Majówki 2010

[AnkaS]

hej brzuszki!
jak tam po weekendzie? alez zimno na dworze i jeszcze ta grypa strasza ze szok.
u mnie mdlosci mijaja, ale w sumie to waga mi sie jeszcze nie zwiekszyla a wy przybieracie juz na wadze? jak wasze kraglosci?
trzymajcie sie cieplo wszystkie

[kasienka90]

AnkaS

hej brzuszki!
jak tam po weekendzie? alez zimno na dworze i jeszcze ta grypa strasza ze szok.
u mnie mdlosci mijaja, ale w sumie to waga mi sie jeszcze nie zwiekszyla a wy przybieracie juz na wadze? jak wasze kraglosci?
trzymajcie sie cieplo wszystkie

Ja już przytyłam kilogram i zauważyłam że brzuszek mam już troszeczkę większy i okrąglejszy:)

[Gość Pooh]

kasienka90

AnkaS

a a wy przybieracie juz na wadze? jak wasze kraglosci?

Ja już przytyłam kilogram i zauważyłam że brzuszek mam już troszeczkę większy i okrąglejszy:)

Ja też mam już 1 kg na plusie a i brzuszek pięknie się zaokrągla

[kaskam]

Ja mimo braku wymiotów schudłam 0,5 kg, ale to pewnie przez ograniczone spożycie słodyczy.
A brzuszek mi się już ładnie zaokrąglił

[Ilka]

amirian współczuję i wierzę z całego serca, że będzie jeszcze dobrze.

ania_sdz witaj wśród majówej ;-) na kiedy masz termin i jak się czujesz?

jeżykowa wiem o czym mówisz. Na przełomie 7/8 tygodnia miałam identycznie,
tylko ze mnie zostawili na weekend w szpitali, masakra...

A ja też odrabiam po malutku moje -6kg. Najwżniejsze, że nie chudne już, a i brzuszek taki okrąglutki się zrobił.
Dzisiaj postanowiłam zrobić, coś co poprawiło mi samopoczucie. Poszłam na zakupy ciążowe, hehhe i kupiłam spodnie,
ponieważ moje wszystkie są za duże (paranoja!!) i zbieranie paskiem nadmiaru materiału nie zdaje egazminu,
bo albbo mam za mocno spiete i brzusio mnie boli, albo jest za lużo i wszytsko mi spadało, wiec... kupiłam spodnie.
Wiecie, takie dżinsowe cięzarówki, z szerokim elastycznym pasem, co rosną z mamusią i są super, nic mnie nie ciśnie i nie uwiera.
A i kobitka w sklepie bardzo pomocna i umiała doradzić, echh..A na koniec umówiłam się na środę do fryzjera. Powoli wraca mi chęć do życia,
żeby jeszcze te wymioty przeszły i będzie super.

A Wy też coś ciązowego kupujecie/dostajecie? Teraz bruszki będą nam wyskawiwać jak grzyby po deszczu

[niczka86]

Cześć! Ja jeszcze nic nie odrobiłam z moją wagą niestety. Schudłam 2 kg, ale od wczoraj zauważyłam że zwiększa mi sie już apetyt i na razie nie wymiotuję, więc jest nadzieja.

Jeżeli chodzi o mojego brzucholka to też już coś widac. Mam to samo co ty Ilka wszystko mam za luźne przez utratę wagi, a w brzuchu mnie ciśnie. Masakra, bo nie wiem co kupic. Tyłka zero a brzuch sie zaokrągla.

No chyba muszę się rozglądnąc tez za jakimis spodniami ciążowymi, póki co chodze w rozpiętym rozporku i w tunikach zeby tego nie było widać

[AnkaS]

ja wypozyczylam od kolezanek mamus ciazowe spodnie z pasem elastycznym bardzo wygodne i mam wrazenie ze tuztuz bede je nosic a poki co chodze w dawnych przedciazowych dzinsach z poluzowanym rozporkiem. dzidek rosnie a my z nim
trzymajcie sie laski

[jeżykowa]

Czesc majówki!

Muszę się pochwalić, że dziś nad ranem zostałam ciocią o 5 rano moja szwagierka urodziła chlopczyka - 3420g!
Szymon, bo tak ma na imię, czuje się dobrze, dostał 10 pkt, zaś szczęsliwa mama jest po cc więc samopoczucie ma jeszcze średnie.

