Skocz do zawartości
Forum

larissa85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez larissa85

  1. Dziewczyny, nie to zebym Wam schlebiala, ale naprawde wszystkie super wygladacie. Rosna Wam tylko brzuchy. W ogole dzissie mentalnosc ciezarnych zmienila i przyszle mamy to super laski! Rorita, jakie Ty masz ponetne usta:) Normalnie Angelina Jolie!! Maria, ja ostatnio tez widze po sobie, ze szybko tyje. Ja mam 172 cm i waze ok 69 kg. Widze te kg po sobie ostatnio. No trudno, troche to dolujace, ale sie pocieszam, ze wezme sie za siebie po porodzie ostro:) W ogole to po obzarstwie swiateczno - noworocznym sie tak zalatwilam. Dzis w nocy obudzilam sie i myslalam ,ze rodze. Mialam skurcze mocne, przebudzona sie przestraszylam nie na zarty, ale okazalo sie, ze to zoladek. Musialam biec do wc i niestety pierwszy trymestr mi sie przyomnial. Dzis lekkostrawna dieta u mnie byla, jednak czuje, ze dalej mi niedobrze. Nie wiem, czy sie przytrulam wczoraj, czy to ten wirus zoladkowy. Paataa wspolczuje Ci zeba, ja juz zrobilam porzadek ze swoja zaginiona koronka:) Mam nadzieje, ze juz nie bedzie u mnie niespodzianek dentystycznych:) Milej nocy dziewczynki.
  2. Kochane dziewczyny, Widze,ze kazda ma swoje plany na Sylwestra, czy to dom, czy impreza u znajomych:) Fajnie. My zgodzilismy opiekowac sie siostrzencami meza, podczas, gdy ich rodzice ida na bal. Tak wiec odmlodze sie dzis i poswietuje z 2 latkiem, dwowa czterolatkami, dwiema dwunastolatkami i trzynastolatkiem:) Do tego jeszcze 94letnia ciocia meza, takze towarzystwo zroznicowane:) W Nowym Roku zycze Wam/nam samych radosci! Zebyscie cieszyly sie zdrowymi, wspanialymi dziecmi a Wasi mezowie wspierali Was w rodzicielstwie. Duzo zdrowka oraz malo stresow. Stabilizacji finansowej oraz zeby nasza forumowa przyjazn przetrwala takze po kwietniu 2012:) Udanego Sylwestra! Moc calusów.
  3. Witajcie dziewczyny:) Ciesze sie, ze milo spoedzilyscie swiateczny czas! Ze jestescie zadowolone z prezentow no i pojedzone:) Ja tez posmakowalam wielu pysznosci:) Tak, jak piszecie, jak w styczniu pijde na wizyte i mnie lekarka zwazy to chyba mnie pokrzyczy:) Ja mialam super humor, apettyt mi dopisywal i dzis na zakonczenie dnia nie umialam poskomiclakomstwa i zle sie to skonczylo:) Juz wychodzilam od bratowej, ale lapnelam jeszcze cukierka ciagutka, jakiegos toffi - jakby mi malo jedzenia bylo. Czlowiek placi za pazernosc. No i rozpakowalam, jem i slysze taki zgrzyt i ciach i czuje, ze mi sie cos z zebem stalo. Pomyslalam, ze mi jakas plomba wypadla, bo sie rozsypalo w drobny mak. Wszystko wyrzucilam do kosza, mina mi zrzedla na sama mysl o dentyscie. Wrocilam do domu i sie zorientowalam, ze wyrzucilam do kosza 500 zl!!! Wypadla mi i rozkruszyla sie nie plomba a koronka Normalnie myslalam, ze cos mnie trafi. We wigilie u tesciow szuka sie w pierogach pieniazkow, ktore zwiastuja bogactwo. Na piec pieniazkow ja i maz znalezlismy trzy i co? Dwa dni po zdarzeniu a ja juz musze bulic na koronke:) Siedze, popijam miete i przeklinam swoje obzarstwo...
