Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Aśka36

Tak,łykam clostilbegyt od 5-9 dc na owu.Miałam wcześniej swoje owulacje i zachodziłam w ciążę od 1 razu.Miałam jednak bardzo długie cykle i owu dopiero ok.25 dc.Przy clo jest więcej pęcherzyków i większa szansa i cykle 22-32.Łykam też bromergon na obniżenie prolaktyny i witaminki.Taka była propozycja od gina.No cóż próbuję wszystkiego,BO MAM 37 !!!!LAT.Nie mogę sobie pozwolic na staranka na luzie niestety.Następny krok to inseminacja(może już za 2 m-ce).Może nie wszysscy rozumieją,że to naprawdę moje ostatnie szanse,nie ma się co oszukiwac.Buziaki,no i fajnie że zaczynasz staranka,kciukasy zaciśnięte.

no to jestesmy rowiesnicami:) wyluzuj Aska..u mnie w rodzinie kobiety ok 40 tki rodzily a babka mojego chlopca 1sze dziecko w wieku 43..a to byly czasy kiedy po 30tce zeby w szklance sie trzymalo..bez nerw:) ja zaczynam niesmiale starania , mam nadzieje, we wrzesniu..zabieg z koncem czerwca..wiec wrzesien ciut wczesnie..ale..czas!! no i zmiany w podejsciu do bycia mama,bycia w ciazy..
tak czy siak-trzymam z a ciebie kciuki maxymalnie!

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.16668.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9jcgscfr55nk.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny życzę Wam wytrwałości w staraniach
Sama jestem mamą 10 tyg aniołka ..a teraz po roku czekam na moja córcię.
Moja rada dla staraczek które poroniły- możecie zajść w ciążę i to jest naprawde dobry znak!!

wiem ,że każdy tak mówi -ale te "cudeńka" się zdarzają.i trzeba w to wierzyć!!

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Emienogie - tak trzymaj:36_2_25: takie podejscie napewno pomoze szybko zafasolkowac !!!!!!

Bejbik- gratuluje!!!!!

Natalii- schiza z serduszkiem to dla mnie norma kazde USG to stres czy aby bije, ten uraz juz zostanie na zawsze po tym jak go wtedy zabraklo,

dziewczyny nie stresujcie sie z powodu ze my juz zafasolkowane a Wy jeszcze nie, bo zobaczyc pozytywny wynik testu jeszcze niczego nie oznacza:nie_mam_pojecia: ja dostalam w piatek list od hematologa ze jestem w pelni swiadoma spontanicznego poronienia w przyszlosci i wcale nie jest mi z tym lekko,

"Don't compare your life to others. You have no idea what their journey is all about"
:36_3_15:

Milej niedzilei i oczywiscie

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Bejbik gratulacje :))

Natali Śliczna kruszynka :)

A jak tam Wasze samopoczucie dziewczyny???? Asieńko jak tam kochana u Ciebie???Dunka a Ty????

Kochane trzymam za Was wszystkie mocno kciuki.

Miłego dnia kochaniutkie:36_3_15:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

emienogie
czy ktoras ma wiedze na temat badania beta hcg, nie mysle tu o badaniach w trakcie ciazy tylko po poronieniu..lekarka zlecila mi wykonanie na podstawie badan histo..moze ktoras ma doswiadczenie w tej kwestii..bo mnie zzera nerw..a pani gin pewnie nie chciala mnie czyms przerazic..

Cześć,
mi też kazali robić BHCG po łyżeczkowaniu. Patrzą czy spada i jak szybko. Nie wiem co chcą sprawdzić w Twoim przypadku, u mnie podejrzewali zaśniad groniasty. Którego nie było,ale kazali robić BHCG. Pewnie po prostu chcą sprawdzić jak szybko spada... Powiedzieli by jak by było coś nie tak (tak myślę) :big_whoo:

