Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!
Słuchajcie, chyba odnieśliśmy sukces :) W końcu zrozumiałam dlaczego Kala czasami płacze po kąpieli przed karmieniem. To jest tak banalna sprawa i aż śmieszna. Ona po prostu nie jest głodna!!! Dziś zrobiliśmy eksperyment. Ostatnie karmienie było o 17:00 i aż do kąpieli (do 19:00) nie daliśmy jej przysnąć nawet na chwilkę. O 19:00 małą wykąpaliśmy i bez problemu przystawiłam ją do cycka no i zasnęła w 15 minut. REWELACJA!!! A ja tu się kolek doszukiwałam i dopiero dziś mnie oświeciło. Przez najbliższe dni wszystko się wyjaśni czy miałam rację.

Ja już jestem po pierwszym okresie. Dostałam jak zaczęłam brać tabletki anty, czyli jakieś 3 tygodnie temu. Całe szczęście przeszłam to bezboleśnie.

EWELKA mówisz, że macie problemy łóżkowe. Ja się nie wypowiem na ten temat, ale wierz mi nie jesteś sama.

Zmykam już. Do jutra

Odnośnik do komentarza

Hej wieczorową porą. Moja pchła spi ale zaraz kąpiel, wczoraj wykąpałam ją wcześniej i to był błąd. Juz drugi raz tak zrobiłam, że wykąpałam ją o wcześniejszej porze i potem jakoś wybiła się ze stałego rytmu i nie chciała spac, wczoraj do wpół do 2ej w nocy. Nie płakała ale zasypiała na 5 min i gadała, kręciła się. Wszystko musi byc więc o stałe porze i w tym samym rytmie. A w dziń Lenka słodko i spała ( w łóżeczku swoim) i jadła i już ok. Normalnie szok, ale mogłam dziś zrobic- gołąbki, bigos, mielone, ciasto upiec. Taka kochana , o wstała na kąpiel, lecę. PA

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór

hmmm powoli schodzimy na tematy łuzkowe - nono robi się romntycznie - u nas jak narazie posucha w sumie to już oboje chcemy tylko jakoś sie złozyć nie może w związku z tym że każdy śpi z dzieckiem i w różnych pokojach - no ale myśle że i na to przyjdzie pora

a w ogóle zapomniałam wam napisać że jak byliśmy na badaniu przed szczepieniem - to wyszedł temat krostek na buźce Zosi - i lekarka stwierdziła że to pewnie jest łojotokowe zapalenie skóry i przepisała małej maść na sterydach - pytałam czy to konieczne ale oczywiście tak - ANI MI SIĘ ŚNI - nie bede dziecku niszczyła skóry takim dziadostwem - a pozatym lekarka tą diagnozą ledwo sama siebie przekonała a mnie to w ogóle - więc w poniedziałek albo we wtorek idziemy do innego pediatry i będę tyle chodziła aż któryś da coś innego niż te chol.... sterydy
a w poniedziałek wreszcie mamy wizyte u okulisty - i dobrze że wreszcie bo z oczkiem mam wrażenie że jest coraz gorzej

na Mikołaja chce dla Zosi zdrowy brzuszek, skórkę i oczko :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Nocka u nas w miarę udana - standardowo dwie pobudki.
Dziś Kala pozna swoją trzecią prababcię (pozostałe już zna).
Wczoraj kupiłam w markecie hula-hop takie ciężkie ze specjalnymi wypustkami, żeby brzuszek zgubić i powiem Wam, że boli jak cholera :/ No ale cóż - trzeba się poświęcić :)

Mineralka co się dzieje z oczkiem Zosi? Nic nie wspominałaś wcześniej, albo ja przeoczyłam jakiś post.

Odnośnik do komentarza

Witam się:)

Justa powodzenia w zrzucaniu brzuszka:) ja ze swoim mam ten sam problem... Może dobry pomysł z takim hula-hopkiem
Mineralka własnie, mnie chyba też to ominęło... co się dzieje z Zosinkowym oczkiem??

