Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

    Adria
alez Ty kochana mas ztyle na głowie i jeszcze pamietasz o innych:)
a jak skurcze masz ?

Blumchenku wszystkiego najlepszego :) zdrowia dla całej rodzinki i zebyś znalazła szybko prace swoich marzeń:)

===to tyle brzydka pogoda u nas ,a ja na działkę jadę:)
===a i dostałam jedną oferte budowy domu ,hmm ciekawe ile biorą sa 100 km od szczecina mała firma 5 osób ciekawe, boję się podejmować decyzje ale to się zobaczy jaka kasa:/

Odnośnik do komentarza

kochane

dziś Antos idzie na pierwsze zajęcia Soca Tots Zajęcia SOCATOTS | Socatots Polska idzie z mężem,jestem bardzo ciekawa, jak to będzie wyglądało,jak mu tzn. Antkowi;) się spodoba, to go zapiszemy.

aśku na razie radziłam się na forum tutaj u psychologa i stosuje się do rad:) a Antosiowi już bieganie przeszło, teraz taki bardziej spokojny jest pod tym względem. tak, podoba mi się bardzo, już widzę nas z dziećmi tam, może tak na początku października??:))))))))

adria mądrze z ząbkami!!! a codo nie narzucania to trudny temat. ja mam totalny luz na to,co on będzie chciał robić, aj nigdy nie miałam presji, tylko wewnętrzną, bo byłam bardzo ambitna. ale...nie chciałabym pominąć jakiś jego uzdolnień, dlatego zabieram go na różne zajęcia, uczę języka, czytania itd, żeby mógł potem wybrać,jak się sprawdzi w różnych dziedzinach. myślę, że widzisz to podobnie? że trzeba rozwijać, pokazywać, żeby kiedyś miały dzieciaczki wachlarz doświadczeń do wyboru i jeśli coś im będzie szło,to fajnie, ze już od początku będą z tym miały styczność.
jak Ty się czujesz? oj już się nie mogę doczekać Twojego Fikołajeczka!!!!! i jestem ciekawa, czy mu temperament zostanie, hehehe;) i podziwiam, ze tak spokojnie do tematu porodu podchodzisz;)

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

U nas gorąca atmosfera panowała w tym tygodniu.... ale na szczęście już weekend!!!l! :)))
Mam 1/3 etatu biblioteki ze starszą panią która jest bardzo ambitna i chce na mnie przelać swoje zaangażowanie :) -ale jest miło,a ja już mam za sobą pierwsze wypożyczenia,ubytkowania itp :) Mam także wspomaganie na "w-fie u chłopców z "problemami" -tłumaczę im zasady gry,wspieram itp z nauczycielem prowadzącym tez się dogadujemy więc jest ok. No i najważniejsze mam godziny z terapii -indywidualnie z uczniami :) Pierwsze godziny juz za mną,miałam dzieciaczki z I klasy-kolorowaliśmy,wycinaliśmy... dzieci mają problemy z kolorami,stronami,z trzymaniem ołówka więc mamy nad czym pracować. Dziś dowiedziałam się,że doszły mi dzieci ze starszych klas,więc tu pewnie będzie już więcej pracy -jeden V-klasista nie potrafi czytać :( ale już kseruje materiały,jeszcze tylko muszę je posegregowac i wdrożyć. Wszystko fajnie,ale zabiera mi sporo czasu przygotowanie sie do zajęć-a wszystko to kosztem czasu,który normalnie spędziłabym z Mają i z mężem-nad czym ubolewam :( Ostatnio skupiłam sie na nich i poszłam spać o 2 bo musiałam plan pisać a o 8 pobudka ;|
Ogólnie ciesze się pracą,bo realizuje się w tym co potrafię -choć brakuje mi gimnastyki :( Nawet dzieciaczki biegaja za mną i pytają czy będę mieć z nimi i dlaczego juz nie-to miłe,że są do mnie tak pozytywnie nastawione :)))

