Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witamy deszczowo!

Ilka - super że Ksawcio polubił kaszkę :) Trzymamy z Jasiem kciuki za rodzeństwo dla Ksawcia- bądź dobrej myśli Kochana :)

Kaskam i AnkaS - gratulacje dla 4 i 5 miesięczniaków!! A swoją drogą to ten czas leci ekspresowo! Przecież jeszcze nie dawno pisałyśmy o fasolkach w brzuchu...

AnkaS - bardzo ładna z Was para, Ciebie oczywiście też inaczej sobie wyobrazałam hihi..A kibic pierwsza klasa!

Jagdeb - takie spontaniczne decyzje są super! Co prawda pogoda u nas średnio zachęcająca ale pewnie Ci to nie straszne. Ja zawsze bardzo lubiłam wracać do kraju po dłuższych pobytach za granicą:) Udanego pakowania i zdrówka dla M.

Gosia - Bartek super przystojniak w tej bieli :)

A u nas po wczorajszej walce z zasypianiem super nocka - Jaś tylko raz się obudził na jedzenie i spał sam w łóżeczku do samego rana. Dopiero o 6.30 wzięłam go profilaktycznie do łóżka żeby się za szybko nie obudził bo chciałam jeszcze trochę pospać. No i spaliśmy aż do 8!!
Za to dzisiaj jakiś marudnik mu się włączył, siedzimy cały dzień w domu bo na dworze paskudnie. Zaczęłam Jasiowi czytać Nowe Przygody Mikołajka - słuchał jak zaczarowany :D Cierpliwości wystarczyło mu aż na 4 historie co jest mega sukcesem jak na mojego wiercipiętę :36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

jeżykowa
...

Jagdeb - takie spontaniczne decyzje są super! Co prawda pogoda u nas średnio zachęcająca ale pewnie Ci to nie straszne. Ja zawsze bardzo lubiłam wracać do kraju po dłuższych pobytach za granicą:) Udanego pakowania i zdrówka dla M.

Za to dzisiaj jakiś marudnik mu się włączył, siedzimy cały dzień w domu bo na dworze paskudnie. Zaczęłam Jasiowi czytać Nowe Przygody Mikołajka - słuchał jak zaczarowany :D Cierpliwości wystarczyło mu aż na 4 historie co jest mega sukcesem jak na mojego wiercipiętę :36_1_21:

no też się nie mogę doczekać, rok nie byłam w kraju

Rośnie Ci mały miłośnik Mikołajka, ja też go uwielbiam

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny!!

