Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Moja Dobrusia zjadła właśnie z 10 razy więcej jagnięciny niż ja w całym życiu - czyli parę łyżeczek. Dostałyśmy ten słoiczek, więc go wypróbowałam. I się zastanawiam, czy w sklepach jest jagnięcina i króliki? Bo ja nie widziałam. A po co jest w słoiczkach? Jakieś szczególne zalety?

Agatcha ciągle zapominam się zapytać o tego gołębia, którego Ty dajesz Zośce - dobrze rozumiem, że to ten ptok? ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

anoushuka nie wiem po co jest w sloiczkach ale chyba dlatego ze namniej uczula?? bij zabij nie mam pojecia;) a miesko dostaniesz w sklepie ale chyba jakims lepszym wydaje mi sie w tesco chyba nie bedzie;/ a nasz golab to wlasnie ten golab;) moi rodziece maja takie hodowlane (do jedzenia niby) mi tam nie smakuje i mieso nie wyglada za ciekawie bo jest bardzo ciemne,ale podobno zdrowe. choc nigdzie nie przeczytalam nigdy ze zaleca sie dawac mieso z goleba;) moze to karalne;)))??? hmmm nie wiem;)

a zapomnialam wam powiedziec ze u nas skonczyl sie problem z zasypianiem, teraz odbywa sie to spokojnie dziecko zasypia wptulone w mamusie;)
a dzieki czemu? spytacie;))) otoz moje dziecko spi kiedy chce, nie usypiam wtedy kiedy ja uwazam ale kiedy daje wyrazne znaki i dzieki temu zasypia w chwilke. noi oczywiscie wbrew moim przypuszczeniom moje dziecko snu potrzebuje ale wtedy kiedy jej pasuje;) choc jakis schemat z tego wychodzi;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Oj, widzę, że coś się dzieje - chyba muszę poczytać wstecz.

U nas ciężkie czasy i dlatego się nie odzywam :( ale szkoda pisać - ogólnie Antek wyje, źle śpi, źle je, mąż się pakuje do wyjazdu a ja przygoowuje do roboty ;)

goska no mam nadzieję, że to nie mnie podejżewasz o ukrywanie się pod pseudonimem AK - nie wiem o co chodzi bo nie doczytalam, ale czytalam Twoją wypowiedź ;)

Co do owocków kurcze nie wiedzialam o takiej teori - tylko kiedy ja mam je mu podawać - hmmm, muszę pomyśleć - a może nimi zastąpię sinlac z drugiego śniadnka przed drzemką +jakaś kaszka - pomyśleć muszę.

Postaram się Was poczytać jak maly pójdzie spać - ale ogólnie muszę wsiąść tradyzyjnie na szmatę.

Pa

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny,
ja dopiero teraz, bo od rana sprzatam :-((
http://www.cleanworld.co.at/images/putzfrau1_517.gif

Manka dzis od rana siku i kupke na nocnik robi:-)) Przeszlysmy na tetre :-))

Agatcha - super firanki. Ja tez uwielbiam storczyki. Poki co mam 3 z czego 2 mi kwitna , a jeden jakis bidulek nie chce.

Adria - sorry , ze sie tak wczoraj rozlaczlam, ale musialam leciec obiad mojemu dac :-)) Poczte odebralam. Swietne!!!

Natalia - ja daje zawsze owoce o 11 rano. Tak jakos mam plan ulozony, ale nie ze wzgledu na fermentacje, szczerze mowiac nie myslalam o tym

Guga - ale super , ze juz gotowe. Podziekuj strasznie mocno mezowi!!!

Anouska - jegniecine u nas u turka w dowolnej ilosci sie dostanie :-))) ale ja po tym jak widzialam u niego lby owiec (czaszki) wystawione do srzedazy to mi sie odechcialo jakiegokolwiek barana, bleee. W PL wiem, ze kroliki mozna mrozone kupic.

