Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

kasiamajwitaj również:)
aśku szczupła, szczupła
Rudzia w ciąży przytyłam 12 kg, ale jak się okazało, to było ponad 4 kg mojego synka, łożysko, wody i woda w organizmie, bo nagle wszytko wyparowało;) a w początkach ciąży to raczej schudłam, bo mdłości i jadłowstręt. a tak w ogóle to żarłok jestem, więc teraz cierpię......
natalia2000 dziękuję, fajnie, że na fotkach nie widać, że troszkę za chuda jestem, ale wstawię nowe jakieś, bo teraz już lepiej jest, jem więcej ( np. 12 bułek dziennie;) no średnio to odżywcze, ale nie uczula:)
mamaolaz harmonogramem to mnie pocieszyłaś, bo chwilami wydaje mi się, że tylko ja taka nieogarnięta..ale podziwiam za sprzątnięte mieszkanie, mi w ten weekend nie udało się, wczoraj pół dnia padnięta po ciężkiej nocce, a potem jakoś nie dało już rady:)

zazdroszczę Warszawiankom możliwości spotkań, super sprawa, pozdrawiam wszystkich i miłej niedzieli

Odnośnik do komentarza

witam sie niedzielnie :))

Obiad wstawiony, dziecko spać nie chce, siedzi obok mnie na sofie i patrzy jak mama klika:) I o dziwo śmieje się i nie wyrywa mi laptopa:)))

3nik, anna, sto gorących buziaków dla Antulka i Oliwki z okazji ukończenia 7 miesięcy :)))))))))))

http://kartki.onet.pl/_i/d/mis_usmiech_d.jpg

kasiawawa, ja robilam ta farbą SYOSS Professional Performance
latalam po sklepach i nie widziałam z innych firm takiego rudawego odcienia. Ten mi akurat podpasował. Ale pamiętaj że jasniejsze pasemka zlapią Ci na jasniejszy kolor, i za pierwszym razem może nie wyjść prawidlowy odcień. Zreszta widzialaś moje końcówki na których był wcześniej baleyage...

guga, ciesze się bardzo że u was wszystko sie powoli klaruje. Spanie tez dojdzie do ladu, zobaczysz:)

mamaola, zycze żeby czas bez męża szybko slecial, i milej wizyty rodziców:))

anna, życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)

przepraszam że dopiero teraz, ale wczoraj był wariacki dzień...

rudzia, zdrowia!!!!!!!!!!!!

mamaola, własnie doczytalam że już po wizycie rodziców - no to w takim razie przytulajcie sie z Leosiem i spędźcie ten czas najmilej jak potraficie :)))

Anuszka...płaczę za Tobą..:(((((((((((((((((((((

Odnośnik do komentarza

ehh.... dzisiaj jest dupny dzień...
z bóli stawowych, pozostał mi ból szyi i trochęramion, ale da się żyć... teraz jesteśmy u teściów, wołali nas na obiad, Miki śpi a mąż z resztą oglądają biegi narciarskie czy cośtakiego.
mamaola no to teraz masz spokojne niedzielne popołudnie:)
goskasos dawaj fotki Marty na aguagu bo masz zaległosci!
3nikWszystkiego dobrego dla Antosia
annazWszystkiego dobrego dla Oliwki

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny okropnie zazdroszcze spotkania;)zdiecia sa cudowne - julek bardzo atrakcyjny mezczyzna a swoja opiekunczoscia rozbraja;) a Martusia mnie urzekla- kurcze taka drobniutka a taka sliczna;)
zdiecia dzieci urocze bo wspaniale wygladaja takie maluchy razem;)
gosiu w kolorze bardzo ci do twarzy;) a ja nadal nie wiem jak wyglada kasia!!!!!;(((

filipka ciesze sie ze maz juz wraca do ciebie;)rzeczywiscie zlecialo szybko choc wiem ze bylo ciezko;/
ja do pracy w srode i mam depreche-ktora wzmocnila sie dzis rano jak zobaczylam jak moje dziecko zareagowalo na moj widok - poprostu z radoscia rzucila sie na mnie;)

