wrześnióweczki 2011

[kati87]

Bugi sliczne aniolki.
Afirmacja ja od zawsze wiedzialam ze ze mnie zla matka.hehe ;)
rachotka ty sie trzymaj kochana bo jakos musisz ogarnac chorowitych maluchow, no i zeby sie Tobie maz nie rozlozyl bo wtedy to juz kaplica

Dziewczyny na stronie Dbam o Zdrowie - portal o zdrowiu i apteka online - www.doz.pl jest mleko gerber 1 za 4,65 za pudelko ja juz zamowilam i mam zapas na okres karmienia moze ktoras tez zamowi sobie.:)

[Afirmacja]

Dziewczyny, Boluś Loli ma dziś 5 miesięcy, ale to zleciało!

Lolamaniola jeśli nas czytasz to wszystkiego naj dla Bolcia i napisz co tam u Was.

[Kama75]

Yvone - dziękuję za przesyłkę:) Jeszcze nie sprawdzałam swojej skrzynki ale zapewne wszystko jest jak trzeba Nooooo i zazdraszczam Tobie takiej wspaniałej i kochanej córuni, choć każdy jeden dzieciaczek na swój sposób jest kochaniutki bez względu na wszystkie napotykane przeciwności, ale i tak Tobie można tylko pozazdrościć:P:P:P

kati - widok synków u Twojego boku jest zarąbisty:)
Jak czytam ciebie na temat karmienia to mam wrazenie, że dotyczy to również nas. Moja Lena zaczęła mniej pić za dnia, za to pomiedzy karmieniami lubi coraz to bardziej napic się herbatki...i te przerwy od jednego karmienia do drugiego są juz coraz dłuzsze bo co 3-4godz(wczesniej co 1,5; 2)...zatem to chyba normalne jesli chodzi o nasze dzieci?!?!?:))))

bugi - Lenka jaka odważna??? Żaden Mikołaj nie jest jej straszny:P

Afirmacja - fajny ten link hihi...juz myslałam, że pod żaden punkt się nie podpiszę, ale niestety....phiiiiii

rachotka - zdrówka dla całej rodzinki:)))) Twoje bąble są prześliczne...kochające się rodzenstwo

Irena - do Wiktorjanka pasuje jak ulał imię Mikołaj - jak on śliczny:))))))))))))))

Katarzyna 80 - osa do schrupania, taki słodki bąbel z niego

MM - dobrze że się wygadałaś...każda z nas potrzebuje wolnego słuchacza, bo ostatnimi czasy mam wrażenie że nikt nas nie słucha!!!! A i tak sobie nie wyobrażam miec obok siebie na chwile obecną drugiego dzieciaczka....takze czapki z głów:)))

A ja jak zwykle z zapytaniem:
Od wczoraj Lena przestała gaworzyć, tak jak zazwyczaj potrafiła cały dzień gadac po swojemu to tak teraz wydusi coś z siebie ale ten jej głosik ma inną barwę i wydaje mi się, że jest to chrypka. I gdy chce pogaworzyć to strasznie sie denerwuje i płacze bo nie moze z siebie głosu wydobyć a jak juz wydobędzie to jest takie ciche "gu" i dalej krzyk i na samym końcu płacz. Czy to oznacza, że boli ją gardziełko???? Temperatury nie ma, w nosku tez czysto - od czasu do czasu psiknie ale to chyba normalne!? I tak od wczoraj się zamartwiam czy coś ją nie dopadło a ja jak zwykle nie umiem jej pomóc:(

[Afirmacja]

Kama u nas jest ten sam problem, głosik jej się zrobił jakby zachrypnięty, ale ja myślałam, że to może dlatego, bo ostatnio dość długo mi wieczorem płakała, krzyczała, więc może to od tego zdarła sobie gardełko.

