Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny :)

Upalny dzień za nami, Aleks wypił dziś po za moim mlekiem 2 razy po 80 ml wodę koperkową i chciał jeszcze ale przystawiłam go do piersi i się uspokoił. Za to w nocy budził mi się co 2h widać pić mu się mocno chciało, bo wcale dużo nie ssał, tylko tyle, żeby się napić. Dziś na noc zaopatrzę się w wodę i mam nadzieję, że skubany pośpi spokojniej i dłużej.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem320mm0d9c5lwg.png
http://s2.pierwszezabki.pl/040/040184990.png?2793
http://www.suwaczki.com/tickers/dxomkrhmudxjirct.png

Odnośnik do komentarza

Pretka śliczne dzieciaczki!!

Nie dawno pisałyśmy o za grubo ubranych dzieciaczkach. wczoraj na własne oczy widziałam. byliśmy u mojej mamy i przyszła sąsiadka z 7 mc dziewczynką ubraną w grubsze rajstopki, body, bluzka z długim rękawkiem i cieniutką sukienkę, a mój Janek był w samym body. Wspomnę tylko ze było to ok 12 w południe, gdzie na termometrach było ok 30 st.
Masakra!!!

Dziś kolejny dzień upałów!!!

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Witam po pracowitym weekendzie :smile:

W sobote bylismy na plazy, pozniej sobie grillowalismy, a w niedziele wybralismy sie na wycieczke do Kopenhagi. Ja to sie zaczynam normalnie martwic, co ta moja corcia bedzie wyprawiac jak dorosnie, bo narazie jest super grzeczna (a wiadomo w przyrodzie musi byc rownowaga). Jak jestesmy poza domem to nawet jesli nie spi, grzecznie sobie lezy w wozku i bawi grzechotka. W pociagu tatus ja trzymal i sobie ogladala ludzi. W Kopenhadze byl tlum ludzi i koncerty na rynku, wiec nasluchiwala nowych dzwiekow. No i od jakiegos tygodnia spi w nocy od 20.00 do 8.00 bez pobudek.

A zapomnialam wam napisac, ze moja pielegniarka doradzala mi, zeby wspomagac rozwoj Emi, mam pozdejmowac wszystkie wiszace zabawki znad jej glowy, odkladac ja na koc i rozkladac wszystko wkolo niej, zeby zaczela siegac po rozne przedmioty.

I na koniec pytanko; czy mozna mrozic ugotowane ziemniaki? Rozszerzanie diety zaczynamy od kartofla, a 1 starczylby na kilka dni, tylko za bardzo nie wiem jak przechowywac taka papke.

Odnośnik do komentarza

My dzisiaj bedziemy probowac ziemniaka :)
Choc przyznam, ze raz sprobowalam uparowane jablko - wzdrygnela sie jak nie wiem co, ale jadla z przyjemnoscia. O dziwo, jablko choc kwasne smakowalo jej bardziej niz kaszka.

A calkiem fajnie juz jej idzie picie z krzywego kubka. Aczkolwiek 50% do gardziolka, 50% na sliniak. I nie chodzi o technike picia, lecz lykania :)
Woda z kubka pieknie laduje w buziaku, a przy lykaniu czesciowo wyplywa :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Nie cierpię upałów!!!!

My po weselnym weekendzie. Impreza udana. Panna Młoda piękna, Pan Młody też niczego sobie. Ehhh szkoda że taką imprezę robi się tylko raz w życiu-jak dobrze ;)
Ja tam bym mogła co roku brać ślub hehe
Synuś był pod opieką swojej Matki Chrzestnej, no i dał jej popalić w nocy. Bo nie spał od 2 do 5, ale powodem był brzuszek bo pierdziochy szły jeden za drugim i się napinał. Mądra ciocia dobrze słuchała mojego wykładu, i podała dziecku Bobotic i w końcu zasnął.

Pretko, córcia jak malowana. Śliczna!!a Aleks to kawał chłopa :)

Za to dzisiaj w nocy Konrad poszalał, bo spał od 19ej do 3.30, a potem obudził się dopiero rano. Zauważyłam, że powietrze jak syrop też go męczy, bo jest bardziej marudny.

Mój M pojechał do pediatry po recepty i Mały przejdzie na Bebilon Pepti. Wyjścia nie ma, bo kupy śluzowe-jedynie Bio gaia pomaga, bo kupa po niej jest ok, ale kolejna juz nie.
Mały ciągnie też cyca, ale ja już w ogóle żadnego nabiału nie jem. Szkoda mi go, mam nadzieję, że kiedyś to minie.

http://lb1f.lilypie.com/wIEXp2.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Monik wpadaj do nas. Skandynawskie powietrze chlodniejsze i chyba troszke zdrowsze od poznanskiego ::): a w kwestii slubu to zawsze mozna zrobic odnowienie. kazdy powod do imprezy dobry :D ja swoje wesele wspominam bardzo dobrze, a poprawiny jeszcze lepiej :D

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ::):
My już w domu po weekendzie. Ula wróciła okrutnie zmęczona, bo spać coś nie dała rady, tak mi jej szkoda było, że płakać mi się chciało gdy na nią taką wykończoną patrzyłam... :( Jak padła przed 21 tak spała do 5. Może spałaby i jeszcze dłużej, ale widziałam, że się kręci mocno to ją wzięłam do karmienia i na nocnik (niezła kupa poszła ;P ).

