Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

Słuchajcie może dziewczyny pouciekały jak "nowe" się pojawiły spoza kafe ?!

A ja mam guza buuuuuuuuuuu... wyciągałam półmisek z szafki na parówki i sru na łeb mi poleciało wszystko ,kubek po drodze poszedł się rypać no i brew spuchnięta i boli nawet jak kichnę bo wtedy marszcze tą brew :Kiepsko:

Nastawiłam już marchewkę z groszkiem do obiadku ... po 15 pojadę mamkę z sis do domu zawieźć i znowu saaaamiiiiiiiiiii :Kiepsko: w środę chce jechać badania porobić te na toxo i cyto, mocz i morfologię... W aptece będą mieli z rana magisterkę to do babci małego podwiozę z rana i śmignę na Gd. a w czwartek już A kuzynka się zapowiedziała na kawkę i mamy obgadać co i jak z kinem ,bo chce też ze mną iść na premierę :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

_Elena_
elciasloneczko
Czesc mamusie

a ja czuje sie strasznie, wczoraj wieczorem zwracalam czyms co jadlam dzien wczesniej, przez to bolal mnie cala noc zoladek i malo co spalam, tzn. boli mnie prawej strony nad pepkiem pare cm ;/
na dodatek przez chwilke bolal mnie tez brzuch i cmi glowa;/
wstalam rano moje kochanie zrobilo mi herbate i znowu polecialam;/ czekam jeszcze chwilke jesli nie przejdzie ide na pogotowie, bo to taki dziwny bol dla mnie ;/
A na dodatek zostalam sama bo moj m pojechal udzielac korepetycji i bedzie po 14;/

Elcia co jest grane? Poszłaś na pogotowie? Z tego co napisałaś (wymioty + bóle brzucha) to chyba nic złego być nie powinno, bo wiele z nas to ma na tym etapie, ja także, chyba że jest to coś innego, co tylko Ty wiesz i czujesz????? Odezwij się, martwimy się! 3maj się!

dziewczynki usnelam w lozku po paru kolejnych spotkaniach z wc ale jest juz lepiej :)
bol puscil wymioty tez:)
dziekuje za troske

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

rorita
Słuchajcie może dziewczyny pouciekały jak "nowe" się pojawiły spoza kafe ?!

A ja mam guza buuuuuuuuuuu... wyciągałam półmisek z szafki na parówki i sru na łeb mi poleciało wszystko ,kubek po drodze poszedł się rypać no i brew spuchnięta i boli nawet jak kichnę bo wtedy marszcze tą brew :Kiepsko:

Nastawiłam już marchewkę z groszkiem do obiadku ... po 15 pojadę mamkę z sis do domu zawieźć i znowu saaaamiiiiiiiiiii :Kiepsko: w środę chce jechać badania porobić te na toxo i cyto, mocz i morfologię... W aptece będą mieli z rana magisterkę to do babci małego podwiozę z rana i śmignę na Gd. a w czwartek już A kuzynka się zapowiedziała na kawkę i mamy obgadać co i jak z kinem ,bo chce też ze mną iść na premierę :)

no to masz pewnie pieknego guza;/ musisz bardziej uwazac, biedactwo ;/
a ja jak tylko sie lepiej poczulam mam chec na oponki wlsnej roboty i chyba zaraz ide do sklepu:)
osttanio cos naszla mnie chec na slodkie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

A co tu taka ciiiiszaaaaaaaaaaaaa??? pewnie mamki się byczą przy niedzieli ,a mężykowie nadskakują :D ale Wam zazdroszczę :) My już u góry w wyrku, tv leci, światło zgaszone... muszę na nowo małego przestawić na normalną porę do spania, a nie codziennie po 22-23 idzie spać :Kiepsko:

Wiecie co? dziwna sprawa ,bo nigdy tak nie miałam ,ale dzisiaj utwierdziłam się w tym że jednak kapusta kiszona działa na mnie w tej ciąży przeczyszczająco :) mama robiła wczoraj surówkę z kiszonej i dzisiaj też i wczoraj i dzisiaj też latałam także już wiem co podjadać w razie "zastojów" :D Polecam spróbujcie te co mają problemy.