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

a tak wogóle to witam Was kochane....
Mam strasznego doła siedzę i ryczę jak głupia :Męki::Męki:
Mianowicie jak już Wam pisałam wcześniej zaczęliśmy z mężem na nowo starania od początku lipca .
Dzisiaj jest mój 28 dzień cyklu a ja zwijam się z bólu od dwóch dni.
W niedzielę w nocy strasznie zaczął boleć mnie brzuch.
Po przetrzymaniu bólu w końcu wylądowałam na izbie przyjęć w szpitalu.
Tam oczywiście podali mi rozkurczowe leki trochę przestało boleć, wykluczyli wyrostek i wróciłam w nocy do domu.
Niestety dzisiaj to samo. Straszny, niemiłosierny ból całego brzucha (dół brzucha i jajniki również wogóle nie mogę się dotknąć) :-(
Byłam u lekarza niestety u internisty bo mój gin na urlopie i nie mogę się wcale dodzwonić nawet:-(zrobili mi usg jamy brzusznej i stwierdzili że wszystkie narządy typu nerki trzustaka itd ok.
Boże boję się że ten ból wróży poronienie lub ciąże pozamaciczną bo poprzednio też miewałam takie bóle.
Niewiem co mam robić.
Staram się tak bardzo nie panikować bo miesiączkę powinnam dostać ok 28-29 więc za 2 czy 3 dni.
Boże co ja mam robić?
Czy myślicie że ten ból może oznaczać tak wczesną ciążę pozamaciczną?
Miała z Was któraś takie bóle?
Niewiem co myśleć i co robić?
Czy biec do jakiegoś innego gina czy poczekać spokojnie do terminu miesiączki?
Poradźcie coś proszę:-(

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

mirabell.nie potrafie odpowiedziec na twoje pytania.nie mialam poronienia klasycznego tylko zatrzymane, ciazy pozamacicznej tez nie. czytalam tutaj ,ze dziewczyny robia owa bete , wtedy wynik mowi o ewentualnej ciazy bardzo wczesnie. mysle z e jesli by mnie bolalo niemilosiernie to zrobilabym wywiad wsrod znajomych i poszla do sensownego poleconego gin, nie czekajac na powrot z urlopu wlasnego.
moze to po prostu wyjatkowo paskudny okres, ktory nadchodzi i boli..
mocno sciskam

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.16668.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9jcgscfr55nk.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell,
podejrzewam,że już coś wymyśliłaś......bo ja na Twoim miejscu zrobiłabym betę z krwi.W szpitalu wynik po godz.Jeśli byłaby ciąża to już wynik pokaże.Postaraj się 'przespac' ten czas,bo może to gigantyczna @.Jeśli chodzi o ciążę pozamaciczną to na tym etapie ja bynajmniej nie odczuwałam bólu.Pierwszy objaw to było zatrzymanie miesiączki po pierwszym dniu.Nie martw się na zapas ale gina dobrego szukaj.Kurcze a może to co inne promieniuje?Trzymaj się i pisz jak się czujesz.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell kochana szukaj jakiegoś innego gin i idź do niego jak najszybciej.Jak poroniłam ciążę samoistnie to mnie strasznie bolało ale to był prawie trzeci miesiąc,więc pewnie by tak nie jest u Ciebie.A szczerze mówiąc ja miałam taki ból przed miesiączką tak że z bólu się zwijałam i tabletki nie pomogły ani nic,po dwóch dniach mi przeszło no i okazało się że nie dostałam miesiączki i teraz jak jest sama wiesz... stan błogosławiony więc może kochana u Ciebie jest tak samo.Z całego serca Ci tego życzę oby tak było.

Aśka kochana a może tak jak dziewczyny już prędzej pisały odpuście sobie.Kochajcie się dla przyjemności nie dla dzidzi.Ja rozumiem Cię bardzo dobrze mimo że jestem młodsza i pewnie powiesz że za młoda bo nie rozumiem pewnych faktów.Ale tak nie jest.Ja bardzo chciałam dziecko,tak że już fiksowałam.Po pierwszym poronieniu z domu nie wyszłam przez miesiąc bo nie mogłam patrzeć na wózki kobiety w ciąży itd. Ale staraliśmy się uparcie dalej.Ale gdy poroniłam drugą ciążę nie wytrzymałam.Powiedziałam mężowi że nie chcę więcej zachodzić w ciążę bo nie chce znowu przez to wszystko przechodzić.Po czasie stało się i zaszłam w ciążę której strasznie się bałam,ja bardzo płakałam,nie chciałam wtedy tego dziecka pewnie ze strachu.Moja ciąża cała to był stres,płacz nawet przez myśl przeszło żeby usunąć...... I mam teraz Oliwkę. Może jakbyście też troszkę odpuścili to by było łatwiej.... co kochana??? I mam nadzieję że nikt, że żadna z Was nie będzie mnie potępiać za to co napisałam ale tak było i tylko mój mąż o tym wie bo mi teraz nawet wstyd i sama na siebie jestem zła że miałam takie myśli...... Kochana przemyśl to...

