Skocz do zawartości
Forum

Dieta Protal - dr Pierre Dukana.Razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

u mnie poświętach wzrost wagi,ale wogóle nie uważałam na to co jem,zjadłam tyle ciasta i wogóle wszystkiego,że aż nie moge uwierzyć,że to wszystko się we mnie zmieściło ale Od dziś same proteinki:)))

Musze się pochwalić,że po tym jak zaczęłam w miarę wszystko wprowadzać udało mi się jeszcze zrzucić wagę do 65,5kg (czyli na minusie miałam 13,9kg)a teraz mam niestety około 2 kg więcej.:((( Ale nic za obżarstwo trzeba zapłaccić.

Newaniu witaj wśród dukanek,powodzenia!!!:)))

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza

W sumie to tak - w piątek po 1,5 tygodniu diety - spadek o 3 kg :), a dzisiaj jest 0,5 kg do góry, mimo, że żadnych odstępstw nie było :( Chyba, że piłam za dużo ;)
A jeszcze jeden mały sukces w piątek - w końcu udało mi się dostać skrobie kukurydzianą :)

Ale poza tą niemiłą dzisiejszą niespodzianką to ogólnie ok - tendencja jest ogólnie dobra i już widzę, że mi brzuszek trochę spadł.

Odnośnik do komentarza

dziewczyny mogę się przyłączyć? :)

ja dukam od 1 marca i poleciało mi 10 kg już :36_1_21: ale w święta odpuściłam zupełnie, i obżerałam się a teraz jestem na PW cały czas bo czekam na @ (był cień szansy że nie przyjdzie) więc waga stoi... ale o dziwo nie przybyło mi ani grama... chciałabym jeszcze zrzucić z 5 kg....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58412.png

Odnośnik do komentarza

Karolaj - witaj i pisz jak Ci idzie :) Gratuluję już takiego dużego spadku! A po tym obżarstwie w święta to waga poszła w górę?

Aniagrig - mi się udało tą skrobię dostać w Leclerku, ale też naszukałam się po różnych sklepach. A fajnie mieć coś takiego, wczoraj robiłam sobie np. pizzę, której połowę zżarł mi mąż, mimo, że nie jest na diecie :D

Odnośnik do komentarza

newania no właśnie nie :) stanęła sobie w miejscu a naprawdę sporo słodyczy zjadłam.... aż mi samej wstyd.... po obżarstwie przeszłam na PW bo miałam w domu trochę jazdę w stylu "koleżanka koleżanki była u lekarza i ten powiedział że ta dieta zabija" więc dopóki nie nazbierałam sensownych argumentów musiałam odpuścić... i dla świętego spokoju czekam na @, chociaż i tak wiem że przyjdzie....

ja zamówiłam skrobię na allegro... i też mnie wszyscy obżrerają... zwłaszcza jak bułeczki zrobię:36_2_12:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58412.png

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Karolaj witaj,pisz jak najczęściej,
to super ,że Ci waga się zatrzymała,mi po świętach wróciło 2 kilo,a na minusie miałam 13,9 od 3 lutego.A teraz uważam na to co jem,przeważnie PW,jakos nie dam rady samych P i spadł 1 kg. Ja na początku tez miałam gadanie w domu, nawet do lekarza p[oszłam dla świetego spokoju,zrobiłam badanie moczu i wszystko było ok więc gadanie się skończyło.

Miłego dnia dziewczyny:)))

Odnośnik do komentarza

A już myślałam, że wszystkich kompletnie stąd wywiało.

Justynko gratuluje wspaniałego wyniku, to musiało kosztować sporo Twojego samozaparcia.
Ja ostatnio przechodziłam mały kryzys, bo przez 10 dni waga się praktycznie nie ruszała, ale w końcu dziś ruszyła w dół i to prawie cały kilogram :D Więc jestem już 4 kg do przodu - jeszcze ze 2 i będę mogła przejść do III fazy.

Trzymajcie się wszystkie dzielnie!

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Witam,

justyna jak miło Cie tu zobaczyć,myslałam,ze już osiagnęłaś swój cel wagowy i dlatego sie nie odzywasz. Gratuluję wytrwałości

Moja waga waha się(z 66 do 67 i tak wkółko,ogólnie na minusie 12,4 czasami kilogram wiecej),ale ja jem prawie normalnie,pilnuję się ale czasami mi się nie udaje:( Też chciałabym,żeby jeszcze ze dwa kilo spadło ale jakoś brak silnej woli,zawsze cos podjem,jak zaczynam od nowa:(

Newaniu gratuluję spadku 4kg i wytrwałości:))

Odnośnik do komentarza

aniagrig jestem i walcze nadal teraz wprowadziłam małe zmiany żywieniowe tzn w sobotę i niedziele jem prawie normalnie i nadal waga spada niestety lub stety :Oczko: im mniej ważysz tym wolniej chudniesz u mnie zbliża sie @ więc pewnie waga skoczy
po mimo wszystko u mnie waga nadal spada więc teraz 71.8 kg czyli na minusie 10.8 ka w sumie 24.8 kg:Śmiech::Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :)))

Dietowałam wcześniej zwyczajnie metodą MŻ, schudłam w ten sposób 7kg, ale niestety waga w pewnym momencie staneła w miejscu i dalej, ani rusz.
Postanowiłam przejść na diete Dukana, dzisiaj jest 4 dzień fazy ataku - I :)
powiedzcie mi jak szybko udało wam się zrzucić zbędne kilogramy?
Ja chciałabym zrzucić ich 10, wówczas moja waga będzie taka sama jak z przed ciąży.
Jak wyglądał wasz dzień? jadłyście zgodnie z jakimś hormonogramem?
Może jakieś fajne przepisy?

pozdrawiam!!!

