Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Realne - swietne fotki. Ja niestety mam podobne obawy jak Adria i boje sie jej dawac rzeczy ze tak powiem stalych. Gratuluje odwagi. Madzia pewnie ma mnostwo przyjemnosci z takiego sposobu karmienia :-))
Adria - ale Ci zazdroszcze tego spania Julci... moje tez wlasnie zasnela, ale za godzine wstanie i bedzie buszowac do 22 jak nic!!! Ale jak widze na tych zdjeciach to ona tez nozkami dotyka plozy!!! A tak poza tym to slicznie wygladasz, jak Ty to robisz, ze taka laska jestes!!! Jak spojrzalam na Twoje nogi, to u mnie jedna to Twoje dwie :-))
Natalia - czekamy na zdjecia!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen dzieki za komplement, to chyba zasluga tego, ze NIE MAM CZASU JEŚĆ. Moja Julia mam nadzieje, ze wstanie dopiero jutro ok 7-ej, ale ciiiiiiii, zeby nie zapeszyc. A z pojazdem to jest tak, ze jak dotyka z jednej to nie dotyka z drugiej. Mierzylam srodek i ma ok 25 cm, wiec ciezko Julii taki szpagat zrobic. A nie doczytalam chyba, kupilas tą kanape ? A u Was tez dzis dzien wolny ?

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria - kanapy jeszcze nie mamy, bo sie "troszke" przeliczylam. Mi sie podoba taka za 600 € , a mam przeznaczone 350 €, wiec albo poczekamy az sie uzbiera, albo wezmiemy na raty. Aczkolwiek niechetnie kupuje na raty. No nic zobaczymy. Poki co spimy w duzym pokoju i w sumie nie jest zle , bo moge wieczorem TV w lozku poogladac :-))
Mam nadzieje, ze Julcia pospi do rana!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

1. Adaś siedzi z podparciem. Nawet jeśli ciągnie do siadu to muszę go układać tak, żeby pod całymi plecami miał podparcie
2. Jedyna zalecana dla nas pozycja do noszenia "na fasolkę"
3. Podczas leżenia na pleckach jeśli za bardzo prostuje nogi i zaciska paluszki i stóp to najlepiej troszkę połaskotać albo po prostu podłożyć rękę pod pupkę.
4. Ćwiczenia na asymetrię to także takie noszenie na boczku. Raz na jednym raz na prawym. Układać tak, żeby dziecko dźwigało główkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Adria - sorry nie odpowiedzialam... dzis mamy normalny dzien robiczy. Bremen jest miastem ewangelickim i 3 Krolowie nie jest tu uznawane jako swieto.
Natalia - swietnie wygladacie. Kolejna mamusia , ktora mnie denerwuje swoja figura. Kurcze jka WY to robicie. Ja w kazdej ciazy tylam po 30 kg i tak juz mi zostaje!!! Natalia LASKA jestes i tyle , nie da sie ukryc. Adas - przystojniacha jak sie patrzy!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

natalia My tez tak nosimy na fasolke na fot. 2 tylko ja swoja reke biore bardziej pod kolanka Julii i unosze je w gore, ale bardzo ciezko ja tak sie nosi, bo coraz ciezsza i nosimy kilka razy dziennie tak jak na fot. nr 2 na boczku, tylko, ze mi rehabilitantka kazala reke dawac jej pod glowke, zeby ja naciagac, a u Ciebie widze, taka pozycja sami zmuszacie Adasia do dzwigania. No tez sposob, chlopak wtedy cwiczy.

A co do noszenia przodem do siebie to sposob na to, zeby dziecko nie robilo samolocika to taki, zeby dawac dziecku pieluszke do raczek, albo zabawke.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

natalia tak pisze na raty. A kazal Wam na te zaciśnięte paluszki robic masaz rozluzniajacy??? U mnie teraz wyszlo na rehabilitacji, tzn. u Julii, ze tak stopke przekrzywia bardziej w jedna strone i rehabilitantka do codziennego masazu kazala nam jeszcze masowac druga strone stopki - drugi bok. Czyli mamy tak palcami rozluzniac stope.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria noi supere z tym jedzeniem;]ja tez jadlam wszystkp ale przyznam ze po swietach boje sie ruszyc np bigos;)) a galareta hmmm pycha ja tez uwielbiam;)my na kolacje pieczemy wlasnie skrzydelka..no a pozniej tylek rosnie;//

