Skocz do zawartości
Forum

Cycusiowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Agulaf to na jakie stale posilki zamienilscie cycusia?

Patrycja lysa jaszczurka! hahahaha! to dokladnie ja! hihihihi! Nie moglas lepiej tego ujac.

my dzsiaj byslimy z Michałem u lekarza na "przegladzie" :). Ogolnie wszystko suuuuper! No i: karmic, karmic, karmic ... piersia! hihihi! A pobudki to normalne, wiec nic mnie nie pocieszyla.

A maly wazy juz 9900! Dlugosc 78 cm, chlopisko mi rosnie :)

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Chętnie dołączę się do wątku:in_love:
Jestem świeżo cytatą mamuśką:sofunny: Karolinka ma dopiero trzy tygodnie, ale dzielnie od pierwszego dnia ssie cycusia:brawo: Ani razu nie była dokarmiana nawet w szpitalu.Teraz ma chyba pierwszy etap wzrostu, bo domaga się cyca bardzo częst. W poprzednich tygodniach potrafiła spać po jedzeniu 5 godzin a teraz domaga się jeść w dzień co godzinę a w nocy co dwie:what:. Jednak żeby mnie nie kusiło nie kupiłam żadnej mieszanki na wszelki wypadek hehe . Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do grona:in_love:

Odnośnik do komentarza

Witam nowa Mame! wytrwajcie teraz, jak karmilas synka to wiesz z doswiadczenia jak to jest w tych "skokach". Powodzenia i zdrowka dla Malutkiej! :)

Agulaf - to super ze udalo ci sie malego tak przyzwyczaic do nocek, mam jeszcze pytanie - jak jest taka gorsza nocka ze sie czesciej budzi to czy spi z wami, czy wtedy po prostu wstajesz, przytulasz, odkladasz, czy podajesz wode..? Twoja mama zostaje z Malym?
Ja tez slyszalam ze dzieci lepiej jedza od innych bo mama=cycus, ale nasza to od kazdego wybrzydza :D

Magda, Patrycja - wiecie co mi wlosy nadal wypadaja ale wiecie co tak sie do tego przyzwyczailam ze nie zwracam wiekszej uwagi, tak jak mi kiedys pisalas Patrycja :)

I w ogole to wasze dzieciaczki w porownaniu do mojej sa bardzo duze - Majka teraz wazy z 7,5-7 i mierzy 68cm....kruszynka moja :) a i tak wydaje mi sie duza, to co mowic jakbym wziela Twojego Michalka, Magda :D :D

Patrycja - hehe niezle z tym buszowaniem po necie naszych maluszkow, to ja juz nie bede chwalic :) dzis np od rana ja przekonywalam do kaszki i zjadla dopiero ok poludnia.. lyzka normalna "duza".. nie nadazam za Majka.. :D :D

Krysiak - jak tam u was karmionko wyglada, mam nadzieje ze zadnych zastojow..?

Moja Ksiezniczka usnela, ale co glosniejszy dzwiek z ulicy to sie przebudza, w ogole to spi tylko 2x30min :/

Milego popoludnia ! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Ehhhh, ja nie moge nie zwracac uwagi na wypadajace wlosy :( W niektorych miejscach ma je juz tak mocno przerzedzone, ze az widac lyse placki. nigdy nie mialam ladnych wlosow, ale teraz to juz przesada.

Ninnare jeszcze troche i Majka tez bedzie pieknie jadla. wiadomo - kaszka to nie maminy cycus :)

a co do wagi Michała to juz niezle bicepsy mi sie porobily :)

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

magda_79
AgulaMAmula witaj! I pisz jak najwiecej! Oczywiscie gratuluje malenstwa! Niech sie zdrowo chowa.
A te czeste karmienia to normalne. Niech Cie nie kusi mieszanka! Jesli mala ladnie przybiera na wadze to wszystko jest super :) A te skoki sa faktycznie ciezkie do przetrwania.

