Skocz do zawartości
Forum

Luty 2012


Gość anna_:)

Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry :lol:

baniolek mam nadzieję że te infekcje się uspokoją... i już nie wrócą do malucha

małgosia dziękuję za przepisy :D ogórki z curry są pycha a może i na te z koperkiem się skuszę, nigdy w życiu nie robiłam słoików... mam nadzieję że mi wyjdzie :lol:

dagucha niech samopoczucie się poprawia, fajnie że jest sukienka :Oczko:

beata kurde ale się masz z wymiotami... bardzo mi ciebie żal... trzymaj się kobietko

anya ja też wczoraj zmokłam trochę :Śmiech:

wczoraj pospaliśmy popołudniu wszyscy od 16ej do 19ej :lol:
potem poszłam z kacperkiem do koleżanki
a wieczorem w czasie kąpieli :lol::love:
ja nie wiem ale wczoraj pierwszy raz się małe tak rozpychało że brzuch podskakiwał... trzy razy pod rząd...
z kacperkiem było to w 12t i 6 d ale teraz to myslalałam że będzie później bo brzuch jakby większy... a tu proszę... szok... oczywiście lekarz nie uwierzy ale co mi tam ja już wiem :love:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Małagosia niezłe przeprawy z tym laboratorium-współczuję stresu i tego biegania ale najważniejsze w tym wszystkim, ze synek okazał się zdrowy :)
Dagucha lepszego samopoczucia. Pokaż jaką sukienkę kupiłaś :)
Aniołku w kolejnej ciąży szybciej odczuwa się ruchy dziecka :)

u nas w nocy była straszna burza-ja ogólnie lubię burze ale pierwszy raz obudziłam się przez grzmoty. Dzieci też wstały w nocy, spać nie mogły, trochę się bały więc wzięłam je i poszłam z nimi spać na drugie łóżko.
Cały czas pada i nie zapowiada się poprawa pogody w dniu dzisiejszym.
Wczoraj dzwonili z salonu meblowego, że są już nasze meble i jutro nam przywiozą :)))

miłego dnia :Kiss of love:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry ::D

Aniołku niewiarygodne że już czujesz ruchy!!!super :D

Anya jutro się ubiore to pstrykne focie :D i się Wam pokaże :D, a u nas właśnie wyszło słoneczko, ale wczoraj cały dzień padało i w nocy zresztą też, także czas najwyższy na zmiane pogody!!!
A gdzie mebelki kupowałas?tzn do jakiego pokoju

Ja w końcu dzisiaj ide do doktorka popoludniu dopiero usłysze serducho, nie moge sie doczekać

Miłego dzionka :D

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

Dagucha powodzenia na wizycie

Anya super, ze mebelki nowe już jutro będą w domciu

Aniołek gratuluję czucia ruchów maluszka. Ja czekam z utęsknieniem:)

a mnie dziś gardło nawala, mam tak zapchane, ze smarkami, kicham, kaszlę wszystko co możliwe. I tak myślę, zeby sobie zaaplikowac oscillococinum, ale nie pamiętam czy można??

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Anya ja szukam jakiś fajnych do kuchni, czeka mnie przerobienie całego aneksu (bo nie mam osobnej kuchni), cieżko mi znalezc meble coby nie zajmowaly pol pokoju :D

Beata coś w tych przeziebieniach jest, moj M narzeka na gardło mame moją tez rozłożyło, czyżby jakiś wirus panował? JA myśle ze oscillococinum to lek homeopatyczny i chyba można w ciąży ale pewna nie jestem....wracaj do zdrowia!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!!
małagosia77 przeczytałam Twojego posta i aż się wierzyć nie chce, że tak może funkcjonować laboratorium, i że takie sytuacje mają miejsce!! W naszym przypadku to chyba nie jest wina złego przechowywania materiału do badania, czy złej pracy laboratorium. Zawsze jest tak, że jak robimy badania kontrolne po lekach to wszystko wychodzi w porządku, aż do kolejnej infekcji.
Ja zaczynałam podejrzewać, że dzieje się coś złego z małym, jak tracił apetyt, robił się marudny, czasami nawet nieznośny. Nigdy na nic się nie skarżył, ale dla pewności robiliśmy badanie moczu i morfologię i wtedy wychodziły te infekcje.
Tym razem było inaczej, bo oprócz braku apetytu mały zaczął narzekać na ból brzuszka. Początkowo próbowałam zmienić mu dietę na lekkostrawną, odstawiłam całkowicie produkty które mogą go uczulać (synek ma alergię na białko mleka krowiego) podawałam probiotyki ale to nic nie pomogło. Po wizycie u lekarza, pani doktor kazała odrobaczyć małego, bo być może to jest przyczyną złego samopoczucia i braku apetytu. Wzięliśmy dwie dawki leku i dalej nic. Było już nawet podejrzenie o lamblioze ale dla pewności zrobiłam badanie ogólne moczu no i okazało się, że znów jest stan zapalny.
Maluch nie narzekał na pieczenie przy siusianiu, nie miał problemów z trzymaniem moczu, tylko mówił że go boli brzuszek, a ja teraz się domyślam, że pewnie go bolał pęcherz tylko on nie potrafił tego inaczej określić.
Przez dwa tygodnie będziemy brali leki, później tydzień przerwy i badanie kontrolne, oby wszystko było ok. Mały dostał też syrop na alergię, bo może organizm jest osłabiony tą alergią i dlatego tak często łapie infekcję, zobaczymy.