  4. Kochane dziewczyny Radosnych Swiat Bozego Narodzenia zycze Wam wszystkim!!
  5. Hej dziewczyny Chyba mi sie jakis blad pojawil na stronie, bo mi sie wyswietla, ze nic dzis nie pisalyscie. To by bylo niemozliwe:) Ja jestem od czw na L4. Jestem zadowolona, choc na razie mam mniej czasu, zeby Was czytac - sciaga mnie Urzad Skarbowy. Jak wspomnialam, mamy dzialke a zeby do niej dojechac to tesciowie nam uzyczyli sluzebnoscia gruntowa z wlasnej dzialki. Przed nasza dzialka sa krzaki - 10 arow, nalezalalo to do sasiada, ktory kupil to bardzo dawno temu, kiedy jeszcze do kupna dzialki nie byl wymagany dojazd. Teraz zmienily sie przepisy i nie mozna ponoc kupic dzialki bez dojazdu wiec jedynymi nabywcami tej dzialki w sumie moglismy byc my. Dzialka jest blisko kanalu, jest zalewana, jest tam b.nisko. Sasiad zaproponowal nam jej zakup. Zgodzilismy sie, bo wytniemy sobie te krzaki i nie bede ich miala kiedys przed oknem. Umowilismy sie na cene i US uwaza, ze odbiega ona od ceny rynkowej i musimy doplacic do podatku, bo inaczej bedzie postepowanie i jesli rzeczoznawca uzna, ze nie mamy racji to poniesiemy jego koszty. No paranoja. Przeciez sasiad mogl nam roznie dobrze sprzedac za 500 zl i to by byla jego sprawa. Dla swietego spokoju zaplacilam ten podatek, bo mi nie potrzebne stresy teraz i wzywania do US. Jutro jade na ur babci:) Juz nie moge sie doczekac szarlotki:) Dzidzia szaleje teraz strasznie i nie moge spac wiec nadrobilam Was:) Gratuluje wizyt! Fajnie sie oglada Wasze zdjecia:) Mika - nam znajomi mowili o tej krwi - placa co mc 500 zl a jednorazowo sie placi 2 000. Mysle,ze to duzo tak co mc placic. Mam nadzieje, ze nigdy sie zadnej z nas nie przyda taka opcja. Milego weekendu
  6. Witajcie:) Mika, super zdjecia. Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze biustow, eh. Mi tak samo, jak Roricie cyc urosl i to sporo. Tak mnie to wkurza, bo lubilam swoje miseczki B. Elena, dziwna ta rozmiarowka w H&M, bo ja mierzylam kol spodnie ciazowe, rozm 40 i byly o wiele za duze wiec na necie zamowilam rurki rozm 38 i sa ledow ledwo. Wiec drugie spodnei zamowilam rozm 40 i moze w 9mcu beda dobre, bo sa takie ogromne:) Moze to od kroju zalezy, sama nie wiem. Mloda, piszesz, ze nic nie masz na swieta. Ja to samo. Juz jestem poddenerwowana, bo ciagle sa jakies okazje. Jak juz wspomnialam to na Mikolaja musialam wymyslic prezenty dla 24 osob. Teraz na Gwiazdke kupuje sie u mnie w domu. Za tydz urodziny ma moja babacia- siedemdziesiate. W Sylwestra moja mama, w Wigilie imieniny ma szwagier, w styczniu drugi, moj brat, urodziny chrzesniaka i potem w lutym urodziny chrzesnicy meza, imieniny bratowej, szwagierki, potem tesciow. No mowie Wam to jest nie do opisania. Nie mowie, ze kupujemy nie wiadomo co, ale zawsze trzeba jednak myslec o prezencie. Wigilie nie wiem, gdziespedzimy., Mieszkamy u moich rodzicow, wiec na pewno bede pomagala mamie, tym bardzij, ze ona pracuje a ja moze od jutra bede juz na zwolnieniu. Ale z kolei na chwile jezdzimy tez do tesciow i tez nie pasuje z golymi rekami, bo siostry meza zawsze cos robia i ladnie pewnie by mnie podsumowaly, ze ja ksiezniczka na gotowe. Sorki, ze Wam tak zale wylewam, ale lubie Swieta, ale taka zwyczajna proza zyciowa, typu gotowanie mi rujnuje humor. Ja bym mogla jesc na swieta barszcz z uszkami i kapuste z grochem + jakies jedno ciasto. I tyle.