Z Mają jest teraz moja mama-w tym tygodniu jeszcze na wyłączność,od następnego we wtorki będzie chodziła do mojej siostry,więc musimy coś wymyśleć.... Maja jest szczęśliwa,bo babcia codziennie zabiera ja na długie spacerki,potem spanko,a jak sie budzi my już jestemy w domku :)

Nasze dziecko przeżywa teraz okres intensywnego przyswajania nowych słówek,które doskonale wykorzystuje w coraz dłuższych zdaniach :) Juz normalnie tłumaczy nam gdzie była,z kim,co robiła.wierszyki są norma codzienną,a wręcz Maja dopomina się by uczyć ją nowych :) Jak zaczyna mówić jeden,zaraz jest dugi i trzeci.... :) Najlepiej jak przeplata je ze sobą-dopiero jest śmiesznie "Pan kotek był chory,a kocica paposa upalała kawał nosa" :)

Jak spacerujemy po podwórku to najważniejszą rzeczą jest szukanie figur geometrycznych he he Najważniejsze sa trójkąty i kółka (okkągłe koła) Jak tylko widzi znaki ostrzegawcze woła"o,trójkąt... i drugi!jest!" nawet okna poddaszowe w kształcie trójkątów nie zostaję niezauważone przez nią :)) Aż ludzie z boku sie podśmiewują jak słysza wywody Majki :))

Z jedzeniem u nas różnie... raz więcej,raz mniej.... ech,nie wiem już o co chodzi...może faktycznie ta ostatnia piątka tak ją męczy....

Przed rozpoczęciem roku szkolnego bylismy z Majeczką w opolskim zoo-było cudnie!!! Ileż było "achów" i "ochów" :)) Największe wrażenie zrobił na Mai wielki goryl-akurat trafiliśmy na czas jego karmienia i Maja patrząc na niego piła tez swoje mleczko :)) Ale jej serduszkiem zawładnęły lemury. Mają w zoo taką wyspę,na której biegają luzem,a ludzie chodzą między nimi :) Jak Maja do nich podeszła to zaraz podbiegły i łapki do niej wyciągały,a nasze dziecko śmiało się wniebogłosy :))) Do dziś Maja wspomina jak małpki dawały jej cześć :) Powiem Wam,że i dla mnie było to niezłe przeżycie-nigdy wcześniej nie dotykałam małpki :) Spędzilismy wśród lemurów dobre pół godzinki,ale warto było :)))
Udało nam się też trafić na moment przebudzenia hipopotama,Maja patrzyła z niedowierzaniem jak ten duży kamień sie się poruszał hehe A pod koniec załapaliśmy się na karmienie uchatek,były pokazy skoków i buziaków,ale najpiękniej było tuż przy szybie pod wodą :))
Spędziliśmy super dzień i tak pożegnaliśmy nasze wakacje :))))

Poniżej wkleję parę zdjęć :))

1- foczka śpi
2,3 - pokaz pod wodą
4,5-puma i Maja

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Jak powiem, ze ledwo zyje to pewnie uwierzycie. Dzis mielismy zbyt intensywny dzien. Maz mial jechac szlifowac gladz w lazience u mamy, ale, ze jeszcze byla mokra to mama przyjechala do nas i poszla z moim mezem i Julcia sadzic sadzonki truskawek. Ja w tym czasie zrobilam obiad, upieklam drozdzowe ze sliwkami, posprzatalam. Jednym slowem zmeczylam sie na maxa.
Potem uspilam Julie i jak wstala to pojechalismy na zakupy, musialam kupic pare ciuchow dla meza i Julii, no i Julci buty, oczywiscie w sklepach nic nie bylo i efekt taki, ze od 14 do 18 biegalismy po sklepach, chyba nie musze Wam pisac jak mnie to wykonczylo.
Potem jeszcze odwiozlam meza do pracy, mama pojechala do domu, ja wykapalam Julcie, dalam mleczko i zasnela, a ja paaaadam :(