Poza tym byłam wczoraj na badaniu przezierności karkowej - u dzidziusia wszystko w normie (wynik wyszedł 0,15-0,16). No i rośnie dzidziuś ekspresowo - wczoraj wg badania miał już 65 mm Załączam zdjęcie- trochę słaba jakość bo komórką robiłam, ale dzidziuś się prezentuje w całej okazałości :) Od ginki dostałam L-4 i dzisiaj sobie siedzę i odpoczywam :) Niestety po niedzielnych przygodach w szpitalu zupełnie opuścił mnie apetyt i jedynie chleb z masłem mi jakoś smakuje...

Miłego dnia dziewczyny :) Uważajcie na siebie bo syberyjsko zimno na dworze..brr

[polewka]

Cześć Dziewczyny.
Mam na imię Sylwia, mieszkam w Warszawie i też mam termin na maj, a dokładnie na 26 maja.
Od jakiegoś czasu obserwuję ten wątek, a dzisiaj w końcu odważyłam się napisać.
Czuję się dobrze, cały czas pracuję. Dzidzia, którą teraz noszę będzie już moją drugą pociechą bo mam już synka, który właśnie skończył półtora roku.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)

[jusia108]

Hej dziewczyny :)
Mam na imię Justyna i tak weszłam na wasz wątek z tego względu, że też mam termin na maj. Przewidywaną datę porodu mam na 10 maja :). Widzę, że wiele z was ma objawy takie jak mdłości czy wymioty, ja nie mam żadnych takich objawów i chyba tylko mogę się cieszyć z tego powodu. Jedynym takim moim objawem były zaparcia, ale odkąd przeprowadziłam się ze Szczecina do Jeleniej Góry, dolegliwości zniknęły :). Jest to moja pierwsza ciąża. :)
Czytałam też, że większość z was musiała płacić za większość badań, nawet te z was który są w NFZ. Trochę mnie to zaskoczyło bo ja mam swojego gin w szpitalu, na NFZ i żadnych badań odpłatnie nie robiłam, wszystkie były na ich koszt. Więc nie wiem czemu niektóre z was płaciły za badania.
Ja byłam tydzień temu na USG i według tego jestem w 13 tygodniu ciąży i jest wszystko w porządku :)
Będę tutaj zaglądać :)
Pozdrawiam was przyszłe mamusie :)

[kasienka90]

Cześć dziewczyny:)
Wczoraj w nocy spotkało mnie duże zaskoczenie.Przyłożyłam rękę do brzucha i lekko poczułam jak dzidziuś się poruszył:):)Zdziwiłam się, że już teraz je poczułam bo to moja pierwsza ciąża :):)

[kaskam]

Witajcie polewka i jusia108 wśród majówek

Z tymi badaniami jest różnie. Ja jeszcze za nic nie płaciłam, ale musiałam iść do przychodni do gin po skierowanie na badania. Dostałam darmowe na toxo, morfologię, mocz, glukozę, VDRL, HBs i grupę krwi z przeciwciałami, dlaczego tego nie wiem. Jak wcześniej pytałam w przychodni u lekarza rodzinnego, to usłyszałam, że NFZ nie chce płacić za toxo, grupę i przeciwciała, różyczkę i HIV bo te badania trzeba wg. nich zrobić przed ciążą. Powiedzieli mi również, że na toxo dostanę jeśli wcześniej poroniłam przynajmniej z 2 razu SZOK!!! Na HIV można wykonać darmowe badania w sanepidzie.
Wszystko zależy od lekarza.:(

[bigbitówka]

Witam nowe koleżanki w naszym majowym wątku !
Jeżykowa zdjęcie super, widać już ślicznie całe maleństwo.

