Skocz do zawartości
Forum

Luty 2012


Gość anna_:)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Mi się zdarzy przewrócić w nocy na brzuch nie świadomie ;/ ale wtedy tak jakby mnie troszku bolało...a i brzuszek u mnie juz troche odstaje...

Anya do lutego niestety ale jeszcze troche poczekamy, oby przeszly ci te żołądkowe rewolucje, może to był jednorazowy "wypadek"...

Aniołek polecam film, są różne opinie ale jak dla mnie warto iść choćby dla samych efektów

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwbd3mjm9dyzeb.pnghttp://moje.glitery.pl/text/160/88/2-Michalinka-4624.gif

http://tac.families.com/ezb/1218728.pnghttp://moje.glitery.pl/text/299/91/2-Hania-4667.gif

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny :)
u nas po "staremu": mdłości, zmęczenie i fanaberie z jedzeniem :Kiepsko: Pod tym względem, tą ciążę przechodzę najgorzej... Dzisiaj po południu wizyta u doktorka, ciekawe co mnie czeka :D
Anya mam nadzieję, że już się czujesz lepiej. Oby się nie powtórzyło :Oczko:
Aniołek Łysego mam to samo z myciem zębów. Do tego zaczęły mi jeszcze dziąsła krwawić - nieodzowny znak że ciąża w pełni :D
Dagucha jeszcze zdarza mi się zasypiać na brzuchu ale raczej nie tkwię w takiej pozycji zbyt długo. Za to coraz częściej zdarza się,że się budzę, bo mi ręce cierpną.
Beatko na włosy, skórę i paznokcie nie mogę narzekać. Jest wręcz rewelacyjnie :36_7_8: mam nadzieję, że Tobie miną te kłopoty :Oczko:
Ja w tym tygodniu sama z dzieciakami - mężulek jedzie służbowo zagranicę. Byleby tylko jakoś to przetrwać, a potem... ma urlop, całe 3 tygodnie :36_7_8:
Do potem, Kochane :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

źle się czuję, wzięłam probiotyk-może ureguluje się mój żołądek; nie wiem jak ja dzisiaj obiad zrobię-nie mogę patrzeć na jedzenie; idę położyć się na chwilę chociaż-szkoda mi dzieciaków bo siedzą w domu-niestety nie mam siły z nimi wyjść....

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Anya oby dolegliwości poszły precz

Małgosia powodzenia na wizycie

co do spania na brzuskzu to ja uwielbiałam spać w tej pozycji ale teraz to mnie zaraz mdli jak tylko się położe na brzuch.

Ja dziś wizytę mam u gina i moze będzie też usg i zobacze fasolinkę :)

dzień oczywiście kijowo mi się zaczął. Kolejna noc prawie bezsenna bo Aga znowu dała popalić. Rano jak wstałam to mnie tak brzuchol bolał że z mety nospę fortę łyknęłam no i na szczęście przeszło. Ale mdłości od rana nadal trzymią.

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!! Witam również serdecznie nowe mamy forumowe :)
Melduję się po powrocie z wakacji. Było super!! Wszyscy zadowoleni, wypoczęci, nawet pogoda dopisała.
Dzisiaj próbuje wrócić do mojej starej rzeczywistości, ale ciężko jest :)
Nie przeczytałam jeszcze wszystkich zaległych postów, ale postaram się wszystko nadrobić. Anya pierwsza strona SUPER! Dzięki za suwaczek :)
małagosia77beata_78 jak po wizycie?!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57758.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49699.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :)
Dopiero wróciłam z wojaży :Oczko: No więc dzisiaj doktorek pobrał mi wymaz do cytologii i było badanko - wg niego wszystko "tam" jest dobrze. Usg nie było, luteinę brać - do odwołania, za tydzień na wizytę - dostanę skierowania na badania i założy mi kartę ciąży. To tyle w teleekspresowym skrócie :D
Baniolku ale Ci zazdroszczę wypoczynku, ja już nie mogę się doczekać naszego wyjazdu - już za 10 dni :Oczko:
Dagucha mojego wykładowcy nic nie przebije - opowiadał o wszystkim tylko nie o tym co powinien. Za to jak się zaczęły jazdy - to dopiero była jazda :lup: muszę zrobić wreszcie porządek z tym moim prawkiem ;)
Miłego wieczorku :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane!
dagucha i Anya bardzo dziękuję za "dobre słowo",
asikb- Chciałabym, żeby mój mięśniak również wchłonął się tak szybko jak Twój krwiak, zobaczymy, ale jestem dobrej myśli.
Nareszcie znalazłam troszkę czasu, aby się odezwać. Czuję się świetnie, tylko czasami jestem zbyt zmęczona, żeby robić cokolwiek. Na dodatek wymyśliłam sobie, że mojemu bratu i przyszłej bratowej wyhaftuję obraz na ślub. Wzór to przytulone do siebie konie, a rozmiar to A3. Zaczęłam go robić jak nie wiedziałam jeszcze o ciąży i myślałam, że się wyrobię, ale teraz mam wątpliwości. Impreza za miesiąc, a ja mam dopiero połowę obrazu. Dlatego wykorzystuję każdą wolną chwilkę, którą znajdę w czasie dnia i na pisanie do Was nie zawsze mam czas i siły. Dobrze, że nie łapie mnie spanie o godz 19-ej, jak to było przy pierwszej ciąży. Teraz to czasami "siedzę" nawet do 23-ej. Ale jak padam, to zasypiam w ciągu kilku minut.
A jak z tym snem jest u Was?
Pozdrawiam i trzymajcie się dobrze w te zapowiadane upały.:uff2:

http://www.suwaczki.com/tickers/zi13vfxmve8vgdnu.png

Odnośnik do komentarza

Anya pieknie dziekuje za suwaczek na pierwszej stronie. Mam nadzieję, że Twoje dolegliwosci szybko minął. Współczuje szczerze kochana, jak człowiek źle sie czuje to nie ma do niczego głowy, a Ty masz jeszce dzieciaczki (oprócz tego w brzuszku) i trzeba wszystko pogodzic.
Aniołek Łysego mam to samo po myciu zebów, rozważałam nawet zakup jakieś owocowej pasty do zebów.
Ja wczoraj miałam ogórkowy dzień, czułam sie dobrze, zrobiłam sobie dzień wolny od pracy i robiłam ogórki konserwowe i sałatki na zime. Nie będę sie rozpisywać, bo wiem, ze niektóre z was tylko czytajac o tym moga mieć mdłosci.
Jutro usg, hurra.
Życzę wszystkim miłego dnia bez mdłosci i wymiotów:big_whoo:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry lutóweczki

Beata jak po wizycie? Miałaś usg?
Baniolek a gdzie wypoczywaliście? Masz jakieś zdjęcia? :)
Dagucha ja jeszcze nie zabrałam się do swojego prawka ale teraz nie mam na to siły-może poczekam na drugi trymestr i mam nadzieję lepsze samopoczucie
Małagosia super, że na wizycie wszystko w porządku
Gogo to z Ciebie artystyczna dusza jest :) jak już zrobisz ten obraz to proszę pokaż-jestem bardzo ciekawa. No i trzymam kciuki abyś zdążyła przed terminem. U mnie ze spaniem jest dobrze-tzn. szybko zasypiam i często robię sobie drzemki z córcią w południe :) nie mam z tym problemu ;) napisz na kiedy dokładnie masz termin porodu bo nie ma jeszcze Twojego suwaczka na pierwszej stronie
Ptysioch daj znać jutro koniecznie jak po usg. A napisz z czego robiłaś te sałatki na zimę bo szukam pomysłów żeby też zrobić-póki co zrobię jak co roku ogórki w musztardzie i paprykę ale chciałabym też właśnie jakąś sałatkę.

a ja wczoraj myślałam, że umrę. Dziewczyny miałam takie skurcze żołądka, że na zmianę robiło mi się gorąco i zimno. Leżałam i zwijałam się z bólu... nie byłam w stanie nic robić, ostatkami sił zrobiłam dzieciom obiad na szybko. Będę teraz codziennie brała probiotyki i mam nadzieję, że wszystko się ureguluje bo nie chcę więcej takich sytuacji-nie mam na to siły i czasu też nie-chociażby ze względu na dzieci.
Dzisiaj póki co nie jest najgorzej-oby nie zapeszyć.

miłego dnia :Kiss of love:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Anya czy mówiłaś lekarzowi o tych dolegliwosciach? Długo tak sie nie da funkcjonowac, będziesz całkiem wycieńczona. Oby Ci szybko przeszło!!!
Wczoraj robiłam dwie sałatki z nowych, jeszcze niewypróbowanych przepisów. Jedne były obrane, pokrojone w plaserki z dodatkiem m.in. czosnku, a drugie pokrojone w słupki z cebula w zalewie z curry, papryki itp. Nie wiem jeszcze jak bedą smakować.
Mam za to wypróbowany przepis na ogórki z curry, w zeszłym roku robiłam pierwszy raz i pychota. Teraz zrobie podwójna porcje.
Mam jeszcze w planach ogórki w musztardzie (będę je robic pierwszy raz) i moze poeksperymentuje też z miodem. Bardzo lubię robic przetwory. Przygotowałam też ponad 20 słoiczkow dzemu z wisni i tyle samo z truskawek.
W zimie do ciepłego mleczka to niebo w gebie:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

