Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Guga- takie teksty przerabiałam przy Julku, teraz jakoś po mnie to splywa ale pamiętam jak mnie to wówaczas irytowało
Mamaola- wiesz ja wychowana w Warszawie całe życie a teraz, kocham moją wieś (chociaz ona taka mało prawdziwa ):):):) to raczej dom pod miastem dużym

goskaos- genialnie tlyko lepiejw tygodniu bo kolejki mniejsze, my staliśmy prawie 2 h :(

dzien dzis bardzop miły :0 a teraz jak dzieci śpią biegnę do meża moze dziś nie zaśniemy:)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

guga - mnie takie teksty tez by wkurzały... na szczescie u mnie kazdy pyta co dac i tez za szybko nie chca wprowadzac słodyczy, a bez soli sami jestesmy wychowani i do tej pory ja nie sole lub sole malo [i to jesli juz to jarzynka]...
chociaz mojej kuzynki jak miala 8 mies juz prawie wszystko jadla [oczywiscie lyzeczka - mamusia karmila gerberkami i domowym jedzonkiem... cycek juz w rezygnacji [8 mies kuzynka przestała karmic w ogole]
a u nas - je dosc sporo - ale na zasadzie smakowania... a danie glowne - cycek :)
jutro dostanie krupniczek ktory ugotowalam mezowi [na jego wlasne zyczenie] :D

Teraz juz spi o dziwo... moze po spacerku... skubana nie dala sie niczym przykryc... spiworek - ryk, kocyk - ryk, narzuta od wozka - ryk... rece lub do wozka bez niczego i hmmm wygladalismy dziwnie...
ja bez kurtki - nawet w rozpietej bylo mi za goraco [sweterek z rekawkiem 3/4]... maz w rozpietym plaszczu, mala w rajstopkach, bluzce z dlugim rekawkiem i sukience polarkowej na ramiaczkach, czapeczka, pod spodem jeszcze body z krotkim rekawkiem...
Ale termometr u mnie pokazywał 12st.

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Martwię się o Leo... Zrobił już dziś pięć kupek... I wszystkie dość rzadkie i w większości składające się z niestrawionego jedzenia... Może mu coś wczoraj zaszkodziło? Dawał mu kawałeczek gofra nad morzem... I rybkę, ale świeżą prosto z kutra... Nie wiem. Jutro będzie na samym mleczku i ewentualnie kaszce...

realne - ja Leo ubrałam dziś na spacer w body + bluzkę i spodenki i do tego czapkę, sweterek i szaliczek... Ale było 15 stopni wg. mojego termometru. Z tym, ze czułams ię dziwnie, bo większość maluchów w zimowych kurtach zakutane...

guga
- wcale Ci się nie dziwię! Ja nie wiem o co chodzi tym starszym pokoleniem z dawaniem słodyczy. Po co dzieciaki przyzwyczajać? Tym bardziej, że coraz więcej maluchów cierpi na otyłość i cukrzycę... A sól? Maluszki w tym wieku trudniej usuwają sól z organizmu i można im zniszczyć nerki! Nie daj się!
Ja zaczęłam dawać Leo to co jemy sami, ale to naszą dietę na tą okoliczność zmieniłam. Czyli - nie solę, używam głównie ziół jako przypraw, nie smażę itd. Wszystkim nam to na zdrowie wyjdzie.

gosia - zdrówka dla męża.

Dobrej nocy. Ja się dziś chyba wcześniej położę.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

mamaola - moja kilka dni temu przez tydzien robila jasnożółtą kupę nawet 6x dziennie...
jednego dnia pół dnia przespała to między 20 a 23 poszły 4...
troszkę się bałam i miałam ją tylko na cycku i... kupa się nie zmienila - nadal żólta i płynna... z czasem zaczęla gęstnieć, podałam słoiczek [którym wreszcie nie wybrzydzała... spagetti - hmm może po mnie makaroniara rośnie - ja makaron pod każdą postacią :P] i zrobiła się 'normalna'... tylko 1x dziennie, ale pojawił się żólty/pomarańczowy nalot na języku... przetarłam gazikiem nasączonym melisą [nie miałam rumianku pod ręką] i sporo zeszło...