  7. Dzien dobry:) Fensa, czekalam wczoraj na wiesci od Ciebie, ale padlam i dopiero terraz czutalam. Super, ze z zylami ok no i ze nie masz zakrzepicy! Ja dzis odbieram wyniki toxo i jutro mam wizyte. W koncu poprosze o L4. Brzuch mnie boli od wczoraj wiec juz nawet nie mrugne z wyrzutem ,ze ebde siedziala w domu:) Ja wlasnei w tygodniami ciazy i mcami to sie gubie. Na jednej stronie pisza inaczej, w poradnikach inaczej. Jak sie mnie ludzie pytaja, w ktorym jestem mcu to im odp, ze w tym i w tym tyg. Musze sie jutro lekarki zapytac, od kiedy zaczyna sie 6 mc. Bo tak jak tu psizecie, czytalam, ze w 23 tyg, ze 22 i pol, ze w 21 a nawet, ze w 25:) Do wyboru, do koloru:) A jedno zestawienie bylo tak smiesznie zrobione, ze 9 mc trwal 7 i pol tyg:) Milego dnia
  8. Fens - gratulacje!!!!!! No to jest Laura:) Tydzien dziewczynek normalnie:) Ale ma sukienusie, fiu, fiu. Wy takie wszystkie modne mamy. Zmobilizowalyscie mnie, musze sobie w koncu kupic cos ladnego, bo jak na razie mam tylko jedne ciazowe gacie i rajstopy, no i leginsy. Swieta juz niedlugo, trzeba cos przywdziac ladnego:) Fens, to w pon zdaj sprawozdanie z wizyty, bo sie bede martwila. Z reszta juz sie martwie o te Twoje zyly. Milej nocki dziewczyny.
  9. Witajcie dziewczyny, Gratuluje wszystkim, ktore poznaly ostatnio plec dzieciatek:) Fajnie, ze grono dziewczynek powieksza! Mika, mnie sie zawsze Larysa podobalo, ale w wersji Larisa, stad moj nick:) Madziu, ja kupowalam rajstopy ciazowe na allegro z Marilyn i jestem zadowolona. Ja chodze ostatnie dni do pracy, stad tez mam malo czasu, zeby byc z Wami na biezaco, ale to sie zmieni od konca przyszlego tyg:) Fens!!!!!! Do lekarza!! Ja sie ostatnio przerazailam, bo moja znajoma, ktora jest w ciazy zachorowalan a zakrzepice. Jakos zapomnialam o tej chorobie, ktora jest bardzo niebezpieczna w ciazy. Dlatego prosze Cie Fens, jak zauwazysz podobne objawy, o kotrych piszesz plus jakies dusznosci i bole w klatce piersiowej to od razu do szpitala! Ja sie nakrecilam ta zakrzepica, patrze caly czas i sie obserwuje. Ludzie, ale panikara sie ze mnei zrobila. Zaczely mi nogi puchnac kolo kostek, do tego bola mnie tam i w ogole lydki tez mnie bola. Chodze po pracy do domu i kaze sie ogladac wszystkim, czy bardzo mi spuchly i czy to nie zakrzepica. Az wstyd! Na dodatek od trzech dni strasznie boli mnie lewa piers, odczuwam takie rwace bole, ktore odczuwam, jaby mnie cos ciagnelo. Mam jakby w jednym miejscu troche opuchniete. Jak porownuje z prawa to faktycznie jest opuchlizna. Nie wiem, co to moze byc. Najgorzej jest po jakims wysilku. Dobrze, ze w sr mam wizyte, moze jakos wytrzymam. Zycze Wam milego weekendu!
