Wrześniówki 2010

[bejbik]

agusia , wicia , kleopatra do roboty!!! dajcie nam kolejne bobasy!! :)

ciiekawe jak Paulinka ???

[andzia1982]

Dziewczyny jestem po wizycie u lekarza i sprawa wygląda tak:

Rozwarcie utrzymane, tzn.3 cm, skurczy żadnych, z wagi spadło 0.5kg, jak nie urodzę do niedzieli, to dostałam skierowanie do szpitala na pn, a tam po badaniach (wszystkich) podadzą oxy, bo ponoć z takim rozwarciem się już kwalifikuję :). Ja tam mam jednak cichą nadzieję, że do pn urodzę :).

Rozszalały się kobietki, ale to było prawdopodobne, bo długo długo nic, a jak teraz to wszystkie naraz rodzą :) - ale to piękne, bo wspaniale czyta się takie wieści :)

[Kleopatra]

hehe Bejbik myśmy by juz chciały ;) Ale musimy czekac aż naszedzidzie sie zdecydują :)
Selene gratulacje :) Mamy drugiego chłopaka :)

[wicia255]

Hello
Co tu się wyrabia SELENE WSZYSTKIEGO DOBREGO GRATULACJE
Agusia ty mnie nie denerwuj niefarta mamy jak nic,ide do lekarza dzis ciekawe co powie.

Noc też miałam koszmarną, spałam 4 godz. od 4 rano oglądałam telewizje i za nic spać nie mogłam masakra.
Ja już mam po dziurki w nosie tej ciąży chce kolesia na ręce.

[agusia4891]

wicia ty ja tez nie mogłam spać w nocy w ogóle jakoś tak dziwnie bo ani razu do kibla nie poszłam praktycznie w ogóle nie spałam to jeszcze wstałam o 6 i już oka nie zmróżyłam więc sie ubrałam poszłam do piekarni, potem na pocztę i do sklepu a teraz siedze i te moje grzybki ogarniam do suszenia. Zamiast spać to mój organizm już się chyba przyzwyczaja do nadchodzacych zmian :)
Daj znać co ci lekarz powiedział, jestem ciekawa jak się to u nas potoczy a właściwie kiedy sie potoczy dalej

[Promyczek]

Co tu się wyprawia od wczoraj!!!!Aż trudno uwierzyć!!!!

Moje gratulacje dla wszystkich świeżo upieczonych mam w naszym gronie!!!! Super,że dzieciaczków coraz więcej oby tak dalej :)

Ja dziś w nocy miałam tak silne skurcze,że przez dłuższą chwilę myślałam,że nad ranem pojadę do szpitala,ale jak tylko o tym pomyślałam to przeszło jak ręką odjął. Teraz pobolewa mnie trochę jak na okres i to wszystko,poza tym mały szaleje i najwyraźniej ma się świetnie:) Więc czekamy sobie spokojnie dalej.
Super przeczytać takie nowiny,coraz więcej dzieciaczków.
Martwi mnie tylko Avalka i Paula trzymam mocno kciuki dziewczyny,na pewno wszystko będzie super:)

[MlodaMamusia]

Cześć dziewczyny :)

Kurcze ale się porobiło !!! :) dzieciaczki nam się sypią

Ania,Justa,Selene Gratuluje !!!

[gogi2704]

Andzia dobre wieści!

Czyli teraz Agusia, Wicia i Kleopatra, no i czekamy na wieści od Pauliny i Avalki.

Ja dziś czuje się spełniona, bo zrobiłam co miałam zaplanowane na wczoraj (wczoraj deszcz pokrzyżował mi plany). Nachodziłam się jak głupia. Przed chwilą wyszłam po mojego syna jak wracał ze szkoły, ale tak pędzili z kolegą, ze nadążyć za nimi nie mogłam. Więc stwierdziłam, ze nie będę więcej wychodzić. Marcin stwierdził, ze spacerowac to sobie mogę do sklepu. Trafne stwierdzenie, nic na siłę.
Dziś piękna pogoda, mogłoby już tak zostać nawet do samego listopada. Ciekawe jak bezdzie jak się nasze dzieci pojawia, kiedy będziemy mogły wyjść z nimi na spacerek.