ja też się dziwnie czułam, też inne dzieci w kurteczkach, albo szczelnie pookrywane w wózkach - tak, że nic nie było widać]
1 sytuacja - mąż szedł za nami - palił fajkę :/, szły jakieś 2 babki i jedna do drugiej jak przeszły obok - ale jej gorąco, i dziecko cienko ubrane, chyba chora ta matka! - mąż to usłyszał :P
w sumie nie wiem czy to o nas, ale o tym, że za lekko sie ktoś tam ubiera dyskutowały już jak jeszcze były w zasięgu mojego ucha - jakiś kawałek przede mną

ciekawe ile osob pomyslalo podobnie na nasz widok (?) :P

Muszę kupić jakąś polarową chusteczkę małej pod szyję.. bo ma golą, a to mi sie nie podoba.

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczornie:)

Ja spędzilam dzień z przyjaciólką-babcią, ich Malenstwem i moim trochę większym Malenstwem :))) Moja przyjaciólka na widok Marty zaczęła piać, jaka ona duża, jak urosla itd, a widziałyśmy się na początku lutego. Mnie się wydaje, że to złudzenie, bo ma w domu kruszynę ktora ledwo 3kg przekroczyla teraz... Ale słodka jest. Jak wzięłam ją na ręce, to jak piórko. I ciężko mi uwierzyć że mój Tusiaczek był 1kg i około 10cm mniejszy jak już nas do domu wypisali... masakra jakaś:)

Poszłyśmy na długi spacer po okolicznych "zielonych" terenach (ona mieszka pod Warszawą, więc nie było cięzko znaleźć miejsce z dala od zgiełku ulicznego), a później poszłyśmy na obiad do Ikei, na moje uwielbiaste kulki z żurawinką:)
Po drodze kupiłam mojemu dziecku malutki prezencik - aparat do baniek - to był strzał w dziesiątkę - opakowanie jest już puste:)))

Po powrocie do domu mąż poinformował mnie, że słyszał w Wiadomościach o zalamaniu pogody w połowie tygodnia. Więc tym bardziej się cieszę że wykorzystalyśmy ten dzien maksymalnie, jak tylko sie dało :))

A teraz uciekam do łóżeczka pograć trochę przed snem. Dorwałam grę "Cradle of Rome" i tak mnie wciągnęła, że oderwać się nie mogę. Zbudowałam już prawie Imperium Rzymskie, mało mi brakuje żeby zostać Cezarem:))

Dobranoc:)

P.S.
realne, na moim termometrze było dzisiaj 15 stopni, a wcale nie wisi w słońcu :)
a chusteczki polarowe na rzepa widziałam w realu za 9,99. Zatytułowane były "Sliniak", więc żeby Cię przypadkiem nie zmyliło :))

Odnośnik do komentarza

Dzieńdobry poniedziałkowo!
My w sobote pojechaliśmy no doich rodziców na działke. Była tak piękna pogoda, że zostaliśmy do niedzieli:) Oczywiście był grill:) suoer, Mikolaj pierwszy raz polatał (trzymając kogoś za palce) po trawie, miał mega frajde:)Robiliśmy fotki, aletego jak ktoś go prowadził nie złapaliśmy bo każdy patrzy jak zaczarowany na niego:) Ale mam kilka nowych fotek dla Was, a pro po WASZE FOTKI I MALEŃSTWA
(już nie takie maleństwa:P) ŚWIETNE!

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry
Ale dzisiaj paskudna pogoda; nici ze spaceru. Za to na 13.30 jadę do dentysty i nie mam co zrobić z Adasiem, więc podrzucę go do męża do pracy. Wczoraj cały dzień nie było mojego męża (rybki), a dzisiaj od razu po pracy ma imprezę integracyjną) więc kolejny dzień będziemy sami. Nie mam pomysłu już na zabawy dla Adasia, chłopak szybko się nudzi wszystkim.