Sama do siebie pisać nie będę więc uciekam... kolorowych snów brzuchatki :*

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

rorita
A co tu taka ciiiiszaaaaaaaaaaaaa??? pewnie mamki się byczą przy niedzieli ,a mężykowie nadskakują :D ale Wam zazdroszczę :) My już u góry w wyrku, tv leci, światło zgaszone... muszę na nowo małego przestawić na normalną porę do spania, a nie codziennie po 22-23 idzie spać :Kiepsko:

Wiecie co? dziwna sprawa ,bo nigdy tak nie miałam ,ale dzisiaj utwierdziłam się w tym że jednak kapusta kiszona działa na mnie w tej ciąży przeczyszczająco :) mama robiła wczoraj surówkę z kiszonej i dzisiaj też i wczoraj i dzisiaj też latałam także już wiem co podjadać w razie "zastojów" :D Polecam spróbujcie te co mają problemy.

Sama do siebie pisać nie będę więc uciekam... kolorowych snów brzuchatki :*

oj fajnie masz, juz spokoj :) ja jakos nie moge sie zebrac, zeby malego do snu przygotowac :/

Agatu Sliczny brzusio !!!!

ja nie pisalam od wczoraj bo maly klawiature w laptopie zalal i trzeba kupic nowa wrrrr... dopiero teraz wlaczylam starego lapa. Dzis tez ubzduralam sobie ze posegreguje ciuszki, zeby wiedziec do dokupic. Wiec polazlam do piwnicy i przytaszczylam 6 reklamowek wypchanych ciuszkow. W sumie duzo nie wyrzucilam jednak ciuszkow i tak sporo i wiekszosc niebieskich :))) :36_19_2: trzeba bedzie rozowe dodatki dokupic :D ale jak panienka bedzie to od siostry tez mam ubrania...

Wiekszosc wieczoru dzis przeplakalam... Facet mnie niemilosiernie wkur**a , Oskar tez przechodzi samego siebie, a jak na niego krzyknelam to mialam straszne wyrzuty sumienia... nie mam w ogole cierpliwosci, to mnie zaczyna przerazac... potrafie wpasc w histerie w ciagu 5min :/ Moze kupic jakies leki uspokajajace ziolowe, sama nie wiem... :/

R nic nie rozumie, robi co chce, nie pomaga znow ... nie wiem juz jak z nim gadac . Boje sie co bedzie jak przyjdzie drugie dziecko. Najchetniej to bym go spakowala i powiedziala do widzenia, ale nie jestem pewna czy ja nie robie wiekszego problemu i nie wyolbrzymiam wszystkiego :/ w tym stanie w jakim jestem to ostatnio malo co wiem....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

ewcia tulam :* to na pewno hormony szaleją coraz bardziej ... mi też się wydaję ,że mam mniej cierpliwości zwłaszcza teraz jak wszystko na mojej głowie i samej trzeba dopilnowywać spraw eh... i na mojego małego to chyba dnia nie ma żeby gęby nie wydarła ,bo diabelec jeden się nie słucha :Padnięty: ja już nie raz wyłam do lusterka ot tak sobie, bo mi źle było i tyle :whistle:

Ja dzisiaj postanowiłam sobie ,że na nowo muszę w nasz rytm wejść czyli po 19 kąpiel Alana ,mleko i do wyrka bo mieszkam tu ponad miech ,a mały pierwszy raz dzsiaj po 21 zasnął ,a tak po 22-23 i to gruuubooooo ...

co do ciuszków to ja nie ubierałam jego na niebiesko, mało co mam w tym kolorze ja raczej biały ,żółty , pomarańcz ,zieleń ,czerwony... ale to wszystko to i tak z motywami chłopięcymi prawie także jak będzie córcia to mało co pozostawiam, na resztę porobię zestawy i rzucę na allegro a za kaskę coś małej kupie :) trzeciego nie planujemy także potem zacznę wszystko już wyprzedawać ,ale to za jakieś 2 latka :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