Wczoraj byliśmy na urodzinach mojego brata i mama wspominała, że jak się urodził to był taki ciepły wrzesień.
Składam postulat o ciepły wrzesień, październik i listopad tez może być

[MlodaMamusia]

Wczoraj byłam na ktg w szpitalu...skurcze są ale słabe więc to jeszcze nie pora na mnie;) ale powiem Wam,że nawet się ciesze, teraz wolałabym wytrwać do terminu bo piec od ogrzewania centralnego musimy wymienić bo stary padł ! zamówiliśmy już nowy ale będzie dopiero na początek przyszłego tygodnia i jeszcze muszą go zamontować... jak ja teraz urodzę to będzie troszkę lipa, będziemy musieli jakoś ogrzać pokój, choćby takim grzejnikiem na prąd bo mamy ale czy to wystarczy??? martwię się troszkę, żeby mała mi się nie przeziębiła :( mam nadzieje,że pogoda chociaż dopisze tak jak dzisiaj i będzie w miarę ciepło

[gogi2704]

Dziewczyny co do nie przespanych nocy to ja tez ostatnio mam niezłe jazdy. Ogólnie to moze i bym spala, ale łapią mnie mega skurcze w łydki wiec zrywam sie na równe nogi i musze to rozchodzić. W łóżku nie moge wyprostowac nóg, bo za chwile łapie mnie skurcz wiec leżę z takimi podkurczonymi i budzi mnie potworny ból w łydkach. Chyba z tego bezruchu i niemozliwosci zmiany pozycji. Muszę wstac i rozchodzic sprawę. Mam wrażenie, że wtedy wraca mi krążenie i na godzinę jest ok. Wygodnie mogę leżec tylko na przwym boku, ale też nie za długo bo boli biodro. Jak sie położę na lewym to po pól godzinie muszę wstac, albo położyć sie na wznak. No, ale na wznak też się nie da leżeć bo ucisk na kręgosłup za duży - ogólnie MASAKRA!!! Gdyby tak sie dało spac w stanie podwieszonym pod sufitem...

[andzia1982]

Gogi dołączam się do postulatu, bowiem zamierzam chodzić często na spacery z Małgośką , niech najbliższe miesiące będą ciepluchne :)

Dostałam dzisiaj suszarkę do grzybów, co bardzo mnie cieszy, bo nie nadążałam już z suszeniem :).

A poza tym mam db humor, chyba uspokoiłam się tym skierowaniem do szpitala na pn, bo jednak w razie czego to tam się mną zajmą :)

A jak Wasze nastroje?

[gogi2704]

Andzia fajnie masz z tym skierowaniem. Ja mam wielka nadzieje, że w piątek na wizycie gin powie mi, ze zaczyna sie coś dziać. Oczywiście termin mojego porodu jest jeszcze daleki. W piątek ide do niego do przychodni po skierowanie a we wtorek kończy mi się zwolnienie więc idę prywatnie to zrobi mi USG. Cały czas próbuje zmobilizowac moją niunię do fiknięcia koziołka, ale uparciuszek z niej straszny. Jesli do wtorku sie nie przekręci to mam nadzieję, że nie bedzie obstawał przy porodzie posladkowym tylko wyznaczy mi termin CC. Chciałabym juz wiedzieć co i jak, bo tak czekac to moge równie dobrze do października a nie chciałabym.

[Klaudusia]

Oj kobitki idziecie jak burza :)
Selene gratulacje mocne.
Nie mam siły pisać i nic weny.
Moje dziecko mnie wykańcza i wogóle jestem jakaś nerwowa

A dziś bardzo się denerwuje przed wizytą , co mi powie Dr.
Więc trzymajcie macno kciuki za udaną wizytę , tak proszę Was ładnie.

Paulina mam nadzieje że już się nie męczysz i wszystko pójdzie gładko i Nikoś wyjdzie na świat.
Avalka Tobie życzę tego samego.
Zresztą Wam wszystkim żebyście porodziły zdrowe i szczęśliwe dzieci i miały łatwe porody.

Jeśli któraś chce to może mi podać nr tel na PW żebym mogła napisać że urodziłam, jeśli oczywiście chcecie.

Odezwę się wieczorem jak będę miała siłę i Wam napiszę jak u lekarza

[gogi2704]

Andzia a co do samopoczucia to przy takiej pogodzie jest super. Ja zwykle gorzej czuje sie wieczorami, nie mogę wysiedzieć na telewizji i wtedy wszystkiego mi sie odechciewa. A w dzien jak swieci słonce to chce sie życ.
Idę na dwór popstrykac troche fotek moim kwiatuchom.

[gogi2704]

Klaudusia trzymam kciuki za dobre wiesci i wysłałam Ci mój nr.

