Skocz do zawartości
Forum

Mamusie 2005:)


Rekomendowane odpowiedzi

to prawda.
ja tez dzis dowiedzialam sie ze moje plany ponownie musza ulec zmianie i ze po raz n-ty znow mam pod gorke.
ale przeciez nie mozna ciagle sie wspinac. kiedys bedzie z gorki.
bedzie dobrze kobitki.
tylko trzeba zagryzc zeby i... zjesc cos slodkiego ;)

saljut - bylam dzis w tym sklepie cos polecala :). kupilam sobie calkiem przypadkiem calkiem fajna bluzeczke. za 9,90. przecena ze 119 :).
faktycznie Plaza to swietne miejsce zeby odreagowac smutne wiadomosci.

a ja dzis zapalilam pierwszy raz w tym sezonie w kominku.
czyli... zima idzie niezaprzeczalnie.
choc my jeszcze o zimowych rzeczach nie myslelismy.
choc rekawiczki przygotowalam Kini. jak cos moze jutro ubiore na spacerze.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Ewa - ty to jesteś mistrzyni wyprzedaży , sezon wyprzedażowy dawno minął a ty ciągle wynajdujesz jakieś okazje!!! Ja też muszę po sklepach trochę się powłóczyć, bo niedługo do pracy wracam i trza by te adidasy i jeansy na coś ciutkę elegantszego zamienić!!

Andzia - twoje dziewczyny cudne:)

u nas powiedzmy już zdrowo. Tzn małgosia ciągle kaszle ale chodzi już cały tydzień do przedszkola. Tyle że od dwóch dni płacze, jak zostaje. Strasznie mi jej żal, bo robi takie smutne oczka i jak nakręcona powtarza, że jutro nie pójdzie do przedszkola. Całe popołudnia schodzą mi na rozmowach o dużych dziewczynkach, które chodzą do przedszkola, ale mają z tego inne przywileje, ale na razie poprawa mała.

Weronika zakończyła szczepienia skojarzone niemniej jednak pani dr doradziła nam pneumokoki, więc kolejne 500 trzeba szykować.

A na weselu było BOSKO. Wybawiłam się i psychicznie odreagowałam ostatnie frustracje:> Oby tak częściej:)

http://b4.lilypie.com/9yhpp2/.png

http://b1.lilypie.com/kKo4p2/.png

Odnośnik do komentarza

Ewa- te ślimaki sa oblesne...zdecydowanie ładniejsze(estetyczniejsze) sa te z domkami na "grzbiecie" haah i tylko takowe Bartka intersują...na szczęście

sajlut-......trzymaj się..bo nic madrego nie dam ardy napisać...dobrze ze w Ewei znlazałaś tą dobrą duszyczkę....zawsze łatwiej

jaskula- superek ze sie wybawiłaś !!!!!!!!!!!!

co ja jeszcze chciałam.....hmmmmmmmmmmmmmm

Sprawiłam sobie okularki we wtorek...i w razie potrzeby polecam vision expres..cenowo nie najgorzej ale przynajmniej mam przebadane dokładnie oczy(ciśnienie,dno oka itp) za friko...wada stoi w miejscu wiec super bo przy okularach zwykle mi się pogarszała..tylko soczewki spełniały swoją funkcję; a oprawki..rewelka..super doradztwo a tego mi było trzeba bo byłam tylko z mężem i Bartusiem...
(fotka na n-k)
Szkoda że nie mam 100lat hahah było by 100% zniżki......;-)

o właśnie..u nas też pod górke....najparwdopodobniej skrzynia biegów odmówi posłuszeństwa..tylko dokładnie nie wiem kiedy..ale dobrze nie jest :-(

Szukam kombinezonu jednoczęściowego dla Bartka i na allegro nic mi się nie podoba...bo albo cena wrr za nowy, albo te używane jakieś takie hmmm
Chyba będę musiała pomyślec jednak o dwuczęściowym...zeszłej zimy spodni ortalionowych nie wychodził wcale bo śniegu jak na lekarstwo a w tym roku mam nadzieje że wybierzemy się w góry ;-)

W przedszkolu super..nadal chętnie chodzi..3 tydzien za nami ;-)
Dziś na dzień dobry od razu zaczął opowiadać pani Oli o wczorajszym basenie ;-)

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

wITAM KOBITKI!!!