Uff ale mnie długo nie było i czytania się nazbierało....
Tak w skrócie.
Anmiodzik polecam czopki Viburcol. Inne dziewczyny też ci je zachwalały. Są one homeopatyczne i bardzo skuteczne. My stosujemy je do tej pory jak mały bardzo marudzi i płacze przy tych ząbkach.Można je kupić bez recepty. Ja nawet ostatnio dostałam do nich płytę z muzyką uspokajającą i na sen. Teraz Adrian przy niej zasypia. Generalnie czopki te są na stany niepokoju u niemowląt. Śliczna jest ta twoja Natalka...
Wiola wyrazy współczucia z powodu straty babci ::(:
Kasia fantastycznie, że jednak jedziesz do M, razem będzie wam na pewno łatwiej. No i nie zapominaj o nas ;)
Gosia cieszę się że z tata wszystko dobrze ;) no i fajnie , że chrzciny się udały
Julia witaj kochana :big_whoo: i musisz mi trochę więcej powiedzieć o tej diecie. Choć niedużo przytyłam w czasie ciąży to i tak mam dużo do zrzucenia.Póki trzymałam dietę to ładnie schodziło (ostatnio spodnie numer mniejsze kupiłam niż przed ciążą), ale teraz kiedy jem już prawie wszystko boje się że znów będą kilogramy wracać.
No i te wysadzanie... Ja nie wiem dziewczyny jak wam się to udaje.Podziwiam i zazdroszczę. U Adriana nie widzę żadnych oznak że chce sikać, nawet jak na przewijaku mnie obsikuje (i wszystko dookoła).
Bursztynka zdjęcia superanckie!!
Kaskam ja ja ciebie rozumiem... Trzymaj się, przeprowadzki, szczególnie takie, są trudne. No i gratulacje dla pięciomiesięczniaka!!!!!
Jagdeb również życzę zdrowia mężowi. U nas być może też mój mąż zostanie z małym. To na prawdę dobry pomysł.
Sopfie ale z twojego Misia kawał chłopaka. Sama radość. A trzecie zdjęcie jest rewelacyjne!!!
Bigbitówka gratuluje zdanych egzaminów :brawo:
A z tym zachowaniem Mai to u nas jest podobnie. Jak męża nie ma to ja nawet mleka nie mogę ściągnąć bo to oznacza, że Adriana trzeba zdjąć z rączek i wtedy jest jęczenie (mina najnieszczęśliwszego dziecka na świecie i łeeeeeełłłłłłeeeeeeeejeejjjjjjee). Ba, ja dzisiaj zębów nawet nie mogłam umyć normalnie tylko w międzyczasie zabawiać Pysiaczka musiałam. Oczywiście jak już muszę iść do łazienki i zrobić tam cokolwiek to muszę małego brać do wózka i wieźć go ze sobą, a i tak włącza mu się jęczenie i płacz.
Kiedy jesteśmy sami to odpadają wszystkie prace, których nie da się zrobić jedną ręką (bo na drugiej siedzi Aduś). Ja pocieszam się tym, że jak wyjdą już mu te zęby i zacznie raczkować to może zejdzie z rąk i będzie lepiej. Albo kupię w końcu tą chustę. O!!
Ania gratulacje dla Kubusia, słuszny wiek;) :Śmiech: Śliczny kibic
Ilka to faktycznie niefajne wieści. Oby starania się jak najszybciej zakończyły sukcesem
Wizyta u gina dopiero mnie czeka, w październiku i cały przegląd po ciąży. Mam nadzieje że będzie ok!!

No to chyba jakoś nadrobiłam nieobecnośc.....

http://www.suwaczek.pl/cache/2c44dac155.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350839a1.png?2722
...Adrian moja mała Myszka...:15_5_16:

Odnośnik do komentarza

U nas to na pewno ząbki i skok rozwojowy. Pysiak w ciągu tygodnia zaczął ssać własną stopę, potem mąż ze spaceru zadzwonił z wieścią że małemu znudziło się leżenie w wózku i sam usiadł (a mnie nie było przy tym :36_1_4:, na kuchenkę nową czekałam ::(:)
a w niedzielę zaczął się przewracać z pleców na brzuch i odwrotnie. Normalnie taką robotę wykonał mały że ho ho.
Nowe zdjątka:

1. smaczna noga
2. zaczepianie taty (nieszczęśliwa mina)
3. jakoś siedzę, hurrrra

http://www.suwaczek.pl/cache/2c44dac155.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350839a1.png?2722
...Adrian moja mała Myszka...:15_5_16:

Odnośnik do komentarza

no i na koniec....

A teraz dziewczyny pytanie. Jak to jest z tym wprowadzaniem innych pokarmów. Mój jest na mleku z piersi tylko i wyłącznie (podawanym w butli). Na ostatnim szczepieniu lekarz kazała podawać sok z marchwi bo za mało waży.
Łatwo powiedzieć "podawać". Od tej pory za nic na świecie nie udało mi się chociaż łyżeczki wcisnąć mu (a kupiłam specjalnie taka małą, silikonową żeby mu krzywdy nie zrobić). Wszędzie ta marchewa jest tylko nie w jego buzi. No i dzisiaj podałam mu ją zmieszaną z moim mlekiem w butli. I co, zjadł może z 20 ml zanim dotarło do niego, że to jednak nie mleko bo ma taki inny smak (ha żebyście widziały jego minę kiedy się zorientował....). I to był koniec, więcej nie chciał tej butli tknąć. Później to już nawet z niedowierzaniem przyjmował samo mleko.
Kiedy ja mam podawać inne pokarmy stałe?? Po 6 miesiącu, czy po 5?? Już zgłupiałam. Jedni mówią po 6 inni że nie ma co tak długo czekać i po 5. No i co podawać?? Marchew i ziemniaka to wiem bo przeczytałam na forum. Podobno kasze mannę (bo gluten) też już po 5 m-cu należny podawać do mleka. A kaszki, kiedy??? Soki słodkie??? Do picia podaje mu bardzo rozcieńczoną wodą herbatkę koperkową. Ale taka ziołową HIPPa, bo nie chce słodkich mu jeszcze podawać. No i co mogę mu jeszcze podawać do picia? Melisę???
I jak to zrobić by chciał z tej łyżeczki jeść, bo obawiam się że nie będzie chciał.