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza
Gość aniagrig

Witaj Martynaa,

ja na tej diecie byłam od 3 lutego do świat wielkanocnych i udało mi sie zrzucić 13,9kg.Na świetach jadłam wszystko i dwa kilo wróciło.Do wczoraj jadłam wszystko tylko uważałam,żeby sie nie przejadać i no i starałam się,żeby więcej było proteinek.Waga wahała się i pokazywała 66-67kg.Wczoraj postanowiłam,że zaczynam od nowa,bo jednak jeszcze z 2 kg może do 5 chciałabym żeby spadło,no i
od wczoraj mam kolejny 1kg na minusie.

Moja dieta była monotonna,jakoś nie miałam weny,żeby cos wymyślać. korzystałam z tych stron:

Protal I Dieta Protal

Dieta proteinowa Dukana - sprawdzone przepisy kulinarne

Forum diety dr Dukana • Zobacz temat - Chleb ziołowy

Forum diety dr Dukana • Zobacz temat - Hamburger Big Mac

No i szperałam w tym wątku,bo dziewczyny umieszczały tu przepisy,z których tez korzystałam.

Pozdrwiam i życzę powodzenia:))Pisz o swoich postepach

Odnośnik do komentarza

kurcze to fajnie :) mi zepsuła się waga w domciu, więc waże się jak jestem u rodziców - może to i lepiej bo raz w tygodniu daje lepsze wyniki ;D
Wczoraj właśnie na którejś ze stronek znalazłam przepis na nuggetsy z kurczaka dukanowskie i pychotaaaa :))) można je jeść w pierwszej fazie, więc super.
ja właśnie mam problem z jutrem.. zaczynam drugą faze, ale idę na osiemnastke najlepszej przyjaciółki, wiem że w dukanie zabroniony jest alkohol, a to dopiero początek.. jeść raczej nie będę bo i tak po 18 staram się nie jeść, ale co myślicie? Czy powinnam dalej ciągnąć pierwszą faze przez 5 dni czy zacząć drugą? pozdrawiam!

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Martynaa ile juz jesteś na I fazie przeciąganie jej nic nie da a może spowodować później zastoje wagowe na tej diecie spokojnie możesz jeść po 18 stej i nic sie nie stanie pamiętaj im więcej jesz tym szybciej chudniesz, niestety urodziny koleżanki to mała przeszkoda radziła bym przejść na II faze PW może jakieś sałatki będą to cie uratuje i wędlinka alkohol zabroniony bo tam dużo cukru
tyle z mojej strony :Oczko:

aniagrig trzymam kciuki za dalsze sukcesy

u mnie na dniach @ więc waga zaczyna wzrastać ( woda w organizmie sie gromadzi) ale wynik całkiem niezły bo już 11,6 kg czyli w sumie ( to w sumie mnie najbardziej motywuje)25.6 kg mniej

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

Martynaa - witaj u nas :) I życzę powodzenia - ja teraz schudłam 5 kg w miesiąc, ale w poprzednim podejściu to było średnio 1 kg na tydzień

Aniagrig - witaj ponownie :) Te 2-5 kg to szybko pójdzie! Mi też jeszcze 1 kg został i już z utęsknieniem czekam na III fazę.

Justynka - to w sumie jest naprawdę powodem do dumy i bardzo motywujące!!

Martynaa - moja dieta, nie była tym razem specjalnie różnorodna, bo trochę z kasą cienko, więc jakieś rarytaski typu wołowina, indyk, łosoś, czy nawet zwykłe ryby były u mnie raczej sporadycznie (może z wyjątkiem wędzonej makreli). Najczęściej na obiad był pieczony kurczak, czasami robiłam szaszłyki, pizzę, placki z kiszonej kapusty, dziś pierwszy raz zrobiłam sobie nutellę, bo już bardzo chciało mi się czegoś słodkiego (te trzy ostatnie przepisy znalazłam w linkach podanych przez dziewczyny kilka stron wcześniej). No i mój ulubiony smażony biały twaróg :) Pizza niezwykle zasmakowała mojemu współmałżonkowi, więc nie mam problemu z ilością otrąb.
Do pracy najczęściej brałam placki dukanowskie z wędlinką (ewentualnie sałata, ogórek, pomidor lub rzodkiewki, jak było PW) plus do tego twarożek wiejski, serek homogenizowany lub jogurt. W weekendy na śniadanie najczęściej jajecznica (na szynce lub z pieczarkami) lub jajka na miękko lub twardo. I jakoś waga spada :D Oczywiście do tego duuużżżoooo picia!

Miłego dukanowania wszystkim :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...