Sierpień 2010

[matymka]

Idea dobry pomysł miałaś z tym porannym głosowaniem.Teraz upał okropny.Tak duszno jest strasznie jakby miało się na burzę. Ja się chyba wybiorę późnym popołudniem.
A ty się relaksuj póki jesteś sama. Mnie już też wiele wysiłku kosztuje pedicure.I tak myślę ,że następnym razem też skorzystam z kosmetyczki.

A w ogóle to odparzyła(może to jeszcze nie odparzenie ,ale podrażnienie) mi się skóra pod piersiami.w miejscu gdzie kończy się stanik ( i zaraz zaczyna brzuszek) Nie bardzo wiem co z tym robić? Posmarowałam sudocremem i chodzę w sukience bez stanika ,żeby skóra oddychała.Nigdy wcześniej takich przypadków nie miałam.

Puszku ja to Cię podziwiam!I obrona pracy mgr i egzaminy.A do tego normalnie chodzisz do pracy!Wydajesz się taką filigranową kobietką a ile w Tobie siły!

[roksia7777]

witam niedzielnie:-)
ja wczoaj mialam beznadziejny dzien...wszyscy sie kapali, biegali...tylko ja siedzialam w cieniu i ledwo zylam...taka mialam alergie!dopiero teraz mialam sile wstac...a w nosie...mega strupy i bol...

idea super zdjecia!!!
matymka ja slyszlaam tylko o publicznych basenach...bo nie wiadomo kto co w nich robi...i mega bakterie...ale w swoim wlasnym to raczej chyba nie ma przeciwskazan...
wesolabeti fajnie ze znowu z nami jestes! ja tez tak jak ty spie...i ciagle jestem zmeczona...pytalam ginki o to spanie...to powiedziala ze organizm juz ma prawo byc zmeczony...obciazenie...i teraz te upaly...mowila, ze jak tlko chce sie spac...to sobie nie zalowac...
amisia ale z ciebie SUPERMÓZG!!moje gratulacje

[Gość puszek]

Matymko dobrze to ujęłaś "wydajesz się"
przyglądnęłam się sobie dzisiaj: mam bluzkę odcinaną pod biustem- czarną, białe spodenki w czarne paski do kolan, chodze w sportowych japonkach (bo tak najwygodniej) i wyglądam o wiele grubiej niż zawsze
ale coś we mnie pękło i nie chowam się po kątach, co więcej byłam z Paolką na placu zabaw i na spacerze, choć przyznam, że pod koniec to już mi się nie chciało
a i mój York padł i leży nieżywy

ja na wybory też pójdę później, ba a nawet nie pójdę a pojadę

[Gość puszek]

Roksiu a ja się trzymam wersji, że jak mama dużo śpi w ciąży to bedzie dziecko spokojne
i o ile to czcze gadanie o tyle w przypadku mojej Paolki się sprawdziło

[idea31]

wiecie co ja też się chyba ruszę i pojadę do mojego M na wiochę, tam mamy też basen taki wielki, że ja mam wodę do pasa :)i chyba dziś się skuszę...
Mój Jakub już wrócił, takze bierzemy stroje i się zbieramy, wezmę w razie co ze sobą no- spę i już.
Zamiast paznokci zrobiłam prasowanie ostatniej sterty Michałka, w sumie muszę jeszcze pościel, rożek i kocyk przeprać i będzie si :), paznokcie zrobię jak wrócę :) do wieczorka !

[wesolabeti]

A ja znowu dziś spałam godz w dzień.

Hmm? Mówicie, że jak się śpi to będzie spokojne:) Fajnie by było:). Bo z drugiej strony jak wcześniej się bardzo stresowałam pobytem męża na misji, nadal czasem łapie mnie dół ale teraz już jest troszkę lepiej:) i jak mnie wzięło na płacz to mama chodziła za mną i powtarzała, że mam się nie denerwować i nie płakać bo dziecko też tak będzie.

Matymko Nie wesoło z tym odparzeniem:(, u mnie jak za długo chodzę bez biustonosza (rano zawsze w koszulce) to mi się tam poci... Kiedyś nie miałam z tym problemu

Roksiu Współczuję tych uczuleń.