A no jest ten wrzesien do d...
Nic dodac nic ujac:(

Stasiu drugi dzień w domu, wczoraj rano miał temperature i bolal go brzuszek. W południe zaczał sie wrecz zwijac z bolu, wiec pojechalism szybko na pogotowie, tam stwierdzili, ze to zoladek, dali czopek rozkurczowy i chyba pomogło, bo jest spokoj. Ale dzis, ku jego ogromnej rozpaczy, został jeszcze w domu.

Wczoraj byłam na zebraniu w przedszkolu, Pani bardzo chwalila Stasia, ze odwazny, ze samodzielny, umie sie i sm zabawic i w grupie, ładnie je, co w przedszkolu rzadkosc no i spi jak suseł, czasem ciezko go dobudzic:) Jak dla mnie szok:)

No a dziewczynki daja niezle do wiwatu. Szczegolnie miedz 20 a 2 w nocy!!!
CHodzimy z K. na rzesach. A jeszcze jak STachu w domu, to juz w ogole. Goscie przychodza ogladac dzieci, a ja zasypiam przy stole!!!
Ale co tam: DAMY RADE:uff:

Sajlut :*
Cosmo Jaskula ma racje, jestes królowa wyprzedazy!!!
Jaskula Ob choróbska mineł, a Małgosia szbciutko sie "od nowa" zaaklimatyzowała w przedszkolu.
A co do dzieciecch wdatków, to ja moze przemilcze. Az sie boje jak zaczna sie szczepionki...
Pudelek moja bratowa pracuje w Vision i tez wszstko tam zalatwiamy:) Za poł darmo af kors:)

Aaaaaa, slimaki sa przesmpatczne...STasiu preferuje nawet bez skorupek. Zbiera je u babci w ogrodzie do wiaderka")

Odnośnik do komentarza

Pudelek moja bratowa pracuje w Vision i tez wszstko tam zalatwiamy:) Za poł darmo af kors:)
szczęściara ;-)

andzia-leń się ile możesz ;-)

ewa- faktycznie ponuro strasznie i nawet nie można powiedzieć.........POLSKA ZŁOTA JESIEŃ :-(

Ciesze sie że Bartek do przedszkola chodzi bo tam ma frajdę a jak wraca to przeszczęśliwy bawi się swoimi zabawkami....;-) nie mam wyrzutów sumienia i problemu..co robić z nim cały dzień..a widomo zawsze jakoś chcemy urozmaicić dzieciakom zabwę..a w taką pogode to wrrrr

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

WYchodzi słoneczko!!! Hurra!!!!!!!!!!!!!!

Jestem jak zwYkle niewYspana jak cholera, Espumisan co prawda pomogl i kolki od dwoch dni nie bylo, ale w noc budza sie co 2,5 godzinki na cyca:(

Pudelek Stachu tez jest mega-zachwycony przedszkolem.

Codziennie po powrocie pierwsza rzecza jaka robi jest kupa:)CHyba wstrzymuje przez caly dzien, ale mysle, ze w koncu sie przelamie. Stał sie za to strasznie zlosliwy-mysle, ze w ten sposob okazuje swoja zazdrosc. Trzeba przeczekac, choc czasem mam ochote wtluc mu na tylek-generalnie wszystko jest na nie i wszyscy sa glupi:(

Odnośnik do komentarza

Andzia- no to faktycznie Staś da wam w kość..ale to zrozumiałe że przez zazdrość..więc dużo sił wam życze i cierpliwości bo kiedyś mu minie.
Z drugiej strony dobrze że chodzi do przedszkola bo....mogło byc jeszcze gorzej ;-)