[EWELKA001]

jak cudownie czyta się wieści o narodzinach
serdeczne gratulacje dla Ani,Justki i Selene.zazdrościmy Wam bardzo.wklejajcie fotki ,jak najwięcej

klaudusia i gogi mamy podobne terminy ,niestety takie końcower.ciekawe która z nas pierwsza wyskoczy.co z tego ze u mnie rozwarcie na palec jak poza tym nic sie nie dzieje.
a tak wogóle ostatnio przybieram na wadze mimo ze nie duzo jem.nie wiem od czego.......

[EWELKA001]

klaudusia i gogi wysłałam wam prywatną wiadomosc z moim telefonem.mam nadzieje ze doszła.jeśli mogłybyscie podać mi swoje byłoby super.to do was prześlę smska jakby cos sie u mnie działo.

[gogi2704]

Ewelka ja sie ostatnio nie ważyłam i aż sie boje wejśc na wage, bo ostatnio mam straszne ssanie na jedzenie. Wiem, ze jestem gruba, bo to ostatecznie dziewiąty miesiąc, ale wczoraj zauważyłam, że wyraźnie zaokrągliłam się na twarzy . No, ale co się tu dziwić. Wczoraj dla przykładu jadlam regularnie co godzinę i nie mogłam znaleźć smaku, który by mnie usatysfakcjonował. Jak Krzysiek wrócił z pracy to w przeciągu 15 minut zjadłam wieeeelki kawał ciasta (fale dunaju), wyjadłam z rondelka resztki polewy czekoladowej (czytaj: objetosci pół tabliczki czekolady) a na koniec zjadłam talerz zupy ogórkowej. Mój M jak to zobaczyl to malo nie puścił pawia a ja przestałam jeść tylko dlatego, żeby się ze mnie nie śmiał.

[gogi2704]

Wysłałam smsa do avalki z pytaniem co u Niej. Przekazałam, ze trzymamy kciuki za szybki finał. Nie mam niestety nr do Pauliny, moze któras z Was ma to spytajcie o wiesci z frontu.

[gogi2704]

Wiadomość od Avalki: Ja leże i się nudzę czekajac na skurcze. Musza zbadac skąd mi się temp zbiera bo nie wiedza nadal. Paula dostała dzis oxy i pewnie właśnie wykluwa Nikosia. Dziękuję za kciuki i pozdrawiam goraco.

No to cos wiemy :)
leci do Pauliny.

Uciekam bo widze, że sama tu monolog prowadzę.

[kasioleqq]

melduje sie po wizycie USG, wszystko jest w porzadku ale mala jest malutka 2800g, wazy poza tym wszystko jest w porzadku...
nie rozpisuje sie bo ide sie polozyc cos mnie zab cmi, maly jest z moimi rodzicami w lesie na spacerku wiec ja korzystam i odpoczywam...
odezwe sie wieczorkiem papa:*

P.S. Avalka, Paulina trzymam kciuki za pozytywny rozwoj wydarzen:)

[Kleopatra]

hejka :)
Może dzisiaj będziemy już mieli Nikosia :) Miejmy nadzieje, że Paulina urodzi, też już się dosyć nacierpiała
Ja siedze u męża w pracy i właśnie robi mi podwójnego hamburgera :)

[bejbik]

Gogi dziękujemy za wieści z frontu :) naprawdę emocje sięgają zenitu .
Paulina ..mamy nadzieje że dziś urodzisz!!!

[wicia255]

Cześć ja też już po wizycie i w piątek mamy się zgłosić do szpitala jak do tej pory wytrzymam, ale sie ciesze.

[lolall]

hej ciekawe czy mnie jeszcze pamiętacie, u mnie sytuacja wygląda nie za dobrze ciśnienie mi ciągle skacze zbijają je coraz większymi dawkami leków :( w śr zeszłą miałam stan przed rzucawkowy leżałam na sali operacyjnej czekając na cięcie na szczęście kroplówka którą podali mi 15 min wcześniej zaczęła działać i wróciłam na oddział patologii ciąży w ten pn dostałam skurczy porodowych zahamowali je zastrzykami domięśniowymi ponieważ szyjkę miałam nie dojrzałą i się bali pęknięcia macicy, zaczęli podawać mi leki na dojrzewanie szyjki jednak od 2 dni wychodzą brzydkie zapisy ktg które sugerują że u małej nie dzieje się dobrze podejrzewają złe krążenie w mózgu ... dziś całą noc leżałam pod ktg i podjęli decyzje zrobienia mi testu obciążenia oct czyli jak mała reaguje na skurcze macicy.... strasznie się boje o nią mam nadzieje że się urodzi żywa i zdrowa bardzo was proszę trzymajcie kciuki :(