Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!
Nie mam kompletnie weny do pisania:/
Jesień mnie chyba tak fantastycznie nastraja:/

Martynka Wszystkiego najlepszego dla Majki! Zdjęcia piękne:-)
Edytka! Ja już sie przyzwyczailam to takiego zachowania w przychodniach. Wyobraz sobie,ze w mojej sie czeka 2 tyg na wizytę??? A jak nagły przypadek to musisz zadzwonić do 8.30 i tez nie wiadomo,czy cię przyjmą.
Jak Mariczka sie czuje? Mayi już kaszel przeszedł.
Karolina! biedny Adaś:-( jak sie czuje?

Moskala A ty gdzie?

Kupiliśmy Mayci krzeselko do karmienia. Lubi je:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Adas na szczęście z dnia na dzień coraz lepiej, dziś w nocy S wstawal do małego...i już ma dosyć hehehehe w sensie ja dałam mu jeść o północy a potem nie ma zmiluj S musiał sobie radzić:) oczywiście nad ranem ja musiałam małego przewinac bo tata był wykończony:D niech wie jak ja cierpię co noc:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny

Ja również nie mam nic konstruktywnego do napisania, tylko Was podczytuję :)

Martynka cudne zdjęcie, zwłaszcza to ostatnie jest słodkie :)

Nam jeden ząbek wyszedł już, bo ja wiem do 1/3 wysokości. Widać już drugiego obok więc pewnie lada dzień się przebije :) Może świruję a może mi się wydaje ale odnoszę wrażenie że ten pierwszy jakoś krzywo jej wychodzi ;/
Na szczęście idziemy dzisiaj na szczepienie na WZW więc zapytam od razu co i jak z tym ząbkiem.
Mała teraz w łóżeczku i jak jest niezadowolona woła mama ale nie wiem czy tak jej się podoba (bo robi przy tym śmieszne miny) czy może kapnęła się że to ja jestem mama :)

Tak mi się przypomniało z chrztu Weroni... Nie pamiętam czy Wam pisałam. Jak doszło do momentu gdzie ksiądz po kolei pytał 'Jakie imię nadajecie swojemu dziecku?' mój mąż zaczął panikować i mówi do mnie po cichu "Ty tu jakieś imię trzeba wybrać! Jakie dajemy?" zatkało mnie normalnie ale mówię że Weronika przecież, a on "Niee jakieś inne trzeba" :D Po prostu padłam :D Myślał chyba że to jak na bierzmowaniu :D Ale na szczęście chrzestna była bardziej rozgarnięta i mówi księdzu że to mała Weronika Anna (po babci nie po mnie ;))

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

kaaarolina
Adas na szczęście z dnia na dzień coraz lepiej, dziś w nocy S wstawal do małego...i już ma dosyć hehehehe w sensie ja dałam mu jeść o północy a potem nie ma zmiluj S musiał sobie radzić:) oczywiście nad ranem ja musiałam małego przewinac bo tata był wykończony:D niech wie jak ja cierpię co noc:)

a mój mąż zrobił się sprytny i jak śpi, to nic go nie rusza, a jak nie śpi, to udaje, że śpi i zanim on wstanie do przewinięcia, to mnie coś trafia i sama przewijam, żeby zdążyć zanim kupa wypłynie...choć czasem zdarzają sie wyjątki, jak dziś, kiedy rano mogliśmy sobie posiedzieć i pogadać:) fajne są takie momenty

Odnośnik do komentarza

Anja

Tak mi się przypomniało z chrztu Weroni... Nie pamiętam czy Wam pisałam. Jak doszło do momentu gdzie ksiądz po kolei pytał 'Jakie imię nadajecie swojemu dziecku?' mój mąż zaczął panikować i mówi do mnie po cichu "Ty tu jakieś imię trzeba wybrać! Jakie dajemy?" zatkało mnie normalnie ale mówię że Weronika przecież, a on "Niee jakieś inne trzeba" :D Po prostu padłam :D Myślał chyba że to jak na bierzmowaniu :D Ale na szczęście chrzestna była bardziej rozgarnięta i mówi księdzu że to mała Weronika Anna (po babci nie po mnie ;))

:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny: nieźle się uśmiałam

karolina ja tez mojego czasem w nocy pogonię, a co, w końcu tez jego dziecko. Dziś nawet raz go tylko obudziłam, później sam wstawał i małą przewijał, az do czasu kiedy do pracy musiał wyjść :D

Ja dziś się lepiej czuję. Byłam u mamy, bo zaprosiła mnie na kawkę. Kupiła takie babeczki z kremem jak babcia mi kupowała, wróciły wspomnienia...

