Lipiec 2010

[Anuszka]

Realne słodka Magdalenka, a zdjęcie pierwsze... Mamie i teściowej go lepiej nie pokazuj

[aśku]

Witajcie:) Matula śpi ,przesuwamy spanie na wcześniejsze godziny :) drugie spanie od15 do 16:) A may nowy smieszny dzwięk od wczoraj ,taki przez nos:) nagram to może się znowu pośmiejecie.

Guga

masz racje przygnebiające,ale nie mogłam zmienic nie wiem jak:/ ale cos zmieniłam:)..... Pieluszki fajne ,wziełas te droższe ,obys była bardzo zadowolona. Na poczatku bedzie dziwnie sie przestawić ,ale zdrowie i środowisko wazniejsze:) ja to na zmiane używam zależy jak pranie robie ,bo nie lubie jak mi leżą mokre. Przyjemnego pieluchowania:)))))

Adria

nie martw się jestes zdolna i ten straszny nie podskoczy:))) co z odpowiedzią z alegro odpisał?

3nik

słodziutka i taka łysiutko gładziuśka:)) nie masz problemu jak ja.

Realnie

ale sie mała bawi :)sama radośc:))

Mamaola

ja byłam ostatnio ale było strasznie zimno nad możem, życze pieknej pogody:) ..Ty czy Natalia robiła zdjęcia maluchom na spotkaniu ,bo bym chciała :) ... oj a Leoś śpi sam czy z Tobą ,ciekawe czemu się budzi tak często :/

Natalia

no zobaczymy jak to pójdzie ,ale w kredyt nie mam ochoty sie wpakować .Z pracą róznie bywa i ze zdrowiem,tu mam taki konfort że jak bedzie kasa to się coś robi nie to nikt mnie nie będzie ścigał, nie wspomnę o odsetkach:/. szkoda tylko że czasu wiecej na to trzeba:/ Nie dziwie się że bys chciała się uwolnić to stresujące 17 lat:/.. świetnie ,ze humorek dopisuje:)) po miłej imprezie :))

Kasia

to się naogladaliście:) zmeczenie jest ale za to czujesz ,ze zyjesz:)

Anuszka

ten drugi domek podobny ,ale robiony z zime to cięzko porównać z poprzednim .Musicie sami na włsane oczy zobaczyć zdjęcia są czasem bardzo mylące:) ja jak znajde moją działke to Ci pokarze moją oborę:)) która chcielismy remontować .Wiadomo wiem co czujesz strach jest ,my się też strasznie strachamy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :/ ale co trzeba mieć jakiś lec w życiu

[natalia2000]

weekend i jak zwykle cisza :)
Ja nocuję dzisiaj z Adasiem u mamy, która przejdzie szkolenie z cyklu "Jak opiekować sie wnukiem, kiedy dzieci wybędą na imprezę":)

[mamaola]

Ale tu dziś pustki!

Leo już śpi, zaliczył dziś tylko dwie krótkie drzemki i od 14 nie spał więc położyłam go wcześniej. Mam nadzieję, że nie będzie jutro pobudki o 5 :/

Nad morzem było super!!! Pogoda była idealna - prawie zero wiatru i cieplutko, ale bez ostrego oślepiającego słońca, więc nie musiałam walczyć z parasolką przy wózku. Leosiowi wszystko się podobał, szczególnie karmienie mew i ławki na molo (?)... A ja ... pozwoliłam sobie na małe co nieco... gofra z owocami. Trzeba mieć coś z życia ;) Ale tak poza tym to się dzielnie trzymam.

Zdjęcia się zgrywają na kompa, więc zaraz coś wrzucę.