  10. Czesc dziewczyny! Dzieki za gratulacje! Madzia Tobie rownie gratuluje 100%owej Alicji:) Rorita, wyobraz sobie, ze u nas sie zepsula pampka w kotle w czw!! 400 zl wymiana! :) Justazg - ja tez mam dylemat, bo kol z pracy rodzi za 2 tyg i jeszcze chodzi do pracy. Jak ja pojde za 10 dni na L4 to mi sie wydaje, ze mnie uznaja za jakas symulantke. No ale w koncu kazda ma prawo inaczej sie czuc w ciazy. Takze sama wiesz, jak sie czujesz. Nie przejmujmy sie, tylko wypoczywajmy:) Iwa, Elcia, ale ja bym chciala miec takie zdolnosc. Niestety brak mi zarowno kulinarnych, jak i manualnych Elena, podobaja mi sie Twoje zdjecia. Bedziesz miala kiedys super pamiatke. Ladny masz brzusio, widze, ze przekroczyl "prog" pepka:) Mi jeszcze pepka nie "wywalilo":) Wona, Madzia bardzo Wam wspolczuje. Tak, jak pisala Igla, dobrze by bylo, zeby ktos sie zajal dziecmi a Wy moglybyscie spokojnie odpoczac. Igla udanego wypoczynku:) Zaznasz troche slonca:) Jak pisalas o Lidlu to mi sie zamarzyla biala czekolada wlasnei z Lidla... Ja jestem uziemiona w domu. Dzis suczka, ktora mieszka u tesciow, tez znajdka (ja ich namowilam, zeby u nich zostala i obiecalam sie nia zajmowac i opiekowac) miala sterylizacje.Ja zawozilam ja na zabieg. Zostanie tez kilka dni u mnie, bo tam spi w budzie. Nie mam serca zostawiac ja w takim stanie bez opieki. Lezy tu biedna kolo mnie. Siedze przy poslaniu i ja glaskam. Musze tez pilnowac, bo chce sobie wyrwac szwy. Sama mialam zabieg wyciecia guza, wiec jestem w stanie wyobrazic sobie, jak ja wszystko musi bolec. Takze zostalam psia nianka:) Moze to i dobrze, bo tak ciagle mam jakies zajecia. Fens wyobraz sobie, ze znow jest jakas akcja z papierami naszymi w sprawie budowy i 3 dni zaraz po pracy musielismy jezdzic do kierownika budowy uzupelniac jakies pisma. W pon musimy je pozawozic. Takze ten tydz mialam napiety. 3 dni u kierownika i dwa dni na 3d. Bylama w czw wlasnie drugi raz. Bardzo mnie pozytywnie zaskoczyla lekarka. Ja wiem, ze badanie kosztuje, ale pewnie trafiliby sie i taki lekarz, co by powiedzial, ze to co udalo mu sie pomierzyc, to pomierzyl a ze dziecko twarz zaslonilo to mu przykro. Natomiast ta lekarka w czw przyjela nas z usmiechem i wizyta trwala tyle samo, co we wt. Wszystko zmierzyla, zobaczyla jeszcze raz na organy. Fajnie widac:) Maz dopiero poczul sie tata:) Mysle, ze jak kazdy mezczyzna, poki nie widzial, to do niego nie dochodzilo. Ja zaczelam mowic do malej Milena i maz tez to przyjal tak bez gadania wiec mysle, ze juz tak zostanie. Zycze Wam milego weekendu! Fens - kol, ktora rodzi za 2 tyg da synkowi na imie..... Kazik:)
  11. Dziekuje Wam bardzo dziewczyny za gratulacje i cieple slowa:) Ciesze sie, ze wszystko jest ok u mnie, jak jeszcze jutro pomierzy glowke i bedzie dobrze, to juz bede spokojna. Przekonalam sie do nospy i wzielam wczoraj jedna i dzis jedna, bo jednak brzuch boli. Powiedzcie mi, czy Was tez tak boli brzuch, ze nawet, jak lekarz robi usg i jezdzi po brzuchu to odczuwacie bol? Bo ja wczoraj juz myslalam, ze nie wytrzymam. Rorita, w tamtym roku byla u nas burza i piorun trzasnal jakos niefortunnie, ze spalil czesci w kotle. Okazalo sie, ze tata ubezp dom od takich wypadkow i zwrocily sie pieniazki z ubezp. Nie ubzp przypadkiem na takie okolicznosci?
