Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, chciałam Wam jeszcze życzyć dobrej nocy.

Wiem, ze mam skarba za dziadka - i to teść :) Ale kocha bardzo Leonka a i o mnie bardzo dba :)

adria - no ja mam ten plus, ze większość spraw mogę załatwić na piechotę, bo choć mieszkam na osiedlu, to taka "duża sypialnia" i powoli robi się tu drugie centrum - są centra handlowe, banki, basen... W przyszłym roku nawet multikino nam wybudują :)
Jakby Ci guga wysłała te audiobooki to poproszę o przesłanie ich dalej :)
Z warzyw mogę Ci jeszcze podpowiedzieć: cukinia, buraczek i fasolka szparagowa. Ponoć maluchy brukselkę lubią, ale ja ostatnio nigdzie nie mogę dostać i jeszcze nie dawałam. Resztę tak.

kasia - to ile mała przybrała?

guga - poczekaj chwilkę - Isia podrośnie troszkę, przyjdzie wiosna, to będziesz spędzała więcej czasu na zewnątrz. Będzie fajnie. Mi też ciężko w domu wysiedzieć, a na dodatek nie mam za bardzo dokąd iść, bo wszyscy pracują :/ Ale nie żałuję decyzji. Im dłużej jestem z Leo tym bardziej nie chcę go zostawiać.

agatcha - ładnie Zosia zjadła :) Ja bym się tą wagą nie przejmowała. Nasze maluchy teraz już nie będą tak szybko przybierać, to normalne. A Zosia taka ruchliwa, że ni ema szansy na odłożenie tłuszczyku - nie ma "czasu" jeść, a jak juz zje to zaraz spali :) Nie to co mój leniuszek ;) Jak ja go tyle noszę, to jak ma spalać - to mu rosną te udka ;)

slim lady - Alusia śliczności. A jak ona taka Zosia-Samosia, to może więcej jej dawaj jedzenia do rączki? Nie wiem, czy sledzisz dokładnie forum - ja stosuję BLW, które polega na tym, ze dzieci same jedzą - dajesz na tacce jedzonko (ugotowane warzywa, mięsko, chlebek, owoce itd) a maluch sam wybiera na co ma ochotę i sam je. U nas się to świetnie sprawdza. Tym bardziej, ze Leo nie lubi być karmiony (zresztą jak u Was - bezsmoczkowy i bezbutelkowy), robi wyjątek na wieczorną kaszkę. Leo jak tak sobie sam poje, to potrafi zjeść na tyle, ze z godzinkę może nie jeść. A z czasem będzie zjadał coraz więcej, bo już mu coraz lepiej idzie. W każdym razie polecam. Jakbyś miała pytania, to śmiało.

anuszka - No w końcu ;) Juz tu się martwiliśmy o Ciebie. Doberko jak zwykle czarująca :)
A musli się już dawno "zjadło" ;) Bardzo smaczne :)

He, he - miało być na chwilkę i tylko dobranoc :Psoty:

My jutro szczepienie na 12, a potem mam gościa.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Alicja dziś zrobiła mi niespodziankę i obudziała się o 6.30 :)
Siadam szybko i popiszę troszkę, póki się grzecznie bawi.

Mamaola - dzięki za pomysł z tą metodą - wiesz? chyba byłoby to fajne w naszym przypadku. Alicja nim wyląduje w buzi - najpierw chwyta łyżkę ręką, i jakby sama chce ją włożyć do buzi. Tak samo cokolwiek jej daję, to najpierw się przygląda - musi chwycić i wtedy zjada. Tylko jeszcze chyba jest za mała na takie większe kawałki, a taką papkę - to jej nie dam jeść samej, bo jak? Ale na pewno będę próbować, może spróbuję z okruszkami na talerzyku??? Super pomysł!!!

