Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

KATARZYNA_198 mój Boże dziewczyny rok temu my też już byłyśmy zafasolkowane :)
Dokładnie tak!!!

Kurczę jakoś męczą mnie ostatnio zawroty głowy :( Mam nadzieję że szybko ustąpią :(

nawet nie mam siły pisać :(. Jak poczuję się lepiej to napisze i wrzucę kilka zdjęć.
Trzymajcie się mamusie i piszcie dużo to jutro poczytam :)
:iloveyou::dzidzia_mis::36_15_44:

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Bursztynko witaj wczasowiczko!! Jak tylko ochłoniesz i dojdziesz do ładu ze wszystkim to napisz jak w tym całym Ściernisku było..my mieliśmy jechać w przyszłym tygodniu na urlop, ale mojemu mężowi jednak nie dadzą urlopu:36_2_43: ale może na przyszłość mi się przyda bo podobają mi się Bory ;-)

Kasiu adres wysłany..

Mar6 witamy i prosimy o pisanie jak najczęściej jak najwięcej

Ilka - super, że impreza udała się..ja jadę na wesele 18-tego do Koszalina - 200km od nas..zostawiamy małego teściom i już się stresuję, bo to pierwszy raz i dlatego, że młody jest na cycku tylko (muszę go zakolegować z butlą trochę, ale nie za dużo.. mam nadzieję, że po powrocie nie będzie marudził na cyca - w końcu prawie 2 dni z butli będzie jadł..)..jestem ciekawa, jak młody zareaguje na to, że ktoś inny będzie go kąpał i układał do snu..ale obawiam się, że to on też urobi dziadków, bo dziadki są strasznymi panikarzami i jak młody kichnie to "na pewno chory" albo "na pewno mu zimno" hehehehe

a swoją drogą majówki piersiowe dajecie swoim maleństwom jakieś herbatki, wodę czy cokolwiek oprócz cyca??bo ja w sumie nie wiem czy dawać czy nie...na razie jest tylko i wyłącznie na cycu i raczej jest z tego zadowolony, ale może już mu coś zacząć urozmaicać w smakach...sama nie wiem..

to dobranoc kochane!!śpijcie dobrze

pozdrawiam,
Nadia

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

KATARZYNA_198
mój Boże dziewczyny rok temu my też już byłyśmy zafasolkowane :)

Ale ten czas leci, mam wrażenie jakby to było wczoraj... Ja o tej porze jeszcze nie wiedziałam, że Jaś się już zadomowił u mnie w brzuchu, musiałam jeszcze poczekać 1,5 tyg żeby mnie oświeciło :D

Mar6- witaj wśród majowych mamusiek:) Pisz jak najczęsciej :)

U nas już nocka lepsza - od 20.30 Jaś się tylko raz obudził na karmienie i spał ładnie do 7.30 :) Oby tak pozostało...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Hejka
Bursztynka witaj:)mam nadzieje ze wyprawa sie udala:)Ja niedawno mialam bardzo czeste zawroty glowy i ogolnie slabo mi bylo i wieczne zmeczenie ale na szczescie juz mi przeszlo.Zycze zdrowka
mar6 witam:)pisz jak najczesciej
Asiabambo trzymam kciuki zeby juz tak Michalkowi zostalo:)
AnkaS trzymam wielkie kciukasy,bedzie dobrze
Ilka super ze mialas okazje troche odetchnac i ciesze sie ze weselicho sie udalo
jagdeb u malej nie wrastaja paznokcie ale miala tak jak Hania tzn dopiero po urodzeniu zaczely jej sie wyksztalcac u nozek,takie mieciutkie,pozwijane skorki miala ale ja nie ruszalam tego i same pieknie sie uformowaly
Nadinn mala tez jest tylko na piersi(i vit D;)),jeszcze nic wiecej nie podaje,we wrzesniu mamy trzecie szczepienie to podpytam pediatre czy juz mozna cos wiecej dawac
Kasiu a jak sie na priv wysyla bo nigdy jeszcze tego nie robilam:))

Kurcze pamietam rok temu radosc z fasolki i wlasnie wczoraj jakos naszlo mnie na wspomnienia i jak malutka lezala przy cycusiu to przypominalo mi sie jak to bylo,o tej radosci,poczatkach ciazy itp.wzruszajace a tu juz nowe istotki majowe sie pojawily:))

Milego dnia mamusiom i skarbom zycze

moje szczęście:))06.05.2010

Odnośnik do komentarza

I ja witam nową majówkę, nie krępuj się pisz z nami :36_1_1:

Ja się dowiedziałam o dzidzi 1 września, ale już od 30 sierpnia czułam pismo nosem, bo nie dostałam @, ale myślałam że to przez wyjazd, zmianę klimatu, lot samolotem i te sprawy.
Jak ten czas leci...
Mój śpioch dziś spał do 5.30 zjadł mleko i znów poszedł spać tym razem do 9.30. :uff: Ale się wyspałam...

