Skocz do zawartości
Forum

larissa85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez larissa85

  1. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Miremele, bardzo fajnie, że poszłaś i się uspokoiłas a najważniejsze, że wszystko dobrze :) Marysia, latopic jest bez recepty. Kosztuje coś koło 20zl. Jeśli chodzi o basen to ja chodziłam na zajęcia ze starszą córka jak skończyła 4 mce. Wtedy instruktor doradzał żeby zaczac chodzić jak dziecko będzie juz umiało dobrze trzymać głowę.. Polecam, naprawdę fajna sprawa :)
  2. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Witam. U nas mega katar od kilku dni. W pon byłam u lekarki no i syropek i inhalacje. Starsza córka miała katar i mała złapala. Także dzień zaczynam od inhalacji potem syrop, nasivin oklepywanie ściąganie kataru karmienie i tak trzy - pięć razy dziennie.. Fasolko bardzo Ci współczuję.. Ja tez krwawilam mocno i bałam się właśnie sytuacji w której musialabym być czyszczona... Mam nadzieje, ze minie Ci po antybiotyku. Aleksandra, ja miałam zatkany kanalik, bolało jak diabli, nawet we śnie.. Ulgę przynosił mi masaż sizalowa rękawica.. Co do leżaczki to jak pisze Nuria, lekarze mają obiekcje.. Mnie w ośrodku interwencji fizjo mówili max 15 min dziennie :) przy starszej stosowałam, ale teraz mlodsza leży dłużej.. Ciężko ogarnąć dwie wiec człowiek się ratuje .. Lepsze to niż ten skoczek czy chodzik :) to fizjo nazywali diabelskimi wynalazkami:) Miremele, już chyba pisałam, że ja oblecialam przy starszej trzech neurologow i jeden mówił, że dzieci mają prawo zaciskac mocno piąstki do końca 6 mca. Moja ściskala naprawdę do tego czasu . Co do odwolania się to jeśli robi to w czasie gdy jest spokojna to wtedy jest niepokojące. Ty piszesz, że odgina się jak się denerwuje .. Moja wyginala się w literę C nawet na przewijaku. Warto to sor, może faktycznie macie cis z napięciem. Spr to będziesz spokojniejsza. Marysia, ja też na razie odstawiłam nabiał. Ciekawa jestem jak włączyć Ty co się będzie działo.. Może ja też spróbuję. Polecam ten krem latopic, moja miała straszna cerę, po trzech dniach smarowania minęło.
  3. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Pruszkowska mamusia, może spróbuj swojska kiełbasę, nie każdy lubi kabanosy. A jaja od tej czarnej kury juz wybierałas?
  4. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Moja pediatra mówiła tak przy pierwszej córce. Skoro WHO mówi żeby rozszerzać dietę po 6 mcu a gazety i ulotki, że po 4 mcu to rozszerzaj po 5:) i w sumie tak robiłam. Teraz pewnie też.
  5. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Dziewczyny czy któraś z Was boli głowa? Chodzi mi o taki napędowy ból, powiedziałabym, że zlokalizowany na środku czaszki.. Dokucza mi kilka razy dziennie. Na początku głównie przy zmianie pozycji, ale teraz tez jak siedzę.
  6. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Witaj MalaMi:) w jakim wieku jest Twój synek no i jak ma na imię córeczka :)? Nuria, tak niestety jest, że jak się sam człowiek nie zainteresuje, nie poczyta, nie popyta to wiadomo..ja pytałam po jakim czasie możemy się szczepić od wyjścia ze szpitala i każdy lekarz mówił co innego. Miesiąc, trzy, już, 5w1,nie 5w1..
  7. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Iza majka miałam ten sam problem z Buzka.. Smarowalam kremem latopic, wyrównało się w kilka dni.. U nas sprawdził się super, nawet starszej córce Smarowalam pod kolanami, bo jest alergiczka i tez super pomógł.
  8. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Z innej beczki jakie ćwiczenia polecacie na brzuch? " No i napiszcie, jeśli możecie, Wasz dzienny jadłospis, tak przykładowo. Ja nie pije mleka, nie jem serów żółtych, białych jedynie pozwalam sobie na jogurt (mała źle znosi nabiał).. Zauważyłam, że z owoców to tylko jabłko, z warzyw marchew.. Może macie jakieś fajne pomysły na przekąski :)?