Ale namieszałam, mam nadzieję że to choć trochę zrozumiałe.

Spadam spać, buziaki:Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2c44dac155.png http://s2.pierwszezabki.pl/035/0350839a1.png?2722
...Adrian moja mała Myszka...:15_5_16:

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki Kochane :)
Piszę dziś do Was bo mam okropnego doła. Wszystko przez te nieszczęsne prawo jazdy. Oblałam pierwszy egzamin. Za dwa dni mam następny ale nie wiem czy mi się uda. Chodzę na jazdy, ale zamiast co raz lepiej to jest co raz gorzej. Strasznie się boję ruchu, innych kierowców, pieszych itp. Jak już widzę jak podjeżdża auto instruktora to czuję puskę w głowie, a jak wsiadam do auta to mam wrażenie, że nie wiem co mam robić. Dziś znów byłam na jazdach, jutro mam następne i czuję się tym już tak bardzo zmęczona... Macie czasem tak, że myślicie, że do niczego się nie nadajecie? Już tak bardzo chcę mieć to wszystko za sobą.

Żeby nie było tak marudno to jeszcze o Franusiu. Jest ukochany i nadal dość grzeczny. Czasem urządza "koncerty" ale na ogół pozwala się spacyfikować. Na ostatnim szczepieniu ważył 7300 i miał 69 cm. Kilka dni temu nauczył się piszczeć i teraz bardzo chętnie popisuje się tą umiejętnością.

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę zdrówka i dużo uśmiechu Waszym pociechom.

Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

fasolka
no i na koniec....

A teraz dziewczyny pytanie. Jak to jest z tym wprowadzaniem innych pokarmów. Mój jest na mleku z piersi tylko i wyłącznie (podawanym w butli). Na ostatnim szczepieniu lekarz kazała podawać sok z marchwi bo za mało waży.
Łatwo powiedzieć "podawać". Od tej pory za nic na świecie nie udało mi się chociaż łyżeczki wcisnąć mu (a kupiłam specjalnie taka małą, silikonową żeby mu krzywdy nie zrobić). Wszędzie ta marchewa jest tylko nie w jego buzi. No i dzisiaj podałam mu ją zmieszaną z moim mlekiem w butli. I co, zjadł może z 20 ml zanim dotarło do niego, że to jednak nie mleko bo ma taki inny smak (ha żebyście widziały jego minę kiedy się zorientował....). I to był koniec, więcej nie chciał tej butli tknąć. Później to już nawet z niedowierzaniem przyjmował samo mleko.
Kiedy ja mam podawać inne pokarmy stałe?? Po 6 miesiącu, czy po 5?? Już zgłupiałam. Jedni mówią po 6 inni że nie ma co tak długo czekać i po 5. No i co podawać?? Marchew i ziemniaka to wiem bo przeczytałam na forum. Podobno kasze mannę (bo gluten) też już po 5 m-cu należny podawać do mleka. A kaszki, kiedy??? Soki słodkie??? Do picia podaje mu bardzo rozcieńczoną wodą herbatkę koperkową. Ale taka ziołową HIPPa, bo nie chce słodkich mu jeszcze podawać. No i co mogę mu jeszcze podawać do picia? Melisę???
I jak to zrobić by chciał z tej łyżeczki jeść, bo obawiam się że nie będzie chciał.

