Grudzień 2008

[littlemum]

Wiktorku rosnij zdrowy...
u nas taka duchota ze jak nie huknie zaraz to ja padne... mloda nie chce jesc tyko pije caly czas
zerknelam na termometr i jest 26 stopni ... ocho powietrze sie ruszylo... much w domu tyle ze cos okropnego.. zalozylam siatke ale zapomnialam o drugim oknie i leca i tak. a nie ma siatki juz w sklepie :(
w biedronce dzis kupilam bulki do hotdogow SPLESNIALE ale nie mam si zeby isc wymienic, co za gnojswo nie mam teraz na kolacje nic.

[asik28]

littlemum

w biedronce dzis kupilam bulki do hotdogow SPLESNIALE ale nie mam si zeby isc wymienic, co za gnojswo nie mam teraz na kolacje nic.

U nas tak jest, że trzeba wszystko w Kauflandzie sprawdzać, bo już nie raz i nie dwa udało mi się spleśniały jogurt czy przeterminowany budyń kupić. Teraz wszystko sprawdzam i juz kilkakrotnie dostałam za to 5 zł (Oni mają taką akcję, że jak znajdziesz coś nieświeżego, przeterminowanego, to dają za to 5 zł:):)

U nas po burzy i znowu zrobiło się niefajnie...Pranko nie chce schnąć:(

[asik28]

Macie jakiś pomysł na prezent dla dziewczynki? Ma 1.5 roku. Muszę coś kupić do soboty, a nic mi w oczy nie wpadło...Może Wy mnie poratujecie...

[maczetka]

jezu laski. poczytałam was pobieżnie. co do basenu to zazdroszczę że macie taką możliwosć. u mnie nie ma. tzn jest kryty i fajny basen ale 40 km od nas i nie ma zajec dla dzieci z czym idzie temperatura wody i otoczenia jest dla dorosłych albo wiekszych dzieciaków.

co do kubków niekapków, ja kupiłam dzis Tommee Tippiee TOMMEE TIPPEE PIERWSZY KUBEK UCHWYTY 6M (672962169) - Aukcje internetowe Allegro i jest ok. jak na pierwszy raz to Adas nawet pociągnął ładnie kilka razy ale bardziej go bawi gryzienie ustniczka. :)

[renka32]

Wiktorku wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mmaczetko dobrze ze porozmawialiście z męzem mój juz na dniach przyjezdza hura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a jeśli chodzi o baseny to u nas niema takie spaecialnie przystosowanego dla maluszków a pewnie by sie dziecko cieszyło
nadal jem kapuche ale dzis troche przegiełam miałam na co innego ochote ale co tam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
u nas upał niemiłośierny !!!!!!!!!!!!!!!!!! mały ma takie potówki na szyi ze szok po kąpieli ubrałam go w body na grubych ramiaczkach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jak wyszłam dzis z nim na dwór to byłam kilka min i ucieklismy bo taka ducjota w domu lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[renka32]

asika co do prezentu to może taka lala przytulanka teaz sa w sklepach takie sliczne duże i całkiem nie drogie

[tinka_30]

Hanie dzis wykapalm w krochmalu, cala zsypana:((((

Asik a prezent to moze foremki do piasku albo wozek dla lalek np.spacerowke.Albo jeszcze jakis fotelik do siedzenia w supermarketach jest wybor.

dzis sie bardzo zdenerwowalam zaraz Wam opowiem. Jak miesiac temu mielismy festyn rodzinny wygralam na loteri kupon do salonu kosmetycznego za 50zl. Dalam go w prezencie mamie. Dzis pojechala, zeby zrealizowac a pani jej mowi, ze dzis mija waznosc i dzis juz ma komplet, wiec nic z tego nie bedzie. Kurcze ale świnia.Tak ludziom zalezy na klientach.Mam ochote tam isc i powiedziec jej co o tym myslie. Na kuponie nic nie bylo napisane do kiedy trzeba zrealizowac.