Puszku Ty akurat masz super figurkę więc nie narzekaj :))

Idea Fajnie, że masz możliwość popluskania się w basenie, korzystaj jak możesz:) hehe

Laseczki macie jakieś domowe sposoby na zgagę???
Dziś dopadła mnie chyba 2 albo 3ci raz w życiu, okropne uczucie:((
Czytałam na innych forach żeby wypic szkl mleka ale mało pomaga, jeszcze można zjeść jogurt naturalny ale to potem...

[roksia7777]

tez mi mowili, ze jak tak duzo spie to bedzie dziecko spokojne...i na odwrot...
najlepsze to jest to ze mala spi ze mna... jak ja wstaje to ona tez zaczyna swoje fikolki....
ostatnio moj brzuch tak sie porusza jakby ufo w nim bylona wszystkie mozliwe sposoby...i z ostatniego usg, wiem ze wypina na wszystko dupe i to bardzo czesto...he he

[Gość puszek]

Beti ja słyszałam o migdałach na zgagę. I kolejny "przesąd", mówiono mi, że jak matka ma zgagę to dziecku włosy rosną. Ale to potwierdzę jak urodzi się Julita, bo przy Paolce nie miałam zgagi a jej czupryna była co najmniej kusa...

Idea i jak basen?? Zazdroszczę!!

Ja dalej czekam, aż M poprasuje, bo pranie samo w sobie już generalnie zrobione...

A ja nadal walczę z pracą i końca nie widać. Najgorzej z literaturą, do której się najbardziej doczepił...

[matymka]

E tam! Ja nie miałam zgagi nigdy w życiu ,a Tymek się urodził taki kudłaty ,że szok!
Dodatkowo on ma karnację po tatusiu(ciemną )a ja wyglądam jak"wypadek w młynie " i śmiały się położne ,że wyglądamy jakby albinos mulata urodził!

Puszek Ty to masz dobrego męża.Jak ja zaproponowałam mojemu m prasowanie ciuszków Nikosia ,to stwierdził ,że jak wymyśla takie małe żelazko...I nie narzekaj ,że przytyłaś.Wyglądasz super ,a schudnąc raczej się nie da pod koniec ciąży.
Dasz radę z napisaniem pracy-już bliżej jak dalej.Ja też musiałam podawać nawet strony ksiązek z których korzystałam.

Idea wcale się nie dziwię ,że basen Cię skusił.Będzie dobrze-"jest no-spa,jest impreza!"

Ja już spełniłam swój patriotyczny obowiązek.A w drodze powrotnej siostra pstryknęla na kilka fotek w parku.Tak już jest pięknie ,żeby choć lekki wiaterek był.

Roksia masz wyluzowaną córeczkę! Skoro się juz na lekarza prowadzącego wypina strach się bać co będzie dalej!?

[patreena]

hej brzuchatki!!

ja dzien spędziłąm nad jeziorem z rodzinką. Moczyłam tylko nogi i siedziałam w cieniu.

Puszek ty to masz piękną figurę więc nie wiem czym miałabyś się przejmować. Pracę dasz radę - wierzymy w ciebie!

Co do zgagi to ja już nie mam bo brzuch bardzo nisko jest .
Mała tak mi napiera na krocze ,że muszę często siadać lub poleżeć.

Roksia moja też ciągle tyłeczek wypina hahahaha.Wspólczuję uczulenia.

Te upały mnie wykańczają już..... spać się nie da, jak okno za długo otwarte to komary wpadają mnie possać hahahaha, koszmar!!! Wymiękam.....l.

[julia]

hej
odnosnie upałów to co ja mam powiedziej jak w domu 29stopnio a na dworze 32st

to jest dopiero koszmar

[idea31]

helo :)

wymoczona jestem , zdjęcie poniżej :) woda cieplutka, także się ochłodziłam.

[Gość puszek]

Idea poezja..Ja ostatni raz na basenie byłam jak na Kubie bylismy...

Matymko u nas też strony obowiązkowe i nawet jak korzystałam ze źródła internetowego musiałam podac datę odczytu. Promotor jest bardzo wymagający (to typowy pracoholik: skończył ekonomię i prawo, pracuje na trzech uczelniach- dwóch w Krakowei i jednej w Warszawie)

[Gość puszek]

Paolka mi dziś cyknęła zdjęcie i jak się uda to Wam je wstawię...wkrótce :)

[Myszka2270]

Witam brzuchatki!