Bartek tez codziennie robi kupke..zwykle rano..lub wieczorkiem(sporadycznie).
Wczesniej robił raz na dwa dni...no ale on teraz nie dośc ze zje w przedszkolu to o 17-17:30 zjada jeszcze z nami drugie danie ;-) a na wieczór jabłkoobowiazkowo lub jogurcik..nie wiem gdziemu sie to mieści.
Dlatego spytałam dzis panią czy aby z jedzeniem jest nadal tak jak było..że ładnie zjada...podobno nadal oki...
Powiedz mi czy Stasiu biega w sali w długim czy krótkim rękawku...mam dylemat i chce puścić go w krótkim...od kiedy się ochłodziło to biega w długim ........

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Witam środowo

Adaś nie poszedł do przedszkola, bo byliśmy u pediatry (przy siąkaniu nosa kaszlał). Na szczęście to tylko katar, tyle że ma bardzo gęstą wydzielinę, dostał do nosa aerozol na rozrzedzenie i syrop na wzmocnienie. Mam nadzieję, że to mu pomoże. Na upartego mógłby chodzić do przedszkola ale do końca tygodnia zostanie już w domu żeby się wzmocnił.

Pudelek - Adaś w przedszkolu odkąd zrobiło się chłodniej jest w długich rękawkach, ale bluzy ma takie cienkie. Reszta dzieci też w długich rękawkach.
Zapytaj pań czy mają ciepło na sali i w co synka lepiej ubrać. Będzie to wiarygodne info :yes:

Odnośnik do komentarza

dziubala...miałam zamiar jutro rano podpytać panią..ale obawiam się że mogę jednak usłyszeć coś bardziej ogólniejszego w stylu...."no jak biega to mu ciepło,w zalezności od dziecka itp." a to mi w niczym nie pomoże.

Wiem tylko że jak będzie mu zimno to powie pani, a w szatni ma ciuszki dodatkowe..a jak on tak lata w długim rękawku i się poci to nie powie pani że mu za ciepło bo mu to nie przeszkadza

Jutro puszczę w krótkim i zobaczę co mi powie po powrocie z przedszkola ;-)

http://www.szipszop.pl/tickers/21119.gif

Odnośnik do komentarza

Witam:)

Pogoda znowu do d...
Do południa wykorzstałysmy z Zoska i Maryska troszke slonca, ale teraz znowu szaro buro:(

Zapisałam Stasia na angielski i taniec-dodatkowe zajecia w przedszkolu, ale w godzinach przedszkolny ch. Zobaczymy-zajecia od pazdziernika:)
A na 1.10. musze z nim zrobic jakies stworki z warzyw i zaniesc na wystawke. Cosmo szkoda, ze tak daleko mieszkasz, moze bym wykorzystała Twoje zdolnisci manualne, bo my z K.beztalencia totalne:(

Pudelek na zebraniu Pani prosiła, aby ubierac dzieci na cebulke, bluza i pod spod krotki rekaw. I tak tez robie:) Wiem, ze do zabaw ruchowch, gimnastyki itp. dzieci sie rozbieraja.
Stachu tez posmarkuje i pokaszluje, ale to mraczej alergia sie odzywa, wiec do przedszkola chodzi. Innej opcji nie ma, z trojka dzieci bm zwariowała!!!

Dziubala
zdrowka dla Adasia!!!

Jaskula zjesz???

A gdzie reszta mam???

Odnośnik do komentarza

kinge zawsze jak pytam: jest ci cieplo? mowi: tak. a gdy pytam czy jest jej zimno. zawsze mowi nie. czesto wiec nie pytam bo i tak wiem co uslysze ;).

bylam dzis u dentysty. przezylam.
zamowilismy drewno do kominka.
naprawilam (mam nadzieje!) panel od radia, ktory małzonek 'zlota raczka' popsul w lipcu. teraz mu mowie ze jest mi winny 150zl, bo twierdzil ze sie nie da naprawic i trza kupic cos nowego. ale nie musi mi juz teraz oddawac. moze dolozyc do prezentu na mikolaja lub ewentualnie na urodziny ;).
mam dobre serce w koncu. poczekam! ;)
:D