natalia dzieki za fotki;) my tez tak mamy nosic, a na fasolke nosi tesciowa bo inaczej sie boi,my to raczej przodem do nas-co jest bledem;/ a Adas duzy chlopak,maz stwierdzil ze nasza zosia to kruszynka;) a z siadem tez sie pocieszylam;)czyli tylko przy stole z nami nie posiedzi;/

r ealne super uczta;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Ja tak z ciekawości zmierzyłam mojej księżniczce nóżkę od pachwinki aż do piętki i wyszło ... 25-26cm... No ale niuńka ma już pół roczku... Jeszcze tylko miesiąc mi z nią został... I coraz większy dół... Jutro muszę zadzwonić do żłobka... Trzymajcie kciuki że się uda... Problemem jest że przyjmują dzieci od 1r.ż. ale na stronie info aby indywidualnie rozmawiac z dyrektorką... Niedaleko domu bo w sumie ok. 4km no i kasę o wiele mniejszą chcą jak w porównaniu z innymi żłobkami... Nerwy, nerwy, nerwy ;(

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

Kasiawawa mi taki pomysł do głowy wpadł, jeśli Hania zjada kleik na Twoim mleku to dodaj do niego np łyżeczkę jakiegoś słoiczkowego obiadku jak zje to zwiększaj ilość obiadku może tak stopniowo i się przyzwyczai???

Natalia moja Angelika nocki przesypiała jak susełek całe 12godz. a teraz też się zdarza że się budzi, ale jak do niej nie podejdę to chwilę pogada i sama zaśnie, tyle że ja się wybudzam. Dzięki za info odnośnie rehabilitacji, dużo rzeczy wzięłam do siebie i muszę zwracać na nie uwagę, bo ja tą moją Pyzę sadzam na kolanach dość często i też tylko łapię pod paszkami. A Adaś jest fajowy do wycałowania, słodki bobasek i wcale nie taki "sumo" jak pisałaś tylko taki bobas z reklamy cudny

Realne fajne fotki, Magdalenka ma cudny uśmiech i siedzi sama pięknie. Do kogo podobna jest nie mogę dojrzeć, i jak patrzę na Waszą trójkę to dopiero do mnie dochodzi że ja takich zdjęć nie mam bo albo mąż ma aparat albo ja. O i kolejne jak zajada, super sprawa ja swojej na początek dałam na miseczkę chrupki i jabłko i zdecydowanie woli chrupki, a Magdalenka chyba nie gustuje w brokułach:wink:

Gośka mam nadzieję, że dzisiejszej nocki Martusia już będzie spała dobrze. A próbowałaś jak się obudzi nie reagować, zgaszone światło i ciiiisza, zero zabawy???

Adria przez pierwsze trzy dni dawałam rano 1 posiłek mm2 a resztę mm1. Następne trzy dni dwa posiłki mm2 a reszta mm1 i tak aż doszliśmy do tego że całkowicie przeszła na mm2. Julcia widać zadowolona z pojazdu, ślicznie wygląda

Blumchen ładnie Marysia pije mleczko u nas odkąd wprowadziłam jeden posiłek stały tj. obiadek Angelika mleka pije 600-650ml. Zdjęcia rewelacja, może i Mańka się na nich nie uśmiecha ale ma tak piękny wzrok że można się zakochać no super

Rudzia i jak poród Twojej koleżanki, ok???

Anoushka komiks bezbłędny i Doberko wcale taka maleńka nie jest jaką sobie wyobrażałam,

Filipka pamiętam jak chrzciliśmy i Iśka była taki płaczek, do tego te kolki, Adria mi powiedziała że szatkę od chrztu trzyma się pod poduszką i może nie od tego choć ja wierzę że tak, pomogło nasz łobuz jest aniołkiem i płacze zdecydowanie mniej

