Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

JuliaJa już dawno zagłosowałam:)

Nie uwierzycie,ale ja zaraz dopiero będę zupe gotować!
Dzieciaki zjadły wcześniej już co innego,więc ja już tylko dla K. muszę mieć coś na ząb:hahaha:

U nas tak duszno,że chyba sie na jakąś burzę zapowiada...a ja tylko czekam aż dzieci troszku opadną z sił,żeby wskoczyć z mężulem do basenu:16_5_44:

Kobity?Jak to jest u Was z oddziaływaniem waszej ciąży na małżów??
Bo mój ma gorsze zachciewajki ode mnie!!!
I przytył już chyba z 10kg!!!
Wczoraj tak się z niego nabijałam,że aż się chłopak zbulwersował:hahaha:

A mi się ogólnie od wczoraj zaczęły bóle przepowiadające.....przez chwilkę to się bałam wstać z fotela,gdyż miałam takie uczucie jakby mi wody zaraz miały chlusnąć!

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Amisiu wszystkiego najlepszego! Lekkiego i szybkiego porodu oraz zadowolenia z siebie i najbliższych!,:36_3_15:
Roksia zaproszenie już przyjęte:usmiech:
Julia ja już oddałam głosik na Twojego brzdąca.:D

Mnie coś od wczoraj samopoczucie się pogorszyło.W nocy obudziły mnie skurcze brzucha,był jak głaz ,nie spałam 2 godziny i powiem szczerze ,że zastanawiałam się już ,czy czasem się nie zaczyna. Ale w końcu ,po no-spie jakoś przeszło i usnęłam.Ogólnie kiepsko się czujęi już ponoć na buzi też trochę spuchłam.Ciężko mi bardzo,duszno,czuję się...jak słonica:leeee:
Ale muszę wytrzymać jeszcze 3 tygodnie ,bo inaczej wywiozą mnie do Kalisza:zmartwiony:
Miałam iść w środę do gina ,ale chyba wybiorę się już jutro ,żeby sprawdzić co jest grane.

Tak sobie myślę ,że skoro ja noszę jedno dziecko i tak mi doskwierają te upały to jak się musi się czuć mama trojaczków?!Oj nie zazdroszczę jej!

Nie mam dziś weny kobitki.Idę poleżakować.Miłego popołudnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

Myszka tak napisałaś o tych wodach płodowych, ze wychodzi na to ze przy Twoich porodach było wielkie chlup a nie sączenie sie:hahaha:
Ja miałam takie jedno wielkie chlup - całe szczęście bylam w domu bo to była olbrzymia kałuza :sofunny:

Mój m nie ma rzadnych zachciawajek i schudł nawet 2kg :brawo:

matymka bierz no spe przed spaniem zawsze, to pomaga.
Ja miałam takie skurcze jak mojego nie bylo ze bylam juz na 100 proc pewna ze urodze.
Jak zaczęłam brac no spe rano i wieczorem tak jest lepiej.

Odnośnik do komentarza

ja wlasnie wrocilam z zakupow...kupilismy oliwke, chusteczki,kremik i inne kosmetyki dla malej...no i kupilam podklady poporodowe z belli..ale ich wielkosc mnie przeraza....ja nie wiem jak ja w tym wytrzymam...zawsze jak mialam okres to tamponow uzywalam przez dzien...bo mam takiego nerwa gdy mam podpaske...a przeciez to jest o wiele wieksze....
fatalnie sie dzisiaj czuje...brzuch mam na dole taki ciezki....i zauwazylam ze coraz czesciej biala wydzielina mi wylatuje....i strasznie, ale to strasznie bola mnie plecy...peka mi kregoslup,nawet jak leze...nie wspominajac o chodzeniu...

pochwale sie brzuszkiem, gdyz to juz 36 tydzien:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

witam !!

Amisiu wszystkiego najlepszego !!!!

Ja wróciłam od ginka. Mała oki -waży 2800g i lekarz mówi, że chyba źle mu mierzy sprzęt , bo mam zbyt duży brzuch jak na taką wagę małej. Uważa ,że musi ona ważyć więcej. Szyjka zamknięta,2 centymetry , ale za to główka małej bardzo nisko dlatego mnie tak prze w kroczu i rwie . Mówi,że nie wiadomo kiedy nadejdzie pora, przez tą główkę nisko może wcześniej , ale nie musi./.....

Kazał koniecznie zapisać sie za 2 tygodnie na kolejną wizytę, a miałam mieć dopiero za 4 tygodnie. Tak więc idę 15 lipca znowu!

odezwę się jutro, bo dziś już padam.

http://www.suwaczek.pl/cache/ede165d4aa.pnghttp://www.familylobby.com/common/tt5387262fltt.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/351878843d.png http://www.familylobby.com/common/tt5387292fltt.gif
:Płacz: serduszko przestało bić w 12 tygodniu ci

Odnośnik do komentarza

cześć

Amisiu wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, pomyślności i spełnienia marzeń!!

Kurcze, piszecie o dolegliwościach a ja na szczęście czuję się dobrze tylko dokuczająmi stopy, które puchną i zastanawiam się jak ja 7 sierpnia pójdę na wesele. A nawet nie jak tylko w czym...

