Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje Sznurofka.
Wczoraj mi ja przyniesli dopiero przed 22 na niecala godzinke. W ogole jej nie czulam na rece. Chyba z 3 razy zakwilila (pluca ma.zdrowe ;) ) ale wystarczylo pomruczec cii i odrobine poruszac reka i sie uspokoila. Na poczatku jak ja przyniesli to sie rozbudzilam i obie mialysmy oczy jak 5 zl ale po chwili razem drzemalysmy ;)
ale dobrze ze ja tyle dogrzewali bo jak ja przyniesli to byla ubrana, zawinieta w rozek i jeszcze w kocyk a i tak byla chlodna. Ciekawe jak jej minela pierwsza noc
A ta moja corcia to skora zdjeta z meza ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewuszki.
Dzisiaj mnie pionizowali, do przyjemnych spraw to nie nalezy. Ostatatni srodek przeciwbolowy wzielam o 5 i do teraz sie "dzielnie" trzymam. Szwy ciagna jak jasna cholera. Tzn najgorzej jest sie podniesc i polozyc bo jak sie juz wykona ten najciezszy moment to juz spokojnie.
Dzisiaj Natalke przywiezli o 10 i caly dzien jestesmy razem :) zdrzemnelam sie moze z 15 minut jak byl maz. Mala poki co pewnie sie adaptuje na swiecie i tylko spi, czasen cos mruknie jak ktos sie zatlucze na korytarzu.
Brzuch mam jeszcze duzy, jak dla mnie chyba jakos z 7 miesiaca, chociaz maz mowi, ze juz mi duzo spadl bo "mialam ogromny beben"
Mala ma bardzo slaby odruch ssania. Pol godziny ja probuje rozbudzic zeby possala kilka razy- ale zaraz usypia. Mam nadzieje, ze jak pojawi sie pokarm to bedzie troche lepiej. W ogole malutko jej pozwalaja jesc bo tylko 20ml co 3 godziny.
Ciezko to widze jak wrocimy do domu- maz nie dostanie wolnego bo dopiero zaczal nowa prace i bede sama od 6.30-16 moze 17.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Moze Karola nie bedzie tak zle... Chociaz przydalby sie mąż koło Ciebie, żebyście razem zajmowali sie Malutka. Samej pewnie będzie troche ciezko :( no ale co zrobic...
Tesciowa bedzie blisko Ciebie ;) zartuje, ja bym wolała zeby moja sie nie pokazywala.
Wspolczujec tego bolu przez szwy... Zycze by szybciutko Ci sie to zagoilo i w ogole nie bolalo.
Wiec jak to jest być Mama? :) jest juz ta bezwarunkowa milosc? Powiem szczerze, ze kocham swoja dzidzie ale nie mam pojecia co poczuje jak ja zobacze :) jak duże bedzie to uczucie, pewnie duze ale na razie nie umiem sobie tego wyobrazic

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Taaa moja tesciowa okazala tyyyyyle zainteresowania po porodzie ze wczoraj do mnie NAPISALA NA FACEBOOKU! Jak sie czuje i ze mala cacaniutka. Ja jej poemat odpisalam, ze Natalka taka cudowna i taka malutka to mi odpisala ze dziecko kuzynki bylo jeszcze mniejsze i uroslo. ;) ach ta babcina milosc :p

Co do samego macierzystwa to takie w 100% zacznie sie w domu bo w szpitalu mimo wszystko przychodza i sprawdzaja.
Mala jak wyciagali z brzucha to pomyslalam " jaka ona sina i brudna" :p (wszystko widzialam w lampie :p) potem sie poryczalam bo chwila az zacznie krzyczec.ciagnela sie w nieskonczonosc.
Natalka poki co jest malo absorbujaca. Najdluzej trwa zeby skumala ze ma ssac piers a pewnie dopoki nie bedzie mleka to nie skuma i takie bledne kolo :/ wiec godzine wisi przy cycku possie pare razy a potem trzeba dokarmiac. Najgorsze jest to ze nie budzi jej glod tylko sama ja musze dobudzac a ona wcale nie ma ochoty wspolpracowac..

