Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kaaarolina

hej!

ale cisza...
u nas po prostu swietnie...pomijam fakt ze mały medzi na potege - znowu wylewaja sie z niego hektolitry sliny a przez okolo tydzien byl spokoj, suchutki i czysciutki:) ,myslalam ze juz tak zostanie ale widac kolejne zęby ida...wiem wiem pisze to juz do znudzenia heh ale cos te zeby wyjsc nie moga:) i pomijam tez to ze moje dziecko wstaje znowu o 5 rano:/ to jest nic w porownianiu z tym ze wczoraj wieczorem ukradli nam doslownie sprzed okna dwa skutery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! najlepsze jest to ze siedzielismy w tym pokoju i ogladalismy jakis glupi film! a zawineli nam skutery sprzed nosa doslownie, bo nie dosc ze to bylo miedzy 21 a 22 to jeszcze staly metr od wielkiego tarasowego dwuskrzydlowego okna! zaslonietego tylko zaslonami....normalnie rece opadaja...

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny w końcu się melduję - jestem kompletnie wyczerpana bo przez ostatnie noce spałam malutko, a wszystko przez to że spaliśmy u teściow i mieli cholernie niewygodne łóżko, a do tego jeszcze dzisiaj w nocy nie mogłam zasnąć i do prawie 3 nad ranem przewracałam się z boku na bok. A to dlatego że miałam przed oczami kompletnie rozwalony samochód - wracając z Lublina zobaczyliśmy samochód w rowie i zatrzymalismy się udzielić pomocy. Osobówka wjechała w tira, to było zderzenie czołowe, dachowała i wpadła do rowu. W środku dwójka ludzi gdzies tak w moim wieku. Inne samochody też się zatrzymywały, ktoś wezwał pogotowie i straż. Na szczęście poszkodowani byli przytomni - Marek wyjął gaśnice, zaczęli rozbijać szybe żeby pomóc im się wydostać - chłopak wyszedł o własnych siłach, dziewczyna niestety miała przygniecione nogi i nie mogła się ruszyć, więc chociaż dałam apteczkę żeby zatamowlai jej krwotok bo miała rozwaloną głowę. No szok, kierowca tira kompletnie zszokowany, bo to ten młody w niego wjechał, a on nie mógł wyhamowac. Czekaliśmy na to pogotowie nie wiem ile, ale zaczęło robić się takie zbiegowisko że w końcu odjechaliśmy bo byliśmy niepotrzebni, a że nie widzieliśmy jak doszło do wypadku to i tak nic nie pomoglibyśmy policji.

no a wracajac do lublina, to było super. Co prawda ostateczne wyniki będa dopiero na początku tygodnia, ale i tak jestem zadowolona bo poznałam super ludzi, fajnie się bawiłam i w ogole było jakoś tak pozytywnie. Na początku był wykład pana Konrada Gacy, gdzie przedstawił nam założenia jego diety, później była sesja fotograficzna - rozbroiła mnie pani fotograf, która kazała mi poluzować pasek bo mam zbyt wąską talie, a mam wyglądać grubo na zdjęciach. Później był wspólny obiad, a po nim ostateczne indywidualne rozmowy z komisją. Wszystko przebiegało w takie przyjaznej atmosferze, że był naprawdę zaskoczona, bo w ogóle nie denerwowałam się, tylko stwierdziłam że co ma być to będzie. Poznałam ludzi, którzy tam się odchudzali i schudli po 40, 50, 70, 90 kg, wiele tych osób teraz pracuje w tym centrum i pomaga innym. No ogólnie za całą organizację tego spotkanie wystawiam im ocenę 6/6

Odnośnik do komentarza

W końcu jakaś relacja, strasznie byłam ciekawa jak ci poszło :) Na pewno się zakwalifikowałaś no chyba że wezmą kogoś z większym 'zapleczem' :D
A co do tego wypadku to akurat dzisiaj rozmawiałam z M. jak wracaliśmy skądś i przy ciężkim zakręcie i fatalnych warunkach zobaczyliśmy w środku pola bardzo pokiereszowany samochód. Pani która prowadziła wpadła w poślizg i koziołkowała po polu ale była w takim szoku że mówiła tylko że samochód jej zjechał i nie może z błota wyjechać, na szczęście nic jej się nie stało. Świetnie się zachowaliście, naprawdę. Trzeźwość umysłu to w takich sytuacjach ostatnia rzecz jaką potrafią zachować ludzie i niestety pierwsza potrzebna :)