Najlepsze jest to, ze jutro jedziemy do mamy, potem znow poszukiwanie butow i suma wszystkiego nie odpoczne, no, ale nic to, kiedys moze ktos mi to wynagrodzi :)))

3nik piszesz, ze spokojnie podchodze to porodu ? Otoz tak. Spokojnie, nie chce panikowac, chce po prostu jechac do szpitala jak juz to bedzie to. Wiem, ze jak pojade za szybko to mnie tam zostawia, a tym samym bede dluzej bez Juleczki. Mam spokojna glowe, bo Fikolajek szaleje na maxa znowu, czuje ruchy, wiec wierze, ze wszystko jest ok.
Co do podejscia do pokazania dziecku wszystkiego to masz racje. Ja jestem jak najbardziej za, chce pokazac Julii jak wiele jest mozliwosci, jak wiele fajnych rzeczy mozna w zyciu robic, chce by sprobowala wszystkiego co tylko bedzie dostepne, ale WYBÓR POZOSTAWIE JEJ !
Jak tam zajecia spodobaly sie Antosiowi ? Jestem bardzo ciekawa. A jak rozpoczecie roku szkolnego ?? DUzo pracy ?

LiMonia jakie piekne fotki, jutro koniecznie musze Julci pokazac, bedzie zachwycona, tym bardziej, ze ciagle mowi o zoo i o tym, ze musimy pojechac. Ja wierze, ze bedzie jeszcze pogoda i w pazdzierniku lub jak to zapowiadaja slonecznym listopadzie uda nam sie odwiedzic zwierzatka. Majeczka slicznie wyglada, taka pogodna i zadowolona. Bardzo sie ciesze, ze Ci sie uklada w pracy, wierze, ze tak juz zostanie, przykre jest jedyne to, ze chcac sie dobrze przygotowac, masz mniej czasu dla Majeczki i na wypoczynek, ktory przeciez jest Ci potrzebny.

aśku jak tam wizyta na dzialce ?? Udana, deszcze nie przeszkodzil ? Fajnie, ze udalo Ci sie znalezc firme, moze akuratnie okaza sie solidnymi i w miare tanimi wykonawcami. Co do skurczy to sa, ale kompletnie niebolesne, wiec pewnie przepowiadajace i dosc czeste, z Julia nie mialam, ale coz ciaza ciazy nie rowna :/

Milego wieczorku

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

A tak jeszcze Wam napisze, ze ogolnie dzis stwierdzilam, ze juz nie nadaje sie w koncowce ciazy miedzy ludzi. Bylam w sklepie "butowym", chcialam przejsc miedzy polka, a pania. Efakt taki, ze zapomnialam o brzuchu, dosc juz pokaznym i popchnelam nim panią, ktora poleciala na pudla, na ktorych byly wylozone buty. Zaczelam wiec ją solidnie przepraszac i efekt taki, ze torebką stracilam buty z regaly tuz za mna.
Odwrocilam sie i chcialam je spowrotem poukladac, ale pani z usmiechem powiedziala: niech juz pani lepiej idzie... hehe
Wyjscia do ludzi juz chyba odpuszcze :(

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie niedzielnie!!!!!!mąż na grzybach, mała na drzemce.Mam pytanko Oliwka do tej pory już nie miała na noc pieluszki siku trzymala do rana teraz nie wiem ale już trzecia noc kiedy się zsikała.CNie wiem powinnma zakładać pampka na noc?boję się że jak w nocy bedzie miała to w dzień nie będzie wołała...myślałm że to jednorazowe wpadki ale już trzecia noc z rzedu to samo.Ona barzdo sie rozkopuje czy jest jej zimno i dlatego tak się dzieje, a dwa dużo pije wieczorem..
Jutro ortopeda mam nadzieje że będzie wsio ok.