ewcia skoro ludzie mylą ubraną calutko na różowo dziewczynkę z chłopczykiem ,to niebieski jak najbardziej uniwersalny :D Albo mojego Alana wyglądającego jak 200% chłopak, chodzi mi tu o fryz i ubiór ,a babka się pyta czy to chłopczyk czy dziewczynka?! :hahaha: ja w przychodni tak się pomyliłam ,bo babeczka miała na piersi maleństwo miesięczne w niebieskim bodziaku i mówię - jakiś śliczny synek i mnie poprawiła ,że to córeczka :) tak się chyba przyjęło ,że róż zarezerwowany dla dziewczynek ,a niebieski dla chłopców i w sumie ja kupowałam dlatego uniwersalne tak samo wózek zielony a nie turkus ,chociaż bardziej mi się podobał :) i córki to tylko na różowo też bym nie ubierała ,bo przesada dla mnie ale jakieś dodatki, motywy jak najbardziej

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja wpadłam tylko żeby powiedzieć że mi już lepiej!! Dupa odżyła, ale to wcale nie zasługa natury! Nie wytrzymałam jadłam dziś Strepsils, i już wcale mnie gardło nie boli!! Nie krzyczcie że nie powinnam, bo mam małe wyrzuty, ale nic mi nie pomagało! Zresztą w aptece mi dali a mówiłam że w ciąży jestem! Badań na ciężarnych nie robili więc w sumie nie wiadomo czy do końca bezpieczne!! Ale wierze że nic się Grochowi nie stanie! Już żadnego czosnku i soli, pije sobie herbatkę z cytryną albo ciepłe mleko i tyle!!!! Jak to dobrze czuć się normalnie, czytajcie zdrowo!!! Jak to pisał Kochanowski:
Szlachetne zdrowie! Nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz!!!!! obyśmy wszystkie nie dowiedziały się!!!

Ewka Ty się kochana nie stresuj!!! Z facetami tak właśnie jest, raz lepiej raz gorzej!!!!!!!Jak to w życiu, a żeby było lepiej niestety musi być gorzej! Jeszcze do końca ciąży to się będzie zmieniało nieraz!

Rorita myśmy teraz dziecka nie planowali a BĘDZIE!! Także nie sprzedawaj może wszystkiego, życie może zaskoczyć! I na całe szczęście, bo byłoby nudno.....
PS Znowu mi smak narobiłaś.....kapusta kiszona mniam! Koniecznie muszę odwiedzić polski sklep, bo kapusta kiszona, śledź w śmietanie itd
Ja jutro robię placki ziemniaczane!!!!!!!!!!!!!!!!! YUPI!!!!!!!!!!! tylko mi się nie chce trzeć :-(

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry Kobietki!!!

Weekend, weekend i po weekendzie.... sama prawie caly weeknd spedzilam sama bo w sobote mezyk konczyl malowanie wiec mialam zakaz wchodzenia na pietro (zapachy farb itp), dopiero wieczorkiem moglismy spedzic razem.... a wczoraj o 6.30 przyjechal mojego A brat i zabral go na swoja budowe cos tam wykonczyc (niedziela!!!!!) i oddal go dopiero po 17 a zaraz potem do nzajomych na wstepna parapetowe:-)) i o 22.30 w domku a mezus dzis na 6 do pracy. biedak jak zlapie wolny dzien to chyba odespi za wsze czasy, bo od 14 dni (oprocz 1.11) codziennie albo do pracy na 6 albo do brata na budowe tez rano.... masakra. ale byle do konca tego tygodnia, pozniej luz jesli chodzi o remonty....

rorita - kapusta pomaga???? chyba zaraz skocze do warzywniaka..... bo mam problem:-((

ewka - ja czasami mam wrazenie ze moj tez moglby bardziej sie starac (aczkolwiek mysle ze dopiero gdyby czytal w moich myslach i od razu to wykonywal sam z siebie to moze bylabym troszke bardziej zadowolona:-)))). ale jak popatrze na sytuacje moich znajomych to nie moge narzekac....a teraz to naprawde byle drobiazg doprowadza mnie do furii. ale nie jestem na Twoim miejscu, nie znam calej sytuacji wiec moge sobie tylko gdybac. a narazie trzymaj sie cieplo i gleboko oddychaj:-))

Agatu - brzuszek pierwsza liga... no i oczywicie Ty tez:-)))

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :*

rorita
Słuchajcie może dziewczyny pouciekały jak "nowe" się pojawiły spoza kafe ?!

