Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

U nas popołudnie też super :) Leo spał prawie do 16. W sumie 2,5h. Obudził się w kiepskim nastroju i nic nie chciał jeść z obiadu - tylko mleczka się napił. I wtedy humorek wrócił. A potem niespodziankę zrobił teść. Przyjechał zobaczyć samochód, bo coś tam ostatnio szwankowało, a jutro jadę na ten basen. I pyta, czy może Leo wziać na spacer :) I wrócili dopiero o 19 :) Leo zjadł ładnie miseczkę rosołku i o 20:30 już spał :)

3nik
- zdjęcia śliczne. Antoś chyba coraz bardziej podobny do Ciebie :) Szczególnie na tym przedostatnim zdjęciu. A ze słownikiem na nocniku - rewelacja :))))
Zdrowiej szybciutko!!! Szkoda, ze Cię złapało :( Mam nadzieję, ze szybciutko przejdzie. Super, że Antoś się tak ładnie bawił :) No i gratki za jazdę w samochodzie. A daleko jechaliście?

limonia - koniecznie nagraj Majeczkę jak tańczy!!! Z Leo to kiepski tancerz póki co ;) On na razie to tak się tylko kiwa na boki i głową rusza :)
No i pozbądźcie się już tej myszy, bo szkoda nocy! Założyliście jakąś pułapkę?
Trzymam kciuki za siostrę. Oby wszystko poszło gładko i bezboleśnie. Czekamy na dobre wieści :)

adria
- biedny mąż. Przekaż życzenia szybkiego powrotu do zdrówka. I chroń siebie i Julię!!! Obyście tylko nie podłapały. A mąż niech o siebie dba i leży. Wirusy trzeba wygrzać. A z Julią to może wychodź jak najczęściej, zeby jak najmniej miała stycznośći z zarazkami.
A taki płacz może być od zębów... A masz może ten żel? Leonowi w nocy bardzo pomaga.
O, szkoda z basenem, ale nie da rady pozwolić sobei na wszystko... Ale i tak fajnie jak raz na jakiś czas pojedziecie :)

Dobrej nocki. Idę do mojego małego mężczyzny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

3nik - zdjecia super, zwłaszcza to na nocniczku.... naukowiec mały rośnie... a w sumie z daleka to nawet z Magdą są podobnie do siebie - ta sama ilość ząbków, podobna długość włosków etc [juz wiem dlaczego Magda jest na ogół brana za chłopczyka - nawet jak ubiorę ją w różową sukieneczkę (sic!) :D

Dziś bardzo marudziła w autobusie do domu - po 15 wyszliśmy wyrobić mi zdjęcie, żeby jutro rano wysłać papiery do tego mikrotechu... nie szlo jej uspokoic więc dałam jej cycka - bardzo się domagała... na przystanku weszła pani z 4,5l córeczką... serdecznie się do mnie uśmiechnęła z daleka, jak skończyłam karmić dziewczynka stwierdziła, że chce się przesiąść i usiadły obok nas...
i pani stwierdziła, że Magda jej wygląda na 4 max 5 miesięcy (może dlatego, że widziała, ze karmię?)... jak usłyszala, że ta pannica ma już rok i 2 mies to się lekko zdziwiła i stwierdziła, że to się szybko zapomina jak dziecko wyglądało w poszczególnych etapach rozwoju :D
zresztą ta zasada ma się też do postrzegania rodziców przez dzieci... dla mnie moja mama/babcia/bliska rodzina zawsze wygladała tak jak wygląda teraz... mimo ze wiem ze to nieprawda... a stare filmy [jeszcze nagrywane na vhs to potwierdzaja]
na miescie tez widzielismy taka fajna mala kureczke - dziecko zostalo akurat podniesione do odbicia... miescilo się praktycznie w rozłożonej dłoni [kiedy moja taka była // a raczej mysl moja taka malutka nie była... ale zdjecia i glebsze wspomnienia mowia co innego :D]

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Żyjemy , dzieciaki zmagały się z mega infekcja katarowo-gardłową , ale jesteśmy na prostej. Młody nie chodzi -biega , otwiera furte , gna na plac zabaw, który od 3 tyg. jest 20 kroków od naszej furtki, jednym słowem perszing-tylko chudzinka...

http://img193.imageshack.us/img193/3039/allegro4013.jpg

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie:)
czytać nie bardzo mam czas ,tak luknełam okiem ,zdjecia poogładałam i filmy .
czasu brak tez , bo gosci miałam nieoczekiwanie i laptop nie chodził za dobrze wszystko sie zawieszało.
Bylismy nad morzem ,ale super było ptych zachwycony ani razu nie kwęknął tylko biegał gdzie go oczy poniosły.