  12. Witajcie:) Melduje, ze dziewczynka sie u mnie potwierdzila:) USG fajne, ale jutro jedziemy jeszcze reaz, bo sie mala zaslonila, tzn zaslonila twarz i lekarce nie udalo sie pobrac wymiarow i zrobic zdjecia twarzy. Przejela sie tym i kazala w czw przyjechac, wejsc bez kolejki. Mam strasznie duzo pracy w pracy wiec odezwe sie potem:) Fens, ta Twoja Luara, tak jak i moja - nie chce wspolpracowac:) Pozdrawiam Was
  13. Igla777elciasloneczkoburaczki , dynia i brukselka wrzucone do sloikow wystraczy je zagotowac, i znowu nie mam zakretek ;/ masakra znimi . dzisiaj udalo mi sie kupic 10 i wszytskie zurzylam. a zostalo mi jeszcze troszke jablek, gruszek z ktorych chcialabym porobic komppoty i marchewka oraz pietruszka to juz chcialabym w kostke pokroic i do sloika tez na zupe. a jutro mysle ze wezme sie za robienie kopytek w duzej ilosci, potem ugotuje i zamroze. potem jeszcze tech chce w sloiki zrobic fasolke po bretonsku i pulpety bo nie wiem jka tobedzie zima z kasa u mojego. u mnie wiem ze ciezko tro ostatnia w grudniu wyplata na czas, zus róznie moze placic jezu elcia, ty to gospodyni domowa jestes ze hej ja jeszcze nigdy nic do sloikow nie kladlam, zawsze uwazalam, ze szkoda na to czasu, lepiej cos na swiezo upichcic, a ten sloik ogorkow to tez kupic idzie szybko, teraz wszystko jest w sklepach i jak przelicze ile czasu i pracy wlozyc mam w robienie wekow, a ile to wlasciwie w sklepie kosztuje, to wedlug mnie sie nie oplaca... jak czytam twoje posty, to mi sie przypomina moja mama i babcia, co jesienia robily przetwory, tysiace przetworow, kapuste kisily, kuchnia to jak pobojowisko, a wieczorami to pdaniete obie byly, nie to nie dla mnie U mnie tez niestety tylko babcia robi przetwory. Jak widze, ile to pracy kosztuje... Ze mnie kiepska kucharka. To chyba trzeba lubic. Chcialabym miec tak wene, zebrac sie w sobie, zrobic soczki, dzemy:) Nie wiem, co to kiedys bedzie, jak babci zabraknie Jak sie umawialam na to usg to mi pani mowila, ze kosztuje 190 zl to mysle, ze moze w tej cenie doczekam sie pomiarow:)
  14. Super opis Rorita, usmialam sie jak nie wiem z tego co Alan wyprawia z biednym psem:) Jak bylam mala to mielismy jamnika, ten diabel to sobie nie dal, mi i bratu soba pomiatac:) Obiecuje, ze wkleje zdjecie pieska, nawet ladna tam ieszanka. Jest bardziej urodziwa niz bernardyn (nie cieknie jej tak slina, ani nie "zwisaja" oczy) a z kolei ladniejsza jest od owczarka, moim zdaniem:) Teraz znow mamy kolejna przyblede, miesiac temu ktos porzucil suczke w lesie. Jest swietna:) Madra i kochana. Ale dosc o psach, bo to watek o dziecioach i zaraz mnie dziewczyny pogonia:)
  15. Igla777ewka znalazlam zdjecia.... nawet nie wiedzialam ze to tak okropnie wygladalo.... uwaga, bo to nei bedzie mily widok, zaznaczam ze przed ciaza mialam rozmiar 37 i nozka raczej nrmalna ;))[ATTACH]84959[/ATTACH] [ATTACH]84960[/ATTACH] Ewcia, Boze (lub Matko Boska lepiej sie bede zwracac), to niezle sie wycierpialas! Czytalam gdzies, ze jak nogi w ciazy puchna i zwiekszaja rozmiar, to pozniej tez moze tak byc, ze ten wiekszy rozmiar buta juz zostanie?? Prawda to? Doswiadczone mamuski, help! Mam nadzieje, ze nie? Co ja wtedy zrobie z moimi szafami butow???? Ja tez mam nadzieje, ze to nieprawda:) Czytalam, ze jednej kobiecie po ciazy stopa urosla o 2 rozmiary!! Nie wiem, jak to mozliwe?:) Ja mialabym wtedy 42, hehehe. Buty meza moglabym nosic:)
  16. Rorita, jak zobaczylam zdjecie Twojego Alana z psem to wiedzialam, ze lubisz zwierzeta:) Ja podobnie. U nas jest pies, mix bernardyna z wilkiem, nie jest przyzwyczajony do malych dzieci. Czasem, jak ktos przyjdzie i widze, ze male dziecko go szarpie za ogon, czy ucho to reaguje, mowie, ze to niebezpieczne, bo tak, jak mowicie, nigdy nie mozna byc pewnym. Rodzice czesto nie reaguja i potem jak dojdzie do tragedii to winia zwierze. Podoba mi sie Twoj obiektywizm Rorita. Skoro pies nie byl przyzwyczajony do dzieci, to jeden nawet niezidentyfikowany impuls i biedny Alan ucierpial niestety. Kiedys przynioslam przyblede do domu. Przybleda reagowal na mezczyzn strasznie, rzucal sie na panow w czapkach, w ogole przy facetach byl bardzo nerwowy. Wiele osob nam mowilo, zebysmy sie go pozbyli, uspili itp. Nie mialam serca, znalazlam mu dom u samotnej, starszej pani, gdzie nie ma zadnego pana i pies zmienil sie nie do poznania. Jest wielkim przytulakiem. Takze czasem trzeba dac psu szanse. Tak, jak my ludzie mamy swoje strachy i jakies tam traumy, tak i zwierzeta je maja.
