Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Adria- o to się strachu najadłas z psem, u mnie podobno druga tura się zapowiada ale jest mój kandydatt wiec ok :)
Slim- moja wstaje budiz sie i je, ale nie na zabawy
Guga- moze w inen słoiki przełóz, synek miał 6 msc jak mu sie pojawiły pierwsze dwa wiec i HNania nie powinna mieć wcześniej, a on cierpiał bardzo :(

ja póbuję dziś z marchewką, taki mam plan ale zobacze
a do mamuś karmiacych piersią bo nie wiem czy słyszałyscie że nowe rzeczy do ejdenia powinno sie podawać po piersi- po to zeby chronić przed alergią, ja tak rboie przez 3 dni z jabłuszkiem

mała śpi, pewnie 30 minut ale i ja ide sie położyć

Agatcha- trzymaj się i buźka dla Zosieńki

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Annaz od 5 miesiąca znaczy dziecko ma mieć 5 meisięcy np jak moja urodzona 5 lipca to to od 5 grudnia
a jak mówią że w piątym to od 5 lsitopada- musi mieć 4 msc skonczone

Slim- dzieci karmione peirsią budzą się jednak częściej, mleko modyfikowane jest bardziej kaloryczne a dwa ze te na piersi lubią się przytulac i wiedzą że jedza kiedy chcą :)

już wstała

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

U mnie tez druga tura.

slim - ja tez naleze do tych szczesliwcow, co to wstaja w nocy co 2-3h. Taki urok cycusiowania...

adria - poczul potrzebe wolnosci?
Ja tez jeszcze w wanience kapie.
Super, ze nocki wrocily do normy.

gosia - niezly lekarz, to sie nazywa wyczerpujaca odpowiedz... Czyli odpowiedz, ktora sprawia, ze czujesz się wyczerpana ;)

natalia - zdrowka dla ciebie. A pogoda faktycznie paskudna :/

agatcha - trzymam kciuki za wyniki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Ale ziiiiimnooo na polu! Brr zima idzie!

Natalia dzięki za miłe słowa! Chyba nigdy nikt mi nie powiedział, że jest ze mnie dumny... DZIĘKUJĘ!! :)) i czemu miałabym się obrazić... za pozytywną opinię?

mamaola śliczne zdjęcia :))))!!

annaz współczuję, że musisz się tak męczyć... nie mam pojęcia z czego może być ta alergia, może faktycznie lepiej będzie jak spróbujesz tylko mleko modyfikowane... sama nie wiem, nie chcę Ci nic radzić, bo nie jestem specjalistą... ale życzę żeby wszystko się unormowało!!

Blumchen super fotki :)

Dziewczyny ja ostatnio przeczytałam w gazecie, że produkty oznaczone "po 4 miesiącu" należy zacząć podawać PO UKOŃCZENIU 4 miesiąca(czyli w piątym!! - rozpoczynając piąty) i dlatego może pediatra powiedziała AnnieZ że sinlac jest od piątego!

agatcha ale mnie przeraziłaś tym wypadkiem zosi!!! Będę czytać dalej mam nadzieję, że okaże się że wszystko OK!!!

Guga budzimy się o 7, bo mały chce jeść i dalej śpimy :)) dziś też spałam do 10!!
Świetne fotki :D!!

Asiula ale nie mogła złapać oddechu bo zaczela plakac czy z powodu zakrztuszenia?
Jeśli tak płacze przeraźliwie i nagle cała czerwona i bezdech to trzeba leciutko dmuchnąć w buzię i wtedy złapie oddech i utulić, mój tak nieraz płakał... tak z niczego... więc mam stracha jak gdziekolwiek idę żeby akurat mu się nic nie stało jak mnie nie będzie!! Bo bawi się bawi, jest cicho nagle płacz i znów cisza, można myśleć że się dziecko uspokoiło samo a to ten bezdech ;////

Gosiu ale się uśmiałam, że "powoli ją strzelisz w ucho" hahahha :D ja szybko bym strzeliła drzwiami za taką pomoc :D