Ja tymczasem demonstruje dzisiejsze zdjęcia mojej laleczki:) pierwsze zdjęcia w sukienusi:)
A zdjecie drugie przedstawia minkę jaką Laura nam serwuje po buziaczkach w szyjke:) nie lubi tego jak widać...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ile wasze dzieci przybieraja tak srednio na miesiac?
moja mala urodzila sie chyba najwieksza a teraz jest chyba najmniejsza:(

mineralka ja takze nie ryzykowalabym z ta mascia. tak jak to wczesniej opisywalas to naprawde wydaje mi sie ze to normalna wysypka u niemowlat. ale fakt ze lepiej sie upewnic.
ja z mezem takze jeszcze nie mielismy tego drugiego pierwszego razu. bo zazwyczaj tak jest ze jak on wraca z pracy ja juz spie. a nawet jesli nie to jestem tak padnieta ze juz do niczego sie nie nadaje.

avalka jaka Laura ma piekna czuprynke:) a i w sukience prezentuje sie przeuroczo:) ja oszalalam na punkcie kiecek dla mojej pchelki, ma tego juz tyle ze chyba nie zdazy 2 raz ubrac.. aöle jaka przyjemnosc w zakupach i ogladaniu jej w tym:))
teraz marza mi sie spineczki ale poki co nie mam na co ich zapiac:D

Dok

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczynki!!

Ewelka ..u nie to właściwie nie była alergia na białko ,tylko alergia pokarmowa , bliżej nieokreślona - objawiła się śluzem w kupce i raz byly drobinki krwi.Nie było żadnej wysypki.teraz dajej małej Bebilon pepti i 2 razy dziennie zwykłe Bebiko - będe jej zwiększać Bebiko aż do całkowitego wykluczenia Pepti.Nie martw sie alergią - to przejściowy etap - najważniejsze żeby zminimalizować czynnik uczulający.
Gratulacje 2 miesięcy

Avalka ..sliczna twoja Laura, znam ta minę ze zdjęcia nr 2 ..moja robi podobna po całusach :) a ile ma włosów..szookjuż nie długo będziesz mogła kiteczki robić.Jeśli chodzi o gina to wybiore sie gdzieś bliżej , bo Junikowo to dla mnie teraz drugi koniec miasta.ale fajnie że masz zaufanego.

madlene .Pati przybiera równo 200 gr na tydzieńi lekarka mówi że to nawet ponad normę.Ma równe 3 miesiące i 5700 waży a urodziła się 3300, wszpitalu spadła do 3kg i pierwsze 3 tyg miała problem z przybraniem , ale potem poszło jak z górki.
Nie martw się na zapas..najważniejsze że wogóle przybiera.życzę zeby bioderka się ustawiły!

mineralka ..ja tez bym nie dawała od razu sterydów..idz do innego pediatry ..niech to zobaczy ktoś inny.

justa ..oby to był ten złoty srodek na spokojne zasypianie!!ja wyczułam że Patisek potrzebuje 2 gadżetów do zasnięcia- tetra+smoczek .
ja już zaczęłam ćwiczyc brzuszki, ale mnie angina rozłożyła .I po dwóch dniach na soczku i antybiotyku mam 1 kg mniej i brzuch płaski :) wiem ,że to tylko na chwile, ale od razu się lepiej poczułam .Hula hop jest świetny na talie ..też chyba kupię:)

dzis mi Pati zrobiła niespodziankę.Zasnęła wczoraj o 20 i obudziła sie o 8.30 ..szook, oby tak zostało!!

Musze w tygodniu pojechać do pracy , żeby o mnie nie zapomnieli!! :) Pracuje z pięcioma facetami plus kierownik ( tez facet) i jestem jedyną kobietą,i do tego muszą sie mnie słuchać :)
Czy wy też ostatnio macie lenia ..ja mam strasznego .Najchętniej to bym całymi dniami leżała z Pati na łóżku..a tu tyle obowiązków.
a my dziś 3 miesiące mamy :) :):36_3_14:
mykam spać
buziakiii!!!