  17. Witajcie dziewczyny, Powoli Was nadrobilam:) Gratuluje Elcia udanej wizyty no i owocnych przygotowan do wesela:) Fajnie piszecie, posmiaalm sie kilka razy:) Madzia, ja ostatnio tez chyba z 5 dni nie czulam zadnych ruchow. Mialam od 17 do 19 tyg takie laskotania w brzuchu, potem 5 dni nic a teraz czuje juz jakby ruchy, chyba, ze to mi sie zdaje a tak naprawde to tony czekoladek, ktorymi sie namietnie objadam:) Poiwedzcie mi, jak to jest z L4. Wezme za 2 tyg juz jakos dotrzymam. Dostane od lekarki i musze zaniesc pracowacy. Czy cos poza tym? Czy musze odwiedzic ZUS? Jestem zupelnie nieuswiadomiona w tym temacie:) Dziekuje. dzis o 19 mam usg 3D, w koncy, mam nadzieje sie dowiem, czy to na pewno dziewczynka. Wypytam lekarke o moje bole brzucha. Powiedzcie mi dziewczynki (bo ja ide do lekarki, ktorej w ogole nie znam, bo moja prowadzaca nie ma 3d), czy w cenie tego badania to ona bedzie robila pomiary dzidzi, bo w sumie to moj 20 tydz, fajne by bylo polowkowe, czy tez musze jej powiedziec, ze chce cos takiego? Pozdrawiam Was
  18. I Madzi tez dziekuje za zainteresowanie, napisalam Mloda a myslalam o Tobie:)
  19. Hej dziewczyny, Kassandra, Igla, Elcia, Ewka, Mloda - dzieki za wszystkie rady! Macie rade z tym L4, jak mnie bedzie tak bolalo to pojade wczesniej po zwolnienie. Igla, wizyte mam u swojej lekarki za 3 tyg dopiero, za tydz mam u innej 3D. Wczoraj wieczorem myslalam, ze urodze, tak mnei bolal brzuch, jak porod ma bolec jeszcze bardziej (a na pewno tak bedzie:)) to ja dziekuje:) Kassandra, ja tez mam problem z zaparciami, przez to tez boli mnie brzuch a zgage to ja mam wlasnie po owocowej herbacie. Ty odpoczywaj, jak lubisz czytac to sobie cos pozycz, siedz w necie, spij:) Justazg - gratuluje corki:) Ja wiem, jak to jest sie nastawic, bo sama sie nastawilam na synka a tu ponoc corka, moze sie jeszcze zmieni:) Co Wy mowicie, ze male dzieci brzydkie?:P Rorita, maly Alan ladniutki! Piesek nie byl zazdrosny na poczatku? Ewka a Twoj Oskar to taki fajny pusus, tylko by sie chcialo go sciskac:)
  20. Witajcie dziewczyny, Elena, ten Twoj sweter jest bardzo ladny:) Igla, ale masz super zdjecia. Ja jak juz pisalam mam kiepskiej jakosci, za tydz ide na 3D moze wtedy cos tu zalacze:) Elcia, sama bym zjadla takie sloiczki, uwielbiam je, mniam:) Ja dalej sie stresuje i naprawde zaluje, ze nei wzielam tego zwolnienia:( Martwie sie jeszcze, choc czytam, ze u niektorych z Was podobnie - codziennie czulam "laskotanie" w brzuchu a od soboty nic. Czyzby maly/a sie tak rozleniwil/a? Czuje tylko takie klucia raz z lewej, raz z prawej. Wczoraj mialam wolny dzien i tak mi zlecial na zalatwieniach, gotowaniu i praniu, ze chyba naciagnelam gdzies w miedzyczasie pache prawej reki, bo mnie boli. Tak, jak tu piszecie - ciaza super, wszystko super, tylko nikt nie dodaje, ze ciagle cos boli, kluje i mdli:) Pozdrawiam