Annaz - nie obwiniaj siebie za te raczki. Ja nie jestem tak do nonca przekonana co do tego przyzyczajania do noszenia. Wychodze z zalozenia, ze niektore dzieci bardziej tego potrzebuja inne mniej. Manke nosilam jak byla mniejsza , a teraz nie nosze wcale i ona tego nie rzada. Pomimo tego, ze przez pierwsze 3 miesiace wisiala na rekach non stop. Okte natomiast nosilam i nosilam i nosilam, a jak tylko poczula materacyk , robila mostek i ryk!!! A tak jak Agatcha napisala , niedlugo dzieciaczki zaczna biegac i problem z glowy! Glowa do gory!!!

Mamaola - loo biedny Leo, ja sama chodzilam tydzien z takimi plastrami i myslalam ze sie wsciekne!!! Dobrze, ze nie bedzie tego pamietal. A dlugo musi to miec? Na co mu robili testy?

Goska - a ja nie wiem kogo masz na mysli :-((((

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

filipka czyli u was po staremy;/niestety. a jak opiekunka?daje rade? nie przestraszyla sie;)))moze faktycznie nie czytaj choc zawsze to jakis news;)

blumchen wlasnie mialam pisac gdzie ty?bo sloneczko sie swieci;]a ty znow odkurzacz ujezdzasz;)) gosi chyba chodzilo o osobe z ktora ja mialam kiedys male "niedomowienia"kumasz?

anoushka masz racje;] a nie wiem czy zauwazylas ze dzis pierwszy raz napisalam poprawnie twoj nick? zawsze pisalam tak jak czytam, noi dodawalam literke w te lub w tamte a teraz dopiero zobaczylam na twojego posta i "przepisalam"poprawnie, co pewnie nie bedzie zdarzac sie za czesto;) a co wogole on oznacza-dosc trudny;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Adam jest dzisiaj nie do zniesienia, słowo, brakuje mi już cierpliwości i pierwszy raz od dawna szczerze chce mi się płakać. No i płaczę. Nie wiem zupełnie o co mu chodzi. Wszystko jest na nie, już nawet noszenie na rączkach nie przynosi ukojenia. Skok rozwojowy? Szczerze mówią nie sądzę, jakoś się nie pokrywa. Zęby? Może być, posmarowałam mu nawet dziąsełka dentinoxem i jakoś się uspokoił.. nie wiem tylko czy to nie zbiego okoliczności.
Siedzę i dosłownie modlę się, żeby sie zdrzemnął, bo później choć przez chwilę humorek będzie lepszy.
Na prawdę brakuje mi już sił. Ręcę mnie bolą od noszenia, głowa od zastanawiania się o co mu chodzi. Jak to mówi filipk: wymiękam...

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamunie :))))

U nas nocki coraz lepsze, znaleźlismy sposób na Martę, ale i tak jeszcze dużo przed nami.
Nadal sie budzi najwyżej pół godziny po położeniu spać, ale wtedy mąż sobie rozklada łóżko, kładą się obydwoje, pociemku, z włączoną cicho muzyczką, i leżą spokojnie. wtedy Tuśka się wycisza, macha troche nóżkami, trochę pogada i zasypia o dziwo sama. Później , jak już mocniej zaśnie, wkraczam do akcji z butelką (żeby przypadkiem nie zachcialo jej się obudzić z glodu) i przekładam ją do łóżeczka. I śpi juz spokojnie do rana. Tak więc z 4 godzin walki zrobiła sie godzina gaworzenia z uśmiechem :))

Wczoraj byliśmy u lekarza rehabilitacji, stwierdził że wszystko jest ok, napięcie mięśniowe się bardzo poprawiło, zrównała trochę lewą stroną z prawą (wcześniej lewą miala lepiej rozwiniętą) i że nie ma co sie przejmować (szczególnie u wcześniaków) że ona nie przekręca się jeszcze z pleców na brzuch, bo nawet u normalnych dzieci nie zawsze rozwój psychiczny i fizyczny idą równolegle. I że z tego co widzi, u niej rozwoj intelektualny wziął górę. Ale to wszystko się unormuje. Reasumując - nie przedlużamy rehabilitacji bo nie ma takiej potrzeby, i idziemy do niego za 2-3 miesiące na kontrolę rozwoju.