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Mariczka! Sto lat, kochanie! Rosnij duza:))
Moskala! No to teraz zaciskamy piesci i czekamy! Co do wypadku, dobrze, ze tam byliscie....
Moja Maya ma juz PRAWIE zabka:) Jest pod dziselkiem,jeszcze sie nie wybiel, ale tym razem na 100% tam jest:)Bedzie to prawa jedynka. Oby poszlo juz gladko...
Karol! Myslalam o Tobie dzis o 5, jak robilam malej mleko. Powiedz mi, jak ty dajesz rade tak wstawac?? To jakis hard core! Ja o tej porze jestem taka nieprzytomna, ze jak robilam Mayi mleko ostatnio, to slyszalam ja z pokoju jak poplakuje i mysle sobie: Boze, co za halas, zaraz mi dziecko obudzi!:) A to bylo moje dziecko....Taka jestem trzezwo myslaca o tej porze....
Ide zaraz do dentysty, zobaczymy co mi ciekawego ten wymysli...
Zarejestrowalam Maye do lekarza- uczulenie znow wrocilo, tym razem wyglada to gorzej. Pierwszy wolny termin- 5 grudnia! A moja doktor dopiero dzis wrocila z urlopu! I dopiero od dzis mozna bylo sie do niej zarejestrowac. Kiedy ci ludzie zdazyli juz zabukowac najblizsze 2 tygodnie?! To jakis zart normalnie. Po Nowym Roku zmieniamy przychodnie.
Milego dzionka, kobietki!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Hej Kobietki

Moskala
To rzeczywiscie Ci sie nie dziwie z tym wypadkiem ;/
Teraz 3mamy kciuki za Ciebie! :)

U nas ok, Majka grzeczniutka.
Moj kolega T. (ktory pomógł nam wtedy w szpitalu) jest w niej poprostu zakochany, wczoraj bylismy na wycieczce w Toruniu, normalnie nie mialam dziecka, non stop u niego na kolanach, nawet na rece nie moglam jej wziac... rozpieszcza mi ją :)
Szkoda, ze jej Tata taki nie byl... bardzo boli mnie fakt, ze on ma wszystko gdzies, pisze raz na 2 dni "jak Majka" i to wszystko, nie zapyta jak sie ma, czy zdrowa itp. ma to w dupie!
I mysli ze jak jej samochod na pilota kupi na gwiazdke to to wszystko zalatwi heh ;//
Szkoda slow.

Ja jestem tak chuda, ze nie moge juz na siebie patrzec, nie wiem co mam zrobic zeby przytyc ;//

Uciekam cos znowu zjesc. Milego DNIA!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny melduję się żeby Wam napisać że niestety nie dostałam się dalej :( Ale podjęłam decyzję że tym razem powaznie biorę się za siebie sama - mam w planach zgłosić się do Centrum Otyłości w Krakowie, no i oczywiście zacząć ćwiczyć w jakimś klubie - nawet mam towarzyszki do tych ćwiczeń :) Nie zapytałam w sumie dlaczego mnie nie wybrali - tłumaczę sobie że wybrało osoby które bardziej tego potrzebowały.

Margeritka mojemu Szymkowi wyrywa się "mama" i "baba", a non stop powtarza " ta ta ta ta" :)
A co to jest badanie emg?