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny, te wymienione i te niewymienione.Buziaczki :36_3_15:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Aśka36
Krestik a jak Ty się wogóle czujesz?Rodzinka już wie?

Cześć,
Nie mówiłam nic rodzicom,ale i tak się domyślili ;-)) Nikomu nie mówię na razie... Czuje się dobrze, w środę idę do gina ;-)

:big_whoo::big_whoo:

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

mirabell

...

Kochana ja bym też poszła do innego gina. Trzeba zobaczyć co tam się dzieje.
Ja jak miałam pozamaciczną ciążę, to ją zauważyli dopiero pod koniec drugiego miesiąca, a objawów ( że pozamaciczna) nie miałam, tylko bliżej końca drugiego miesiąca mdlałam.
:big_whoo::big_whoo: Ściskam mocno, mam nadzieję że już się czujesz lepiej.

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za te wszystkie rady, które mnie trochę uspokoiły!
Dziś już ból troszeczkę jest mniejszy.
Rano zauważyłam również maleńkie plamki jasno brązowe, dziś to mój 28 dzień cyklu więc pewnie zapowiadają one przyjście wrednej @ a nie moje urojenia pozamacicznej bądź poronienia bo za wcześnie chyba by było na tym etapie prawda?
Chyba tak jak napisała
Aśka36 zbliża się gigantyczna @.
Ale do końca niewiem i w sumie na ten okres czekam jak na zbawienie.
Poczekam do 30.07 czyli do terminu.
Jeśli się nie pojawi tylko będą plamienia to pójdę na bthcg.
Teraz jak poprosiłam w szpitalu żeby zrobili mi bthcg mówiąc że to mój 28 dzień cyklu to popatrzyli na mnie jak na wariatkę i kazali czekać do terminu @.
Jejku dlaczego to wszystko jest tak starsznie trudne.
Ja chyba już powoli warjuję, naprawdę.
Obiecuję sobie ciągle że będę to tego wszystkiego podchodzić z dystansem, że co ma być to będzie...a jak przyjdzie co do czego to wpadam w panikę i histerię!
Jak to przetrwać i zachowywać się normalnie niewiem już sama!
Angela00000
Rozumiem Cię dobrze i myślę że każda z nas tego forum rozumie Cię doskonale i napewno nie potępia.
Człowiekowi z tego strachu przychodzą do głowy różne myśli...naprawdę głupie myśli tak jak napisałaś.
Gina to i tak chyba zmienie ponieważ jak jest problem to nigdy do niej nie można sie dodzwonić. Za wizyty z usg to koszt prawie 350zł a to dla mnie dużo.
Zapisałam się do nowego gina na 08.09 bo wtedy był termin.
Do Jerzakowej tam gdzie Oleńka chodzi:-)
Słyszałam że ona jest naprawdę specjalistą w poronieniach.
Zobaczymy:-(
A jak narazie czekam na @ i bardzo się boję;-(
Dziękuję za wsparcie z waszej strony!
Ściskam Was wszystkie mocno i cieszę się że u zafasolkowanych :-) wszystko dobrze i dzidzie się rozwijają tak jak należy:-)?trzymam za Was mocno kciuki bo jesteście naszymi nadziejami że może w końcu kiedyś i nam się uda!
Krestik
Nie wiedziałam że tak jak ja i Aśka36 też miałaś ciążę pozamaciczną?
Miałaś laparoskopię z tego powodu czy podali Ci metotrexate?
Aśka36
A Tyo wiek kochana to się tak bardzo nie martw. Większość moich znajomych urodziła przed 40. najważniejsze że chcecie i że się staracie. Więc wkrótce wszystko się poukłada.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

mirabell
Witajcie kochane

Krestik
Nie wiedziałam że tak jak ja i Aśka36 też miałaś ciążę pozamaciczną?
Miałaś laparoskopię z tego powodu czy podali Ci metotrexate?