Anusia, miałam napisać "KILKANAŚCIE", ale coś mi zeżarlo "NAŚCIE" :)))) Jakiś Bebok czy co...??: )))

Dobra...ja zamykam temat AK i całej tej sprawy... no chyba że wyjdzie coś w praniu jeszcze - mam nadzieję że nie :)))
Wszystko co mialyśmy powiedzieć zostalo powiedziane, każdy to przyjmie do wiadomości albo i nie, a drążyć tematu dłużej już nie ma sensu. A szczegolnie moich teorii spiskowych:))) Ja tylko musiałam wylac swoje przemyślenia, bo mi nie chciały same z głowy wyjść :)

Adria, ja Martę często nazywam Moim Plastusiem:))) Tak pieszczotliwie, chociaż jak moja ciocia to usłyszała to sie obruszyła, jak ja moge tak mówić?? przeciez ona jest piękna!! itd...
Powiedziałam jej, że Plastuś tez był piękny, a przynajmniej mnie sie podobal, i to wszystko z miłości :))) Ale może idąc śladem Anoushki, to będe ją nazywac elfem - jakoś ładniej brzmi :)))) Chociaż Trole tez mialy fajne, duże i odstające uszy, ale to już byłaby przesada :))

Małolatka - owszem, MNIE interesuje Twoj okres, więc pisz o nim heheh....

guga, dostałam maila z suwaczkami - mnie się podobają. Tylko mam jedno małe sprostowanie - ja miałam cc, a nie SN :)
Świetnie że Isia siadać zaczęła - następny etap zaliczony :))) oby tak dalej !!! :)

natalka, a nie możesz go nakarmic przez sen, jak przyjdzie jego godzina na jedzenia, i nie wybudzac go???
Ja kiedyś zapierałam sie rękami i nogami że Marta zawsze się budzi na jedzenie i przez sen nie zje, ale mówiłam to oczywiście nie spróbowawszy wcześniej. No i ku mojemu zaskoczeniu, jak kiedyś spróbowałam nakarmić ją nie wybudzając, to poszlo gladziutko, bez najmniejszych problemów.
Może spróbuj raz czy dwa...może to akurat jest sposób???
Doszły kombinezony??

agatcha, dawaj firanki!!!!!!! Tzn zdjęcie miałam na myśli, firanek zabrać Ci nie chcę:)))
A ja caly czas nie mam czasu zeby pomysleć i poszukać czegos o oknach dla adrii..przepraszam :(((( Poprawię się, ale n ie moge obiecać kiedy:( teraz będę miala urwanie głowy, bo przyjeżdża do mnie siostra z Norwegii, musze wcześniej trochę sprzątnąć, a jak przyjedzie to same rozumiecie...będzie tyle do zrobienia i nadrobienia, że doba okaże się za krótka

ooooo guguś... to ja czegoś nie doczytałam chyba, czemu będziesz bez męża??? ale gapa ze mnie...a wydawalo mi sie że czytam dokladnie i post po poście odpisuję...

mamaola, jeszcze nad dorzuć do grona "tych" nocek... nadal daleko im do normalności, chociaż juz tak tego nie odczuwam odkąd mąż został zaprogramowany, że "tylko on potrafi ją uśpić":)))

agatcha, no i dopiero teraz doszlam do zdjęć firanek:))) Ja osobiście firanek nie lubię, no chyba że gładki tiul (ale to tez musi pasowac do wnętrza) ale muszę napisac jedna rzecz... Jak ja Ci zazdroszczę mieszkania w domku, i takiego widoku za oknem!!! szczególnie latem - zielono wszędzie, zero murów... bajka!!!
A co do usypiania...moje dziecko tez zasypia kiedy chce, kiedy trze oczka i ziewa, i w ciągu dnia wszystko jest suoer, jak ja położe to w sekunde zaypia i spi po 2-3 godziny, a nocne położenie jest skuteczne na najwyżej 40 minut. I nie ma żadnej róznicy czy spala w dzien, czy (raz spróbowalismy) przetrzymaliśmy ja ponad pół dnia, i mysleliśmy że padnie wykonczona... gdzie tam...naładowała bateryjki w 30 minut :))
Próbowałam opracowac jakiś schemat, albo znaleźc regułę czy zależność jakąkolwiek....ale nic z tego