Odnośnik do komentarza

hej!
kurcze odwolali mi usg Kubcia bo lekarka nie przyszla no i bedzie za tydzien ale dzis idziemy na nszczepienie mam nadzieje ze lakarka znowu nie wstrzyma neurolog napisal mi zaswiadczenie ze nie ma przeciwwskazan do szczepienia uffff chcialabym to miec juz z glowy bo jakos tak sie to szczepienie odciaga
mar napisz cos o sobie
kasia wysle ci adresik mailowy

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczynki:)
Witam po weekendzie! Tyle naskrobałyście, że ciężko nadążyć;)
Witam nową forumowiczkę;)

Bursztynka fajnie, że jesteś i że wczasy się udały;)

Kasiu wysyłam na priva

Asieńko dobrze słyszeć, że widać poprawę. Oby szło dalej w tym kierunku;)

Ilka super, że wszystko się udało. Wstaw zdjęcie jak znajdziesz chwilę;)

Odnośnik do komentarza

Nam wesele też się bardzo udało. Wszystko było super oprócz pogody, bo sporo padało, ale nikomu to nie przeszkadzało;).
Misiek świetnie się sprawował u dziadków, ale tak się za Nim stęskniliśmy, że postan owiliśmy Go zabrać na poprawiny. Byliśmy tylko 3 godziny i nasza Gwiazda była bardzo zadowolona - siedział sobie wysoko i wszystkich oglądał;).

Skubany zaczyna siadać z pozycji półleżącej (kiedy opiera się o brzuch lub poduszkę), a wczoraj zrobił mi taką awanturę na spacerze, że rozważam czy nie zacząć używać spacerówki. Tak się rozżalił, że Go śmiałam włożyć na leżąco do wózka, że nie dało się Go uspokoić. Dopiero kiedy podniosłam mu do góry zagłówek jechał łaskawie zadowolony i zwiedzał. Nie chcę Go tak wozić bo jednak jakbym Go nie obłożyła dookoła to mało stabilne, a w spacerówce Go po prostu przypnę;).

Odnośnik do komentarza

no no... niedługo minie rok naszych forumowych znajomości... choć co prawda ja dołączyłam troszkę później do majóweczek 2010 :)

My dziś spaałyśmy do 10! pierwsza pobudka koło 5:30 i druga koło 8:00. A teraz już po zakupach.. jemy i będziemy się do drzemki szykować.

Ilka - jednak problem z oczkiem u nas wrócił. W poniedziałek jedziemy na konsultację do specjalisty dziecięcego i być może przeprowadzi zabieg sondowania kanalika :(... a już było tak dobrze!

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik- współczuję problemów z oczkiem Natalki, Jaś też to miał tyle że przeszło po Tobrexie.

AnkaS- trzymamy kciuki za szczepienie!

Kasia - maila wysłałam na priva

Sopfie - Jaś też już rwie się do siadania, leżenie jest już passe :36_2_16: Do gondoli daje się wsadzić pod warunkiem, że ma podniesiony zagłówek i może oglądać świat, bo inaczej usteczka w podkówkę i ryk..hihi My ze spacerówką poczekamy jeszcze 2-3 tygodnie i będziemy próbować :)

U nas pogoda beznadziejna, pada od samego rana więc siedzimy w domu, zrobiłam pomidorówkę i chyba na tym się skończy bo jakoś chęci nie mam na nic.. I głowa też mnie zaczyna boleć :(

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

katarzyna wysłane

bursztynka a no popatrz, ale ten rok szybko minął
trzymaj się mam nadzieję że już niedługo się lepiej poczujesz

nadinn ja próbuje małej dawać herbatkę ale ona nie umie pić ze smoczka, także jesteśmy na etapie smoczek z butli się gryzie. Także odpowaidając na twoje pytznie my jesteśmy tylko na cycku

Sopfie no my już od jakiegoś czasu (chyba tydzień ) jeździmy na półsiedząc w spacerówce bo na leżąco jest niefajne

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

no my zafasolkowaliśmy dopiero 5-6 września a dwie szczęśliwe kreseczki 18 września:smile_move:
w końcu pogoda się zrobiła, cieplutko w sam raz i słoneczko :smile_jump:
no właśnie gdzie nasza słomiana wdówka justi??

a ja wstawiam zdjęcia z weekendu:
1 - przygotowani do wyjścia na 40-lecie małżeństwa ciotki
2 - to samo z tatą
3 - wiejska sielanka

miłego dnia majóweczki!

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane
@ wam powysyłam wieczorem z zaproszeniem

nadinn- ja moge ci tylko tyle powiedzieć że spróbuj z tommee tippee ich smoczki maja taki sam kształt jak pierś , ja na poczatku jak podawałam malej cycka poki cos lecialo plus sztuczne to powiem ze nie miala najmniejszego problemu, tak jakby naprawde bylo jej tak samo.

