Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Mamulki

SERDECZNIE DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE PORADY!!!!

BURSZTYNKO - ZWŁASZCZA TOBIE ZA TE INFO CO DO KROPELEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DZIS MĘZULO MA JE SKOMBINOWAĆ, MOZE UDA SIE KUPIC W JAKIEJS DOBREJ APTECE W POZNANIU, A JAK NIE TO BEDZIEMY PROBOWALI PRZEZ ZNAJOMYCH ALBO NETA SCIĄGNĄC, CZEKAM NA NIE JAK NA ZBAWIENIE!!!!!!! NA RAZIE DAJE MALEMU DO PIŚKA PLANTEX, OD WCZORAJ, ZOBACZYMY CO Z TEGO BEDZIE

BURSZTYNKO I KOBIETKI KARMIĄCE CYCUSZKIEM, DOPAJACIE MALUSZKI JAKIMS PIĆKIEM CZY NIE, JA JUZ SAMA NIE WIEM, CZY SŁUCHAC SZKOŁY ŻE NIE DOPAJAĆ CZY DOPAJAĆ, TAK STRASZNIE JEST GORĄCO.........................

A I JESZCZE JEDNO: JAK CZĘSTO KARMICIE, MNIE WCZORAJ OBJECHAŁ LEKARZ ŻE NIE PRZYGOTOWAŁAM SIĘ DO ROLI MATKI, BO DZICIAK NIE CZUJE GŁODU I NIE MOŻNA GO CIĄGLE KARMIĆ, KIEDY JEST MARUDNY TYLKO NAJCZESCIEJ CO 2 GODZINY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! RYCZAŁAM PRZEZ CALY DZIEŃ !!!!!!!!!!!!!!!!



JEŻYKOWA - JA JESTEM PONAD 3 TYGODNIE PO CC. RANA MNIE NIE BOLI, NIE DRETWIEJE, MAM JESZCZE KILKA MALYCH STRUPECZKÓW, RANĘ 2 RAZY DZIENNIE ALBO I WIĘCEJ (PRZY KAŻDEJ KAPIELI) MYJĘ SMIALO WODA Z MYDLEM, DZIALA SUPER!!!! ĆWICZENIA TEZ Z CHECIA ZACZNE, ZOSTAŁO MI NADAL 4 KG!!!! ;-) ALE TERAZ STRASZNIE DUZO JEM, WIECEJ NIZ W CIĄŻY, PEWNIE DLATEGO;-)

A CO DO TESCIOWYCH - TO JA MAM SPOKÓJ, CHOC I TAK ODWIEDZIŁA NAS JUZ 3 RAZY, ALE ZA MALEGO RACZEJ SIĘ NIE BIERZE, TYLKO NA CHWILE NA RECE, POPATRZY I NA TYM KONIEC, PRZYWIOZŁA NAM W NIEDZIELE LEŻACZEK-BUJECZEK FP;-)

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas znów straszny gorąc. Nie ma czym oddychać bo i nawet wiatru nie ma. Młody znów w pieluszce tylko leży i już go raz myłam bo wstał prawie klejący! Ja już sprzątnełam piętro prawie bo łazienka tylko została ale nie mam siły przez ta pogodę bo się leje ze mnie. Plus jest taki że pranie zaraz wywalę na dwór to po południu będzie suche. No i przyszły mi 2 komplety dresow dla Mateusza na jesień i mu się bardzo podobają :)

Odnośnik do komentarza

witam dziewczęta!!
dawno nie pisałam, ale pierw długi weekend i co chwila jacyś goście w odwiedziny do młodego, od poniedziałku małż poszedł do roboty więc zostałam sama i uczyłam się organizacji dnia w pojedynkę, no a poza tym to taka pogoda, że staram się jak najwięcej na dworku spędzać z Jasiem.
Asiabambo- już myślałam, że tylko u nas ten pępek tak długo się trzyma i myślałam już, że źle coś robię...Jaś w niedzielę skończy 3 tyg a on jeszcze się skubany trzyma..no nic poczekamy..
Sopfie- bardzo dobrze, że stawiasz na swoim i upierasz się zawzięcie - bo najważniejsze żeby zaznaczyć swoje terytorium na samym początku!!moja teściowa to wręcz trochę obrażona jest, że nie pozwalamy jej angażować się tak jak ona by chciała - ale w końcu ona już miała szansę wykazać się przy swoich dzieciach;-)