Anuśka, na jagnięcinę nigdy nie zwrociłam uwagi, ale krolika w sklepach widzialam. Mam na mysli molochy oczywiście. Albo jakies mniejsze, ale dobrze zaopatrzone.
Ja raz spróbowałam dac Marcie sloiczek Hippa ziemniaki z królikiem, ale nie podeszło jej. Mnie szczerze mówiąc tez nie, mialam wrażenie że śmierszi starym olejem z frytek - jesli taki zapach ma własnie krolik, to ja serdecznie za niego dziękuję:)

filipka, głupia babo:))))) jak mogło Ci coś takiego do glowy przyjść??? :)))))))

filipka, blumchen... dobra, nie ma co ukrywać bo i tak już dużo zostalo powiedziane. Ja mam na mysli Malenę. Tak nagle znikła po calym zajściu z Agatchą, a skoro nas podczytywała od czasów ciąży, to nie sądzę żeby w kilka dni wyleczyla się z nalogu forumowego. I tak naprawdę, jeżeli to ona, to nie zależy mi chyba już na tym co sobie o mnie pomyśli. Takie zachowanie bardziej przypomina mi chat dla gimnazjalistów, a nie forum doroslych i dojrzałych mamuś.
Ale to tylko moje wolne przemyślenia, jeżeli się mylę to poproszę i ją, i Antosia Kosibę o wybaczenie ;) chociaż nikt chyba tego już nie sprawdzi... ;)

natalia...policz do 10...później do 20... szkoda że nie palisz, bo wyszłabyś na papieroska i chociaż przez chwilę zresetowała... Mnie papieros bardzo w tym poamga, zreszta zawsze mi to koilo nerwy - takie 5 minut tylko dla mnie
A tak powaznie, to współczuję...

Odnośnik do komentarza

policzyłam do 160 i Adaś zasnął. Ufffffffffff. Mam chwilę dla siebie więc robię obiad... z mrożonki bo na nic innego nie starczyło dzisiaj czasu.

gosia ale to jego stękanie w nocy o jedzenie to też jest przez sen. On się nie wybudza przy tym. Taki jakby półsen. Nawet zazwyczaj oczu nie otwiera, ale potrafi przy tym płakać.
Ale myślisz, że jak.. że np sam powinnam go ok 2 obudzić na jedzenie? Pewnie masz rację, zjadłby przez sen, tylko nie wiem czy to gwarantuje, że nie obudzi się 2 godziny później.

A kombinezonów jeszcze nie ma. Jak tylko dojdą obiecuję zdjęcia małego wstrętnego dziudziu w nowych ciuszkach :))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Natalia, ja poczekam jeden dzień dłużej na zdjęcia, ale upierz je wcześniej:))) wiesz...ja dostalam je od kuzynki, chyba jeszcze w ciąży byłam, i nie przygotowywalam ich do noszenia w najbliższym czasie więc leżaly sobie takie, jakie dostałam.

A z jedzeniem w nocy musisz popróbowac - możliwe że ie będzie się budzil po 2 godzinach jak będzie najedzony.