Aśku to ja z niecierpliwością będę czekała na Twój powrót do formy, to dopiero będą posty:wink: A ta poważnie to szkoda mi, że taka fajna babeczka jak Ty, smutasz się przez teściową czy jakieś inne kłótnie. Co do pracy to mamy podobną sytuację, tylko ja od jakiegoś czasu mam wrażenie, że mój mąż zbytnio szukaniem się nie zajmuje tylko rozpieszczaniem córci, ale od kwietnia dostanie pracę na 3mc na zlecenie więc dobre i to. Widzę, że Pyś woli zajadać miskę zamiast zawartości:wink:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Karola trzymam kciuki:great::great::great:będzie dobrze choć nerwy na pewno będą bo w końcu każda mama chce być cały czas przy swoim dziecku, ale takie życie pieniądze też potrzebne. Jestem ciekawa jak w takim żłobku usypiają takie bobasy, czy według wskazówek mamy czy jak chcą bo przecież każde dziecko zasypia inaczej

Agatcha jak Zośka dziś z jedzeniem, lepiej???

My jutro zostawiamy Angelikę u teściów i ruszamy z mężem na zakupy, i powiem Wam że ja taka mamuśka, że jeszcze jej nie oddałam a już przeżywam. Często wybiegam na zakupy sama a mąż siedzi z Iśką, ale to szybko wracam a tu pewnie trochę nam zejdzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha moja jak była na tym pepti to też nie chciała jeść, może lekarz coś poradzi bo wiem jakie to są nerwy ja stawałam na głowie a ona jak się zaparła to ni kropelki więcej nie zjadła. Możw pozwoli Wam spróbować inne mleko, kiedyś też słyszałam że jest coś czymś można zmienić smak mleka, ale za nic na świecie nie mogę sobie tego przypomnieć:Histeria:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen - ja w umowie mam na cały etat ale w rzeczywistosci pracowałam 5 i pół, 6 godz. dziennie no i teraz będzie o pół mniej bo przerwa na karmienie... Poza tym M pracuje zmianowo wiec tak naprawde do żłobka chciałabym oddawać co 2 tydzień... Poza tym w kolejnym tygodniu chce pogadać z moją ciocią... Zaoferowała się pomóc wiec może ona z nią posiedzi... No i muszę się przyjrzeć przepisom opłacania przez Państwo składek nianiom, bo może ciocię "zatrudnię" ale ona już na emeryturze i może być kicha... No a poza tym ciocia nie dzieciata... Mieszka na 4 pietrze i na spacery raczej z małą nie wyjdzie... No ale kolejką od cioci do siebie miałabym około 2o minut jazdy... Tylko dojscie od kolejki około 30 min.
Guga - ja z deserkami robiłam własnie tak jak piszesz Kasi... Teraz przy każdym się krzywi i na początku pluje ale nie zniechecam się bo jak do niej dojdzie co zjada to naprawdę aż się uszy trzęsą... Jak jej dawałam ziemniaki ze szpinakiem albo brokuły to się cieszyłam że sobie podjem bo ja takie rzeczy lubię... a tu guzik... zjadała cały słoiczek i jeszcze chciała :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

Karola śliczna fotka w nowych włoskach :)

Adria bardzo realistycznie opisałaś swój poród czytałam ze wstrzymanym oddechem i w napięciu... współczuję złamanego obojczyka, ale cieszę się, że wszystko się dobrze skończyło!! Ale pięknie to opisałaś... a że płakałaś to zrozumiałe... ja to płakałam bardziej ze stresu bo nie wiedziałam co się dzieje z moim dzieckiem... i miałam tak jak Rudzia, że jakieś to dziwne było przynieśli mi "jakieś" dziecko i kazali mi się nim zajmować heh... ale już następnego dnia czułam, że muszę być przy nim i muszę się nim opiekować bo on ma tylko mnie i jestem mu potrzebna i jest MÓJ

mamaola ja cały czas jeżdżę w spacerówce i mój mały nie zamarzł :) wystarczy dobry śpiworek i kombinezonik :)

Blumchen ale fajnie - pierwszy ząbek! Gratulacje!

Karola wszystkiego naj dla półrocznej Majeczki

kasiawawa najlepsze życzenia dla Hani !! :)

realne super foteczki, Twoja malutka jest słodka! Ale nie ma włosków hehe :) a śliczne ma oczka ! :))
I oczywiście wszystkiego najlepszego dla Magdalenki!! :)

annaz współczuję porodu... ja swojego wolę sobie nie przypominać choć zapomniałam już o bólu

Blumchen super fotki - fajny Mania ma samochodzik :)!