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość sylviia2

Karola,Natalka piękna!! Cudny bobas,spróboj rozbudzić laktacje laktator em.
U nas Rota wirus,wczoraj wymiotowalam chyba z 8 razy,mąż też chory,dzisiaj zmusilismy się tylko do wizyty do lekarza,mam już skierowanie do szpitala. Ola będzie z nami max do 22 maja,czekamy na telefon od giną.

Odnośnik do komentarza

Walczymy laktatorem- metoda 775533, duzo pije wody, inki z mlekiem. Nawet kazalam mezowi kupic taki suplement ktory polecila znajoma.
Za pierwszym razem po 30minut ledwo pare kropel bylo ale przy drugim podejsciu starczylo Natalce na 2 lyczki :)

Sylwia a teraz Cie nie skierowal do sspitala? Uwazaj zeby sie nie odwodnic. Jak tam z waga Oli?
czemu czekacie na tel od lekarza? Czyzby mial dzwonic jak bedzie na dyzurze?

Iza jak tam sprawa wozka? Cos mezcyzna poruszyl temat?

Torby macie juz spakowane?
Jesli chodzino.mnie to majteczki koniecznie siateczkowe a nie z flizeliny. Podklady na lozko (w przypadku cc) mi zeszly do tej pory 3. Drugi dzien leze na 4.
Nie wiem czy mam jakos malo obfity polog ale do tej pory zeszlo mi tylko okolo 10szt podkladow hartmana i opakowanie belli (tych rozowyxh).
Warto miec czopek glicerynowy zeby sie nie meczyc ze stolcem. Mala sie budzi wiec reszte dopisze w wolnej chwili.
Buziaki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość sylviia2

Dziś już czuję się lepiej,lekarz kazał pic elektrolity żeby się nie odwodnic i jakoś odeszło, za to teściowie się od nas zarazili i chorują. Czekamy na tel bo gin jeszcze nie wie w którym szpitalu będzie miał dyżury bo pracuje w dwóch, ja na spokojnie się pakuje i prasuje rzeczy-mam dwa tygodnie. Ola wczoraj ważyła 3kg. Laktacja na pewno się rozbuja,dużo dziewczyn na początku ma problem. kiedy wracacie do domu?

Odnośnik do komentarza

Karola to taka ta babcia-teściowa? :) ze na Fb pisze do Ciebie? Hehe, nie mogła zadzwonić bądź eski wysłać? ;)
Moja to pewnie - znając ją, w ogóle się do mnie nie odezwie jak będę w szpitalu (i dobrze). A potem też nie zapyta o poród czy jak się czuję. Oschła z niej baba... jedyne co, to może powiedzieć, że dzidzia do jej synusia (a mojego K) podobna (nawet jeśli nie będzie!) bo przecież synusia trzeba chwalić, za wszystko... Wrrrrr :/

Wózek mamy odebrać jutro bądź w sobotę. Choć teściowa powiedziała mi, żebym się nie martwiła... bo teść będzie miał urlop i jak będę w szpitalu, to będzie jeździł z moim K po wózek. Bo taki przesąd... :/ że wcześniej się nie kupuje. Chyba babę pogięło!!! jedziemy po niego w weekend i koniec!

Torba prawie spakowana. Jakieś pierdoły dorzucić muszę. Dzwoniłam do szpitala, bo mój gin.dał mi numer, żeby zapytała co tam trzeba zabrać. Mało rzeczy :) trzeba.

Miłego dzionka Karola- Mamusiu :) oby ta Twoja malutka zaczęła więcej jeść. I zdrowo rosła :)

Czy sylviia2 to silver...? :D Bo właśnie nie zakumałam... :D

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Silver nie wczesniej niz w niedziele :(
ciesze sie, ze juz sie lepiej czujesz.
Nie robi Ci roznicy w ktorum szpitalu bedziesz rodzic?
Cycki mam jak kamienie! Co z tego skoro nikt nawet nie pokaze jak dobrze przylozyc. Zabrali mi Mala na oddzial bo jak jej robili ekg to wyszla jej niewielka tachykardia ale to pewnie dlatego, ze plakala jak ja podpinali. Ale lekarka na wszelki wypadek kazala ja zostawic pod pulsosymetrem czy czyms takim. No i poszlam bo dzisiaj jest jakas kobita i pokazywala innym matka co i jak i myslalam, ze teraz i mi pokaze ale ze Natalka podlaczona to musialam sciagnac tyle zeby piersi odrobine zmiekly.
To wcale nie takie proste jak sie wydaje :(