Aniołek Łysego ja czekam z utęsknieniem na pierwsze kopniaczki :) W pierwszej ciąży tak na 100% byłam pewna ruchów dopiero w 18 tc, mam nadzieję, że teraz będzie dużo szybciej :-)

dagucha życzę samych dobrych wieści na wizycie i daj znać jak będziesz już po :)
beata_78 myślę, że oscillococinum możesz brać, leki homeopatyczne nie mają działań ubocznych. Nie daj się chorobie, dużo zdrówka :-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57758.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49699.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Beata zdrówka życzę. Na ulotce czytałam, że przyjmowanie w czasie ciąży skonsultować z lekarzem. Na mnie homeopatia nie działa więc nie zażywam tych specjałów ;)
Dagucha super, że po wizycie w porządku. Suwaczek poprawiony na 11.02 (taki termin miałam w pierwszej ciąży ;))

ja właśnie po śniadaniu i zaraz biorę się za sprzątanie bo trzeba będzie meble wstawić. Przy okazji chyba okna umyję bo ładna pogoda.

miłego dnia :Kiss of love:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

dzień dobry

ja potrzebuję kopa na rozpęd
chłopaki poszli do parku z psem i potem na plac, przy okazji kaczki nakarmić i lodowego zjeść
a ja normalnie padam... nic mi się samopoczucie nie poprawia mimo tego że 12tc już jest...
do tego gardło boli :Padnięty: pewnie od zimnej wody co się wczoraj opiłam... taka pyszna była :love:

baniolek zdrówka dla maluszka, rzeczywiście coś sie dzieje dziwnego że tak łapie stany zapalne ... bidulek się męczy... niech mu odpuści już to...

anya mycie okien nie wskazane! :Oczko:

beata homeopaty mogą być... jest też specjalny syropek dla ciężarnych chyba z czosnkiem i malinami... w aptece doradzą...

przyszli faceci więc spadam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

hej mamcie,

Dagucha jak imprezka udana??

Anya jak mebelki, pasują??

a ja umieram, choróbsko się rozwinęło na całego, wszystko zeszło mi na krtań i struny głosowe. I przez ten kaszel tak boli mnie podbrzusze, ze dziś już 2 nospy forte łyknęłam. Mam tylko nadzieję, ze dzisiusiowi nic nie zaszodzi. Ale ten ból mnie niepokoi. Oby szybko przeszedł.
No i taka piękna pogoda a my uziemnieni w domu:(

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

witajcie mamcie,

ale tu cisza wczoraj była, jak makiem zasiał............... piękna pogoda więc wszystkie wybyły z forum:)

a ja dziś na 14.00 do ogólnego lekarza idę po jakieś tabsy bo mi krtań rozsadzi chyba, tak fatalnie się czuję. I czuję ze mi to niżej schodzi gdzies na oskrzela - ale mam nadzieję, zę złym prorokiem jestem. Małą wyeksmitowałam do żłobka żeby się nie zaraziła

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Beata zdrówka!!! Daj znać po wizycie
Aniołku jak gardło? Mam nadzieję, że już ból minął

mebelki pasują :))) nareszcie stoją na właściwym miejscu ;) całą sobotę ganiałam z odkurzaczem i szatami. A w niedzielę zasłużony odpoczynek. Dzisiaj trochę pracowity dzień będę miała ale to głównie sprawy papierkowe.