  9. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Nuria, nie żegnaj się z nami proszę.. Nawet jak nie zgadzasz się z jedną z nas to nie rezygnuj z forum. Wiecie czego się boje? Przy pierwszej córce tez czytałam forum i kłótnie zaczęły się przy pierwszych umiejętnościach dzieci.. Czyli trochę później.. Mam nadzieje, ze tu do tego nie dojdzie, bo fajnie się Was czyta.
  10. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    U mnie także problem cyc = smoczek.. Po pierwszej córce powiedziałam sobie, że nie dopuszcza do tej sytuacji a tu powtórka. Marta nie chce smoczka i wisiałaby tylko przy cycu. Jak nie podam to aż się zanosi, cała sina się robi a przy cycu jak ręką odjal. Ratujcie..
  11. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Dziewczyny, dziewczyny, proszę nie psujmy fajnej atmosfery forum.. Wymieniajmy się nadal doświadczeniami. Co osoba to inna opinia, jak w każdym temacie. Pamiętam przy pierwszym dziecku polozna kazała przyzwyczajać do picia wody, w ogóle do butelki zaś lekarka zabraniala podawać czegokolwiek.. Sam człowiek musi zdecydować kogo słuchać.. Marysia, ale mnie rozbawiłas tym strzelaniem guzików w biuście :) u mnie to samo. Ostatnio kupiłam sobie kilka ciuchow przez neta. Listonosz przynosił codziennie paczki aż może pomyślał, że jestem zakupoholiczka..
  12. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Cześć dziewczyny. Macie rację co do pogody dziś było plus 4:) aż miło wyjść na spacer. Młoda Fasolki, fajnie, że wygadalas się mężowi, u nas tez raz lepsza raz gorsze dni. Ja widze, że jak jestem zmęczona to czekam już męża nabuzowana i gotowa do ataku :) porem sama zła jestem na siebie. U nas to samo z oczkami. Jedno jyz ok a drugie dalej ropieje. Przebywam woda. Jak były krople to było dobrze i potem znów. Przed podaniem antybiotyku może zróbcie dzieciom wymaz z oka, tak nam radzili w szpitalu. Jeśli chodzi o wagę to doszłam juz do swojej wagi niby, ale ogólnie ciało takie mało jędrne i jeszcze to może zamiłowanie do pieczywa.. Wstaje rano i mam plan zdrowiej jest a tu mnie neci bułeczka...
  13. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Kochane dziewczyny, przychodzą takie chwile kiedy zmęczenie osiąga apogeum, mąż wkurza, dziecko krzyczy, ma się dość.. To normalne, pamiętam przy pierwszym dziecku byłam załamana, dni ciągnęły się w nieskończoność, mąż spał a ja co się położyłam a nocy to za chwile musiałam wstać no i to nieustanne wiszenie przy piersi. Myślałam, że to nigdy się nie skończy, ale minęło jak wszystko mija. Pomyślcie ze to tylko przejściowe ze będzie lepiej, że kto dać radę jak nie Wy..? Soqlka, u nas ranka po szczepieniu ropiala kilka dni. Na chrzest planuje dać 200zl. Mała śpi w dzień różnie, raz po pół h kilka razy a innym razem kilka godzin. Ciuszki mamy 62 Marta ma 9tyg. Takie tak jak dziewcz pisały, jakiś fajny alkohol a może coś z ciucha, są przeceny teraz, może jakiś sweterek a może dobra książke, album ze zdjęciami?
  14. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Zgadzam się z Nuria. Doradca laktacyjny w szpitalu podawala przykład matek karmiących w obozach zagłady.. Dość drastyczne, ale twierdziła ze potrafiły wykarmic dzieci w takich warunkach i w sumie jak pomyślałam to mam ciotkę, która urodziła się w obozie i żyje do dzis..
