...szczupłe:)

[aneta1808]

olinka

cześć dziewczyny!
dopiero znalazłam wasz wątek, ale z chęcią się dołączam! Mam 160 cm wzrostu i ważę 47 kg, w porywach do 48:)))) w ciaży przytyłam 16 kg i wszystko poszło!:( kiedyś bardzo się przejmowałam docinkami na temat mojego wyglądu, ale coraz mniej mnie one dotykają! Wiecie co, lubię siebie!:) chociaż...przytyć nadal bym chciała!

glosik polecial na twojego smieszka sliczny usmiech

[pozytywka]

aneta1808

pozytywka

A ja mam 182cm wzrostu i ważę zaledwie 60kg;-( To i tak dużo ,udało mi się przytyć aż 2 kg...

Witaj
no to brawa dobre i 2 kg

Też się cieszę;-)

Ja w ciąży przytyłam aż 32 kg!Nie wiem skąd mi się wzięły te kg bo jadłam normalnie.A teraz proszę -niedowagaPo pół roku od urodzenia córeczki ważyłam już 63,a teraz jeszcze mniej...
Mam nadzieję ,że w najbliższym czasie przybędzie mi tu i ówdzie ,bo portki mi z tyłka uciekają

[pauluska]

Witajcie szczuplaczki :)
Dolaczam do was.. przy wzroscie 180cm waze 59kg..
Jak czytalam mamy podobnie,,, uwielbiam jesc, wszytsko i w kazdej ilosci i nic.. wieczne 59 na wadze heh
Tez myslalam ze po ciazy cos sie zmieni.. ale juz sama ciaza rozwiala moje nadzieje, jako ze przytylam 8kg w ciazy a synus do chyba siedzial mi w bioderkach tylko.. a chociaz mialam cicha nadzieje ze chociaz piersi sie powieksza hehe.. (powiekszyly ale tylko podczas karmienia - po odstawieniu wrocily do rozmiarow sprzed ciazy)
To wszytsko sprawa tej szybkiej przemiany materii...
no ale tak jak ktoras z was wczesniej napisala... nie marudzmy bo mozemy jest wszystko :P

[KATARZYNKA78]

dziewczyny przytyłam ważę 58,900 hurrrraaaaaa

[pozytywka]

KATARZYNKA78 gratulacje ;-)

Ja niestety nie

[Sayen]

Cześć dziewczyny ja jestem marcówka z 2009 i przy wzroście 170 ważę 57 kg od jakiś 2 miesięcy znów wracam do swej wagi z przed a tak długo dałam radę utrzymać 60 kg przed ciążą ważyłam 55

[drucilla]

a powitać powitać!!! ja jestem z chudzielców - mam 159-160 cm wzrostu i ważę 42 kilo. szkielecik heh w ciąży przytyłam 11 kg a potem spadłam 13 - no i jestem 2 na minusie a po przedciążowych 44 śladu nei pozostało żadnego. próbowałam przytyć ale chyba wagi dziś złe robią- co staję na jakąś to zamiera na 42- czasem 43 kg.

[Gość Szani]

jak mozna to ja się z wami podzielę...... oddam chętnie 15 kg chce ktoś?

[Gość lutka]

drucilla

a powitać powitać!!! ja jestem z chudzielców - mam 159-160 cm wzrostu i ważę 42 kilo. szkielecik heh w ciąży przytyłam 11 kg a potem spadłam 13 - no i jestem 2 na minusie a po przedciążowych 44 śladu nei pozostało żadnego. próbowałam przytyć ale chyba wagi dziś złe robią- co staję na jakąś to zamiera na 42- czasem 43 kg.

musze odnaleźć Twoje zdjecie slubne, bo nie pamietam zebys byla na nim taka chuda. zaraz wracam

a tak wogole, moja kolezanka po wycieciu woreczka zolciowego straciła sporo na wadze. przy wzroscie 164 wazyla 42 kg.

[Sayen]

Ja od kąd swojego poznałam aż do paru miesięcy po ślubie ważyłam 49 to była szkopka ze mnie

[Gość lutka]

ok dotarłam do foty no szczuplutka ale nie chuda (albo dobrze dobralas kieckę )

[gmonia]

heh fajny wątek
to i ja się tutaj dopiszę... wiecznie chudzielec ze mnie był i nawet ciąża tego nie zmieniła choć wszyscy w koło truli, że w końcu będę jak człowiek wyglądać i co??? wzrostu mam 167-168cm a wagi 45kg w ciąży przytyłam aż 20kg ale wszystko ze mnie szybko zeszło bez żadnego odchudzania (zresztą, co to w ogóle jest? ) a ostatnio zdarzyło mi się nawet kilkakrotnie zanotować spadek wagi do 44kg wyglądam strasznie... wszystko na mnie wisi

[KATARZYNKA78]

witam szczuple kobietki

[Necia88]

Hej :) Ja mam 165 cm wzrostu i ważę 46 kg :) Wszyscy mi mówią, że jestem chuda .. Nie szczupła :P ale ja się z tym dobrze czuję .. Wpierniczam ciastka itp i nie dam rady przytyć :) Pozdrawiam wszystkie szczupłe i chude :**

[aga82]

Witam serdecznie.