U mnie nic ciekawego, no może oprócz tego że prześladuje mnie jakiś pech : w ciągu ostatniego tygodnia miałam 3 stłuczki moim autkiem! Najlepsze jest to, że wszystkie nie z mojej, ani męża winy. Poprostu patrząc na to jak ludzie jeżdzą jestem przerażona. Najlepsze jest to że do zeszłego wtorku nie miałam nawet rutynowej kontroli, a od wtorku brałam udział i 3 kolizjach. Najpierw w zeszły wtorek jakiś młody chłopak udeżył mi w tył auta, kiedy stałam na czerwonym świetle, naszczeście odrazu się przyznał i nie robił problemów, następnie w niedzielę wracając z mężem jakaś młoda dziewczyna wymijając samochody na jej pasie uderzyła swoim lusterkem w nasz i je nam urwała, pomijając fakt że sobie poprostu odjechała i musieliśmy jechać za nią, robiła jeszcze problemy stwierdzająć, że przeciez "można je sobie posklejać". I jak by tego było mało wczoraj jak wracałam z mężem z zakópów jakaś kobieta wjechała na skrzyżowanie na czerwonym i przetarła nasz samochód, i tu niestety nie obyło sie bez policji. Czy ja mam pecha? Zaczynam bać się wsiadać do samochodu!
Sorki za to że piszę może nie na temat, ale musiałam się komuś wygadać.

[kaskam]

bigbitówka - taka moja mała rada w przyszły piątek nie wsiadaj do samochodu żarcik!!!

[jusia108]

Bigbitówka może to po prostu taki tydzień z tymi kolizjami, ale faktycznie 3 razy to już faktycznie przesada.

A co do tych badań, to ja za żadne z nich nie płaciłam. Wiem, że HIV ogólnie jest odpłatny, ale lekarz kazał mi iść w środę gdzie to badanie robią anonimowo i nieodpłatnie. Wydaje mi się, że w każdym szpitalu takie coś występuję. No ale to tez zalezy od lekarza czy nas o tym poinformuję.

Ja dopiero następną wizytę mam na 20 listopada.
A dziewczyny czy wam też tak hormony "buzują"? Bo ja już nie wiem jak nad tym panować i czasami się dziwię jak mój narzeczony ze mną wytrzymuje he he. ;) W jednym momencie jestem miła, szczęśliwa, a zaraz potem robi mi się smutno lub jestem zła... Czasami to jest dla mnie nie do wytrzymania, a co dopiero dla mojego biednego mężczyzny, który musi znosić te moje różne nastroje w ciągu dnia ;)

[AnkaS]

hej dziewczynki!!!!!!!!!!
widze ze nas przybylo na naszym forum polewka i jusia108 witajcie!!!!!!!!!!!!
jezykowa piekny dzidzius ale go wyraznie juz widac no i spory a w ktorym ty tygodniu jestes? bo nie masz suwaczka?
ja czuje sie spoko mdlosci minely juz mi wiec troche wiecej podjadam
ale waga mi nie wzrasta jeszcze
chyba niedlugo przejde na spodni eciazowe bo mi brzuch cisnie w dzinsach
z tymi badaniami to roznie jest ja mam niby bezplatnie ale platnie (mam pakiet medyczny u meza w pracy).

[AnkaS]

alem slepa jezykowa jestes w 12 tygodniu

[Dusiula]

Witajcie dziewczyny :)

Serdecznie Wam wszystkim gratuluje.
Przyjmiecie mnie do Waszego grona??
Przewidywany termin to 16 maja 2010

[jeżykowa]

AnkaS

alem slepa jezykowa jestes w 12 tygodniu

haha..a ja się już zaczęłam zastanawiac czy ten suwaczek tylko ja widzę ;-)

Witajcie Dusiula, polewka i jusia 108 :-) Piszcie śmiało!!

Co do odpłatności za badania to się w tym nie orientuję, bo mam pakiet medyczny w centrum medycznym i wszystkie badania są już w nim uwzględnione.

[jusia108]

Wam się brzuszki zaokrąglają powoli a ja nie widzę jak na razie u siebie żadnych zmian. Zamiast przybierać na wadze, to każdy mówi mi, że schudłam. W ogóle nie mam apetytu, mogłabym całymi dniami nic nie jeść, tylko pić wodę lub soki. Ale wiem, że tak nie mogę i zmuszam się do jedzenia. A najgorsze jest to, że mam obrzydzenie do jakiegokolwiek mięsa, gdzie lubiłam mięso heh. Ale chyba z biegiem czasu mój apetyt się poprawi, mam taką nadzieję, bo zmuszanie się do jedzenia wcale nie jest takie fajnie, a w końcu mój maluszek musi się rozwijać :) :*

Miłego wieczoru dziewczyny życzę :)

