Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

U nas jest piękne słoneczko, co prawda chwilami wieje, ale jest przyjemnie. Ja 30 min temu wróciłam ze spacerku i Mała nadal śpi. Czego nigdy nie robiła w domu w ciągu dnia. Szok. Bardzo miły :D

Ja całe szczęście nie mam rozstępów, ale brzuszek jeszcze mi malutki został.

Najbardziej mnie martwi fakt, iż nie mogę wcisnąć obrączki na palec. Muszę poczekać aż wróci do normy. Noszę na razie sam pierścionek zaręczynowy.

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Czesc!

Dobrze, wiedziec, ze Wy tu :wink:

Witam nowe mamy!

U mnie rozstepy sa, ale mialam juz po dwoch poprzednich ciazach, wiec trudno, zeby zniknely... Po Szymku uzywalam rewelacyjnego kremu z Vichy, efekt byl niesamowity - nie zniknely, bo to niemozliwe, ale zrobily sie bardzo malo widoczne. Niestety, tego kremu juz chyba nie produkuja, ale jest podobny z Vichy - musze kupic. I na koncu prysznica polewam brzuch silnym strumieniem zimnej wody.
A dzis zaczelam cwiczyc. Ale chyba przesadzilam, czuje, ze jutro bede cierpiec...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki :)

Ale tu cisza...

Jak Wasze Maluszki przetrwały zmianę czasu? Moja Żaba była dość marudna, ale dałyśmy radę. Dzisiaj też trochę marudzi. Ostatnio ma tak, że musi pokrzyczeć sobie. Pielucha zmieniona, cycka nie chce, ale musi coś possać. Jak nie dostanie smoka, to strasznie marudzi.

A ja powoli wariuję, mamy mnóstwo papierkowych spraw do załatwienia. Formalności w sądzie i wielu innych miejscach. Przemeldowanie nie jest takie szybkie. Poza tym chcemy starać się o zwrot vatu za materiały budowlane i tu również kupa papierów :36_2_16:

Co drugi dzień gdzieś muszę jeździć :/

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

DZIEŃ DOBRY!!!!!!!!! :) :) :)

Ja też nie wiedziałam, że Wy tutaj:)
Dzisiaj wróciliśmy z Zakopanego:) jestem tak pozytywnie naładowana, że chyba starczy do następnego wyjazdu:) nie żałowaliśmy sobie na nic,bylismy z Radziem na "Adasiu", na Gubałówce i wielu wielu spacerach, w sumiet o cały czas spacerowaliśmy;) było CUDOWNIE!!! A Radek spał prawie cały czas, górskie potwietrze mu służy:) hihihi

MIŁEGO WIECZORU!!! :)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Jak zaczęła się ładna pogoda to widzę że rzadziej tu zaglądamy.

MartaN i jak mięśnie? Zakwasy były?

AnnD to prawda że przemeldowanie to nie tasz szybko i łatwo załatwić jakby się zdawało.
A co do zwrotu VATu za mat. bud. to jak masz za wszystko faktury to jest takie skomplikowane.

Krawatek ale Ci zazdroszczę wyjazdu. My w niedzielę wyjeżdżam na tydzień do moich rodziców. To będzie pierwsza taka długa podróż Adasia.

Chyba Wam nie pisałam ale mamy problem z biodrami. Musimy profilaktycznie nosić tą wstrętną poduszkę między nogami. Przynajmniej do czasu następnego USG. Tylko że z moim synkiem i z jego kolkami to nie takie łatwe. Jak na razie to w ciągu ostatnich 3 dni miał tą poduszkę założoną w sumie chyba z 15 min.

Miłego dnia wszystkim życzę :D:D

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Czesc!

Krawatek, masz naprawde wspanialego, dzielnego synka! Wypoczynku zazdroszcze! :smile:

A na weekend majowy cos planujecie? :smile: Bo szukam towarzystwa do wypadu nad morze - znalazlam fajna, niedroga kwatere.

Kdrt - zakwasy sa :wink: Ale zeby zaciskam i cwicze, choc dzis juz z duzym trudem...
Problem z bioderkami jest czy tylko podejrzenia? Wiesz, kolki podobno mijaja w wieku 3 m-cy - to juz kilkanascie dni Wam zostalo...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

krawatek ale Ci zazdroszczę tego wyjazdu :) My myślimy o wyjeździe nad morze w lato, ale nie wiem czy z takim Maluchem jest sens. Teraz najchętniej bym wyjechała do rodziców tylko nie mam łóżeczka turystycznego. Szkoda mi na razie kasy, chcę zatrzymać na chrzciny.

kdrt
A co do zwrotu VATu za mat. bud. to jak masz za wszystko faktury to jest takie skomplikowane.

