Skocz do zawartości
Forum

wicia255

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wicia255

  1. wicia255

    Listopad 2012

    Cześć dziewczynki Czytam Was czytam ale pisać nie ma czasu, co się zabieram za pisanie to młoda się o coś upomina. U nas końcówka roku 2012 i początek 2013 masakryczny. A mianowicie w wigilie młoda charczała myślałam że od ulewania ale pojechaliśmy ja osłuchać i się okazało że czysta osłuchowo ale ma zapalenie zatok sitowych i antybiotyk, 28 grudnia na kontrole i niestety zeszło niżej zapalenie oskrzeli jak nie płuc więc byliśmy od 28 grudnia do 7 stycznia z Kornelią w szpitalu 10 dni masaka, w tym samym czasie Jeremiasz też lekkie zapalenie oskrzeli ale na szczęście w domu. Mamy podejżenie alergi i bebilon pepti bo Kornelia ma dużo obiawów. No i u Korneli to wszystko chyba przez ulewanie tzn.to zapalenie oskrzeli masakra to jest, byliśmy u gastroenterologa tydzień temu, dostałą inne leki, bo zagęszczanie mleka i debridat nic nie pomaga, straszne to jest mówie Wam i już tak mam dość dzieci że to jest niewyobrażalne. No to się pożaliłam. Ehhhhh....Cięzkie moje życie ostatnio, modle się o lato i żeby ta dziewczyna była zdrowa już.
  2. wicia255

    Listopad 2012

    Hej dziewczyny Ja nie wiem w co w ręce włożyć, jakoś nie ogarniam młodej i mojego dwulatka. Młoda bardzo ulewa i to tak że spać nie może budzi sie co 15 min. Całe mleko ma w nosie. A my chrzcimy za 2 tyg 26 grudnia.
  3. wicia255

    Listopad 2012

    Hej dziewczynki Żyjemy, jutro już kończymy miesiąc, rośniemy w sobotę ważyła Kornelia już ponad 4 kg. Jemy co 3 godziny w dzień, a w nocy tylko jedno karmienie (o 7,10,13, 16, 19 i 22 a w nocy o 3) więc jakby nie to że mamy problemy z brzuchem i nie możemy spać to było by cudnie.
  4. wicia255

    Listopad 2012

    Ale się tu dzieje, trzymam kciuki za was wszystkie. Zaktualizowałam pierwszą strone, luknijcie na suwaczki. Nela dzięki za spis maluszków.
  5. wicia255

    Listopad 2012

    No to jak obiecałam prosze oto Kornelia.
  6. wicia255

    Listopad 2012

    Hej dziewczynki Kornelia urodziła sie 13:30 ważyła 2800g i miezyła 51cm kochana kruszynka. z nami wszystko ok już w domu zdjęcie potem dodam jak sie ogarne ale obiecuje że jeszcze dzisiaj.
  7. wicia255

    Listopad 2012

    Pycia ty się wagą nie przejmuj, ja teraz przytyłam 13kg, ale z Jeremiaszem jak byłam w ciązy to ponad 20kg wiec wiesz. A w tej ciąży dużo gorzej jadłam w sensie same słodycze pizze zapiekanki i takie tam jakos normalnego jedzenia nie mogłam no i pomimo tego prawie połowe mniej przytyłam, normalnie dieta cud.
  8. wicia255

    Listopad 2012

    Hej No ja jestem, jutro rano na 8 stawiam się w szpitalu no i będziemy sie ciachać, mam nadzieje że potna mnie jak najwcześniej to jeszcze wieczorem będę mogła wstawać. Już doczekać się nie mogę No a co do pogody u nas sypie śnieg dzisiaj znowu (wczoraj tez padał) no i temperatura koło 0 stopini.
  9. wicia255

    Listopad 2012

    A ja znowu nie śpie, ehhh jak tak dalej pójdzie to padnę , byle do wtorku.
  10. wicia255

    Listopad 2012

    Jestem i ja Zwlekłam się z łóżka o 9:30 chociaż dzisiejsza noc była o niebo lepsza niż ostatnie. Właściwie się nie budziłam i nie przewracałam z boku na bok. Ewelina zdaje sobie sprawe że pieluchy one size mogą być na początek za duże chociaż jak patrzę na babyette albo napime one size są dużo mniejsze niż np kieszonki one size chinki, no zobaczymy w praniu jak to będzie. A powiedz mi jakie wkładki są najbardziej chłonne bambus, konopne czy mikrofibra bo już sie pogubiłam.
  11. wicia255

    Listopad 2012

    Pycia ja też sie strasznie cieszę i doczekać nie mogę, bo tez już w nocy spać nie mogę słabo mi i ogólnie nie najlepiej się już czuje. MArtwie się tylko jak ja mojego Jeremiasza na 3 dni zostawie.
  12. wicia255