no właśnie nie zabardzo przybiera:what: dzisiaj właśnie byłam u lekarza na warzeniu. Okazało się, że Karolcia od wyjścia ze szpitala przybrała tylko 90gram:ehhhhhh: przy wipisie ważyła 3060 a teraz 3150... Lekarka mówiła, że mogła w domku jeszcze spaść z wagi bo dostała żółtaczki fizjologicznej już po wypisie. Kazała przyjść za tydzień do kontroli. Mała je super, średnio co dwie godziny...nie mam pojęcia dlaczego tak mało przybrała.Między jedzeniami jest spokojna, czasami ulewa serkiem tzn że się najada.. Mam nadzieję, że przytyje na czas i niebędie trzeba jej dokarmiać:what:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

i kolejna cycusiowa:smile_jump:

nam polozna na zoltaczke kazala cycusia i do swiatla dziennego,
napewno coreczka szybko przybierze na wadze:usmiech:



a jeszcze pociagne temat klaczkow-to mnie wlasnie teraz bardziej to wkurza niz na poczatku-och kobieta zmienna jest:D


slodkich snow dla dzieciaczkow,zeby nie mialy czestych pobudek w nocy :wink:
co by mamusie sie wyspaly:usmiech:

Odnośnik do komentarza

Witamy nową cycusiową! Pocieszę Cię, ze Dominik też na początku nie przybierał. Jak miał trzy tygodnie, to policzyli mu, ze przybiera 7g/dobę,a normą jest 20. U niego był akurat problem z wędzidełkiem. Teraz waży 7500 jak siedmiomiesięczne niemowlę (ma niecałe 5 miesięcy). Nadgonił, przegonił wszytskich i nie daje się nawet dzieciakom karmionym mieszanką :)

U nas ostatnio brak zastojów. :) Ale za to pożalę się trochę, ze walczymy z anemią i niestety narazie przegrywamy. DZisiaj poszłam do sklepu ze zdrowa żywnością kupiłam wsyztskie żalaziste zboża, suszone owoce, poprosiłam też o sporowadzenie amarantusa i mam zamiar go moim pokarmem wyprowadzić z tej anemii, bo to sztuczne żelazo praktycznie nic nie daje. Ale jestem dobrej myśli, nie takie kłopoty już przechodziliśmy. :)
Dziewczyny, a tak odnośnie kłaczków, to zawsze można się pocieszyć, patrząc na nasze dzieciaki, one też za wiele ich nie mają... Ale z drugiej strony one cycusie mają i czegóż do szczęścia im więcej trzeba ;) Jak mój synek trafia gdzieś w okolice moich piersi to szarpie za koszulkę i krzyczy aj, aj! I ja się czasami czuję, jakbym była mlekodajnym cycem, co potrafi czasem dziecko przewinąć :)

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Krysiak, dzięki za słowa otuchy:in_love: mam nadzieje że Karolinka jednak zacznie przybierać na wadze, bo je ładnie i po jedzeniu jest spokojna nie płacze i spi dwie trzy godziny. Piersi opróżnia całe, ale zaczęłam po karmieniu pobudzać je jeszcze laktatorem ( nie wiem czy dobrzye robię) sysytemem opisanym przez naszego doradcę laktacyjnego ( 7,5,3) dzisiaj malutko poleciało widać mała wszystko wyjada:what:. W nocy też robi pobudki co trzy godziny...może powinna jeść częściej???

Odnośnik do komentarza

Witajcie nowe Mamy! im nas wiecej tym razniej i latwiej sie wspierac nawzajem w nielatwym ale jakze satysfakcjonujacym karmieniu naturalnym :D

Barbie- moja Maja przez kilka mcy jadla co 1-1,5 godz,bez wyjatku na noc, od niedawna wydluzyly sie jej przerwy, takze doskonale cie rozumiem :) ucinaj sobie drzemki w dzien kiedy maly spi, sprobuj spac z nim w lozku w nocy- przez to nocne pobudki nie sa takie meczace, zobaczysz powoli wszystko sie unormuje! Tak jak Krysiak napisala- mozliwe ze zaczyna sie u was skok rozwojowy-maly potrzebuje wiecej pokarmu a piersi nie potrafia tak z dnia na dzien zwiekszyc produkcji, wiec takie lezenie z dzieckiem w lozku naprawde pomaga,nie przejmuj sie niczym, tylko relax i dzidzia a bedzie dobrze!

