Majówki 2010

[fasolka]

wszystkim, również sobie życzę spokojnej, przespanej nocki. mały jest teraz tak marudny (wczoraj rozpierała go energia nie usiedział nawet minuty spokojnie), ze chyba na noc dostanie czopek.
właśnie siedzi ze mną przy kompie i rozwala mi płyty.

ewcia fajnie ze się odezwałaś ;)

a teraz zdjątka:
1. tak zasypiamy
2. próbujemy wstawać
3. klęczymy

[AnkaS]

hej kobiety!
sorry ze sie ostatnio nie udzielam alem od srody chora na cos dziwnego otoz mam zawroty glowy jak wstaje wnocy i w ciagu dnia jak sie schylam i podnosze malego wiec lipa straszna nie nosze swego dziecka od srody bo o malo sie z nim nie przewrocilam jak probowalam go podniesc do gory swiat mi zawirowal tak ze moj mezus mnie odciaza we wszystkim w czym moze nawet poszed na lipne zwolniene by byc z nami dzis mi troche lepiej ale boje sie co bedzie w poniedzialek czy dam rade na wtorek ide na konsultacje do neurologa ehhhhhhhhh
a poza tym wszystko u nas ok
maly rosnie i cudownie sie rozwija
pozniej wstawie foty
postaram sie przeczytac wszystko coscie naskrobaly

[nadinn]

Bursztynko, Jagdeb - też życzę lepszej nocki!
Ewcia - super, że radzicie sobie i że mały taki dzielny. Dodajecie mi otuchy dziewczyny już pracujące - u każdej z was jakoś nie najgorzej to wszystko wychodzi. Ja co prawda mam jeszcze trochę czasu (do 24 stycznia) ale wiadomo, że czas ucieka szybciutko. Tak więc cieszę się, że dobrze sobie radzicie.

co do prezentów to ostatnio temat był na tapecie u męża rodziny - my chcieliśmy zbuntować się i zacząć kupować prezenty tylko dzieciom a nie jak do tej pory wszystkim, tj. rodzicom jednym i drugim,siostrze i mężowi, bratu i narzeczonej, kuzynce i mężowi, ciotce i wujkowi i drugiej ciotce...do tego mamy jeszcze dwóch chrześniaków...strasznie dużo tego i raz, że kasy dużo idzie, a dwa to biegać i szukać każdemu prezentu i to jeszcze bądź mądra i kup coś co podpasuje...to skończyło się na tym, że jak nie chcemy to nie musimy nic kupować ale oni i tak kupią bo taka tradycja....ach...do bani z tym wszystkim..i jeszcze wyszliśmy na sknery...

fasolka - ale wygibasy robi twój synek!!fajny chłopaczek!

[nadinn]

AnkaS - ojjjj...żeby wszystko było ok u Ciebie..uważaj na siebie!

[storczyk11]

Fasolkaale slodziak z Adrianai jaki silny chlopczyk i to zasypianie z przytulanka normalnie rozbraja-maly przytulasek:))
Ankas ja wczoraj to samo pisalam,tez pare dni takie zawroty glowy mialam i ogolnie slabo sie czulam.Przeszlo mi ale mysle ze to brak jakichs witamin.Zdrowka zycze
Nadinnno rzeczywiscie lista obdarowywanych jest dluga,wspolczuje.Nawet drobiazg kosztuje a wiadomo,ze chce sie kupic cos co sie bedzie podobala.Nie wiem,moze ustalcie limit cenowy np.10zl(np. tyle tylko zeby te tradycje utrzymac).Ja z moim rodzenstwem ustalilam,ze tylko rodzicom cos kupimy i sie na to zlozymy.Teraz jak jest mala to i tak ciocie jej kupuja niespodzianke wiec juz wydatek niezly.Wszystkim ten pomysl odpowiada i bardzo mnie to cieszy.

Wiktoria juz smacznie spi,nawet do 7 nie daje rady ostatnio wysiedziec,kladzie sie mi na kolana,ziewa,to po co ja meczyc i tak spi do okolo6 (teraz pobudki na jedzonko w miare sie unormowaly i sa co 3 godz takze nie jest tak zle)

[bursztynka]

storczyk11

Fasolkaale slodziak z Adriana i jaki silny chlopczyk i to zasypianie z przytulanka normalnie rozbraja-maly przytulasek:))
Wiktoria juz smacznie spi,nawet do 7 nie daje rady ostatnio wysiedziec,kladzie sie mi na kolana,ziewa,to po co ja meczyc i tak spi do okolo6 (teraz pobudki na jedzonko w miare sie unormowaly i sa co 3 godz takze nie jest tak zle)

masz rację storczyk Adrian taki fajny słodziak :)

Ale powidz mi jak śpi Twoja Wiktoria w dzień że tak ładnie Ci w nocy przesypia?
ja tez tak chcę

AnkaS mam nadzieję że to nic groźnego tylko chwilowy spadek formy...