[katarzyna80]

Afirmacja

My zaczynamy zawsze masażem, głaskaniem, muskaniem. Mały wtedy się rozluźnia i jest bardziej skory do zabawy:) Tak! bo nasze ćwiczenia polegają na zabawie! Rehabilitant (przychodził do nas najpierw prywatnie a potem załatwił nam papierki które wypełniłam i teraz pomaga nam raz dziennie jako wolontariusz) nauczył nas świetnej zabawy a nie ćwiczeń zakupiliśmy taką śmieszną kolczastą piłkę i kulamy po niej Oskę albo piłką po nim. Mały pieje w głos i świetnie się przy tym bawi tylko mnie już ręce odpadają. po wszystkim zjada flaszkę i idzie w kimono na jakąś godzinkę. Teraz ćwiczy z Bartkiem (rehabilitant) a ja mam chwilkę dla siebie. Odkąd zaczęliśmy się bawić a nie ćwiczyć Oskar zrobił wielkie postępy. Rączki ma już bardzo rzadko zaciśnięte w piąstki a kąpiel stała się przyjemnością! A i mój szkrab podniósł się dziś sam! prze kulał się lekko na boczek w łóżeczku, chwycił rączką za szczebelek i podniósł się skubaniec do góry. Na poduszce to już go nawet nie kładę bo podnosi sam tak głowę że się przewraca. Lekarz mówi że to ćwiczenia tak go motywują A my dziś opuszczamy łóżeczko niżej nie będę ryzykować:)
Pozdrawiam i na razie...

[Afirmacja]

Ninusia też się zawsze w ośrodku śmieje, a w domu jak z nią ćwiczę to obrażoną ma minę, albo płacze. Nie wiem, może boi się tej rehabilitantki, bo kobieta jak my z mężem razem wzięci

Co do podnoszenia to właśnie miałam Was pytać czy Wasze maluchy też tak usilnie próbują siadać? Ninusia musi leżeć pod kątem i jak jest w takiej pozycji o razy dociska brodę do klatki i stęka, a że sama nie umie się podnieść to wrzeszczy.

[Kama75]

Afirmacja - już sama nie wiem....wczoraj mi płakała tak mocno może z jeden tylko raz...ale to popołudniu a głosu takowego nie używa od południa....dzisiaj jest to samo. Choć wczoraj do południa otworzyłam szeroko okno, założyłam jej czapeczkę i przykryłam dwoma kocami. Chciałam w ten sposób ją dotlenić...bo przeciez na spacery w chwili obecnej nie chodzimy!!! Ach, znowu nasłuchałam się za duzo babcinych rad, że jak to ja nie wychodzę na dwór???????? I że powinnam chociaz Lenę wystawic na balkon albo otworzyć okna jak szeroko!!!!!!! Wszyscy tacy mądrzy!!!!!!!!!!!!

Mojej Lenie siedzenie nie pasi, bo tez od razu głowka wedruje jej w przód i widocznie czuje dyskomfort:( Ale za to lubi "samolociki" hehe a na brzuszku za cholerę nie chce leżeć - próbuje tylko podczas zabawy.

Katarzyna - zuch chłopak z twgo Twojego synusia:)))) Oby tak dalej:)

Czy któraś mama ma problem u swojego dziecka z lękami Moro??????

[Gość Yvone]

katidzięki za info o tym mleku!!! zaryzykuję zminaę u małej, no taka cena, ze aż szkoda nie skorzystać.. zakupiłam zapas do końca jej karmiania 1! i chociaż raz jakaś promocja na początkowe!!!
Kama u mojej odruch moro to już raz na jakis czas delikatny jest, już prawie zanikło.
no i dla Bolusia Loli 100 lat z okazji ukończenia 5 miesiecy!!
aniołki z makaronu- czad!
katarzyna dzielnego masz chłopaka:)
Afirmacja moja do siadania jeszcze, choć lubi jak sie ja na chwile sadza. ale sama jeszcze sie do tego nie garnie.

[Afirmacja]

Moja ma zakaz siadania, stawania itp póki nie przyjdzie cza, ale ona już bardzo się garnie. Podam jej ręce to się ładnie podciąga i jak usiądzie to się śmieje.

