Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

dobra, MIkołaj śpi... ale i ja stałam się prawie nieprzytomna, więc ide i ja zamknać oko na chwilkę. Muszę zmienićsposób usypiania. Tzn on potrafi sam zasnąć, w sensie że bez żadnego lulania, bujania tylko leżąc na łóżku ale na to potrzeba czasu a taki szybki i nie zawodny sposób to bujanie go w gondoli od wózka... niestety zaczynają mnie boleć plecy od tego... ;/ ok ide zanim mój żółwik się obudzi:)

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Jejku wspolczuje Wam tych problemow z zasypianiem.... przeszlam to przy Okcie... wiec wiem jak to jest. Teraz Manke wkladam do lozeczka, daje smoka, krowe zamykam drzwi i wychodze... tfu tfu zeby nie zapeszyc.... ale tak jest w sumie od poczatku.

Trzymajcie kciuki dzis o 13.12 konczy mi sie akucja na pchacz dla Mani....
taki: Lauflernhilfe - Baby Jogging chicco mit Melodie, neuw. bei eBay.de: Walker Gehfrei (endet 18.02.11 13:12:06 MEZ)

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki... Wiem że nie tęskniłyście, ale pojawiam się żeby troszkę się wyżalić... :p
Jestem chora z małą. Noc była okropna... Może ze 3 godziny spałam łącznie, bo albo ja się dusiłam od kaszlu, albo moja niunia... Wczoraj u pediatry byłyśmy i lekarz chce wykluczyć astmę, więc od wczoraj aż do wtorku włącznie (wstępnie) przeprowadzamy nebulizację... Masakra - mała strasznie przy tym płacze chociaż wiem że żadna krzywda jej się nie dzieje...
Ja znów po przejściach z szefem... I coś czuję że cała sprawa skończy się w sądzie pracy... Mam go dosyć... Oczekuje ode mnie wdzięczność i nie wiadomo jeszcze co a sam jest kawał cha... reszta skur...a! Problem teraz miałam z usyskaniem RMUA w związku z czym nie mogę iść sama na zwolnienie lekarskie mimo że lekarz stwierdził że 10 dni powinnam leżec w domu bo na tyle dni antybiotyk mi daje, no ale właśnie ze względu na nieposiadanie RMUA nie dostałam zwolnienia. Całe szczęście dostałam wczoraj na dziecko... A mój szefuńcio wspaniałomyślny wczoraj napisał mi że druk RMUA jak doskonale wiem jest drukiem papierowym, na którym musi widnieć jego pieczątka i podpis a na kopii ja muszę się osobiście podpisać, więc nie prześle mi go mailem, a mógł przecież wysłać poleconym, no ale po co... Lepiej być złośliwym skur...m i uniemożliwić mi leczenie dziecka (mnie też, ale dziecko ważniejsze). Całe szczęście w zeszłym tygodniu przyszła do mnie karta z zusu(ze względu na rentę rodzinną) uprawniająca do korzystania z państwowej służby zdrowia... W poniedziałek jadę i odbiorę osobiście to rmua... Ale chyba w jego obowiązku leży dostarczyć mi RMUA a nie czekać aż ja przyjadę?? Od 3 miesięcy nie mam dokumentu, mimo że w połowie stycznia byłam w firmie i powinnam dostać za listopad i za grudzień, no ale księgowi nie przywieźli i szef zobowiązał się do natychmiastowego dostarczenia mi tych druków... Ale mimo próśb nawet nie uzyskałam info że druki czekają na mnie w siedzibie firmy... Aj no jestem wściekła jak osa... Wrrr... To się wygadałam... :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50128.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/039/0394639d0.png?8816
Kochamy nasz

Odnośnik do komentarza

annaz
Hej kochane!!!!!!!!kurcze chyba mam jakąś infekcje swędzi mnie tam strasznie i boli podbrzusze ech..musze dzwonic do gina i na kurs nie pojechałąm:(

