Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[MAŁA34]

Hej

Oliemu dziś wyrżneła się prawa dolna jedynka nareszcie już myślałam że zębów to jeszcze długo nie będzie a tu niespodzianka. Co do pożądków to daleko jeszcze ale może w tygodniu się ogarne bo jakoś czasu i chęci brak. Dziś ugotowałam bigos już z myślą o świętach. ale to na razie tyle z przygotowań świątecznych. cały nast.tydzień z olim będziemy sami bo G.jedzie na poligon a Wiktor będzie u dziadków,więc może szybciej ogarne porządki w domu bo przy nich tak się nie da

MAMMA : no to super że już na nowym jesteście,fajnie jak ma się nowe mieszkanie,my w tamtym roku na koniec października się przeprowadzaliśmy a remont ciągnął się do sylwestra,ale impreza sylwestrowa była na swoim.

GATTO: świetnie że wszystko z fasolką ok,spokojnej ciąży, ciekawe co tym razem tam rośnie?!

MIKA : to wypad rodzinny się udał,super że dzieciom się podobało,ja w kinie to już kilka lat nie byłam bo u nas takie byle jakie te kino było,ale w styczniu otwarcie nowego i 3 d ma być to napewno się wybierzemy.

MONIKA: zazdroszcze sprzątanie ja zmusić się nie mogę. Fajnie dzień spędzony to Pati miała radoche.Dobrze że u Olinka już jest ok.

Ezelka: to paskudztwo,ciekawe co Kalinke mogło uczulić?? Najgorsze te szukanie co by to mogło być.

ARDHARA, DOSIA.KASIA.JULL i reszta dziewczyn pozdrawiam

[monika 25]

Dzień dobry Witam sie w niedzielny poranek.
Gatto, Mała wy to chyba spać nie możecie
Mała, fajowo ze Olinek ma juz pierwszego ząbka. A teraz jak bedziesz w domku tylko z maleństwem to napewno znajdziesz czas na swiateczne porzadki A Ja mam nadzieje ze dziś Pati pojedzie do dziadków to bede mogła isc z młodziencem na długi spacerek
Gatto, bardzo sie ciesze że z ciązą wszystko dobrze i bede trzymać kciuki żeby ciąża przebiegała prawidłowo. Jak bedziesz miała pierwsze foto z usg to sie pochwal
Mika, zazdroszcze wypadu do kina. Wiele bym za to dała ostatnio to o samotnych wypadach bez dzieci to można tylko pomarzyć Ale jak M wróci do domku to chcemy wyrwać sie gdzies tylko we dwoje

Pozdrawiam i zycze wszystkim spokojnej niedzielki

[drucilla]

dobry!
co za piękny poranek! sikorki obsiadły nam okno i utworzyły kolejkę do karmnika - kindersztuba zawsze w cenie. Nie to co gołębie, zasrańce. mało, ze się pchają, to paskudzą. dlatego karmnik tylko dla sikorek większe ptaszyska się nie zmieszczą.
Monika nie ma to jak dobra wiadomość! Zdrówka dla młodzieży i oby dalej bez leukocytów!
Gatto karm zgodnie z własnym uznaniem. Z tymi wszystkimi teoriami jest tak, że chwilę obowiązują a potem okazuje się że jest trochę inaczej. Albo całkiem trochę inaczej. Zdrowy rozsądek + pogadanka z pediatrą powinna dać najlepsze efekty
Mała ale Ci fajnie z tym ząbkiem. Królu mój się męczy - gryzie wszystko, dziąsełka takie rozpulchnione, białawe, ale na razie nic...
Ezelka mam nadzieję, że wysypka szybko zniknie - no i że to "z powierza" a nie alergia.

Szacun dla Was wszystkich, które robią porządki. Ani mi w głowie. Na święta sprzątnę tak jak na niedzielę. Amen. Nie lubię świąt- a zasadniczo nie świąt tylko wigilii i to chronicznie.
No i odcięliśmy Ufo od tv. Tylko bajki a jak chcemy coś innego to przez neta jak towarzystwo śpi. Była niedawno Pani Doubtfire - oczywiście Ufo nie powtórzy nić konstruktywnego. Natomiast "o cholela" bardzo chętnie.

