Grudzień 2008

[littlemum]

witajcie
a u nas wczoraj wlaczyli kaloryfery i jest goraco bo przez dwie doby musza byc odkrecone na maxa zby potem dobrze pracowaly.. wiec my na ktorkich rekawkach hehe
dzisiaj przespalam cala noc... mloda nawet nie steknela w nocy i wstalysmy dopiero po 7 jestem wyspana iszczesliwa. chociaz tez wkurzona bo zrobilam blad w obliczeniach i mimo ze kombinowalam zeby spelnic warunki konkursu w avonie na dodatkowa kase to sie pomylilam o 12 zl (przegapilam jeden produkt) i wszystko szlag trafil, tylko sobie dodatkowych kosztow narobilam, mam w nosie to i mam ochoe rzucic to wszystko...
mloda dzis slamie od rana chyba ze te nocke hehe

[tinka_30]

witam

a ja dzis wsciekla bo dostalam wezwanie do skarbowki w celu wyjasnien......

[anitajas]

co sie dzieje z Newanią?

[tinka_30]

Moze chora, albo cos z Daria.

[magan23]

Hej,

czytam Was na bieżąco ale jakoś nie miałam siły by coś tam od siebie dodać... Jakaś taka ogólna niemoc czy co... Ostatnio Zuza wykorzystuje moje całe pokłady energii i zasypiam niemalże z nią...
Zimno u nas jak diabli, najgorsze wieczory i poranki, no ale dziś wysłałam M. po grzejnik elektryczny, żeby trochę dogrzać nasze 4 kąty - w dzień jeszcze jak Cię mogę...

No racja ostatnio też myślałam co z Newanią...? Na pewno jak będzie mogła odezwie się do nas...

Wczoraj weszłam na chwilkę na Forum i zaczęłam czytać jeden z watków i tak mi to ciśnienie podniosło, pewnie niektóre z Was pamiętają dziewczynę Czwarty Tydzień i prośby o ciuszki dla synka teraz też o coś prosiła, a laski jak na nie wsiadły nie zostawiły suchej nitki shock!! Jeździły po niej jak po burym ośle... Tak mnie to zjadowiło, że aż napisałam do jednej z Gospodyń do ogarnięcia tej samowolki... Echhhh...

[Ewelinka]

Hej. U nas już lepiej, tzn z małym lepiej, a mnie rozkłada jakieś choróbsko brrr

Racja Newania coś ostatnio sie nie odzywała, zdaje mi się, że pisała coś o zwolnieniu lekarskim. A Darunia kończy dzis 10 miesiecy Aż trudno uwierzyc jak ten czas leci...

Magan weszłam wczoraj na forum wieczorem i zaczytałam sie właśnie w tym wątku, o którym piszesz i musze przyznać, że przykro i źle mi sie zrobiło, a co dopiero ona musiała czuć :(

[magan23]

Ewelinko no ja rozumiem że każdy ma prawo do wypowiadania się kurna ale tamto to juz przegięcie... Wyśmiewały się z niej i obrażały, były poza tym nie miłe i chamskie... Więc napisałam do Małgosi, żeby coś z tą samowolką zrobiła pousuwała posty czy upomniała je jakoś - wysłała tylko mi wiadomość że dziękuje za reakcje pierdu smerdu, ale więcej nie wchodziłam tami nie wiem czy coś tam zdziałała... Cholercia jakiś regulamin jest i trzeba go szanować czy to się nam podoba czy nie...
Ale co zrobić są ludzie i taborety... :

[magan23]

WSZYSTKIEGO NAJ DLA DARUNII

[krysiak]

Po długiej nieobecności witam się i ja

Byliśmy na urlopie w Warszawie... W sumie to lataliśmy jak dzikie osiołki,bo mnóstwo spraw było trzeba załatwić, a czasu jak na lekarstwo... Ale doceniłam spokój Gdyni i brak korków (to, co jest tutaj trudno po warszawskiej traumie nazwać krokiem). Po tym pseudourlopie wróciliśmy padnięci i długo dochodziliśmy do siebie. Powrot tez był masakryczny, bo wracaliśmy 9 godzin. Dzień przed powrotem maluchowi zaczęła wyżynac się górna jednyka, więc powrotu do domu opisywac w szczególach nie będę. Dodam, że 360 km przemierzyliśmy w 9 godzin ;)