    3nik
o teraz Ty katar u ptycha juz lepiej ale czasem zle oddycha bo to alergia.
robie banery i reklamówki do sklepu,mało ale zawsze coś.
    Mamaola
ok to kiedy sie spotkamy,ale tescia to masz fajnego :)
    Adria
jak mąż ,lepiej .Julcia znowu nie je u nas to tez mało, to chyba normalne widzocznie nie potrzebuje. policz jej kalorie ile zje w ciągu dnia łacznie z piciem jeśli słodzisz.
    Annaz
u nas kataru nie ma ale problem z oddychaniem i chrapanie jest. A poprawa juz u skarbeczka jest po inhalacjach.
    LIMonia
remoncik dobirga końca fajnie .Z myszką mieszkacie i niszczy Wam.pociesze Cię nam kiedys szczur wszwdł chyba przez komin ale pomieszkał i poszedł.

-----ok spadam bo mam robote i musze laptopa zawieś do naprawy.

Odnośnik do komentarza

Hej

U nas tragedia, mąż chory na maxa, ma tydzien zwolnienia, Julia niestety tez chora. Od rana mega-katar taki wodnisty bardzo, no i jak to przy chorobie, bardzo bardzo marudna, sama nie wie co chce. Szkoda mi jej okropnie, organizuje jej czas, ale szybko sie nudzi. Daje jej cebion i wapno, mysle, ze narazie wystarczy.
Juz trzeci dzien zrezygnowala z pierwszej drzemki i ma w dzien jedną, spi ok 3 godz. ale niestety zanim pojdzie spac, to jest bardzo, bardzo spiąca, a zasnąc nie moze.
Teraz moje chorowitki spią, a ja sprzatam, robie obiad, prasuje, piore itd............ Brak sil.
Teraz dwa slowa do Was pisze jedzac sniadanie.

LiMonia no widzisz nie wiem skad te placz u nas tez :( ale podobnie jak u Was tylko maz jest w stanie uspokic Julie. Dzis plakala tylko raz, ok 22-ej, ale moze dlatego, ze spalam z nią sama na lozku, a maz w innym pokoju. Ale jak plakala to maz musial przyjsc i ją uspokoic.

3nik piekne te Wasze fotki, ale Ci Antos rosnie i zgadzam sie, coraz bardziej podobny do Ciebie. Czytam, ze u Was tez takie noce, moze to taki okres. Musi minac. Kochana zdrowka dla Ciebie, u Was po chorobie u meza i Antosia, a u nas sie zaczelo :((( Oby mnie nie zlapalo. Ciesze sie, ze w aucie super, widac dzieci sie zainteresowaly jazda, bo u nas tez spokoj.

aśku ale Ci zazdroszcze wypadu nad morze. Ale ciesze sie, ze mogliscie odpoczac.

mamaola fajny dzien mieliscie z Leo :)) Pozdrow ode mnie swojego tescia - wielki czlowiek !!!!!!!!!! Nie miej wyrzutow sumienia, ze tak tu wszystko piszesz. Ja uwielbiam czytac co tam u Was slychac, a jak Cie nie ma to sie martwie :))) Tak to widzisz jest , ja Was tez zasypuje wszystkim co u mnie, bo tez nie mam sie do kogo czasem wygadac. Dlatego kazdego dnia doceniam bardziej i Was i forum :))))) A jak Twoj kregoslup ?? Bedziesz chodzic na jakies masaze ??

snoopy milo Was widziec :))) Antos to Maly Przystojniaczek.

Lece ogarnaic dom, bo sajgon nieziemski, a Marudka zaraz pewnie wstanie, bo slysze, ze katarek jej przeszkadza.

