Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Mniam... upiekłam sobie dzisiaj "kopiec kreta", to takie ciasto z bananami i z bitą śmietaną. Mi tez się pozmieniały smaki ale wlasnie na słodkie.
Kiedys prawie wogóle nie jadlam słodyczy, a szczególnie ciast. A teraz pyszne ciacho i w szczególności z bitą śmietaną to dla mnie poezja. Za to na mięso i wędliny nie mogę patrzec.
Trzeba sobie jakoś poprawic humor w tą okropną pogodę.

J bym chciala przytyc sporo i tez zeby mi trochę zostalo nawet po ciązy bo zawsze mialam niedowage, więc pare kilogramów by się przydało.

http://www.suwaczek.pl/cache/df7d1afcb4.png

Odnośnik do komentarza

I jak Wam minął weekend? u mnie było fatalnie i nadal jest. Już było dobrze, tak sie cieszyłam ze mdłości i wymioty przechodzą a tu...sobota i niedziela spędzone w łazience.

A za mną chodzi takie ciacho kruche ze śliwkami, ale śliwki są kwaśne, a ja kwaśnego nie mogę, ech..

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

U mnie weekend jak zwykle minął pod znakiem mdłości. Nie wiem jak to jest, że w tygodniu jak chodzę do pracy to te mdłości nie są tak uciążliwe, natomiast w weekend jak w końcu mogę sobie odpocząć to mnie męczy do wieczora :(
No i już chyba tradycyjnie bolała mnie głowa...
U mnie smaki przestawiły się o 180 stopni - wcześniej przepadałam za słodyczami a teraz to tylko jakieś słone i ostre potrawy mi chodzą po głowie ;) W niedzielę wyżyłam sie kulinarnie i upiekłam placek ze śliwkami - mojemu mężowi bardzo smakuje a mi na sam jego widok robi się niedobrze..hihi
Chciałabym, żeby się już ten trymestr skończył i mineły te wszystkie dolegliwości, a tu jeszcze 3 tygodnie....
Pozdrawiam was serdecznie i życzę udanego tygodnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witam i ja http://www.cosgan.de/images/midi/froehlich/a010.gif

Mój weekend też nie zaliczam do udanych... zaczęłam plamic troszkę a w niedziele było już tego więcej :/
Pojechałam z mężem do szpitala i Pani doktor (ta sama co robiła CC z córcią) zrobiła usg. Z dzidzią wszystko ok, rośnie ładnie, serduszko pięknie bije http://www.cosgan.de/images/smilie/liebe/s035.gif Włączyła a ja mało się nie pobeczałam...
Ale jest mały problem z kosmówką, z jednej strony jest lekko "naruszona" i stąd te krwawienie. Chciała mnie zostawic w szpitalu ale się nie zgodziłam. Przepisała leki i mam duuuuużo leżec.

Dziś dzwoniłam do swojego gina i powiedział, że wcale nie musze byc w szpitalu i mam łykac przepisane leki oraz oczywiście się oszczędzac.

Tak więc od wczoraj nic innego nie robię jak tylko zalegam :/
Ale musze się pochwalic jest znaczna poprawa i już nie plamie tfu, tfu http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/e035.gif

No co do nudności to mi przeszło http://www.cosgan.de/images/smilie/froehlich/a050.gif
Piersi tylko bolą...

A wciągam wszystko... tylko w bardzo małych ilościach. Jakoś nie chce mi się dużo jeść (co do mnie niepodobne)

Następną wizyte mam 27 października (no chyba, że coś się po drodze urodzi) Już nie mogę się doczekac http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/g010.gif

Odnośnik do komentarza

Pooh gratuluję!!!!!!!!! :great:

Cześć dziewczyny, jestem po wizycie, niestety serduszka jeszcze nie widać i nie słychać... chyba oszaleję sama nie wiem już co myśleć, moze faktycznie wg USG jest jeszcze za wcześnie, bo lekarz nawet nie chciał mi USG robić, bo twierdził, ze to za wcześnie. ehhhh za tydzien jadę na kolejne...:ehhhhhh:

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Ja idę do lekarza w piątek i już nie mogę doczekać sie tej wizyty tym bardziej że mąż w końcu może być ze mną na USG a do tego martwię się moim skaczącym ciśnieniem. Dziś rano miałam 161/100 a pod wieczór 158/86 więc dużo za duże :36_11_23: Od wczoraj spisuję sobie te pomiary żeby pokazać to lekarce. Czasem spada mi ciśnienie do ok 134/82 - Czy któraś z Was ma podobny problem z ciśnieniem?
Dodam, że jestem cały czas na zwolnieniu i nie przemęczam się, a dzis wręcz cały dzień leżałam i odpoczywałam a ciśnienie nadal wysokie :le:

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

amirian

Cześć dziewczyny, jestem po wizycie, niestety serduszka jeszcze nie widać i nie słychać... chyba oszaleję sama nie wiem już co myśleć, moze faktycznie wg USG jest jeszcze za wcześnie, bo lekarz nawet nie chciał mi USG robić, bo twierdził, ze to za wcześnie. ehhhh za tydzien jadę na kolejne...:ehhhhhh:

Ojjj kurcze jeszcze nie widziałaś serduszka? Nooo szkoda :/
Więc Ty czerwcówka jesteś jak nic :wink:

bigbitówka ja nie pomoge. Nie mierze sobie ciśnienia... Ale ostatnio na wizycie położna mi mierzyła i było dobre (tak mówiła) 130/80.

Odnośnik do komentarza

Pooh ja też Ci bardzo gratuluję że bije serduszko Twojego dzidziusia i że dobrze się rozwija maluszek, to największe szczęście. A co do tych krwawień to bardzo dobrze ze od razu pojechalas do szpitala, ze tak szybko zareagowalas. Teraz na pewno wszytsko bedzie dobrze, powodzenia.

Amirian nie przejmuj się, na pewno na następnej wizycie będzie juz serduszko widac, trzymam kciuki! Pamietam jak ja bylam na 1 wizycie i dzidzia była juz dosyc duza a tez serduszka nie bylo jeszce widac, tez sie zamartwialam ale Wy podtrzymywałyście mnie na duchu i potem było dobrze.
Głowa do góry!

bigbitówka ja mam akurat niskie ciśnienie, ale mama mi mówila ze w ciąży czesto sie podnosi, moja mama tak miala, nie wiem czy takie jak ty ale miala podwyzszone.
Ja z kolei mam bardzo wysokie tętno: ponad 90 i musze o tym powiedziec lekarzowi na następnej wizycie czy to cos zlego, bo dorosly czlowiek powinien miec ok.72 uderzen na minutę.
Może lekarka przepisze Ci coś na obniżenie tego ciśnienia i problem będzie z głowy. Trzymaj się!

http://www.suwaczek.pl/cache/df7d1afcb4.png

Odnośnik do komentarza

bigbitówka- ja mam ciśnienie też raczej w normie bo 82 na 120 i taki stan się utrzymuje.

Pooh, też cały czas leże, choć nie mam takiego zalecenia, ale w takiej pozycji jest mi nieco lepiej, mam nadzieje, że to nie potrawa długo i za jakies 2 tyg bede mogła wrócić do pracy i zacząć normalnie/prawie normalnie funkcjonować.

Amirian trzymam kciuki za następna wizytę i mocno bijące serducho.

Jutro do gina ide i zobaczę postępy mojego bobo :)
ale dzisiaj rano sie załamałam, ostatnie kilka dni było ciężkie, i dzisiaj jak się ważyłam to okazało się, że znów schudłam, a w zeszłym tyg już odrabialiśmy i teraz mam -6kg.:36_1_4:

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Stysia dzięki za odwiedzinki!

Ilka nie martw się tymi kilogramami, wiele kobiet tak ma i to nic złego nie oznacza, nadrobisz jeszcze! :great:

Co dziś kobitki robicie na obiadek? bo ja zrobilam zupkę koperkową z kluseczkami :D mniam, uwielbiam, mama ma do mnie przyjść i sobie zjemy :D

Pozdrowionka dla wszystkich naszych brzuchatek.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

jeżykowa
U mnie weekend jak zwykle minął pod znakiem mdłości. Nie wiem jak to jest, że w tygodniu jak chodzę do pracy to te mdłości nie są tak uciążliwe, natomiast w weekend jak w końcu mogę sobie odpocząć to mnie męczy do wieczora :(
No i już chyba tradycyjnie bolała mnie głowa...
U mnie smaki przestawiły się o 180 stopni - wcześniej przepadałam za słodyczami a teraz to tylko jakieś słone i ostre potrawy mi chodzą po głowie ;) W niedzielę wyżyłam sie kulinarnie i upiekłam placek ze śliwkami - mojemu mężowi bardzo smakuje a mi na sam jego widok robi się niedobrze..hihi
Chciałabym, żeby się już ten trymestr skończył i mineły te wszystkie dolegliwości, a tu jeszcze 3 tygodnie....
Pozdrawiam was serdecznie i życzę udanego tygodnia :)

u mnie jest jezykowa identycznie co zjem to mnie nuuuudzi i mdli okropnie moze lepiej bylo by puscic hafta sama juz nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