Ptysioch lekarzowi nie mówiłam bo wcześniej tak nie miałam-to były dwa ostatnie dni. Myślę, że chyba coś mi zaszkodziło-mam nadzieję, że to tylko to i teraz będzie już coraz lepiej. Ty robiłaś ogórki z curry a ja z chili-też dobre, lekko pikantne. Ogórki w miodzie już też kiedyś robiłam ale wolę w musztardzie-zajadam się nimi i ja i dzieci (do obiadu, na kanapki-pycha). Jak możesz to napisz przepis na te ogórki w plasterkach z czosnkiem :) uwielbiam czosnek :)
Agaluk ja też uwielbiam wiśnie i wszystko wiśniowe i truskawkowe i malinowe ;) super, że Twoje samopoczucie już lepsze :))

ja dzisiaj trzymam się dzielnie, lekko mnie mdli ale to da się przeżyć ;)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Kurcze chciałam wkleić linki do przepisów, ale nie mogę:(
Anya ogórki z czosnkiem robiłam wg tego przepisu
4 kg obranych ze skóry ogórkow gruntowych
6 ząbków czosnku (przeciśniętego przez praskę)
1 szklanka cukru
1 niepełna szklanka octu 10 % (180 ml)
1 szklanka oleju (200 ml)
3 łyżki soli
Ogórki pokroić w cieniutkie plasterki. Dodać pozostałe składniki i wymieszać. Odstawić na 1-2 godz. Wkładać do wyparzonych słoików i pasteryzować 10-15 minut.
Z tej ilości ogórków wychodzi 10 półlitrowych słoików.

Ogórki z kurkumą, smak delikatny wg przepisu
4 kg ogórków plasterki
1 kg papryki paseczki
1 kg cebuli piórka
5 ząbków czosnku posiekać
ZALEWA:
6 szklanek wody
1 1/2 szklanki octu
2 1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki kurkumy
1 łyżeczka gorczycy
1/2 szklanki soli
Zagotować zalewe i wrzucić do niej wszystkie składniki gotowac 5 minut . Gorącą sałate wkładać do słoików i gotować 10 minut.

Pozdrawiam serdecznie:kucharz:

http://www.suwaczek.pl/cache/a26e4bb439.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb2010enwdt4w.png

Odnośnik do komentarza

no i witajcie mamacie

U nas po wczorajszej wizycie OK. Fasolinka rośnie jak na drożdzach, serduszko bije:love:. Ginka próbowała zrobić usg przez powłoki brzuszne ale ponieważ ja nie jestem chudzinką to niewiele widziałam (ale ona starała się pokazać jak najwięcej). Za 2 tygodnie mam iść na usg szczegółowe to wykluczające wady i wtedy będę wszystko super widzieć:). Na te moje wymioty dostałam Torecan (tak jak w pierwszej ciąży) ale mam starać się przynajmniej do końca I trymestru póki co wytrzymywać bez tabsów chyba że wymioty będą baardzo częste.

A dziś mnie tak mdli, ze ledwo żyję, oczywiście rano nie obyło się bez ściskania kibelka, bleee :(

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Ptysioch bardzo dziękuję za przepisy i jak tylko lepiej się poczuję to zacznę składać w słoiczki-na jesień i zimę to rarytas ;) nie możesz wstawić linków bo masz zapewne jeszcze za mało postów-to jest powód żeby częściej pisać ;)
Beata super, że wizyta udana. Tobie również poprawy samopoczucia-żeby przynajmniej już te wymioty nie dokuczały

ja po spacerze, po zakupach i zaraz siadam z dzieciakami do obiadu

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

ptysioch
Rzeczywiscie za mało postów napisałam zeby móc wklejać linki, ale poprwie się.
Mam jeszcze pytanie, jak mozna podziękować za post?:uff2:
Z góry dziekuję za odp.

Ptysioch w każdym poście, w prawym dolnym rogu masz opcję "Dziękuję!". Klikasz na to i gotowe! :) z tym, że chyba możesz "dziękować" dopiero po 20 postach.

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witajcie.
Anya i beata 78- nie wiem, czy jestem artystyczna dusza. Po prostu oglądając telewizję muszę coś robić, bo inaczej wydaje mi się, że to strata czasu, a że spodobały mi się takie rzeczy to sama zaczęłam. Oczywiście się pochwalę (jak uda mi się wstawić zdjęcie, bo jeszcze nie wiem jak).
Co do drzemek w ciągu dnia, to może bym i korzystała, ale niestety nie mogę. Obecnie chodzę na kurs grafiki i codziennie od 8-ej do 15-ej jestem poza domem. Potem mam tyle różnych rzeczy do zrobienia, że po prostu o nich nie myślę.
Dokładnego terminu porodu nie znam. Na usg dzieciątko było za małe, żeby dobrze określić jego wielkość i wiek ciąży. Muszę poczekać do 25-go na kolejne badanie. Z kalkulatorów internetowych wychodzi data 26-go lutego 2012, ale na pewno będzie wcześniej. Mam zakaz porodów naturalnych ze względu na wadę wzroku i nie mogę czekać do 40 tygodnia.
Ale się rozpisałam. Idę trochę pohaftować.
Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/zi13vfxmve8vgdnu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...