A jeszcze Wam wkleje dwie fotki z wczorajszych prac domowych :)

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

kochane

cudny dzień dziś pogoda znakomita:) tylko ten zapchany nos..wrrr..nie lubię! ale Antoś wspaniale się bawi, dużo sam i taki radosny:)) chce się żyć:)
i piszcie, zasypujcie wiadomościami, po to tu jesteśmy:))

aśku
morze:)) wspaniale:) Ptych pewnie wspominał ostatni pobyt:) mówisz, że alergia? szkoda:( a fajnie, ze masz pracę!

adria tak mi Was szkoda, ucałuj choróbki! i Ty się trzymaj! ale gorączki Julka nie ma? a ludki śliczne, my mamy żołędzie, ale nie mamy sprzętu do dziurkowania:( u Was też w aucie OK, super:))))))

realne ja już kiedyś zauważyłam ich podobieństwo, i tez mają lekko skośne oczka:)) śliczności:))

mamaola Twój teść jest niesamowity, pozdrowienia i ukłony! nie porównuję do mojego, bo szkoda nerwów tracić..i tak miło Wam z Leo mija czas, mąż zaraz wróci, ani się spostrzeżecie! jechaliśmy do Komornik, czyli jakieś 20 minut, ale zawsze podczas tej trasy były tragedie, a teraz pięknie:)) patrzy, ogląda książeczki, gadamy:)) myślałam, że się wywinę katarowi, ale jak się śpi z choróbką, to chyba nie ma mocnych;) do tego chorzy wszyscy moi uczniowie, pewnie też mnie doprawili..

snoopy fajnie, że wpadłaś, te Antosie mają to coś;)))

Odnośnik do komentarza

Powiem ze nad morzem była cudna pogoda .Zero wiatru ,słonecznie ale nie paliło słonko ,a cieplutko pogoda marzenie .Adriaoj bidulka Julcia ,pochorowali Ci sie ja dopiero co my tak się męczyliśmy. Ja tylko miałam szczęście bo katar nie był taki jak normalnie ,chyba ze i ja miałam lekką alergię.
Oby szybko im przeszło !
3nikhe he robota ,a mi sie nie chce.Nie umiem sie za prace wziąść przy ptychu ,pochłania mnie całkowicie i nie umiem się skupić.

--

Odnośnik do komentarza

Witam
Maja w nocy,przed 2, obudziła się znów z płaczem i skończyło sie po raz kolejny spaniem we trójkę....
Mąż w pracy miał nieoczekiwaną hospitacjęnowego dyrektora(też wf-istę),który czeka tylko na jego potknięcie - ale nie dał się :)
W ogóle jakiś taki smutny poczatek tygodnia.... Mój pies zaczął dzisiaj sikać krwią :( mąż z mamą pojechali do weterynarza,Nero dostał 3 zastrzyki,jutro mamy dowieść mocz na badanie i po południu kolejna wizyta... ma już 14 lat,więc staruszek,ale strasznie się boję,że mogłoby Go zabraknąć :(.....
Mysz dalej grasuje... sprytnie przemieszcza się między łazienką,a kuchnią szczeliną 1cm (upchaliśmy papier i rano wszystko postrzępione leżało na podłodze) ....
Z weselszych rzeczy to Maja dziś, oglądając bajkę, jak zobaczyła kurkę to zaczęła wołać "koko",potem na żabkę "gapka" - a żadne z nas ją nie pytało,nawet sie specjalnie nie przyglądaliśmy.. ale zaskoczyła nas kogutem,po którym pięknie powtórzyła "kukuryku" :)
Drzemkę znów miałysmy tylko jedną, 1h20... za nic nie udało jej się położyć drugi raz,tym samym o 20:15 już spała ;]

3nik O na roczku byliście :) a daleko?? Ja to zawsze przeżywam każdą podróż Majeczki autem ;/ dobrze mieć komfort psychiczny że dziecko spokojnie siedzi!! Dobrze,że Twoje chłopaki już zdrowe,tylko Ty jeszcze się wykuruj!!!
Czyli basenik musi poczekać :| My nie mamy niestety ekopułapki ;/ .... mysz przywędrowała do nas chyba po rurach grzewczych,bo po ost ciągnięciu rur ogrzewania mąż nie zakleił dziury w podłodze,a na domiar w łazience też i ta mysz to tak sobie kursuje,brrr....
Postaram się uchwycić baletowanie :)
Antolek taki duży na zdjęciach i troszkę chyba Mu się rysy wyostrzyły :) Śliczny!!!
A Ty zdrowiej!!!