Annaz - nie jesteś niedobrą mamą! Ja też tak sądziłam, że idąć na imprezę myślę tylko o sobie. Ale potem jak już tam byłam, to zrozumiałam, że warto czasem zrobić coś dla siebie, np. umalować się. Bo nie wiem jak Ty - ale ja na codzień nie mam czasu sięgnąć nawet po tusz do rzęs. A zadowolona mama - to super mama :)

Dla: Oliwki, Darii i Antosia spóźnione ale najgorętsze życzonka!!! :36_3_19:

Adria - wiem, wiem, miska jest teraz numer 1 :D

Kasiula - Hubercik kochaniutki :)

Agatcha - a może ten mały przyrost wagi jest spowodowany tym, że Zosieńka jest ruchliwa i po prostu spala kalorie. Gdzieś czytałam, że dzieci w obecnym okresie będą przybierać mniej, bo większość "wybiegają" :)

DZIEWCZYNY W LIDLU są fajne promocje. Np. Sinlac za 14,99 zł.

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Miki wczoraj usnął przed 21 !! i spał do 7.00 !!coraz bardziej mnei zadziwia...

Wczoraj przyjechali moi rodzice, musieli, bo nie uwierzyli mi przez tel jak im powiedziałam, że mlody zapierdziela po podłodze jak motorek i że mówi MAMA. Mążteż troche nie wierzył, ale sam usłyszał i był pod wrażeniem, do tego zaczął mlody ustami ruszać jakby coś mówił tyle że bezdźwięcznie.
Mikołaj po śniadaniu, ja po kawie.... i jest zimno! -15 dzisiaj z rana.... brrrr

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

My po koszmarnej nocy :( Niech już te zęby wyjdą, bo zwariować można. Jeszcze w dodatku teraz, jak męża nie ma :( Pobudki co godzinę lub częściej. Czuję się po tej nocy bardziej zmęczona niż wypoczęta :(

slim
- Leo robi tak samo. Śmieję się, ze wszystko musi przejść "kontrolę jakości" zanim trafi do buzi ;) A założeniem tej metody jest podawanie maluchowi kawałków jedenia które może chwycić łapką i włożyć do buzi i ciumkać - najwygodniejsze są słupki. Okruszków to Alusia nie da rady chwycić.
Tu masz stronkę o tej metodzie - Baby Led Weaning

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Czesc

My dopiero wstalysmy, Julka przeszla samą siebie. Spala ciurkiem 14,5 godz.
Idziemy na kawe i kaszkę :)) I czekamy na gosci.

mamaola dzieki zapomysl dot. warzyw, dzis maz bedzie robil zakupy, bo bede gotowac. Wspolczuje nocy, odsypiaj z Leo jak mozesz. Dobrze, ze goraczki nie bylo. Ale sie bidulek nameczy. Trzymajcie sie.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Kasia Hania to malutka modelka długa i chudziutka, ale troszkę przybrała i na zdjęciach wcale nie wygląda dużo mniejsza od rówieśników:11_9_16:

Kasiamaj zdrowia dla Kubusia, oby Natalce szybko ząbek wyszedł a Tobie lepszego dnia i wytrwałości życzę bo dwójka dzieci do tego jak jedno chore a drugie męczy ząbek to nie lada wyzwanie

Adria, Mamaola pamiętam o tych audiobookach tylko próbowałam je wysłać do Mamyoli i za duży rozmiar jest a w tym tyg mają nam zwiększyć prędkość z 512kb/s na 8mb/s to od razu je wyślę:Oczko:

Adria ja daję jeszcze groszek do obiadku, szpinaku nie próbowałam jeszcze to nie pomogę. Ale Julcia ma spanie 14,5h SZOK

Mamaola powodzenia na szczepieniu i żeby ząbek wyszedł i już Leosia nie męczył

Slimka czyli dziś wyspane jesteście super

Rudzia to pewnie rodzice są zdziwieni postępami Mikiego, zdolny z niego chłopak

U nas nocka SUPER od 19 do 6 spanie więc z jestem zadowolona bo ostatnio pobudki nawet o 5 były.
Pewnie macie rację z tym wychowawczym powinnam się cieszyć i się cieszę ludzi mi tylko brakuje, ale nic przyjdzie wiosna więc będziemy spacerować i cieszyć się wszystkim

Dziś robię obiadki dla Iśki i już ich nie blenderuje tylko rozgniatam widelcem i zostawiam drobinki żeby dziecię sobie przeżuwało troszeczkę
Uciekam do Iśki bo teraz bawi się z tatusiem:smile_jump:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie:))))

