Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Karim nie używałam rajstopek do czasu kiedy Mały zaczął raczkować, nie wiem ale jak pomyślę o tej wrzynającej się w brzuszek gumce ... skarpetki jak najbardziej.

Monsound co prawda miałam przez pierwszego ginekologa przepisany Duphason ale nie zrealizowałam recepty i zmieniłam lekarza, który stwierdził że nie rozumie decyzji o jego przepisaniu. Najlepiej by było skontaktować się z ginkiem, na pewno nic nie rób na własną rękę.

Solange już pieluchy, oj szalejesz.
Ja rozglądam się za podkładami poporodowymi, kurczę 3 lata temu było po 3,50 zł za paczkę a teraz już 5,80 zł.

Odnośnik do komentarza

No trochę szaleję, ale u nas jak jest wyprzedaż to solidna; ze 135 koron na 85 i 69 więc się opłacało, a nie wiem kiedy następnym razem się trafi. ja dziś kolejny dzień spędziłam dość pracowicie; najpierw zakupy potem porządki, zrobiłam placek czekoladowy z polewą i obiad na 2 dni. chyba wracają mi siły :D super, oby tak było jak najdłużej

Odnośnik do komentarza

o pasie ciążowym słyszałam różne opinie, raczej negatywne. czasem lekarz prowadzący sam zaleca takie rozwiązanie, wtedy bym się dostosowała, jeśli nie to raczej sama go nie kupię. może wypowiedzą się mamy, które używały, bo ja przekazuję wieści ze słyszenia :smile:

Odnośnik do komentarza

Zeby Was pokrecilo z tymi szafami!!!
Wlasnie wrocilismy od tesciow, gdzie maz z tesciem dyskutowali forme zmniejszenia wilgoci w naszej szafie wnekowej - bagatelka 6 metrowej! ich pomyslem jest ocieplenie calej sciany od wewnatrz, czyli czeka nas rozmontowanie - czytaj wypakowanie szafy 6 x 2,5 - gdzie sa wszystkie moje, meza i Mai ciuchy... Se kurde wysprzatam!!!

Asiuniu, pas jest potrzebny w okreslonych przypadkach - glownie problemy z kregoslupem. Ja mam takie zwykle pasy z allegro, ale poki co pochodzilam nieco i nie widze wiekszej roznicy. DOcelowo jestem umowiona z neurochirurgiem na listopad i wtedy dobierze mi jakies szelki do noszenia brzucha... ech... beda potrzebne, bo niestety zaczyna sie jazda...
Gdybym nie musiala nie nosilabym... Widze istotna roznice w zachowaniu malej jak siedze dlugo, albo mam cos obcislego na sobie (na przyklad spodnie z gumka), a jak gwiazda ma totalny luzik (mniej wtedy wojuje - co nie znaczy, nie rusza sie, ale ruchy sa spokojniejesze). Ale to takie moje indywidualne doznania. Najlepiej jak masz watpliowsci po porstu spytac lekarza, co on na ten temat mysli.

Ja do kibelka wciaz niestety latam. Dzis jakby lepiej, ale to juz tez 4 dzien lykania tabletek porzeczkowych, wynikow z przychodni nie mam jeszcze. W szybkim badaniu wykluczono bialko i cukier, na posiew wciaz czekam. ZObaczymy, poki co latam do kibelka czasem 3 razy w ciagu godziny. Nocka minimum 2.

Jezeli chodzi o rajstopki, ja kupilam 3 pary. Jakos tak na wszelki wypadek. Mamy klilka par spodenek welurowych, wiec sobie pomyslalam, ze moze jednak czasem pod spodenki by sie przydalo. Ale nie pisze tego z przekonaniem. Ostatnio mialam niemowle w domu 13 lat temu, wiec nie wiem. Rajtki kupilam angielskiej firmy Next, takie bezgumkowe, wiec moze nie beda uciskaly. Aha... no i pierwsze dopiero na 62-68.

Co do pory roku, to przyznam, ze mnie nieco stresuje. Dotychczas mialam dzieci letnie, wiec mozna bylo od razu na dwor chodzic i o ciuchy specjalnie sie nie martwic. Teraz na zime trzeba bedzie pokombinowac nieco. Z zalozenia mam welurowe i frotkowe pajacyki plus body i ewentualnie skarpetki na marznace "szkitki".