Odnośnik do komentarza

gosia masz racje wiosna to widok jest piekny;)bo nie widac nic;)chaszcze zarastaja i widac tylko to noi dobrze bo zaraz za nimi droga z ktorej widac wszystko;)

natalia najwzniejsze ze masz chwilke,a obiad z mrozonki - bywa;)ja wczoraj jadlam odmrazany bigos jeszcze z chrzci (wkoncu pojadlam) a maz odmrazane golabki;)dzis gotowalam zupe grzybowa na dwa dni zeby jutro tesciowa skupila sie tylko na malej;)

a zosia spi juz 2 godzinki a mamusi zaczyna sie nudzic;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Ja też jakaś dzis zmęczona... Może ciśnienie spadło czy co? Pogoda u nas beeee - rnao padał deszcz i jakoś tak szaro.

natalia - współczuję nastroju Adasia. Oby już jutro było super. Oj, wiem jak to jest, Leo też często taki bywa. Dziś też marudny, ale nie za bardzo.
Leo też się tak często budzi - w sensie marudzi przez sen i zaczyna płakac nie otwierając oczu. Często jest tak, ze jak go obudzę, to od razu przestaje płakać.

gosia, agatcha - jak to robicie z tym usypianiem? Jak trą dziewczyny oczka i są zmęczone, to co? Kładziecie do łóżeczka i zasypiają? Leo się w takich chwilach drze od razu :/ Macie jakiś sposób?

gosia - świetne wieści od rehabilitanta :) I dobrze, ze nocki się poprawiły :) Ja niedawno próbowałam tak Leo uśpić wieczorem - dałam cyca nie gasząc światła, opatuliłam potem w kocyk, zgasiłam światło i połozyłam się koło niego nna łóżku. Najpierw sobie poleżał i pogadał, potem zaczął kopać nóżkami, potem ciągnąć mnie za włosy aż w końcu się rozpłakał :( I przez kolejną godzinę go nie mogłam uśpić bo cyca nie chciał już...

Ja też miałam dziś sesję z odkurzaczem... Leo coraz częściej wędruje po podłodze i muszę się mobilizowac do częstszego sprzątania :/

blumchen - na szczęście tylko do środy. Zrobili mu na jakieś składniki wody, które często uczulają, na kilka rzeczy, które sama przyniosłam, a które często jadłam, jak go wysypało (mleko kozie i sojowe, ser pleśniowy) i na jakies jeszcze inne rzeczy - dowiem się w środę pewnie.

agatcha - a ja lubie ciemne mięsko :) I myśle, ze taki gołąb własny dla dzieciaczka fajny - bo lata sobie i nie jest faszerowany hormonami czy antybiotykami - samo zdrowie :)

anoushka
- mi się wydaje, że dają jagnięcinę i królika, bo to chude mięsko.

annaz - z chustą na pewno byś sobie poradziła :) Testy są teraz inne - kontaktowe (bez nakłucia) - wykrywają inny typ alergii i są na inne alergeny.

Ja też mam storczyki (5 sztuk) - i 4 teraz kwitną :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Posiew moczu u Antka czysty - dziwne bo w ogólnym wyszly liczne leukocyty - eee.
Nie wiem czy poczytam co pisalyście, bo muszę obiad robić, za godzinę przyjeźdza neurolg do Antka, a ten potrafi jak noworodek obudzić się po 40 min :(

Jak tak piszecie abym nie czytala tego postu to mnie korci ;) ale może nie warto - pewnie i tak mnie ciekawość zeżre.
Jedno Wam napiszę - forum jest otwarte i to że inni nas czytają to norma, a co do ich wypowiedzi to się nie wypowiem bo tej sprawy nie znam ;)

natalia bidulko - ja Ci napiszę tylko na pocieszenie - u mnie taka maskara + niejedzenie trwa od tygodnia, a pobudki nawet co 15-30 min w nocy od prawie m-ca. Trzymaj się

goska toż ja piszę, że ja glupia baba jestem ;) ja glówkowalam i nie moglam wymyśleć osoby która się pojawila i zniknęla, a Ty ladnie wydedukowalaś
Super, że nocki się stabilizują - trzymam dalej kciuki.

blumchen rozumiem, że Mańka zdrowa? Czym ją kurowaliście?