[monika 25]

Witam sie poniedziałkowo No i kolejny tydzień za nami Jeszcze troszke i M bedzie juz w domku, ale Ja za nim tesknie
U mnie dzien zaczął sie dosc pracowicie bo juz zdązyłam wyskoczyc do miasta zrobic małe zakupy na swięta, zatankowac samochodzik, odebrac fotki od fotografa i zachaczyc warsztat samochodowy i umowic sie na wymiane olieju, rozrzadu i innych dupereli no ale to dopero po świętach
Teraz mlody spi wiec mam chwilke dla siebie czyli dla was kochane moje

Drucilla, ja tez mam dosc czesto sikoreczki na oknach i zastanawiam sie właśnie nad karmikiem one są takie słodkie A jezeli chodzi o tv to my z M młodej zaprogramowaliśmy jedynie mini mini i animal planet. To jest straszne jak małe dzieci chłoną to co usłyszą a co gorsze to pozniej chodza i powtarzaja

Gatto, spojrzałam na Twoje suwaczki i gdy zobaczyłam suwaczek ciążowy to aż mi sie miło zrobiło Kurcze ciąża to taki fajny czas w naszym zyciu. Kochana trzymam kciuki i sle buziaczki dla małej fasoleczki

Uciekam podgrzac obiadek bo zaraz Pati konczy zajecia a później idziemy do ortopedy mam nadzieje ze bedzie wszystko oki

[Dosia34]

Cześć!
Dziś pracowity dzionek miałam. Pranie, sprzątanie, odmrażanie lodówki i oczywiście spacer po dziewczyny do szkoły. Jutro jedziemy na szczepienie, więc zobaczę ile Paweł waży. Poza tym idę jutro z dziewczynami na skórne testy alergiczne, jestem ciekawa co wykażą.

Monika widzę, że Ty dziś zabiegana strasznie jesteś! Super, że wyniki Oliego już dobre!

Mika wypad do kina to świetna sprawa! Już nie pamiętam kiedy ostatnio byłam w kinie. Chyba jak chodziłam do pracy i dzieciaki ze szkoły jechały.

Drucilla fajny widok sikoreczki na oknie. Moje dziewczyny też nie oglądają zbyt dużo TV. Jak chodzą do szkoły to 3 bajki wieczorem na TV Puls.

Agness dzięki za linka!

Gatto super ze z maleństwem wszystko OK! Uważaj na siebie i Twoje skarby!

Mała gratuluje Oliemu ząbka!

Ezelka, Ardhara, Mamma i pozostałe dziewczyny pozdrawiam i duża buźka!

[gatto2000]

Monika- jejku.ty masz chyba maotorek w...;)Ja nie mam kompletnie na nic siły i ochoty...;( A co do tego wspaniałego czasu ciaży to przypominam, że nudności senność, przenkliwe zmęćzenie też tu wchodzą w skład;):) aLE MARYSIEŃKA skutecznnie uniemożliwia mi rozczulanie się nad sobą.

Drucilla- jejeku juz zapomniałam, jak przyjemnie czyta się twoje posty;) Fajnie te gołębie i inne określiłaś;)

Co do karmienia piersią mam staszny mętlik. Marysia jest bardzo "cycusiowa" i muszę sobie to w głowie dobrze poukładać. Już bardzo ograniczyłam karmienia.1 rano i jedno pod wieczór. Oczywiście przez dzień różne rzeczy;) najgorzej jest w nocy....średnio co 2 godziny mała chce possać...tragedia.

Mała- jejku jak fajnie, że pierwszego ząbka masz za sobą ! Gratuluję!

Dosia- ciekawe ile mały waży;)jak pamiętam był blisko z wagą z moją córcią;)

[monika 25]

Dzieńdoberek
Gatto, oj mam teraz motorek w ... ale to dlatego że za 8 dni M wraca do domku i teraz robie wszystko zeby zająć sobie czas. A co do Twojego zmęczenia to mam nadzieję że Marysia da sie mamie wyspać.