Już mówiłam Michałowi, że trzecie dziecko chce urodzić najpóźniej w czerwcu. Dobrze, że po głowie się nie pukał.
Ciążę znosi dobrze, choć moja mama się z niego śmiałą, że przytył. Jak dla mnie jest taki sam jak zawsze :)

Zaraz musze iść po dziecko, bo wybrała się do koleżanki i nie może przeciez tam siedzieć w nieskończoność (na moje oko jest tam już około pół godziny, nie mniej jednak trzeba iść po nia i przyznam, że nie bardzo mi się chce...)

Odnośnik do komentarza

Hej sierpnióweczki!!
dzięki za życzenia!!!:cherli3:
Nie mogę uwierzyć, ze mam już tyle lat ile mam...jakoś zatrzymałam się tak mniej więcej na 25....hahahaha:hahaha:

Oj! Te upały są faktycznie trudne do zniesienia. Dzisiaj w tereni, to już na końcu nie mogłam i musiałam usiąść. Kumpel na szczęście dokończył za mnie badania.

Roksia - zaproszenie zatwierdzone.

Idea - no to mamy 3 raczyce na forumku! :36_33_12:
I co? dostałaś sandały dla Jakuba?? Rany, jaki on musi być wysoki, jak ma taką dużą stopę!!!

Patreena - nie chcę się wymądrzać, ale wydaje mi się, że w późniejszym okresie ciązy, to mierzenie dzidziusia jest obarczone sporym błedem. Także chyba nie ma się co martwić. A nawet jak będzie mniejsza, to przynajmniej szybciej urodzisz! :) moja ludowa mądrość! :)

Puszek - mam ten sam problem co Ty! wesele 7 sierpnia....I jak sobie pomyślę o upałach... i co założyć!!! to w sumie już nie chce mi się iść....hehehehe

Jeśli chodzi o współodczuwanie, to mój małż jakoś nie przybiera na wadze, a może nawet chudnie...ale jak to mówią równowaga w przyrodzie musi być - jedni tyją a drudzy chudną!!!

Jeszcze raz wielkie dzięki za pamięć!! Buziam Was bardzo mocno!!!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

patreena
witam !!

Amisiu wszystkiego najlepszego !!!!

Ja wróciłam od ginka. Mała oki -waży 2800g i lekarz mówi, że chyba źle mu mierzy sprzęt , bo mam zbyt duży brzuch jak na taką wagę małej. Uważa ,że musi ona ważyć więcej. Szyjka zamknięta,2 centymetry , ale za to główka małej bardzo nisko dlatego mnie tak prze w kroczu i rwie . Mówi,że nie wiadomo kiedy nadejdzie pora, przez tą główkę nisko może wcześniej , ale nie musi./.....

Kazał koniecznie zapisać sie za 2 tygodnie na kolejną wizytę, a miałam mieć dopiero za 4 tygodnie. Tak więc idę 15 lipca znowu!

odezwę się jutro, bo dziś już padam.

Patrenko miałam dokładnie tak jak ty z Juliankiem teraz i powiem ci, chociaż u ciebie moze byc inaczej,ze mnie też rwało bo głowka nisko była i tak na kupe sie miało...sorry za wyrazenia:hahaha: tak na odbyt uwierało....ale przechodzilam 3 cm, 4 cm i 5 cm rozwarcia przez 2 tyg wiem mozna:hahaha:

Odnośnik do komentarza

Hej laseczki :Hi ya!:

Jestem już:) Dość długo mnie nie było, stęskniłam się za Wami.
Właśnie wróciłam do Warszawy. O 9.20 mam wizytę na hematologi więc poczytam Was i napiszę więcej jak wrócę:)

Amisiu wszystkiego najlepszego z okazji Twojego święta: dużo miłości oraz radości na każdy dzień:) Spóźnione ale szczere:)

Miłego dnia kobietki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57266.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-57270.png
http://s5.suwaczek.com/200802241141.png

Odnośnik do komentarza

Beti = no nareszcie jesteś, bo my też już tutaj za Tobą tęskniłyśmy!!!
Trzymam kciuki za badania!
A ja dzisiaj jadę na gronkowca i paciorkowca. Podwozie umyte i przygotowane na pobór prób! :hahaha: Jacyś obcy mi będą dzisiaj tam zaglądać.....:36_6_2:

Idea - to faktycznie wysoki, ale zdaje się, że Twój małżonbek jest dość wysoki i Ty do niskich nie należysz, tak przynajmniej ze zdjęć się wydaje!

Patreena - grunt to pozytywne myślenie!!! :)

Matymka - jakbyś szła do gina, to daj znać, co to za dziwne surcze nocne Cię dopadły!!! I nie waż mi się jechać do Kalisza, bo ponoć tam jest kiepska droga i jeszcze nam po drodze urodzisz!! No i co wpiszą Ci w papierach - urodził się....w drodze do Kalisza gdzieś w polu! :hahaha:

Puszek - trochę Cię podenerwuję!! Jak tam idzie pisanko??? Muszę Cię zmotywować, żebyśmy 23 miały co tutaj opijać!!!