Mam do Was pytanie. Smarujemy Adasiowi buźkę kremem specjalnym emolium. Robię to 1-2 razy dziennie. W sobotę na basenie jedna z mam zasugerowała, że można go stosować tylko miejscowo. Nie orientujecie się jak to wygląda? Jeśli to prawda to jakiego kremu może używać "bez ograniczeń"?

realne wczoraj pierwszy raz posadziłam Adasia na nocniczku u rodziców. Był mocno zdziwiony. Poszukam na allegro i też zakupię sprzęcior :) Będziemy próbować przyzwyczajać się. No a później wielorazówki. Normalnie zarażacie na forum. Moje podejście do tych tematów bardzo się dzięki Tobie zmieniło. Dzięki.

rudzia ale Miki urósł! Dawno nie widziałam jego zdjęć. Pięknie stoi!

mamaola i jak z kupkami? Kiedy Adaś miał takie rozwolnienie to lekarka powiedziała, że dopóki nie ma wymiotów albo śluzu w kupce to nie ma się czym martwić. Zalecała smectę.
Mam nadzieję, że już przeszło.

guga
ja bym się wkurzyła. Strasznie nie lubię jak ktoś wtrąca się do mojego sposobu wychowywania. Co innego dobre rady, ale takiego zachowania po prostu nie toleruję. Dlatego mój teść nienawidzi mnie jeszcze bardziej, bo ja mu po prostu zabraniam robić niektórych rzeczy :)

3 nik cudny Antoś!

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobiety kochane :)

Rudzia śmiesznie wyglądają te nasze małe ludziki na nogach, a jak odkrywają tę pozycję, to już by najchętniej w niej spały ;) Ja moją uchwyciłam, jak maż robił z nią coś tam korytarzu i wyglądało, jakby sama stała bez trzymania ;)

Mamaola, Realne a my wczoraj zabraliśmy małą nad rzekę i spacer po starym mieście i przyznaję się, jakoś nie uwierzyłam, że będzie tak ciepło - ubrałam ją źle i umierałam ze strachu i poczucia winy, że ją przegrzewam! Ubrałam jej taką sztruksową kurteczkę wyściełaną polarkiem, pod spodem body długi rękaw, rajstopki i cienkie (na szczęście!) spodenki. Czapeczka z polaru. U nas było wtedy 10-12*

Gosia ja chcę z Wami na spacer, nie wiem jak, ale masz mi to załatwić ;)

A ja mam na dzisiaj misję. Wyobraźcie sobie, że jakiś korzeń niemyty (czy to bardzo wulgarne? ;) puknął dziś rano naszego garbusa, na zderzaku są ślady zielonej farby i ja mam takiego zielonego zgnilca dzisiaj wyśledzić. Ale myślę, ze to będzie możliwe dopiero po 16-tej, kiedy ludzie wracają brykami z pracy. No ale będę czujna!

P.S. dziś przesiadamy się na spacerówkę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Niestety z Leosiem gorzej, bardzo się martwię. W nocy poszła kolejna kupka (on niegdy nie robił kupek w nocy!!!) i dziś rano też. Każda z kolei bardziej lejąca. Dałam mu kleik ryżowy i bakterie jelitowe i herbatkę. Juz przygotowałam smectę, a mama przywiezie mi kleik marchwiowo ryżowy. Leo zasnął. Tak mi go szkoda, maluszka. Gorączki nie ma.

Na dodatek ja też się średnio czuję. Głowa mnie boli, uszy mi się zatkały... Nie wiem, jakiś wirus?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny

Ja wczoraj po szkole poszlam z mezem na dluugi spacer do lasu, Julia byla w nosielku u meza i spala chyba z 1,5 godz.
Dzis z rana piekna pogoda, jak maz byl jeszcze w domu ok 8, to wzielam kawe i poszlam na dwor ja wypic - bylo cudownie.
Teraz u nas 14 stopni, wzielam Julie i spacerowalysmy troszke, zrobilam porzadki przed domem, naszykowalam donice na bratki, wynioslam pranie na swieze powietrze.
Teraz Jula spi, a ja siedze z kawka i sniadankiem.

mamaola obserwuj Leo, a jak bedzie gorzej to jedz lepiej do lekarza i dawaj mu pic, zeby sie nie odwodnil jak bedzie duzo kupek robil. Trzymajcie sie.

natalia ja mam emolium i jak Julia miala skaze to lekarz kazal stosowac tylko miejscowo. Do buzki na dwor uzywam Nivea krem na kazda pogode, a w domku Oilatum krem dla niemowlat.

rudzia fajnie Miki wyglada. Super fotki.