[Ewelinka]

Wszystkiego naj naj dla Wiktorka

U nas strasznie gorąco, ale siedzimy dużo na ogrodzie w cieniu. Mały był dzisiaj nieznośny, lada dzien wyjdą chyba zęby :) Poza tym trzymany pod pachami nauczył sie skakać i po paru minutach ręce mdleją :( Wasze dzieciaki tez tak robią już?

Asik faktycznie może jakis zestaw do piasku taki porządniejszy?? Hehe ja sie juz nie moge doczekać kiedy sie mały bedzie bawił w piasku, ja to uwielbiałam

Tinko ale chamstwo z tą kosmetyczką, niestety takie są teraz czasy :( A ta wysypka to może faktycznie po kleiku, jeśli miała tez po chrupkach.

Mam dzisiaj troche stresu, bo moja najblizsza przyjaciółka leży w szpitalu i jutro bedzie miec wywoływany poród, a wiem, ze sie biedna strasznie boi. Zresztą ja sie tak ciesze, ze juz to mam za sobą i chociaz miałam lekki poród to nie wiem czy sie predko bym zdecydowała na drugie dziecko... Ciarki mnie przechodzą na wspomnienie porodu

[tinka_30]

A ja siedze i sie zastanwaim czy ochrzcimy nasza corke przed 18-urodzinami? Mielismy jechac do lokalu ustalac, ale oczywiscie moj maz zawsze ma czas. ale luzik, czemu zawsze ja mam sie stresowac.

[Ewelinka]

Hehe Tinkuś, skąd ja to znam?? A macie już dokładną datę czy macie sie dostosować do lokalu??

[tinka_30]

z tego co wiem to do lokalu. Bo jak bylam w kwietniu, to na 3 miesiace lokal zarezerwowoany. tak wiec najpierw lokal, potem kosciol.
Ewelinko a wy tez jeszcze nie chrzciliście?

[Ewelinka]

My chrzciliśmy 18 kwietnia :) Ale imprezka była w domu, więc to inna bajka. Było bardzo fajnie, było 17 osób, jakoś sie pomiesciliśmy, ale chrzest był o 16, to obiadu juz nie było, tylko danie gorace, sałatki, placki. Ogólnie nie żałuje, ze było w domu :)

[asik28]

Dziekuję Wam bardzo za pomysły odnośnie prezentu. Wózek odpada, bo już ma. Tak w ogóle to nie miałabym problemu z wyborem prezentu (tak myślę) gdyby to było "normalne" dziecko. Problem w tym, że mimo iż dziewczynka ma 1.5 roku, to chodzi ubrana tylko w markowych ubrankach i ma same drogie zabawki i ma ich od groma. Z męzem już mówimy, że jak przyjdzie komunia, to już wtedy nie wiadomo w ogóle co kupić. Trochę mnie to drażni, bo ja rozumiem że mój kuzyn jest zamożny, ale od samego początku dziecko też jest rozpieszczane. Dla nich wydać 200 czy 300 zł na zabawkę to małe piwko:)No ale z drugiej strony ja nie mam zamiaru kupować nie wiadmo jak drogiego prezentu, bo mnie na to nie stać. Ech..

Tinko, faktycznie ta kosmetyczka to straszna świnia!Powiedziałabym jej co o tym wszystkim myślę:)a na koniec dodała, że w ten sposób stracili dwie klientki:mamę i Ciebie:):)

Tinko zainspirowałaś mnie swoimi ostatnimi wygranymi w konkursach i dlatego przed chwilka wysłałam zdjęcie na wakacyjną minkę:):) Już nie pamiętam kiedy cos wygrałam.

Własnie mój mąz wpadł na pomysł odnośnie prezentu. Wczoraj troszkę szukaliśmy na allegro. Jemu wpadł w oko lew na biegunach Lew OD PRODUCENTA SUPER CENA ! ! ! NAJTANIEJ ! ! ! (665224306) - Aukcje internetowe Allegro Cały czas mi o nim mówi, że to prezent i na teraz i na za rok:):) a poza tym duży! Sama nie wiem już co o tym sądzić. Ten mój mąz już jak na coś wpadnie to naprawdę sukces (oczywiście chodzi o to, że się zainteresje sprawą hehe..)