Miłego dzionka babeczki!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

Helo grubcie :)

Ja się dziś wyspałam :), zaraz idę jakieś śniadanko zmontować :).
Amisiu, kiedy będąte wyniki posiewu? mnie też chyba to czeka na tej wizycie w poniedziałek, zresztą do której nie mogę się doczekać :)
Patreena- mojej koleżance też wychodziła waga małego na 3000 gr a urodziła 3500 więc nie ma się co sugrować tymi pomiarami. Ja bym chciała urodziś takiego średniaka, nie kolosa :)
Roksiu życzę Ci miłego weekendu nad jeziorkiem, ja sobie naszą wiochę odpuszczam ze względu na pyłki. Nie daję rady tam wysiedzieć.
Beti - czekamy na wieści co robiłas jak Cię nie bylo :)

Co dzisiaj na obiad ????? wrrr nienawidzę tego wymyślania....

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Witam Kochane!
Ja dzisiaj też pospałam:hahaha:
Wstałam po ósmej!Aż w szoku jestem:)

Cos mam przeczucie,że faktycznie pójde szybciej niż mam termin....
Ja już czuję takie ogromne parcie główki małego,że lepiej nie mówić!

U nas od rana upał straszny....aż się odechciewa robić cokolwiek!
Chyba się dzisiaj wezmę za pranie ubranek małego....mam nadzieje,ze mi samopoczucie dopisze!

PatreenaZ tym obliczaniem wagi przed porodem,to dla mnie bajka....pamiętam jak przy Jakubie powiedzieli mi,żebym przygotowała się na ciężki poród,bo dziecko będzie baaardzo duże.A co do czego przyszło,to owszem...poród ciężki,ale Kubuś-trzykilogramowy wypierdek:hahaha:

BetiWitaj z powrotem wśród grubasów!

AmisiaTylko nie spiesz się zbytnio na te wyniki,co by Ci się to wyglancowane podwozie nie spociło!:hahaha::hahaha::hahaha:

JuliaCo do wód płodowych,to przy Jakubie mi przebijali pęcherz płodowy,ale za to przy Tomku było jedno wielkie CHLUP! Na szczęście stało się to już na porodówce:D

Miłego dzionka Kochane!

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Idea - jak ja Ci zazdroszczę tego morza!!! buuu...ja teżchcę na rybkę!!!

Myszka - kurka wodna!! podwozie wyglancowane, wypachnione, a oni robią badania tylko od poniedziału do czwartku!!!!:Real mad:
nic będzie trzeba się poświęcići jeszcze raz wyglancować...:hahaha:
w poniedziałek spróbuję tam dotrzeć...a to centrum Poznania, więc ciężko z parkingiem itp.:Real mad:

No i co na obiad - niedoszła zupa z wczoraj, zaczęłam robić zupę, ale wylądowałam u teściowej na obiedzie i dzisiaj zrobię z tego pomidorową z ryżem....

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

pierwsze pranie sie suszy na balkonie...nawet nie wiedzialam ze tego tyle jest...ale sie uzbieralo:smile_move: az sie wzruszylam...takie to wszystko malutkie...mialam wieksza lalke w dziecinstwie:smile_move:

ja na obiadek serwuje sosik kasze i ogorka malosolnego....poniewaz caly tydzien mialam lenia i obiadki byly cienkie...dzisiaj mezus sobie poje:smile_move:

idea ale ci zazdroszcze tego morza...cyknij fotke...i daj sie nacieszyc moim oczom:smile_move: ja do Jarosławca mam 607 km wedlug mapy google...wiec......moge zapomniec...a kocham morze...fale..piasek....i ten klimat na plazy gdy jest tlum ludzi:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

IdeaTy małpo!:hahaha:
jak możesz robić smaka na taką morską rybkę??
Język nie powiem gdzie mi ucieka!
hehehe
Ale miłej wycieczki i oczywiście SMACZNEGO:)

AmisiaOjjjj,a tak się starałaś z tym glancowaniem:D
No ale co poradzisz?Musisz czekać do poniedziałku....

A ja dalej za nic się nie wzięłam:36_2_12:
Ten upał już mnie dobija!
Przed chwilką gotowałam dzieciakom kisiel....a teraz staram się podnieść tyłek i ruszyć do sprzątania...ehhhh....ciężko coś mi to wychodzi:leeee:

aaaa...a oto nasza wczorajsza fotka z baseniku:D

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Roksia- fajnie się ogląda takie pranko :)- gorzej z prasowaniem, ja miałam 4 pralki, to 3 jakos wyprasowane a 4 czeka na wenę :)
Wrzucę kilka fotek z morza , Myszko przepraszam :/ nie chciałam narobić smaku, ale w razie co zapraszam do siebie na jakiś weekendzik- zawiozę na rybkę! obiecuję !

Ja osobiście uwielbiam morze poza sezonem, bo teraz są zapewne mega tłumy, no ale cóż- sezon, pojadę teraz bo z dzidzią później taka maleńką to raczej będzie ciężko.

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...