Mamaola Teść jak zwykle na medal!!Pułapkę na mysz mamy założoną,ale spryciara z niej i nie chce się złapać.... to pewnie nornica....ehhh
Ja dzisiaj biegałam za Mają z kamerką,ale jak tylko ją widziała to zaraz zaglądała i chciala mi ją zabrać ;/ A z siostrą- jak urodzi,to na pewno się zaraz pochwalę :)
I jak tam po basenie??

realne I jak,papiery wysłane?

Snoopy Super,że napisałaś :) Ale macie fajnie z placem zabaw :) jeszcze troszkę i Antoś pomacha Ci rączką i sam pójdzie się pobawić :)

Aśku Ooooo, nad morzem byliście :) i cudną pogodę mięliście :) Pewnie jodu to macie już przesyt :) A my już się o Ciebie na forum martwiłyśmy co tak długo się nie odzywasz :) Prosimy o zdjęcia!!!
O,to masz też małe zlecenie :) fajnie,zawsze jakaś kasa wpadnie!
Szczurrr-brrrr ... a nasza mysz jakaś cwana bo dwie łapki mamy i nie chce się złapać .....

Adria Ojjj,biedna Julcia .... tylko Ty się teraz trzymaj,żeby na Ciebie nie przeszło,bo ktoś musi nad pacjentami czuwać!! Może jak szybko zareagowałaś to nie zdąży sie rozwinąć to choróbsko ... U nas podobnie z drzemkami,jak są 2 to święto... i ziewa,marudzi,woła "aaaa" ale ułożyć się nie może. A jak ją położymy to jest płacz,dlatego usypia przy książeczkach,na kolanach ;/
Ale macie fajne zoo kasztanowe :)-prace domowe zaliczone na medal!!

Dobranoc!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

U nas dziś ciężka noc i taki sam dzień. Nie spałam praktycznie od 1 do 5 :/ Leo ciągle płakał i ciągle chciał piersi. Na basen jechaliśmy o 9:45 i zasnął mi w aucie. Co tylko świadczy o tym jak bardzo był niewyspany. Myślałam, ze jak sobei pośpi to będzie weselszy, ale na basenie to był niestety głównie płacz :( Myślę, ze może woda była dla niego za zimna? Cały się aż trząsł... Żal mi go było. Przecież tak kocha wodę :/

Przez tą drzemkę miałam problem zeby go uśpić o 13, ale w końcu po 0,5h zmagań zasnął. Nie mogłam się doczekać, bo po nocy ledwo widziałam na oczy. A do tego ten basen jeszcze mnie wymęczył :/

Trochę pospałam, ale Leo znów obudził się w kiepskim nastroju. Na dobrą sprawę dopiero o 17 się rozweselił jak mu pani w sklepie eko dała lizaka. Generalnie jestem przeciwna takim slodyczom, ale zrobiłam dziś wyjątek. Taka z niego była dziś bidulka.

limonia
- u mnie to samo. Nie mogę Leosia prawie wcale nagrywać czy nawet zdjęcia zrobić, bo jak tylko widzi aparat to żąda bym mu go dala do zabawy...
Biedny piesio! Oby to się okazało nic poważnego! Zdrówka dla niego i buziaczek w łepek.
I spokojnej nocy dla Majeczki.

aśku - no jesteś wreszcie :) Super, ze wypad nad morze udany. Ja z rodzicami planuję na przyszły tydzień o ile pogoda będzie ok. Mają w Międzyzdrojach świetną, wypróbowaną babkę co masuje. Może by mi na kręgosłup pomogła?