[storczyk11]

Bursztynka w nocy bywaly i okresy ze co godz na cycka sie budzila ale wiem ze to przeze mnie bo bylam tak padnieta ze zasypialam podczas karmienia i po paru lykach ja odstawialam,zreszta ona zasypiala rowniez (nie miala szansy najesc sie).Za to w dzien ma 3 stale drzemki,budzi sie ok 6,bawi 1.5-2 godz i spi okolo 40 min,potem kolejna okolo poludnia tez na 40min i ostatnia okolo 14-15 tez na godz.O 19 juz spi
.Jak byla malutka to nazywalam ja spiaca krolewna i nawet troche sie martwilam bo do 3 miesiaca prawie tylko jadla i spala,serio-czas czuwania to kilka-kilkanascie min po obudzeniu lub wcale.Nawet lekarza sie radzilam ale powiedzial zeby tylko sie z tego cieszyc bo mala jest zdrowa,ladnie przybiera i radosna wiec jest ok.

[bursztynka]

Storczyk11strasznie Ci zazdroszczę tego spania u mnie to kolejny cyborg chyba zaraz po Dominiku prześlij mi trochę snu Twojej Wiki :)

[storczyk11]

Widzisz Bursztynka az wstyd sie przyznac-ja ciagle zazdroszcze tym maluszkom co nocki przesypiaja bez pobudek na jedzonko;)

[bursztynka]

Hania własnie sie obudzila super wyspana

i po co te rytuały wszystkie skoro ona wie lepiej

[fasolka]

Dziś Adriana usypia tata. Właśnie słyszę że synek cichutko mruczy. To znak, że za chwilę zaśnie na amen (do pierwszej pobudki).

Storczyk ale ja ci zazdroszczę tych 3 godzinnych przerw. Przestałam już marzyć że Adrian szybko zacznie przesypiać nocki. Ostatnio budzi się max co 2 godziny, a nad ranem tak od 4 do wstania potrafi postawić mnie na nogi co pół godziny, czasami co 15min. Ehh, nie wiem co to będzie jak wrócę do pracy.
AniaS moim zdaniem koniecznie powinna iść z tymi zawrotami do lekarza. Może to brak witamin, może zbliżająca się miesiączka (jeśli jeszcze jej nie miałaś), ale nie ma co ryzykować. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.

Co do prezentów to jeszcze nie mam pomysłu dla wszystkich. Na razie wiem co kupię dla chrześnicy, dla Adriana i dla M. A dla reszty to muszę jeszcze się zastanowić. My z rodzinką ustalamy kwotę za jaką kupujemy i jest to nieduża kwota. Jak chcemy coś większego komuś kupić to się wszyscy składamy.

[nadinn]

Bursztynko napisz autora zdjęcia bo tam chyba nie ma bursztynki a nie jestem pewna czy na dobre zdjęcie zagłosuję hihi;-)

[nadinn]

właśnie - są jeszcze wśród naszych pociech dzieci co calutką noc bez pobudki przesypiają??bo mnie się coś wydaje, że skończyły się dobre czasy..my tak mieliśmy w 3 miesiącu..mmmm...rozmarzyłam się, fajno było ;-)

[bursztynka]

nadinn

Bursztynko napisz autora zdjęcia bo tam chyba nie ma bursztynki a nie jestem pewna czy na dobre zdjęcie zagłosuję hihi;-)

28 bobik :)

a chyba Stasiu Kaskam przesypia

[anmiodzik]

nadinn

właśnie - są jeszcze wśród naszych pociech dzieci co calutką noc bez pobudki przesypiają??bo mnie się coś wydaje, że skończyły się dobre czasy..my tak mieliśmy w 3 miesiącu..mmmm...rozmarzyłam się, fajno było ;-)

u nas od 3 miesiąca tylko jedna pobudka o stałej porze (około 4:00 - 5:00) Kiedyś to było koło 3:00, ale Nati coraz dłużej wytrzymuje.. a śpi od 21:00... właśnie przed chwilą ją uśpiłam :)

[Ilka]

hej, dziewczyny, nie nadążam za Wami, cały dzień próbuje nadgonić i co osiądę to kolejne 2 lub 3 strony do czytania :) jeszcze mi dwie zostały, ide czytać

[nadinn]

Bursztynko tak właśnie myślałam, że to Dominik, ale chciałam się upewnić - super zdjęcie! widać, że szczęśliwy chłopak z niego ;-)

czy ktoś szczepi na pneumokoki??? jakie są wasze opinie na ten temat?? bo zastanawiam się czy w ogóle warto...