Dosiu, wyniki moczu są oki ale jeszcze czeka nas wizyta w styczniu u nefrologa i zobaczymy co dalej z wodonerczem. Mam jednak nadzieje ze jest to zastoj chwilowy i z biegiem czasu wszystko wróci do normy

Aha wczoraj byliśmy z Olinkiem u ortopedy. Doktorek zrobił mlodemu usg bioderek i wszystko jest w najlepszym porzadku Nastepna wizyta po rozpoczęciu chodzenia

[kasia001]

mamma super,że Laura taka silna dziewczynka i sprytna jest

ezelko mam nadzieję,że ta nieszczęsna alergia mija Kalince!

gatto2000 ekstra,że z dzidzią wszystko ok.ciekawe jaka płeć tym razem małej fasolki

MAŁA34 gratulacje dla Oliwierka za ząbek!!

monika 25 to fajnie,że u ortopedy wszystko ok.my mamy drugą wizytę w styczniu i też mam nadzieję,że kolejną aż zacznie dreptać!

Witam
U nas dziś strasznie nerwowo od rana było,nie pospałam zbytnio bo wstawałam albo do jednego albo do drugiego,nad ranem Maks obudził Aleksa po czym sam zasnął no i zaczęło się.. Aleks rozdrażniony,nie mógł skupić się i wrzeszczał jakby go ktoś ze skóry obdzierał,łzy niesamowite,oczy czerwone,słychać go było 2 piętra niżej(tak mówił mój M jak śmieci wyrzucał) masakra normalnie,a już tak fajnie było,spokojnie to musiało się popsuć,pięknie zasypiał sam,potrafił 6-7godzin w nocy przespać bez mleczka a tu kicha dziś taka,mam nadzieje,że to chwilowe i dopiero niedawno usnął mi,mam nadzieje,że odeśpi co trzeba i znów będzie pogodny.
A ja coś też jestem do niczego ostatnio,nie mogę wieczorami zasnąć potrafię leżeć do 1 i gapić się w sufit.. Poza tym pobolewa mnie podbrzusze ciągle,nie wiem czy to na @ bo przestałam karmić miesiąc temu małego piersią czy może od ćwiczeń bo wzięłam się za siebie i robię tam seryjki sobie brzuszków itd. W każdym razie boli,podniosę Maksa-boli,wstanę,zerwę się za szybko też boli a wy dostałyście już @ po porodzie??

[Ardhara]

kasia - u mnie już 3 @ ale ja nie karmiłam długo ;)

[mika27]

ja tylko na chwilke bo brak czasu nie dość że pożadki przedświąteczne to w piatek mamy 5 rocznice ślubu cywilnego chcę zrobic niespodziankę tzn.myśle o jakims fajnym obiadku i szampana już kupiła :)a dzieci ska mi beksolą ostatnio,non stop wczoraj bylismy na bioderkach i jeszcze nie widac żadnyego kostnienia na usg bioderek,mamy wieksz adawkę witaminy D,i za miesiąc do kontroli.

[monika 25]

Kasiu, Ja jeszcze @ nie miałam ale to pewnie dlatego ze nadal karmie piersią. Miałam może ze dwa razy plamienia ale juz nawet nie pamietam kiedy to było A co do marudzenia dzieci to Ja miałam tez dziś meksyk ale po kapieli wszystko wróciło do normy, tzn mlodzieniec zasnął w 20 minutek
Ale zeby nie bylo zbyt fajnie to Pati musiała dac mi koncert swojego placzu bo nie pozwoliłam jej oglądać bajek przed spaniem

Mika, gratuluje 5 rocznicy. Szampan i obiadek napewno mąż sie ucieszy
Mój M wraca w przyszła środę więc też mam w planie przygotować jakąś niespodziankę Mam juz mały plan ale nie wiem czy wypali, wszystko zależy od tego czy dzieci beda grzecznie spać

[kasia001]

mika27

ja tylko na chwilke bo brak czasu nie dość że pożadki przedświąteczne to w piatek mamy 5 rocznice ślubu cywilnego chcę zrobic niespodziankę tzn.myśle o jakims fajnym obiadku i szampana już kupiła :)a dzieci ska mi beksolą ostatnio,non stop wczoraj bylismy na bioderkach i jeszcze nie widac żadnyego kostnienia na usg bioderek,mamy wieksz adawkę witaminy D,i za miesiąc do kontroli.

wszystkiego dobrego z okazji 5 rocznicy!!