    Listopad 2012

    Hej dziewczynki Jestem i ja, ale czasu na nic nie ma tyle załatwień po tej misji i przed porodem. Ale już prawie wszystko przygotowane, jeszcze tylko pieluchy poprać bo ja używam wielorazowe. A jak już jestem w domu to leże bo na nic już nie mam siły, codziennie rano od trzech dni robi mi się słabo, ale dzisiaj byłam u lekarza i na ktg i wszytko ok. jestem umówiona na wtorek 30 stawiam się w szpitalu na 8 rano i będziemy mieć królewnę. Poza tym młody na antybiotyku bo zapalenie oskrzeli, ale akurat na poród wyzdrowieje, w piątek idziemy do kontroli. No i u nas tyle, mąż na urlopie w domu robi wszystko bo ja już nic nie robie tylko leże Ewelina jak zobaczyłam twój stos to się zmobilizowałam i nakupiłam pieluch: - kieszonkę charlie banana - nappime AIO z kieszonką - AppleCheeks roz 2 - Real Easy Hip hip baby AIO rozm M - trzy sztuki itti bitti Bitti Tutto One Size - trzy sztuki 2w1 z dopinanymi wkładami Bitti D'Lish Snap-In-One - no i na koniec piękną kieszonke babyetta w truskaweczki Kupiłam dodatki antybakteryjne nappy fresh i miofresh no i kwasek 1 kg i sodę 3 kg, powinno przyjść wszytko do piątku, wypiorę w weekend (liczę na jakieś słoneczko) no i zrobie zdjęcie mojego stosiku. Chciałabym jeszcze kupić jakieś wkładki konopne i bambusowe, bo własciwie mam tylko z mikrofibry no i bawełny.
  13. wicia255

    Listopad 2012

    kate ja właśnie nie śpię już w dzień żeby w nocy spać, ale niestety nic to nie daje, budzę się nad ranem i koniec nie ma spania 2 godz przerwy. A syna oklepujemy, banki chyba trochę pomogły bo zaczął kaszleć.
  14. wicia255

    Listopad 2012

    CZeść dziewczynki No ja w nocy w ogóle spać nie mogę, nie wiem o co mi chodzi. Na początku spałam jak szalona,chociaż z Jeremiaszem jak byłam w ciąży to bardziej mi się chciało spać niz w tej. W tej ciąży mam skurcze i te przepowiadające bezbolesne i teraz coraz częściej mnie brzuch boli poprostu z Jeremiaszem tak nie było. Każda ciąża inna. Już nie wspomne o tym że ta dziewczyna wierzga jak szalona Jeremiasz nigdy się tak nie ruszał jak ona. A w ogóle Jeremiasz pokasływał przez dwie noce ale to tak dosłownie 3 razy i koniec i spał, ale zawieźliśmy do lekarza zeby go zobaczył i co zapalenie oskrzeli, zero gorączki zero kataru nic a zmiany na oskrzelach są, ehhh. Na razie banki pulneo i clemastyna jak nie pomoże to będzie antybiotyk. Wojtuś słodziak.....
  15. wicia255

    Listopad 2012

    No a ja się obudziłam godzinę temu i nie moge zasnąć, aż kompa włączyłam bo masakra padnę tu z nudów.
  16. wicia255

    Listopad 2012

    Dzieki za info, ja już sie nakręciłam na nowo więc pewnie jutro zaczne kupować na nowo, mąż mi padnie a co. alegro juz przekopałam i ide spać bo zasypiam.
  17. wicia255

    Listopad 2012

    Wow Ewelina to mnie teraz dobiłaś, to ja jednak za zakupy się wezme ostro. Napisz mi jeszcze co na noc proponujesz dla dziecka które już tą noc przesypia, czy jest coś tak chłonnego że da rade?
  18. wicia255

    Listopad 2012

    No ja też pewnie jeszcze coś dokupie, korci mnie korci. a pochwal się ile tego masz tak ok gotowych pieluch do użycia. A powiedz mi czy dodajesz do prania ten dodatek antybakteryjny czy wystarczy sam olejek? Mam w planie kupić orzecy piorące jeszcze ale nie dokońca się orjentuje w temacie jeszcze musze poczytac gdzie kupić itd.
  19. wicia255