Ale namieszałam, mam nadzieję że to choć trochę zrozumiałe.

Spadam spać, buziaki:Kiss of love:

Ja zaczęłam podawać Frankowi deserki owocowe ( z napisem od 4 miesiąca ). Nawet szybko załapał jedzenie łyżeczką, ale tylko wtedy, kiedy jedna osoba go karmi, a u drugiej siedzi na kolanach. Ale dziś, kiedy byłam sama zaciskał dziąsła i nie chciał jeść. Przechytrzyłam go jednak, bo do deserku dolałam trochę przegotowanej wody z glukozą i podałam przez butelkę. Fortel się udał, bo Franek wszystko wypił. Wczoraj podałam mu po raz pierwszy kaszkę z bananami ale też przez butelkę. Powoli zamierzam też wprowadzać mu inne pokarmy, żeby kiedy wrócę do pracy potrafił wytrzymać bez cyca 8-9 godzin. Moja lekarka pozwoliła powoli rozszerzać dietę Franka, wię próbujemy tego i owego.
Powodzenia :)

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny Fasolka Jeżykowa i Ewcia36

Ewcia36 an pewno się nadajesz tylko się tak nie denerwuj! Dasz radę za drugim razem trzymam kciuki :)
Moja tez 7300 ważyła jak miała 18 tygodni:)

Fasolka a to mały akrobata, Hania na boki sie przewraca i na plecy ale na brzuch jeszcze nie :(
Co do zaleceń lekarskich itp. to ja zawsze wszystko dzielę na pół tzn trochę słucham ale i tak robie tak jak ja uważam.
Teoretycznie od niedawna wprowadzili że u dzieci cycusiowych podajemy inny rzeczy dopiero po 6 mscu, ja powoli wprowadzam normalnie od 4 ale na razie w ograniczonych ilościach.
Podaje łyżeczka i przeważnie jest tak że złapie raczkami moja rękę i nie chce puścic problem żeby nabrac :).
Moja siedzi ładnie w leżaczku, mam taki z tacka do karmienia i grzecznie czeka aż podam papu:)
Jeżykowa

A u nas po wczorajszej walce z zasypianiem super nocka - Jaś tylko raz się obudził na jedzenie i spał sam w łóżeczku do samego rana. Dopiero o 6.30 wzięłam go profilaktycznie do łóżka żeby się za szybko nie obudził bo chciałam jeszcze trochę pospać. No i spaliśmy aż do

zazdroszczę ładny śpioszek :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, w ramach relaksu ( nie mogłam zasnąć z nerwów ) poczytałam wcześniejsze posty i natknęłam się na serię zdjęć ślubnych. Ależ się naoglądałam! Śliczne z Was były panny młode, a teraz na pewno jesteście ślicznymi mamusiami.
Jeszcze raz pozdrawiam i teraz udaję się do łóżka i może już uda mi się zasnąć :)
Buziaki!
Pa :))

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

ankas gratki dla kuby :) zdjecia świetne ślicznie wygladacie.. kibic fajowy :)
gosiak super ze chrzciny udane.. u mnie tez zdjecia pozamazywane powychodzily i sie wkurzylam :(
fasolka zdjecia superasnie :) najbardziej mi sie podoba ja wklada sobie stop do buzki :)
ilka wiesci nie fajne u lekarza.. trzymam mocno kciuki za zafasolkowanie :)

cos mialam jeszcze napisac ale jestem troche rozkojarzona wiec na dzisiaj zakoncze pisanie..
papatki

http://www.suwaczek.pl/cache/9e537e80d2.png

Odnośnik do komentarza

cześc mamulki

pozdrawiam was wszystkich serdecznie i wasze kochane maluszki!!!

u nas niestety bez zmian na lepsze tylko na gorsze - misiu budzi mi się w nocy co godzine!!!!!!!!


Sopfie - jesli Michalek ma dzis imieninki to buziaczki dla Niego od nas!!!!!!!! My dzis obchodzimy imieniny Michalka:-)

Ściskam was Dziewczynki i zawsze jestem z wami - codziennie wieczorem podczytuje, ale jestem tak padnieta ze nie mam siły nic napisać.....