Mąż dziś ma wychodne, więc spędzę wieczór przed tv... Dziś must be the musik. Pewnie się skuszę.

adria- czy mi się wydaje, czy to Ty mówiłaś coś o tym, że Twoja mama z Twoimi siostrzenicami tam pojechały? Dostały się?

natalia - no tak, taka umiejętność na pewno sie przyda :)
Też masz z mężem super :)

aśku - ja na spotkanie zapomniałam aparatu, to natalia robiła.
Czekamy na nowe umiejętności wokalne Matusia :)

anuszka - ale ten dom dziwaczny! A jak wyglądał na żywo? Jak wrażenia?

realne - Magdalenka super. Mina na drugim zdjęciu bezbłędna :) A poza tym mam takiego samego laptopa ;)

[mamaola]

A oto i fotki:

1. Jedziemy nad morze vel prezentacja wszystkich ząbków ;)
2. Zabawy z tatą
3. Z mamą na molo
4. Coś dla humorku....

Przyjemnego wieczoru i dobrej nocy.

[Guga12]

Agatcha GRATULACJE kupki na nocnik

3nik fajnie widzieć Antosia, śliczny jest Widzę, że razem zaczynami przygodę z wielorazówkami, mi pewnie przyjdą w poniedziałek więc od wtorku ruszam, mam zamówionych 6 wkładów z mikrofibry a tak to też na początek tetra głównie będzie
Tu na pieluszkarni znalazłam jak zakładać tetrę
Jak składać i zakładać pieluszki tetrowe (muślinowe)?

Realne Magdalenka śliczna i jaka zadowolona Ja się powtórzę ale uważam, że warto bo Twoje opisy nocnikowania i korzystania z wielorazówek są bardzo cenne, i nie wiem jak inne mamusie ale ja nocnikowanie Angeliki zaczęłam dzięki Twoim postom i za to jestem Ci b. wdzięczna. Piszę to dlatego, że niektórzy uważają że fora są dla mam które nie mają nic do roboty a ja z perspektywy czasu widzę jak wiele wiedzy, która zmienia się w praktykę dzięki forum osiągam.

Natalia czekolada mniam, wczoraj zjadłam całą ale muszę kiedyś to ograniczyć bo straszny łakomczuch ze mnie, moja ulubiona czekolada to biała milki z nadzieniem kokosowym, ale już chyba jej nie produkują Natalia fajne szkolenie dla mamy, ja swoją zawszę przywożę do nas i biedna siedzi i czeka aż wrócimy i ją odwieziemy u siebie ale dzielnie daje radę bo i imprez nie za wiele

Kasiawawa super, że wybraliście dla Julka zerówkę

Anuszka jak domek nie będzie z wilgocią to można super go odremontować, choć to pewnie też nie małe koszta ale najważniejsze to DOM, podwórko swoje, miejsce, jak już pisałam dla mnie mieszkanie w blokach jest nie do zniesienia DUSZĘ SIĘ a ten domek ma coś w sobie I pomysł ze świetlicą jest rewelacyjny, gdyby było miejsce tam na taką działalność to jak najbardziej, ja pracuję w takiej świetlicy i jak dla mnie super sprawa i do tego można fajnie odpocząć.

Aśku avatarek super, Wglądacie świetnie, Matuś cudny, Mama uśmiechnięta tak właśnie sobie Was wyobrażam jak czytam posty Nie wiem czy dobrze zrozumiałam też czasem używasz wielorazówek? Bo myślałam, że zrezygnowałaś z nich. Wzięłam te droższe chyba z oszczędności i nadzieją że na pewno się sprawdzą, bałam się że tańsze będą mało wytrzymałe a skoro mąż podjął się kupienia takich pieluch to chcę mieć pewność że to dobry wybór, bo na razie u nas z tymi pieniędzmi różnie, więc nie chcę po jakimś czasie wyrzucać bo coś z tą pieluszką się stało. Tylko zrobiłam błąd i wzięłam wkłady z mikrofibry z pieluszkarni bo niby za jedną przesyłką i abatem a i tak drożej mi wyszło

[Anuszka]

Mnie tam się podobał ;) Najbardziej ucieszyłam się, że miałabym swój komin, nie tam kominek, KOMIN! Ten dom to była kiedyś mleczarnia. No nam się podobał ;) Okolica cudowna. Niestety marzenie rozbiło się o tego grzyba. Ja wiedziałam, że tak będzie :(

[Guga12]