Karola haha ale się uśmiałam - bo się zaraz porzygam :D wiem, że dla Ciebie to musiało być nieprzyjemne ale śmiesznie to napisałaś :D

Blumchen też od razu zapieram, bo nie idzie doprać!! I szkoda nowych ciuszków heh ... ale najgorsze są śliniaki ;/ takie upaprane ;/ nawet jak od razu namoczę to i tak zostają plamy, a chyba do dziecięcych rzeczy nie można używać odplamiaczy? Ja nie używam i właśnie nie mogę znaleźć żadnej alternatywy dla odplamiacza....

Filipka może faktycznie po chrzcie mu przejdzie :) Niby mówi się, że po chrzcie dzieci grzeczniejsze, ale ja jakoś nie zauważyłam zmiany :) Ale Tobie życzę żeby się polepszyło!!

Adria ale Julcia ma pojazd :D suuuper :))

realne haha ale śmieszne fotki :D zderzenie z brokułem :D mamo ja nie chcę haha :))

Natalia ale Ty szczupła jesteś :) ! Chyba Adaś zabrał połowę Ciebie :) bo wygląda niczego sobie - duży chłopak! Śliczne fotki, skorzystam z Twoich rad, bo mój też czasem za bardzo prostuje nóżki tzn. tak napina

Karola trzymam kciuki za żłobek! :)

Idę robić małemu butlę na noc bo się obudził właśnie

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a czy próbowałyście do mleka dla dzidzi dodawać np. sok? Nie wiem jak to jest z sokiem malinowym (takim domowym) ale skoro istnieja kaszki o smaku malin, bananów, jabłka... To dlaczego nie spróbować pójść w tą stronę?? Nie znam się... ale zawsze można spróbować :) Dziś na polsacie chyba Filadelfia... super film :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

BTW włosów - wszystko pięknie ładnie jak się od fryzjera wychodzi a teraz co?? Mam jakąś szopę i ciągle się kręcą, a umyłam, nałożyłam odżywkę na włosy farbowane, spłukałam, nałożyłam serum na włosy które się puszą, owinełam w ręcznik, jak były wilgotne położyłam "maskę" sunsilk do prostowania włosów, wysuszyłam, wyprostowałam prostownicą, spryskałam żelem w sprayu i przez 1 godz. było ok. Wróciłam ze spacerku i dupa... skręciły się i każdy w inną stronę...
Małolatka - oj ale mi się naprawdę rzygać chciało, jak tylko się zbliżył, a zdjąć tego okropnego fartucha na porodówce nie mógł... A jaką miał przybitą minę jak go odpychałam...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

Tak piszecie o tym jedzeniu i ja zrobilam maly bilans, dzis u mnie mleka dosc, a Julia jakos nie chciala jesc :( Zawsze bylo 8 karmien, a dzis 6
7.30 pierś
9.30 kaszka 80 ml
11.30 pierś
14.30 nan 180 ml
16.30 pierś - może ze trzy razy pociągnęla, ale miala wazniejsz sprawy i nie chciala
18.00 nan 180 ml

czyli jakby dobrze policzyc to moze z 500 ml w sumie wypila :(

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

No dobra - czyli jest szansa, że po niedzieli (po chrzcinach) będzie lepiej :)

adria wlaśnie piję wodę - nie wiem czy 2 litry wleję w siebie ale 1-1,5 spróbuję. U mnie niezla posucha - do tego Antek też dziś slabo jadl w dzień, a wieczorem chcial więcej a tu pusto :( mialam 40 ml mleka od pobudzania piersi - wypil i jeszcze 40 ml sinlacu dopchal.

guga dzięki -szatkę wsadzę pod poduchę, a co mi tam ;)
Zazdroszczę takiego wypadu z mężem na zakupy

malolatka może jeszcze kiedyś wrócisz na studia :)

karola ja też w lutym wracam do pracy, ale mam caly etat + dojazdy. Będę skladać wniosek o skrócenie czasu pracy o godzinę z tytulu karmienia (obym nadal karmila) -czyli jak dobrze pójdzie to będę poza domem jakieś 8,5h.
Niby lepiej malą z ciocią zostawić, ale dojazd mialabyś dość karkolomny :(

U mnie cale towarzystwo śpi, idę ogarnąć pazury i do wyrka - jak nocka będzie taka jak poprzednie to szkoda gadać ;)

Spokojnej nocy

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...