Ale, mamy już 4 ząbki (w sumie to tzry i pół, bo ta jedynka jeszcze dobrze nie wylazła). Malec staje już na czterechh. Jeszce się nie rusza, ale się buja do przodu i tyłu ;). Nauczył się niechcacy na zawołanie robić brawo. Pisze, ze niechcący, bo on wczesniej lubił sobie po prostu od czasu do czasu poklaskać, a ja zawsze w zachwycie wołałam brawo. Teraz więc on za każdym razem jak tylko powiem brawo, zaczyna klaskać. Najzabawniejsze jest to, ze jest w tym absolutnie bezbłędny. Zastałam go ostatnio, jak po długotrwałych ćwiczeniach pierwszy raz udłao mu się w końcu stanąć na czterech kończynach i utrzymac się przez chwilę. Więc ja w zachwycia zaczełam chwalić malca; Brawo Domik! Świetnie. Dominik westchnał, zgrzebał się z tych czterech, usiadł na podłogę i zaczął klaskać. Ja się ze śmiechu popłakałam, bo niechcący zepsułam mu mozolnie ćwiczoną pozycję :)

Spóźnione życzenia dla wszytkich dziewięciomiesięczniaków i dziesięciomiesięcznej Darii

Magan dobrze zrobiłaś. Żal mi dziewczyny. Jest naprawdę w porządku. Los nie jest dla niej łaskawy i w sumie robi co może, zeby jakoś sobie radzić. Szkoda, ze tym, z którymi życie się łagodniej obchodzi, to najwyraźniej przeszkadza. Fajnie, że zareagowałaś.

[renka32]

Darunia wszystkiego najlepszego!!!!!
magnam dobrze zrobiłas a tych ludzi to nie rozumie!!!! zero współczucia!!!!a na jakiej str to czytaliście

[magan23]

Renko to jest link do tego nieszczęsnego wątku... http://parenting.pl/dzis-pytanie-dzis-odpowiedz/8855-pilne-wyjazd.html

A poza tym Domino dziś kończy 10 miesiąc

Wszystkiego Najlepszego od ciotki klotki

[tinka_30]

Witam i ja

Ja oczywiscie tez czytalam wczoraj i szlak mnie trafial. Ja rozumiem, ze komus moze sie cos nie podobac, ale tak jej pojechaly ze tragedia.
Jedna z tych dziewczyn tez mnie ostatnio wkurzyla bo doczepila sie do mojego watku ktory zalozylam na "ZAKUPACH" wkurzyla mnie na maksa, bo chce tu pilnowac porzadku, a u niej samej brak kultury.

Szkoda slow na to wszystko, a wypowiedzi atakujace swiadcza tylko o ich kuluterze osobistej.

hanka caly czas goraczka powyzej 38C, tak wiec bronilam sie przed podaniem antybiotyku, ale zaraz musze isc wykupic i jej podac.....brrrrrr....a tak bardoz nie chcialam.

dzis jadla sniadanko i usnela podczas jedzenia.....goraczka.....

Slodziachne zyczenia dla Darii z okazji juz 10 miesiaca

Dominiczku dla ciebie tez najserdeczniejsze zyczenia i gratulacje za zabki.

[magan23]

Biedna Haneczka... Kurcze chyba już teraz bez antybiotyku już się nie obejdzie?

Zuza na szczęście jeszcze nie chorowała nie licząc trzydniówki którą i tak przeszła bardzo łagodnie, żadnych katarków czy kaszelków i innych problemów...
Ach tyle się muszą te dzieciaczki nacierpieć...

[tinka_30]

No i du.. mokra, antybiotyk podany. goraczka 39C i jak czopek przestaje dzialac znow rosnie.....to tyle w tym temacie.