IdeaSuper focia!
ja też dzisiaj tak dryfowałam po basenie
Moja szwagierka się śmiała,że mogę spokojnie za boję robić

Widzę,że też Wam już te upały dają porządnie popalić....
Mnie strasznie nogi bolą:(
Ale co dziwne nie puchną!

Już mam Igorkowe pranie porobione,tylko jeszcze prasowanie zostało....
Miałam dzisiaj poszaleć z żelazkiem,ale pojechaliśmy do teściów na wieś na cały dzień i nici z planów.

Miłej i spokojnej nocki!

[kurka]

Witam Kochaniutkie :)

Jutro będę nadrabiać (od 156 strony) trochę mi to zajmie

Mam też sporo do opowiedzenia np że w czwartek opadł mi brzuszek, a dziś miałam pierwsze cholernie bolesne skurcze jutro rano idę na badania w po 16 na wizytę bo po porannych skurczach byłam bardzo zdenerwowana ale teraz już dobrze może myśl o tym że jestem już w domku bliżej do szpitala :)

Pozdrawiam gorąco

Zajrzyjcie może Was zainteresuje :) Napisz materiał i wygraj. Odmienny stan, odmienne traktowanie? - Wiadomości24

[idea31]

dzień dobry :)

ja przez ten upał i pyłki się wykończę- nocka do d...., wstawałam co godzinę na siku.... Idę zaraz śniadanko zrobić, i będę się ogarniać, muszę te cholerne paznokcie zrobić... a na 11:30 mam wizytęu gina.
Puszku to może dziś uda Ci się wstawić wczorajszą fotkę
Kurko - czekamy na relacje,co robiłaś jak Cię nie było w szczegółach :) no i daj znać jak po wizycie.

Ja dziś skończyłam 35 tydzień i weszłam w 36, oficjalnie 14 dni i mogę rodzić i obym nie czekała długo bo ja mam już dość, zobaczymy co powie dzisiaj gin.
Do później :)

[Amisia]

Idea - dobrze, że nie było w pobliżu Greenpeace, bo by Cię pewnie za wieloryba wzięli i wywieźli na pełne morze!!
A tak naprawdę, to zazdroszczę Ci tego baseniku!!! Ale fajnei miałaś!! Nie masz Ty za dobrze??? Do morza 18 km, na basenik na wiochę też!!! Normalnie niesprawiedliwość na tym świecie!!!
Kochana! Czekamy na wieści z pola boju!!! Gratuluję 36 tygodnia!!! Blisko coraz bliżej!!!

Kurka - u Ciebie widzę też się zaczyna! No i jutro dowiemy się kolejnych szczegółów od Ciebie!
Kurka! A może lekarz już pomaca Twoją dzidzię po główce? :)
No i nie zapomnijcie wypucować podwozia!!!

Julia - biedactwo!! Przecież z tymi upałami walczysz już dobre dwa miesiące!!!
A w ogóle to jak się czujesz??? Nic nie napisałaś!! Jak tam Oskarek?? Zmalował coś nowego???

Puszek - dołączam się do dziewczyn - na figurę kochana nie narzekaj, bo masz rewelacyjną. Po ciąży pewnie po dwóch tygodniach będziesz mogła spokojnie w przedciążowych ciuszkach biegać!!!

Beti - obejrzałam sobie Twoje foty na nk. Fajnie wyglądałaś na obronie!!! Świetnie zamaskowany brzuszek. W pierwszym momencie myślałam, że ta koleżanka z lewej to Ty!! Jeszcze raz gratuluję!!!

Wiecie co mi się przytrafiło w sobotę?? Ale muszę zacząć od środy, bo w tedy wzięłam do kieszeni stówę z zamiarem kupna drobiazgów w aptece dla mnie i Weroniki. No i w pracy zorientowałam się, że stówa mi wypadła. Niestety nie znalazłam...myślałam, że wypadła przed przedszkolem Huberta, ale niestety....
ale w sobotę mój mąż poszedł na dwór z Hubertem i nagle mnie woła - a pod oknem leży stówa!!! w miejscu gdzie z reguły parkuję!! normalnie szok!!!przecież tłumy ludzi tędy chodzą!!! Chyba zagram w totka!