  21. Myszko, mialam nadzieje, ze Ci sie uda... Nie ma takich slow, zeby wyrazic, jak bardzo mi przykro. Mam nadzieje, ze masz w sobie dosc sily, ze masz w kims wsparcie. Zagladnij do nas czasem, jesli bedziesz miala ochote... Elena - duzo zdrowia. Biedna jestes, ciagle Cie cos dopada:( Ewka duzo zdrowia tez dla Oskara. Igla, ja sciagam seriale (wampiry tez) z blogy.com.ar a potem szukam napisow do nich. Polecam, bo seriale sa w b.dobrej jakosci. Podziwiam i zazdroszcze znajomosci 5ciu jezykow. Jakie jeszcze znasz? Ja jakos nie mam smialosci do jezykow, uczylam sie 4, ale jak mam ich uzyc w formie ustnej paralizuje mnie strach. Pozdrawiam pozostale dziewczyny
  22. Elena, ja tez ogladam Pamietniki Wampirow i wlasnie przeczytalam ,ze jest przerwa do 5 stycznia! Juz wczoraj nie bylo nowego odcinka
  23. Witam dziewczyny Nie bylo mnie dwa tygodnie na forum i sie przerazilam, ile mam czytania. Zaczelam nadrabiac i zajelo mi to od powrotu do pracy, az do teraz:) Chyba Fens mnie przywolala dzis, bo o mnie wspomniala:) Przez dwa tygodnie mialam duze stresy w pracy i w sumie mam je nadal, siedzialam przy komp, ale nie mialam nawet 5 min,zeby Was poczytac. Stresy odbily mi sie na zdrowiu i zaczal badzo bolec mnie brzuch. Zaczelam sie martwic, bo od razu po powrocie z pracy sie kladlam i zwijalam z bolu. Bolal mnie tak jakby jajniki. Kiepsko tez spie przez to. Mialam sie wybrac kilka razy nawet na pogotowie, ale strasznie sie boje tam jezdzic wiec wytrzymalam do wizyty u ginekologa, ktora mialam w ta srode. Lekarka mnie zaskoczyla, bo jak wspominalam kiedys nalezy do osob, ktore niechetnie daja L4. Jednak jak mnei wysluchala od razu zaproponowala zwolnienie. Mowila, ze te bole nasilaja sie pewnie pod wplywem stresu. Zaskoczona bylam, akurat w tym tyg jedna kol poszla juz na macierzynski wiec mi tak glupio bylo nagle "walnac" zwolnienie. Firma stracilaby w zlym okresie dwoch pracownikow. Lubie szefa, wiec dobre serce zwyciezylo i wezme zwolnienie za mc. Nie wiem, czy dobrze zrobilam, ale mc szybko zleci. Ale dosc marudzenia:) Gratuluje wszystkim tym dziewczynom, ktore znaja juz plec!! Naprawde prawie sami chlopcy:) Ja sie nastawilam ,ze sie dowiem, ale na 100% sie nie dowiedzialam. Lekarka starala sie i pocila i pukala w brzuch, ale dziecko sie dupcia odwrocilo a potem wsadzilo reke miedzy nogi:) W dwoch momentach lekarka mowila, ze niby nie widzi, zeby cos dyndalo, ale zastrzegla, ze byly to doslownie ulamki sekundy, po ktorych nie stwierdzi nic na pewno. Ja wierze, ze to dziewcz, tak jak myslalam od poczatku, takze Madzia79, jesli u mnie tez bedzie dziewczynka ,to nasze corcie beda mialy dobrze wsrod samych chlopcow:) Lekarka mowila, ze w ub, tyg robila ok 40 usg, gdzie widziala plec i byly tylko 2 dziewczyznki!! Zal mi Myszki:( Ciekawa jestm co u niej. Elcia - gratuluje przygotowana do slubu:) Rorita, ja bede robila teraz drugi raz Toxo, bo wczesniej robilam podczas planowania i wyszlo, ze nie chorowalam wiec musze powtorzyc. Trzymam kciuki za Twoje wyniki. Elena, widze, ze chyba Ci juz troche lepiej i szalejesz, kupujesz, urzadzasz dodatkami. Tak