Martynko
zadam Ci pytanie ale jak nie chcesz to nie musisz odpowiadac - czy myslałaś kiedyś o swoim przyjacielu jako kimś więcej niż "tylko" przyjaciel? No i dbaj o siebie, bo córczka potrzebuje zdrowej i silnej mamusi :)

Krowka gratuluje ząbka!!! Jeszcze tylko 19 :)

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane.
Podczytuję Was po troszkę.
Martynka Ten O. faktycznie nie dorósł do założenia rodziny. W głowie mi się nie mieści jego postępowanie...oczywiście najbardziej ucierpi na tym dziecko, a on ma to gdzieś...Oj sił Ci życzę i dobrze, że Majeczce nic się nie stało po tym wypadku.
KrowkA Gratuluję ząbka :)
Moskala
Szkoda, ze się nie udało :(

U nas wszystko ok. teściowie wyjechali, dzieci jutro idą do żłobka. My troszkę odpoczeliśmy. Udąło nam się raz wybrać do term maltańskich i raz po pracy poszliśmy na randkę sushi i do czekolaterii było cudownie.
Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

moskala cały czas trzymałam za ciebie kciuki, ale trudno, przynajmniej spróbowałaś.

Martynko fajnie, że masz przyjaciela, na którym możesz polegać. A co do kilogramów, to w twojej sytuacji normalne, że tracisz. Jak emocje opadną, sytuacja się jakoś unormuje, to waga wróci do normy ::):

Karolina a te skutery co ukradli to wasze? Niestety złodzieje nie znają granic.

Zuzia w końcu usnęła, rozrabiaka mój słodki. Pogoda u nas brzydka, nie byłyśmy nawet na spacerku, za to wczoraj świeciło słoneczko i wykorzystałyśmy je - 3 godzinki na spacerku ::):

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Moskala
Znamy sie z T. 7-8 lat kiedys bardzo dawno temu, kiedy go poznałam podobał mi się, jednak później przerodziło się to w przyjaźń- bardziej jak brat z siostrą, 2 lata temu uczucie wrocilo no ale on byl po rozstaniu. Pozniej poznalam O. jeszcze przed wyjazdem do Irlandii T. prosil mnie zebym nie wyjezdzala (zmienil zdanie i zalowal), ale stwierdzilam i powiedzialam mu, że każdy ma swoje 5 minut w życiu, niektórzy z nich nie korzystają i je tracą.
Przy T. od zawsze czułam się inaczej, onieśmielał mnie i tak jest do dziś, O. nigdy go nie lubił-wiedzial tylko, ze od zawsze sie przyjaznimy nic wiecej bo niby po co.

Teraz jak zaczelismy sie znowu widywać, kiedy widzę jak bawi sie z Majką, jaki jest dla nas dobry zależy mi na nim, z tym że nie wiem, czy to coś więcej czy zwykła przyjaźń.
W każdym razie, cieszę się z tego że jest teraz tak jak jest... ja sama narazie muszę odpocząc, odetchnąc a nie pakować się znowu w związek, narazie dziecko jest dla mnie najwazniejsze.


Margeritka

Poproszę 5 kilo! :))

Krówka
Gratuluję ząbka! :))

Justi
dzieki Kochana:)
A co do wypadku to jakoś nie mogę dojść do siebie.

Marzenko
Mam taką nadzieje, bo przy wzroscie 175 cm waga 60 kg to jak kościotrup-nie obrażając nikogo oczywiscie, ale ja sie tak czuję, zero cycka, zero tyłka ;/

Zastanawiam się czy nie zgłosić gdzieś postępowania tej BABY, wtedy w szpitalu podczas rentgena, nie mogę przeżyć, że to suczysko tak się pastwiło nad moją córką, nawet T. dzwonil do mnie w tej sprawie i mowil, ze wybaczyc sobie nie może, że nie zareagował, on sam był w szoku- wcale mu się nie dziwie bo ja tez- nawet nie pamiętam dokladnie co jej powiedziałam ;/
Najlepsze jest to, że w szpitalu, który jako jedyny ma odział chirurgii dziecięcej w Bydgoszczy , pracuje na wysokim stanowisku znajomy mojego dziadka... jeśli ta pinda skrzywdziła moje dziecko, to kto wie czy nie zrobi tego po raz kolejny, komu innemu?!
Chcialabym jej dać popalić, z drugiej strony sama nie wiem, co WY zrobiłybyście na moim miejscu ??