Iza tak, moja tesciowa jest jedyna w swoim rodzaju ;) bardziej od faktu, ze Mala sie urodzila przejela sie ze zostala babcia a ona jest taka mloda.
Mam nadzieje, ze za 20pare lat bedziemy troche lepszymi tesciowymi niz mamy ;)
Fajnie, ze nie musisz brac duzo rzeczy, zawsze to jakies drobne oszczednosci:) a i nie bedziesz teztak obladowana torbami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość sylviia2

Sylviia2 to Ja-silver☺ ha ha,pisze z telefonu a ten nowy jest jakiś powalony i pokazuje mi ze błędny login!
Karola ja chcę rodzic na Solcu dlatego czekam na sygnał od giną bo nie wie w jakie dni będzie miał tam dyżur, ja dzisiaj prawie wszystko poprasowalam,torba praktycznie spakowane jakieś drobne rzeczy zostały do dołożenia. W sumie to mogłabym juz rodzic za tydzien☺

Odnośnik do komentarza

Aha, no to fajnie, że to Ty Sylwia :P
Widzę, że się uwinęłaś z rzeczami dla Oli, to dobrze :) Ja też już chyba wszystko poprane, poprasowane. Torba podobnie jak u Ciebie prawie cała przygotowana. Nic, tylko teraz czekać... ;)
Termin mam na 24 maj, jak się nic nie wydarzy do tej pory, to 25 mam się zgłosić na oddział... A do mnie nadal nie dociera, że to już tuż tuż...!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza
Gość sylviia2

Iza do mnie też nie, chodzę szykuje wszystko ale jakoś w ogóle nie dociera do mnie,ze za chwile będziemy tu mieć takiego małego szkraba. Może urodzimy w podobnym terminie skoro Ty na 24 masz termin☺ wybraliście juz imię?

Odnośnik do komentarza

Na razie jakoś przestaliśmy myśleć o imieniu... :) Liczę na to, że w szpitalu po porodzie imię samo się po prostu pojawi :)
A u Ciebie Silver już postanowione, że cc?

Ostatnio rano na stole zauważyłam kopertę, coś w niej było.To mój K przyniósł z pracy.Pisało na niej-"dla mamy Izy z gratulacjami od cioci Iwony"... myślę sobie-dla mojej mamy??Od jakiejś Iwony?? Czemu dla mojej mamy...itd. A to dla mnie. Bluzeczka dla małej.Od babki z pracy od mojego K. Choć jej nie znam w ogóle. Ale w pierwszym momencie nie zrozumiałam, że to ja będę przecież mamą, do mnie to nie dociera... :D Jaki osioł ze mnie.

A jak tam Mama Karola sobie radzi? Nadal w szpitalu, tak?

A sznuroffka? Pewnie mało czasu na wszystko, przy dzidzi... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,no u mnie mało czasu teraz, mała coraz mniej śpi a więcej już czuwa i trzeba poświęcać jej całą uwagę,dodatkowo taka ładna pogoda, że aż nie chce się w domu siedzieć. Dodatkowo mój M. wrócił już do pracy i jestem sama z małą teraz to już w ogóle wszystko na mojej głowie: )
Dziewczyny, jak zobaczycie swoje maleństwa to od razu się zakochacie w swoich szkrabach: )
Co prawda bycie mamą przewraca życie do góry nogami, ale warto ;)

Zuzanna jest już z nami :)