Witaj,
ja miałam ciążę mnogą (tak to chyba się nazywa), jedna była w jajniku a druga obumarła w macicy. Musiałam mieć i łyżeczkowanie i laparoskopię ;-(
Trzymaj się dzielnie, i nie myśl negatywnie!!!:big_whoo::big_whoo::big_whoo:

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

beta zrobiona, jest z a wysoka..mam powtorzyc za tydzien zeby sprawdzic czy maleje tylko jakos tak wolno czy tez to cos gorszego..zguglowalam slowa beta poronienie i wyszlo..zasniad..przyznam ,ze nerw mi puscil i sie poryczalam..zaczynam znowu tracic grunt pod nogami..tyle co sie pozbieralam do kupy jako tako.dostalam okres myslalam, ze juz wracam do normalnosci..

juz nie wiem skad brac sile ;(

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.16668.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9jcgscfr55nk.png

Odnośnik do komentarza

emienogie
beta zrobiona, jest z a wysoka..mam powtorzyc za tydzien zeby sprawdzic czy maleje tylko jakos tak wolno czy tez to cos gorszego..zguglowalam slowa beta poronienie i wyszlo..zasniad..przyznam ,ze nerw mi puscil i sie poryczalam..zaczynam znowu tracic grunt pod nogami..tyle co sie pozbieralam do kupy jako tako.dostalam okres myslalam, ze juz wracam do normalnosci..

juz nie wiem skad brac sile ;(

Radzę Ci nie czytać w necie o tym, wiem że to ciężko zrobić, ale po co się nakręcać?
:big_whoo::big_whoo::big_whoo:

Krestik

Mój blog: http://amimaskotki.wordpress.com/

Aniołki :
05.1999 - :Aniołek:
11.2006 - :Aniołek: :Aniołek:
01.2010 - :Aniołek:
07.2010 - pusty pęcherzyk ;-(

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki

Niestety wczoraj znów wylądowałam z silnym bólem na izbie przyjęć.
Zrobili mi badania z krwi tzn Crp i wyszło dziesięciokrotnie wyższe niż norma. Tzn Norma do 5 mi wyszło 50 :-(
to Crp niby odpowiada za stan zapalny w organiźmie. Ze względu na to że bolał mnie brzuch chirurg podejrzewa zapalenie wyrostka. Z odziału chirurgicznego miałam zgłościć się ginekologa żeby wykluczyć jakieś zapalenia ginekologiczne i tak dalej. Ijak gin wykluczy to to wtedy jak będzie badzo bolało wrócić na chirurgię.Pojechaliśmy z mężem do szpitala Św Zofii w Wawie bo była już ok 22 więc żaden inny gin by mnie nie przyjął.
Tam stwierdzili że ginekologicznie wszystko ok. Bthcg wyszło ujemne więc się uspokoiłam a dziś w rezultacie dostałam @.
I na chirurgię nie wróciłam bo jak narazie mam bóle miesiączkowe więc stwierdziłam że poobserwuję się w domu bo nienawidzę szpitali, co oczywiście nakrzyczała na mnie mama która się marwti że z wyrostkiem ewentualnym nie ma żartów:-(.
Mi wydaje się że to nie wyrostek. Bóle ustały, muszę skontrolować jutro poprostu czy to crp spada. Jak tak to ok.
Kurczę myślałam że to bóle to jednak przed okresem ale w takim razie dlaczego wyszlo tak wysokie crp (inaczej ob). Niewiem i marwtwię się że to kolejna kłoda pod nogi w staraniach :-(Nikt nir potrafił mi powiedzieć czy ono może poprostu mogło wzrosnąć przed miesiączką czy co?
Czy któraś z Was miała może wyrostek i wie jak to się objawia?
Do nowego gin zapisałam się dopiero na 08.09.
Oleńko może się spotkamy u tego samego lekarza :-)?
Wczoraj nawet w szpitalu powiedzieli mi ze warto zasięgnąć u niej porady bo jest naprawdę dobra i wyprowadziła niejedną kobitkę z 4-5 poronień i udslo im się urodzić zdrowe maleństwa.
A Wy jak kochane się czujecie?
Jak Wasze fasolinki?Wszystko ok?
Pozdrawiam cieplutko

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...