blumchen zycze ci zebys jak najlepiej wykorzystala czas z mama i mame;) 2 tyg to kawal czasu,nnacieszcie sie soba;)

aniu ,3niksto lat dla Oliwi i Antosia;))

mamaola odpoczywaj sobie;) czasem samotnosc nie jest zla;)\

jutro wybieramy sie na szczepienie-o ile zoska sie nie rozlozy;/ powiem lekarce o tym jednym dniu goraczki,niech ja oslucha i zdecyduje czy szczepimy;) noi najwazniejsze zeby ja zwazyc bo juz 1,5 mca nie byla wazona;/

a zapomnialam wam napisac,na zabawie gral gosciu z naszego wesela i na poczatku imprezy zamowila nam piosenke(mi i mezowi)ze niedawno bawilismy sie na naszym weselu i podal nazwiska;)zagram niezmordowana piosenke "zono moja" a my tanczylismy w koleczku a na koncu bylo gorzko gorzko;)
ale masakra,wszyscy trzezwi a tu my...ale milo nam bylo;)
a noi wlalam w siebie litry alkoholu i nic...zawsze mialam twarda glowe i mimo abstynencji tak dlugiej nic sie nie zmienilo;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha, widać po waszych twarzach że bawiliście sie świetnie:))))) Fajnie tak chociaż przez chwilę byc najważniejszymi osobami na sali :)) Cieszę się, że tak fajnie minęła Wam zabawa :))
a kasia musi się sama pokazać... nie mam przyzwolenia - rozumiesz... :)

Moje dziecko dzis od rana strajkuje z jedzeniem.
O 9 rano ze 150ml mleka zjadła 70,
12 - kilka lyżeczek kaszki,
stwierdzilam że może owoc jej pojdzie - o 13 zjadła dokładnie 7 łyżeczek jablek z jagodami i pół małego misiowego jogurtu,
15 - pół słoiczka zupki jarzynowej - z wielkim bólem i w wielkim placzu.

Po tym poszła spac, może jak sie obudzi to lepiej jej wejdzie jakaś normalna porcja jedzenia...
A ja sobie legnę na sofie i obejrzę familijny film o piesku "Psim tropem do domu". Zawsze rycze na takich filmach o szczeniaczkach :))

Odnośnik do komentarza

ja wlasnie czekam i czekam i .... czekam. Mama ma byc okolo 23, juz sie nie moge doczekac... zaraz moj maz wroci z roboty.... nareszcie. Moje dziecko bojkotuje spanie.... z 3 drzemek ma 1 !!!! Na szczescie spi okolo 3 h.
Dzis robilasmy przymiarki ubranek na lato... i byla zachwycona kapeluszem :-))) Zrobilam jej zdjecia, bo tak slodko w nim wygada... tylko jest jeszcze troszeczke duzy, ale na lato bedzie w sam raz!
Agatcha - super, zazdroszce zabawy. Slicznie wygladaliscie!!!! Powodzenia na szczepieniu!!!
Gosia - moze Martusia ma skok rozwojowy i dlatego nie che jesc...
3nik - azdroszcze figury!!!! Ja tyje z samego patrzenia na jedzenie, ajkbym zjadla 12 bulek, to przypuszczam , ze na 4 - ro osobowej kanapie oprocz mnie nie usiadlby juz nikt :-.)) Wrzuc jakies zdjecia, Twojego szkraba!!!!!
Mamaola - trzymaj sie!!! Zycze Ci aby Leo byl jak najspokojnieszy podczes nieobecnosci taty i dal mamie troszke odsapnac!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Czesc

Ja caly dzien na uczelni. Az mnie reka boli od pisania. Juz zapowiedzieli nam dwa egzaminy w czerwcu, ale z taką super kobieta, ze nie trzeba bedzie az tak zakuwac.