Odnośnik do komentarza

Martynko co do tej baby w szpitalu to z jednej strony warto byłoby to zgłosić, każde badanie mozna wykonac delikatnie, trzeba tylko chcieć! Ale z drugiej strony po co ci kolejny powód do zdenerwowania, może warto odpuścić. Prześpij się z problemem, jutro na pewno na spokojnie bedziesz wiedziała co robić.
A co do kilogramów moge też ci kilka wysłać :Oczko:, schowasz sobie do lodówki na zapas :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Moskala to samo mnie zastanawiało z tym T. tylko nie chciałam wnikać ale i tak czuję nosem że to prędzej czy później będzie coś więcej ;) Facet który tak dba o dziecko innego musi być kimś wyjątkowym :)

Martynka mój M. pracuje w szpitalu i ZAWSZE jak ktoś mu się skarży na jakiegoś pracownika lekarza to odsyła tą osobę do rzecznika praw pacjenta. I Tobie też radzę do niego pójść. Jeśli to pojedynczy wybryk i nie było skarg na tą prukwę to nie oczekuj za wiele, jeśli natomiast nie będziesz pierwszą niezadowoloną mamą to szpital może wyciągnąć poważniejsze konsekwencje chociaż nie beż powodu mówi się że ręka rękę myje, nie wiadomo jakie tam są w tym szpitalu układy.
Pytanie na marginesie, jesteś na mnie zła o coś? Bo odnoszę takie dziwne wrażenie.

W ogóle dzisiaj jak się bawiłam z małą na podłodze to siedziała sobie a potem przetoczyła się do przodu jak to zwykle robi kładąc się na brzuszek z pozycji siedzącej. Z tym że chyba jakoś niefortunnie poleciała bo nie podparła się rączkami tylko wylądowała nosem w dywanie. Aż grzmotnęło na szczęście nic jej się nie stało chociaż krzyku było co niemiara. Od razy pomyślałam o Mai wtedy i aż mnie ciarki przeszły ... :/

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Marzena tak to byly nasze skutery:/

Krowka nie pytaj jak ja funkcjonuje bo ja nie funkcjonuje tylko wegetuje:/ najgorsze jest to ze w dzien padam ze zmeczenia, najgorzej jest miedzy 17 a 19 a potem jak sie klade to nie moge zasnac:/ masakra jakas

Moskala no szkoda ze sie nie dostalas ale moze rzeczywiscie inni potrzebowali tego bardziej, a sama pisalas ze fotograf kazal Ci poluzowac pasek bo wygladasz za chudo heheheh no i ze zdjec rzeczywiscie widac ze nie ma tragedii:) ale tak to jest ze wobec siebie jestesmy bardziej krytyczni.

Anja
moj Adas zanim zaczal pewniej sie poruszac to tez zaliczyl kilka takich upadkow na nos, na szczescie to nie bylo nic powaznego:)

Margeritka no wlasnie co to za badanie?

my wczoraj caly dzien w rozjazdach, obejrzelismy kilka mieszkan, jedno wybralismy ale jeszcze dzis zadzwonie do jednego pana bo wczoraj wyslal mi wiadomosc ze ma dwa do wynajecia. wyjechalismy przed poludniem a wrocilismy kolo 19:/ zdecydowanie za dlugo dla Adasia, biedny meczyl sie juz pod koniec.

Odnośnik do komentarza

Karol! ale lipa z tymi skuterami! Ze sie tak nie bali,buchnac spod okna?!
Martynka! faktycznie szczupła jestes,ja mam wzrost podobny,ale waze dyche wiecej:/
Moskala! no szkoda,ze cię nie wybrali,ale jest tez powód do radości- inni bardziej sie kwalifikują:-)
Margeritka! Maya tez już rozumie,ze ubieranie w kurtkę oznacza wychodzenie z domu.
Na jakie badanie sie wybierasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

no lipa lipa Krowka ale coz bywa...u nas w miescie jest jedna dzielnica gdzie mieszkaja muzulmanie i tam najczesciej znajduja rozne pokradzione skutery rowery i inne cuda porzucone w krzakach - kradna, najezdza sie i wyrzucaja:/ ehh naprawde wstyd sie przyznac ale bardzo ich nie lubie:/

musze kupic spiworek do spacerowki coraz zimniej sie robi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...