Chyba Wam nie pisałam ale mamy problem z biodrami. Musimy profilaktycznie nosić tą wstrętną poduszkę między nogami. Przynajmniej do czasu następnego USG. Tylko że z moim synkiem i z jego kolkami to nie takie łatwe. Jak na razie to w ciągu ostatnich 3 dni miał tą poduszkę założoną w sumie chyba z 15 min.
kdrt dasz radę z tą poduszką. Jak trzeba to trzeba. A te niemieckie krople stosujesz? Pomagają coś?
Ja mam podobnie z dawaniem leków Małej. Musi brać żelazo i mnóstwo witamin. Często jest na mnie zła i nie chce cycka. Ale wiem, że muszę jej to podawać. Chociaż czasami jej odpuszczam jedną dawkę. Za tydzień kontrola i mam nadzieję, że na tym skończymy.
Także kdrt znam ten ból i 3mam za Was kciuki :)
Niby z tym zwrotem nie jest tak ciężko, ale jest tego duuużo. Poza tym można łatwo się pomylić określając czy dany materiał można odliczyć czy nie. Też zależy na jakiego urzędnika się trafi.

Ale mamy piękną wiosnę :D

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Ach Dziewczynki, Ann, pytasz czy warto jechać??Jasne że TAK!!! :) :) :) tym bardziej że Dzidziek będzie już mógł jesć słoiczki:) a terAZ było śmiesznie, bo jak się Benek budził na cyca, to ja na ławeczkę, cyca na wierzch i dawaj! :) i tak nic nie było widać ,ale mnie nie rusza wystawianie cyca na pokaz;) hihihi

Marta, jak możesz to puść na prva linka na kwatery i terminy w jakich jedziecie:) a może się uda coś wykminić ;)

kdrt, mi mama wkładała gratisową pieluszkę tetrową, może będzie się lepiej trzymało od poduszki??( chociaż nie wiem jak ona wygląda)

ojj... znowu temat chrzciny...my mamy robić na Wielkanoc, ale jakoś nie spieszy nam się iść do księdza... ja mam ostatnio "kościołowstręt" to może dlatego...

Ann aha co do łóżeczka... my mamy ale nie braliśmy nawet;) Młody się jeszze nie obraca wiec spał w poprzek łóżka i to było nawet lepiej bo nie musiałam go przekładać do karmienia... w ogóle moim zdaniem łóżeczko to zbędna rzecz... no ale może jak Radek zacznie siadać i się wspinać, to docenię :)

Dzisiaj jest PIĘKNIE!!:)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

ale echo... mam wrażenie że gdzie się pojawiam, tam nastaje cisza..hmmmm....

zbieramy się na spacer, znowu jest pięknie!!:)

muszę się pochwalić...w zeszłym tygodniu posadziłam sobie roślinki: bazylię, koperek, szczypior i coś tam jeszcze, ale nie pamiętam ;) i już pięknie rośnie!! :) a muszę się przyznać, że nie mam ręki do kwiatków, wszystkie albo usychają albo gniją...jeden jedyny mi został;P tak więc trzymajcie kciuki, bo może pierwszy raz uda mi się coś wyhodować :)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Piękna pogoda, piękna :D

MartaN bioderka mamy ocenione na IIa. A na koniec trzeciego miesiąca już sie nie mogę doczekać.

AnnD kropelki stosuję od wczoraj wieczora i jak na razie synek troszkę spokojniejszy jest. Ma ataki kolki ale łatwiej można je opanować. Mam nadzieję że będzie jeszcze lepiej.
A co do podawania leków to próbowałaś podawać przez smoczek od butelki? Musisz palcem zatkać dziurkę i wkroplić do smoczka witaminki i podać maluchowi. Mojemu tak na początku dawałam a teraz to pije kropelki z plastykowego kieliszka i tak najbardziej lubi.

Krawatek dodatkowa pieluszka tetrowa to za mało.
Z tego co piszesz to karmic piersią na wyjazdach to super wygoda. No tylko trzeba się przełamać z tym cyckiem na wierzchu przy wszystkich :D:D

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Hej!

Pieknie jest dzis! Bylam z Ola 2 godziny na spacerze (od 12:30), wrocilam, a ona wciaz spi! Choc juz chyba niedlugo, bo pomrukuje co chwile.

Ja z wystawianiem cyca na wierzch problemu nie mam, ale wkurza mnie, ze inni traktuja to jak przedstawienie jakies. Ostatnio byla u mnie ciotka z kuzynka, ja karmilam Ole, wiec jedna usiadla obok, druga przystawila sobie krzeslo, zeby lepiej widziec, i patrzyly... :-/ Mimo calej mojej otwartosci, przepraszam bardzo, ale butelka nie jestem.