Solange Ula też grzeczna na wypadach, ale potem widać po niej że strasznie zmęczona. A jak Emi, musi potm odpocząć sobie czy wypoczywa na wycieczce? A dlaczego pociągiem akurat sobie pojechaliście? No i nie omieszkam pochwalić jak Emi ślicznie w kapelusiku wygląda :) Ulę też zaopatrzyłam, żeby słońce prosto w jej łysą łepetynkę nie świeciło. I mamusię jaką ładną ma ::):

A będąc u teściów z Ulą wkurzyłam się, bo jak jechaliśmy do nich z moimi rodzicami to już w samochodzie przysnęła (ale oczywiście gdy wysiadaliśmy to się przebudziła) i gdy dotarliśmy to chciałam ją jak najszybciej w wózeczku zainstalować do spania i mówiłam, że ona zmęczona i spać musi. A tu oczywiście zabawianki, zagadywanki, szwagierka koniecznie na ręce musiała ją wziąć... i dziwią się czemu ona marudna... ale matki to nikt nie posłuchał, że teraz to ona spać musi... :/ gdy tylko udało mi się ją położyć w wózeczku to chwila moment zasnęła. Ale spać długo nie pospała, bo hałasy wokół (byliśmy na podwórku wszyscy) i co rusz ktoś do wózka zaglądał... Ech... dziś sobie obie odpoczniemy i dzień potoczy się zwykłym rytmem :)

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Asiula jechalismy pociagiem bo u nas w pierwsza niedziele miesiaca jezdzi sie za darmo, wiec wyruszylismy cala brygada (ja, maz, Emi i pies) na spacerek do stolicy. Druga sprawa jest taka, ze popsula nam sie klima w samochodzie, a byl straszny upal, no i trzeci powod, to, ze w zasadzie pociagiem jest szybciej i nie ma problemu z szukaniem parkingu. Emi kilka minut po wejsciu zasnela, pospala z godzinke i jak wracalismy moze z pol. Chyba sie solidnie zmeczyla, bo dzis obudzila sie o 8.30, zasnela o 10.30 i jeszcze sie nie obudzila.

A w kwestii czupryny, to rosnie jak szalona, tylko, ze ma takie piora, ze na zadnym zdjeciu ich nie widac :D

Odnośnik do komentarza

Solange super wyglądasz :D Emi piękna normalnie rodzinka na medal. Pretka ma rację macierzyństwo Ci służy. Co do ziemniaka to można mrozić tylko po rozmrożeniu nie zdziw się, że jest taka dziwna konsystencja, bo woda się wytrąci i nie rozmrażaj w mikrofali - ziemnior tego nie lubi :) A tak wogóle to wszystko można mrozić później już wielowarzywne zupki i z mięchem też :)

Asiula skąd ja to znam :( Jak jesteśmy u teściowej to Maja ciągle na rękach. Wiem, że chce się nacieszyć, ale i tak mnie to wkurza.

Z tymi zabawkami to ok, ale powiedzcie mi jak stymulować do przekręcania się na brzuch i odwrotnie, bo u nas tu jest problem :(

http://www.suwaczki.com/tickers/961ldf9h3yfmwkek.png

Odnośnik do komentarza

Pretko, masz urocze dzieciaczki :D I faktycznie Aleks nie ustępuje Amelce w grubości rączki, ale tak jak kiedyś był temat o szerokości "talii" naszych pociech, które zaledwie kilkanaście centymetrów mniejsze niż nasze w najlepszych latach ;P tak pewnie będzie z rączką Aleksa :)

Solange gratulacje z okazji rocznicy :D My mamy we wrześniu (też drugą). A dziś będziemy świętować urodziny męża :)

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

To fajnie Solange, że mieliście okazję darmową wycieczkę sobie zrobić ::): Kiedyś, po podróży od nas z Podlasia do Zakopanego z dwulatkiem stwierdziłam, że dzieciom chyba wygodniej by było pociągiem, gdzie można sobie pochodzić, rozprostować nóżki bez konieczności postoju, położyć się wygodnie (a nie tyle godzin w foteliku...). Inna kwestia, że w polskich kolejach to jeden wielki sajgon się dzieje i mogłoby nie być tak pięknie jak ja to widziałam no i z bagażami trzebaby oszczędnie, żeby nie było kłopotu z ich ciąganiem, a przy małym dziecku to raczej z tym ciężko ;P