[Dusiula]

jusia108

Wam się brzuszki zaokrąglają powoli a ja nie widzę jak na razie u siebie żadnych zmian. Zamiast przybierać na wadze, to każdy mówi mi, że schudłam. W ogóle nie mam apetytu, mogłabym całymi dniami nic nie jeść, tylko pić wodę lub soki. Ale wiem, że tak nie mogę i zmuszam się do jedzenia. A najgorsze jest to, że mam obrzydzenie do jakiegokolwiek mięsa, gdzie lubiłam mięso heh. Ale chyba z biegiem czasu mój apetyt się poprawi, mam taką nadzieję, bo zmuszanie się do jedzenia wcale nie jest takie fajnie, a w końcu mój maluszek musi się rozwijać :) :*

Miłego wieczoru dziewczyny życzę :)

WItaj
Ja tez mam obrzydzenie do jakiegokolwiek miesa (mieso czerwone i biale), ale jakos nadrabiam owocami i warzywami...Tez mam nadzieje, ze niedlugo sie to zmieni, bo czuje ze organizm sie domaga czegos innego niz warzywka, ale ja poprostu nie moge :(

[jusia108]

WItaj
Ja tez mam obrzydzenie do jakiegokolwiek miesa (mieso czerwone i biale), ale jakos nadrabiam owocami i warzywami...Tez mam nadzieje, ze niedlugo sie to zmieni, bo czuje ze organizm sie domaga czegos innego niz warzywka, ale ja poprostu nie moge :(

Ja też staram się nadrabiać warzywami i owocami jak również wszelkiego rodzaju nabiałem, jogurty, serki, w lodówce nigdy nie brakuje he he ;) No ale faktycznie organizm domaga się czegoś innego i tylko czekam aż się to zmieni tak i Ty... Miejmy nadzieję, że tak będzie...

[Gość Pooh]

Witam majowe mamusie

Na początku witam nowe koleżanki polewka, jusia108, Dusiula Piszcie z nami śmiało

kasienka90 gratuluję poczucia ruchów maleństwa Fajne uczucie prawda? Ja powiem szczerze czekam na ten dzień z utęsknieniem Uwielbiam to uczucie...

Co do ciuchów ciążowych to ja chodzę jeszcze w "normalnych" Ale po domu nie powiem, zawsze luźny dres mam na pupie Zapinam się w swoje jeansy więc jeszcze w nich trochę pochodzę.

jeżykowa gratki ciociu Szymon piękne imię... podoba mi się Super, że badanie wyszło dobrze A i dzidziuś jaki już duży Ale Ci fajnie, że masz to badanko już za sobą... ja dopiero 24 listopada.

bigbitówka co za historia z tym samochodem Ja to bym miała już stracha do niego wsiąśc ... i nie przepraszaj dziewczyno, że nam tu piszesz nie na temat bo chyba nie będziemy do końca ciąży "klepac" tylko o ciąży i brzuszkach Piszmy i wszystkim

Mówicie dziewczyny, że nie możecie mięsa jesc... ja jem ale kurcze tak mam, że głodna jestem na maxa, zjem troszkę i zostawiam... Jak zjem za dużo to mnie mdli...

[jusia108]

Hej Pooh Miło Cię poznać :)

Jak tam wasze samopoczucie dziewczyny dzisiejszego poranka??
Bo z moim tragicznie, całą noc praktycznie nie spałam i jestem padnięta...:(

[AnkaS]

hej !!!!!!!!!!!!
witajcie porannie dzis wczesnie wstalam bo mialam goscia w domu na noclegu wiec nie wypadalo wylegiwac sie do 10-tej
dusiula witaj na naszym forum, pisz z namifaktycznie dziewczyny nie gdajmy tylko o ciazy ale tez i o innych roznych rzeczach
ja tez mam podobnie z jedzeniem miesa i w ogole obiadow zasiadam do jedzenia glodna jem jem i nagle blokada nie moge dokonczyc gdybym zjada jeszcze ten ostatni kesik to wymiot murowany czyli wynika z tego ze zoladek inaczej pracuje w ciazy narazie nie mam takiego parcia na jedzenie ciekawe co bedzie pozniej pewnie bedziemy jesc duzo wiecej bo i maly pasozyt bedzie z nas ciagnac
ale dzis znowu nie ma slonca i jakos tak smutno jak patrze przez okiennice
milego dnia wam zycze...............