A tak poza tym to ja znowu przewartościowałam sobie życie...dziewczyny, któraś już wcześniej pisała, że zamartwianie się kolkami, ulewaniem, marudzeniem naszych pociech itd. to nic takiego...najważniejsze, ze są zdrowe..i to święta prawda. Mam kolegę, który miał zostać tatusiem w kwietniu...No i w kwietniu urodziła im córeczka - niestety martwa;-( chwilę potem okazało się, że jego żona ma raka płuc...trzydziestoletnia, niepaląca dziewczyna...2 czerwca żona także zmarła...ryczałam jak bóbr jak się dowiedziałam...więc cieszmy się każdą chwilą, nie przejmujmy się pierdołami bo "życie cprhoć piękne tak kruche jest"...zobaczcie jakie szczęściary z nas...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Asia ja nie dopajam niczym, mleko powinno jej starczyc tak mi powiedzieli w szpitalu i pozniej polozna to samo mi powiedziała. Jak chce pic to pije tylko chwile i wypluwa sutek, a ja jest głodna to ssie caly czas czasem wypluje go ale za chwile chwyta z powrotem i pije dalej. A jezeli chodzi o karmienie to u naszych maluszkow robi sie to na rządanie. Moja mała je czasem co pol godzinki, bo widocznie nie dojadla poprzednim razem, a czasem co 3-4, bo zdarza sie, ze tyle spi przewaznie po spacerku, wtedy budzi sie tylko, zeby sie napic pociagnie trzy cztery razy i spi dalej, a na karmienie budzi sie pozniej.

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

nadinn witaj po przerwie :)
Przerażające są takie sytuacje życiowe jak tu nie zwariować ? Koszmarne życie poprzewracane do góry nogami, miało się zacząć a już się skończyło.

asiabambo Nie denerwuj się lekarzem ja bym to olała :powiem z roli już doświadczonej mamy PODWÓJNEJ nie patrzę co ile je moja Hania i nigdy nie patrzyłam co ile Dominik jedzą jak chcą i już Dominik zawsze był w górnej siatce centylowej karmiłam go 10 m-cy
Hani jeszcze nie ważyłam ale jest z niej mały pulepcik :)

Jeśli chodzi o picie to ja robię tak jak wychodzę na spacer zawsze mam trochę herbatki dla małej żeby biegiem się w niespodziewanej sytuacji nie martwić w domu raczej jej nie daję więc średnio dostaje jakieś 30 ml na dzień dodatkowego picia i jest ok :)
przecież nie mogłabym wyjść z domu owszem w szkole rodzenia czy poradni laktacyjnej mówią : nie dopajać przystwiać dziecko nawet co 5 min tylko że czasem znaczy nic nie rób nie wychodź z domu tylko karm
Rozważ sama :

Gosiak0512 moja też tylko w pieluszce śpi na spacerze byłyśmy rano, wróciłyśmy 10.20 dłużej się nie dało
Małą wykąpałam jak przyszłysmy ze spacerku i od razu zasnęła teraz budzi się powoli chyba z głodu(mam nadzieję bo za chwilę utonę w pokarmie)
Jest taki upał że teściowa dzisiaj odbierze Dominika z przedszkola , zaprowadzi go na angielski a potem do domu bo boję się teraz wychodzić.

Dzisiaj pakuję Dominika w plecaczek bo jutro rano jedzie na Lednicę Malucha z dzieciakami z naszej parafii :) mam nadzieję że jakoś przeżyje w te upały.
Więc jutro zapowiada się samotna sobota tylko z Hanką bo mąż w pracy bedzie na popołudniu :( muszę się zresztą przyzwyczaić bo 19.06 moi chłopcy wyjeżdzają w góry bez nas :(

Na szczęście we wtorek przylatuje z Irlandii moja siostra z dwójką synów wieć będzie może okazja pogadać i polatać na zakupy babskie :) nie widziałam jej od września :(
i musze się przyznać że strasznie tęsknię.

Acha co do układów z teściową : Mąż mówi rano do mnie to może zadzwoń i powiedz "mamie" niech odbierze Dominika z przedszkola a ja na to e w takim razie odbiorę go sama, wiem wredne to ale pojechał i sie z nią umówił.
Ok dosyć smęcenia musze wypisać deklarację wyboru lekarza dla HAni :(