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

bejbik gratki dla Pati z okazji ukonczenia 3 miesiaca:mylove:
zazdroszcze ci tej przespanej nocy. ja przechwalilam Lare bo przestala mi juz spac tak pieknie i budzi sie rowno co pol godziny na karmienie. ciagnie swoje 50ml pol godziny a nastepne pol zasypia.. jesli zasnie:(. Lara raz przybiera przez tydzien 200, 100 lub nic albo wrecz gubio z wagi. mam nadzieje ze w srode przy wazeniu dobila juz chociaz do 5kg. chcialabym zeby z jakis ciuszkow juz wyrosla. a tymczasem nosi jeszcze bluzeczke ktora miala na wyjscie ze szpitala. miala wtedy 1 dzien. teraz w dzien je co 1,5godziny po max 50ml i ani rusz wiecej ale to dla niej i tak duze osiagniecie.
maz sie z nia warzyl dzisiaj i wyszlo ze powinna juz miec kolo 5.5kg.. bylabym w niebo wzieta. tylko ze ta nasza waga juz ostro nawala no ale nadzieja jest:):)

Dok

Odnośnik do komentarza

madlene dziecko powinno przybierac własnie od 120-250g na tydzien ,a mam taka tabelkę i tam pisze że w pierwszym miesiącu przyrost masy powinnien wynosic od 500-1000g a w drugim np.700-1000g.u mnie na początku mały tez mało przybierał a póxniej to sie dopiero rozszalał:)i tez wazy ponad 5 kg.

justa bierz jakieś lekarstwa żeby cię nie rozłożylo.ja przechodziłam katar i później kaszel,ale jakos domowymi sposobami przeszło,a w sumie jak sie nie wychodzi na dwór to tez szybciej przechodzi.

a ja po weselu,w zasadzie to i tak myslałam dosyc często o Gabrysiu więc dla mnie to wesele im szybciej sie skonczylo tym lepiej,tak juz jest,a i tak nie piłam bo karmię więc tylko potanczyłam ,nawet nie pojadłam bo tez niewiele moge przy tych ograniczeniach białkowych.jedyny plus to to że troszke poskakałam i zawsze to krok do odzyskiwania formy

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09x1hpxhzblrri.png

Odnośnik do komentarza

cześć

bejbik - gratki dla Pati z okazji 3 miesięcy

Justa - kuruj sie kobietko

Madlene - moja mała waży 4800 więc znowu taka najmniejsza Lara nie jest a Zosia miała wagę wyjściową 3300

Justa - piszesz że znalazłaś sposób na dziecko - że poprostu głodne nie jest i dlatego wieczorem się wścieka a ty doszukiwałaś się kolek - u mnie to samo tylko odwrotnie - kolki owszem były ale już sie uspokoiło a wścieka się wieczorami dalej - pośpi chwile a potem wstaje i ryczy - no i chyba się domyslam dlaczego - bo - jest głodna - juz kilka razy poprostu dałam jej o 21 jeszcze raz cyca i wypiła obydwa i natychmiast zasypiała a potem w nocy tylko jedna pobudka i spanie do 8-9 - ehhh aż mi jej żal jak pomyśle ile ją możyłam głodem

u mnie jakiś kryzys laktacyjny - ledwo wyrabiam a cyce nie napełniają się nawet w nocy - dzisiaj na dobranoc dałam jej sztuczne bo cyce puste :( i kiepsko jej to wchodziło

a co z oczkiem - w sumie jakieś problemy od urodzenia - najpierw w 2 dobie tak jej napuchły że nie mogła otworzyc powiek no ale to przez zabieg jakiś po porodzie - podali kropelki i przeszło - ale cały czas jej łzawi lewe oczko łzawi i zbiera jej się ropa - miesiąc temu była zielona dostaliśmy od pediatry jakies kropelki i w sumie się wyleczyło tylko łzawienie zostało - miałm nadzieje że samo przejdzie jak u Jasia (zatkany kanalik łzowy) no ale znowu infekcja wraca - oczko znowu ropieje i puchnie - na szczeście jutro rano mamy okuliste specjaliste dla dzidziusiów i zobaczymy co doradzi
a wysypka moim zdaniem znika - buzia już nie jest taka szorstka i rzadziej już czerwienieje - teraz sobie myśle że może to wina kremu nivea - no ale był czas że smarowałam nim całe ciałko Zosi a wysypka jest tylko na buzi - no nie wiem - we wtorek pójdziemy do innego pediatry i zobaczymy co na to powie