Ula 23.02.2011
Krzyś 25.02.2014

Odnośnik do komentarza

asiula84

A będąc u teściów z Ulą wkurzyłam się, bo jak jechaliśmy do nich z moimi rodzicami to już w samochodzie przysnęła (ale oczywiście gdy wysiadaliśmy to się przebudziła) i gdy dotarliśmy to chciałam ją jak najszybciej w wózeczku zainstalować do spania i mówiłam, że ona zmęczona i spać musi. A tu oczywiście zabawianki, zagadywanki, szwagierka koniecznie na ręce musiała ją wziąć... i dziwią się czemu ona marudna... ale matki to nikt nie posłuchał, że teraz to ona spać musi... :/ gdy tylko udało mi się ją położyć w wózeczku to chwila moment zasnęła. Ale spać długo nie pospała, bo hałasy wokół (byliśmy na podwórku wszyscy) i co rusz ktoś do wózka zaglądał... Ech... dziś sobie obie odpoczniemy i dzień potoczy się zwykłym rytmem :)

U mnie weekend podobny, byliśmy u mojej mamy. Janek nie spokojny z rączki do rączki, na zawołanie miał się śmiać i bawić. był bardzo marudny i płaczliwy. dziś wraca wszystko do normy i jest spokojniejszy.
Moja mama za to zmartwiona po wizycie, że mam takie marudne dziecko, jak ja sobie dam z nim radę.

Odnośnik do komentarza

solange63wszystkiego najlepszego:)

My juz nie dajemy rady z tymi uplami:(dzisiaj w nocy w sypialni mielismy 27 stopni,masakra.Pascal cala noc marudzil i do tego o 5 rano byl juz wyspany i mial ochote na zabawe.Nie wiem jak przezyjemy to lato z takimi temperaturami.Jutro mamy szczepienie i az sie tego boje co to bedzie.
Milego dnia:)

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlqtkfpjooyj3z.png

Odnośnik do komentarza

hej wszystkim :)

ja tylko na chwile wpadlam podczytac co u was :)
Jomira Twoje zdjecia mnie rozwalily :D
Pretka cora przesliczna a synek jak prawdziwy facet :) miesnie musza byc :D
solange zgadzam sie ze macierznstwo ci sluzy :) a Noemi slicznie wyglada w kapelusiku :)

u mnie weekend czesciowo po za domem a raczej popoludnia, bylismy u tesciow a tam przyjechal brat M z narzeczona wiec troche posiedzielismy z nimi ... ogolnie weekend nalezalby do udanych gdyby nie moje uczelenie ... jestem dobita bo kolejne masci nie dzialaja :( ostatnio lekarz wypisal mi masc robiona w aptece na bazie kwasu bornego ale zrezygnowalam z niej po kilku dniach gdy nic nie dawala, zwlaszcza ze kwas borny nie nalezy do nieszkodliwych ... normalnie powiem wam ze wygladam jak corka Frankensteina :( wspolczuje wszytskim ktorzy maja ta egzeme jak ja a jeszcze u mnie chyba juz i wyszly na rekeach liszaje :( wreszcie na jutro udalo sie mojemu M wziasc wolne w pracy, przyjedzie tesciowa pomoc przy dzieciach a ja pojade do dermatologa, zobaczymy co powie, teraz juz nie tylko mam zainfekowane rece, stope czy kolana, ale weszlo i na druga stope, z tylu na zgieciu pod kolanem, na prawej rece w zgieciu, na lokciach :( wygladam strasznie ... jak mi to nie minie to chyba sie zalamie, a to jeszcze non stop swedzi, szczypie, piecze i boli :( narazie poradzilam sobie sama czesciowo z ranami na palcach mascia nagietkowa ale reszta nie zniknie :( a jak sie przy tym mam zajmowac domem czy dziecmi, jak kazdy kontakt z woda mnie boli a rekawiczki malo daja, kupilam sobie na allegro rekawiczki bawelniane, zobaczymy moze znimi bede mogla wiecej zrobic :(
sorka musialam sie wyzalic :/

a z lepszych moja corcia najmlodsza konczy dzis 4 miesiace :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

A to widzę, że nie tylko mój kot się "robi na dzidziusia". Jomiro Twój jamnik każdym zdjęciem powala mnie jeszcze bardziej, aż musiałam mężowi pokazać! Czad!!!

My sobie nie radzimy z tymi upałami - Mała się męczy - nie chce jeść - zaczyna płakać, jak próbuję ją przystawić :((( spać też nie chce...dziś o 3 nad ranem zaczęła śpiewać, później marudzi, bo śpiąca i mamy polkę z Polką :/

Pretka Dzieciaczki masz kochane, a córeczka ma piękną karnację!

solange Fajna z Was rodzinka, przyłączam się do głosów dziewczyn, że macierzyństwo Ci służy:)

kathi
Wszystkiego najlepszego dla córeczki! A Tobie, żebyś się jak najszybciej uporała z tą alergią...bardzo Ci współczuję...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...