Ciąża pozamaciczna, co dalej

[dogma]

hej dziewczyny:-)U nas bez zmian, jeszcze nie zaczeliśmy się starć, damy sobie jeszcze troche czasu,
Życzę Wam kochane wszystkiego co najlepsze na te nadchodzące Święta Bożego Narodzenia,

[Dziubala]

W Nowym Roku życzę Wam zdrowia i pomyślności w życiu prywatnym i zawodowym. Niech ten 2012 rok przyniesie wiele szczęścia, które sprawi, że wszystkie podjęte decyzje zakończą się sukcesem.

[kajka84]

Hej dziewczyny! Chciałam się pochwalić moim odmiennym stanem:P Wygląda na to że nam się udało.
Test pozytywny, chociaż u gin jeszcze nic nie było widać. Wizytę mam na czwartek. byłam w zeszłym tygodniu bo nieźle się wystraszyłam, zobaczyłam kreski na teście i tego samego dnia wieczorem zaczęła mnie boleć lewa strona, ta w której miała cp. Taki tępy i ćmiący ból. Trzymał mnie przez 3 dni, cale dnie. Bałam się że to znowu cp. Pojechałam do szpitala, tam mój lekarz mnie zbadał i powiedział że maleństwa jeszcze nie widać, ale mu to raczej wgląda na prawidłową ciąże niż cp. Tego samego dnia przestało mnie boleć, krwawień nie mam, za to chce mi się spać:) Jestem dobrej myśli.
Co tam u was?
myszolka jak się czujecie?

[Myszolka]

kajka84 - GRATULACJE!!!!!!:)
Trzymam kciuki żeby to była zdrowa i dobrze zlokalizowana fosolka:)

My razem z synkiem własnie dziś wróciliśmy ze szpitala (podejrzenie zapalenia ucha ale jednak okazało się że to kolki:().
Wcześniej się nie chwaliłam ale urodziłam 15 stycznia:)
Poród ciężki ale na szczęście wszystko z malcem dobrze:)
Syn duży bo 4 200:) a długi 59:)

Pozdrawiam was Kochane i czekam do czwartku na dobre wieści;)

[kajka84]

No myszolka kochana GRATULACJE!!!!
Co prawda spóźnione ale właśnie.. nic się nie pochwaliłaś:P
Syynek:P mi też się marzy... ale najważniejsze przecież żeby było zdrowe. Jutro wizyta, brzuch nie boli, nic niepokojącego się nie dzieje.. także mam nadzieję że będzie ok.
Napiszę jutro. Buziaki

[Oopsy Daisy]

Kajka gratuluję ! Teraz będzie wszystko prawidłowo!

Myszolka również gratuluję synusia! Pochwal się zdjęciem małego :-)

[Martek73]

Myszolka serdecznie gratuluję i czekamy na fotki synka

Kajka84 Tobie również gratuluję i tym razem na pewno wszystko będzie dobrze.

[Dziubala]

kajka84

Hej dziewczyny! Chciałam się pochwalić moim odmiennym stanem:P Wygląda na to że nam się udało.
Test pozytywny, chociaż u gin jeszcze nic nie było widać. Wizytę mam na czwartek. byłam w zeszłym tygodniu bo nieźle się wystraszyłam, zobaczyłam kreski na teście i tego samego dnia wieczorem zaczęła mnie boleć lewa strona, ta w której miała cp. Taki tępy i ćmiący ból. Trzymał mnie przez 3 dni, cale dnie. Bałam się że to znowu cp. Pojechałam do szpitala, tam mój lekarz mnie zbadał i powiedział że maleństwa jeszcze nie widać, ale mu to raczej wgląda na prawidłową ciąże niż cp. Tego samego dnia przestało mnie boleć, krwawień nie mam, za to chce mi się spać:) Jestem dobrej myśli.
Co tam u was?

Kajka, wspaniałe wieści , wreszcie się doczekałaś, gratuluję i życzę spokojnej, zdrowej ciąży.
A u nas to samo co u Ciebie

[Dziubala]

Myszolka

Wcześniej się nie chwaliłam ale urodziłam 15 stycznia:)
Poród ciężki ale na szczęście wszystko z malcem dobrze:)
Syn duży bo 4 200:) a długi 59:)

Myszolka, gratulacje! Niesamowicie szybko czas zleciał, dopiero co byłaś w ciąży, a tu już po porodzie. Niech Synek zdrowo i szczęśliwie się chowa :)

[kajka84]

"A u nas to samo co u Ciebie "
dziubala czyżby Ciebie również bocian odwiedził? :P

U mnie ok, byłam w czwartek u gin, powiedział że maleństwo na swoim miejscu:)))))
5 tc, wszystko książkowo. Cieszę się niezmiernie. i jestem baaaardzo śpiąca

p.s Ostatnio śniło mi się że urodziłam bliźniaki (dziewczynkę i chłopca) i zastanawiam się czy sobie wyśniłam, zwłaszcza że to że jestem w ciąży także mi się przyśniło :)

[Dziubala]

Kajka - tak, wreszcie bocian mnie odwiedził
Super sen miałaś :). Cieszę się, że wszystko u Ciebie ok :)

[kajka84]

No to gratulacje!!! I nic się nie pochwaliłaś?
Poprosimy więcej info, który tc, kiedy termin... jak samopoczucie:)

[Myszolka]

Wow dziewczyny !!!:) Bardzo się cieszę no i moje Gratulacje dla was:))
Coś dobry rok się zaczął:)
Niech fasolki rosną zdrowo:)

[Dziubala]

Kajka - pochwaliłabym się na pewno za kilka tygodni. Sporo przeszłam i bałam się, że znów coś będzie niehalo więc nie chciałam zapeszać ;)
Jutro będzie 6tc, termin wg kalkulatora z Parentingu wypada na 24 października :). A samopoczucie typowo ciążowe - codziennie mam nudności
A Ty jak się czujesz?