a ja siedze i pije piwo karmi - napędzam sie jak moge - jak tydzień temu z jednej piersi wyciagałam 125 ml tak teraz z obu zaledwie 60 -80 ml - masakra :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

madlene- kurcze, nie wiem ile moja przybiera na wadze, bo mi sie waga popsuła, jedynie po ubrankach widzę, że rośnie. Dziewczyno zrzuciłaś 18 kg?? Jak Ty tego dokonałaś? Zazdroszczę. A w nosie z brzuchem, ważne, że mamy takie słodkie skarbulki.
mineralka - pieknotki Twoje maluszki, Jas duzy braciszek i mała królewna, fajne i kochane. całuski dla chorego oczka. I pij karmi, ja tez piję. Też mi się zdaje nieraz, ze cycki puste ale mała zawsze cos tam wyssie, średnio z cycusia pije 15-20 min a na noc po krótkiej przerwie i z drugiego i spi od 12ej do 5ej rano. Teraz spi i nawet w swoim łóżeczku ale i tak potem ją wezmę do nas. Ja przystawiaj ja do piersi bardzo częśto jak tylko sie kręci albo zamarudzi, najwyzej jak nie chodzi oedzenie, to nie pije.Czasem tylko chce się przytulic do gołej piersi.
EWELKA-001- zazdroszcze tego poskakania na weselu, zawsze jakaś motywacja żeby sie ładnie ubrc, umalowac i pogadac nie tylko o pampersach i kupkach.
justa83- zdrówka życze.
madlene- nie zamartwiaj się tak tą wagą, i co z tego, że taka bluzeczkę nosi, ważne, że zdrowa i szczęśliwa. Każde dziecko jest inne i ma swój rytm.A mała słodka. Moja waga popsuta i mam to gdzieś, wiem, że je, robi kupki i ma słodkie usmieszki dla mnie a co mnie waga...
bejbik - całusy dla Patrysi, powazny wiek, niech rosie pchełka.
avalka - w tej sukni super!
A u mnie jakoś leci, w piątek Wojtus skończył 9 lat, mąż zabrał chłopaków do kina na " Zakochanego " kogoś tak czy jakoś tak a Wilczka. A my same, malutka dużo gada i widac, że kocha i braci i tatusia. No lecę, pa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Na razie jakoś stoję na nogach. Gorączki też nie ma, więc może obejdzie się bez lekarza.
Dzięki dziewczyny za dobre słowa :)

Moja mała właśnie zjada gryzaka i krzyczy na niego :) Przyssała się do niego na dobre.
Dzisiaj chyba odpuścimy sobie spacerek. Kala też troszkę chora - katar ma, ale na szczęście humor jej dopisuje więc chyba wszystko jest ok.

Słodkie dzieciaczki macie. Avalka mała jaką czuprynkę bujną ma. Moja też miała, ale się wytarła :)
Mama widzę, że chłopcy zakochani w siostrzyczce.
Mineralka buty wymiatają ! Świetne. Oczkiem się nie przejmuj. Dobrze, że obejrzy je specjalista i na pewno coś doradzi. No i zobacz jak często proste rozwiązania ciężko przychodzą nam do głowy. Ja moją Kalę na siłę próbowałam nakarmić, a teraz już wszystko wróciło do normy. Może Twoja kluseczka po prostu potrzebuje więcej mleczka. Ja wieczorem czasami dokarmiam butelką bo niestety z piersi się nie najada, ale zdarza się to już co raz rzadziej (kiedyś codziennie).
Madlene widzę, że masz oparcie w synku. Dobry chłopak.