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

asiabambo - co za lekarz, ze cie objechał. moja mała popołudniami jest bardziej aktywna i trochę marudna to cyca i co godzinę potrafi dostać ale pocycka chwilkę a potem to już mnie traktuje jak smoczek. A z tego co wiem to w upały trzeba często przystawiać nawet tylko na chwile, żeby maluszkowi uzupełnić płyny

nadinn - straszna ta historia i to co spotkało Twojego kolegę... ;(

bursztynka - życzę udanego pobytu siostry

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Ja narazie nie dopajam Nati ..wychodzę z założenia, że mleka produkuje się na tyle, żeby jej wystarczyło.. a i regularności w piciu u Małej też nie zauważyłam, bo jak jest tak ciepło, to ona potrafi pół dnia przy cycu spędzić.. i ciągnie i ciągnie.. aż zaśnie :P.. Ale polożna mówiła mi, że pierwszy miesiąc tak właśnie może wyglądać. Trochę Wam zazdroszczę, jak czytam, że niektórym pociechom wystarczy dwa - trzy łyki cyca co jakiś czas ;) ..mój mały głodomor chyba proporcjonalnie do wagi - pije i pije. W nocy za to nie częściej niż co 3 godziny. Jak się sama nie obudzi, to ja to robię, żeby mieć pewność, że ma pełny brzusio (i żeby piersi były miękkie ;))

Odnośnik do komentarza

hej mamulki!
moj Kubcio to wielki glodomrek ma raptem 2 tygodnie i zjada nawe i 90-100ml za jednym zamachem mleka, zazdroszcze wam tego karmienia piersia jak odciagam i daje z buteleczki
dziewczyny jak sie karmi mieszanie (naturalny+sztuczny pokarm) to daje sie wit K i D? u mnie wychodza 2 karmienia sztgucznym na dobe reszta swoim karmie
dzieka za info w sprawie sab simplex dlugo sie czeka na zamowienie?
u nas maly od wczoraj sporo sobie posypia i jakos mniej marudny w nocy wiec mozemy z mezem pospac
powoli sie zaokragla tu i tam taki pucus sie robi wazymy go sami na elektronicznej wadze w domu
podleczylam juz mu ropiejace oczko ale za to ma bialy jezyk czy to od mleka czy plesniawki? mam antybiotyk w razie czego do pedzlowania
moj pediatra jest na urlopie do konca czerwca wiec mam stresa ze jak cos sie wydzrzy to jej nie zastane
sopfie ty decydujesz o dziecku a nie tesciowa lepiej ustal zasady na poczatku bo im dalej w las tym ciemniej jka to mowia
jesli chodzi o szew po cc to ja nie czuje mrowienia i znieczulenia skory w obrebie szwu, ale za to boli mnie ujscie cewki moczowej to chyba po cewniku zalozyli mi za gruba rurke (tak stwierdzila babeczka ktora mi go zdejmowala) i piecze mnie przy siusianiu
jak odciagne pokarm to mam bolace skurcze macicy tak w podbrzuszu trwa to kilka sekund ale czasem nie moge sie wyprostowac
ale upaly w domu mam 29-30st maly lezy tylko w bodziaku i na dwor chodzimy po 15.00 tez tylko bodziak i lekki kocyk ale przewaznie go odkrywam albo sam sie rozkopuje
wiecie moj maly podnosi glowke do gory jak go nosze llub podczas odbijania po jedzieniu to chyba nie za dobrze na jego kregoslup co o tym sadzicie?

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

AnkaSwitaj mała sobie cyca spała od 12.30 w łózeczu i przed chwila sie obudzila w samej pieluszce :)

Ja na moje zamówienie z doc simon czekałam do ok tyg.

co do podnoszenia główki to moja córcia podnosiła juz w szpitalu i teraz twardo trzyma bardzo to lubi synek tez tak miał i nic mu nie jest:)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

AnkaS - ja od początku miałam mieszane karmienie i mi powiedzieli, że jeśli się daje więcej niż dwa razy dziennie sztuczne to wit. K nie trzeba podawać. A wit. D kazali podawać tylko nie pamiętam już do kiedy, ale bardzo długo.

nadinn- okropna historia, biedny człowiek w tak krótkim czasie stracił córkę i żonę :36_2_58:

asiabambo - nie przejmuj się tym lekarzem. To chyba pierwszy o którym słyszę by miał wąty że matka za często podaje pierś. Olej go!!!

Odnośnik do komentarza

dzięki dziwczynki!!!!!


uwaga! Odpadl nam pępuszek!!!!!!!!!!!!!!!!!!:36_7_8::36_3_13: moja mam pierwszy raz zabrala się za przewijanie michalka i tak go wycierala ze pepulek odpadl, potem dopiero było szukanie gdzie się podział............. Na szczęście jest i zachowamy go na pamiatkę (ja swoj mam do dziś;-)

jutro jedziemy do ortopedy i chyba na drogę wezm e troszkę pićka...

buziaki!!!!!