Wlasnie moje dziecię zasnęło, a mamusia co zrobila...? myk i na forum:)))
Noce unormowały się... Tuśka zasypia około 21-22 i śpi ciurkiem do godz. 9. Juz nie budzi sie w nocy, czasami niespokojnie śpi (zaraz po zaśnięciu) ale raczej nie budzi się. A jak już sie obudzi, to mąz jest blisko niej to pospiewa chwilę i jest ok. Dzisiaj w nocy obudziła sie podczas karmienia o 1, ale jak odbiła to położyłam ją do łózeczka, chwilę pogadała, pośmiała się i sama zasnęła. Ja tylko leżałam obok na swoim łóżku, i zerkała na mnie czy przypadkiem nigdzie nie zniknęłam. Dumna jestem z niej ;))))

Anusia, jak Ty mnie dobrze znasz... pewnie że nie odpuszczę:))) A na początek to opierdzielę, że nic nie powiedziałas że jedziesz do mamy, a ja tu sie martwię!!! I różne glupie pomysły przychodzą mi do głowy..
No dobra...troche odpuszczę, ale tylko trochę!! zaglądaj czasami.
A Doberko jak zwykle przecudna...co ja będe tu dużo pisać, zresztą w kółko to samo - jest ślicznota i koniec!!

adria, świetnie że rehabilitacja przynosi takie efekty!!! Oby tak dalej!!!! :))) Gratuluje i trzymam kciuki!!!

kasiulka, pieknie się Hubi bawi swoimi kręciołkami :))) A u mnie stoi duża torba i czeka na Ciebie!!! :))))

mamaola, a jak się moze objawiac ta cała celiaklia??? alergii skórnej na gluten nie ma napewno, bo już dawno coś by wyskoczylo jakby miała.

kasiamaj zdrowia!!! i cierpliwości z chorowitkami w domu...:/

Slim fajnie że się dobrze bawiłaś :))) Alunia ślicznie wyszła na zdjeciach :))

agatcha, w ciągu miesiąca 450g to chyba całkiem ok... z tego co wklejałam jakis czas temu, to po 6 miesiącu dzieci przybierają dużo mniej (300-600). Więc jak dla mnie to 450g to zupelnie niezły wynik...chocialabym żeby jutro Marcie na szczepieniu taki wyszedł!!!

JA wiem że plastelinowe kupki top nic strasznego, gorzej jak z codziennej kupki nagle robi się 2,5 dnia przerwy, i jak ona już wyjdzie (niby podczas robienia Marta sie nie męczyła, ale wychodzilo po trochu i wkonsekwencji cały dzien robiła po kawałku małym) to jest dośc twarda. Ale bez płaczu czy wiekszego marudzenia, więc pomyślałam że może ułatwię jej trochę i ogranicze ryż :)

guga, gośćcie sie ile wlezie!!! przynajmniej nie wariujesz w domu tak jak ja.. czekam tylko aż zelży trochę to -18 i zaczne dopiero latać!!! A wiosną to w ogole nie usiedzę...chyba kupie sobie mobilny internet:))))

kasiawawa, no gratki dla Hani że taka duża juz jest:)))) ja jutro na mierzenie i szczepienie ide, to zobaczymy czy nasze dziewczyny sie doganiają :) waga bedzie podobna, w domu pstatnio ważyłam ją i bylo na naszej wadze 6200. ciekawe jak ze wzrostem...?:)

adria, wykorzystuj siostrzenice ile sie da!!!!! dla nich to sama przyjemnośc, a i Ty odetchniesz:))) No i narób zdjęć :)
A jak już dostaniesz audiobooki to ja poprosze o przesłanie dalej :))))

Odnośnik do komentarza

Guga12
Dziś podałam Isi jogurt z nestle ten Misiowy, i kurde drapie się po szyi aż do krwi nie wiem czemu, niby miała skazę ale teraz jesteśmy na zwykłym bebilonie i jest ok, myślicie że jogurt mógł mieć na to wpływ????