3nik
- super, że taki wspaniały dzień!!! Tylko, żebyś Ty jeszcze wyzdrowiała!

adria
- ojej, szkoda Juleczki! Oby szybko się z paskudnym wirusem uporała! A Ty coś bierzesz zapobiegawczo? Żebyś i Ty nie padła, bo kto się Wami zaopiekuje?
Piękne kasztanowe zwierzaczki :) A Julii sie podobały?
Z masażami tak jak pisałam aśku - może nad morzem skorzystam. O ile pojedziemy.

snoopy
- miło widzieć Antosia :) I dobrze, ze już jesteście zdrowi. Oby tak dalej :)

realne - no zapomina się jakie te nasze skarby były maciupeńkie :) Dobrze, ze zdjęcia i filmy są :)

Dobrej nocki Kochane. Mam nadzieję, ze moja będzie choć nienajgorsza...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

u nas noc taka sobie - Magda w nocu obudzila sie z placzem, wczesniej pojekiwala przez sen, pomogla masc na zabki i poszla spac prawie natychmiast po posmarowaniu.... i spala do po 8... az maz zastanawial sie czy zdarze ja obudzic i ubrac tak zeby mogl ja do klubu zawiezc, dzis ma rozmowe w sprawie pracy wiec trzymajcie kciuki :)

LiMonia - papiery wyslane - maz wczoraj rano wyslal [wracajac z klubu jak odwozi mala ma po drodze]

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Mało czasu kurczaczki....
Krav Maga polecam!!! Jak najbardziej, trening wyczerpujący ale efekty są prawie od razu!!! Do tego zaczynam właśnie 12 tygodniowe warsztaty WLC czyli zdrowe odżywianie i odchudzanie. Ciekawa jestem jak to będzie.
Widzę, że Wasze dzieciaczki też mają jakieś ciężkie noce, Mikołaj ok 3-4 zaczyna krzyczeć przez sen i uspokaja się dopiero jak całkiem się wybudzi, napije herbatki i dopiero usypia na powrót...
Jutro idziemy na szczepienia, mam nadzieję że będzie wszystko ok.
No i już znalazlam niezawodny sposób na przeziębienie u Mikołaja. Wit c dwa razy dziennie w kroplach, pulmexbaby na stopy, plecy i klatke piersiową, ciepłe skarpetki i ściaganie kataru. Murowane 7 dni, ale skuteczne:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamy:)
Ogladałam program jak wyglada życie z ADHD.Nie wiedziałam ,ze to tak wygląda . Trudno sie wychowuje takie dzieci ,a dorośli tez nie mają łatwo.

    LIMonia
he he Maja to juz konkretnie bajki oglada.My nie mielismy na kablówce bajek i ptych sie przestal dawno interesowac ale dzis mu leciała zwierzątkami to tez zaczął robić wszystko co umie i kaczora he he udało mi sie nawet nagrac jak kwaka. Mądra myszke macie hi hi
    Mamaola
to nad morze się wybieracie oby była pogoda bo cos dziś nie fajnie jest:/ oj mnie od kilku dni zaczęły znowu plecy boleć nie wiem czy i ja sie nie wybiore ale nie mogę sie przełamać nigdy nie byłam na masazu.
    Adria
jak tam u Was lepiej ja jeszcze nie doszłam po chorobie do siebie jakaś zmeczona sie czuję:/
    3nik
a ja sie nie cieszę chyba oduczyłam sie pracować. i tak sie boje ptycha z mamą zostawić nie wiem jak mi pójdzie robota w takim stresie:/
    Realnie
powodzenia:)

----jutro mnie czeka ciężki dzień zostawiam ptycha z mamą na około 3 godziny ale sie boje .mam dobrze bo robie przerwe i podskoczę do domu gdyby co . Ale jestem uzalezniona od ptycha straszne:)

Odnośnik do komentarza

hej

u nas znów fajny dzień, choć pogoda już nie taka. no i ten mój katar.. ale może trochę przechodzi. Antoś natomiast w super humorku:)

limonia jak tam myszka? mądra majka, rozpoznaje zwierzaki i się dzieli wrażeniami:))

mamaola ojej, ale miałaś wczoraj..i jeszcze sama jesteś:(( myślę o Was!!!!!!!!a nocka chociażby znośna??

aśku rozumiem Cie, ja tez się nie cieszę z pracy, ale co zrobić..a masaży nie masz się co bać - to daje ulgę ( na dłuższą metę):)

rudzia trzymam kciuki za dieto-ćwiczenia:)) i powodzenia na szczepieniu!

adria myślę o Was!!!! jak się czujecie??