[tinka_30]

Ja non stop zmieniam zdanie dom-lokal-dom=lokal, ale po imininach w zeszlym tygodniu powiedzialam ostatnie slowo - LOKAL. Nie chce w domu zapierdzielac i szykowac, bedzie ciasno i goraco. Chce ten dzien przezyc w spokoju z dzieckiem, a nie zapierdzielac w kuchni.Tak wiec, wszyscy beda zaskoczeni, bo juz wiedzieli ze robimy w domu.
moglabym jeszcze inne argumenty przytoczyć, ale juz odpuszcze.

[tinka_30]

Asik mi lew sie bardzo podoba. Miala cos podobnego w dziecinstwie - super jazda:)))

[asik28]

My też chrzest mieliśmy w domu tzn u mojej mamy, ale to było jeszcze 14 lutego. U nas lokal odpadał, bo było zimno, no i Ola była za mała. Gdyby to była letnia pora, to chyba też robiłabym w lokalu, bo nic mnie by nie obchodziło, żadnego sprzątania, itp. Chociaż z drugiej strony, w domu też było fajnie i swobodnie:) Niedługo trzeba będzie zacząc myśleć o roczku:):) Może zrobimy w Święta i też będzie po kłopocie:)

[Ewelinka]

Tinko u nas sie podzieliliśmy przygotowanianmi jedzonka na chrzciny, wiec nie było zapierdzielania :) Ale fakt, teraz jest inna pogoda i Hania większa, wiec w lokalu bedzie super :)

Asik lew jest boski hehe cudo

A to niuniek dzisiaj:

Lecę powoli, dobrej nocki dziewczyny

[tinka_30]

wiecie ja to juz psychicznie jestem zle nastawiona do chrzciny, wszystko od poczatku bylo nie tak. Maz chcial tak, a ja tak. Ustalanie, zmienianie i tak ciagle, wiec juz bym chciala zeby bylo po.......dobrej nocy zycze

[asik28]

Włąsnie przeczytałam, że tego lwa można z biegunów zdjąć i bedzie zwykłą przytulanką:) Może wiec ten mój mąz czasem ma dobry pomysł....teraz się ze mnię śmieje i tylko dogaduje, że ja to zawsze przeżywam, a wystarczy zdać się na niego. Taaaa...jak bym miała się zdać tylko na jego opinie, to....ech lepiej nic nie mówić:)

Tinko, co do chrzcin, to nie chcę się wtrącać, ale to zależy jak duże masz mieszkanie (ale z tego co kiedyś pisałas to chyba nieduże), no i ile osób chcesz zaprosić. Ale lokal to dobry pomysł. 13 czerwca były chrzciny u mojej siostry. Też odbyły się u moich rodziców, bo mają duży dom. Było 21 osób. Ale tyle ile moja mama się naszykowała, no i oczywiście koszty, koszty....Taniej byłoby zrobić w lokalu i przynajmniej nic Cię nie obchodzi. Wracasz po wszystkim do domu-czysto, cichutko. Ale oczywiście to Wasz wybór.

[krysiak]

Wiktorku duuuuży rośnij

My dziisaj poszliśmy ubezpieczyć samochód i dostaliśmy dodatkowe 10% zniżki z okazji tego, ze mamy dziecko :) Zawsze to prawie stówka w kieszeni.
Dzisiaj młody pół dnia przespał, co mu się nie zdarza, ale jak nie spał, to był taaaki marudny, ze hej. I też zaczynam mieć nadzieję, ze to żeby Pogryzione mam palce strasznie, bo nieustannie wkłąda moje ręce do buzi i jeździ po tych dziąsłach. Mogłyby w końcy łachudry wyleźć. Póki co mam nadal bezzębnego synalka.
Dobra, biore się do roboty. A Wam życzę dobrej nocki!