Nie wiem ale jak dałam Mikołajowi te jogurciki, to po nich wymiotował jak kot... jeszcze jeden mi zostal, ale chyba mu nie będe tego dawała...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

guga... ja naprawde kręćka dostaję w domu... jestem przeszczęsliwa jak jest spotkanie z dziewczynami, bo nawet na zakupy nie wychodzę - mąż wszystko kupuje. Dobrze, że umyć jeszcze mi się chce - chociaż też już widze że zaczynam odkładac, bo po co...? eeeeeh

A u mnie spokój po Misiowych jogurtach (tfu tfu tfu, odpukać). Nawet na spotkaniu dałam Tuśce polizać deseru jogurtowego który sobie zamówiłam, i tez bez żadnych niepożądanych sensacji sie obyło. Ona tę możliwośc jedzenia wszystkiego ma chyba po mamusi :)

Odnośnik do komentarza

Drogie mamusie - moje "encyklopedie" :)

Mam problem, przedwczoraj pierwszy raz zauważyłam na główce Aluni taką małą krostkę, z dnia na dzień robiła się jakby bardziej wypukła - teraz ma - ja wiem - może ok. 5mm średnicy, taka raczej nieregularna - jaby brodawka? Dziś ma taki żółtawy kolor. Sęk w tym, że dziś wyskoczyły następne 3 takie małe i w fałdce koło warg sromowych taka większa. Co to może być? Spotkałyście się z czymś takim? Czy może to być reakcja alergiczna - ostatnio zaczęłam sobie pozwalać na więcej i jej też daję dużo nowości...
A z takim czymś to do pediatry czy dermatologa?

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

My dzisiaj u dziadka :) Właśnie wróciliśmy ze wspólnego spaceru i Adam na szczęście śpi.
Dzwonili do mnie z nowej pracy, w czwartek mam rozmowę. Zobaczymy czy wszystko pójdzie okej, no w każdym razie wszystkie zostaniecie zobligowane do trzymania kciuków za mnie ;)

kasiula pewnie wszystko w nocy się nasila, ponieważ Hubik leży i wszystkie smarki i inne płyny spływają. Spróbuj podnieść na górze łóżeczko, tak żeby leżał pod kątem, u nas pomogło

goskasos, guga ja Was doskonale zrozumiem. Codziennie staram się urozmaicać nam jakoś dzień, ale nie zawsze wychodzi. Jutro idziemy do kina na seans dla mam z bobasami :))
Gosia cieszę się, że nocki się unormowały. My dzisiaj za to walczyliśmy od czwartej już do rana. Niestety Adaś jest zbyt cwany by dać się przekupić zwykłą wodą. Próbowaliśmy wziąć go na przetrzymanie, ale się nie udało: )

kasiamaj no to niezły masz w domu sajgon z maluchami. Oby choróbsko odpuściło.

annaz daj spokój. Każda z nas potrzebuje chwili dla siebie choćby po to, żeby odpocząć od tych małych stworków naszych. Ja bardzo sobie teraz nasz weekendowy system, kiedy podrzucam mamie na kilka godzin Adasia, a ja w tym czasie mogę pójść na aerobik, poczytać książkę spokojnie, czy po prostu poleżeć sobie z mężem na kanapie

mamaola to zazdroszczę teścia. Ja swojego nie znoszę wręcz, ale staram się tolerować i nie okazywać swojej antypatii. Nie zawsze się udaje.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez tesknie za wiosną, a co :))))) Juz mam dosc tej zimy. Marzy mi sie biegajaca Julcia w sweterku i spodenkach po kocyku na dworze :)))

Mama z siostrzencem pojechala, a dziewczyny zostaly. One maja po 14 lat, wiec wiek taki dorastajacy. Na dzisiejszy wieczor zaplanowalam sesje zdjeciowa. Bedzie nakladanie makijazu, przebieranie i fotografowanie. Obie juz nie moga sie doczekac, a poki co jak maz wroci zaraz z pracy to bedzie sesja z Julą.

goska a co Ty dajesz Martusi z ryzem ? Obiadki ? Super, ze spanie sie unormowalo, oby tak dalej, w koncu mozesz miec chwilke wieczorkiem dla siebie i spokojna bez pobudek nocke.

guga moze to i po jogurciku, ale taka szybka reakcja by byla ? Musisz obserwowac i moze z dzien poczekac z tym jogurtem. Ja bym tak zrobila. Ja Julii jabluszko na parze rozgniatam tylko widelcem, a maz daje jej juz kawalki banana. Napisz jak Isi bedzie smakowalo takie nowe jedzonko. A ryz dajesz zwykly ?

slim no niestety ja nie pomoge :( moze inne mamusie. Ja bym sie w miare pojawiania krostek wybrala najpierw do pediatry.

natalia kciuki oczywiscie beda zacisniete. POWODZENIA !!!!!!! I koniecznie daj znac po rozmowie.