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

kinga kilka dni temu miala lekki katar. przeszedl jej. zwyle nie ma go dluzje niz 2 dni.
ale teraz zakaszlala trzy razy.
pewnie zaschlo jej w buzi. jak dalam pic to juz nie kaszle.
niemniej wpadlam w panike.
chodzi mi po glowie mysl zeby podjechac z nia jutro do kontroli.
tyle ze mam awersje do lekarzy. ostatni raz bylismy w przychodni w marcu 2007.
watpie zeby cos na lepsze zmienilo sie od tamtej pory :/
jak jeszcze zakaszle do rana to pojedziemy.

beznadziejna taka pogoda. pelno zarazkow. do tego nastroj taki ze nic sie nie chce.

jade jutro walczyc z wiatrakami.
trzymajcie kciuki zebym pokonala biurokracje i zobaczyla swiatelko w... gdziekolwiek ;).

a i przy okazji ogladalam na necie gazetke promocyjna z rossmann. od 26.09. kilka fajnych towarow mozna kupic ;).
chyba zaczne zbierac na mikolajkowe prezenty dla Kingi i reszty rodziny ;).
ostatnio ciagle swieta, snieg i mikolaj chodzi mi po glowie :).
hoł hoł hoł :D

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam!!! Spałąm dzis niecałe 2 godziny:/

Jaskula tu nie ma nic do podziwiania, jak trzeba, to trzeba, kazdy by dał rade. A ja uwierz mi tez mam kryzysy, dzis w nocy swigalam czym sie da i teraz musze sprzatac:/
Nie wiem, czemu one tak malo spia:(
A do pomocy mam meza od 17!
Na dole jest tez tesciowa, czasem zostanie z nimi, jak chce skoczyc na zakupy (bo z blizniaczym wozkiem, nie tak latwo wjechac do kazdego sklepu), czasem zaprowadzi Stasia do przedszkola. W razie W wiem, ze jest, ale wole nie korzYstac za duzo z jej pomocy, bo najzwyczajniej w swiecie jej nie lubie:)

Powiedz mi Jaskula, czY Małgosia przechodziła okres zazdrosci po urodzeniu Weroniki? Jak sobie z tym poradziłas?

Cosmo czyli Kinia od marca 2007 w ogole nie chorowała?
Kciuki trzymam:)

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Ale mam wesoło w domu :Kiepsko::Śmiech::Oczko:
Adasia roznosi energia, co odczuwa też Maciuś :Kiepsko::Oczko:

Pudelek – jak macie ciepło to możesz śmiało puścić w krótkim rękawku.

Andzia – ja u Adasia angielski odpuściłam, taniec też (zresztą ten u nas jest od 4rż.).
Zdrówka dla Stasia i sił dla Ciebie!

Jaskuła – zdrówka dla dziewczynek!

CosmoEwka

trzymajcie kciuki zebym pokonala biurokracje i zobaczyla swiatelko w... gdziekolwiek ;).

Trzymamy kciuki!

Odnośnik do komentarza

andzia

Cosmo czyli Kinia od marca 2007 w ogole nie chorowała?

w marcu 2007 miala angine.

pozniej do dzis miala kilka razy katar (bo gdy ja chora to i ona :/) ale trwal 1-2 dni. pozniej jeszcze z tydzien uwazalam na nia, smarowalam i oklepywalam.
nie bylo potrzeby wzywac lekarza.
a do przychodni wcale mnie nie ciagnelo :/.

niby nie kaszlala juz wiecej, ale na wszelki wypadek umowilam sie z nia na kontrole dzis.
idziemy na 14.10.
zobaczymy co lakarka powie.
w kazdym razie kinga podeskscytowana wyprawa do pani doktor ;) wiec to takie 'przyjemne z pozytecznym' bedzie.

saljut - ubiore jej dzis ta kurteczke od was z zeszlego roku. chyba powoli dorosla do niej :D

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...