Dziewczyny zdjecia ze spotkania super :) Dzieciaczki fajowe.

annaz 3nik buziaki dla Waszych Szkrabow na ich kolejny miesiac.

http://www.brt12.eu/downloads/09/03/maja.jpg

goskasos zaczynam od Ciebie, swietny kolor wloskow, bardzo Ci pasuje :) Martusia slodziutka kruszynka, a w tej czapeczce wyglada slodziutko. Az moj maz sie zachwycil.

mamaola Julia nauczyla sie ostatnio robic "nie" i "tak" tzn. kiwa glowka, ale nie zawsze jej sie uda. Na brawo nadal oporna :(
Pelzac nie chce, ale probuje raczkowac. Pelzanie chyba ominie, albo sie myle, jutro musze porozmawiac z rehabilitantka. No i probuje sama stac. A jak sie przewraca to ją ogarnia taka smiechawka :)) Szkoda, ze maz wyjechal :( Ale napewno Leo stanie na wysokosci zadania i bedzie dzielny ! i grzeczny !

kasiawawa super ten Twoj synus. Chyba jest bardzo grzeczny !

blumchen oj wierze Ci, ze nie mozesz doczekac sie spotkania z mama. Oj ale z Mani sliczna dziewczynka. Ladny kapelusik.

agatcha fajnie, ze zabawa udana.

A my z mezem spedzilismy wczoraj cudowny wieczorek przy ogladaniu zdjec. Wspomnienia byly super, a ile radosci przy tym. Oj kawal czasu za nami, po zdjeciach to widac.

Lece, bo zaraz znajomi beda. Potem jeszcze pewnie zajrze.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

zoska zasnela, w sumie dobrze bo zawsze to pozniej krotszy czas do polnocy na marudzenie;/
wogole cos sie z nia dzieje, mysle ze to zeby, jest okropna, marudzi steka sama nie wie czego chce;/

blumchen
Mania rewelacja;) kapelusik jak nic na lato bedzie oki;)

adria zdiecia to jeden z najlepszych wynalazkow;)tak duzo potrafia przyniesc cudnych chwil;)

a zoska tak - zaczyna sie szykowac do raczkowania, jak ja klade na brzuch odrazu stoi na nogach i rekach;/jeszcze sie chwieje ale mysle ze to kwestia czasu;)
do tego powoli chce wstawac, dzis np szalala w lozeczku, a jak lezy na moim brzuchu juz jej wychodzi,wiec pewnie na dniach opanuje technike
a wiecie co bedzie w tym wszystkim najgorsze;/ = ze ja wtedy bede w pracy;(((

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Goskaos- ja sama farbowac nie będe bo się boję, pójdę do mojej fryzjerki niech działa:) chce miodowo rude:)
Agatcha- wyśle mailem:) ale nie ma się kim/czym chwalić:)
Adria- fajny wieczór, ja wieczorami odplywam, a Julek grzeczny taaa.... zarobił szlaban na oglądanie bajek w niedziele:)
Rudzia- to gorąca kąpiel i do łóżka, mnie też coś łamie w kosciach no ale u mnie starość nie radość:) ajak będzie cieplej to nie na strych a na grilla:)
Blumchen- śliczny kapelusik, to mnioe bardzo cieszy bo czapki dla chłopców są zwyczajnie nudne:)
Mamaola- oj to krótka wizyta a mąz na długo wyjechał?

u mnie dzisiaj małżonek bedzie w nocy oglądał jakies mecze koszykówki bo on koszykarz a to weekend z koszykówką:) a ja myk z ksiazką do łóża:)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Hej, dobrnęłam do wieczora ;) Leo śpi :) Ale grzeczny dziś był i kochaniutki. Nie umęczył mnie tak bardzo.

kasia - na tydzień. Mój też pasjonat koszykówki :)

agatcha
- Zosia silna bestia :) I slodziutka! Fajnie, że zabawa udana. Kurujcie się i szybko wracajcie do zdrowia.

adria - fajnie tak powspominać. Nas też czasem weźmie :)

blumchen - Marysia w kapeluszu jak prawdziwa modelka! Ślicznie wygląda i takie kokieteryjne spojrzenia ma :)
Jeszcze raz życzę wspaniałego czasu z mamą :)

gosia
- i jak? Martusia zlitowała sie nad Tobą i zjadła coś?