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Kurcze moje dziecko już trzecia noc płacze przez sen, co chwile sie budzi tez z płaczem do tego ma zawalony nos ale to taki suchy katar bo jak wpuszczam sól i pózniej czyszcze to wychodzą zaschniete kozy...chyba za ciepło mam w domu.
Do tego napisała do mnie dziewczyna na priv ze czytając objawy Adasia to wyglada na trzydniowke - czyli rumien nagły i powiem wam ze poczytalam na necie i naprawdę wszystko sie zgadza nawet ta wysypka dzisiejsza...kurde od zawsze byłam przeciwniczka faszerowania antybiotkami a teraz najwyraźniej sama to robię swojemu dziecku...masakra!!!

Odnośnik do komentarza

Hej!!!

Krowka, dziekuje u nas juz lepiej, dzisiaj Marika juz prawie wogóle nie kaszle i katarek też mniejszy :)

Karolinka nie wiem co Ci poradzić... może faktycznie to trzydniówka... zdrówka dla Adasia!!!
A Marika mówi bardzo wyraźnie tata :), nauczyła się robić "kosi kosi " i "a kuku" i mamy z niej niezły ubaw :D ale jestem w szoku jak taki mały człowieczek tyle rozumie!!!

Byliśmy dzisiaj na urodzinach u mojego chrześniaka Mateuszka, szok jak ten czas leci... dopiero się urodził a już ma 4 latka...
A tak dla humorku, to ostatnio Mati bardzo rozrabiał z moim mężem i kopał go między krok, a D. na to że to boli, i pyta go: Wiesz co tam jest?, Mati: wiem, pyrtek, bo Ty masz pyrtka i dupę :). Na to ja zaczęłam się śmiać, a Mati: a Ty masz dupę i dupę :)!!!

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

hej!
dzieki dziewczyny.....do pediatry nie pojde, nie ma sensu jak to rzeczywiscie trzydniowka to przejdzie i juz, dam mu do konca ten antybiotyk i tyle. zreszta juz jest lepiej.

edytka
ale sie usmialam hehehhe dupa i dupa:P

marzena@ w sypialni mam chlodno bo nie daloby sie spac:) w salonie jakos sie nagrzewa szybko i juz od dawna susze tu pranie ale kurde mimo tego jakos sucho, moze kupie nawilzacz chociaz slyszalam opinie ze to niezle siedlisko zarazkow, zreszta 1 grudnia przeprowadzamy sie - zobacze jak to bedzie na nowym mieszkaniu.

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

aaa marzen@ tu masz linka do "skokow rozwojowych":)
moze akurat Zuzia jest w trakcie jakiegos, u nas do tej pory marudzenie i inne objawy mniej wiecej zgadzały sie z opisami skokow:)

http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2063-skoki-rozwojowe-1-rok-zycia.html

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

DOBRY WIECZOR :)

U nas na spokojnie, trosze sie nam pozmienialo:)
O. wyjezdza ale stwierdzilismy, ze moglibysmy jeszcze sprobowac, ze szkoda byloby to wszystko zaprzepascic, chociazby ze wzgledu na Maje, bez walki sie nie poddamy-nawet jesli to bedzie ta ostatnia i nic mialoby sie nie zmienic, to przynajmniej bede wiedziala, ze probowalismy.

Na swieta prawdopodobnie polecimy do O. do Szkocji.
Majka ok, ale znalazlam powod przez ktory byla taka marudna, po Chrzcinach zmienilismy jej kolczyki, dostalasliczne zlote biedronki od matki Chrzestnej no i dzisiaj jej zdjelam, uszka obolale, bo jak sie dotykala to plakala... chyba za wczesnie, jeszcze poczekamy na ta zmiane :)

Uciekam ogladac TAP MADL.. oby Anka odpadla :))

Milego WIECZORKU! :)

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

:36_1_67: DZIEWCZYNY MAMY PIERWSZY ZĄBEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :36_1_67:

Stukałam dzis łyżeczką i normalnie bimbanie słychać :D :D :D
Poza tym moj brzdąc ugryzł mnie dziś dziąsłami, a tu niespodziewanka, coś mnie zakuło :D

Ależ jestem szczęśliwa! :)

Ach! Dolna jedynka <3 :36_3_14:

Miłego DNIA! :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...