Dobra - idę pyrasy obierać, ogórkową robić i pewnie luknę wstecz ;)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Ale mnie zaraz pogonicie - doczytalam te 2 posty i odpowiedź rudzi.
Ja bym osobiście nie wyskakiwala z takimi radami jak 'filip z konopii', zwlaszca gdy jest się kimś nowym, ale jak dla mnie nie ma tam nic 'strasznego' - to jest otwarte forum i każdy może wypowiadać się i pisać co chce (oczywiście zgodnego z regulaminem), chociaż ton jest trochę denerwujący - taki pouczający ;)

rudzia wiesz co robisz, ale nie wymagaj aby inni nie komentowali tego co tu pokazujesz i piszesz - to otwarte forum, a AK nie zlamal regulaminu. Chociaż, pewnie bym nie chciala aby ktoś 'obcy' krytykowal mnie. Ja dla świętego spokoju też nie komentowalam Twojego filmu,a teraz już się nie mogę powstrzymać :) To że maly sam wstaje jest dla mnie OK, ale to że się go 'prowadza' nie - mam prawo mieć inne zdanie niż Twoje.
Proszę potraktuj moją wypowiedź z dystansem bo szkoda nerwów!

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Anoushka Shankar - jest taka indyjska piosenkarka, którą kiedyś usłyszałam na składance Siesta Kydryńskiego (muzyka świata). Jej imię wydało mi się najbardziej powykręcaną wersją mojego :)

Gosia, Agatcha a ja właśnie szłam sobie spacerkiem i pomyślałam, że jak wrócę, to napiszę Agacie, że mnie firany nie kręcą, ale jej widok za oknem jak najbardziej. A masz jakieś zdjęcia okolicy, daj się ponapawać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Niech mi ktoś to przetłumaczy, plisss :)

Bebok (inakszy Babok abo Bobok ) - We ślůnskich wjerzyńach ludowych bandurek, kery mjyszko kole chałpy. Mo uůn wartować, coby bajtle ńy smykały śe po chlywach a masztalńach. Bebok mo kole půł myjtra, mjast szłapůw mo kopyta a dycki trzimje we garśći kryja kerům pjere bachory.

Bebok je (nojczyńśći we Gůrnym Ślůnsku) bandurkym, kerym fatry straszům bajtlůw.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Dobra. Zeby nie było więcej takich sytuacji. Nie mam do nikogo pretensji za krytykę czy inne zdanie niż moje. Jak już tłumaczyłam, poprostu poczułam się obrażona. Swoją drogą przez chwile też zastanawiałam się czy to nie któraś z mam wcześniej piszących.
Widać moje i mojego męża podejście do wychowania jest dość niekonwencjonalne. My tylko pozwalamy małemu na rozwój w swoim tempie a nie według książek czy schematów.

No ale już nie ważne. Temat uważam za zakończony, nie ma sensu tego dlużej wałkować.

Chciałabym dalej z Wami pisać i rozmawiać, ale nie wiem czy ma to sens... chyba nie chciałybyście mieć w swoim gronie "rzeźnika"...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

rudzia ;) pierwsza część postu mi się spodobala, ale tekst o 'niepisaniu' już nie. A dlaczego rzeźnika - i Ty masz być nim? Hmm, ja tępa baba bo nie kumam ;)
Mikolajek jest Twoim synkiem i Ty go wychowujesz - inni mogą się jedynie odnieść do Twoich wypowiedzi i tyle. Jak dla mnie nie masz się o co urażać. Glowa do góry i jak to mówi Zosia: "nie bądź ponury"

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Anoushka
Rudzia Ja już przepraszałam Cię za to określenie - chcesz zakończyć sytuację, to nie rób już dalszych aluzji, tylko pisz jak zwykle. Jesteś kontrowersyjna i na swój sposób jest to fajne :)

Ja po prostu nie znoszę stereotypów:) A metody wychowawcze zmieniają się jak sezonowa moda:) Ale każda z nas ma rację, bo na każde dziecko jest inny sposób:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...