Ja mam luzik, bo dziewczyny zajmuja sie Julia, zabronilam im tylko Julie nosic, bo ona nie jest tego nauczona i nie chce, zeby sie nauczyla. Ona lubi sie bawic stacjonarnie :))

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny myślałam, że tylko ja znudzona siedzeniem w domu jestem i aż tak mi głupio było, że niby dzidzia w domu a ja "wrażeń" potrzebuje:Histeria: więc czekamy na wiosnę
http://skryba.blox.pl/resource/wiosna3.jpg

Adria dodałam zwykłego ryżu, bo chcę powoli wprowadzać takie jedzonko a ryż chyba na początek jest ok

Slimka nie mam pojęcia co to może być idź do pediatry niech zobaczy

Natalia kciuki już zaciśnięte:great::great::great:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witam :) tylko na chwilkę , sprzątałam dziś cały dzień i mam małe zmęczenie. Czuję się słabo :/ bo byliśmy nad morzem i mnie przewiało jak wychodziłam z samochodu, bolą mnie węzły chłonne i b.mały kaszelek mam. Boje się Ptycha bo kicha czesciej i coś dziwnie kaszle:/ Znajomi chcieli mnie do niemiec na 2 tygodnie zabrać ,ale ze chora to odmówiłam.

    mamaola
dzięki :) troche mnie wzięło ,wczoraj żle się czułam,ale tragedi nie ma,leki zadziałały .Tez lubię soczyste :)a pojemnik superowy ,może sobie kupię.Ptych chyba dalej będzie ząbkował ,znowu się ślini i mi dziś żle spał.Mówisz raport:)) a Ptych mi zaczął siadać ,ale dalej żle siedzi ,bo Leoś to wprawiony w siadaniu super:) śmieszek:)
    Realnie
fajnie mądra córcia Ci rosnie:)bo mi lekarz tylko mówi ,ze ma dużą głowę i to tyle:) niestety:)
    Adria
oby sie nie zaraził:/ a Julcia dalej zdrowa? mi ptych coś kaszlemało ale :/ nacieram go co wieczur olejkiem..To szczęśliwa jesteś :)) wspaniale ,że postępy sa takie widoczne i Julcia Cię obejmuje to takie słodkie:)Ptych to zamiast mnie tulić zrobił sobie ze mnie ściankę wspinaczkową;)mądrala Julcia:) muszę też takie kółka kupić:)
    Guga
no to pięknie :) wysiłki wynagrodzone:) zazdroszcze:) i sama też trochę wprowadzam nocnok ,ale tylko na kupke juz 2 razy mi się udało.
    Natalia
dzięki za zaproszenie jak wyzdrowiejemy to z miłą chęcią:) ale numer z mężem szok! na całe szczęście !!!!!!!!!!!!!!!! nic mu nie jest.Również trzymam ksiuczki:) !!!
    Mamusie
świetne zdjęcia maluchów i tak dużo:)))
    Goskasos
prawie mi się udało ,ale mnie w niedzielę przewiało ,ale nie jest żle.Fjny masz kolor włosów i wiem jak wyglądasz hi hi ,a nie miałaś długich włosów i kręconych,bo ostatnio na spotkaniu była taka blondynka:) A chleb:/ porażka coś mi nie urósł okazało się ,że za miękkie ciasto zrobiłam taka zdolna jestem, ale samak super :)!!jutro może znowu zrobię:)

Odnośnik do komentarza

hej pozniej sie odezwe bo zoska zaraz do kapieli;)
chcialm sie tylko pochwalic ze sprzedalam depilator i nianie;)noi za nianie fajna cene wiec jestem mega zadowolona, a najbardziej zosia bo obiecalam jej ze jak ktos kupi dostanie pchacz;)wiec dzis bede szukac;)

adria wyslij mi prosze linka do tego twojego co kupilas;))

dobra pozniej sie odezwe

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha INTERAKTYWNY CHODZIK PCHACZ STOLIK PROMOCJA !!!! (1456891274) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy fajnie, ze sprzedaz na allegro sie udala, a teraz Zosia skorzysta.