Mamaola Zdjęcia rewelacja, zabawa z tatą jest nieziemska a Ty wyglądasz świetnie Fajny taki wyjazd nad morze, my na razie tylko na miejski staw chodzimy Nocka u nas ok ale pobudka o 4.50i pełna gotowość do zabawy

[agatcha]

ufff intensywny dzien;)

zosia zrobila dzis siku na nocnik;) dwa razy;)
raz po nocy i pozniej przed wyjazdem do babci;)wiec od wczoraj do dzi 10 rano nie zuzylam ani jednego pampersiaka;)alez fajnie;]szkpda ze pracuje i nie moge tego widziec codziennie;/

film - bardzo ciekawy i prawdziwy.jest to dosc mocne kino, noi takie "ciezkie" ale generalnie bardzo dobry film polski, noi swietna muzyka.
polecam
choc kilka momentow bylo baaardzo "ciezkich", ale jest to jego atut.

oczywiscie na zakupach kupilam sobie buty i spodnie wiec jestem zadowolona.kolega jutro rano jedzie a my w dzien rozpoczynamy wekend grilowy;) pogoda cudowna wiec jutro znajomi z wojtusiem wpadaja i oficjalnie otwieramy sezon;)

milej reszty wekendu

[Guga12]

Anuszka grzyb to najgorsze pioruństwo, mieszkałam 2 lata temu na stancji i tam właśnie była ogromna wilgoć, chrowałam raz w miesiącu przynajmniej a palce u rąk miałam spuchnięte jakbym wodą nasiąknęła NIGDY WIĘCEJ

Dzisiejsze zdjęcia
1) Tatuś czyta na dobranoc
2) Pierwszy raz na bujaczce, ale radość

Uciekam, bo jak jutro będę miała pobudkę po 4 to muszę być pełna gotowości

[Guga12]

Mamaola "kurczak ala kacza" chyba bym się nie skusiła, czyżby genetyczna mieszanka

[realne]

Anuszka

Realne słodka Magdalenka, a zdjęcie pierwsze... Mamie i teściowej go lepiej nie pokazuj

Pokazałam [MMS] i nie było źle :)

mamaola

realne - Magdalenka super. Mina na drugim zdjęciu bezbłędna :) A poza tym mam takiego samego laptopa ;)

super ze wypad sie udał :)
hmmm chyba dość dużo nas łączy - nawet laptop :P
I fajne fotki

Guga12

Realne Magdalenka śliczna i jaka zadowolona Ja się powtórzę ale uważam, że warto bo Twoje opisy nocnikowania i korzystania z wielorazówek są bardzo cenne, i nie wiem jak inne mamusie ale ja nocnikowanie Angeliki zaczęłam dzięki Twoim postom i za to jestem Ci b. wdzięczna. Piszę to dlatego, że niektórzy uważają że fora są dla mam które nie mają nic do roboty a ja z perspektywy czasu widzę jak wiele wiedzy, która zmienia się w praktykę dzięki forum osiągam.

Dzięki za słowa uznania. Powodzenia z wielorazówkami
I super fotki

U nas jak nie wypaliło spotkanie z warszawskimi lipcówkami to spotkałam się z koleżanką - od 20.10.2008 ma moją parasolkę - i co się widzimy to zapomina o niej
ale to bzdet [przynajmniej jest pretekst żeby się spotkać] :P
Żartuje że w tym czasie zdążyłam poznać chłopaka - narzeczonego - męża, wziąć ślub, urodzić dziecko - niedługo to dziecko skończy roczek, a parasolki nadal nie odzyskałam... zostawiłam ją u niej w nocy z 19.10.2008 na 20.10.2008.
[a dlatego pamiętam datę bo wtedy to poznałam ojca mojego dziecka... ale to długa historia i nie chcę zanudzać ]

Ale jeszcze dłużej [bo już dobre 5 lat] trzyma mój śpiwór jedna dziewczyna, której pożyczyłam śpiwór na pielgrzymkę - podejrzewam że ona go po prostu gdzieś zgubiła, zapodziała, ktoś jej ukradł, zniszczyła go i dlatego 'nie ma czasu/okoliczności żeby oddać'...

i o ile pierwsza sytuacja jest zabawna, o tyle druga mnie wkurza - bo to był dobry śpiwór - ciepły, rozpinany całkowicie - tak, że można było zrobić z niego pościel i więcej osób mogło spać.