A ja mam guza buuuuuuuuuuu... wyciągałam półmisek z szafki na parówki i sru na łeb mi poleciało wszystko ,kubek po drodze poszedł się rypać no i brew spuchnięta i boli nawet jak kichnę bo wtedy marszcze tą brew :Kiepsko:

:)

Ror może tak, ja najpierw też się przestraszyłam, że się nie odnajdę, tyleeee nowych osób mi się wydawało że tu będzie, a tu szok, po kilku dniach się okazało jak się myliłam :) Szkoda tylko że Nadia na kafe wczoraj napisała, a tu nam denerwującym się nic :(

agatu1
[ATTACH]83597[/ATTACH]

ot tak wlasnie rosniemy sobie :in_love:

Agatu ładnie, pięknie, ślicznie wyglądasz!!! A brzusio duży i już tak ładnie zaokrąglony!
Super :))))

Ewka kochana proszę nie płacz, maluszek w brzuszku to czuje i się pewnie martwi o mamusię :( Nie bierz żadnych uspakajaczy, lepiej weź mężula i synka na spacer gdzieś na łono natury, do lasu na przykład i porozmawiajcie na spokojnie... wyrzućcie z siebie wszystko, oczyśćcie atmosferę, może uda się coś zmienić, ustalić by było lepiej! A mały jak nabierze świeżego powietrza i ruchu to zaśnie szybciej ;)
Oczywiście nie wiem dokładnie o co chodzi i jak to poważne, ale staram się jak mogę coś dopomóc, bo strasznie mi się żal Ciebie zrobiło... 3maj się :*

justazg Super, że już odżyłaś, cieszę się bardzo :)))

ml0da19 widzę mężulo pracuś ale chyba trochę przesadza kurcze niedobrze... może jakiś masaż mu zrób po pracy :)

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

rorita
A co tu taka ciiiiszaaaaaaaaaaaaa??? pewnie mamki się byczą przy niedzieli ,a mężykowie nadskakują :D ale Wam zazdroszczę :) My już u góry w wyrku, tv leci, światło zgaszone... muszę na nowo małego przestawić na normalną porę do spania, a nie codziennie po 22-23 idzie spać :Kiepsko:

Wiecie co? dziwna sprawa ,bo nigdy tak nie miałam ,ale dzisiaj utwierdziłam się w tym że jednak kapusta kiszona działa na mnie w tej ciąży przeczyszczająco :) mama robiła wczoraj surówkę z kiszonej i dzisiaj też i wczoraj i dzisiaj też latałam także już wiem co podjadać w razie "zastojów" :D Polecam spróbujcie te co mają problemy.

Sama do siebie pisać nie będę więc uciekam... kolorowych snów brzuchatki :*

ja kapuste jem kilogramami we wszelakiej postaci :) wczoraj sobie nawet kapusniaku nagotowalam :D
u mnie pomaga kakao ;) nie mleko, nie inne mleczne produkty, tylko dokladnie KAKAO ;) sprawdzone wielokrotnie... :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczyny!!!

czuję się w obowiązku wytłumaczyć gdyż dowiedziałam siż że się nie co martwiłyście, a wiec mam się dobrze i moja ciąża też, (choć od miesiąca nic nie wiem bo jutro na kolejna wizytę), a nie odzywałam się nie z nygustwa czy że nie chciałam, po prostu zero czasu, do 16 dużo pracy, czasami i wiecej nawet a jako ze cały dzień jestem przy kompie to już popołudniem nawet mi się do niego nie chce zagladać, no ależ rzeczjasna to mnie nie usprawiedliwia, przepraszam :ehhhhhh:

nawet za bardzo nie wiem co się u Was dzieje-nie jestem w stanie nadrobić materiału, dziś znowu urwanie głowy więc nici z lekturki