    Listopad 2012

    Diabełek poród super, dobrze że szybko poszło. Ewelina ja już zwarta i gotowa, jak juz mąż jest w domu to jestem gotowa i mogłabym już jechać. Zdjęcia stosiku nie mam niestety, postaram sie może jutro jakieś zrobić. A z pieluch to mam 10 kieszonek chinek, jak kupowałam dla syna to jeszcze niewiele o tym wiedziałam. Mam dwa otulacze: blueberry coverall onesize na snapy i Otulacz Weehugger na napy Trochę prefoldów ecopi w różnych rozmiarach. Dwa prefoldy flip i dwie wkładki z mikrofibry flipa. Trochę dodatkowych wkładów z mikrofibry z doszyta przezemnie warstwą dającą uczucie suchości. No i właściwie tyle. Miałam jeszcze otulacz wełniany tetro wraz z wkładami do niego, ale jakoś mi nie spasował.
  20. wicia255

    Listopad 2012

    Ewelina dzięki będe czekac na linki, bo właśnie takie pierdołki mi zostały i się pogubiłam nie wiem co kupić jeszcze, kuszą mnie dalej pieluchy wielorazowe i miałabym ochotę jeszcze pokupować takie są śliczne walczę ze sobą oj walczę. Bo już trochę tego mam, większośc kieszonek mam, Ale i tak pewnie coś jeszcze kupie, może używane na alegro. Ja już wszystko wyprałam, dzisiaj jakieś ostatnie pranie zrobiłam, łóżeczko ubrane, kołyskę dzisiaj też ubrałam, fotelik samochodowy też przygotowany, torba do szpitala w samochodzie,bo ostatnio tak mnie w nocy bolał brzuch że myślałam że już się zacznie, ale po nospie przeszło jeszcze. Cesarka 30 lub 31 pazdziernika, chyba że lekarz jeszcze coś wymyśli bo za tydzień mm wizytę, więc zostało mi 2 tyg i jadę do szpitala, już się doczekać nie mogę, dzisiaj bym pojechała.
  21. wicia255

    Listopad 2012

    Diabełek wielkie gratulacje. Napisz w wolnej chwili jak było i jak synek mam na imię i w ogóle jakie wrażenia z pierwszych chwil z maleństwem. Dziewczyny ja czekam jeszcze 2 tyg i ja jestem następna. Ewelina mam pytanie do Ciebie gdzie kupujesz te kosmetyki dla dzidziusia tzn masło shea lanoline itd czy na alegro masz jakigoś spzedawce upatrzonego czy nie? I jeszcze o pieluchy wielo do prania dodajesz ten odlarzacz np nappy fresh czy np sam olejek lawendowy czy z drzewa herbacianego wystarczy skoro ma wlasciwosci antybakteryjne?
  22. wicia255

    Listopad 2012

    Cześć dziewczynki jesstem i ja. Mąż wkońcu powrócił do nas w poniedziałek i na nic nie mamy czasu, wykorzystujemy pozostały czas do porodu do maximum. Jest super nic nie musze robić, taki mam luz, syn tylko za ojcem i zajmują się sobą jest cudnie, wkońcu wypoczełam. A co do męża to sam fakt że jest obok jest wystarczający, nie musi nic robić nic mówić i tak jest zajebiście...
  23. wicia255

    Listopad 2012

    Cześć dziewczynki Lidiaro dużo sił życze. Nela no tak ja dostarczam L4 do pracy, oni do zusu i powinno być ok, ale pracowdawca czegoś tam jeszcze nie wypełnił i zus mi nie prześłe dopuki tego nie wyjaśni i tyle.
  24. wicia255

    Listopad 2012

    Cześć dziewczynki Mija weekend wiec jeszcze jeden ponoć samotny przede mną i następny spędzimy razem Jutro podobno mąż wyjeżdza w daleką podróż do domu. A u nas wszystko gra, młoda szaleje w brzuchu, waży juz 1800g i rośnie sobie dalej i czeka na tatusia, młody też odpukać puki co zdrowy więc ok. Zabrałam się za porządki chociaż z moim wielkim brzuchem opornie mi to idzie. VingaTarg witam Cię i ja, im nas więcej tym lepiej. Ja cesarkę będę miec najprawdopodobniej 30 października więc już całkiem niedługo. Pycia współczuje walki z urzędami, u nas to samo niestety, jestem na L4 od 9 sierpnia a pieniędzy dalej mi nie wypłacili bo jak dzwoniłam ostatnio to mi powiedzieli że od pracodawcy jeszcze czegoś im brakuje, no szlak mnie trafił.
  25. wicia255

    Listopad 2012

    Dzięki dziewczyny. Nela wbrew pozorom to nic trudnego, myślałam że to będzie trudniejsze bo piwerwszy raz robiłam, ale szybko to zrobiłam i super mi sie podoba. Co do skurczy to ja tez mam aspargin 3x2 tabl i czasem mimo to tez sie budze w nocy od tych skurczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...