AgulaMamula- no wszystko wskazuje na to ze jestescie na dobrej drodze! a te 2-3godz to tez dobrze, norma jest szeroka, i z pieluszkami tez mi tak mowiono.

Krysiak - "cycem ktory potrafi przewinac" :D:D:D Ja uwielbiam te chwile jak Majcik momentalnie uspokaja sie u mnie na rekach- jak dzis-przypalilam mleko i wlaczyl sie alarm p.pozarowy(jest straaaaasznie czuly),mala zaczela poplakiwac, przytulilam ja i - spokoj :D to niesamowite dawac nieswiadomie takiej malej istotce tyle bezpieczenstwa, jakie one ufne w nas, mamy :D
Krysia i jak probujesz zelazna diete?

Magda, Patrycja, co u was? :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny

ja tylko na chwile bo czeka mnie sterta prasowania i pakowanie przed kolejnym ,jutrzejszym wyjazdem. Mały nie chcial dzis zupki ani wczoraj za to dla odmiany zjadł kaszke. Musze go szybko przestawiac na jedzenie dzienne inne bo za m-c do pracy a on sie nie chce odzwyczaic od cycusia. Tzn. chce go karmic do roku, czuje sie bardziej bezpiecznie,ze małego to jakos uodparnia, poza tym chyba to w koncu polubilam, taką bliskosc dziecko, jego zaleznosc ode mnie,on tak słodko sie przytula jak je.
Ale przywiązana tez jestem. Wieczorem-tylko mamusia. Z niekapka-jak chce-to pociągnie, ale nie przepada widocznie.

Przeczytalam co u Was.Ale musze leciec-bo prasowanie czeka.
Usciski dla Was i odpoczynku w długi, majowy weekend!

Odnośnik do komentarza
Gość AgulaMamula

Moja Karolcia posłuchała sie lekarza i od wczoraj je co godzię:what: w nocy a wczorajszy dzień cały na cycu przewisiała. Piję te wstrętne herbatki na laktację i piwko karmi.Dzisiaj jak mała spała wiecej niz godzinę czułam ze mam pełne piersi...wiec jestem troche bardziej optymistyczna:taniec1:

Odnośnik do komentarza

Barbietzw. "kryzys laktacyjny" możesz zaobserwówać w trzecim tygodniu i tzrecim miesiącu. Wówczas dzieciaczki szybko rosną i potrzebują dużo więcej zjeść. A nasze piersi jeszcze o tym nie wiedzą. Zeby im to zakomunikować, trzeba baaardzo często przystawiac do piersi i nie dokarmiać sztucznym w tym czasie po dobie, góra dwóch częstego przystawiania laktacja powinna isę unormować. Ale bywa też czasami tak, ze dzieciaczek tak mal ze je często a mało i potrzebuje się przytulić. No i warto wtedy to mu dać, nie patrzac na miny rodzinki albo komentarze, ze rozpuszczasz dziecko. Takie maleńswto nie potrafi manipulować, ono tylko potrafi powiedzieć, ze potzrebuje. Oprócz jedzenia i sucho potrzebuje poczucia bezpieczeństwa, a to mu właśnie daje ssanie... Ale owocuje to później. Uwierz, że przyjdzie czas, ze zejdzie z Twoich rąk i będzie czuło się naprawdę szczęśliwe, bo będzie wiedziało, ze moze na CIebie liczyć.

Ninnare
ja też lubie te chwile, ale ja nie mogę wziąć małego na rece np. i uśpić,bojak tylko znajdzie się w pobliżu cyca, to chwyta za bluzkę i szarpie, jęczy, pokrzykuje... Czasami chciałabym, zeby się po prostu przytulił, a nie widział we mnie zamiast czułej mamy wilekiego cyca. Ale wiem, ze to nie jego wina. Tak się tylko żale.
A ja po tych zdrowych rzeczach mam taaaakie trawienie, ze hej. MAły tez takie zdrowe kupy robi, więc mało ze mu żelaza dostarczam, to jeszcze trochę reguluję trawienie. Szkoda tylko, ze to takie kaloryczne. Ja i tak nie mogę zgubić po porodzie kilogramów, a po tej diecie widzę, ze waga idzie do góry :/ Cóż, jak skończe karmić to pójdę na dłuuuugą dietę ;)

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
nie wiem czy ktoras bedzie bo w koncu weekend :)
Agula, Barbie - jak wasze dzieciaczki i karmienie?