[kajka84]

Ojjj u mnie też ciążowo:)
też się nie chciałam chwalic ale już nie mogłam wytrzymac:)))) no cóż, połowa sukcesu to pozytywne nastawienie i wierzę i chcę wierzyc że teraz wszystko będzie w porządku

a co do dolegliwości: całodzienne mdłości, napady jedzenia (muszę się pilnowac co jem bo nie wiem jak będę wyglądac pod koniec):))) zaraz potem odruch wymiotny na samą myśl o jedzeniu, sennośc.... (chociaż wczoraj pod wieczór dostałam takiego powera że gdybym mogła to bym cały dom wypucowała), ogólne rozkojarzenie... słońca potrzebuję:)

Acha, cera mi sie popsuła :((( no ale pocieszam się że to za sprawą męskich hormonów:)))) Myszolka ty masz 2 synków, powiedz jakich dolegliwości mam u siebie szukac, bo zamówiłam synka:))))

mój termin to 26 październik więc jestem dwa dni przede mną:)

[Dziubala]

Kajka - mi też się cera popsuła ;)
Ja synków też mam 2, ale nie mam recepty na to jakich trzeba szukać dolegliwości "na syna", bo poprzednie ciąże zupełnie się od siebie różniły

[Gość warner]

martab0

oj kochan bardzo ci wspolczuje:( ale naprawde powinnas sie cieszyc ze uratowali ci zycie, na dzidzie przyjdzei czas, sama nawet sie nie zorientujesz jak bedzie w ciazy, nastepnym razem wszystko sie uda, musisz w to wierzy ci myslce pozytywnie, wiem ze to trude ale postaraj sie zrelaksowac i nie obwiniac sie o ta sytuacje, bo takie przypadki sie zdarzaja nawet najzdrowszym kobieta, napewno ni ejest to twoja wina!!!!
ja bym tobie radzila poczekac albo skonsultowac sie z jeszcze jednym lekarzem, zeby ocenil twoja blizne ipodal tobie najlepszy czas na starania.
trymam za ciebie kciuki i sciskam mocno

witam, jestem nowy na forum, więc potraktujcie mnie łagodnie,
moja wspaniała żona miała cp, jajowodową, kochamy się bardzo, teraz z jednym jajowodem, myślimy co dalej.... tylko jak jestem przy niej, to się uśmiecha, cieszymy się bliskością, poświęcę Jej tyle czasu ile trzeba! chciałbym powiedzieć: wiem co czujesz! ale nie mogę. Niestety. lekarze rokują dobrze, więc będę Ją KOCHAŁ I całay czas tak samo!

[Dziubala]

Warner - milo czytać, że są tacy kochający i rozumiejący mężowie. Tak trzymaj!

[Myszolka]

warner- no mi wsparcie męża baaardzo pomogło a teraz cieszymy się zdrowym synem:)
Będzie dobrze... pozytywne nastawienie a nie obejrzycie się z żonką a dzidzia będzie juz na świecie:)
No i wtedy ta historia z cp nie będzie miała już żadnego znaczenia!!!
Powodzenia i wytrwałości w tych trudnych chwilach.

A Dziubala i kajka84 - Mam nadzieje że wszystko u was w porządku i że dzieciaczki w brzuszkach rosną zdrowo:)
(teraz to juz pewnie brzuchatki z was niezłe:))

Pozdrawiam serdecznie!!!

[Dziubala]

Myszolka - niestety nie jestem brzuchatką :(, w 10tc miałam zabieg :(

[Myszolka]

Dziubala- bardzo mi przykro ;(( nie wiem co napisać... trzymaj się ciepło

[kajka84]

Myszolka a ja rosnę, rosnę i rosnę... :)
Mam potwierdzonego synusia, wszystko ok i jakoś się kulam :) Byle do października :) A na dziubalę czekamy :)

[Dziubala]

Kajka - gratki synusia! :)
A ja żeby nie tracić czasu to byłam wczoraj na usg na obserwacji owulacji, jutro też idę. Ciekawe czy i kiedy jeszcze nam się uda.

[kajka84]

[dziubala/B]uda sie uda! Trzymamy kciuki i czekamy na te radosne wiadomości na wątku październikówek! Dziękuje za gratulacje:-) moje przypuszczenia się potwierdziły :-)

[irena34]

Witam was dziewczyny dawno mnie tu nie bylo,niezmiernie cieszy sie ze wam sie udalo.Dla ciebie Myszolka ze masz synka juz przy sobie i zyczy wam wspolnych niezapomnianych chwil
Kajka84trzymam kciuki zeba do samego porodu bylo u ciebie wszystko dobrze
Dziubala bardzo mi przykro ze tak sie potoczylo u ciebie.Na pewno sie uda jeszcze .Trzymam kciuki

U nas.....synus rosnie ,broi,mamy juz 8 zabkow,chodzic sam jeszcze nie chodzi.Tylko za raczki.Sam potrafi zajac sie zabawkami ale zawsze ktos musi byc blizko niego.wie jak kotek robi i caly czas mowi mama,raz albo dwa wyszlo mu tata .....ale i tak jest taty synus ;)
pozdrawiam was dziewczyny