trzymaj:) Mloda, nie cierpie mysliwych, wiec jak przeczytalam o Twoim tesciu...:) W ogole to jak czytalam dzis Twoje menu, to co gotujesz, to normalnie, jak w restauracji!:) Igla, widze, ze starasz sie zrozumiec polska sluzbe zdrowia:) Ja tez tego nie rozumiem, ze placimy skladki a jak przyjdzie, co do czego to i tak placimy za wszystko. Ewka, widze, ze imprez Ci sie kroi ladnie na przyszly rok - bedzie motywacja do zrzucania kg po porodzie:) Iwa, dzieci masz fajne, chlopaki do siebie strasznie podobne! Moj maz troszke widze, ze oklapniety, ze zmalaly nadzieje na synka. Umowil nas na usg 3d, do innej lekarki, bo moja nie ma. Mowil do brzucha, ze daje mu czas do tego dnia, zeby uroslo tam cos:) Ja na razie kompletuje prezenty juz na mikolaja, policzylam, ze musze kupic az 23 osobom! Moj maz ma duza rodzine, duzo sistrzencow i bratankow, do tego moi chrzesniacy i w ogole. Wczoraj mnie moja babcia troche wkurzyla, bo mowilam, ze pasuje mi juz cos zaczac kupowac dla dziecka - jak na mnie skoczyla, ze sie nie kupuje przed porodem:/ Myslalam, ze jest bardziej nowoczesna, mylilam sie. Jakies glupie zabobony. Pytalam, to kiedy mam kupic, dzien po porodzie?:) No nie odp juz nic, ale dasala sie caly pobyt u nas. Zycze Wam milego weekendu i sorki, ze sie tak rozpisalam:)
  24. Witam dziewczyny! Podlamalam sie wiad Myszki. Myszko bardzo Ci wspolczuje i trzymam za Ciebie kciuki. Szkoda mi Cie, ze biedna musisz sie tluc do szpitala nie samochodem:( Witaj Alfa:) Wiem, jak teraz ciezko znalezc prace i dlatego nie zazdroszcze Ci.... Domino, jak ja ostatnio odczuwalam swedzenei to m idziewczyny polecily Tantum Rosa i faktycznie pomoglo, potem jak poszlam do lekarki to mi przepisala globulki, pewnie te same, co tu dziewczyny pisza, bo w liczbie 3:) Milego dnia dla wszystkich!
  25. Witam Was dziewczyny:) Ja niestety, podobnie jak Justazg pracuje dzis. Pracuje w irlandzkiej firmie i dlatego wczoraj mialam wolne a dzis dzien pracujacy. Szkoda. Widze, jak za oknem ludzie ida ze zniczami. Ja wczoraj odwiedzilam groby bliskich, bo dzis zanim dojade do domu z pracy to bedzie 17. Fens zaluj, ze nie poszlas za mnie na wesele:) Super bylo. Wytanczylam sie i tak sie najadlam, ze brzuch mialam, jakbym miala rodzic:) Domino, gratuluje udanej wizyty. Duzy juz Twoj bobas:) Iwa, fajnie, ze sie impreza udala. Troche sie dziwie Twojej siostrze, ze byla nie sklonna pomoc a wymagala pomocy od Ciebie. Ja nie wiem, ale jakby moja siostra, czy brat mieli taka impreze a wiedzialabym, ze jest im ciezko, bo maja dzieci na glowie sama bym biegla im pomoc. Kasanda, pisalas, ze nie ma na co isc do kina. To prawda, nie wiem, co sie dzieje, ale od dluzszego czasu nie ogladalam zadnego fajnego filmu. Mloda, rorita fajne zdjecia:) Pisalyscie o skurczach lydek, ja mialam pierwszy raz z sb na nd, az sie podnioslam, tzn zeskoczylam z lozka tak mnie zabolalo. Kupilama wczoraj NeoMag, mam nadzieje, ze nie ma przeciwskazac do brania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...