Adria no co Ty !! Nie gadaj, że ktoś czyta Twoje posty... WON STĄD !! To miejsce tylko dla nas!!

mamaola kwestia przyzwyczajenia :) co do spania z dzieckiem, ja mam twardy sen i nie budzę się na jego pomrukiwania, musi solidnie MRUCZEĆ :D żeby mnie obudzić aa no i też się rozpycha bo lewą rękę ma w górze a prawą (tą bliżej mnie) rozłożoną w bok na całą długość :D i zawsze mu ją chowam pod kocyk a on wyciąga :P

Asiula ja daję słoiczki, jakoś bardziej im ufam, nie mam dostępu do ekologicznych warzyw

muszę lecieć, bo mały marudzi ;/// później dokończę czytanie

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Ja szybciutko bo mam sajgon - Zocha w nocy dostala 40st gorączki i walczę aby jej trochę zbić - zobaczymy co z tego będzie.

agatcha Zosieńka dzielna - zuch dziewuszka. Trzymam kciuki za USG

adria Ty tak nie przejmuj się tymi moimi cyckami ;) Dzięki za troskę - jakoś leci, ale muszę walczyć

slim Antek oststnio budzi się też co 2-3h a jeden ze starszych na forum, więc luzik ;)

natalia zdrówka!

annaz ja z Antkiem jutro idę do alergologa bo on też caly w suchych placach, do tego naderwane uszka, ranki w zgięciach - nie jesteś sama,

Dobra, idę zmierzyć temp Zosi i zajżeć do Antka - bidak wystawiony na dwór, a leje i wieje, ale lepsze to niż domowe zarazki.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

A moja Julka dzis ciagle spi, taka pogoda, nie dziwie sie jej. Ja obiad zrobilam, mam sterte do prasowania, ale mi sie nie chce.
Szukam jakiejs koncepcji i mysli do napisania tego II rozdzialu pracy mgr

malolatka ja uwielbiam spac z Julka, wtedy ona jest taka cieplutka, bo ja ciagle otulam :)) Tylko boje sie, ze ja przez przypadek nakryje koldra i dlatego staram sie, zeby spala w lozeczku przy lozku.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Kasiawawa
Jeżeli chodzi o huśtawki, to ja też zastanawiam się nad elektryczną, bo bujak, który mam jest do 9kg tylko. Znalazłam ostatnio taką KrzeseĹ�ko do karmienia - huĹ�tawka do 20kg 2 w 1 (1329826020) - Aukcje internetowe Allegro do 20 kg. Nie jest to co prawda jakiś wyjątkowo ładny wzór, ale do takiej wagi tylko to znalazłam.
Uświadomiłaś mi, że małej mąż nie zgłosił do ubezpieczenia. No a w razie czego, to przecież trzeba mieć…
„Hania musisz bronić”… Aż zamarłam. Jednak dzieci to mają pomysły, a rodzice oczy dookoła głowy. Całe szczęście, że Julek nie zdążył kopnąć… A to zdjęcie, gdzie Julek trzyma Hanię na kolanach, jest przecudowne. I jeszcze to trzymanie za rączkę jest takie urocze. Cudowne masz dzieci!
U nas weekend też kiepski pod względem spania. Z soboty na niedzielę aż 5 pobudek. Za to mam ogromne wsparcie w mężu. Pyta w niedzielę rano, jak minęła noc. To mu mówię, że tragedia – pobudki o 1, 2, 3, 5 i 6. A Sebek na to: „Ale przecież o 4 Cię nie obudziła”. I wszystko gra.

