Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

nieobliczalna Tak, będę rodziła w prywatnej klinice. Ale uważam, że szpital w Gliwicach też jest dobrym pomysłem. Gdyby akcja porodowa szła jakoś drastycznie szybko to też pojadę do Gliwic. Ale mam nadzieję, że uda mi się spokojnie dojechać do Katowic. Druga sprawa, że jestem w trakcie zmiany miejsca zamieszkania. Remontujemy mieszkanie w Sosnowcu i może się okazać, że nie będę jechała z Zabrza a z Sosnowca. Życie pokaże :D Obecnie mieszkam na Mikulczycach. Bedziesz miala swoja polozna w Gliwicach? Ja chodzilam do jedej z Gliwic na Szkole Rodzenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart-tak mam juz umówioną położną, wezme sobie też tą sale jednoosobową-wydaje mi się że to jest jednak wygoda. Ja chodziłam do szkoły rodzenia przy szpitalu w Gliwicach, wiem że jedna z prowadzących położnych prowadzi swoją szkołe w zabrzu właśnie, więc pewnie do niej chodziłaś-taka starsza babeczka w krótkich włosach? imienia i nazwiska nie pamiętam niestety. W prywatnej klinice zawsze można liczyć na lepszy standard niż w publicznym szpitalu, ale znowu w tych Gliwicach nie jest źle-mi tam odpowiada warunki. zobaczymy jak to wszystko będzie w praktyce. A rodzisz ze znieczuleniem?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

wlasnie co powiecie o znieczuleniach?
nie wiem jaki jest moj próg bólu ale chcialabym ominac znieczulenie w kregoslup. chcialabym wszystko swoimi silami ale nie wiem jak to bedzie... tutaj w Irl masz do wyboru jeszcze gaz i znieczulenie miejscowe,
najbardziej boje sie tego w kregoslup. kobieta dlugo po tym zastrzyku dochodzi do siebie. a tu trzeba byc zwartym i gotowym przeciez :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73tfnpgq9m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8egz2f923dis0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bwskjoak0xoyof.png

Odnośnik do komentarza

Tutaj w Polsce to do znieczulenia mamy do wyboru ZZO (to kręgosłup), kroplówkę z Dolarganem. Niektóre szpitale mają TENS (nie czytałam dokładnie, ale to są jakieś elektrody przyklejane w okolicy lędźwiowej). Dolarganu nie chcę na 100%, ZZO mam nadzieję uniknąć. Ale wiadomo, że jak się rodzi po ra pierwszy to łatw być chojrakiem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Co do znieczulenia to w Pl panuje przekonanie ze jest ono złe a to zupełna bzdura.
To chyba najskuteczniejsza metoda łagodzenia bólu porodowego-poród powinien być dla nas kobiet cudownym przeżyciem, a nie koszmarem o którym wolałybyśmy nie pamiętać.
Ja przynajmniej jestem za ZZO-po co sie meczyć. No ale zobaczymy jak to będzie w rzeczywistości. Podziwiam te kobiety które dały rade bez "wspomagaczy"-ja aż taka odważna nie jestem.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Tylko, ze ZZO niestety nie jest bez wad i tez trzeba sobie zdawac z tego sprawe. Jak kazdy zabieg moze miec swoje konsekwencje (np.przewlekłe bóle głowy utrzymujace sie do kilku tygodni). Dlatego tez moim zdaniem nie warto wchodzic na porodowke z haslem "dzien dobry, rodze, chce znieczulenie". Ale to moja opinia. Innych na jej podstawie nie oceniam.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

W innych krajach tak własnie jest-kobiety rodzą ze znieczuleniem-jest to standardowa procedura, a w Pl standardem jest obraz matki polki cierpietnicy. Poza tym jest udowodnione naukowo ze dzieci rodzace sie porodem ze zzo sa w lepszym stanie ogolnym niz np. dzieci ktore rodzily sie baardzo dlugo i ich matki bardzo cierpialy. Oczywiscie sa minusy ZZO, tak samo jak np. cesarki i warto o nich wiedzieć ale zdecydowanie jest więcej plusów niz minusów.
Ale każda kobieta ma prawo rodzić tak jak chce, kazdy ma inny prog bólu. Nie ma co oceniać.
Bo to o niczym nie świadczy. To indywidualna sprawa kazdej kobiety i jej wybor.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzuszki!

U nas dalej pusto...czyżby coś zaczęło się u nas dziać?

