Skocz do zawartości
Forum

Ciąża pozamaciczna, co dalej


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Arafatka
Z tego co wiem, beta musi przyrastać mniej więcej dwukrotnie. U mnie test również pokazał ciąże, natomiast lekarz nic nie widział. Czułam że coś jest nie tak... Miałam brązowe plamienia...
Lekarz poprosił bym zrobiła test beta, wynik i zaskoczenie, bo wyszło że jednak jestem w ciąży. Drugiego testu nie zdążyłam wykonać, trafiłam do szpitala z ogromnym bólem. No i potem wyrok- cp, chemioterapia która niestety nie pomogła i z zapaleniem otrzewnej trafiłam w stanie pilnym na stół operacyjny. Miałam ciąże w lewym jajowodzie. Nikt nie potrafi powiedzieć dlaczego. Pierwsze dziecko bez problemów. Prawdopodobnie po zrostach po cesarce.
Zabieg miałam 17 października i do dziś nie przestaję myśleć o moim maleństwie. Miałam objawy ciążowe,a po zabiegu wszystko minęło.
Ale ty nie myśl o najgorszym, być może jeszcze ciąża jest zbyt wczesna i jej po prostu nie widać. Niepokojące są te brązowe plamienia. Ale może to jeszcze nie to. Trzymam kciuki!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

witaj kajka 84,
Widzisz..... bardzo chcialabym by bylo wszystko wporzadku , jednak moje objawy sa niepokojace poprostu sie boje .....ta niepewnosc mnie dobija zrobie ponowna bete pojde do gin..mam nadzieje moja kropeczka juz wyscielila sobie gniazdko w dobrym miejscu...
dziekuje Ci bardzo kajka84 za odp.
trzymam kciuki za owocne fasolkowanie !!!!

Odnośnik do komentarza

Arafatka - współczuję nerwów i tego czekania... :(
Ja plamienia brązowe miałam w każdej ciąży, pierwsza poroniona, druga trojacza ale ostatecznie ostał się tylko jeden zarodek, bo drugi był właśnie pozamaciczny a trzeci się wchłonął, trzecia ciąża ok.
Trzymam kciuki za dobre wieści! A Ty odpoczywaj i leż jak najwięcej i unikaj póki co fizycznego wysiłku, to ważne!

Odnośnik do komentarza

Dziubala,Myszolka-dziekuje wam dziewczyny za słowa otuchy .

Dodam tylko , ze moja wczesniejsza ciaza tez zaczela sie plamieniem...po kilku dniach koniec.... rozpacz
teraz biore duphaston nadal kropki jasno-brązowego sluzu na wkladce....
Ciesze sie ogromnie , ze tu jestem bo przechdzilyscie to samo- rozumiecie...... mam nadzieje ze bede mogla zaliczyc sie do tych dziewczyn , dla ktorych ta historia skonczyla sie dobrze .Naprawde wierze , ze bedzie dobrze ,Jesli nie...nie poddam sie !

pozdrawiam wszystkie forumowiczki zycze kazdej z was fasolki ,wytrwalosci i wiary nawet kiedy jest zle!!!!

Odnośnik do komentarza

Arafatka- najgorsze jest rozczarowanie... no i strach przed kolejna stratą.
Jednak nie można się poddawać.
Troszkę odpocząć, zająć się czymś innym...
Wiem że łatwo się pisze bo ja cały czas się boję ale staram się nie dopuszczać do siebie złych myśli. Mówią że pozytywne nastawienie może zdziałać cuda.
Mamy tu świetny przykład w postaci Ireny:))))
Uszy do góry!!!!
Trzymam kciuki i czekam na dalsze wieści- dobre wieści;)

kajka84- a jak zdrówko i samopoczucie u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

Myszolka
Całe szczęście że czuję się już ok. Doszłam do siebie, rana się już zabliźniła więc myślę że ok. Jeżdżę z małą na rowerze i prawie nie pamiętam że miałam zabieg. Jedyne co mnie niepokoi to brak @, nie żeby mi to przeszkadzało:)) ale być może po takim zabiegu może tak być. Jutro dzwonię do mojego gina, bo muszę się umówić na wizytę kontrolną więc wtedy się okaże. Pewnie zmiany hormonalne bo strasznie popsuła mi się cera i włosy wogóle się nie chcą układać..,. masakra. No ale cóż tam, przeżyliśmy tamto, przeżyjemy i to:))))
A jak tam twoje sprawy, bierzesz w swoje ręce czy na razie nie masz weny?:))

Arafatka trzymamy kciuki za ciebie, a właściwie to za WAS:) bądź dobrej myśli. A może już robiłaś kolejne badanie beta? Może już coś wiadomo?