Mamaola
Podoba mi się ta huśtawka Eko. Ja się ciągle biję z myślami, co kupić. Elektryczna byłaby wygodniejsza, o miałabym czas dla siebie. Ale taki hamaczek wygląda bosko. I chyba bez problemu można by go zamontować na drążku, tak myślę…
Kupiłam plastry właśnie w doz – moja ostatnia deska ratunku, jak czegoś szukam i zależy mi na czasie.
„Dzikie mięso” – brzmi strasznie. Trzymam kciuki, abyś była w tym 1%, gdy nie trzeba ingerować chirurgicznie.
Cieszę się, że tańce się udało. Fajnie tak oderwać się od rzeczywistości. Tylko pozazdrościć.
Leoś… wow… Ale duży chłopak. I jakie piękne oczy. Ach…
P.S.
Kuchnię masz w podobnych barwach, co ja – i podłogę i szafki…

Filipka
Nie mam pojęcia jak z tym RUMem u nas, bo prywatnie nie wymagają, a ja nie mam zdrowia chodzić do lekarza państwowo. W zeszłym roku mąż potrzebował skierowania i musiał je mieć z placówki, która ma kontrakt z NFZ. Poszedł więc do osiedlowej przychodni. Otwierają ją o 7, więc poszedł tak mniej więcej na otwarcie. Jak dotarł, to pod drzwiami była długa kolejka. Ludzie stali od 5 i tylko Ci załapali się na wizytę, bo do internisty było w tym dniu tylko 10 (!!!) numerków, a ludzi w kolejce z 30-40. Obłęd…
Do kopytek nie dodaję jajka, bo nie jem jajek. Normalnie mieszam ziemniaki z mąką i gotuję. Tylko, że ja lubię np. koperku jeszcze dodać i do tego sos pieczarkowy i mizeria. Pychota.
Trzymam kciuki za laktację, żeby się na dobre rozhulała.
Cudne masz dzieciaczki. Ja chyba Nelkę też na casting na Twoją synową poślę.

Adria
Koniecznie pochwal się następnym razem. Widać, że biznes się dobrze rozkręca. To może być dobry pomysł na dorobienie sobie na wychowawczym.
Trochę przerobię ten Twój przepis pod siebie i chyba też spróbuję zrobić. Ja to mam od wczoraj taką chętkę na słodkie, ze zrobiłam ciacho z kremem – pierwszy raz od roku na tak słodko. Chyba kolejny okres się zbliża.
Moja Nel też tak guga maaamaaa maaammmmaaa. A ostatnio obudziła się i zaczęła mnie krzykiem wołać, idę z kuchni, a moje zniecierpliwione dziecko krzyczy: maaamoooo!!! Boskie to było.
Pieluchy w nocy nie zmieniam zazwyczaj – jedynie jak jest kupa. Nie ma po co rozbudzać małej i przede wszystkim mnie.
Mój głupol kiedyś nam zwiał z podwórka, bo usłyszał wycie psa i pobiegł mu z pomocą – taki empatyczny jakiś. Ale jaki był z siebie zadowolony dopóki mąż po niego nie poszedł (na wolności był ze 2 minuty).

Rudzia
Na badania okresowe przysługuje dzień wolnego. Najlepiej weź skierowanie pod koniec macierzyńskiego. Zrób sobie badania lab., bo na wyniki trzeba poczekać. Możesz przy okazji załatwić okulistę i Ew. EKG (jeżeli stanowisko tego wymaga). A w tym wolnym dniu śmigaj do lekarza medycyny pracy i z głowy. Potem wychowawczy. Niestety, formalności trzeba dopełnić…
Super, że chrzciny się udały, Mikołajek był spokojny i dostał takie fajne prezenty.

Guga
Ale Ty zdolniacha jesteś. Ja też zawsze lubiłam „robótki ręczne”, tylko jakoś dziwnie zawsze wychodziło mi coś innego niż chciałam – a zazwyczaj nie wiadomo co.
Wiesz co, miałam cichą nadzieję, ze pies jednak przekona się do Isi. Oby mu się jeszcze zmieniło. Pamiętam, jak ja się martwiłam o naszego wariata – ale nie ze względu na agresję, tylko jego wylewność. On potrafi zachęcać do zabawy, jak mało kto. Np. króliki podrzuca lekko do góry pyskiem i lubi przybijać piątki. I całym sobą się wita i cieszy, a jednak waży 36kg. Na szczęście daje się go jakoś opanować, choć trzeba bardzo uważać.
Rozbawiłaś mnie tym brakiem pieluchy. Dobrze, że Angelika nie zrobiła żadnej niespodzianki.
Patrzę na Wasze zdjęcia i choć wydaje mi się, że jest do Ciebie bardzo podobna, to coś na pewno ma z taty – ale nie wiem co. Jak wpadnę na to, to dopiszę…