3nik rewelacyjna rodzinka :) Antos maly przystojniaczek, no, ale po takich rodzicach :)) Super.

goska super spedziliscie dzien, ja jak patrze na nowo narodzone niemowlaki to nie moge wierzyc,ze Julia taka byla.

kasia jak tam film obejrzany ?

guga oj ta tez bym sie wkurzyla wrrrr,zreszta ja jestem chora jak ktos mi mowi co mam robic przy Julii, co jej dawac jesc itp.... A jak tam nocki ?? U nas tylko przed 2 ostatnie noce tylko jedna pobudka ok 3, z tym,ze wczoraj usnela po tym jak dwa razy pociagnela piers, a dzis maz ja usypial chyba z godzine.

Dziewczyny o co z tym karmieniem w nocy ?? Karmic czy dawac wode ??

Pisalam ostatnio do filipki pisala, ze u nich wszystko ok, tylko chorobska i kompeltny brak czasu.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie:) a u nas choróbsko :/ mąz znowu zachorował. Tym razem nagle i ma paskudny katar .Schudł w miesiąc 8 kg i osłabił organizm i to taki efekt,oby i tym razem ptychu nie zaraził się.

    Mamaola
to superową pogodę mieliście ,a zdjęcie latającego Leosia odlotowe!!!!:) szok bardzo fajne:)
    Guga
no z tym usmiechem ostatnio różnie bywa ,ale staram się staram:) ... wiem oszczedność czasem nie wypali to zależy co i gdzie się kupi :).. ptych mi na plecach wisi i robi brrrr. i rwie włosy!.coś mi dzis niespokojnie spał i znowu cyc boli przez te zęby:/..fajnie sie składa pieluszki może i ja spróbuję:) tzn ja na jakiś czas przestałam używać ,bo jaka były czerwone,ale już pare razy znowu założyłam.Zakładam w ten dzień co pranie robie więc co kilka dni to zależy. Niestety wolę jednorazowe mniej kłopotu i nie tak mokro ,ale i szkodliwe są nie ma co:/ dlatego coraz częsciej bedę starac się używać wielorazowych:).. ale fajowe zdjęcie na huśtawce ślicznie i te buciorachy:)) tata uczy czytać czy mała tatę;)..... o ale rodzinka ,nie martw się oni nie wiedzą co czynią;) a z cukrem to przesada
    Adria
macie troche obowiązków ,ale sobie rade dajecie super :) ..AA brawo rewelacja!!!! szok jak ślicznie to robi i wie :)
    3nik
rodzinne zdjecie sliczne:))))
    Rudzia
słdko razem wyglądacie ,a Mikołaj super stoi.
    Natalia
pogoda faktycznie do kitu:/ a ja dziś wychodz aż się nie chce:/ nie znam się na kremach ,ale jeśli emolium nie moza, a jest jeden chyba z lepszych to znaczy ,że bez ograniczeń to kazdy szkodzi;)
    Anuszka
to miłego efektywnego śledztwa;)

Odnośnik do komentarza

Witam sie "PORANNIE" z kawką w łapce:)

Nie będe już sie rozpisywac na temat nocy, bo moje dziecko śpi ciurkiem od 21-22 do 9 rano. I jak zwykle karmię ją przez sen ok 1-2 w nocy, więc może dlatego tak długo śpi. Generalnie nocny sen ustabilizował nam sie już na dobre.