Adria za każdym razem jak wchodzę tu myślę czy już masz fikołajka:)jakos nie moge się doczekać.Śmieszna sytuacja w sklepie heheh.A jak będziesz w szpitalu Julcia będzie u Twojej mamy?

Aśku pewnie że chcę przepis na Twoją kazszę:)

Blum co u Was?

3nik jak zajęcia podobaly się Antosiowi?

LiMonia ależ fajne fotki.O masz sporo obowiązków fajnie ale z drugiej strony mało czasu dla córci.Co do jedzenia u nas jest tak samo przeplatanka raz jemy raz możemy nie jesc cały dzień

Ok zajrze pewnie jutro dam znać jak po wizycie miłej niedzieli.

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

annaz co do pieluszki to ja bym nie zakladala, po co macic w glowce Oliwce. Ja bym po prostu sprobowala na spiocha wysadzic na nocnik, a jesli nie to bym ciutke ograniczyla picie wieczorem. Powodzenia jutro u lekarza.
Jak bede w szpitalu to z Julia bedzie maz, jesli porod bedzie w dzien to wtedy bedzie z mama, a jesli w nocy to z mezem. Bardzo bym chciala, zeby maz byl ze mna, ale szkoda mi Julii i jej dobro jest dla mnie najwazniejsze, dlatego tak postanowilismy. Mam jednak nadzieje, ze uda sie to zgrac tak, ze jak tylko urodzi sie Maluszek to szczesliwy tatus od razu Go zobaczy.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej

mam nadzieję, że jutro będę miała chwilę dla Was, bo mi brakuje pisania:)

annaz u nas Antoś spal bez pieluszki już jakiś czas, ale siusiał w łózko i zakładamy pampka, a w dzień woła tak pięknie jak wołał, u nas to mu nie pomieszało, choć tez się bałam. za to jak się moczył w nocy, widziałam, ze bardzo to przeżywał. au nas był znów problem z kupka w dzień, bo zaczął znów w majtki, ale od dwóch dni znów pięknie woła. ponoć dzieci maja takie fazy:) w dzięn bym już nie wróciła do pieluch za nic, ale na noc niech jeszcze Antoś ma;)

adria ciągle myślę o Tobie, uśmialam się z akcji w sklepie:))) przepiękne foteczki,Juleczka taka dama:) widzisz,ja mimo że w ciąży nie jestem, jak pomyślę o porodzie robi mi się słabo, była to dla mnie trauma przez ból, więc jak nie widzę strachu w Tobie to bardzo podziwiam!!!

limonia super fotki i bardzo mi się podoba zoo!!! a najbardziej Majeczka w nowej fryzurce,bardzo jej do twarzy,ciesze się,ze prace masz taka ciekawą,na pewno wkrótce ogarniesz wszystko i będzie łatwiej!

Odnośnik do komentarza

Adriam Cudne fotki!! Julcia jak zwykle urocza!!! Ależ jej włoski urosły-cudne ma kucyczki-my musimy jeszcze poczekać z gumeczkami :)
Ależ się uśmialismy z Krystianem jak czytaliśmy o Twoich potyczkach w sklepie ... niemal jak Bridgett Jones :)
W zoo było pięknie,jak szliśmy uliczkami to o Was wspominalismy własnie,na pewno dziewczynki razem jeszcze głebiej przeżyłyby to spotkanie :) Ale tak jak mówisz,nic straconego,teraz to umęczyłabys się,a potem Fikołajka wsadzicie do wózka i spokojnie skupicie sie na zwiedzaniu :) A kto wie może jeszcze uda nam sie razem wyskoczyć :)
Cieszę się,że zajęcia z ang. spodobały sie Juleńce :) Pewnie jeszcze nie raz Was zaskoczy nowym słówkiem :) A od kiedy zaczynacie??
Kochana ciągle o Was myślę,trzymam kciuki by jak najsprawniej udało Wam się powitac Maleństwo na po tej stronie:)trzymajcie się cieplutko!!!