dodam ze ja nadal nie odebrałam wyników z badań prenatalnych bo w szpitalu codziennie słyszę, "jeszcze dr nie przyniósł z 19.10" ale na jutro juz myślę że musze miec bo ide na kolejną :36_1_1: wizytę do mojego ginekologa i chciałbym aby te wyniki zobaczył, tak więc trzymajcie proszę za mnie kciuki i za te wyniki prenatalne i za badanie bo ani ruchów jeszcze nie wyczuwam a mdłości totalnie zniknęły, brzuszek nadal malutki, a propos Agatu jaki Ty masz piękny brzuszek, to udało mi się zobaczyć, mnie do Ciebie całe lata świetlne normalnie, gratuluje. Jesli Wy wszystkie macie takie brzuszki już to ze mną chyba jest coś nie tak, no nic jutro wszystko się okaże, obiecuję że teraznie pozostawię was w takiej niepewności i się odezwę po wizycie :)

buziaczki

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk3sw9lc7uz.png

Najszczęśliwsza kobieta na świecie :11_2_114:

Odnośnik do komentarza

Nadia_2012
cześć Dziewczyny!!!

czuję się w obowiązku wytłumaczyć gdyż dowiedziałam siż że się nie co martwiłyście, a wiec mam się dobrze i moja ciąża też, (choć od miesiąca nic nie wiem bo jutro na kolejna wizytę), a nie odzywałam się nie z nygustwa czy że nie chciałam, po prostu zero czasu, do 16 dużo pracy, czasami i wiecej nawet a jako ze cały dzień jestem przy kompie to już popołudniem nawet mi się do niego nie chce zagladać, no ależ rzeczjasna to mnie nie usprawiedliwia, przepraszam :ehhhhhh:

nawet za bardzo nie wiem co się u Was dzieje-nie jestem w stanie nadrobić materiału, dziś znowu urwanie głowy więc nici z lekturki

dodam ze ja nadal nie odebrałam wyników z badań prenatalnych bo w szpitalu codziennie słyszę, "jeszcze dr nie przyniósł z 19.10" ale na jutro juz myślę że musze miec bo ide na kolejną :36_1_1: wizytę do mojego ginekologa i chciałbym aby te wyniki zobaczył, tak więc trzymajcie proszę za mnie kciuki i za te wyniki prenatalne i za badanie bo ani ruchów jeszcze nie wyczuwam a mdłości totalnie zniknęły, brzuszek nadal malutki, a propos Agatu jaki Ty masz piękny brzuszek, to udało mi się zobaczyć, mnie do Ciebie całe lata świetlne normalnie, gratuluje. Jesli Wy wszystkie macie takie brzuszki już to ze mną chyba jest coś nie tak, no nic jutro wszystko się okaże, obiecuję że teraznie pozostawię was w takiej niepewności i się odezwę po wizycie :)

buziaczki

Nadia, fajnie że jesteś. CIeszę się że wszystko ok. Ty jutro masz wizytę, a my z elcią już dzisiaj...

Trochę się denerwuję... zobaczymy. Dzisiaj na USG ma być też mój mąż, zobaczymy czy z pracy dojedzie... gin przyjmuje od 16, zobaczymy która będzie, bo u nas się na wizyty na godzinę nie zapisuje...

Ja ostatnio coś senna jestem... Wczoraj popołudniu spałam ponad godzinę, a wieczorem chciałam oglądać must be the music finał, ale o 21.00. zasnęłam przed TV. mój mąż mnie potem obudził i powiedział kto wygrał :)
Wczoraj chyba pierwszy raz miałam zachciankę. Miałam wielką ochotę na kolację taką z restauracji, więc pojechaliśmy z moim. Pycha było, Tak się objadłam że ledwo od stołu wstałam :36_11_1:
Ostatnio coś źle śpię, cały czas jakieś sny, budzę się i jeszcze na jawie mi się coś dzieje. Mam już tego dość, bo zapewne przez to nie umiem się wyspać ;/
W weekend nawet tu nie wchodziłam, jakoś czasu nie było, a widzę ze tak znowu napisałyście się, że ciężko nadrobić, tym bardziej że mam dużo roboty w pracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

justazg
dziewczyny ja wpadłam tylko żeby powiedzieć że mi już lepiej!! Dupa odżyła, ale to wcale nie zasługa natury! Nie wytrzymałam jadłam dziś Strepsils, i już wcale mnie gardło nie boli!! Nie krzyczcie że nie powinnam, bo mam małe wyrzuty, ale nic mi nie pomagało! Zresztą w aptece mi dali a mówiłam że w ciąży jestem! Badań na ciężarnych nie robili więc w sumie nie wiadomo czy do końca bezpieczne!! Ale wierze że nic się Grochowi nie stanie! Już żadnego czosnku i soli, pije sobie herbatkę z cytryną albo ciepłe mleko i tyle!!!! Jak to dobrze czuć się normalnie, czytajcie zdrowo!!! Jak to pisał Kochanowski:
Szlachetne zdrowie! Nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz!!!!! obyśmy wszystkie nie dowiedziały się!!!