Yvone zabrałam się dziś za czapusię dla Kalinki

[Gość Yvone]

ja jak coś to ją na chwilę tylko tak posadze na kolano, ale to nie jest tak, że ciagle i na długo.
super z czapeczką, akurat pod choinkę będzie;))

[Afirmacja]

Mam nadzieję, że do gwiazdki się wyrobię, bo pruję już tak jak ninusiową 4 raz Robię, robię, zamyślę się i gubię w liczeniu

[Afirmacja]

A tak właśnie wygląda Ninusia kiedy robi brzuszki Chociaż trochę leniwie jej to teraz szło, nie raz ma taką zawziętą minę jakby wierzyła, że naprawdę jej się uda, łapie przy tym ten baldachim lub w ostateczności swoje gacie i heja

Brzuszki - YouTube

[Bugi82]

Ależ ta Ninusia słodka:). Lidzia też się ciągnie do siadania, ale najpierw, to chyba muszą się przekręcać:). Ale jak ją podciągam do siadania, to trzyma główkę prosto:). Siłaczki nasze:). Dla Oski też brawa za postępy:)

Kama, nie wiem, skąd ta przerwa w gruchaniu? Lepiej już, czy nadal wydaje Ci się, że ma chrypkę? U nas odruch moro też już coraz rzadziej, ale nie lubiłam tego odruchu.

Mam nadzieję, że Lola nas czasem podczytuje i u nich wszystko w porządku. 5 miesięcy, nieźle ten czas leci...

Karwenka, a Wy byłyście u tego laryngologa?

[Venezzia]

Czesc :)

Kama - ty zdaje sie orientowalas w Zusach - 12 grudnia mam dostac z Zusu pierwszy macierzynski, jesli jestem na urlopie macierzysnkim od 8 pazdziernika .Dostanę zasilek macierzysnki za pazdziernik czy za pazdziernik i listopad? Czy ktos sie orientuje jak to jest z tym wyrownaniem?

Afirmacja - jaka słodka Ninka !! Co to za hustawka ? Do ilu kg mozes tam wsadzac mała?

Katarzyna80- trzymamy kciuki za Oskę ! Daje radę mały dzielny facet :))

Moja mała przespala dzis prawie pol dnia , najpierw spala do poludnia ,potem poszlysmy na spacerek tez spicohala i teraz obudzilam ja z godzinke temu bo by dalej chciala chrapac :) Teraz kaze mi sie nosic i glaskac po plecach wiec mam za swoje :))

[Afirmacja]

Bugi no ja też jej zawsze mówię po co chce siadać jak na siedząco równowagi nie utrzyma jeszcze.

Venezzia taka to huśtawka jest FISHER PRICE Hustawka z Projektorem+BATERIE gratis (1960849030) - Aukcje internetowe Allegro

[Kamila78]

Afirmacja ależ twoja pannica już duża, moja to tylko zgina sie w pół jak jest na moich kolanach oparta o mój brzuch. Cały czas mam problem ze smoczkiem, Gosia potrzebuje sokania i ostatnio ze mnie robi sobie smoczek jak spi ze mną, muszę jeszcze wypróbować jakiś bo te nuby okrągłe też nie umie ssać
irena a ty dalej cycusiasz? Twój to już na dniach kończy 4 miechy, bedziesz mu wprowadzać jakieś jedzonko teraz czy dopiero w 6mc
Yvone czy u was w kościółku to było tak ciepło że ściągnęłaś wierzchnie okrycie? Twoja panna to też co zdjęcie to doroślejsza :)
Kati twój starszak to rzeczywiście ma rewelacyjne pomysły by dać mamie w kość, no i rzeczywiście Kajtulo to jeszcze trochę i będzie chodził w ubraniach starszego brata
Bugi zdróweńka kochana, zobacz już mikołaj minęły a dopiero co piekłaś te króliczki czy zajączki do przedszkola (bo to byłaś chyba ty, prawda)
Kama na pocieszenie: moi teściowie uważają że każde dziecko musi się wypłakać i jak nie zrobi tego w okresie niemowlęcym to zrobi w wieku przedszkolnym, więc jeszcze trochę a zobaczysz jaką hardą będziesz miała pannę ;) a co do gardziołka nic ci nie doradzę, ale ty chyba miałaś już tak raz

A mi się nic nie chce, wypiłabym sobie teraz zimne karmi, ale nie mam a do miasta 14km i bzik z tego. W końcu chyba mogę powiedzieć że problem z oczkami mamy już za sobą (oczka czyste a minął już tydzień od zakończenia kropli z antybiotykiem tfu tfu tfu oby nie zapeszyć). Gosia ostatnio odkryła magię swojego głosy i rano to takie serenady daje, że jeszcze trochę i zacznę bilety na jej koncert sprzedawać ;)