Anazz My tez dajemy Mai pampka na noc a mimo to w dzień dalej pieknie woła i siku i kupkę,także myślę że z Oliwką będzie podobnie. U nas też bywa,że rano pieluszka mokra,ale nie zawsze więc jeszcze poczekamy :) Powodzenia u ortopedy!!

3nik Jak tam po tych nowych zajęciach,spodobały się Antkowi?? Wyglądały zachęcająco z opisów :) Na pewno mógłby tam sie wyszaleć i wyrzucić troszkę emocji z siebie :) U Was to tyle możliwości do okoła,zawsze można coś wybrać dla siebie :) A jak Twoje zajęcia,macie dużo dzieciaczków?? Pewnie sporo pracy :)

Blumchen Spóźnione ale szczere 100 LAT!! Szczęścia,miłości i wiele radości!!! :36_15_4:
SUper,że wypoczynek w Pl się Wam udał :) Czyżby Mania tak sie wstydziła,że u Ciebie tylko "wisiała"?? Maja w nowych miejscach jest tak grzeczna,że aż ludzie ją chwalą,tylko w domu diabełek z niej wychodzi ;] Czekamy na zdjęcia!!!

Aśku
A co to Ptysiek sie tak rozbiegał :) Jak tam nocne karmienie,ograniczacie?? Jak tam po sobotnim grilku?? Pewnie udany :) Ale Ci psikusa smrodkowego w sklepie Matus urządził he he Maja tez nieraz w najmniej oczekiwanych sytuacjach puszcza bączki,wpędzając nas w niemałe zamieszanie :]

... a moje dziecko właśnie zrobiło kupke na nocnik i powoli zasypia :)
Ostatnio Maja domaga się w kółko oglądania "Dory" i powiem Wam,że w mig łapie nowe słówka angielskie,aż nie chce się wierzyć. Teraz własnie słyszę "ptaszek chce do mami,jest smutny i płacz" -tak jest w bajce. I non stop woła: bekpak (plecak), map(mapa) i bicz (plaża) . A jeszcze przed chwilką zaskoczyła mnie nowym słówkiem "powiedziała" jeszcze do niedawna przewijały sie tylko słowa 2-sylabowe,a tu proszę,już 4 :))
Zmykam coś poczytac na jutro do szkoły,nowe dzieci,nowe problemy,nowe dostosowania,rozkłady....

Miłego początku tygodnia!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamuśki:)
U nas fajnie,mi lzej :)
Szukalam kogos do budowy domu i się przejmowałam jak to ugryżść, kogo zatrudnić,bo szans na robienie samemu nie ma. Mąz wiecznie pracuje ,a ja bym nerwy straciła gdybym to sam musiała ogarnąć.
I wiecie co nie chce zapeszać:) byłam wczoraj u kolezanki w sprawie porady co robić .Sama budowała to wie i do tego mąż ma hurtownie materiałów budowlanych.
I okazuje się ,ze równiez buduje :)doświadczenie nieduże ,ale widac że sie zna:)
Dużo nam wytłumaczył i wiemy coś niecoś:)
Az mi ulzyło ,bo wiem ze nas nie oszukają na materiałach :)ze doradzą z czego robić by trwały był dom:)
Juz wczesniej proponowała porady odnośnie materiałów,bo np okazuje się ,ze jest folia tania na dach i po kilku latach potrafi zniknąć.
Dlatego jestem zadowolona ,bo bedziemy w dobrych rekach:)
Nawet juz nam mówił co zrobić byśmy sobie potem odliczyli vat za materiały:)

Teraz czekam na koszta, ma nam wyliczyć i zobaczymy ile nam brakuje:/
No i ciekawe kiedy to pozwolenie bedę mieć ,bo ten załatwia i załatwia:/

Sorki ,ze was zanudziłam:) ale tak się cieszęze cos nareszcie się ruszy:)