  15. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Vanessa, lekarka powiedziała nam, żeby nie wykonywać powtórnego usg, bo to się wszystko samo wyrowna. Mama ma, ja idę niestety? Takim samym tokiem myślenia.. A go jeśli moje dziecko będzie w mniejszości.. Naprawdę ciężko opowiedzieć się za jedną ze stron. Z jednej strony można mówić, że nie ma dowodów na szkodliwość szczepionek a z drugiej strony może nie ma bo ma nie być? Można pytać czemu teraz tak wiele dzieci ma zaburzenia neurologiczne, czemu jest tak dużo alergików, dzieci cierpiących na AZS (choroba wiązana z NOP). Czy może po prostu dziś jest lepsza diagnoza, ludzie są świadomi tych chorób? Znam ludzi którzy szczepilismy na rota i ich dzieci chorowały, znam takich co nie szczepili i nie chorowały i takich którzy szczepili i nie chorowały.. Kiedy rodziłam pierwsza córke po porodzie leżałam na sali z dziewcz która rodziła dzień wcześniej. Utrzymujemy kontakt. Jej córka mając tydz jyz chorowała, przeszła sepse a po szczepieniu Mmr różyczei! Ratunku szukali w Prokocimiu. Tam ktoś szepnął słówko żeby spr serię szczepionek i spr, okazało się, że była wadliwa. Ona po konsultacjach wiązała upośledzenie odporności właśnie z NOP.. Nie mnie oceniać jak faktycznie jest, bo tego nigdy się nie dowiemy a wiadomo rodzic chorego dziecka szuka zawsze jakiegoś chłopca do bicia, ale u mnie gdzieś ten niepokój jest.. Denerwuje mnie jeszcze sprawa taka, że jak pokaże się w przychodni to pani od szczepień dosłownie straszy mnie namawiajsc np na szczepienie na ospe. Mówi mi o ciężkich powikłaniami, ale w sumie ja chorowałam na ospę, Wy pewnie też.. A powikłania mogą być nawet po grypie..
  16. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Vanessa to identycznie jak moja starsza córka, poród z raczka i pempowina . Mojej nawet wyszła asymetria półkol mózgu.. Tez się martwilam, ale wszystko skończyło się dobrze. Wiem, że łatwo się mówi żeby się nie martwić. Życzę Wam żeby wszystko było ok.
  17. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Dziękuję za odpowiedź. Przy pierwszej córce nie zastanawiałam się bardzo nad szczepieniem. Potem przy okazji rozmów np z rodzicami rehabilitowanych dzieci był poruszany ten temat. Wiele osób twierdzilo, że problemy ich dzieci zaczęły się po szczepieniu... Jest tyle różnych opinii ze można zglupiec a najgorsze, że człowiek nie decyduje o sobie tylko o dziecku..
  18. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Marta fajny ten artykuł. Ciekawie napisane :) Dziewczyny, czytałam, że kulkach Was bralo szczepionki z NFZ.. czy któraś z Was stosowała 5w1? Js się zastanawiam czym i na co zaszczepić.. Straszą szczepilismy 5w1, na pneumo i rota. Pielęgniarka mówiła, że ta 5w1 miała kilka wadliwych serii i ona już nie zamawia a co jak 6w1 będzie mieć wadliwa serię i akurat nią zaszczepie.. Zglupialam juz sama. Komu to wierzyć czy przeciwnikom szczepień czy zwolennikom?
  19. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Chce zapytać dziewcz czy macie w ciągu dnia chwile dla siebie? Tzn mężowie przejmują dziecko / dzieci a Wy odpoczywacie? Ja przy pierwszym dziecku zrobiłam z siebie męczennika a ze płakało przez pierwsze pół roku przez brzuszkowe problemy to wydawało mi się, że tylko ja potrafię je uspokoić.. Pierwszy raz wyrwałam się w dalszą trasę jak mała miała 10 mcy.. Teraz powiedziałam sobie, że to się musi zmienić. Jak wraca mąż wieczorem z pracy to odpoczywa chwile i przejmuje dziewczyny a ja idę do drugiego pokoju i wsiadam na rower stacjonarny. Włączam sobie serial online i to jest 40 min dla mnie. Czekam na nie każdego dnia i jak czasem jest ciężko to sobie myślę, że wieczorem sobie odpoczne.. Chciałam zapytać czy stosujecue coś na poprawę jędrności skóry? Chodzi mi o jakieś maski na ciało które można stosować podczas karmienia..