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Asiu gratulacje z okazji odpadniętego pępuszka ;) hehe

Upały dają się we znaki! Wczoraj Mała nie odstawiała cyca przez cały dzień.. była rozdrażniona i ciężko było ją uśpić. Za to w nocy ładnie przespała bez żadnych rewelacji, z wymuszonymi pobudkami na karmienie. Dziś już jestem mądrzejsza i od rana wychłodziłam w pokoju na tyle, że Nati sobie słodko śpi i nic jej nie przeszkadza. Nawet dała mi poprasować zaległe prania i posprzątać dość sporo.
Przez to wczorajsze ciągłe noszenie jej na rękach i przystawianie do cyca, tak mnie rana bolała po cc, że z przerażeniem rano wstawałam, jak poczułam ciągnący ból. Nic tam się chyba na szczęście nie dzieje, bo jest sucha i coraz ładniej wygląda. Zaczynam dziś na nią stosować maść nagietkową. A wy (po cc) smarujecie czymś ranę? (bliznę)

Dodaję wczorajsze zdjęcie Natalki :)

Odnośnik do komentarza

hej.
my wczoraj mieliśmy wypadek :( poszłam wieszać pranie na dwór i mama została z Mateuszem na dole a Bartek na górze był i młody zakwękał to mama poszła sprawdzić czy ok i w razie co miałą mnie wołać no więc weszła w sumie na chwilę i nie zamknęła bramki na schodach i Matek poszedł za nią.. wsiadł na motorek i zjechał po schodach.. nie mam pojęcia skąd mu to przyszło do głowy :( na szczęście skończyło się tylko strasznym i długim płaczem.. ma guza na czole, spuchnięty łuk brwiowy, spuchniętą górną i dolną wargą (chyba sobie przygryzł jak leciał) no i kilka mniejszych otarć na reszcie ciałka. Najbardziej się tą głową wystraszyłam bo i krew mu z buzi poszła i myślałam że zęby ale nic nie naruszył, choć ma dziąsło lekko spuchnięte ale to chyba od tej wargi bo i je normalnie i ząbki ładnie umył więc nie boli... za to na wieczór już mu sami rozrywkę zapewniliśmy bo Marcin basen napompował i młody wcale nie chciał z niego potem wychodzić :) no i noc przespał ładnie nie płakał ni nic.

Dziś od rana siedzimy w domu bo parówa straszna choć słońce za chmurami. Mogłoby trochę zelżeć to jak by Marcin wrócił z pracy to byśmy po zakupy pojechali bo się po mału wszystko kończy. Dzieciaki an szczęście spokojne.. bartek trochę od tej pogody pojęczy ale zaraz zasypia.. tyle ze nie w łóżeczu bo mu tam gorąco a w leżaczku. Mi się za to udało już sprzątnąć parter, uprać kilka części od wózka bo się ostatnio przybrudził przy grillu jak mi łapami ktoś po węglu złapał.. no i fotelik Matejowy uprałą bo też już przybrudzony. No i teraz odpoczynek.. oba dziecie najedzone to i ja mogę oddechnąć :).. no i mam ochotę na kawkę.. ehh..

a tu Matek z wczorajszego wieczora :)

http://images44.fotosik.pl/303/eedf25386134eaa5med.jpg

http://images50.fotosik.pl/304/4bcdf2ab21066650med.jpg

Odnośnik do komentarza

Anmiodzik widzę że Twoja Nati to pucułek jak mój Barti :)
Asiabambo gratki za pępul! No i konowałem się nie przejmuj karm ile będzie Misiek chciał :)
Nadinn przykra historia :(

no i Bartek też ładnie już główkę trzyma a jak na brzuszku leży to podniesie i się nawet porozgląda :) no i zainteresował się zabawkami co ma włożone do łóżeczka i karuzelką :)

Odnośnik do komentarza

anmiodzikśliczna Natalka i faktycznie jak mówi Gosia okrąglutka.

Gosiak0512 ale Wam się narobiło tak to jest takich maluchów nie można z oka spóścić całe szczescie ze tylko na placzu sie skonczyło.

zdjecia super pozazdroscic

U nas juz od rana chłodno jakies 20 stopni i pochmurno.

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

hej!
ale skwar ufffffff ja po prostu plyne z tej duchoty
zajadamy lody big milki z mezem by sie ochlodzic
dziewczzyny moj maly w nocy czesm przesypia nawet 4 godz. ciagiem nie mam sumienia go budzic czy nic mu nie bedzie jak nie dostanie mleka? w ciagu dnia zazwyczaj jada co 2-3 godz. i tak posypia ale w nocy i nad ranem lubi sobie pospac ku naszej uciesze:yuppi:
Ania slicznie spi twoja pociecha
Matek super w wyglada w tym basenie i ja bym sie popluskala

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

witam wieczorowo!!

dziś cały dzień u mojej mamki spędziłam z młodym, bo małż pojechał do Gdańska na pogrzeb..a młodemu sprzyja u babci - od 9 do 16 spał na tarasie z krótką przerwą na karmienie i przewinięcie pupki;-) także mogłyśmy sobie poplotkować do woli.