Natalia
Moja Nel też czasem tak śmiesznie się stopom przygląda. Cóż, wielkie odkrycie małego człowieka.
Kuruj się szybko, mleko z czosnkiem i wygrzewaj. A najlepiej do lekarza idź.

Blumchen
Jesteś dla mnie mistrzem obrazków na każdą okazję!
Świetny ten plecak dla Okty. Sama bym sobie taki upiła, tylko niekoniecznie w różu.
Co do masy krówkowej, możesz sama zrobić. Potrzebne jest mleko skondensowane (7,5%) słodzone w puszce. Wkładasz taką puszkę do garnka, zalewasz wodą tak, aby cała była przykryta. I gotujesz na wolnym ogniu przez 2,5 godziny. Studzisz i masa gotowa. Ja zawsze gotuję 2-3 puszki, bo spokojnie możesz przechowywać w lodówce przez kila tygodni (u mnie najdłużej gotowy karmel leżał 2 miesiące i był dobry, jak świeżo ugotowany). U Ciebie znalazłam coś takiego
http://www.shop-dovgan.de/images/kondensmilch-karamel-dovgan.jpg
Z moją znajomością niemieckiego nie wiem czy to już gotowe czasem nie jest, ale tak wygląda…
Aaa, i jeszcze do takiego karmelu można wódki dodać i wychodzi pyszny likier, choć bardzo słodki. Mniam, smaku sobie narobiłam, ale przynajmniej do lipca nici z tego…
Z włosami mam ten sam problem, co Ty. Koszmar jakiś. Ostatnio nawet do męża mówiłam, że jak nic, może nie za tydzień, ale na pewno za miesiąc łysa będę. Włosy wychodzą mi pasemkami i są wszędzie.
Masz świetną pomoc przy Marysi. Oktawia to prawdziwa starsza siostra. Brawo! I jeszcze taki pomocny kuzyn. Już Cię widzę siedzącą z kawką przed komputerem i biegających dookoła Ciebie Oktę i kuzyna.

Realne
Madziulka przesłodko śpi. Tylko pozazdrościć dziecka, które jest w stanie zawsze i wszędzie usnąć. My mamy z tym problem, może nie dziś, ale praktycznie zawsze.
Jeżeli chodzi o fotelik i dystanse, to tak naprawdę nie ma znaczenia, czy jeździsz często i w dalekie trasy, czy rzadko i na małe dystanse. Jak coś ma się stać, to się stanie. W wypadku samochodowym można przecież uczestniczyć stojąc chociażby na przystanku. Jeżeli kogoś stać, to warto zainwestować w dobry fotelik. Ale najważniejsze, żeby fotelik był dobrze zapięty, a pasy dla malucha odpowiednio naciągnięte.

Goskasos
Witam i ja. No widzisz, ja to zawsze mam dylemat, czy kogoś nie urażę i czasem zagryzam zęby tylko. Ale na przyszłość będę wiedziała jakby coś.
Jak fajnie Martusia guga i słychać u niej takie wyraźne rrrrrrr. Szok!
Pokoik bardzo fajnie wyszedł i tak dziewczęco. Tylko faktycznie, troszkę mało dziecinnie. Ale wiesz co, jak dojdą zabawki, to się zmieni, a wtedy nie będzie przyprawiać o zawroty głowy od wzorów o kolorów. Podoba mi się.
Lista wrześniówek też mi się podoba. A czy któraś z Was ma jakąś aktualną listę lipcówek? Może bym się w wolnej chwili pobawiła. Ha, w wolnej chwili – ostatnio taką miałam przed porodem…

Agatcha
Obiecałam sobie, że się już nie będę odzywać co do wprowadzania pokarmów Zosi, ale tylko mała sugestia – skoro jesteście w szpitalu, to może porozmawiaj z lekarzami na ten temat. I to tyle, zamykam się…
Na tym drugim zdjęciu, gdzie Zosia trzyma rączkę przy uchu, wygląda jakby rozmawiała przez telefon. Słodko bardzo!
Współczuję wypadku małej, przede wszystkim Tobie nerwów. Całe szczęście, że nic jej nie jest.