O, budzi sie - czas wyciagnac cyca :wink: Ktos chce popatrzec? :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Odnośnik do komentarza

hihihihi Marta, a mnie znowu śmieszy jak wszyscy sie peszą:) my też bylismy na długim spacerku i Radek nadal spi.... od 12.30!!!:) normalnie szok!! :)

macie jakieś fajne przepisy na cieciorkę?? napewno zrobię hummus, widzialam tez fajny przepis ze szpinakiem (ale mam tylko mrożony) ale szukam tez innego natchnienia;P

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

kdrt
AnnD kropelki stosuję od wczoraj wieczora i jak na razie synek troszkę spokojniejszy jest. Ma ataki kolki ale łatwiej można je opanować. Mam nadzieję że będzie jeszcze lepiej.
A co do podawania leków to próbowałaś podawać przez smoczek od butelki? Musisz palcem zatkać dziurkę i wkroplić do smoczka witaminki i podać maluchowi. Mojemu tak na początku dawałam a teraz to pije kropelki z plastykowego kieliszka i tak najbardziej lubi.

Oby pomogły te krople bardziej :)
Ja podaję leki łyżeczką, cóż musi trochę pomarudzić.

MartaN
Ja z wystawianiem cyca na wierzch problemu nie mam, ale wkurza mnie, ze inni traktuja to jak przedstawienie jakies. Ostatnio byla u mnie ciotka z kuzynka, ja karmilam Ole, wiec jedna usiadla obok, druga przystawila sobie krzeslo, zeby lepiej widziec, i patrzyly... :-/ Mimo calej mojej otwartosci, przepraszam bardzo, ale butelka nie jestem.

Heh skądś to znam, też kiedyś miałam taką sytuację :/ Czasami się krępuję wystawiać cycka, ale w końcu trzeba Malucha nakarmić.
Co do rodziny... W poniedziałek się wkurzyłam na maxa. Wyobraźcie sobie, że wujo z ciotką mojego Ł przyjechali do nas po 20!. Oczywiście obudzili mi dziecko. Zero taktu.

krawatek
Ach Dziewczynki, Ann, pytasz czy warto jechać??Jasne że TAK!!! :) :) :) tym bardziej że Dzidziek będzie już mógł jesć słoiczki:)
Ann aha co do łóżeczka... my mamy ale nie braliśmy nawet;) Młody się jeszze nie obraca wiec spał w poprzek łóżka i to było nawet lepiej bo nie musiałam go przekładać do karmienia... w ogóle moim zdaniem łóżeczko to zbędna rzecz... no ale może jak Radek zacznie siadać i się wspinać, to docenię :)

Tak tylko trzeba trafić na ładną pogodę.
Ja wolę kupić łóżeczko turystyczne, bo nie chcę przyzwyczaić Małej do spania ze mną jak będę u rodziców.

Pogoda boska :D

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

a tu znowu wieje ... pustka...

mam dzisiaj "taaaaaaaaaaaaaaaaaką głowę";) byłam na bardzo długim spacerze i spotkałam mnóstwo znajomych z wózkami, tak więc: ploteczki... ploteczki... ploteczki...:) hihihihi sezon mamusiowy kwitnie ;)

zrobiłam też zaczepisty obiad, teraz piekę chlebek, roślinki sobie rosną, słoneczko świeci,jest cudownie!!!! :)

a jak u Was?? jak kolki?? jak Dzidziolki??
kurcze,szkoda, że tak rzadko piszecie...albo wcale...Dziewczyny... mocne postanowienie poprawy i do boju!!! :P

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej babolki:)

Krawatek ciesze sie, ze wyjazd sie udal:)
Z karmieniem piersia na spacerach tez nie mam problemu. W sumie przyzwyczajona jestem, bo Paulinke czesto musialam karmic na dworze w ogole mi to nie pzeszkadza. Przykrywam tylko pieluszka tetrowa ramie i delikatnie zakrywam Filipka(bardziej zeby mu nie wialo, dzisiaj karmilam go w lesie w drodze na plac zabaw bo sie rozkrzyczal, ale zasnal szybciutko:D). Dla mnie to normalne, a jak ktos ma z tym problem to juz jego sprawa dla mnie wazniejsze jest aby dziecko bylo najedzone:) Nie przejmujcie sie ludzmi:)

Kasiu i jak po kropelkach?

My wczoraj i dziesiaj oczywiscie spedzilismy większosc czasu na dworze . Fifi co prawda wiekszosc spacerow przespal(z wyjatniem pobudek na jedzonko:D), a Pika szalała i pada od razu po kapieli:D

Generalnie u nas ok. Fifulec wyrasta ze wszystkich ubranek. Zakladam mu na 74, bo większość 68 jest za mala. Stanełam z nim na wadze wazy prawie 8 kilo:)-oczywiscie tak mniej wiecej, bo w domu tak precyzyjnie go nie zważę:)

Odnośnik do komentarza

U nas masakra z kolkami. Już sama nie wiem czy to kolki czy nie. Wybieramy sie dzis do lekarza niech go zbada bo boję się że moze coś przeoczyłam i to nie są jednak kolki.