Odnośnik do komentarza

Hej,

U nas noc niezła. Byłaby jeszcze lepsza gdyby teściu nie napoił Leo przed spaniem bo o 3 przebudziłam się i patrzę, a Leo cały mokry. Musiałam więc go przebrać i przewinać i neistety obudzić przy okazji. Kupiłam ostatnio paczkę pieluch 4+ niby od 10-16 kg, ale już nie pierwszy raz w nocy przesikana :/ Chyba musimy przejść na 5.

W dzień Leo też w dobrym humorze, miła odmiana po wczoraj :) Pospał do 8 więc oboje jesteśmy wyspani i pełni sił :) Nawet udało nam się rano nie cycusiować, więc od 6 do 13 bez mleczka :)

No i rano przeglądaliśmy książeczki, Leoś to uwielbia :) I były też warzywa. Jak widzi w książeczce kukurydzę to już tak ładnie mówi - kukuija :)

aśku - dacie radę :) Najtrudniejszy jest ten pierwszy raz :)

rudzia
- powodzenia na szczepieniu. U nas przy przeziębieniu też pulmex rządzi :) Nawet ja sobie smarowałam gardło jak mnie bolało i fajnie działał :)

A tak a propos diet, to jak Leo zaczał chodzić to schudłam 2kg :)

realne - oj, to Magdusię też ząbki męczą? Powodzenia dla męża no i dla Ciebie! To już niedługo zaczynasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

witajcie

ja na chwilke bo dopiero wrocilam z pracy i lece do zoski.
u nas ok, ale dzis w nocy bylo jedzenie;/do tej pory bylo bez jedzonka przez cale 8 dni;)a dzis zosia obudzila sie i po 30 min stekania dalam mleko odrazu zasnela;/ generalnie ostatnio bardzo duzo je noi tak mi szkoda ze w nocy znow powrocilo;/

pozniej zajrze i poczytam co u was

buziaki

a aa zosia tez ostatnio niespokojnie sypia;/o co moze chodzic?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Drzemka u nas niespokojna - Leo budził się ze 3 razy, oczywiście cycuś w ruch... Za to popołudnie miłe - przyjechała moja mama i zabrała Leo na spacer, więc mogłam sobie pozałatwiać różne sprawy. Potem na chwilkę dołączyłam do nich i w końcu poszłam do domku robić kolację.

Mama już poszła, Leo zasnął, a ja mam kolejny samotny pasjonujący wieczór :/

adria - jak tam u Was? Trzymacie się? Mam nadzieję, ze lepiej i że Ty się nei zaraziłaś!

agatcha - a może to taki jednorazowy wyskok? Oby dzisiejsza noc już bez pobudek.

3nik - super, że Antoś w dobrym nastroju :) U nas też dziś było pod tym względem super :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Ja tylko na sekunde. U nas ciezko. Julci leci z noska, choc jest ciutkę lepiej niz wczoraj. Ale Julia wyjatkowo zle znosi chorobe, wczoraj bardzo plakala caly dzien, nie potrafila sie niczym zajac, rece opadaja, a trzeba byc cierpliwym, spokojnym i wyrozumialym. Doroslemu zle jak jest chory, a co dopiero taki Maluszek, ktory nic nie rozumie :( Dzis juz jakby lepiej. Maz jednak nadal zle sie czuje, jest obolaly jakis, senny. Zwolnienie ma do konca tygodnia moze dojdzie do siebie.
Pedzę spac, dzis w nocy nie zmruzylam oka, bo Julia prawie tez nie spala, bo nie mogla oddychac.
Oby jutro bylo lepiej.