Pogoda do bani :(
pochmurno i deszczowo
odezwe sie wieczorem

nadinn-urocze

http://www.suwaczek.pl/cache/e5550f75aa.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b3bce4ead8.png

http://www.suwaczek.pl/cache/5dad0d8ab8.png

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik nie martw się tak bardzo tym zabiegiem. Na pewno nic przyjemnego, ale wszystko będzie dobrze! Moja sąsiadka opowiadała, że kiedy robili ten zabieg jej córeczce to owszem - była chwila płaczu, ale za to poprawa była prawie natychmiastowa, a też czekała z decyzją do 5 miesiąca bo bała się jak to będzie. Trzymam mocno kciuki za Natalkę!!!

Nadinn piękne zdjęcia! Mały elegancik:)

Odnośnik do komentarza

Witam, witam :)

Bursztynka, nandinn - ależ mi miło się zrobiło jak zobaczyłam, że zauważyłyście mój brak :) Dziękuję Wam bardzo za troskę! Mój ciężki czas "słomianej wdowy" się powoli kończy. Mężuś już w poniedziałek będzie w domku! I mam nadzieję, że nic tego nie zmieni... Szwagier czuje się bez zmian - raz lepiej, raz gorzej - jak jest gorzej to ciężko jest mojemu mężowi go zostawić... widzi jaki jest tam samotny i bezradny. Możliwe, że za parę tygodni będzie musiał do niego lecieć ponownie...
A propos rocznic - my wczoraj obchodziliśmy naszą 2. rocznicę (pierwszą i mam nadzieję ostatnią - osobno). Zafasolkowaliśmy chyba 26 sierpnia, a teścik był dopiero 17 września, bo miałam nieregularne, dłuuugie cykle. Teścik z datą i dwoma krechami mam do dziś :D Powiem Wam, że ze względu na fakt, że spędzamy rocznicę osobno - wpadłam na pomysł, by wysłać coś mężowi z zaskoczenia. Znalazłam stronkę http://www.ediblearrangements.com/default.aspx i tam wybrałam mu takie trufle Edible Arrangements? fruit baskets - Fruit Truffles? 15 Count Box - doręczyli mu to do domku wczoraj, do tego był balon z "Happy Anniversary" i liścik z wiadomością ode mnie :) Ale się ucieszył. Ale oczywiście nie obyło się bez pytania "ile to kosztowało?" hehe :)
Ech, ja znów mam takie zaległości na forum.. tzn. czytam na bieżąco, ale gorzej z nadążeniem w odpisywaniu. I tak chciałabym przede wszystkim złożyć kondolencje Anmiodzik. Ja jak byłam w 4. m-cu ciąży to straciłam moją ostatnią babcię :( Nairusia ma jeszcze prababcię jedną w Bangladeszu.
Bursztynka - cieszę się, że wyjazd Wam się udał. My planujemy pojechać gdzieś na parę dni, ale jak pomyślę ile będzie pakowania i jaka to będzie wyprawa to mi się odechciewa :) Chyba mi moja działeczka na wsi wystarcza.. a jak jest pogoda to jadę tam przynajmniej 2 razy w tyg.
Nandinn - co do karmienia - Naira też jest cały czas na cycku, ale czasem próbowałam podawać jej wodę przegotowaną. Efekt jest taki jak u Jagdeb - Mała nie umie pić z butelki. Wzięłam się na sposób i zaczęłam jej podawać tą wodę.. łyżeczką :) jakież było moje zdziwienie, że ona potrafi z niej pić! Łapie mi wręcz dłoń z łyżeczką swoimi rączkami i trafia ze mną do buźki. Dopajałam ją tylko jak było ciepło.
Sopfie - moja od początku mało ulewała, a ostatnio zdarza jej się to sporadycznie (może raz na 2 tyg.). Co więcej - coraz rzadziej też jej się odbija - zwykle nie mogę się doczekać aż jej się odbije i się poddaję.
A tak ogólnie - u nas wszystko w porządku. Nairusia też polubiła już pozycję siedzącą i jak mam ją opartą o siebie w pozycji pół-leżącej, pół-siedzącej to sama się podnosi do siedzenia. Jaka jest wtedy szczęśliwa. Od jakiegoś miesiąca bardzo polubiła leżenie na brzuszku i podnoszenie główki nie sprawia jej już żadnego problemu. Mamy za sobą już 2. szczepienie - brała tylko 6 w 1. Zrezygnowałam z rota i pneumo. Nadal leczymy jej alergię na powieczkach - jest już lepiej. Oprócz witaminki D podaję jej Fenistil w kropelkach (tylko 1 kropelka 3x na dzień) i smaruję wieczorem powieczki Atopiclair'em. Robi się coraz bardziej marudna - nie płaczliwa, ale marudna - winię za to początki ząbkowania. Ząbków jako tako nie widać, ale widać po niej, że to o to chodzi. Śpimy w nocy ładnie - ale nie mamy żadnego stałego harmonogramu. Czasem je tylko raz, czasem i 3 razy. Ale je i śpi dalej.
No nic, tyle o nas :) postaram się być bardziej na bieżąco i pisać częściej, coby nie mieć zaległości. Następnym razem wrzucę jakieś nowsze foteczki. A - Nandinn - z Jasia jest niesamowity przystojniak! Jeszcze jak go tak "odwaliliście" na imprezę... no no no! :)