Małolatka
Ja, gdy pomaluje rzęsy, to po krótkim czasie wyglądam, jak górnik, tak mam czarno pod oczami. Nawet wodoodporne tusze nie dają rady.
Jeżeli chodzi o prezenty, to ja bym skupiła się na tych dla dzieci i rodziców, bo im wiele zawdzięczasz. Rodzeństwo nie powinno mieć do Ciebie pretensji, choć wiem, ze fajnie jest dawać chociażby drobiazgi. Ale nic na siłę i za wszelką cenę. Kup najpierw te najważniejsze, a jak będzie okazja i możliwość, to kupisz dla wszystkich. Jeżeli się nie uda, to trudno. Za rok też będą święta.
Gratulacje dla przyjaciółki! Napisz coś o maluszku…

Aśku
Fajny Twój synek, taki kudłaty. Ja uwielbiam włochate dzieciaczki, bo to takie niespotykane.

Annaz
Trudno coś poradzić, jak się nie jest lekarzem. Najpierw można zacząć od rzeczy najprostsze związanej z kurzem. Można by ew. pomyśleć o mleku modyfikowanym. Ale zaznaczam, że się na tym nie znam, to tylko takie luźne myśli.
Od 5 miesiąca, czyli jak dziecko skończy 5 miesiąc.
W 5 miesiącu, czyli jak dziecko zacznie 5 miesiąc.

Asiula
Ło matko, ale przejścia. Dobrze, że koleżanka tak szybko zareagowała.

Slim lady
Moja Nel 3 razy przespała cała noc – jakie to piękne było. Czasem budzi się tylko raz, czasem dwa. Chociaż ostatnio przechodzi samą siebie i potrafi z 5 razy.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug372n0aex2lz9nu.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/035105970.png?2317

Odnośnik do komentarza

Małego wystawiłam na balkon, niech się wietrzy :) Ciekawe ile pośpi w tym deszczu...

Ostatnio często go w chuście noszę. Ja się nie stresuję, ze coś niezrobione, on najszczęśliwszy pod słońcem :) I im więcej go noszę, tym większą mam do niego czułość :) Dziś odchylił w chuście główkę i na mnie spojrzał, a we wzroku miał tyle miłości... Zjadłabym go :) A poza tym jadłam drugie śniadanie i zazwyczaj jak coś jem to daję małemu do powąchania, tym razem był to chleb z mega śmierdzącym serem pleśniowym (uwielbiam go i nie mogę wyjść z podziwu, że coś co tak śmierdzi może być takie pyszne), więc dałam mu do powąchania pewna, ze sie ze wstrętem odwróci, a on pyszczek otworzył :) Dałam mu pociumkać kawałek skórki od chleba. Bardzo mu się podobało :)

annaz - zrób tak, żeby podać tylko kilka łyżeczek - 2-3, nie więcej na pierwszy raz.

małolatka
- jak tak wszyscy cię chwalą, to ja też się przyznam, ze mnie baaardzo pozytywnie zaskoczyłaś :) Podobnie jak Malena myślałam, jak do nas dołączyłaś, że zmyślasz ;) Nie sądziłam, ze ktoś faktycznie może mieć tak pokręcone życie :/ Myślałam, ze chcesz nas nabrać - są tacy co tak robią... A tu się okazuje, ze z Ciebie 100% mama a do tego bardzo dobry człowiek :) Tak trzymaj!!!!