Pozdrawiam was dziewczyny:))))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

kajka84 - Kochana wena zawsze... nawet są tego rezultaty.
Zrobiłam dziś rano test i szok... dwie kreski:)
Rano pojechałam na badanie krwi, po 16:00 wynik.

Tylko najgorsze że moja gin na urlopie;////
Zadzwoniłam do takiej innej w mojej miejscowości i w środę usg.
Strasznie się martwię ale jestem dobrej myśli:)))

Trzymajcie kciuki Kochane:)))

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dodzwoniłam się do mojej gin i w poniedziałek mam z rana do niej przyjechać:)))
Na wczorajszym wyniku krwi wyszło 116 - pani z laboratorium powiedziała że to 2-3 tydzień ciąży.
Troszkę pobolewa mnie brzuch ale u góry... Czasem oba jajniki i koło pępka.
Pielęgniarka stwierdziła że to mogą być zrosty....
Mój mąż się śmieje że wszystko zaczęło mnie boleć jak zobaczyłam dwie kreski hehe... więc może martwię się na zapas.
Ogólnie samopoczucie dobre tylko troszkę senna jestem.

Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.
Poza tym mąż mówi że na spokojnie do tego podchodzi ale już wszystkim w rodzinie się pochwalił:))) Bardzo się cieszy ale nie chce mi tego okazać na razie.
Oby jego radość trwała 9 miesięcy:)

Odnośnik do komentarza

Dziubala - byłam u mojej gin i niestety jeszcze jest za wcześnie...
Co prawda na usg było widać dwie malutkie plamki (2 mm) ale nie chciała mnie uspokoić i zagwarantować że jedna z nich to ciąża:(((
30 maja kolejna wizyta i wtedy będzie już w 100% wiadomo.
Nie wiem jak ja wytrzymam tyle dni...

Samopoczucie dobre tylko z jedzeniem mam problem. Brak apetytu:((
Schudłam 3 kg...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Kochane nie dziękuje dopóki wszystko
nie potwierdzi moja gin w poniedziałek:)

Czuje się w miarę dobrze:)
Troszkę wieczorami pobolewa mnie brzuch.
Wczoraj miała 37 temperaturę ale dziś już ok...

W poniedziałek po lekarzu jak wszystko będzie dobrze
chcemy z mężem wyjechać na parę dni:)))
Odpocząć i zrelaksować się:)))
Mam dobre przeczucie że pojedziemy:)))

Pozdrawiam wszystkie zainteresowane, przeżywająca razem ze mną PANIE:)

Odnośnik do komentarza

Myszolka trzymam za ciebie kciuki :) i zeby radosc trwala do konca :) i jeszcze dluzej:)zawsze trzeba byc dobrej mysli :) czekamy na wspaniala wiadomosc :):36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, dziś wróciliśmy z wczasów. Mieliśmy wypadek po drodze... facet wjechał nam dostawczym z pełną prędkością w dupę na czerwonym świetle ;(((
Mnie i męża boli kark i głowa. Przyjechało pogotowie... maż jutro ma tomografię a ja tylko z zewnątrz oglądnięta bo prześwietlenia nie wchodzą w grę:((((
Jak będę się gorzej czuła mam jechać do szpitala. Już czuje się lepiej wiec to pewnie tez stresssss....

Byłam w poniedziałek na usg i zarodek jest w macicy ale serduszko jeszcze nie bije:((((
Bardzo się martwię:((( W czwartek (9 czerwca) mam przyjść jeszcze raz na usg i wtedy w 100% potwierdzi ciąże albo do szpitala:((
Ciąża wg usg 5 tydzień a wg miesiączki 7.... czy któraś z was tak miała? No i czy to skończyło się dobrze? Jeny jakie to było by niesprawiedliwe jakby znowu się nie udało:((((

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Myszolka
Heeeej!!!
Dziś byłam u mojej gin. Serduszko bije:))) !!! Tylko wdał się jakiś stan zapalny i muszę brać globulki;//
Ale gin mnie uspokajała że tak się często zdarza...
Dzidzia wg usg ma 7 tygodni wg ostatniej miesiączki 8 tyg.

Jestem prze szczęśliwa!!:)

Pozdrawiam wszystkie Panie:)

Super wieści

Serdecznie gratuluję

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...