Ja chętnie do Was dołączę
Obecnie waże 58kg przy wzroście 165cm. Zaliczam się do chudzielców i jest mi z tym bardzo dobrze.
Przed ciążą ważyłam 50kg.
Kiedys bardzo mi to przeszkadzało te głupie docinki innych że mogłabym wiecej jeść czy cos takiego ja "..ojj taka ty chuda jesteś prawdziwy szkielecik.." teraz mam to serdecznie w

Kiedyś nawet wyczytałam gdzieś na necie że jak się pije 2 czy 3 razy dziennie sok z pokrzywy to sie przez to tyje. Piłam to okropieństwo przez 4 miesiace ale nic nie pomagało.

[AMiR-08]

także się tu zapisuję...
Moja waga startowa (po porodzie) to 65kg, teraz dwa lata po ważę 47kg...

[ela84]

Ale bym chciała mieć takie problemy jak Wy:) Ja przy wzroście 168 cm musiałam się nieźle pilnować, żeby mieć wagę 54-56 kg. Teraz jestem w ciąży i wszystko poszło w cholerę:)

A na miłe "zgrubnięcie" polecam Tiramisu (serek mascarpone ma 80% tłuszczu) i pizzę (jeden kawałek 450 kcal). Nie ma praw fizyki, które przy jedzeniu takich rzeczy nie zadziałają:) Do tego ćwiczenia fitness wbrew pozorom poprawią sytuację - mięśnie ważą więcej i dodają cm w różnych miejscach (ramiona, uda). Ja kiedy ćwiczyłam intensywnie ważyłam jakieś 2 kg więcej niż wcześniej.

[Elżbieta Witkowska]

Ja mam 1,73 i 58 na wadze wcześniej było 67 kilo ale stres robi swoje.

[gatita_negra]

dorotea72

Myślę że sama dieta niewiele zmieni, polecam uprawianie jakiegoś sportu ogólnorozwojowego, polecam pływanie, marszobiegi a w zaciszu domowym gimnastykę:)

dobrym pomysłem jest korzystanie z usług trenera personalnego, on doradzi co jeść i jak ćwiczyć

[pbmarys]

Czy ten wątek jeszcze istnieje?? Czy odszedł w daleka nie pamięć? Ech..

[Darka78]

to ja dołączę:) tuż przed ciążą- 49 kg przy wzroście 160. W ciąży przytyłam prawie 17 kg. I czułam się rewelacyjnie. Ostatnio jak stanęłam na wadze miałam 52,5. Trochę schudłam w wakacje - więcej ruchu. Ostatnio jem dośc sporo i mam nadzieję ze na zimę z 2 kg przybędą.
Tak jak dla otyłych komentarze innych na temat wagi są nieprzyjemne to i dla nas również słowa typu ale ty jesteś chuda także bolą... więc czasem pomyślcie zanim coś takiego powiecie osobie drobnej, kościstej bo nie zawsze to oznacza, że ktoś ma problemy... wiele z nas stara się przytyć, ale jest trudno i czasem każdy kilogram dla nas jest na wagę złota.

[pbmarys]

Darka78

to ja dołączę:) tuż przed ciążą- 49 kg przy wzroście 160. W ciąży przytyłam prawie 17 kg. I czułam się rewelacyjnie. Ostatnio jak stanęłam na wadze miałam 52,5. Trochę schudłam w wakacje - więcej ruchu. Ostatnio jem dośc sporo i mam nadzieję ze na zimę z 2 kg przybędą.
Tak jak dla otyłych komentarze innych na temat wagi są nieprzyjemne to i dla nas również słowa typu ale ty jesteś chuda także bolą... więc czasem pomyślcie zanim coś takiego powiecie osobie drobnej, kościstej bo nie zawsze to oznacza, że ktoś ma problemy... wiele z nas stara się przytyć, ale jest trudno i czasem każdy kilogram dla nas jest na wagę złota.

Darka Witaj
To ja jestem chyba totalnie chuda.. Przed pierwsza ciąża wazyłam 54 kg przytylam ok 6kg, przed druga ciąża wazyłam 53 przytyłam chyba tez ok 6 kg. A teraz waze 51kg przy 172cm wzrostu. :) Wszystkie rzeczy szczegolnie spodnie sa na mnie poprostu za duze. A przytyc nie umiem niestety

[Darka78]

pbmarys, najważniejsze, że jesteśmy zdrowe. Też już tak bardzo się już tym nie przejmuję jak wcześniej.

[pbmarys]

oj ja tam nie wiem. Ja troszke mam problemow z kregosłupem m.in dlatego tez wiem ze za duzo przytyc nie moge. i tyle....

Własnie musze isc do lekarza ;)

[Margeritka]

Cześć Szczupłe:)

Nie wiem, czy zaliczam się do Waszego grona... przed ciążą ważyłam około 55 kg (165 cm wzrostu), w pierwszych trzech miesiącach ciąży schudłam 5 kg, bo miałam takie nudności, że nie mogłam nic jeść, wszystko mi śmierdziało, ale już od 4 miesiąca zaczęłam przybywać i "urosłam" do 63,5kg. Teraz nie wiem, ile ważę, od porodu nie stawałam na wadze. Na pewno nie wróciłam do swojej wagi, bo widzę po ubraniach, które są jakieś dopasowane, jestem po cc i karmię piersią, więc zrzucam powoli...:):):)