[bursztynka]

Dzięki Nadinn my nie szczepilismy :)

[elizkap78]

witajcie mamusie
ja wczoraj moje dziecko pochwaliłam i dzisiaj z marudzeniem nadrobiła dzień wczorajszy.noc była też nie lepsza.ok 1.00 wyrzuciła gdzieś smoka i musiałam go szukać z latarką.ta w tym czasie miała niezłą zabawę i oczywiście się rozbudziła i nie chciała zasnąć.smoczek się znalazł za łóżeczkiem,ale dziecko zaczęło koncert,który trwał do 2.30.po 6.00 się obudziła i myślałam,że zje butlę i jeszcze się zdrzemnie.jakże się myliłam. mleka nie wypiła wcale.rzucała się przy butli i darła,więc odpuściłam.przez cały dzień nie wypiła wcale mleka,nie byłam w stanie jej wcisnąć nawet kropli.no i oczywiście marudziła cały dzień.jedynie na spacerku ładnie spała ok.3 godz.
ale jestem załamana tym jej niepiciem mleka i tak go za dużo nie pije.nie wiem sama czy to przez zęby i jak wyjdą to znowu wrócimy do butelki.tylko kiedy to będzieco ja mam jej dawać zamiast tych dwóch butli mleka.już teraz je dwie kaszki więc więcej lepiej jej nie dawać.no najgorsze jest to że mleko to był jej jedyny "napój"(jeżeli tak to mogę nazwać)jaki piła(prócz 20-50ml.soku).pomóżcie i poradźcie bo nie wiem co robić.

[elizkap78]

Nadinnmy zamierzamy szczepić na pneumokoki 27.11.zastanawiałam się czy warto,ale chyba zaszczepię.ja pracuję w szkole i te moje dzieciaki cały czas kichają, prychają,kaszlą.ja zawsze coś z pracy przynosiłam i chorowałam jak był okres największych zachorowań.a że ja mało odporna jestem więc boję się bym coś w styczniu jak wrócę do pracy czegoś znowu do domu nie przyniosła.zwłaszcza po takiej przerwie(prawie rok).no i boje się żeby potem małej nie zarazić. w zeszłym roku moja koleżanka wróciła po macierzyńskim do pracy i od razu coś złapała i się pochorowała.no i niestety zaraziła synka i ten aż wylądował w szpitalu z bardzo ciężkim zapaleniem płuc-nie szczepili go na pneumokoki.nie wiem czy to złapał od niej czy gdzieś indziej,ale ona bardzo żałowała, że go nie zaszczepiła.

[elizkap78]

zazdroszczę dziewczyny, że wam tak maluchy ładnie i długo drzemią w ciągu dnia.u mnie jedynie na spacerku ok 3.godz.a potem w domu jedna drzemka ok.30min.a jak nie wychodzimy to trzy drzemki po 30min.

[bursztynka]

elizkap78

zazdroszczę dziewczyny, że wam tak maluchy ładnie i długo drzemią w ciągu dnia.u mnie jedynie na spacerku ok 3.godz.a potem w domu jedna drzemka ok.30min.a jak nie wychodzimy to trzy drzemki po 30min.

no to u mnie identycznie dzisiaj tez 3 x30

[elizkap78]

dzięki za pomysły na prezenty:pchacz i ta kula super.
co do kalendarza dla dziadków to pomysł bardzo fajny.moja siostra taki kalendarz sprawiła moim rodzicom ze swoim synkiem 2 lata temu.i byli przeszczęśliwi,jeszcze wisi w kuchni.

[elizkap78]

Fasolkaa co ty dajesz Adriankowi zamiast tego mleka jak nie zje?ja nie wiem sama co tej mojej niuni dawać jak tego mleka nie wypije a wiem,że jest głodna.

[Ilka]

Jestem,
wczorajszy dzień chyba ja gorzej zniosłam niż Ksawcio, wyszłam z domu i się poryczałam. Ale Ksawcio był dzielny, nie bardzo chciał jeść, tzn jak mnie nie było zjadł obiadek i wieczorem 120ml mojego mleczka o 19.00 w dwóch ratach-bo zasnał i mąż już nie miał serca go budzić więcej, jak wróciłam to o 21.30 obudził się i trosze dojadł z cycka. I jak na niego teraz patrze to on faktycznie mało je, kurcze może to przez zęby. Anmiodzik - Ksawcio przy Nati to jak chucherko wygląda ;-)

W pracy ok, wszyscy cieszą się że wróciłam, oczywiście trochę zmian, ale i tak czuje się jakby to było kilka dni a nie rok przerwy.

W nocy standardowo mały emigrował do naszego łózka i sobie dojadał w razie potrzeby z bufetu i tym sposobem dospaliśmy dzisiaj do 8.15. Szok, jak dla mnie bo wyszło że mały spał 13 godz. zazwyczaj ok 10. Jutro może w końcu pójdziemy na spacer, ale Ksawery ciągle w kropki, wiec sie zobaczy.

Choruszki zdrówka życzę!!! nie dajcie sie choróbskom, ja już 5 miesiąc walczę z zapaleniem zatok i mam dosyć.

Pisałyście o zabawkach dla maluchów- my kupiliśmy stoliczek fp w selgrosie, była promocja i ceny jak na allegro za używany - znajomi też mają i sobie chwalą, ich maluch ma 1,5 roku i nadal się bawi, więc pewnie zależy do dziecka.