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Monsound, ja od 6tc biorę luteinę i z tego co mówił lekarz będę ją odstawiać powoli przez zmniejszenie dawek. Gdyby nie mocno napięty brzuch przy ostatniej wizycie to już brałabym mniej (teraz 2x2tabl.), ale liczę że we wtorek pozwoli mi zejść do dwóch dziennie.

Jomira, ja też w nocy mam min. 2 wycieczki do toalety. W dodatku mój mąż za każdym razem się dopytuje czy nic mi nie jest ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k7r4fm8jr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5e6mum018d.png

Odnośnik do komentarza

No i niestety nie cieszyłam się długo, dostałam jeszcze 6 zastrzyków ::(: mąż ma radochę, bo to na Niego tyłek wypinam do kłucia :Śpiący:

Jomira gratulacje, no i trzymam kciuki za badanie. Wracaj z dobrymi wieściami.

Co do szafy to ja mam tylko 1,5m krótszą :Śmiech: już nie mogę się doczekać przeprowadzki do garderoby (mam nadzieję, że majster się jutro zjawi).

Figunia coraz Was więcej ::): piękny brzuszek.

W sprawie sikania to nie tyle infekcja w nerkach a w pęcherzu, najlepiej prewencyjnie brać preparaty zakwaszające mocz (żurawina, porzeczka, witamina C), pić dużo (ale to błędne koło piję dużo = sikam dużo).

Odnośnik do komentarza

Jomira
Widze istotna roznice w zachowaniu malej jak siedze dlugo, albo mam cos obcislego na sobie (na przyklad spodnie z gumka), a jak gwiazda ma totalny luzik (mniej wtedy wojuje - co nie znaczy, nie rusza sie, ale ruchy sa spokojniejesze).

Tak samo jest u Nas. Niestety brzuch mam tak mały, że spodnie ciążowe zjeżdżają mi z brzucha (tzn ten golf) a jeansy już cisną. Po domu chodzę w dresach ale na miasto czy do lekarza muszę coś bardziej ludzkiego założyć i wtedy zaczyna się problem.

Odnośnik do komentarza

Pino i figuniu ja tez mam gdzies taki brzuch jak wy. Poproszę męża żeby zrobił mi zdjęcie i wkleję. Wydaje mi się, że w pierwszej ciąży miałam mniejszy brzuszek w tym czasie.
Jomiro powodzenia na usg. Pytałam się was o ten pas bo widziałam na allegro fajne ale raczej pod kątem zbyt krótkich bluzeczek i żeby było mi cieplej, no ale chyba nie kupię jak odradzacie.
Amelko jak tam po ślubie?

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

No dokladnie, ja myslalam o takim ortopedycznym. Moze nie dokladnie identycznym, ale cos w tym stylu. Co do tych, ktore wkleilas, to na pewno nie zaszkodza.
Ja takich nie kupuje, bo mam specjlane spodnie z golfem i kupuje po prostu dluzsze bluzki wiec spelniaja mi funkcje takiego pasa.
Ale widzialam, ze niektore sa bardzo ladne, niektore z dowcipnymi napisami.

Na usg wszystko dobrze. Mala ma wszystko jak nalezy i do tego ma wielkosc idealnie dostosowana do czasu ciazy. Panie dostaly wlasnie nowe Usg i swietnie sie bawily, ale dzieki temu mielismy dluzsze badanie.
W koncu tez moja satrosc zostala nagrodzona :) DOstalismy termin na kolejne Usg, bo jak to Pani powiedziala robia to dla mam po 40, bo ich dzieci sie czesto gorzej rozwijaja i sa mniejsze (myslalam, ze jej lutne, ale na szczescie ucieszylam sie z dodatkowego badania, wiec jej darowalam :) ) .

Aha... No i maz zostal pozbawiony zludzen :) W przypadku badania genetycznego i wyniku "dziewczynka" istnieje 1% ryzyka, ze to byly geny matki a nie plodu :) Maz sie ludzil, ze jednak moze chopczyk, ale heheh... ewidentnie dziecinka :)

Jezeli chodzi o brzuchola to mam tez takiego jak dziewczyny :) cos jak maly arbuz :) Spodnie ciazowe spokojnie mi sie na nim zawieszaja :) ale dzieki temu, ze schudlam na szczescie mieszcze sie jeszcze w swoja kurtke.... Jeju! W czym my bedziemy chodzic zima????

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...