Anusia, ale chcesz z nami na te pseudo zielone tereny, czy bardziej kulki Cię grzeją???:)))) Mówiłam Ci - zero problemu. Wywalę gdzies mojego męża i mamy wolną chatę tylko dla siebie. Jak się zrobi ciepło to możemy zrealizowac plan, i pokazać dzieciom ŻIFARA w ZOO albo inne atrakcje :) Niech tylko sezon wędkarski mu się zacznie:)
Ty mój Monku :)))) Owocnego śledzenia Ci życzę. A wiem jakie masz zacięcie, bo sama kilka razy próbowałam zlokalizowac samochody po tym, jak pojawiały sie nowe rysy na moim szerszeniu. Ale moje poszukiwania były bezowocne. Tobie życze powodzenia!!:)
Heheh... korzen niemyty jest jak dla mnie idealnym określeniem, no i nie musisz sie okontrolowac przy dziecku, od razu pomyśli o marchewce :)))

mamaola, strasznie mi przykro z powodu tych kupek. Mam tylko nadzieję, że bidula nie męczy się przez to. Nie będę ci pisac dobrych rad typu "dawaj dużo picia" bo to się rozumie samo przez się, i mam tylko nadzieję że nie ma zadnej poważniejszej przyczyny tej biegunki, i że szybko minie. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że ząbki potrafią też biegunkę wywołać. Może rzeczywiście bylabyś spokojniejsza po wizycie u lekarza...?

realne, jakie chusteczki z peelingiem kupiłaś?? Rzeczywiście sa takie dobre??
Widze nową czapke u Madzi:))))))))) Ja tez się przerzucilam na bawelnianą.
A dzisiaj na spacer chyba sie przejdę do pieluszkarni. Na piechotkę sobie pójdziemy - szkoda tylko że musimy iść najbardziej głównymi ulicami Warszawy..no ale cóż.

Rudzia, ostatnie zdjęcie rewelka, chyba musze walnąc jakiś bardziej artystyczny portret mojemu Robakowi, bo wszystkie ma podobne :)
No i pieknie Mikuś chodzi, bedzie naszym Korzeniowskim:) Jakby co to niech w przyszłości nie zapomina o starej ciotce i podrzuci jakiś karnet biletowy do loży VIP-ów :)

aśku, zdrowia dla męża!! kupcie maseczki w aptece, u nas sa na porządku dziennym jak mąż musi coś zrobic przy dziecku.

Idę się zrobic, kaszkę wepchnąc mojej malej biedronce i na spacer!!
Później mam plany żeby jej kupić jakiś większy prezencik urodzinowy, bo wczoraj miałam mało kasy przy sobie i wystarczylo tylko na ustrojstwo do baniek za 2,99 :)) Wolałam wciągnąc kulki w Ikei - wyrodna matka jestem:)))

Odnośnik do komentarza

Gosiadzięki ,no niestety dopadło meża.A właśnie wychodzimy ,mama moja przyszła .Idziemy do sklepu kupic filtr do wody i maseczki ,bo juz nie mam .Od meza to się z daleka trzymamy nawet nie podchodzę i spi na dole . Fajnie masz z nockami Ja mam karmienie o o1 i 04 ,ale dziś coś kwekał przez sen i robił rózne pozy:) ok miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

O mada faka, Gosiu, MARTUSIU przepraszam, że nie zauważyłam, że nadszedł 12, a że minął zauważyłam 14 :( Wszystkiego najlepszego w dziesiątym miesiącu starszaku nasz kochany.

Czy ja dobrze odczytałam "żaluzję" że Martusia taka malutka była, że prezencik... że tak cichutko nam (a może tylko ja zapomniałam, ale wydaje mi się, że nikt nie pisał) chciałaś przypomnieć?

Wiesz, no ja i zieleni i kulek nie odmówię :) Kurcze, a Wy wszystkie takie obyte, w restauracji z berbeciami, a ja nieśmiało ostatnio do sklepów wchodzę, dzisiaj byłam pierwszy raz z wózkiem w Netto i się pewnie zachowywałam jak dzika, szybko do kasy leciałam. Ale po raz pierwszy to ja powiedziałam "czy można kogoś prosić do drugiej kasy?" (wcześniej pozwalałam się wydrzeć innej babie czy dziadu "przylezie ktoś do tej kasy, czy nie...?") Hurra, ale święto ;)