[gatto2000]

Monika- jejku nadal zazdroszczę motorka:) A gdzie wybył twój maz? Bo wiesz ostatnio nie bywałam tu systematycznie i jakoś mi umknęło;)Mój nadal siedzi w niemczech. Jest raz w miesiącu na weekend a teraz będzie MAM NADZIEJĘ już w niedzielę i zostanie do nowego roku;)Boże...pierwszy raz tak naprawdę poczje co to znaczy być tatusiem...

Kasia - @mam od miesiąca po porodzie regularnie. Znaczy miałam....;) a cały czas karmiłam....
Mam pytanie- jak ci się udało odstawić?Ciężko było?Aleks szuka jeszcze czasem cycusia?czy już całkiem zapomniał i zadowala się butelką?
Co do bólu brzucha;)to wiesz....ja też czekałam na kolejny okres, a brzuch cały czas bolał "okresowo'"

[kasia001]

Gatto- jesli chodzi o karmienie,to ja od poczatku dokarmialam malego butelka,a w piersiach co raz to mniej mleczka bylo,bywalo,ze aleks nie chcial butelki wtedy ciumkal niby pusta piers i czasem cos wyciumkal jeszcze. W kazdym razie,brakuje mu tej bliskosci,lubi byc tulony,czasami usypia mi w ramionach,a ja siedze i trzymam go tylko,no i pokochal smoka bo wczesniej wystarczal mu cycus i smok byl fe. A co do @ to nie powinnam sie stresowac,zabezpieczamy sie,ale kto wie..

[monika 25]

Gatto, moj M wyjechał do Norwegii 5go października i teraz 21go bede odbierac go z lotniska. W sumie to wyjechał na 11 tygodni, ale zarobił przez ten czas tyle co przez rok w polsce No i po nowym roku znowu jedzie ale na 5-6 tygodni a poxniej to jeszcze nie wiadomo bo ma propozycje pracy w Holandii i w Islandii.Ale czas pokaze....

[iwonek]

Hej dziewczynki
Ja znowu na szybko... Dziś pieklismy pierniczki

Gatto , Ja karmiłam Tymka jak w ciąży byłam do 4 miesiąca ciązy;) Tymek półtora roku miał jak skończyłam karmić. Jesli dobrze Ci z myślą o karmieniu dwójki, to ja bym karmiła;) mój Tymek starszy był... A myślę, ze że krzywdy maleństwu nie robisz, bo w sumie tylko w nocy i wieczorem karmisz. Ja chyba bym karmiła dwójkę... Ale nic na siłę;)

o raju, zmykam, ale mnie godzina zastała

[mika27]

kasiu tak patrze na twoj suwaczek z dieta i ponad 18 kg,schudłaś jak to zrobiłaś???ja biore cerazette od sierpnia przytyłam 4 kilogramy zaczełam ćwiczyć i wprowadziłam diete ale waga jeszcze nie spada,

[Ardhara]

POSZUKUJE !!!

- przepisu dobrego, sprawdzonego na ciasto do pierniczków ( i robienie - ile piec )
- przepisu j.w. na pieczonego karpia z farszem z pieczarek

[iwonek]

Ardhara, ja robiłam z tego, ale musiałam mąki dodac - fajnie się wałkuje, nie wyrosły za mocno, ale pierwszą partię za krótko trzyamałam chyba... i pierniczki chyba nie lubią termoobiegu, bo od strony wiatraka nizsze sa, jutro będę inny przepis próbowac;) taki co ma 24h lezakować.
Ezelko, Ty pewnie masz jakis przepis w zanadrzu
A macie moze taki co pierniczki wysokie rosną?
Mika, ja to samo nic nie chudne juz a nawet 3 kg przytyłam, za rok, jak karmic przestane to sie wezme za siebie:)

[Ardhara]

ja jeszcze pierniczków nie robiłam więc świeżyzna jestem w tym temacie :)

moje dziecię siedzi w leżaczku, oczy trze ale jak położę do łóżka to w życiu... fik na plecy i błaaaaa neeeeee ghyyyyyyy buuuuuu i weź tu człowieku bądź mądry ;) ( jeszcze mi skubany obkręca się tak aby nogi w szczebelki wlazły a głowa się na nich opierała bo to tak realistycznie wygląda aby matka musiała przekładać i się zajmować ;) )

[iwonek]

Pierniczki (przepis II)
oo z tego przepisu robiłam - tez pierwszy raz w zyciu tylko sporo maki musiałam dodac bo ciasto zbyt luzne było...

