Skocz do zawartości
Forum

Jesteś rodziną ekologiczną, dbasz o środowisko i własny budżet?


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

i przypomniało mi się, że jak mieszkałam w UK to była tam akcja, żeby sikać biorąc prysznic - też w celu oszczędzania wody

plastikowe reklamówki też mogą być wielokrotnego użytku, choć na większe zakupy jeździmy ze skladanym koszykiem a na codzień mam tą z materiału

plastikowe woreczki do mrożenia żywności myję, suszę na sznurku i używam ponownie, poza tymi po surowym mięsie

jeśli chodzi o śmieci, to z segregowaniem mamy problem, bo małe mieszkanko i malutka kuchnia, nie ma gdzie pojemników trzymać więc osobno tylko ew. plastikowe butelki i makulatura choć i to nie zawsze :( słoiki wędrują do babci

gazety i magazyny "puszczamy w obieg" - czyta moja mama, ja, sąsiadki, koleżanka z pracy i one też podają dalej :)

za małe ubranka i zabawki, z których dzieci wyrosły a nie są zniszczone też są posylane dalej, z resztą spora część z nich jest po innych dzieciach, do tego lumpeksy, nowe kupujemy buty i bieliznę

nie ładuję telefonu przez całą noc, wyłączając telewizor czy komputer wyłączam też listwę = wszystkie diody i światełka, gaszę światło

gotując używam pokrywek i pilnuję, żeby płomień gazu nie uciekał bokami garnka a tylko ogrzewał dno, jarzyny gotuję na parze, obiady gotuję jednodaniowe i na dwa dni (potem tylko odgrzewam = mniej gazu zużywam)

niby drobiazgi, ale jak się zastanowić...
jak mi coś się jeszcze przypomni to dopiszę

http://s8.suwaczek.com/20111112580117.png
http://s7.suwaczek.com/200910184565.png
http://s8.suwaczek.com/201106134565.png

Odnośnik do komentarza

Annebell
ja mam wątpliwości czy kąpiel w wannie faktycznie nie jest eko
zakorkowałyście kiedyś wannę biorąc prysznic!?! możecie być zaskoczone
my nalewamy trochę wody dla dziewczynek, potem jak już leżą w łóżeczkach to dolewamy troszkę cieplejszej i pakuję się albo ja albo mąż oczywiście nie mówimy tu o nalewaniu do pełna :)
a po kąpieli w wodzie moczymy ręczniki czy pościel jak jest do prania - potem pralka nabiera mniej = oszczędność wody a jeśli nie mamy nic do prania to wodą po kąpieli spułkujemy toaletę

Zawsze korkuję (lubię siedzieć w wannie i brac prysznic - wtedy mi w dupkę ciepło :D) i nigdy nie było więcej niż po kostki. Do kąpieli zdecydowanie kilka razy więcej wody potrzebuję.

A poza tym pieluszki wielo, własna torba na zakupy, warzywa, owoce kupuje luzem i wrzucam je bezpośrednio do torby (nie pakuję w foliówki), światło gasimy, kubki do mycia zębów też są, no i oczywiście sortujemy śmieci. Ubrań nie kupuję dużo, więc szybko się "znoszą" (i dobrze bo zaraz i tak niemodne), potem służą do chodzenia po domu, potem te bawełniane jako szmaty do podłogi itp Jak coś dobre, a "wyrosłam" daje do PCK. No i zamiast baterii kupiliśmy akumulatorki i ładowarkę - kilka pilotów i zabawki dla dziecka produkują jednak trochę śmieci...

Odnośnik do komentarza

Margeritka to nic wielkiego. Nie potrzeba wielu wyrzeczeń, żeby być choc troszkę eko. Często zachowania proekologiczne są też ekonomiczne - dzięki nim płacimy np. niższe rachunki. Jeśli wezmę szybki prysznic zamiast moczenia się w wannie pełnej wody (choć czasem każdy potrzebuje sobie w wannie poleżeć i nie ma w tym nic złego) to zapłacę niższe rachunki za wode i gaz do ogrzania tej wody. Jeśli posegreguję śmieci to zapłacę mniej za wywóz odpadów itp.

Odnośnik do komentarza

Margeritka nie jest źle :D. Mozesz nie pakowaćpieluch w worki foliowe. Wystarczy je szczelnie zapiąć po zużyciu żeby zapaszek sie nie unosił, a śmieci i tak prawie codziennie się wynosi. Oszczędzisz na zakupie worków, mniej śmieci wyprodukujesz, no i sama pielucha na śmietnisku szybciej się rozłoży bez tego worka. I jeszcze spraw sobie fajną torbe na zakupy, to bedzie przyjemnie z nią chodzić :D

Odnośnik do komentarza

u nas butelki szklane i plastikowe osobno...
torbę na zakupy mam ulubioną różową... czasem używam plastikowych ale rokładających się jednorazówek
staram się ograniczać zużycie prądu ale przy remoncie to ciężkie w tej chwili
prawka nie mam i raczej autonogami wszędzie się poruszam...
aaa no i puszki aluminiowe sprzedawane są co jakiś czas... pieniązki do skarbonki młodego lądują...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Mam kompostownik, segreguję śmieci, nie biorę reklamówek ze sklepu tyko noszę ze sobą razem z torbami materiałowymi (uszytymi). Oszczędzam wodę i światło (światłem też można zaśmiecać planetę) i...nie kupuję bardzo tanich rzeczy(począwszy od ubrań które są tak tandetne że nie przetrwają miesiąca czy sezonu, a skończywszy na jednorazowych zabawkach).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...