Kawki też Wam dziewczyny zazdroszczę. Ja przedwczoraj stwierdziłam, że jak nie piję już tego bocianka na laktację, to nie mam co pić w ogóle. Wyobraźcie sobie, że się zbuczałam, że wszyscy coś mają ulubionego, w miarę zdrowego. Normalnie nic nie lubię - ani kawy, ani herbaty(zwykłej, owocowej, z hibiskusem czy bez), soki piję, jak muszę. Tylko ten cholerny doskonały środek do czyszczenia toalet - colę. Mąż mnie straszy, że mi się zęby cofają od tego i wątroba psuje, dlatego piję co jakiś czas po kryjomu i od czasu do czasu poproszę, żeby mi oficjalnie kupił (niby że się tak dobrze trzymam i piję tylko od czasu do czasu). Kłamczucha taka ze mnie ;)

Gosia, Aśku napiszę Wam coś, co mi powiedziała moja lekarka (tak, ta co ją sobie czasem w prezencie wołam do domu, ostatnio na dzień kobiet), tylko nie po to, by Was straszyć ;) Ona twierdzi, że kwarantanna domowników nie ma sensu, bo chory zaraża (jeśli to wirus), zanim sam ma objawy. Mam jednak nadzieję, że ochronicie Maluszki przed chorobą. A jak to bzdura, to do niej zadzwonię i nakrzyczę "Pani taka i owaka, oddaj moje kilkaset złotych!" ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Leo po przebudzeniu zrobił dwie kolejne rzadzizny... Zatankowałam go smektą, kleikiem ryżowym, płynem nawadniającym i naparem z jagód. I śpi znowu. Jeśli do jutra mimo tych wszystkich środków mu się nie poprawi, to idziemy do lekarza. Ale na razie nie idę - tam może załapać coś gorszego, a lekarz i tak więcej nie przepisze niż ja daję... Trzymajcie kciuki...

gosia - to i ja się pokajam! Gapa ze mnie!
MARTUSIU SŁONECZKO! WSZYSTKIEGO NAJPIĘKNIEJSZEGO NA KOLEJNY MIESIĄC ŻYCIA!!!

anuszka
- ja się przez ciążę tak przyzwyczaiłam do kawy orkiszowej z mlekiem, że nie potrafię się z nią pożegnać :) I tak piję do teraz. Zwykłej nadal się boję...
Życzę owocnego śledztwa. My raz też tak szukaliśmy (wściekle zielony kolor) i nie dało rady znaleźć. Może ktoś przyjezdny był?
A zdjęcie ze stojącą Dobrusią - rewelacja!!! Wygląda faktycznie jakby sama sobie stała :)

aśku
- zdrówka dla męża!

adria - to zależy czemu nie chcesz karmić? Jak chcesz żeby przesypiała całą noc, to możesz spróbować dawać wodę. Jak nie wyjdzie, to zawsze możesz wrócić do mleka.

natalia - ja smaruję Leo elobazą. Wcześniej miałam allerco natłuszczający, ale kiepsko się rozsmarowywał i Leo go nie cierpiał...
Leo też szybko się nudzi... U nas teraz na topie są zabawy z przykrywaniem go i "szukaniem" - jak się odkrywa to ja udaję zaskoczenie i radość, że się znalazł :) Poza tym bańki mydlane i uderzanie łyżeczką w różne przedmioty (z różnym efektem dźwiękowym) - pół godziny siedział i uderzał w kaloryfer ;) Ciekawe jak się to sąsiadom podobało ;)

rudzia - fantastyczne zdjęcia :) Niesamowicie sobie Mikołaj radzi :) A zdjęcie ze spaceru - rewelacja :)

gosia - uwielbiam takie gry! W ogóle strategie, a o czasach starożytnych to już szczególnie!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

anuszka - mi bardziej podchodzą te czerwone. Po pierwsze dlatego, że czerwone (uwielbiam ten kolor) a poza tym wydają się wygodniejsze... Paseczki mają cieńsze i delikatniejsze i mniej się noga będzie w nich pocić i przyklejać. O i jeszcze wkładkę mają mniej śliską i mniej przywierającą do stopy od spodu.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...