Wspólczuję, będzie dobrze.
Mnie jakiś czas temu swędziało, ale samo przeszło [nie bylo to jakieś straszne, a do gina i tak bym się nei zdarzyła dostać]
Blumchen

Mamaola , Realne - kurde z Okta bylam od samego poczatku na tetrach i bylo dobrze, a teraz jakas leniwa sie zrobilam.... zmotywujcie mnie jakos. Ja nie chce, zeby moje dziecko robilu siku w pieluche do 3- go roku zycia!!!! :-(((( Notabene - wlasnie zrobila mega gigantyczna wielka kupe ... i dzieka bogu na nocnik, bo by jej bokami i gora wylazlo :-)))

Hehe, gratuluje, moja od wczoraj kupy zrobić nie mogla i dałam jej czopek i tez sporo wyszło... tez do nocniczka :D
A co do motywacji hmm.. może ustal sobie konkretną datę i napisz na forum? [i tego dnia Cie spytamy jak tetrowanie? - ponoć 'zobowiązanie' się do czegoś publicznie bardziej motywuje niż własne ustalenie terminu...]
u mnie ja sobie wyznaczyłam granice wagową, najpierw 3 kg - ale pielucha była jeszcze za obszerna to poczekałam do 4 kg.
Rudzia
hehehe nie no ten dzieciak mnie rozbraja:) jest nieprzytomny, ledwo na oczy patrzy, a dobiera siędo pedała od stacjonarnego rowerka:) hehehe ztrasznie go rzep interesuje:) a ma przy tym tak poważną minę, jakby bombe rozbrajał:)

Spróbuje go może uśpić:)
Powodzenia i niech śpi jak najdłuzej, ale z tą miną to moja czasami jak sobie podpelznie do celu 0- najbardziej do kombinowania z przemieszczaniem się motywuje ją moja komórka :P
teraz mści się na gruszce bo nosek jej czysciłam i teraz troszkę wyzywa na gruszkę 'AAAAAhhh, yyyyyy' etc... i gryzie całą [na szczęscie trzyma za plastik a gryzie gumową czesc], w koncu czyszczenie noska do przyjemnych nie nalezy to za tre męki za te bóle trzeba się wyżyć...
więc siedzi obok, kiwa się, patrzy co piszę ale jak zajmuje się gruszką nie garnie się do laptopa!

Rudzia
dobra, MIkołaj śpi... ale i ja stałam się prawie nieprzytomna, więc ide i ja zamknać oko na chwilkę. Muszę zmienićsposób usypiania. Tzn on potrafi sam zasnąć, w sensie że bez żadnego lulania, bujania tylko leżąc na łóżku ale na to potrzeba czasu a taki szybki i nie zawodny sposób to bujanie go w gondoli od wózka... niestety zaczynają mnie boleć plecy od tego... ;/ ok ide zanim mój żółwik się obudzi:)

Dobranoc i nie fajnie z tymi bólami.
mnie dziś po wczorajszych wyprawach też bolą plecy i głowa.

Mała obudziła się o 4tej i od 4tej na mnie spała...
ale miałam schize czy nie ma zapalenia opon mózgowych bo spala bardzo wykrzywiona [głowa bardzo wysoko zadarta] i nie dała się przełożyć inaczej [nawet tylko głowy]

blumchen - powodzenia z powrotem do wielorazowek

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, ja na razie na szybko

karola
wydaje mi się, że pracodawca ma obowiązek dotarczenia pracownikowi RMuA. Generalnie wciąż jeszcze ważne są książeczki, jeśli posiadasz. U mnie w robocie też nigdy nie było druków na czas, dlatego pierwszego dnia każdego miesiąca podbijałam książeczkę (mogę to zrobić w każdej chwili). Taki podpis jest ważny tylko do końca danego miesiąca. Więc jeśli np podpbijesz książeczkę 25 lutego to 1 marca musisz mieć już nowy podpis z pieczątką.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Jak tak czytam Te wasze rozkłady dnia, to aż zazdroszczę, bo mój jest zupełnie nieuporządkowany i wygląda plus - minus tak:

5.30. cycuś - "na dzień dobry"
6.30. bebilon pepti + kleik kukur./ryżowy - 30-40 ml
7.30. cycuś
10.00 - jarzynki ze słoiczka - max 60-70 ml
11.30. cycuś
13.00. cycuś
14.00. liźnięcie deserku - kilka łyżeczek
14.30 cycuś
............. i tak do wieczora cycuś...
18.30. bebilon pepti + kleik kukur./ryżowy - 30-40 ml
19.30. cycuś "na dobranoc"

a w nocy 4-5 razy cycuś na uspokojenie...

jak ja czytam, te Wasze 120, 90 ml mleka, kaszek i innych.... to aż mi żal :zmartwiony:

.

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że mam tak "w sam raz", bo jak jej daje, to ona sama przerywa kiedy chce. Nie ma raczej tak, że ssałaby a mleka nie ma.
Co do picia - czasem daję jej herbatki owocowej lub rumiankowej, ale szczerze to rzadko. Stoi codziennie zrobiona w niekapku lub butelce, ale co z tego, jak ona się nie chwyci. Więc czasem dam jej łyżeczką.

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Blum, to może zmotywuje Cię żebyś już tego nie odwlekała:) Moja teściowa wczoraj wymyslila, że ja to od lipca mogłabym iść do pracy tak do godz 12-13 ona z Mikołajem będzie rano zostawała tylko zaznaczyła, że pewnie już do nocnika będzie robił :P hahaha niedoczekanie! :)
A poszłam za waszą radą i wrzuciłam mu zabawki do miski, niestety efekt jest taki, że bardziej interesuje go sama miska... kilka wurzycił zabawek a od reszty odwrocil się plecami i dalej gania za pilką...

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Leo na drzemce, Dziś trochę musiałam poprzeciągać, bo się tak wcześnie obudził... Ale dał radę :) Bawiliśmy się w "chowanego" jak składałam ręczniki - każdą sztuką składaną go przykrywałąm i udawałam, ze szukam, a potem zdejmowałam z niego ręcznik i udawałam, ze znalazłam i sie bardzo cieszę ;) Oboje mieliśmy fajną zabawę :)

slim lady - Leo też mało pije. Lubi niekapka (głównie się nim bawić, potrząsać i uderzać w co tam się znajdzie w pobliżu) i czasem z niego popije, głównie wodę, dziś zrobiłam mu herbatkę rooibos i chyba zasmakowała :) Wypił jakieś 20 ml ;)
A Ala długo ciągnie cyca tak za jednym posiedzeniem?

rudzia - ja tak zawsze mam jak chcę się położyć - Leo po 30 min. ma oczy otwarte :/

karola - ja tam nie wiem jak jest z RMUA. Ja funkcjonuje na książeczce. A wyciągi odbieram sama w pracy, ale ja często bywam jak leki sobie jakieś odbieram. Nie wiem jakby to było gdybym nie przychodziła? Ale mi w sumie nei są potrzebne.
Życzę zdrowka.

blumchen - no to ładnie z tym zasypianiem. My na razie na cycu. Tak mam pewność, ze Leo troszkę pośpi (dłużej niż 30 min) bo najedzony. Poza tym karmienie go przy zasypianiu zawsze trwa najdłużej i wiem, ze najedzony. W innych sytuacjach zbyt łatwo się rozprasza. Więc w sumie już nie walczę z tym.
Powodzenia na aukcji. Ja licytuję chustę i też dziś ok 14 finał.

annaz - współczuję infekcji, ra dwa i będzie po wizycie. Nie ma się czym stresować.

anoushka - wracaj już.... brakuje Cię tutaj!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...