Dziecko chore, po remoncie trzeba sprzatac...ledwo zyje....

[magan23]

Biedactwa... Tulę

[renka32]

Tinko jak magoraczke to zamocz pieluche zimna wodą okladaj czoło , pocieraj raczki nogi innym slowe ochladzaj ją co jakis czas wierz mi to pomaga!!1 mam na to sprawdzony sposób
Dla Darii wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Ewelinka]

Spóźnione zyczenia dla Dominiczka

Ja sie coraz gorzej czuje, kaszel, katar, a rano sie zbudziłam z okropnym bólem brzucha :( To chyba jajnik, wziełam gorący prysznic i Apap i troche mi lepiej :)

Co do tamtego wątku to dobrze Magan zrobiłaś, bo to sie juz robiło niesmaczne... Nie wiem jak można tak po kimś jeździc, mimo, ze to przez Internet to nigdy bym czegos takiego nie zrobiła. Jak nie mają ochoty pomagać to niech się nie odzywają...

Zdrówka dla Hanusi

[littlemum]

nic mi sie nie chce... jakiegos dola mam ostatnio...
jeszcze mi maz powiedzial ze teskni za mala madzia z 1 roku ( tzn. za mna jak wazylam 10 kg mniej) troche to smutne wiec na poieszenie wlasnie zjadlam trzy krowki ciurkiem hehe

bardzo licze na to ze razem z przeprowadzka zmieni sie moje zycie...i ze dam rade ogarnac sie ze wszystkim i nawet na cwiczenia znajde czas a moze przede wszystkim miejsce hehe

[asik28]

Witam w niedzielne popołudnie:)

Nie było mnie kilka dni, więc Wszystkiego najlepszego dla 10 miesięcznych dzieciaczków :)

Tinko współczuje choróbska Hani i zdrówka życzę:) U nas też choroba. Co prawda nie było goraczki, ale Ola miała kilka dni taki katar i tak kaszlała, że byłam z nią u lekarza. Dostałą syrop Eurespal (swoją drogą choć obrzydliwy w smaku, to świetny w działaniu), Tantum Vede i Nasivin. Oprócz tego smarowałam ją Pulmexem i już dziś jest znacznie lepiej.

Poza tym u nas wylazłą w końcu górna jedynka, no i chyba szykuje się następna, więc póki co mamy już jak na razie 3 zębole:)

Wiecie co...czytałam ten wątek o tej dziewczynie, ze niby coś wyłudza itp. i ...po prostu aż nie mogłam uwierzyć, że ludzie są tacy bezczelni, prymitywni i wulgarni wręcz. Nie rozumiem jak można nie dość, że mówić tak o tej dziewczynie, co zrobiło się niesmaczne, to poza tym wałkować jeden i ten sam temat. Ok, może nie podobać się im, że dziewczyna prosi o pomoc, no ale po co drążyć temat, naśmiewać się perfidnie i co najgorsze, to widać, że tym dziewczynom po prostu sprawia to wielka radość. Nie znają sytuacji tej dziewczyny, wiec po co tak ostro reagują. Może za bardzo wierzę ludziom, ale moze faktycznie dziewczyna bardzo potrzebuje pomocy i nie potrafi sobie poradzic.Nie chcą pomagać, to ok i koniec tematu. Ehh..Bez sensu. Moderator, administator czy jak on tam się nazywa powinien był na to zareagować, bo wydaje mi się, że forum nie jest po to, aby się wzajemnie obrażać.

Littleum ja też mam doła i to w sumie chyba tylko przez to, że nie mogę na siebie patrzeć. Mój mąz mi nic nie mówi co prawda, ale ja wiem, że przed ciążą bardziej mu się podobałam i ja sobie też sie bardziej podobałam. Nie umiem schudnąc, nie wiem juz co robić. Tez zostało mi jakieś 10-12 kg. Mam stepper w domu i próbuję ćwiczyć choćby po 20 minut, przez miesiąc zażywałam tabletki ale nic nie schudłam. Namawiałam męza na siłownię, ale jemu się nie chce (pewnie woli przed komputerem siedzieć i grać w te porąbane gry)...Przez to, że nie lubię się taką jaką jestem, wstydzę się, to chyba stałam się oziębła:(:(

W środę przyjeżdża do nas mama męża, bo my w sobotę idziemy na wesele. Ola babcię dawno widziała, więc najpierw na nowo muszą się poznać, żeby potem w sobotę nie było płaczu. Tak naprawdę wcale mi się nie chce isc na to wesele...