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Bursztynko na razie nie kupiłam nosidełka więc mąż niusł ją na rękach. Bardzo podonają mi się Mei Tai tylko cena mnie przeraża, więc na razie sie wstrzymałam. Z drugiej strony zastanawiam się czy Majce bu się w takim nosidle podobało skoro ona chce żeby nosić ja tylko przodem do świata.

Asiu trzymaj się w końcu musi byc lepiej :)

Fasolka i Kamelia śliczne maluszki :)

Dziś Majka też jakaś nie spokojna, cały czas marudziała i płakała :( W końcu dałam jej paracetamol i zasnęła ale przez sen te popłakuje :(

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE PORANNIE

Kamelia06 ślicznie Maja wyglądała w tym białym.

Bigbitówka no tak mi np. podobały sie Baby bjotrn ale cena tez mnie przerazila kupilam tansze i nie zaluje.
Tak jak piszesz nie wiadomo czy mala by tak chciala byc noszona a cena wiem dla mnie tez porazajaca.

Asiabamboo Powinnas dostac order, wiem ze jestes padnieta ale brakuje mi Ciebie tu na forum:36_1_4:
Ja nawet dzisiaj tak sobie myslala co by zrobic zeby Hania przestala sie budzic bo 3 razy do duzo :) ale teraz po Twoim poscie wycofuje sie z tego.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Asiu - wszystkiego najlepszego dla Misia!! I dużo siły dla Ciebie :) U nas nie obchodzi się imienin - a urodziny, ale fajnie, że tu o tym wspomniałaś, bo mój mąż to Michał - zaskoczę go buziakiem z okazji imienin :)

Ewcia - nie stresuj się tak dziewczyno! Zdasz na pewno - jeszcze niedawno (2 lata temu) przeżywałam to samo co Ty! Pierwszego egzaminu nie zdałam, za to drugi wspominam bardzo dobrze. Każde jazdy z instruktorem przed egzaminami były dla mnie wielkim stresem.. nogi mi się trzęsły i brakowało mi wiary we własne umiejętności. Ale udało się! Także wiary w siebie życzę.. i niedługo wkraczaj a raczej wjeżdzaj na pszczyńskie zakorkowane uliczki! ;)


Fasolka i Kamelia
- śliczniuśne zdjęcia!!

Bursztynka
- ja też się zastanawiałam, co zrobić, żeby mała się rzadziej w nocy budziła.. ale chyba nie ma na to dobrego lekarstwa - każde dzieciątko ma własny tryb nocny i dzienny i samo się dostosowuje do wszystkiego. Od tygodnia Natalka budzi się tylko 2 razy (wcześniej 3) Mamy pobudki o 4:30 i o 7:30 każda się składa ze zmiany pieluszki i krótkiego karmienia.. bo Natalka szybko zasypia jak jest ciemno. Pod tym względem mam super dziecko! :) odpadła nam pobudka ok 2:00 :)

Odnośnik do komentarza

hejka

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH MALYCH MICHALKOW!!!
BUZIACZKI:)))))))))))))))))

Moj M tez ma dzis imieniny i jestem strasznie wkurzona bo prezent nie doszedl.W piatek zamowilam i oplacilam koszulke z wlasnym nadrukiem i miala byc na drugi dzien czyli najpozniej w pon.A ten glupi sklep wysyla mi maile non stop.Np.sami prosili by tresc nadruku wyslac im mailem,potem pytaja sie do jakiego to zamowienia mimo ze maja moje dane a jak juz bylam pewna ze dostane to wczoraj wieczorem znowu wyslali z tekstem ze poniewaz nazwisko zamawiajacego a potwierdzajacego sa inne(w mailu mam panienskie)to jeszcze raz o potwierdzenie sie pytaja,wrrrr.juz mogli zadzwonic!po to chyba chca nr tel.Sory ale zlosc mnie rozsadza