Po spotkaniu poszłyśmy do Rossmanna i kupiłam małej materiałową książeczkę Baby Dream ze zwierzątkami [ma 2 ceratkowe - takie do kąpieli - pierwszą kupiłam w Pepco, druga dostałam od teściowej w spadku po mężu - ponoć to była jego zabawka.] Chusteczki nawilżone dla Magdalenki... i sobie chusteczki nawilżone z peelingiem do twarzy [fajne są - widać różnice] :)

[adria40]

Czesc

Ledwo zyje :( Wstalam o 5.30, o 8 juz bylam w szkole, a do domu wrocilam dopiero po 18-ej.
Jutro tez jade :(
Cos mi ciezko z ta szkola :( Mąż ma tez zajecia, do tego zapisal sie na taki kurs dla fotografow i wszystko to nam sie pokrywa, moje seminaria z meza szkola, kursem i trzeba kombinowac co z Julia:(

Kupilam dzis w koncu w sklepie parasolke do wozka, super sprawa,w koncu nie bedzie Julii swiecic slince i ja razic.

kasiawawa no i dobra decyzja:)

natalia co do promotora to rozmawialam z ludzmi, ktorzy mieli z nim seminarium to raz, a po drugie ja kiedys mialam z nim zastepstwa. To facet z innej epoki :( Czepialski. No i seminaria sa w piatki, wiec mam dodatkowy wyjazd:(

mamaola co do nocki to w miare, Julia zasnela o 19 i obudzila sie o 4 chyba, zjadla i zasnela, potem sie obudzila, ale maz tylko poruszyl lozeczkiem i spala, a wstala rano razem ze mna o 5.30.Pytalas mnie o to czy siostrzenice dostaly sie do must bythe music, otoz nie :( za duza konkurencja, ale... zdobyly doswiadczenie. Powiem Ci, ze ja sie trzymam ze slodyczami, dzis w szkole w sklepiku byly roznego rodzaju bulki slodkie i ja tylko obeszlam sie smakiem. Bardzo jestem Ci wdzieczna za ten pomysl. Fotki cudowne, a gdzie byliscie ? w jakiej miejscowosci ? Alez Ty jestes laseczka :)) U mnie "wygrala" tym razem fotka Leo z tatusiem pt. ach jak cudownie jest latac :)))))

guga sliczne zdjecia, widze, ze Isia zadowolona z placu zabaw z hustawką :))) Tatus sie spisuje na medal. Fajna rodzinka.

aśku ten z allegro odpisal, ze przeprasza za pracownika (sie pomylil) i ze wysle pieniadze,wiec czekam. Sliczny awatarek.

A ja dzis jestem dumna z meza, byl 12 godzin z Julia i dal rade, w domku posprzatane, Julia najedzona, czysciutka, usmiechnieta. No czego mozna wiecej chciec. Nawet mial pare wyjazdow i wszedzie musial zabierac Julie. Dali rade :)

A na koniec wrzucam filmik jak moja Niunia bije brawo!

http://www.youtube.com/watch?v=QYJyAb4BvaE

[3nik]

realne no widzisz, ten mój pijak to taka sikawa, sika i sika, non stop;)
super fotki, widać radość i charakterek, poradzi sobie w życiu:)) jak mówi Guga, dzięki za porady co do wielorazówek, a historia z body to był HIT:)

adria40 brawo za brawo :) i super, że mąż daje radę! a Ty się trzymaj!