[tinka_30]

U nas zapowiada sie znow upal, tak wiec teraz zmykamy a w poludnie bedizemy znow siedziec na balkonie.

Odezwe sie potem....pa pa

[littlemum]

u nas tez dzis lato pelna geba :)
tez wczoraj ubezpieczalismy samochod i tez dostalismy znizki.
wczoraj bylo u mnie dwoch agentow ubezpieczeniowych i jeszcze przez tel. z dwoma zalatwialam totalna masakra...
jeden normalny byl co mi oczy otworzyl na to wszystko
sie okazalo ze tamta babeczk co sie u niej ubezpieczalam to mi tak oczy zamydlila ze hoho a tak na dobra sprawe to nic nie mamy w tej polisie. porazka
mloda steka juz od rana.
ide z nia zaraz do lekarza bo znowu sie jej to biale zrobilo na wargach...
a potem lecimy do avonu dzis czeka mnie sporo pracy...
potem mam nadzieje ze maz ja przejmie i troche sie odpreze...
u nas tez bezzebnie

[newania]

Anitajas - wszystkiego najlepszego dla Amelki, dużo zdrowia i samych radosnych, szczęśliwych dni!!

I wszystkiego dobrego dla Kamilka !! Dawno tu nie było Eww!!

Asik - ten lew jest super, zresztą te inne zwierzaki na biegunach też!!!
Ewelinka - zdjęcia ekstra, szczególnie Eryczek w basenie

U nas dziś też od rana duszno, choć bez słońca.

A moja Darunia wczoraj zrobiła postęp - po raz pierwszy się sama przewróciła z plecków na brzuszek!! I zaczyna nieźle pełzać, potrafi się już całkiem swobodnie przemieszczać, trzeba ją teraz cały czas pilnować!
A wczoraj popołudniu u nas zrobiła się taka duchota, samochód był nagrzany i jak jechałam to aż mi się w pewnym momencie słabo zrobiło, na szczęście trochę odpoczęłam, napiłam się wody i przeszło!!

Życzę wszystkim miłego dnia!!

[anitajas]

Heyka,
u nas też zapowiada się upalny dzien. Już jest ponad 25 stopni a to dopiero ranek
Wczoraj W-wska burza na szczęscie nas ominęła uffff...ja nie wiem co by to było gdyby nas tak zalało masakra...generalnie te powodzie mnie przerażaja, czasami sobie myslę co my bysmy zrobili? Mieszkamy w parterówce wiec nie ma gdzie uciekac esh...lepiej o tym nie mysleć. Najśmieszniejsze albo najstraszniejsze to to, ze my mieszkamy blisko Wisły, na szczęscie są wały, ale nasz teren zamieszkania jest oznaczony jako terez zagrożony powodziowo... Jak poprzednim razem były ulewy o groziło, ze W-wę zaleje to właśnie moja wioska miała być zalana w celu ratowania stolicy, ale o tym dowiedziałam się rok po zakupie domu tia

a tak z innej bańki, w końcu i moja Amelka skończyła 6 m-cy, a niektóre szkrabkie za kilka dni skończa już 7 m-cy :)

[asik28]

Witam we wtorkowe przedpołudnie:)

Na początku: Sto lat, sto lat niech żyje Amelka!Zdrówka i mnóstwoooo radości:):)

Dużo radości i usmiechu również dla Kamilka, choć nie wiem czy te życzenie do niego dotrą, bo eww już tak dawno tu nie było, że pewnie o nas zapomniała:)

U nas nie ma upału. Jest ciepło (ale bez przesady). Słonca na niebie brak. W zasadzie to pogoda jest taka niemrawa. Wszystko siękisi, jest mglisto...

Ola strzela sobie drzemkę jak to zwykle bywa przed południem.

Kupiłam tego lwa dla małej od mojego kuzyna. Mam nadzieję, że do piątku przyjdzie

Może mała się zaraz zbudzi, to po jedzonku poszłybyśmy na spacerek, bo nie wiem czy potem nie będzie padać. Mam trochę prasowania też...