adria - ja robię tak, ze karmię cycusiem, a po 1/2h od karmienia daję soczek (bo nic innego jeszcze nie podaję). Chodzi o to, żeby to było uzupełnienie diety i próbowanie smaków, a nie coś co zastępuje posiłek. Najedzone maluchy lepiej podchodzą do nowości, bo nie czują się oszukane, że muszą jeść coś innego niż mleczko jak są głodne.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

annaz
Witajcie!!!!!!!!1czy jest różnica mówiąc od 5miesiąca a np.w 5 miesiącu?

jest roznica wq 5 mies oznacza ze musi byc skonczony 4ty wiec 5ty trwac, a od 5mies oznacza ze 5ty mies musi byc skonczony wiec trwac 6ty. a u takiego malucha miesiac to dlugo.
annaz
Kochane jaką proporcję proponujecie chcę podać malutkiej kleik ryżowy ale ile na pierweszy raz rozrobić?

ja na poczatku dalam 3 lyzeczki i do tej pory nie zje wiecej niz 5 niepelnych...
wyjatkiem jest jablko, ale to od poczatku dalam wiecej...

jakby sie nauczyla ze kleik czy marchweka to tylko taka przekaska i po tym wola cyca [po kleiku wode i cyca]... a tez nie chce wmuszac bo i ja i maz do chudych nie nalezymy i nie chcemy rozpychac malej zaladka.

noc udana, pobudka dopiero nad ranem - cycek w pozycji na brzuchu i spanie od 7 do 9 :)
teraz znowu chce jej sie spac, ale zasnac nie moze - tylko lezy i trzeba jej grzechotkja grzechotac bo jak nie to ryk [mala terrorystka :P]
teraz dziadek ja usypia... sfiksowal na punkcie wnuczki - az dziw ze jeszcze pozwala mi kapac [bo juz nawet przewijal :P]

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Malena Już mam wszystko poumawiane. #0 listopada mam badania w medycynie pracy na Wołoskiej. A 1 grudnia lekarz orzecznik. Będę miała i laboratorium i ekg i laryngolog i jeszcze jakieś o których do końca nie wiem;p Pielęgniarka zakładowa jak się dowiedziała że mam nadciśnienie po ciąży to daął wiecej skierowań żeby znaleźć przyczynę. A laryngologa mam, ze względu na hałas na stanowisku pracy:)A to że przysługuje dzień wolnego... w trakcie macierzyńskiego?

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

malolatka jak mamaola i malena sie przyznaly to ja tez (mam nadzieje, ze sie nie obrazisz :)))))))), tez myslalam, ze piszesz na forum historie, ktore wymyslilas. Brzmialy one tak niewiarygodnie. ALe z biegiem pisania tych postow przez Ciebie pomyslalam, ze to naprawde mialo miejsce. Jednak z dystatnsem podchodzilam do tego wszystkiego. A wiesz dlaczego ? Moje przyjaciolka kiedys pisala na parentingu i doszla do nich jedna dziewczyna, pisala bajki od samego pocztaku, ale nikt sie nie spostrzegl, wkrecala je na maksa, posunela sie nawet do tego, ze napisala, ze jej dziecko zachorowalo bardzo powaznie, a potem, ze nagle zmarlo. No mowie Ci fikcja na calego. Jednak prawda wyszla, bo ona przeszla sama siebie. Pisala na forum, ze za godzine jest pogrzeb itp... i wtedy dziewczyny ostatecznie sie przekonaly, ze ona klamie, bo ktora matka majac za godzine pogrzeb wlasniego dziecka miala by sily i czas pisac na forum. Mowie Ci oszustwo do n-tej potegi.
Teraz jednak po takim dlugim czasie jak sie juz znamy, wiem, tak jak pisalam Ci ostatnio, jestes wzorowa MAMUSIA i my jestesmy, jak napisala Natalia z Ciebie dumne. Radzisz sobie na szostke z plusem. A i wiele mamus moze z Ciebie brac przyklad. No i na pochwale zasluguje fakt, ze nawet nie pracujac i nie majac stalych dochodow zastanawiasz sie i myslisz nad prezentami dla najblizszych. SUPER !!!