    3nik
to widze ,ze napalona jesteś na spotkanie;) ok to się umawiaj z Olą i się spotkamy:)moze będzie fajnie;)
A radziłas się psychologa , no oby sie to uspokoiło bo to męcząe musi być:/
Jak tam szkoła dużo chetnych w tym roku:)
A tak dziewczyny poszły do pracy i nie pisza do nas,ja pewnie też jak zaczne budowe i prace znikne:)
    Limonia
ale piękne i ciekawe zdjęcia :) frajde macie i takie atrakcje :) ptych to by az piszczał jak by takie zwierzaki mógł zobaczyć.
Super ,że z pracy zadowolona:) to cieszy:)
a bieganie to ptych znany z biegania,,, jest bardzo żywy nie posiedzi spokojnie na dworze:/tylko biega i biega:)a ja za nim:)
A tak fajnie na grilu :) i ptych kupsko walnął w towarzystwie:)
Ptych w nocy ciągnie z 2 ray , nie wiem czy teraz dostawić i jechac do siostry czy dopiero na wiosne:/ nie moge się zdecydować.
    Annaz
ok to pomyśle jak to napisac sensownie ,ale jak Wam nie będzie smakować to nie moja wina:) ok:)powodzenia u ortopedy.
Ale fajnie juz w nocy bez pieluchy :) ja to nie moge ptyc a namówić na robienie do nocnika:/ nie przeszkadz mu mokre .Nie wiem ,ale chyba juz nie dawaj pieluchy tylko specjalne przescieradło jak masz.
    Adria
zdjęcja super :)Julcia to modelka tak pozuje:)
No nareszcie odpoczywasz;) to dobrze ze tak nie boli ,ale to juz tuz tuz:)
a ok nie padało było ciepło ,ptychtylko usnął i spał w aucie .Ja zebrałam jabłka i tyle.
Na urodzinkach tez fajnie posmiałm się :) nareszcie mi się jakos układa to i chęci na zabawę są:)
teraz tylko by ptych nie miał alergi ,czekam czekam jak na razie nie ma kateru.....

===ok spadam musze za robote się wziąść:)miego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie a wieć już po wizycie i tak:
-Oliwia ma słabe więzdła i troszkę koślawi pięty:(
-mamy ćwiczyć 2razy dzinnie taniec na palcach na bosaka, plus wspinaczka(staje na palcach wyciąga rączki do góry jakby po coś sięgała)
-za pół roku kontrola
Ale największy wykład dostałam odnośnie obuwia otóz:
-kupujemy buty na miarę a nie by był luz w nich, luz moze być taki tylko jeśli z tyłu do buta wchodzi paluszek ale nie nasz a dziecka
-najlepsze buty to sznurowane
-ważna jest też tęgość
-jeśli but jest za mały spotrzeżemy to uwaga-po paznokciach dziecka będą się wyginać w gorę lub w dół
-odradzała kalosze dla dzieci w tym wieku bo są niewygodne
-odradzała do 3rż.wszelkie zabawki w których dziecka odpycha sie nóżkami i rowerki na pedały
-i mamy w domu chodzić w skarpetach anytpoślizgowych, nie puszczamy dzieci po domu w rajstopach
-jeżśli dziecko ściąga buty w domku skarpety chce chodzić boso pozwólmy mu wie co robi

To tak pokrótce..teraz bedę miała dylemat jakie w koncu buty kupić hehe

Aśku przepis poproszę o fajnie w koncu ruszycie z budową.