miłego dnia :Kiss of love:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim :)

jak tam po weekendzie? ja cieszę się, że już minął szczególnie wczorajszy dzień... dla mnie smutna data. No ale bez smęcenia, dzisiaj troszkę mdłości z rana ale ogólnie fajne samopoczucie. A Wy, ja się czujecie?
Anya cieszę się,że jesteś zadowolona z mebelków. No i jak najmniej tej papierkowej roboty :Oczko:
Beatko zdrówka, oby na gardle się skończyło. Daj znać po wizycie :)
Aniołku Łysego właśnie, a jak Ty się czujesz? Zazdroszczę, że już czujesz ruchy. Ja w pierwszej ciąży poczułam ruchy w 14 tc., dziewczyny były leniwe: w 18 i 16 tc. Ciekawe kiedy teraz Maluszek da znać o sobie :36_3_3:
Dagucha jak tam po zabawie? Mam nadzieję, że bawiłaś się świetnie, a teraz odpoczywasz :Oczko: a może pochwalisz nam się swoją kreacją, co? :Oczko:
Od dzisiaj mam mężulka na urlopie, troszkę będzie mi lżej :36_7_8: Martwi mnie tylko, że on nie potrafi usiedzieć w miejscu i ciągle sobie szuka czegoś do roboty. I powoli rozpoczynamy przygotowania do wyjazdu w góry - w piątek wyruszamy, już nie mogę się doczekać. Dzisiaj idę do lekarza po skierowania na badania i ma założyć mi kartę ciąży.
Buziaki :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Przede wszystkim Gratulacje :)
Wygląda na to, że jestem w 5 tygodniu ciąży :) Zrobiłam trzy testy w różnych dniach i na każdym są drugie kreski, chociaż bardzo, bardzo blade. Trochę podchodzę jeszcze z rezerwą, bo wydaje mi się to zbyt piękne by mogło być prawdziwe. Jeszcze nigdy nie byłam w ciąży, a mam za sobą ponad rok starań i dodatkowy rok leczenia. Zastanawiam się kiedy iść do lekarza, żeby potwierdzić ciążę i zobaczyć czy wszystko ok. Trochę się boję, bo brałam dość silne antybiotyki. No i wydaje mi się, że test który powtórzyłam dziś powinien mieć już mocniejszą krechę. Kiedy Wy byłyście na pierwszej wizycie? I kiedy można usłyszeć bijące serduszko?
Pozdrawiam Was serdecznie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

nika07
Cześć Dziewczyny!
Przede wszystkim Gratulacje :)
Wygląda na to, że jestem w 5 tygodniu ciąży :) Zrobiłam trzy testy w różnych dniach i na każdym są drugie kreski, chociaż bardzo, bardzo blade. Trochę podchodzę jeszcze z rezerwą, bo wydaje mi się to zbyt piękne by mogło być prawdziwe. Jeszcze nigdy nie byłam w ciąży, a mam za sobą ponad rok starań i dodatkowy rok leczenia. Zastanawiam się kiedy iść do lekarza, żeby potwierdzić ciążę i zobaczyć czy wszystko ok. Trochę się boję, bo brałam dość silne antybiotyki. No i wydaje mi się, że test który powtórzyłam dziś powinien mieć już mocniejszą krechę. Kiedy Wy byłyście na pierwszej wizycie? I kiedy można usłyszeć bijące serduszko?
Pozdrawiam Was serdecznie.

Nika ja byłam w 5tc u lekarza ale nie było nic widać na usg jak i w badaniu. Najlepiej jakbyś poszła w 7-8tc, wtedy lekarz może na pewno stwierdzic ciązę a Ty będziesz mogła zobaczyć i usłyszeć maleństwo :) nie martw sie tym antybiotykiem (ja tez brałam antybiotyk nie wiedząc, że jestem już w ciąży ale ginka powiedziała, że jest dopuszczalny ;)). Trzymam kciuki aby to była ciąża i aby wszystko było w porządku :))

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Małagosia ja czuję się w miarę dobrze, chociaż codziennie dają o sobie znać niewielkie mdłości no ale już końcówka I trymestru wiec mam nadzieję, że i końcówka mdłości ;) odpoczywaj teraz ile możesz skoro masz męża w domu ;)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Nika trzymam kciuki oby to była ciąża:)