Moje Dzieciątko bryka i fika i chyba testuje któredy tu się wychodzi. Na razie próbuje jak Alien :D

Piękna pogoda się zapowiada więc pewnie będzie dzisiaj długi spacer. Chwilowo czekam na dostawę świeżego pieczywka a mój kot próbuje zadrapać linijkę latającego tekstu w telewizorze... Spakowałam się wczoraj i zostało mi tylko parę rzeczy do dorzucenia, które jeszcze muszę dokupić (nie mam jeszcze skarpetek, rękawiczek niedrapek, koszulek na 56cm, wody mineralnej z dzióbkiem i batonika).

Ciekawe co u Was :smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

hello kochane! Ja Magart ciagle w dwupaku i jeszcze sobie pobede i mysle sobie, ze pelny miesiac to minimum. Z drugiej strony u Nas w watku taka cisza, ze rozumiem Twoje podejrzenia. No, ciekawe czy owa cisza spowodowana jest porodami, czy po prostu - od tak? ;)

Ja sie tez zaczelam pakowac :) w koncu! Musze dokupic dla malego zestaw do manicure z zaokraglanymi w ostrzu nozyczkami, kosmetyki mam mieszane z Penatenu i Hippa, zostalo mi kupic jakis kremik na odparzenia, poza tym nie mam jeszcze butelek :o no i reczniczkow dla Maluszka tak samo.

U mnie slonko swieci, pogoda w pytke! Ciekawe co tam u Marlesi :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvk6nlxumyfv4x.png

Odnośnik do komentarza

Mysle, ze juz Marlesi nie bede niepokoic smsami. Pisala, ze czeka. Mysle, ze jak cos sie wydarzy to wtedy da znac. Nożyczki też muszę kupić...tzn dopisać Mężusiowi do listy, bo ja ze swoim bolącym brzuchem nigdzie sie na razie nie wybieram. Jedyne co to działam w domku, pakuję pudła do wyprowadzki, wyrzucam graty, ktorych napewno ze soba nie zabiore. Mam nadzieje, ze za niedlugo laseczki wroca i beda wklejac zdjecia zdrowych, slicznych Bobasków:36_3_13:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

No hej!

Ja nadal w dwupaku :D Wreszcie jestem prawie spakowana :D Zostało jeszcze tylko kilka rzeczy. Dzisiaj zaraz jadę do lekarza więc odezwę się jak wrócę :D

Co do znieczulenia to ja już się kiedyś wypowiadałam, że jestem na nie. Ale to oczywiście decyzja każdej z nas i w żadnym wypadku nie potępiam :D Dla mnie ból był do zniesienia tak jak zakładałam. Wcale nie uważam się za matkę polkę cierpiętnicę :D Po prostu uważam, że tak dla mnie lepiej :D

Pozdrawiam, odezwę się jak wrócę :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

No i wróciłam.

Rzeczywiście cisza na naszym forum... Lekarz powiedział, że główka jest jeszcze wysoko więc na poród się nie zanosi jeszcze :D
Nie wiem, ile mała waży bo nie miałam usg :( Dostałam zlecenie na badanie KTG na 6 maja jeśli nie urodzę do 5 maja.
Tak czy owak najpóźniej za 3 tygodnie pewnie będzie już po wszystkim :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

COBRA MAGART-chyba tylko my zostałyśmy :)

Mam nadzieje ze wy tez miałyscie taka piekna pogode-ja cały dzien spedzilam na ogrodzie z moimi psiakami :)
Czuje sie taka "dotleniona" hehe i chyba nawet sie troszke opalilam-co akurat mnie cieszy bo jestem blada jak ściana.

Szykujecie się już do świat pomału?

życze miłego wieczorku i przesapanej nocy :):):):36_7_8::36_7_

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Ja się nie szykuję - nie sprzątam jakoś specjalnie z racji zbliżającej się wyprowadzki. Poza tym mam co chwilę potencjalnych kupujacych na wizytacji mieszkania i za kazdym razem jest na blysk posprzatane.
Co do jedzenia to w pierwszy dzien niestety idziemy do Tesciowej a ona nie chce na stole mojej kuchni (nie nalegam :D) a w drugi dzień świąt jedziemy na chrzciny. Także jestem ustawiona. Z resztą dzisiaj siły miałam na zrobienie fantastycznego obiadu czyli ugotowanie Mężusiowi zamrozonych pierogow :36_2_12:

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

hej:) jejku jak mi sie nic nie chce... Pogoda fantastyczna, a ja taka przymulona, senna, zmeczona...
Wciaz nie spakowana i wciaz mam nie poprasowane ubranka;/
Dobrze ze chociaz moj maz rozprawil sie z wozkiem i fotelikiem- tzn popral, obczyscil i tak dalej.
No a dzisiaj umyl mi nawet jedno okno!!- jedno ale najwieksze bo balkonowe:)
Milej nocki:*

Odnośnik do komentarza

my na świeta idziemy do moich przyszłych teściów wiec na szczescie tez gotować nie musze :D co bardzo mnie cieszy. zrobie tylko jakąś sałatkę zeby nie bylo :)
Oby pogoda dopisywała to będzie mozna spacerowac i siedziec na ogrodzie-zamiast siedzenia przed TV-przynajmniej sie troche rozruszam.

Moja Majka szaleje dzisiaj i skopała mnie masakrycznie-chyba jej juz ciasno troszke w brzuchu. No ale już niedługo.. jakieś 5 tygodni. Nie moge się doczekać :D:D:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

Magart mam nadzieję, że jednak się tak szybko to nie ruszy... Chcę odpocząć w majowy weekend a potem niech się dzieje co chce :D

Na święta jestem ustawiona :D W sobotę idę na chrzciny, w niedzielę jadę do teściów a w poniedziałek święta z moimi rodzicami. Zero gotowania, sprzątania i tych takich :D

Też byłam dzisiaj w ogrodie z córą. Rozleniwiłam się całkiem tak było przyjemnie. Moje maleńtwo nawet dzisiaj spokojne jest. Gorzej wczoraj w nocy... Zgaga tak mnie paliła że aż mi łzy do oczu leciały taki kwas :36_2_12: Dopiero pół litra mleka zdziałało cuda i mogłam iść spać. A rano małą do przedszkola musiałam odstawić więc nie pospałam. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczynki
lekarz na wczorajszej wizycie wzial palec wskazujacy i kciuk, odmierzyl tak mniej wiecej nimi 0,5 cm i mowi ze takie mam szanse na porod naturalny ;) a tak chcialam.. nie dosc ze ta cholestaza przekleta przez ktora nie spie po nocach to dziecko na 3 tyg przed terminem wazy juz 3,5 kg heheh wszystko pieknie i ksiazkowo poza tym, glowkowe polozenie, lozysko II stopien na scianie przedniej, w kazdym badz razie mam sie spodziewac telefonu od niego 30 kwietnia/ 1 maja ze juz czas i wtedy mam sie zglosic na cesarke boje sie jak cholera ale tak pozytywnie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug379vvj8kcgyt99.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny,
jak samopoczucie dzisiaj? u mnie fatalnie-moja dobra kolezanka trafiła do szpitala z podejrzeniem ciązy pozamacicznej :/ tak mi jej zal bo juz 2 razy poroniła. ach szkoda gadac. pół nocy nie spałam i mam okropny humor dzisiaj.
czlowiek czasami sobie nie zdaje sprawy jakie ma szczescie ze nosi pod serduszkiem takie malenstwo, ze wszystko jest oki, ze dziecko sie rozwija dobrze, ze nie musi lezec w szpitalu... I tak sobie pomyślałam wczoraj po telefonie tej mojej kolezanki-Aga jakie ty masz cholerne szczescie. a ona biedna-nawet nie wyobrazam sobie przez co musi przechodzic.

Pogoda nam sie zepsuła-chyba zapeszyłysmy bo wczoraj tak nachwaliłyśmy to piekne słoneczko ;)

Trzymajcie sie brzuszki-życze wam duzo pogody ducha i dobrego humoru w tych ostatnich tygodniach naszego pieknego stanu :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53861.png

[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/853f4bfb64.png

Odnośnik do komentarza

little_black Nie martw się Kochana. Ważne, że jesteś pod dobrą opieką, że lekarz trzyma rękę na pulsie i widać, że jest zaangażowany. Już niedługo będzie po wszystkim :bocian: Najważniejsze jest zdrówko Twoje i Twojego Maleństwa, njwyraźniej dla Was CC jest najlepszym wyjściem. Wielkoludek w Tobie mieszka :D

Ja przespałam jedynie 10h, wstałam, zrobiłam sobie śniadanko i teraz czekam na jakieś wyraźniejsze ruchy mojego Maluszka, bo coś dzisiaj postanowił Mamę postresować i nie brykać w brzuszku. Mam nadzieję, że zaraz urządzi mi dyskotekę... Może aura mu nie sprzyja...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...