Moja Ola to niezły gryzak. Nie wiem jak Wasze dzieciaczki, ale Ola lubi gryźć. Wczoraj tak mnie ugryzła, ze aż łzy mi w oczach stanęły. Udawałam, że płaczę, a ona....zaczeła się śmiac na głos i bić brawo. Miała taką radochę, że szok.
Przymierzam się do zmiany fotelika samochodowego, bo ten juz jest za mały. Z tego co mam Ramatti jestem bardzo zadowolona, więc zastanawiam się, czy teraz też nie kupić z tej samej firmy. Któraś z Was o ile dobrze pamiętam chyba juz kupiła większy fotelik. Jak się sprawuje?

Młoda śpi, wiec ja idę przygotować się do jutrzejszych zajęć póki jest spokój.:)

[tinka_30]

Witam niedzielnie

antybiotyk podany, a goraczka jest caly....

Mi maz tez ostatnio zasugerowal, ze boczki mi sie zrobily. wiem, ze jestem gruba ale tez nie wiem co robic. Na tygodniu nie jem slodyczy, ale jak przychodzi weekend to wpierdzielam jak sie masz.Najgorszy to tafalda tluszczu wystajaca - ostatnio to nawet kolezanka z pracy zapytala sie czy znow jestem w ciazy:((((

[krysiak]

Tinko biedna Hania i rodzice. Nie ma nic gorszego, niż chore dziecko :( Dużo zdrówka Wam i siły życzę!

Asik my teraz mamy Ramatti. Jest OK, bo ma najbardziej bawełniany pokrowiec ze wsyztkich, ktore do tej pory widziałam, ale dość trudno zapina się pasy :( Strasznie mnie to wkurza, bo przy wierzgającym maluchu, to prawdziwa walka czasami. Nie wiem czy to problem tego fotelkia, czy wszytkie montowane przodwm tak mają, ale jest to uciążliwe.

Co do wygladu, to ja mam też z ttym problem. Strasznie trudno jest mi schudnąc i też mam jeszcze 12 kg na plusie :( ALe dziewczyny, uszy do góry, damy radę :)

[renka32]

kobietki myslalam ze kg to tylko moja zmora!!! ja tez mam 10 kg nadwagi tyle mi zostało , a moze razem cos zdzialamy umówimy sie bedziemy sie wspierały!!!

[tinka_30]

Mi zostalo 8kg, ale jak bym zrzucila 10kg to byloby bosko. ale co z tego, jak i tak wiem, ze nie dam rady. Jeszcze teraz jak sie robi zimno, czlowiek siedzi w domu i je....

[Justyna848]

Hej dziewczynki!
Troche mnie znowu nie było, bo wiadomo mam za duzo na głowie , wieczorami siedze na necie, ale szukam zawsze czegos do przedszkola.
Troche poczytalam co u Was no i zycze zdrowka dla naszych dzieciaczków, moj Michas tez ma katar i ja oczywiscie, bo chyba przywlokłam z przedszkola od dzieci.
Poza tym nic nowego u nas Michas raczkuje i wstaje, trzymany za raczki chodzi, strasznie mi dokucza tzn. bije, gryzie i szczypie nie wiem czy robi to swiadomie czy nie, ale pewnie nie.
Acha nabil juz sobie 2 guzy na czole bo zaliczyl spotkanie ze stołem i zderzenie z podloga.

Co do wagi mi tez zostalo ok 10kg i nie chche drgnac, ehhhhh...........

[tinka_30]

witam

Hania w nocy bardzo wymiotowala, goraczka troszke spadla....to tyle na razie wiesci