Ewka Ty się kochana nie stresuj!!! Z facetami tak właśnie jest, raz lepiej raz gorzej!!!!!!!Jak to w życiu, a żeby było lepiej niestety musi być gorzej! Jeszcze do końca ciąży to się będzie zmieniało nieraz!

Rorita myśmy teraz dziecka nie planowali a BĘDZIE!! Także nie sprzedawaj może wszystkiego, życie może zaskoczyć! I na całe szczęście, bo byłoby nudno.....
PS Znowu mi smak narobiłaś.....kapusta kiszona mniam! Koniecznie muszę odwiedzić polski sklep, bo kapusta kiszona, śledź w śmietanie itd
Ja jutro robię placki ziemniaczane!!!!!!!!!!!!!!!!! YUPI!!!!!!!!!!! tylko mi się nie chce trzeć :-(

mnie tez sie zawsze nie chce trzec ale wycwanilam sie i tre na duzych oczkach :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

ewka
rorita
A co tu taka ciiiiszaaaaaaaaaaaaa??? pewnie mamki się byczą przy niedzieli ,a mężykowie nadskakują :D ale Wam zazdroszczę :) My już u góry w wyrku, tv leci, światło zgaszone... muszę na nowo małego przestawić na normalną porę do spania, a nie codziennie po 22-23 idzie spać :Kiepsko:

Wiecie co? dziwna sprawa ,bo nigdy tak nie miałam ,ale dzisiaj utwierdziłam się w tym że jednak kapusta kiszona działa na mnie w tej ciąży przeczyszczająco :) mama robiła wczoraj surówkę z kiszonej i dzisiaj też i wczoraj i dzisiaj też latałam także już wiem co podjadać w razie "zastojów" :D Polecam spróbujcie te co mają problemy.

Sama do siebie pisać nie będę więc uciekam... kolorowych snów brzuchatki :*

oj fajnie masz, juz spokoj :) ja jakos nie moge sie zebrac, zeby malego do snu przygotowac :/

Agatu Sliczny brzusio !!!!

ja nie pisalam od wczoraj bo maly klawiature w laptopie zalal i trzeba kupic nowa wrrrr... dopiero teraz wlaczylam starego lapa. Dzis tez ubzduralam sobie ze posegreguje ciuszki, zeby wiedziec do dokupic. Wiec polazlam do piwnicy i przytaszczylam 6 reklamowek wypchanych ciuszkow. W sumie duzo nie wyrzucilam jednak ciuszkow i tak sporo i wiekszosc niebieskich :))) :36_19_2: trzeba bedzie rozowe dodatki dokupic :D ale jak panienka bedzie to od siostry tez mam ubrania...

Wiekszosc wieczoru dzis przeplakalam... Facet mnie niemilosiernie wkur**a , Oskar tez przechodzi samego siebie, a jak na niego krzyknelam to mialam straszne wyrzuty sumienia... nie mam w ogole cierpliwosci, to mnie zaczyna przerazac... potrafie wpasc w histerie w ciagu 5min :/ Moze kupic jakies leki uspokajajace ziolowe, sama nie wiem... :/

R nic nie rozumie, robi co chce, nie pomaga znow ... nie wiem juz jak z nim gadac . Boje sie co bedzie jak przyjdzie drugie dziecko. Najchetniej to bym go spakowala i powiedziala do widzenia, ale nie jestem pewna czy ja nie robie wiekszego problemu i nie wyolbrzymiam wszystkiego :/ w tym stanie w jakim jestem to ostatnio malo co wiem....

Misia dasz rade to napewno hormony ci szaleja;/ ja przez chwile tez miałam taki okres ze wszystko mnie denerwowalo i jak narazie chwilowo spokoj. Bedzie dobrze

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...