aśku dyzo zdrowka dla Was i Ptysia. Julia odpukac zdrowa NADAL oby tak zostalo. Ale Ci fajnie bylas na morzem, uuuu ja tez chce. Uwielbiam morze. A wyjazdu do Niemiec to szkoda, ale moze jeszcze sie wybierzecie. Na wezly uwazaj, wiem cos o tym, chodz w szaliku na dworze, koniecznie.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Mamaola- prawie 400gram!!!!!
Adria- wyśle słowo:) a Hania ze wzrostem w 10 cnetylu więc za długa to nie jest
Guga-0 bo na zdjęciu jest z Martą gosaos- a ta wczesniak, przy Magdzie to ona kruszynka
Goskaos- całuje, pokazałam mu zdjecia, mówi ze fajne te dzieci tylko strasznie małe
rudzia- Hania też mówi mama i baba ale obawiam się ze dzieci nie wiedzą dokłądnie co to znaczy :)

u mnie noce do d.... i koło 17 zaliczam zgon, do tego mąz wraca po kąpaniu do domu a ja padam jak martwa
na dodatek Hania bez powodu dostała kataru i lekkiej goraczki i marudzi strasznie, Julka nosi i skacze i się wścieka a ja odliczam czas do 21:)

i dziś już wiem coz robić żeby mnie w centrum zdrowia dziecka w poradni endokrynologicznej przyjęli :)

a Hanka na całego się kręci, pełza do tyłu i próbuje na czterech wstawac
gada jak najęta no ale to u nas chyba cecha rodzinna

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

zaraz was poczytam, ale najpier napisze co się dzisiaj stało...

Po 12 poszłam z Mikołajem do teściów na zupke jak co dzień, jak co dzień poszedl potem z dziadkiem na spacer, po 14 teść mi go przyniósł i powiedział że jadł jeszcze labłko, jak co dzień... ale to co się działo potem, nie było jak codzień
Po ok godzinie zaczął bardzo mocno wymiotować... był półprzytomny i wymiotował co 10 minut, jak już skończyła się treść żołądkowa, była piana i żółć... nawet noskiem mu ciekła... na zmianę usypiał a po 10-15 minutach znowu skurcze żołądka i wymioty i tak przed 3 godziny!! Zawołaliśmy prywatnie pediatre, przyszedł, zbadał, powiedział że nie ma żadnej infekcji i to tylko zatrucie pokarmowe. Powinno przejść. Dieta prawie że ścisła, tylko pić może na razie i to też po troszeczku... jego wizyta trwała 5 minut a zainkasował 100zł. Ale nie ma ceny za nasz spokój. Nie wiedzieliśmy czy jechać do szpitala, czy wolać lekarza... na szczęście (tfu tfu) od godziny juz nie wymiotował, leży na łóżku, na brzuszku posypia i ogląda tv na zmianę, czasem pijąc herbatkę z lipy. Jest markotny, nawet nie ma siły się uśmiechnąć, ale widać po nim że już się lepiej czuje...

A mi kamień z serca spadł...

przyczyna.... prawdopodobnie, nieugotowana woda, do herbatki po jabłku...

:Płacz: :Płacz: :Płacz: :Płacz:

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

asku oby szybko przeszlo, a wezly to powazna sprawa wiec wykuruj sie szybciutko;))

rudzia kurcze no masakra z tymi wymiotami;/to takie niebezpieczzne u takich maluszkow;// a ty dajesz Mikiemu wode nieprzegotowana?? ja zawsze gotuje, i tylko z butelki;)

kasia mam nadzieje ze Hania zacznie jakos sypiac bo ciezko tak funkcjonowac;//

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

ja mu daję nie gotowaną, tylko podgrzewaną w czajniku tylko dla jego wody Żywiec Zdrój. Ale daję mu ja prawie od urodzenia, gotuje ją tylko jak zaparzam mu herbate. Teściowa u siebie robiła mu herbatkę taką z granulatu i ona leje z kranu i możliwe że nie zagotowała tylko podgrzała... no ale fakt faktem że nigy nie miał takich wymiotów a popija jabłko herbatą zawsze

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...