guga dzięki, Twoja córcia na tej huśtawce jaka odważna!!! co do pieluch, fajnie, że razem zaczynamy, damy radę. chociaż jak mi dziś na tetrze kupa gigant się pojawiła, to chciałam ją razem z kupa do kosza wywalić;)

natalia2000 dziękuję, tak Antoś jest raczej radosny, choć czasem daje popalić. przede wszystkim jest jednak żywy i energiczny, wszędzie go pełno, no i powodzenia na kursie dla mamy;)

mamaola morze...ach, jak się rozmarzyłam!!! pięknie wyglądacie, a szybujący Leo to hit:)))

agatcha fajnie, że nocnikujesz, już sama zaczynam o tym myśleć:)

aśku awatar bomba

My dziś miłe spacerki, jem żółtko więc obserwuję małego, bo na testach to mu to żółtko trochę wyszło. chciałabym BLW, ale przy alergii to z tym wyborem ciężko, wszystko muszę najpierw mu testować:(( a on się tak wyrywa do naszego jedzenia.
acha, Antoś szaleje za myciem zębów - kiedy ja swoje myję:))) jak tylko widzi, że biorę szczoteczkę i zaczynam swoje ząbki szorować, on śmieje się na całego:))

[3nik]

I kilka najnowszych fotek:)))

1. ja i mój synuś
2. ja, mąż, antek i kuzyn Antka, mój przyszły chrześniak:)) tak trochę na bocznym torze, ale to nie było zamierzone
3. przymiarka czapeczki
4. w śliniaku policjanta;)
5. po prostu Antoni

[realne]

3nik - super fotki :)
My dziś pobudka o 6... i własnie od góry Magdalenka wcina mi laptopa [ekran]

Dziś też idziemy na miasto - musimy kupić dentinox - bo zginął mi gdzieś ten co miałam, a idzie druga jedynka - już widać białe...

Pogoda zapowiada się super...

AA i może będziecie wiedzieć... moja mała od wczoraj ma żółty język.. nie wiem co to może być.. jakieś pomysły?

[kasiawawa]

witam niedzielnie
my diś jedziemy do Centrum nauki kopernik :) a potem ze znajomymi na obiad :0
wczoraj byliśmy na spacerze z duża iloscią dzieci a potem wyladowaliśmy na pizzy :)

Mamaola- sliczne zdjecia el prosze nie podrzucajcie tak Leosia
Realne- i tym sposobem przypomniałas mi ze musze sąsiadce sukienkę oddać :):):):)
Adria- moze promotor nie okaże się taki zły
guga- ja Cie rozumię, mnie siedzenie w bloku dusi- a rodzice w bloku mieszkają, pokochałam moją wieś :)

[goskasos]

Witam mamusie :))

Na początku życzę wszystkim miłej, pieknej i słonecznej niedzieli - nie będzie chyba z tym problemu patrząc za okno.
Własnie zaraz wybieramy się z wizytą do mojej przyjaciólki babci, przywitac się z nowo narodzonym maleństwem. Może wybierzemy sie na spacer, bo oni juz z nia wychodzą.
Miałam wczoraj wieczorem napisac parę słow, ale mi sie nie udało... Usypiając Martę ok 17 (ostatnio klade ją do łożeczka, sama kłade się na łózku obok i bardzo często w konsekwencji ja zasypiam pierwsza:))) sama zasnęlam, i obydwie spalyśmy do 21 !!!! No i oczywiście nici z pójścia spać o 22. Tak więc moje dziecko zasnęło wczoraj o 1 w nocy a ja już nie mialam siły odpalac kompa.
Na dodatek mamy przeziębionego tatusia w domu, więc nie dośc, że denerwuje mnie tragicznie narzekaniem, to juz trzeci dzien nie dotyka się do dziecka, żeby jej nie zarazić.
A jak wiadomo...faceci nigdy nie są chorzy - faceci są zawsze bardzo chorzy!! :)))

kasiawawa, fajnie spędzacie weekend, poproszę o relacje na temat Kopernika, bo sama rozwazam żeby sie tam wybrać:)

realne, pogoda powiedziałabym jest nawet lepsza niz super!!