Szyszka ale dużego masz synka. My na razie weszliśmy w rozmiar 68. No i mam trochę problem bo nie mam za bardzo w co Adasia na dwór ubierać. Wszystko co cieplejsze to za małe.

Krawatek a co znowu kupujesz na allegro??

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Cafe, krawatek no to szalejecie po allegro.

My już po lekarzu. Adaś zbadany gruntownie - wszystko w porządku. Badanie moczu też ok.
Dostaliśmy od lekarza nowy lek na kolkę i musimy to przetrwać.
Szczerze powiem że mi ulżyło że to tylko kolka. Drze się w niebogłosy całe dnie ale przetrwamy to.

25dz (cc)
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgu8ewg40p.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!

Kasia - naprawde wspolczuje Wam tych kolek.
Moj Jas dzis w nocy 2 razy sie budzil z krzykiem. Normalnie tak nie robi. Zazwyczaj przesypia cala noc, a jak juz sie budzi to tylko tak postekuje, wtedy daje mu cycka i on usypia, nawet go nie przewijam. A dzis bylo strasznie, nie wiem czemu on tak plakal, moze cos mu sie snilo.

Krawatek - widzialam super fotki na facebooku z wyjazdu do Zakopca. Tez bym tak chciala.
Pokaz co wyhodowalas w doniczkach :) co to za ziolka.

Moj synek tez juz powyrastal z wielu ubranek. Z zalem odkladam je do pudla, bo sa takie slodkie, a dlugo ich nie ponosil. Teraz zakladam mu juz ubranka na 6 miesiecy, a on nawet 3 nie ma ;) A i wazyl tydzien temu 6 kg i mial 62 cm.
Z ubrankami tez mam ten problem, ze bym tylko kupowala i kupowala, a tego przeciez az tyle nie potrzeba ;)
Juz tez czasem uda mu sie smiac na glos :) Smieszny jest :)

Z tym karmieniem to mozna sobie poradzic zakrywajac sie pielucha jak juz Szyszka pisala, albo sa takie specjalne zaslonki do karmienia :)

Marta - nie wiem co te ciotki sobie mysla, ale ciotka mojego meza tez specjalnie do mnie podchodzila i sie patrzyla z bliska jak ja karmie. Jeszcze wolala swoja corke (pare lat mlodsza ode mnie), zeby sobie tez popatrzyla, ale ona na szczescie nie miala na to ochoty ;)

Chce kupic wozek spacerowke dla mojego Jasia. Upatrzylam sobie Maclarena. Czy wy macie spacerowki? Ja mam tylko wozek z fotelikiem samchodowym Chicco, dosc duzy, ciezki i nieporeczny do wkladania i wyjmowania z samochodu. Dlatego zaczelam sie rozgladac za czyms lekkim i wygodnym. Patrzylam tez na Bugaboo, ale jakos nie bardzo one mi sie podobaja wizualnie, no i sa drozsze.

Milego weekendu!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a9ne9y47c.png
http://www.suwaczki.com/tickers/h5v8xzdv8cv8e4l9.png

Odnośnik do komentarza

dzień dobry,
nie wiem czemu ale baaaaaaaaaaaaardzo chce mi się spać... to chyba pogoda...

wróciliśmy właśnie ze spacerku rodzinnego, a Raduś nadal śpi, to dobrze:)

dzisiaj na uczelni gościu się na mnie uwziął... normalnie jestem jego kozłem ofiarnym... oby do następnych zajęć o mnie zapomniał, bo będę mieć lipę z zaliczeniem;) bywa i tak:)

Gosiu ja mam spacerówkę jedo, ale chcemy dokupić jakąś maleńką parasolkę czy coś na szybkie wypady do sklepu itd, ale taką do 300zł, a maclareny kosztują znacznie więcej ;P no ale jeszcze jakieś 3miesiące przed nami:)

Miłego dnia!!
ps.zdjęcia wrzucę niebawem ;)

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamuśki :D

Ale tu cisza...

U nas po weekendzie suuuuper. W sobotę odwiedziła nas koleżanka, a wczoraj mieliśmy dzień tylko dla siebie (wreszcie). Nawet mogliśmy poleżeć tylko we dwójkę ;)

Dzisiaj zaczyna się kolejny piękny dzień :D Na 10 idę do fryzjerki na ścięcie. Nareszcie, już mam za długie te kłaki :/

Szyszka, kdrt to kiedy jedziemy do zoo?? :)

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...