Trzymajcie sie Kochane. Pa pa

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Maja wstała o 7:20 więc się wyspaliśmy,tylko ok 23ciej się obudziła,ale mąż uśpił więc ok. Miałyśmy dziś 1 drzemkę i w dodatku na podwórku, Maja chodziła z babcią i w końcu znudzona pokazała jej wózek i jak tylko się w nim znalazła od razu zasnęła na siedząco - spała 2 godzinki. Na obiadek dziś miała sandacza,złowionego przez dziadka, w masełku i bardzo jej smakował - nam zresztą też.
... ot taki dzień ...

Mamaola Oj to wczorajszy dzień pod hasłem "smutaskowe marudki"... nawet basen beee :( O,ale już dzis lepiej, Wy to ost macie tak na zmianę chyba . Długo Leoś bez mleczka wytrzymał :) U nas też książeczki górą :) A Leoś też zajada kukurydzę??
Pieska całuję kiedy tylko mogę .... ale nie wiem jak długo jeszcze.... nie mam siły nawet o tym pisać ...

Realne Mam nadzieję,że wszystko poszło po Twojej myśli na rozmowie!!!

Aśku My jeszcze korzystamy z kablówki bo za miesiąc kończy nam się umowa i chyba zrezygnujemy. To prosimy o filmik Ptysia!!! No tak,mamusie uzależniają się od dzieci,a dzieci od mamuś... no ale kiedyś trzeba zrobić ten kroczek do przodu-dobrze będzie :great:

Rudzia O super warsztaty!! Koniecznie napisz nam cosik-może się przyda :) Powodzenia!!

3nik Dobrze,że z Antolkiem już zdrowo i że humorek Mu dopisuje!! U Ciebie też już pewnie końcówka :) Myszka wciąż grasuje między kuchnia a łazienką ... ehhh

Agatcha Może Zosia tego dnia mniej zjadła i obudził ją głodek.... a próbowałaś dać wodę zamiast mleczka?? A z budzeniem może to skok rozwojowy skoro prawie każda dzidzia się teraz budzi .... ??

Adria Ojjj tak mi Was żal :( Mam nadzieję,że jutro już będzie lepiej -trzymajcie się cieplutko i zdrowiejcie!!

Dobrej nocki!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

moje dziecko jeszcze nie spi;/a ja mam tyle roboty.ale siedzi juz z 15 minut i uklada klocki;))

limonia pewnie ze dawalam, nawet jej zagrzalam ale plula i krzyczala;) a w dzien zjadla mega duzzzo i bylam pewna ze jej starczy;) ale widac jeszcze czasem potrzebuje;)
a tak myslalam ze to moze jakis etap bo wiekszosc naszych dzieciaczkow ostatnio kiepsko sypia;/

adria trzymajcie sie cieplo.mam nadzieje ze julcia i maz szybko dojda do siebie;)

mamaola a kiedy maz wraca? dobrze ze masz pomoc w rodzinie, zawsze troszke ci lzej;)

dobrej nocki, ide zobaczyc co moja mycha zbudowala;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Wzruszam się dziewczyny ostatnio codziennie, normalnie każde spojrzenie na Antosia powoduje u mnie taką falę uczuć.. to przywiązanie , o którym piszecie, jest niesamowite, a szczególnie teraz, kiedy jest taki kontakt z naszymi pieszczoszkami. fajnie spędzamy czas, Antos zbiera na dworze dużo skarbów i ładuje w plecaczek, który potem z dumą niesie. książeczki, zabawy na podłodze ( w spokoju!), szaleństwa do muzyki - nie mogę uwierzyć, jak szybko się zmienił, wydoroślał! jestem taka szczęśliwa!!! ( mimo że w lotku tylko dwie cyfry trafione, jak widać to nie pieniądze szczęście dają;)

mamaola fajnie, że u Was miły dzień, i niespodzianka od Mamy, super:)) grunt to rodzina! a masz przynajmniej czas na zaległości wieczorami - albo mogłabyś odespać! a mąż wraca już w ten weekend?

limonia sandacz - mniam:))

realne powodzenia dla męża, ale ty też zaraz zaczynasz pracę, więc tez dla Ciebie!

adria choroby przychodzą, ale na szczęście i odchodzą, wiem, że Wam teraz ciężko, ale pociesz się, że wkrótce minie wszystko i zapomnisz raz dwa o tym trudnym czasie, dożo sił, kochana!!!!

dobranoc!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...