[Sylwuńka23]

Witajcie kochane :-)
Poczutuje was caly czas, ale u mnie to nic w sumie sie nie dzieje wkolko to samo sziedze z malym w domy i czas nam leci od karmienia do karmienia i tak bez zmian. Ja w miedzy czasie obijam sie w domu. A moj maly to teraz prawie wogole nie spi, walnie se tylko 2- 3 drzemki maksymalnie po 30 min, albo i krocej, takze caly czas musze z nim spedzac. O tyle dobrze, ze grzeczny polezy troche i w lozeczki i na lozku. Ale strasznie nuża mnie te dni, chociaz maly coraz fajniej sie usmiecha, i do zabzaweczek guga, dzis probowalam mu wcisnac do raczki grzechotke, ale on jeszcze nie kuma o co chodzi, przyjdzie i na to pora.

Afirmacja twoja Ninka słodziutka tylko ją schrupac :-)
Kamila no oby z oczkami nie bylo juz problemu. No a moj podobne jak u ciebie zawsze rano jak sie obudzi to tak fajnie sobie guga i to coraz glosniej :-) heheh cieszy sie bo wyspany jest i dobrey humorek ma z rana zawsze :-) Teraz moj cwaniak maly to juz i na raczki chce bo wczeniej to nie za bardzo, juz jak chodze z nim podomu to sie wszystkiemu przyglada, a najbardziej lubi lazienke he upodobal sobie suszarke na ubrania i zawsze tak jej sie przyglada, a najlepiej jak ubrania kolorowe wisza heh. Jak grymasi to ide z nim do lzienki i cisza hehe :-)

Ja zaraz uspie malego i sama kąpiel dluga sobie zafunduje :-) no a propo kochane wiecie ostatnio zauwazylam u siebie ze strasznie wypadaja mi wlosy :-( tez tak macie??? Ale u mnie to garsciami masakra jakas.

[Afirmacja]

Mi w ciąży bardzo się kondycja włosów polepszyła, zgęstniały i szybciej rosły, a właśnie od jakiego czasu widzę, że zaczynają mi bardzo wypadać. Wszędzie pełno moich włosów. Najgorsze, że najczęściej Ninka ma je w rękach, a ona uwielbia wpychać dłonie do buzi.

[katarzyna80]

Sylwuńka Ty narzekasz a ja Ci zazdroszczę :( Chciałabym móc poświęcać więcej czasu Oskarkowi, a tu wiecznie coś... Ciesz się kochana że możesz się cieszyć małym... Ja do dziś wspominam jak było miło kiedy byłam tylko ja i moja Jagódka eeehhhh to były czasy....
Yvone życzę powodzenia w zmianie mleczka, oby Kalince smakowało, nasz Osa pluł nim na dwa metry :)
A ja właśnie się wkur....na moją teściowa. Chodzi franca po mieście i gada że jej nie chcę dać dzieci do pilnowania. A jak ją dziś spytałam czy mogła by jutro Oskara popilnować to od razu: Nie mogę! Nawet się nie spytała jak długo, dlaczego. achchchchhh szkoda słów. Mam ochotę nie zaprosić jej na chrzciny, Bo u nas dopiero w drugi dzień świąt. Dzieci po ćwiczonkach, wykąpane, najedzone w łóżeczkach, Mąż w pracy,idę się kąpać i spać....
DOBRANOC!! Słodkich snów dziewczyny