3nik, bardzo fajne zdjęcia, Antoś taki poważny jest, że naprawde zakrawa na Antoniego momentami:)) Fajnie :)
Może nie bedziesz miała problemu z myciem zębów małemu. Moje dziecko ma awersje jakąs do grzebania w buzi, nawet zebów nie moge sprawdzić bo jest płacz. Zastanawiam sie co będzie przy myciu...:)

adria, brawo za brawo:)))) zdolniacha z Julci :) Mam nadzieję że nie wątpilaś w swojego męża że poradzi sobie z opieką calodzienną??? :) Jesli wątpiłaś, to masz za swoje - utarł Ci nosa:)

mamaola, zazdroszczę tego wypadu nad morze... Jeszcze tak piekna pogoda, fajna rodzinna wycieczka. Rozgrzeszona jesteś za gofra, ja nie wyobrazam sobie spaceru po nadmorskich ulicach bez gofra - od dziecinstwa mi tak zostało :)
Ja jednak z ciekawości skusiłabym sie na kurczaka ala kaczkę :)) Ale to tylko dlatego, że uwielbiam kaczkę, gdziekolwiek w knajpie jestem to przewaznie kaczke zamawiam, żeby mieć na przyszłośc rozeznanie, no a taka kombinacja nie zdarza się często :))))

guga, ależ Isia rośnie!!! A mówił Twojemu mężowi ktoś może, że podobny jest troche do Bartka Jureckiego??? Zapytaj go, on będzie wiedział o kim mowię:)

Anuszka, ja zrozumiałam że te drugie zdjęcia to jest ten sam domek tylko sprzed dwóch lat?? czy źle zrozumiałam...?? Już nic nie kumam, prosze o wyjaśnienie:) aaaaa paczka jutro się wyśle!!:)
Jak pokazałam męzowi zdjęcia kominka - myślałam że powie coś w stylu "o k... jaki komin!!" - to stwierdził: "phi, mam taki sam w Starym Sączu". I weź tu facetowi jakąs niespodziankę uszykuj, albo chcij go zaskoczyć, to zawsze wyjdzie na odwrót:)))

natalia, i jak impreza sie udała?? A mama się spisała??:)

agatcha, fajnie że dzień udany, i zakupy owocne. Która to juz para butów...?? :))

Dobra, ide się myć, szykowac i jedziemy :))

[mamaola]

Dzień dobry niedzielnie,

Dziś standardowo do teściów brykamy.

kasia - to zapowiada się fajny dzień :)
Ja też bardzo lubię wieś, ale chyba raczej nie jako miejsce do życia... My chcemy z mężem kupić kawałeczek ziemi gdzieś nad jeziorem i postawić malutki domek, zeby jeździć na weekendy.
A przy podrzucaniu jesteśmy baaardzo ostrożni.

realne - żółty? A nei jadła czegoś farbującego?
W rossmanie są książeczki? Muszę się przejść i zerknąć. Leo lubi akie z materiału.

3nik - ależ jesteście śliczną rodzinką :) Jak z reklamy :) Śliczna mama, przystojny tata i słodziutki bobasek ;)
Powodzenia z żółtkiem. Ja też dziś robiłam podejście.
A co do mycia zębów - zawsze biorę Leo do łazienki, bo też go to cieszy :)

adria - no brawo pierwsza klasa :) Z takim rozmachem :)
Co do męża - wcale się nie zdziwiłam, mam już zakodowane, ze jest ideałem męża :)
Byliśmy tam gdzie mamy najbliżej - w Międzyzdrojach, choć nie przepadamy za bardzo za nimi... Plus taki, że przez cały rok można tam przyjechać i nie zastanie się wszystkiego pozamykanego.
No i trzymaj się z tą nauką... Jeszcze 3 semestry...

guga - Wy też jak idealna rodzinka :) Ja też ostatnio posadziłam Leo w takiej huśtawce, ale tracił jeszcze równowagę...

agatcha - fajnie z grilowaniem :)

anuszka - no z takim kominem można leczyc kompleksy ;) A tak poważnie to szkoda. Grzyb i wilgoś to najgorsze paskudztwo... Sporo kasy trzeba władować, żeby się tego pozbyć a i tak duża szansa na powrót. Mieszkałam za czasów studenckich w mieszkaniu (kamienicy) z grzybem. Wytrzymałam 2 miesiące.... I nigdy więcej.