No i kochane!!! Podwozie znowu wypucowane i gotowe na pobór próby!!! mam nadzieję, że tym razem nie będzie falstartu!!! Ile można się kąpać!

Miłego dnia!! i czekamy na wieści!!!

[julia]

Witam się dzis i ja

Słonecznej pogody u nas ciąg dalszy
Najnizsza temp czyli 21 stopni dopiero ma byc w sobote za 2 tygodnie
a do tej pory się usmaze

idea, myszka super ze macie takie duze baseny, mozecie chociaz wejsc do wody i sie schłodzic.

Amisia koniecznie zagraj w tego totka, moze szczescie po raz drugi sie usmiechnie

[matymka]

Idae ale Ci dobrze! Zgadzam się z Amisią ,nie za dobrze Ci? Rzut beretem do morza ,basenik w zasięgu ręki...gdzie tu sparawiedliwośc!? Daj znać po wizycie co u MIchałka.

Amisia biegusiem puścić totka! I jeszcze jakieś zdrapki kup! Masz kobieto szczęście

Julia faktycznie masz przegwizdane ,ale pociesz się,że u nas też Sahara ostatnio.

Kurka Ty też pisz co u Ciebie ? co z tymi skurczami?

Byłam już rano w laboratorium,zrobić hormony tarczycy .I całe szczęście ,że mi nie kazali "twarzowego" płacić,bo chyba powinnam
Dziś rano przeżyłam szok! jak spojrzałam w lustro to aż zaczęlam dotykać swojej twarzy!Spuchłam okrutnie.A nos i usta to już makabra!Teraz jest już lepiej,ale ogólnie KATASTROFA!!

[Myszka2270]

Witam się poniedziałkowo!
Sama nie mogę uwierzyć,ale spałam z Tomciem do 9:30!!!
Tylko o 5 wstałam na siku i złapał mnie ogromny skurcz w nogę:(
Aż mnie do tej pory noga boli!
U nas dzisiaj troszku chłodniej,nawet się chwilami na deszczyk zapowiada:)
Chwilkę wytchnienia od tych upałów bedę miała

KurkaWidać,że dzidzia się już pełną parą szykuje na spotkanie z mamusią
Pisz kochana co tam u Ciebie i jak tam po wizycie!

AmisiaAle fuksiara z Ciebie!

IdeaGratuluję nowego tygodnia i współczuję nocki,bo ja mimo,że mieliśmy lokatora (czyt.Tomcia),to wyspałam się elegancko

Trzymajcie się kobity!
I czekam na wieści!

[julia]

matymka z tą opuchniętą twarzą przesadzasz. Gdybys zobaczyła moją tobys od razu zmieniła zdanie na swój temat. U mnie to pewnie zasługa lata

myszka jak ja Ci zazdroszcze że Twój mały tak długo chce spać. Ja niestetyty wstaje o 6 mimo ze chętnie pospałabym do 9

[Myszka2270]

JuliaSuper ten Twój plażowicz!
A co do spania mojego Tomka,to ja właśnie dlatego taka zdziwiona,bo on też 6-7 rano pobudka,no a dzisiaj....hym...może to dlatego,że wczoraj poszedł prawie o 24 spać

MatymkaZ tą twarzą,to chyba każda z nas ma taki problem!
Upały i ciąża swoje robią!
Mi tak usta napuchły,że śmialiśmy się ,że nawet Angelina Jolie ma mi teraz czego pozazdrościć

Jejku!Jak ja się objadłam czereśniami
A jeszcze moja mama serwuje dzisiaj pierogi z czereśniami.....no i jakby taki hipcio jak ja mógłby nie pozwolić sobie chociaż na kilka???;>
ehhhh....

[roksia7777]

kurka i idea czkeamy na wiesci z wizyty!
puszek czekamy na fotoske

[idea31]

Wróciłam. Co do wizyty : mały waży 3000 g, wiec jest duży jak na ten tydzień ciąży, zmartwiłam się tym, że jest obwinięty pępowiną wokół szyi ( potwierdzone przez specjalne badanie ) :(, lekarz mówi, że mogą być problemy przy porodzie z tętnem małego :(. Kolejna wizyta za 2 tygodnie. Pobrał mi ten posiew na te gronkowce, czy paciorkowce w czwartek wyniki. I tyle, jakoś przez tę pępowinę teraz się bedę martwić.