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

FASOLKA zdolniacha z Twojego maluszka:)
KAMELIA Maja slicznie wygladala,i ten kapelusik..hm elegancko:))
EWCIA36 zdasz,ja tez 1 oblalam i stracha takiego mialam przy 2 podejsciu ze to cud ze mi sie udalo:)

Wiktoria tez mi w nocy nie dala pospac,budzila sie co 2,1 godz,dopiero nad ranem 4 godz pospala,takze teraz mam bol glowy ze zmeczenia noi wkurzenia jak juz wczesniej pisalam:(

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

FASOLKA ja pierwszy raz 2 dni temu podalam malej zupke jarzynowa ale zjadla tylko kilka lyzeczek przez 2 dni.Przy szczepionce pediatra nie kazal mi niczego jeszcze wprowadzac ale jak tylko drzwi sie za nim zamknely to pielegniarka powiedziala mi o tej zupce i stwierdzilam ze sprobuje bo Wiktoria ma juz prawie 5 miesiecy.Za tydzien dam jej deserek-jabluszko.Wg ksiazki ''zdrowy start w pszyszlosc"ktora dostalam w szpitalu po 4 miesiacu mozna podawac:

zupki:jarzynowa,krem marchewkowy z jarzynkami(Gerber)

kaszki i kleiki:
nestle kleik ryzowy,kleik kukurydziany,
nestle kaszki ryzowe:ryzowa,malina,owoce lesne,banan,jablko
nestle kaszki mleczno-ryzowe:mleczno-ryzowa,malina,morela,banan
nestle misiowy ogrodek puree ryzowe:marchewka-groszek,brokuly,dynia
nestle kaszki do picia:mleczno-ryzowa,mleczno-ryzowa z bananem,mleczno-ryzowa z jablkiem i marchewka

desery
bobo frut:jablko i winogrona,jablko i marchewka,jablko i maliny z jagodami,jablko i gruszka,jablko i brzoskwinia z winogronami
nestle misiowy sad mus owocowy:jablka z bananami
gerber desery:jablka z marchewka i winogronami
jabluszko i marchewka
gerber owoce:jabluszka,krem z jablek i jagod,jabluszko z owocami lesnymi,krem z jablek i dzikiej rozy,mus bananowy z owocami lesnymi,jabluszka z morelami,mus jablkowy z brzoskwiniami,delikatny banan,mus z jablek i gruszek,jablko z morelami i bananami,gruszki williamsa
gerber desery bio:jabluszko z bananami,jabluszko z bananami i brzoskwiniami,kaszka ryzowa z jabluszkiem i winogronami,kleik ryzowy z brzoskwiniami i bananami
nestle kaszka zdrowy brzuszek:ryzowa z marchewka

uff,troche tego jest,wybor duzy,czasami zaskakujacy jak np te gruszki.Nie wiem tez czy dzieci tylko piersiowe wszystko od razu moga jesc bo zawsze bylo tak ze na butli wczesniej moga probowc.Ja jestem bardziej ostrozna i tylko tak jak pisalam powolutku bedziemy cos dodawac do cycuszka.Mam nadzieje ze troche pomoglam

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny;)
Dziękujemy za życzenia dla Michałka:)
Asiu oboje z Miśkiem, życzymy Michałkowi dużo radości i aby wszystkie przypadłości jak najszybciej zostały wspomnieniem! A Tobie jak zawsze dużo siły:).

AnkaS wczoraj nie zdążyłam więc dziś gratuluję Kubusiowi skończenia 4 miesięcy;)

Gosiu świetnie, że chrzciny się udały! Bartuś wygląda bardzo elegancko:)

Ilka bardzo trzymam kciuki, żeby było dobrze... Nie wiem co Ci napisać, bo trudno w takiej sytuacji pocieszać słowami. Zgadzam się z Bursztynką - macie Ksawerego i to jest prawdziwe błogosławieństwo, a dalej będzie co Bóg da. Najważniejsze żebyś była zdrowa dla Męża i Synka. Duży buziak:)