Odnośnik do komentarza

Hej. Tak my dalej w szpitalu. W piatek bylo powiedziane ze moze w niedziele wyjdziemy, ale Mala wczoraj znowu spadla z wagi :(
Dalej warczymy z nawalem, ale teraz to mleko przynajmniej jako tako leci bo w czwartek to po kropelce wiec sobie wyobrazcie ile trwalo sciagniecie 40ml....
Smialo moge polecic ten laktator ktoru kupilam (canpol babies easy start).
Wczoraj mialysmy ciezka noc. Wiecie jak wyglada doba w szpitalu, przewaznie juz po 5 jest pobudka. A Mala wisiala mi na cycku od 21.30 do 3.30. A po poltorej godziny juz musialam wstawac zeby ja nakarmic.
Nie potrafie sobie przylozyc Malej do piersi- tzn nie moge znalesc wygodnej pozycji bo szew ciagnie i boli wiec poki co odciagam mleko, daje jej flache (przynajmniej wiem ile zjadla) a potem jeszcze probuje ja dostawic do piersi zeby sobie pociumkala z roznym efektem, ale odkad mam odciagniete mleko to sie nie martwie, ze jest glodna.
Nie wiemy czy nie zmienic imienia, jakos oboje nie mozemy sie przestawic z "malej" na "natalie" jeszcze zobaczymy ;)
Korzystam poki spi i sama sie kimne chociaz na 30 minut

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Oj Karola, myślałam, że po porodzie będzie Ci nieco lżej... tzn. ciąża jaka była taka była, czasem były jakieś problemy, to z wynikami, to z ciśnieniem itd. Teraz znowu pokarm... mam nadzieję, że jednak szybko to się poprawi. Malutka będzie sporo jadła, przybierze na wadze itd.

Sznuroffka wierzę, że teraz przy dziecku mało czasu na cokolwiek, a na pewno na siedzenie na necie ;) W dodatku, gdy jesteś przeważnie sama z Małą.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Iza gdyby tylko chociaz troszke sie unornowalo to bylabym w siodmym niebie. A tak to sciagnelam pokarm pol godziny temu i znowu pelno.
Jakby nas tylko wypisali do domu to juz inaczej bo usiade wygodnie na fotelu i bede Mala przystawiac do oporu ( a przynajmniej poki co tak twierdze) a w sspitalu to nawet nie ma jak wygodnie usiasc.
Wydaje mi sie ze mam strasznie dlugie ciecie- maz stwierdzil ze pewnie jak sie zrosnie i brzuch opadnie to nie bedzie az taka duza.
Sciagneli mi opatrunek i mam 3x dziennie psikac octeniseptem- powiem Wam, ze bylam przerazona ze po ranie mam czyms pryskac a ze to bakteriobojcze to bylam pewna ze bedzie szczypac jak jasna cholera- a tu bardzo mila niespodzianka :) nic a nic nie szczypie.
Nastaw sie silver na zastrzyki przeciwzakrzepowe- ja dostaje codziennie od wtorku - w poniedzialek sobie nie przypominam zebym dostala.
Trzymajcie kciuki za wage Malej bo pewnie od niej zalezy czy jutro wyjdziemy

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Iza ale nie narzekam, trzeba sobie dawać radę i tyle :)
Karola a co to za suplement o którym pisałaś ?
Nie przejmuj się spadkiem wagi , wszystko wróci do normy, ja tak jak pisałam w szpitalu też nie mogłam małej nakarmić nie dość ,że sala kilku osobowa to jak miałam karmić to zawsze ktoś był ( z odwiedzających ) czy u mnie czy u dziewczyn z którymi leżałam i takie to nie komfortowe , ale w domu już było oki .
Ja tak samo dawałam mojej małej mleko z butelki ,żeby nie spadała z wagi , plus jeszcze przechodziła tą żółtaczkę i 5 dni w szpitalu byłyśmy.
Fakt w domu to inaczej tak lepiej psychicznie jest :)

Zuzanna jest już z nami :)

Odnośnik do komentarza

Sznurofka obudzilas we mnie nadzieje, ze sie bedzie dalo nauczyc dziecko z piersi pomimo ze w szpitalu jest na flaszce. :)
ten suplement to femaltiker- cos takiego- to suplement na laktacje. Rozpuszcza sie go w mleku i niby ma wspomoc. Ja wypilam 2 albo 3 saszetki a potem przyszedl nawal wiec w ogole na niego nie mam zamiaru patrzec.. znalazlam sposob zeby sobie troche ulzyc z bolem piersi- leze z termoforem i grzeje.
Czekam teraz na dzieciowego lekarza i na decyzje czy wychodzimy.
Aa Mala wczoraj +26g miala na wieczornym wazeniu. Mam nadzieje, ze sie utrzyma bo po 50/60 nawet zjada.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...