[realne]

kasia - nie wiem czym ci przypomnialam o sukience, ale ciesze sioe ze sie przydalam :)
mamaola - w sumie nic takiego nie jadla - spagetti z kurczaczkiem bylo tez tak jakby w sosie pomidorowym [przynajmniej z twarzy tez nie bylo latwo zmyc pomaranczowego], ale nie wiem czy to od tego mogloby byc, mama mi doradzila zaparzyc miete i przetrzec jezyk nasaczonym gazikiem - bo to moga byc poczatki plesniawki.
W Rossmannie teraz widziałam - jedną, jest pod ich marką - Baby Dream

[agatcha]

hej z piekna pogoda')

wszystko na grila gotowe i czekamy na gosci,maja byc o 14;)zosia z babcia na spacerze wiec dzis caly dzien pewnie spedzi na dworze;)

milego dnia wam zycze

[slim_lady]

Witam się niedzielnie!

Wpadłam się tylko przywitać :) i życzyć Wam miłego odpoczynku i smacznego obiadku!

Jestem już w swoim domu, co jest równoznaczne ze zrzędzeniem o moim beznadziejnym internecie, który albo się rozłąza albo muuuli, prawdopodobnie przyczyną jest otoczenie w lasu i problemy z przesyłem.

Guga, Adria, 3nik, Mamaola - buziaczki dla Waszych słodziaczków - kochane i słodkie Skarby!

Agatcha - też wczoraj organizowaliśmy grilla i sprzątania mamy do teraz

Zmykam, bo dziś idziemy na urodzinki do rodzinki, a muszę jeszcze doprowadzić kuchnię do stanu używalności po wczorajszym grillu, który wieczorem przeniósł się do mieszkania :)
pa,pa :)

[Guga12]

Ja tylko na chwilkę przywitać się

Adria BRAWO dla Julci

3nik fajne zdjęcia Antoś śliczny i super rodzinka

Gośka ale bystra jesteś w życiu bym nie wpadła że mój mąż może być podobny do Bartka JureckiegoMoże odrobinę rzeczywiście jest

No ale jeszcze się pożalę, jestem wściekła na własną rodzinkę Poszliśmy w odwiedziny do prababci i było trochę osób i na mnie wsiedli, że "czemu jej cukru do polizania nie dasz?? A może czekoladki trochę??? Niech obiady zwykłe już z Wami je!!!! Bo już wszystko jeść może a Ty soli do obiadu jej nie dajesz takie mdłe obiadki jada FUJ!!!!" No ku..de bałam się wyjść do łazienki żeby czegoś dziecku nie dały, doświadczone ciotki się znalazły, ech ale zła jestem
Uciekam poleniuchować

[3nik]

Witam niedzielnie

dziś po raz pierwszy z Antkiem w kościele "na świadomce", przedtem parę razy był, ale jak był malutki i spał albo płakał;) dziś siedziała na kolankach taty i krzyczał swoje tata, dada itp tak głośno, żeby zagłuszyć księdza;)
potem spacerek w wózku i potem drugi w nosidełku:)))))
szkoda, że weekend się już kończy:(((

agatcha, slim super, że już grillujecie, pogoda rewelka, niech dzieci korzystają:)

realne dzięki:) co do języczka, to Antoś ma zawsze taki po dyni:)

anuszka jak już wszyscy o tych grzybach.. my mamy w domu pleśń:((((( najgorsze paskudztwo, wychodzi kiedy już myślisz, że pokonane. Nasz dom z 1933, w pobliżu jeziorka i stawy, więc chyba nic się nie da zrobić:(((

goskasos zdrowia dla męża, bo to wiadomo, że gorzej niż z dzieckiem;) co do mycia zębów, to swoją szczoteczkę Antek uwielbia gryźć:)

mamaola dziękujemy, Antoś to faktycznie taki mały model uwielbia zdjęcia i filmiki:))

[3nik]

guga ręce opadają na takie teksty na temat jedzenia, ja tam co do słodyczy to jak najdłużej chcę Antka trzymać w nieświadomości istnienia sztucznych konserwowanych i słodkich "pyszności" ze sklepów, ale własnie boję się najbardziej teściów, czy nie będą go po kątach batonami karmić...