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam zaległości w czytaniu :)

Anmiodzik trzymam kciuki żeby wizyta przebiegła pomyślnie!
nadinn ale przystojniak z Twojego synka :)
justi widzisz jak to minęło dopiero co Twój mąż wyjechał a już wraca :) A pomysł z prezentem super!
Bursztynka mam nadzieję że wypoczeliście i pewnie żal było wracać :)
Jeżeli chodzi o ulewanie to Majce już bardzo rzadko się to zdarza. Zauważyłam też że dużo szybciej jej się odbija.

My już po chrzcinach :) Maja na początku marudziła ale uśpiłam ją na rękach i cały sakrament chrztu przespała. W końcu moje dziecko jest ochrzczone :) Strasznie się z tego cieszę :)
U mnie już minąła roczek od zafasolkowania i od zrobienia testu - robiłam go 28 sierpnia i też trzymam na pamiątkę :)

Dziewczyny mam pytanie odnośnie pensji na macierzyńskim - może któaś z Was się orientuje: Moja sytuacja wygląda następująco: we wrześniu 2009 roku dostałam awans i podwyżkę, ale po tygodniu musiałam iść na L4 ciążowe i tak już zostałąm na zwolnieniu do końca ciąży. Z tego co się dowiedziałam to L4 jest płacone w 100% ale z średniej rocznej i to by się mniej więcej zgadzało. Ale od połowy maja jestem na macierzyńskim i dalej dostaję tyle samo pensji ( może różni się to kilkoma złotymi), czyli jakieś 200zł mniej niż powinnam dostawać po podwyżce. Czy na macierzyńskim nie powinnam dostawać 100% swojej pensji? Pracuję w dużej firmie i ciężko tam się czegokolwiek dowiedzieć, więc stwierdziłąm że najpierw spróbuję się sama dowiedzieć jak to powinno wyglądać zanim tam zadzwonię.

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

nadinn super zdjęcia

Sopfie mi też Baśka ulewa trochę częściej ostatnio ale też zaczęła więcej jeść i nie chce spokojnie poleżeć po jedzeniu, przekręca na brzuszek, co wiadomo jak się kończy.

justi ale świetny pomysł na prezent szkoda że nie mają u nas stronki bo bym miała coś nowego w zanadrzu a tak to zawsze kwiaty wysyłamy rodzince

bigbitówka super że chrzciny się udały

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

hej!
a my po szczepieniu Kubcio byl dzielny troszke tylko plakal wlasnie maz go uspil bo byl marudny jak to po szczepieniu
justi witaj znowu na forum
Sopfie moj tez jakby wiecej ulewa i zaczyna sie u mniego ten skok rozwojowy raz jest glodny raz nie ma apetytu i czasem marudzi ale pediatra powiedzial ze to norma dzieciaczek juz teraz coraz wiecej kontaktuje sie ze swiatem i juz powoli konczy zywot jak to ja nazywam lezaco-pierdzacy.
fajnie ze wam sie udaly weseliska i dzieciaczki tez wytrzymaly
nadinn super przystojniacha z tego Synia

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka z tego co ja się orientuję to macierzyński jest w takiej samej wysokości co L4 w ciąży bo jest tak samo liczony. Wypłatę na macierzyńskim też otrzymujesz z ZUS (tak jak na zwolnieniu) tylko, że za pośrednictwem zakładu pracy. Dlatego te kwoty są takie same, tzn. różnią się ze względu na liczbę dni w miesiącu bo ZUS wylicza średnią stawkę dzienną i mnoży przez 30 lu 31 dni w miesiącu.

Odnośnik do komentarza

AniaS "żywot leżąco-pierdzący" wymiata :) Gratulacje udanego szczepienia. Dobrze, że już to macie za sobą:)

Bigbit
a Wam gratuluję Chrztu:) albo jak to mój mąż powiada "zapisania do wesołego statku". Wstaw zdjęcia koniecznie:)

Idę oglądać ranczo. Misiek już śpi a ja sama na placu boju bo mężoju jeszcze nie wrócił z delegacji. Buziaki:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...