Zmykam nakarmić Kalinkę, bo już marudna się zrobiła. Zwykle o 10:00 przymyka oczka na godzinkę

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry dziewczyny

Bejbik fajna praca:) władza nad mężczyznami bardzo dobrze robi kobiecie:) wiem po sobie, choć moja władza w pracy raczej taka umowna była:):) No i cudna nocka na mini urodzinki Was spotkała:) zazdraszczam i życzę więcej takich:)
Ewelka oby następne wyjscia były bardziej udane, choc powiem Tobie, że ja bardzo bym się przeszła na jakieś weselisko...:)
Mineralka oby lekarz pomógł, my też z tą ropką miałyśmy przeboje ale zaczęlo się jak Laura miała 6 tyg... Małej przepisali Tobrexan i dużo przemywania solą fizjologiczną... trzymam kciuki a dzieciaki masz przefajne:)
Mama225 Twoje dzieciaki też sama słodycz:) musi byc w domu wesoło i kolorowo przy takiej gromadce:)
Justa oby to choróbsko Cię ominęlo. My też dzis odpuszczamy spacerowanie.... Pogoda brzydka:/

Piszecie wszystkie o włoskach mojej malutkiej. Więc tak przyznaję się, ma je po mamie:) w ogole moja mama urodziła się z tak bujną czuprynką, że wychodząc ze szpitala kiteczke miała... Więc takie geny:):)

Poza tym u nas bez zmian... Byliśmy wczoraj z P. na takim malym meetingu miłośników BMW (ze mnie taki miłośnik jak z mysiej pupy kaptur ale robiłam dobre wrażenie:P). Ogólnie bylo całkiem miło. Zresztą tak jak Mama pisze okazje by się ładnie ubrać i umalować są mile widziane:) Zresztą nie wiem jak Wy ale my staramy się też życ tak by dzidzia nas nie ograniczała, mimo naszej przeogromnej miłości do niej. Wyrośnie z niej na pewno towarzyska osóbka i mały podróżnik:) Zresztą też same na pewno wiecie że kobiecie potrzebne jest czasem ładnie "powyglądać" zwlaszcza jak większość czasu spędza się w dresach dbając o dom i dziecko:):)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny mam pytanko moj starszy synio bardzo sie rozchorowal kaszle, kicha smarka i na dodatek goraczkuje czy ktoras tak miala ze ktos byl chory w domu martwie sie troche o maluszka co innego grypa u 7-latka a co innego u 2-miesiecznego szkraba. Kupilam wczoraj maseczki na twarz zeby nie przenosic zarazkow z jednego na drugiego ale nie wiem czy to cos da. Widze ze wiekszosc z was dokarmia sztucznym mlekiem swoje maluchy ja narazie sie trzymam, mojego starszego synia karmilam tylko 3 mies. 'doradcy' zwyciezyli. Kazdy mi mowil ze on nie spi w nocy bo sie nie najada wiec zaczelam dokarmiac a po tygodniu Natas nawet nie chcial spojrzec na cycucha wiec teraz staram sie zwiekszyc 'produkcje' ha ha... Sliczne macie dzieciaczki dziewczyny pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-48777.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-48778.png

Odnośnik do komentarza

betka - nie martw się, maluszek jest duza szansa, że sie nie zaraxi. Pow mi kiedyś pediatra, że taki szkrab jest chroniony szczepieniami, to jak ktoś w domu choruje, niekoniecznie on tez musi. No i karmisz a to dodatkowa ochrona. Ja po powrocie ze szpitala po porodzie tez miałam chore dziecko starsze. Kubus był na zwolnieniu i miał antybiotyk a Lenka wtedy kilka dni i nie zachorowała. Nawet nie wkładalismy maseczek. Takze bądź dobrej myśli.
avalka - faktycznie kolorowa, o tyle dobrze, że jest tak kolosalna różnica wieku to nie ma zazdrości a chłopcy ciągle Lence wyznają miłosc i całują ją. Bardzo czekali na siostę ( kilka let) i teraz rozumieją, że trzeba dużo zmienic dla niej. Np Wojtuś nie miał przyjęcia urodzinowego z kolegami tylko kino itp z tata i bratem. Tez był zadowolony. Kubus nie zaprasza tak często kolegów. Do tej pory nasz dom był pełen dzieci ( nie moich) a teraz niestety ograniczenia. pewnie tatuś pękał z dumy na tym meetingu , że ma taką sliczną córcię. I dobrze. Jak ma byc dziecko chore to i tak będzie. Właśnie trzeba wychodzic na dwór jak najwięcej a nie kisic w domu. My bylismy z małą na wyborach i na szczęście niczego od nikogo nie złapała.
justa83 - jeszcze raz zdrówka.