natalia, małolatka, anuszka i aśku - DO RAPORTU! ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witam się wieczornie :)

Nareszcie chwila spokoju, właśnie zrobiliśmy sobie z mężem "serowe posiedzenie". Wczoraj w Schwedt zaopatrzyliśmy się w pyszne piwo zbożowe i nasze ulubione sery pleśniowe, więc dzisiaj rozkroiliśmy wszystko na deskę i się zajadamy.
Miałam jakiś ciężki weekend. Najpierw w piątek zadzwoniła pani Henia... szkoda gadać, ale tak jej się poukładało, że chyba nie będzie mogła Adasia bawić. To jeszcze nic pewnego, ale chyba muszę szukać dalej.... Normalnie odechciewa mi się, do tego jeszcze nic nowego nie wiadomo o mojej nowe pracy, tzn kiedy i jak?

Wczoraj kupiłam sporo rzeczy dla Adasia w Niemczech. Najbardziej jestem zadowolona z kaszek i herbatek. Dzisiaj porzuciłam dziecko u mojej mamy, a sama pojechałóam na aerobik. Mój mąż był w tym czasie "na rybach". Dzisiaj pojechali na lód, a ponieważ mój mąż uwielbia jeździć na łyżwach postanowił upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Napiszę tylko, że lód się pod nim załamał, wpadł w łyżwach i pełnym opierunku do wody, w dodatku nikogo nie było w pobliżu. Mąż śmiał się, że topienie się w lodzie jest przereklamowane i wcale nie było tak ciężko się wydostać. Zupełnie nie rozumiem tego, nie mogę pojąć dlaczego jest to dla niego takie zabawne. Jak tylko sobie pomyślę co mogło się stać... Mam ochotę dać mu lanie. W każdym razie pomimo tego, że jest już po wszystkim i nic się nie stało to czuję się tak, jakby cały czas coś na nas czyhało...

Po południu przemeblowaliśmy trochę mieszkanie. Zabrałam babci dywan, który miał być moim posagiem :) i teraz Adaś się będzie na nim bawił. Odsunęliśmy stół, przesunęliśmy witrynkę i Adaś ma na prawdę bardzo dużo miejsca. Do tego będzie mnie widział w kuchni (mamy aneks z wyspą i zazwyczaj widziała mnie tylko w krzesełku albo leżaczku).

annaz, 3nik uściski dla Waszych brzdąców!

agatcha ale fajnie, że poszliście sobie razem. Ślicznie wyglądałaś i rzeczywiście widać, że świetnie się bawiliście. Tymczasem Zosia dogania Manię :)

blum super, że mama do Ciebie przyjeżdża. Ja nie wiem, czy wytrzymałabym długo bez swojej. Krótka pępowinka między nami :) Ja uważam swoją mamę za przyjaciela i powiernika, dlatego m. in. nigdy nie chciałam wyjeżdżać z rodzinnego miasta. Nie wiem, czy zniosłabym rozłąkę. Cieszcie się więc sobą i oczywiście wybaczamy nieobecność na forum

Warszawianki śliczne te Wasze maluszki, super zdjęcia.

mamaola
jeśli będzie Ci smutno bez męża przyjeżdżaj z Leo do cioci Natalki. Teraz mam w mieszkaniu duży plac zabaw. Zadzwonimy po Asię i małego Ptycha i zorganizujemy domowe przedszkole... a raczej żłobek.
aśku zapraszam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

http://beta.poczta.onet.pl/image.html?data={%22mid%22:%2092294609,%20%22attId%22:%20%22love.jpg_3%22,%20%22storageType%22:%200,%20%22location%22:%20%22atch:4318691:92294609:21d0f31bafafbb041fbed70067059137:62e9b0ad%22,%20%22fileName%22:%20%22love.jpg%22,%20%22contentType%22:%20%22image/jpeg%22,%20%22fn%22:%20%22getAttachment%22}

To mąż wynalazł :)

Pierwszy raz wklejam obrazek, mam nadzieję, że będzie dobrze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...