[Dosia34]

Cześć!
Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Pawełek był bardzo dzielny i zapłakał tylko wtedy gdy piguła robiła mu zastrzyk. Nie gorączkował, nie marudził, ale w nocy budził się co 2 godz. Waży 6900 g, czyli jest drobniutki, ale lekarka powiedziała ze ładnie przybiera na wadze. i nie mogę jeść czekolady, bo mały dostaje wysypki. Byłam tez z dziewczynami na skórnych testach alergicznych. U Agaty wszystko ok, Agusia uczulona na kurz i pierze, po nowym roku czeka nas wizyta w poradni alergicznej.

Mika wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!

Kasiu ja też jeszcze @ nie miałam, ale nadal karmię piersią. Po tygodniu wydziwiania i marudzenia Pawełek znowu ładnie ciągnie z cyca.

Co do wagi to jest o 2 kg mniej niż przed porodem i stoi w miejscu.

Ardhara przepisu na pierniczki nie posiadam, bo po prostu nie robię. Będę robiła z dziewczynami kruche ciasteczka.

pozdrawiam i zajrzę później bo mały się obudził.

[mika27]

ardhara JA ROBIE KARPIA NIECO INACZEJ tzn.wogóle inaczej nic z pieczarkami,to jest przepis mojego taty (rybak) ale od 5 lat na moim wigilijnym stole też gości i mój M który w rybach wybredny bo lubi tylko morskie ten karp mu smakuje
a robie go dzien wcześniej czyli 23,najpierw smarze kawałki karpia normalnie w mace obtoczony i na margarynie,potem w naczyniu żarodpornym układam karpia i po kazdej warswie posypuje garstką rodzynek,migdały kawałki,i troszke orzechów laskowych,skraplam każda warswę sokiem z cytryny no tak na oko,a na koniec polewam winem pół wytrawnym tak ze 4 łyżki i naczynie zakrywam folią aluminiowa albo przykrywką od naczynia i do piekarnika tak na 180 stopni na 30-40 minut wiem wigilia ale alkohol wyparuje,potem odstawiam i na wigilie podgrzewam delikatnie w piekarniku,wszyscy mówią że pycha ta ryba puści taki swój sok,potem to się zredsukuje i te migdaly pycha.

[mika27]

a co do wagi to ja nie wiem jakiś oprny ten mój organizm,karmie co prawda już trocge miej chociaz w nocy ostatnio co 2-3 godziny,w dzień 2 razy czasu brakuje a waga rosnie,gdybym wazla 70 kilo to jeszcze ale nie moge wytrzymać jak wchodze na wage a tu ponad więcej niż 10.kilo

[Agness85]

hej

U nas po staremu, próbujemy się ogarnąć przed świętami ale jakoś powoli nam to idzie...jesteśmy po wizycie u dentysty no i klapa mam dużą próchnicę zębów a kolejna wizyta dopiero w połowie stycznia, do czerwca mam wszystkie zabiegi za darmo a później będe musiała płacić ale cóż życie. W piątek mają przyjechać z agencji sprawdzić czy wszystko oki w domu, więc przynjamniej będzie z kim chwilę pogadać w ciągu dnia.
Kubuś niestety płakał strasznie przez godzinę, aż chrypa go wzięła no i zwymiotował biedak ale mu to pomogło bo po chwili doszedł do siebie i już się śmiał, tylko zastanawiam się co mu zaszkodziło?bo zwymiotował samo mleko.

Co do pierniczków to też nigdy nie robiłam, przywiozłam z PL mama mi upiekła w listopadzie:))
Za to polecam pyszną karkówkę z ketchupem zapiekaną w żaroodpornym naczyniu z cebulą i odrobiną tłuszczu.
A jeśli chodzi o wagę to po ciąży zostało mi 5 kg jeszcze ale wszyscy się śmieją że chyba w cyckach bo wyglądam jakbym nie rodziła wcale, położna zaś mówi, że dodatkowe kalorie są potrzebne organizmowi żeby produkował mleko.
Popieram natomiast mądrość że nie ważne ile ważymy ale jak dobrze czujemy się w swoim ciele i mierą szczęścia są ubrania dobrze dopasowane do naszej figury, to co trzeba mogą zakryć a co nieco uwydatnić:)))))))