Wczoraj sppotkałam kolegę, będzie miał w styczniu córcię pierwwzą i na imie jej Marika, ładnie, nie? Pogoda do du.., nici ze spaceru ale kusi mnie żeby wystawic L w wózku na taras choc na pół godz. Nie wiem. Lenia mam i nie chce mi sie nic. Miałam miec gości więc w sobotę gotowałam różności i ciasto a teraz mi się nie chce nic jakoś. Kawkę bym wypiła i chyba tak zrobie, taką słaba i z mleczkiem. Miałam Was o cos zapytac ale skleroza kurcze. Rozmawiałam tel z teściową i ewentualnie może przyjedzie w piątek jak bedzie zdrowa ( wiecznie chora) i oczywiscie mó mąż po nią pojedzie. Dużo by pisac. Pa

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

hej laski

dziekuję za życzenia z okazji miesięcznicy:)

justa
trzymaj sie ciepło ..mnie angina dorwała i na antybiotyku jestem .Pati chyba ominęło !! mam nadzieje!!!

mama
..ja też mam lenia strasznego, poprostu nie poznaje siebie ..w ciąży miałam więcej energii niż teraz

avalka ..każda okazja jest dobra , uja też wyznaje zasadę żeby nie kisić się z dzieckiem w domu i często jeżdzimy po rodzinie i znajomych ..moja babcia mówi na małą "Pati podróżniczka" i dziwi sie że ja tak z nią wszędzie latam .W ciąży też tez nie mogłam z tyłkiem usiedzieć..no i poniekąd przez to bieganie z brzuchem po mieście zafundowałam sobie wcześniejszy poród.;)

czekam na mojego G i musimy sie gdzieś autem na zakupy wybrać bo w lodówce echo , a pogoda tragedia , więc nawet nie próbuje wychodzic z wózkiem.

tak sobie ostatnio myślałam o tym forum ii dla forumowiczek które są tu prawie od początku ciąży to najpiękniejszy pamiętnik młodej mamy , jaki można było napisać .wszystkie przeżycia , lęki i radości zapisywane na bieżąco.. ..heh ale sie rozmarzyłam...
na dzisiejszego lenia serwuje mojemu G zupke jarzynową z mrożonki :)
lece papap

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Madlene nie wiem ile moja mała przybiera średnio na miesiąc, ale wychodząc ze szpitala ważyła 3400g a teraz po ponad 2 miesiącach 5900g. Czyli 2,5kg więcej przez 2,5 miesiąca :)
Nie martw się tą wagą. Widać na zdjęciach, że brzdąc zadowolony, więc nie ma co się martwić.

EWELKA
zazdroszczę Ci tego wesela. Też bym chętnie gdzieś wyskoczyła. Pewnie jak moja mama nas odwiedzi to ją „wykorzystam”. Może skoczymy do jakiegoś klubu. Ja w ciąży do 6-go miesiąca latałam po klubach. Później odpuściłam bo ludzie dziwnie się na mnie patrzyli :) Ostatni raz potańczyłam sobie 3 tygodnie przed porodem na ślubie znajomych, ale to tak ledwo bo czułam się już jak słoń.

Betka
mój mąż był chory jak Kala miała 3 tygodnie. Brał antybiotyki i lekarz zalecił nie zbliżać się do małej bez maseczki i tylko wtedy gdy to konieczne. Wcześniej myśleliśmy, że takie bączki nie mogą się zarazić, ale jak się później dowiedziałam to dotyczy to tylko takiego przypadku gdy to mama jest chora. Inni domownicy powinni uważać. No i niestety z braku wiedzy Kala zdążyła się zarazić od męża. Uważam, że lepiej dmuchać na zimne i troszkę uważać. Zdrówka życzę dla maluchów.