[karwenka]

uf moja mała ma jakiś kiepski dzień dzisiaj.....
bugi byłyśmy u laryngologa wczoraj- na pewno to nie jest infekcyjny katar, może być z ulewania (tylko kurcze ona teraz coraz mniej ulewa) dostałysmy jakieś kropelki na osuszenie kataru i zobaczymy za 10 dni. i poszłyśmy "po znajomości" załatwione przez bratową więc mam nadzieję ze w miarę pni doktor się przyłoży...
zdjęcie mikołaja świetne, pewnie miał tremę:)
afirmacja znam tą panią co ci cwiczy ninkę- cwiczyła bodajże kiedyś judo
a ninka kochana- i wcale nie jest pulpecik!
kati miałam kiedyś to samo co ty- ja w domu z dzieckiem i zero kontaktu ze światem- a mąż zmęczony po pracy nie rozumiał czemu ja jestem siedzeniem w domu zmęczona.... ale pomyśl, roczek minie i już chłopaki będą samodzielniejsze, będzie coraz łatwiej... ale i tak urwisa masz w domu niesamowitego- zresztą mina na zdjeciu odpowiednia:) a ty i tak wyglądasz całkiem nieźle jak na styraną życiem matkę:)
katarzyna osa fakjtycznie do przodu poszedł- mojej na razie nawet do przewrotek się nie chce zbierać. a teściową olej- a jak dalej bedzie tak wygadywała po wsi to ty rozpowiedz że ci nic nie pomaga...

[karwenka]

no o faktycznie leci ten czas.... bolek najstarszy z naszych wrześnióweczekowych dzieciaczków..

acha i byłam u gina wkońcu- no i jestem wk.... bo się okazuje że mam zylaki macicy- no cholera kurcze nie jestem jeszcze taka stara!!!!!!!!!!!!!!! a tu mi się podwozie sypie no... może jednak jestem stara.... chociaż.. w sumie za dwie godziny już będę starą krową...

[irena34]

Witam was dziewczyny,jak migdy bylam dzis z wami na bierzaco :) zaleglosci nie doczytane ,ale dam rady :)
Karwenka czyz by kochana jutro bedziesz miala urodziny...?!hmmmm jesli tak to kochana wszystkiego naj naj lepszego!!!!! a za podwozje nie przejmujsie zawsze znajdziesie dobry mechanik zeby zreperowac ...i bedzie jak nowka...:)
Kamila ja nadal karmie,ostatnio probowalm sciagnuc po karmieniu ,to sciagnelam 30ml,ale jak nie placze to chyba najada sie.Co do wprowadzenia nowego jedzonka,to lekarz zalecal od 5 miesiaca i zaczac odrazu od zupki :) A 5 to kiedy? kiedy sie skonczygo,czy w trakcie jego?bo cos tu pisaliscie o tym ale w koncu sama niewiem kiedy mam liczyc ten 5 miesiac
Katity jestes odlotowa mamusia,jakie zmeczenie,nic nie widac...chyba ze dobrze maskujesz?!jakiego podkladu uzywasz..?! :)A jak u ciebie z czasem?moze zdwonimy sie?bo ja to niewiem jak u ciebie teraz kiedy maz juz wdomku.Teraz to jestem slomiana wdowka :)
Katarzyna super ze z osa wszystko idzie ku lepszemu.Jeszcze trochy i bedzie po wszystkim
Afirmacja co do wlosow mam ten sam problem.a witaminy caly czas biore te co w ciazy bralam.

Moj chlopak tez starasie jakos uciac ale jakos mu to nie za bardzo wychodzi :)ale stoi pieknie na nozkach,i probuje stawiac kroki...!!!!!!!!!!!!!!
Reszte dziewwczyn i babelkow pozdrawiam ,milej nocki

[Afirmacja]

karwenka czy Ty masz dzisiaj urodziny? Jeśli tak to Sto lat!

Pani Ola? To jej nie mów co powiedziałam, bo mi dziecko zamęczy

[karwenka]

a i owszem, stukneło mi 34, tak więc dziękuję za życzenia:)
afi hehe ja takich aż kontaktów bliskich z nią nie mam więc nie doniosę! Znam ją bo koleżanka pracuje w tym ośrodku, tylko wiczy starsze dzieci inną metdą

[Kamila78]

Karwenka - śpiewam dla ciebie "więc żyj nam sto lat i uśmiech miej na twarzy niech życie ci da to wszystko o czym marzysz..." , : "34lat minęło jak jeden dzień..." zdrówka kochana (teraz słychać brzdęk kieliszków wznoszonego toastu)
irena mi sie wydaje że w trakcie trwania 5mc (zwłaszcza przy karmieniu mm), ale przy karmieniu piersią pierwsze jedzonko można podać dopiero w 6mc