Adria jak tam?zdjęcia piękne a Julcia gdzie tam z niej niejadek:)

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Aśku - Widzisz jak się Wam udało :) Dobrze wiedzieć wszystko i że Wam znajomi pomogą Oby tylko przejść bezproblemowo przez ten początek a potem pójdzie jak z płatka Tylko kasiory mieć ... Mąż to liczy na wygraną w totka ...
Limonia -śliczne zdjęcia :))) Cieszymy się że sama zadowolona jesteś z pracy :)
Adria - twoje fotki również super :) Ja to już tak wyczekuję Nowinki A ty jeszcze w dwupaku :)))
Annaz - Rety z butami to rzeczywiście dylemat :/
A jak grzybki u Was mąż nazbierał Bo u Nas to jest malutko a tak liczyłam że wysyp będzie tego roku :(
Uciekam bo już więcej nie dam rady napisać Za bardzo zabiegana jestem ostatnimi dniami i z niczym sie wyrobić nie mogę ...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)
O a co tu taka cisza:)
No tak Oli nie ma i Asi to nie ma komu pisać;)

Ja wczoraj korzystałam z pogody i byliśmy w nowym parku i przypadkiem bylismy tez na Folwarku:)
Ptych piszczał jak zobaczył tyle zwierząt ,tylko się zdziwił jak zobaczył lamę:) pytał co co co to:) takie to śmieszne zwierzki:)

    Adria
no własnie co porabiasz:)pewnie jak zwylke nie siedzisz;)

    Bettyy
oj jakoś sie to powoli układa,pewnie będą problemy ,ale jak mówisz ta kasa:/ może jednak jakos się uda i na jesień bedziemy razem na takim samy etapie budowy:)
właśnie czekamy na wycenę stanu surowego z dachówką zobaczymy ile nam brakuje i bedziemy myśłeć co zrobić.
A wczoraj zmieniłam okno w projekcie ,stwierdziłam ze zaszaleje i zaoszczędze sobie na coś co mi sie marzy i podoba:).Miałam okno 180 i zmieniłam na 270 cm:) chciałam 3.30 tylko 200 zł drozej ale nie można bedzie zabardzo zrobić przesuwanego okna ,a takie własnie mi sie podoba..
Martwi mnie tylko ten mój architekt znowu się nie odzywa:/ boje się ze nie załatwi mi na czas.
he he mój tez gra i marzy ale to nierealne:)
    Agatcha
oj az tak czasu Ci brakuje ,a humorek chociaz jest:) w pracy sytuacja sie popeawiłą?
    Annaz
wiązadła słabe a od czego to ?to ptych musi mieć mocne pamietam jak wiecznie na palcach się wspinał stał.O to jednak kupno butó jest bardziej poważne,no ale to prawda byty to podstawa:)na to sie kasy nie powinno załować zwłaszc\a u dzieci.
ok jak tu ci napisać to moje jedzonko?

-- smażysz mięsko jakie lubisz ,Kurczak karkówka szynka? ja lubie pokrojone na małe kawłaki .
doprawiasz solą przyprawami np majeranek i troszkę sosu sojowego.
Jeśli ci miejsca na patelni starczy potem dokładasz do smazonego miesa marchewkę pokrojona jak chcesz w zapałaki lub kostkę ( smażę tak by była półtwarda taka lubie:)
potem na koniec pokrojona papryke czerwoną 1 ,2szt,bo szybko się smazy a ja lubie twardą bo skurka miekka chyba ze sobie ściągniesz przed smarzeniem.

--potem na osobnej patelni smażysz troche dusisz:) kapuste białą pokrojona na cieniutko:)równiez doprawiasz lekko solą sosem sojowym ( twardośc sobie sama dobierz jak lubisz jak taka pół miekka tak by łatwo ptych mógł pogryżść:)Ilośc kapusty :) ja lubie dużo więc daję pół dużej główki:)mozna wiecej:)

--w trakcie mozesz juz gotowac np.kasze :
-jecznienną zwykłą albo perłowa ( jest smaczniejsza)
-peczaka
-mozesz zmieszać i obie ugotować jednocześnie
-ryż :) taki ciemniejszy najlepiej smakuje
-makaron na półtwardo.
masz tyle obcji jaka ci sie zamarzy:)

można uzyć kostki rosołowej do przyprawienia wtedy jest smaczniejsze :)
równiez warzywa mozna dodac inne ,dynie, fasolkę co masz .
Ugotuj mało ,zebyś nie musiała tego na siłe jeśc jak ci nie bedzie smakować:)