  20. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Aniu, o takim soku ze śliwek nigdy nie słyszałam.. Co kraj to obyczaj :) pamiętam jak kuzynka mająca dziecko w wieku pierwszej córki mieszkających Hiszpanii opowiadała mi, że tam zalecają podawanie soku z pomarańczy dziecku nawet po 3 mcu.. U nas po 12.. Dla nich pomarańcza owoc krajowy jak dla nas jabłka. Ja byłam wczoraj z marta na kontroli u pani dr. Chodziło o podejrzenie astmy wywołanej wirusem na który leżałysmy w szpitalu. Okazało się, ze jest ok. Mamy tylko problem z jednym ropiejacym oczkiem oraz niezbyt ładna Buzka. Musimy smarować kremem.
  21. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Aniu, ja też jak i Nuria stosuje probiotyk w kroplach i kupki sa lepsze. Mam nadzieje, ze wymioty u Was się nie powtórza, u nas były raz i tak jak piszesz strasznie się po nich uspokoiła.. Te grudki to pewnie jeszcze niestrawiony pokarm z wcześniejszego karmienia. Biednej pewnie zależało dużo w brzuszku.
  22. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Alusia, bardzo mi żal Twojej córeczki.. Widziałam jak wygląda ta pielucha, jak narzędzie tortur.. No cóż, pomysł, że Madzia nie będzie pamiętać a za to bioder ja będą ok. Przy porodzie mojej mamy zwichnieto mi coś w stanie biodrowy i mies byłam w gipsie a potem w takich pieluchach:) Z tego co pamiętam to znajomi tak zapisali żeby nóżki były w miarę tak jak w pozycji przy zmianie pieluchy, nie za ciasno.. A polozna która do Ciebie przyjeżdżala nie mogłaby wpaść pokazać, może wie?
  23. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Madziara,aż na myśli taki zryw jak przy odruchu moro? Może ma nasilone ten odruch.. Zwłaszcza podczas snu widać u dzieci ten odruch. Co do płaczu podczas kąpieli i przy zmianie pampa to może ja coś podrażnia? Zauważyłsbys pewnie np jakby miała podrażniona pupke i woda potegowala ten dyskomfort..
  24. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Widzę, że nie tylko ja nie śpię :' Aniu, piszesz, że zwymiotowala.. Tak pod ciśnieniem czy po prostu się ulalo w większej ilości? Rano czy o innej porze? Mojej czasem się dużo uleje, tylko rano. Mnie się wydaje, że po nocy mam więcej mleka a ona by jadła i jadła..
  25. larissa85

    Grudniowe 2014 maluszki :)

    Alusia, u znajomych córka była pieluchowana ta specjalna pielucha.. Pomogło. Trzeba być konsekwentnym, bo u nich malutka była wcześniakiem, malutkim a pielucha była ogromna.. Życzę powodzenia i mam nadzieje, ze się uda temu zaradzić. Miramele, znów się powtórzę, starsza córka tak z dnia na dzień przestała lubić się kąpać, każda kąpiel to był jeden wrzask. Potem się dowiedziałam, że chodziło m in o sposób wkładania do wanienki, żeby nie za szybko, żeby nie było u dziecka efektu spadania. Do tego sposób trzymania w waniennce wpływał na to. Tak było u nas, zobaczysz, u siebie, czy to tylko jakieś chwilowe zachowanie.. Oglądałam wczoraj na TVP dokument pt oddać córkę z długi. Oglądała któraś z Was? Wiele jyz widziałam, ale to naprawdę mną wstrząsnęło.. Chodziło o to, że w Afganistanie ludzie żyją w ubóstwie i pożyczają od przemytników pieniądze np na zakup ziemi, nasion i później mają oddać im zbiory (mak). Jednak rząd niszczy i uprawy i zostają bez plonów za to z długiem. Przemytnicy zabierają dzieci... Głównie córki... Żeby je odzysksc trzeba zapłacić. Są to sumy często nieosiągalne .. Nie muszę pisać co dzieje się z dziewczynkami w tej niewoli ... Pomyślałam o moich dwóch córkach.. Jrst jak jest czasem człowiek narzeka a ludzie to mają dopiero życie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...