Ewcia to całkiem normalne, że tak się czujesz. Mnie się zawsze wydawało, że prawie nikt nie umie jeździć po zdaniu egzaminu:). Do posiadania tej pewności za kierownicą potrzeba czasu i doświadczenia - sprawa do nabycia. Na teraz wystarczy, że zdasz (a jestem pewna, że to się uda) i będziesz ostrożnie jeździć;). Dasz radę - skoro wchodziłaś w zaawansowanej ciąży po drabinie to czym dla Ciebie jest taki egzamin ;)

Odnośnik do komentarza

fasolka no jakiego masz zdolnego synka :) a jak ślicznie siedzi a jeszcze fajniej zaczepia tatę :D

do picia wszytskie herbatki które są odpowiednie do wieku, najlepsza to w ogóle jest sama woda, ale u nas np nie przeszło. Kaszki ryżowe maluchy już od 4 mies mogą jeść. A z łyżeczką?! spróbuj może mu podać swoje mleko tą łyżeczką na początku, coby miał coś co lubi i osoił narzędzie a potem jak już mu to będzie jakoś wychodzic to inne rzeczy. Basia lubi łyżeczkę ale i tak po posiłku jedzonko jest wszędzie, bo nie wiem czy wiesz że to trzeba jeszcze rączką popchnąć anajlepiej to trzymać za łyżeczkę :)

A łyżeczka się jeszcze o tyle Baśce podoba że się masuje nią po dziąsełkach :)

Poniżej jemy marchewkę ku uciesze Basi, niekoniecznie mamy wszytsko jest marchewkowe

Ewcia mało kto zdaje za pierwszym podejściem, zobaczysz będzie dobrze, a gorsze dni każda z nas ma i chyba bez obaw mogę to powiedzieć w imieniu wszytskich. Głowa do góry jutro (dzisiaj) będzie lepiej

kamelia ale fajowe fotki, Maja jest śliczna

Wszystkiego najlepszego dla wszytskich Michałków :)

Ale jestem padnięta, do 1 nie mogłam zasnąć, ale niedługo jadę po mamę na lotnisko, więc humorek dopisuje :)

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Jagoda - niezła marchewkowa agentka z Basi :) Jaś ma to samo - też mi ze wszystkich sił pomaga wkładać łyżeczkę do buzi, a jak już łyżeczka jest u celu to ją gryzie dziąsełkami - radość nie z tej ziemi!

Bursztynka -co do pobudek w nocy to chyba nie ma na nie reguły. My bardzo się staraliśmy żeby Jaś się budził tylko raz w nocy na karmienie, a on uparciuch 2 razy. Dopiero jak sobie daliśmy spokój to on od ok. tygodnia znów tylko raz je w nocy. I tak na zmianę...

Fasolka - fajnie siedzi chłopaczek :)

Uciekam, dokończę pisać później bo się Jaś obudził na jedzenie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny

Dziękuję za wczorajsze życzenia dla Stasia. Byłam wczoraj bardzo zajęta, więc miałam dziś sporo do czytania uff

Ewcia nie przejmuj się tak tym egzaminem. Zdasz i będziesz się z tego śmiała za jakiś czas. A tak szczerze to ja swój egzamin na prawo jazdy zdawałam 15 lat temu (o jej jaka jestem stara :sofunny:) Zdałam za pierwszym razem, ale walnęłam taką gafę, że gdybym była tym egzaminatorem to bym takiego delikwenta wywaliła za drzwi. Nie zatrzymałam się na stopie :sofunny: Na pytanie czemu się nie zatrzymałam odpowiedziałam, że przecież nic nie jechało :sofunny: Gościu zdębiał i powiedział, że jeśli jeszcze raz zrobię coś takiego to mogę zapomnieć o prawie jazdy...

AnkaS - wszystkiego najlepszego dla Kubusia. Ślicznie wygląd w tym kapeluszu, już teraz wiem dzięki komu wygraliśmy z Niemcami :36_2_25:

Wszystkiego najlepszego dla Michałów i Michałków

A tak w ogóle to pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki i przepraszam jeśli o czymś zapomniałam, ale strasznie dużo naskrobałyście... BUZIOLE

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...