Gosiak- ale miałaś przeboje..pewno się bidulko wystraszyłaś mocno. na szczęście skończyło się niegroźnie..a ten basenik małego faktycznie bardzo zachęcająco wygląda...

Asiabambo- nam też w końcu odpadł dziś pępuch!!huraaa!!

AnkaS- mój młody też potrafi w nocy przespać nawet 4-5godzin, ale dopóki dobrze przybiera to go nie budze..widocznie tyle mu wystarcza...

pozdrawiam,
Nadia

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

Gosiak0512 - przerażające wydarzenie! Ależ bym spanikowała! Byliście z nim na pogotowiu sprawdzić czy nie ma wstrząsu mózgu? Choć na pewno wszystko jest dobrze, skoro przespał ładnie noc i obudził się pogodny. Nie zazdroszczę tych przeżyć. Uściskaj Matiego od forumowej ciotki!

Co do jedzenia i snu... Ja mojej Kruszynki nie wybudzam w nocy na jedzenie. To ona mnie budzi jak jest głodna. Zwykle bywa tak, że po kąpieli (ok. 20:00) je raz.. później dojada jeszcze ze dwa razy (za każdym razem po odbiciu) i tak zasypia ok. 22:00 i śpi do 2:00 lub 3:00. Potem przewijanko, jedzonko i śpi do ok. 6:00 czasem 7:00. Często się zdarza, że rano znów poje, przewinę ją i dalej sobie obie śpimy do 9:00 :) A w dzień to potrafi jeść co godzinę, albo dojada co 30 min. Choć najczęściej mamy 2-godzinne przerwy - wtedy np. późnym popołudniem spokojnie wychodzimy na spacerek - bo wiem, że jest najedzona i 2h możemy się powozić. Także je kiedy chce, a w nocy jej nie wybudzam. Cieszymy się z mężem, że się wysypiamy :) A po jej zaokrągleniach widzę, że głodna nie chodzi :)

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie.. i nareszcie chłodniej :)

My z Natalką leniuchujemy od rana :) Nocka znowu pięknie przespana z przerwami wymuszonymi na jedzonko o 2:00 i o 5:00 To już prawie dwa tygodnie razem :) ..ale ten czas leci! Jak tak patrzę na wasze suwaczki i w większości już miesięczne maleństwa!! szok!
Ciekawa jestem jak bardzo Nati zmieni się po miesiącu ;)
Pisałyście o podnoszeniu główki. U nas już w szpitalu Natalka podnosiła leżąc na brzuszku główkę i trzymała mocno. Ale położne mówiły, że mam rzeczywiście duże i silne dzieciątko, więc można się spodziewać takich efektów. Wczoraj się nam przekręciła z brzuszka na plecy, ale myślę, że to przypadek, może miała tak rączkę podłożoną, że łatwo jej się było przekręcić.. bo na to chyba rzeczywiście za wcześnie (choć kto wie) Obserwacja i dostrzeganie takich postępów to rzeczywiście duma dla rodziców :) O tym przekręceniu się na plecki mężulo mi powiedział i taki był tym zaabsorbowany, że każdy kolejny sukces córy może go pod niebo unieść ;)

Mam pytanie do dziewczyn po cc.. *kolejne pytanie..
Czy długo Was bolała rana, lub jej okolice przy wstawaniu np z łóżka? Ja mam dziś 13 dobę po cięciu, a wstaje mi się rano bardzo ciężko z łóżka :( boli mnie i ciągnie, dopiero po rozchodzeniu przestaje..

Odnośnik do komentarza

Witamy niedzielnie!
Eh, zapomniałam wczoraj o witaminkach D i K i podałam je dopiero ok. 20:30 i chyba przez to Naira miała trochę gorszą noc. Zasnęła już o 21:00, ale budziła się o 1:00, 3:00 i 6:00 i spała niespokojnie. A ile kupek zrobiła w międzyczasie.. Nie wiem czy to zbiego okoliczności, czy lepiej nie dawać tych witamin tak późno. Raz pamiętam też mi się tak zdarzyło i podobnie się "męczyła" w nocy. Ale za to jak już pojadła do 7:00 tak przespałyśmy razem do 11:00 :)

Pozdrawiam serdecznie,

Justyna

http://s2.suwaczek.com/201209171762.png
http://s10.suwaczek.com/201005245365.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...