Małgosiu fajnie, że małzonek w domu troszkę odciązy. CHociaż chyba żaden chłop długo w miejscu nie posiedzi:)

a ja już polekarzowo, oczywiście zapalenie krtani na maxa i strun głosowych. Umówiłam się z lekarką, że póki co przepisała mi leki bez antybiotyku takie osłonowe a jakby nie przechodziło to w środę, czwartek po antybiotyk. Ale mam nadzieję, że minie:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

hej Kochane:D

Ja po weselu mega zmęczona, bawiłam się średnio bo czułam się średnio !!! Ale i potańczyłąm i pojadłam hehehe w domku byliśmy o 6 rano i cała niedziele dochodziłam do siebie :D
malagosia bardzo chętnie bym się Wam pokazała ale nie wzieliśmy aparatu, takie z nas sieroty!!! ale jak tylko dostane foty to przeskanyje na forum :D

beata zdrowiej szybciutko, oby leki Ci pomogły!!!!!i obyło sie bez antybiotyku

nika gratuluje!!!bo to najprawdopodobniej ciąża!!! :D ale poczekaj jeszcze około 2 tyg zanim się wybierzesz do lekarza!!! Pozdrawiam

A ja własnie skończyłam odsyf mieszkanka, bo w sobote nic nie ruszyłam i sie strasznie juz dzisiaj wyglądało, jeszcze obiadokolacja dla M i moge leżeć, strasznie dziiaj śpiąca pogoda ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

dzien dobry :)

ja wczoraj padnięta a niedzielę mieliśmy zalataną :)
w sobotę byliśmy w opolu na tansformers... dla ciężarnej film za długi i trzeba sobie zrobić przerwę na siku...
wczoraj odsypiałam... 4 h :Śmiech:

dagucha daj przepis na dopalacz do sprzątania...
ja nie potrafię się zmobilizować:Padnięty:

nika najlepiej tak pod koniec 7tc iść bo już serduszko powinno być :)

beata ja też z bólem gardła... ale szałwią płukam... no i woda z solą też pomaga...

ja wczoraj byłam u gina, pomiary porobione... małe dalej o 3dni większe z długości ciała a z główki aż o 8dni:Histeria: klocek się urodzi... i znów brykało wesoło... ze wszystkich stron obejrzałyśmy... tylko trzeba było szybko oglądać bo się ciągle kręciło :love: a na fociszu mam piękny kręgoslup :Śmiech:
wyniki wszystkie z krwi ok, tylko mocz brzydki... ale lekarstwo dostałam

idę spróbować ogarnąc coś więcej... :Śpiący:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Ja też w sobote byłam na weselu, :slub:Pan młody i kilku gosci było w mundurach, pięknie to wygladało! czułam sie bardzo dobrze, potańczyliśmy z Mężusiem jakby nigdy nic. W ogóle to okazało się, ze na tym przyjeciu było kilka ciężarnych i akurat siedziałyśmy blisko siebie, takze mozna było wymienic doswiadczenia. Do domu wróciliśmy po 3, i całą niedzielę (z przerwami na posiłki i WC) praktycznie przespałam.
Wczoraj ni stad ni zowąd jeszcze przed sniadaniem wy:hot:miotowałam?!
Z tego powodu nie poszłam do pracy, na szczęście po porannych sensacjach później nie było śladu, ale cały dzień byłam osłabiona.
Dziś już lepiej, siedzę w pracy. Nastepna wizyta u dr za tydzień.
Pozdrawiam Was wszystkie:36_7_8:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

Beata zdrówka, oby antybiotyk nie był potrzebny
Dagucha dobrze, że przynajmniej pojadłaś na weselu ;) my mamy zaproszenie na 17 września na wesele ale wciąż się zastanawiam czy iść...
Aniołku zdrówka. Super, że z maleństwem w porządku. Ja codziennie przyjmuję kapsułkę Lacibios femina-działa korzystnie na układ moczowo-płciowy i póki co nic się mnie nie czepia ;) naprawdę polecam :)
Ptysioch super, że dobrze się bawiłaś na weselu-masz jakieś fotki? Oby te wymioty były tylko jednorazowym incydentem :)

ja w piątek idę na pobranie krwi, w pon na usg, w następny piątek do gina i tak wizyta za wizytą ;)
cały czas chodzę głodna... Wy też tak macie? ;)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

hej mamcie,

Dagucha, Ptysioch super, że się wybawiłyście na weseliskach.

Aniołek ale Ci fajnie, ze sobie pooglądałaś dzidziolka:) Ja w przyszłą środę idę na usg genetyczne, tam doktorek ma suuuper sprzęt więc będę wszystko super widzieć, już się doczekac nie mogę.

Anya to Ci się tydzień wizytowy szykuje:)

Ja się nie umiem spleść na badanie krzywej cukrowej. A muszę zrobić tę 75g, bleeee, nie wiem jak to przeżyję. I cholera musze jeszcze zrobić grupę krwi bo sobie przypomniałam, ze po porodzie (a miałam cesarkę) mi nie oddali wyniku z laboratorium - a to kolejne 30-40zł.

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...