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

mamaola az sie wzruszylam jak napisalas o czulosci wzgledem synka. Tez miewam takie chwile, w ktorych jak patrze na Julię to mam w oczach lzy - to taka milosc, ktorej nie mozna wyrazic slowami. Coraz czesciej mysle o tym, jaka ona bedzie jak podrosnie, czy bedzie akceptowana przez ludzi, czy bedzie umiala sie dostosowac, czy bedzie zadziorna i wiem jedno, kazde jej niepowodzenie czy jakies ale innych mnie beda bardzo bolaly. Coz kazda matka chce by dziecko bylo lubiane i akceptowane.

realne a jaka to pozycja na brzuchu jak karmisz ?

malena oj wypracowanie Ci wyszlo faktycznie :))) To swiedczy o tym, ze bardzo szczegolowo wszystko czytasz no i wszystko pamietasz :))

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

My już po lekarzu. Z małym lepiej, nic nie słychać w oskrzelach, więc trzeba czekać. Lekarka mówiła, żeby w taką pogodę nie wychodzić z maluchem na dwór, nawet jak nie pada, bo mgły są równie zdradliwe.
Adaś oczywiście rozdarł się podczas badania i po raz pierwszy nie szło go uspokoić. Kiedy ubierałam go już w poczekalni to dał taki koncert, że nie wiedziałam co mam zrobić. Do tego ja cała spocona, chora, pociągająca smarkami, żeby jakoś dać radę... Myślałam, że się tam rozpłaczę, słowo. Nigdy nie miałam takiego uczucia. Dodatkowo Adaś jest już bardzo ciężki i na prawdę taka wyprawa to wyczyn. Po powrocie jestem strasznie zmęczona, jakbym kopalni robiła.
Lekarka sprawdzała też napięcie u małego i powiedziała, że mały kiepsko się podnosi. To znaczy ciągnie główkę, kiedy podciąga się go za rączki do siadu, ale powiedziała, że powinien też już zginać przy tym rączki i podciągać się na własnych mięśniach. Mam nadzieję, że niedługo zacznie. Ale nie przejmuje się tym, bo ze wszystkim mnie tak straszyli i jakoś Adaś nadrabiał.

malena ale żeś referat kobieto napisała. Normalnie przebilas goskasos

mamaola fajnie z tym balkonem. Ja też uwielbiam ser pleśniowy, ale kiedy ja dawałam Adasiowi do powąchania nie był zbyy szczęśliwy.

slim Adaś do tej pory przesypiał praktycznie całą noc. Jedno karmienie ewentualnie ok. 6.00 i dalej spanko do 9.00. Ale ostatnio coś się sypie i dziecko nam się "rozprogramowało". Już nawet nie sprawdzam czy to skok.

mamaola, adria chyba wszystkie tak mamy. Uwielbiam ten przypływ uczuć. Czasem też mam tak, że nie potrafię pojąć skąd on wziął się na świecie. Rok temu dopiero dowiedziałam się o jego istnieniu a teraz mam żywe złoto. Wciąż dla mnie jest niepojęte, jak dziecko może wziąć się z brzucha. I jak tyle miliardów informacji może być zawartych w dwóch mikroskopijnych komórkach? Nigdy tego nie pojmę ;)

filipka oojoj uściski dla chorej Zosi

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Jeny, ale mi sie nic nie chce. Tylko na forum siedze. Ech taki dzien rozlazly.

natalia wiesz co ? dziwi mnie fakt, ze lekarka nie dala Ci sierowania do neurologopedy, zeby on stwierdzil, czy z Adasiem jest wszystko ok. Bylabys pewniejsza i spokojniejsza. Bo przeciez jesli cos jest nie tak, to im szybciej rozpocznie sie rehabilitacje to bedzie ona prawdopodobnie krocej trwala. A zalecone cwiczenia sa fajne i z czasem je dziecko polubi. Moj pediatra jest taki, ze jesli cos jest nie tak, to woli, zeby sprawdzil to specjalista.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...