- jak juz masz posmazone mięsko i warzywka to na goraco mieszasz to wszystko w garnku ewentualnie doprawiasz do smak

==== ja tu pisze ,a ptych mi krzyczy co chce jeśc ale to fajne :)
Mówi "jajko lubi na miękko jajko zrobić:)
Ciężko mu jeszcze zdania sie układają:)
====ok miłego ciepłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!!u nas kiepsko Oliwka ma mega katar..pozatym jak pisałam ze sika w nocy tak teraz budzi sie na siusiu i to jest super ale..potem nie umie usnąć i przez pół nocy łazimy-dziś np.od północy do 3 masakra..Czy ona kiedyś zcaznie ładnie sypiać w nocy?myślałam ze czy strarsza będzie lepiej tymczasem nie zminenia sie nic....w zdien czuję się kiepsko z niewyspania..od urodzenia Oliwki najdłuższy sen w nocy to 4h ciurkiem..Ale już nie smęccę

Adria jak tam?milczysz kochana daj znać bo my tu jak na szpilkach siedzimy:)mam nadzieje że wszystko ok

Asku dzięki za przepis na pewno wypróbuję bo już nie mam pomysłów na obiady dla małej.Na rolkach świetnie wyglądasz:)

Betty u nas też grzybków mało i do tego bardzo robaczywe

Agatcha zapracowana ale fajnie że zajrzałaś i byłaś u dentysty z Zosią?

Ok ide jesć ostatnio jem jakoś mało..ech:(

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie

Ja nadal w dwupaku, Malenstwo chyba czeka do piatku na koniec remontu :)
Poza tym raz lepiej raz gorzej, robie wszystko i nic, w zaleznosci od samopoczucia. Wczoraj by wykurzyc Fikolajka malowalam sciany u mamy i nic :/
Dzis bylam na badaniach, wyniki we wtorek na wizycie jak doczekam.

aśku Kochana ciesze sie, ze z domem cos sie posuwa, to daje powera, no i dobrze, ze masz kogos kto Ci bedzie nadzorowac i robic :) Twoje posty sa teraz takie optymistyczne, trzymam kciuki oby tak bylo dalej :))) Swietnie wygladasz na rolkach, taka sportswomen :)

annaz zdrowka dla Oliwki.

Dobrej nocy Kochane

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
zyje :-))) u mnie jak zwykle czasobrak, jak wracam z roboty to sama nie wiem jak sie nazywam. Dzis mam na szczescie wolne :-))) Poza tym poki co moj laptop ma Okta wiec moge korzystac z meza , ale niestety ten niie zawsze jest dla mnie dostepny. No nic tylko winny sie tlumaczy , hehe.
Adria - czekamy, czekamy ... i trzymamy kcuki za szybkosc i bezbolesnosc , juz niedlugo i bedziesz tulic Fikolajka :-))))
Annaz - jej nie zazdroszcze z tymi nockami, ale z drugiej strony przynajmniej Twoja cora nie musi miec pieluchy na noc. Moja Mania niiestety musi :-((( Jesli chodzi o buciki to ja kupuje zawsze o rozmiar wieksze. Tak kupowalam Okcie i bylo dobrze i teraz tez tak robie. Po domu Mania lata w skarpetkach antyposlizgowych albo na bosaka, kapcie sciaga wiec nie walcze.
Asku - widze ze "sportsmen" z Ciebie pelna para. Ja rolki mialam na nogach raz ... i to mi wystarczy. Skonczylo sie takim siniakiem na tylku , ze myslalam ze mi kosc ogonowa pekla, hehe
LiMonia, Adria - zdjecia rewelacyjne!!!!!

No to i ja wkleje kilka swoich ...
Kurcze, jedno sie wkleilo a reszte mi odrzuca :-(((((
Sprobuje w osobnym poscie

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...