Krysiak - to fakt, ja tez chce czasem mala przytulic a ta sie wyrywa :/ najlepiej jak ja karmie w nocy wtedy jest taka przylepa, to takie cudne uczucie .. :36_3_15:

Magda, Patrycja, Kalinah - hoop hoop! :)

Wczoraj nastapil jakis przelom i .. Maja otworzyla pysia na widok lyzeczki z jedzonkiem!! juupi i dzis jej znowu dalam reszte sloiczka i pooszlo! tylko to byl heinz - owca i dynia, i w oni nie robia tych kawalaeczkow takich duzych jak HiPP - moze to tez byl powod? a moze i to ze to jedzonko nam tez smakowalo :)
Majka lubi tez ciumkac wafle ryzowe i ostatnio ugotowalam jej makaron (taki bez glutenu,jajek,mleka i chemii) i tez mamlala,dawalam jej tez cieciorke- krzywila sie, ale to Pani Humotrzasta ;)
Magda - jak tam kubeczek? dotarl?

Buziaki sloneczne, zmykamy na spacerek, milego!! :)

http://www.alterna-tickers.com/tickers/786895.png

Odnośnik do komentarza

Witam weekendowo!
Belda co za pytanie??? Pewnie, ze przyjmiemy :) Tylko musisz czesto sie odzywac :hahaha:
Jak u Was idzie z karmieniem? I jak Twoje malenstwo??

Ninnare brawa dla Mai!!! Oby tak dalej!
Michał tez nie lubi duzych kawalkow, na razie wcina sloiczki papkowate.

Kubek juz na poczcie, jest awizo, w poniedzialek odbieram. Jestem bardzo ciekawa czy mu sie spodoba.

U nas zabkowanie ciag dalszy. To znaczy ciagle nic nie widac, a maly wyraznie cierpi :(((

Agula jak karmienie? Mam nadzieje, ze malutka zjada juz o wiele wiecej i ladnie przybiera!

Krysiak jak tam dieta?

Jutro podobno ostatni dzien ladnej pogody! A ja juz tak sie przyzwyczailam :(

Udanego leniuchowania!
Buziaki!

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Hoop hoop Ninnare:oczko:
i brawo dla Mai:brawo:
Belda Witaj :smile_jump:


no wlasnie Krysiak,jak dieta
Magda czekam na pierwsze wrazenia nowego kubeczka:wink:

u nas jakos leci,
ostatnio wiekszosc sloiczkow kupilismy od 8 m-ca,gdzie sa wieksze kawalki jedzonka(nie we wszystkich),ale jakos idzie-chociaz wciaz Emilia jest najmniej zainteresowana ilosciowo :oczko: obiadkami

a jutro juz ostatni dzien leniuchowania:(
kiedy najblizszy dlugi weekend :wink:

Odnośnik do komentarza

ostatniej nocy Kubuś jadł już co 1,5 godzinki wiec to prawie dwa razy dłuższa przerwa i ja bardziej wyspana jestem:):)

wciąż u mnie i mimo apetytu sporego synka "nawal pokarmowy" bez ściągania mleczka bym sobie nie poradziła. co chwile mnie "zalewa".

mały jeszcze nie był wazony, ale zrobiłam mały eksperyment najpierw sama sie zważyłam później z dzieckiem na rekach i wygląda na to ze Kubuś przybrał sporo ponad kg . ( wiem ze tak sie dokładnie nie sprawdzi wagi dziecka)

AgulaMamula czy po Karmi masz takie żółte mleko?? ja raz wypiłam i takie miałam;/;/;/ poki co herbatki i "piwko" mi nie potrzebne, chociaż z chęcią bym sie napiła;):)

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...