Avalka
my praktycznie każdy weekend spędzamy poza domem. Tak jak wcześniej pisałam mam przygotowaną listę wszystkich niezbędnych rzeczy i co tydzień torbę pakuję od nowa :)
Co do ładnego wyglądu to ja codziennie przed spacerkiem robię delikatny makijaż. Choć tak mogę poprawić sobie troszkę humor. Za to jakbym prosto ze spaceru miała iść gdzieś gdzie trzeba zdjąć płaszczyk to bym ludzi wystraszyła. Wciągam tylko ładne spodnie, za to bluzka z reguły posiada widoczne plamy mleczka, śliny itp. :)

Bejbik
ja od dłuższego czasu zastanawiam się jakby ten nasz wątek zapisać sobie gdzieś na dysku, bo rzeczywiście jest to najpiękniejszy pamiętnik jaki mogłyśmy napisać. Ostatnio poczytałam trochę to co pisałyśmy na początku i naprawdę aż się miło na serduszku zrobiło.

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :)
Mineralka nie martw sie tym kryzysem tylko ściagaj i przystawiaj małą jak najczęściej. U mnie juz lepiej. Dzisiaj w nocy z jednej piersi ściągnęłam 120 ml :)
Bejbik wszytskiego dobrego dla Patrycji. Jest prawie miesiąc różnicy między naszymi dziećmi :)
Ja byłam dzisiaj na spacerku i w pracy bo chyba nie mówiłam ale pracuje z Urzędzie Gminy :D Więc wybory dotyczyły mnie dosyc osobiście, bo wkońcu to mój szef :D Całe szczęsie został wybrany ten sam ;) Padało na dworze ale nałożyłam folie i spacerowaliśmy ok godzinki.
Mały poszedł spac wczoraj ok 22 i obudził sie dopiero o 5 Myślałam ze mi piersi rozsadzi przez tyle godzin ;) O 5 się obudził i był już wyspany.
Co do imprez to w piątek idziemy na andrzejki gminne :D Taka imprezka na 70 osob z orkiestra więc się wybawimy :)
Później poodpisuje reszte bo musze małego nakarmić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie wrześniowe Mamusie!

Nie odzywałam się od dnia przed porodem, a ostatniego smsa wysłałam chyba do Gogi. Właśnie dzisiaj przyjechał laptop z serwisu HP, w którym utknął na ponad dwa miesiące. Jak byłam w szpitalu mąż wysłał komputer do Warszawy i chociaż reklamację uwzględniono, to czekaliśmy na niego wieki całe.
Tak więc dopadłam forum, ale raczej nie nadrobię zaległych stron.
Przede wszystkim gratuluję Wam ślicznych maleństw - oglądam i napatrzeć się nie mogę:)
Muszę dokładnie prześledzić chociaż ostatnich 10 stron żeby być w miarę na bieżąco.

My w szpitalu po masakrycznym porodzie zakończonym kleszczami spędziliśmy dwa dni dłużej ze względu na żółtaczkę Stasia. Był dosłownie pomarańczowy, a bilirubina na granicy normy.
Po jakichś 2 tyg. okazało się, że poziom hemoglobiny cały czas spada i trafiliśmy na 3 dni do szpitala dziecięcego, gdzie przebadali go z góry na dół i nic nie znaleźli. Najprawdopodobniej zaraz po urodzeniu przebył na oddziale jakąś infekacje wirusową po której nie ma śladu, jedynie ta niska hemoglobina.
Także wpycham w niego witaminy i żelazo (ferrum lek), przez co niestety męczą go bóle brzuszka i biedaczek od prawie 2 tyg. nie przesypia normalnie nocy.
Poza tym rośnie jak na drożdzach i waży już 6100g a ma 2,5 miesiąca - dosłownie ręka usycha od noszenia takiego pączka:)

także witam Was serdecznie i zaraz wkleję jakieś fotki malca

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa15nmdxus0gs6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...