czesc moje fasoliny!!!!!!!!!
u mnie weekend rowniez mdlacy i nudzacy zwlaszcza na soldycze wiec ich nawet nie tykam. czekam az mi te mdlosci przejda moze jeszcze ze trzy tygodnie..........
co do tych skokow cisnienia to czytalam ze to normalne. ogolnie przyspiesza nam przemiana materii wiec i krew szybciej krazy. a ja dzis gotuje oddzielnie dla meza i dla siebie bo nie zdzierze nic z miesa zjem sobie skromnie ryz z jablkami (antonowkami) wiec nie slodko ale kwaskowato
trzymajcie sie!!!!!!!!
amirian moze to faktycznie jeszcze za wczesnie zeby serducho bylo widac czekaj cierpliwie wszystko bedzie oki w mnie bylo widac w 8 tygodniu ale nie slychac tylko widzialam takie tetnienie na monitorze usg

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

amirian
Stysia dzięki za odwiedzinki!

Ilka nie martw się tymi kilogramami, wiele kobiet tak ma i to nic złego nie oznacza, nadrobisz jeszcze! :great:

Co dziś kobitki robicie na obiadek? bo ja zrobilam zupkę koperkową z kluseczkami :D mniam, uwielbiam, mama ma do mnie przyjść i sobie zjemy :D

Pozdrowionka dla wszystkich naszych brzuchatek.

fajnie ze masz mame blisko moja 200 kilosow ode mnie

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

AnkaS

fajnie ze masz mame blisko moja 200 kilosow ode mnie
AnkaS- łączę się w bólu bo moja mama też daleko -170 km ode mnie! najbardziej mi to doskwiera jak cos idzie nie tak...
Dziewczyny, byłam dziś u lekarza i wyszłam zła maksymalnie! Podczas ostatniej wizyty równo m-c temu dostałam skierowanie na usg. Zrobiłam je zgodnie z zaleceniami lekarza w 9 tc. natomiast dzisiaj się dowiedziałam, że z usg (pierwszym w ciązy!) powinnam była zaczekać do 11 tc i że skoro tamto już zrobiłam to skierowania na badanie przesiewowe nie dostanę. lekarz stwierdził, że może da mi je podczas następnej wizyty równo za miesiąc, czyli rychło w czas, jak już będę w 15tc i bedzie na takie badanie za późno :36_11_23:

Ale się zdenerwowałam. Oczywiście już więcej do niego nie pójdę! Zapisałam się za tydzień do ginki poleconej przez koleżankę- mam nadzieję, że będzie rozsądniejsza. Zdaję sobie sprawę że nie można usg robic co tydzień, no ale ten facet chyba liczyć nie umie.
Zepsuł mi humor na cały dzien :(

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Ach ci lekarze!!! Ja kiedyś chodzilam na NFZ do ginki ale z ciążą tak sobie postanowilam ze lepiej prywatnie.
AnkaS podzielam twoje zdanie i tez chodze do takiego lekarza który odbiera porody w tym szpitalu w którym ja chce rodzic.
Wiadomo ze sie troche placi, ale zawsze bada mnie dokladnie i usg mam na kazdej wizycie, wiec nie musze sie gdzies zapisywac. Dziewczyny to naprawde jest super jak wszystko jest na miejscu i za jednym razem.
Ja nigdy nie pracowalam i tylko mąż zarabia ale zawsze jakos wygospodaruje sie tą kasę na wizyte, a czasem tez mama wspomoze dla przyszlego wnusia.

http://www.suwaczek.pl/cache/df7d1afcb4.png

Odnośnik do komentarza

niczka86
Ach ci lekarze!!! Ja kiedyś chodzilam na NFZ do ginki ale z ciążą tak sobie postanowilam ze lepiej prywatnie.
AnkaS podzielam twoje zdanie i tez chodze do takiego lekarza który odbiera porody w tym szpitalu w którym ja chce rodzic.
Wiadomo ze sie troche placi, ale zawsze bada mnie dokladnie i usg mam na kazdej wizycie, wiec nie musze sie gdzies zapisywac. Dziewczyny to naprawde jest super jak wszystko jest na miejscu i za jednym razem.
Ja nigdy nie pracowalam i tylko mąż zarabia ale zawsze jakos wygospodaruje sie tą kasę na wizyte, a czasem tez mama wspomoze dla przyszlego wnusia.

Dziewczyny, ale najgorsze jest to, że to nie jest lekarz z NFZ tylko z centrum medycznego za które płaci moj pracodawca!!! Za tydzień jestem umówiona do innej ginki, która pracuje w szpitalu, w którym chciałabym rodzić. mam tylko nadzieję, że to pierwsza i ostatnia zmiana lekarza...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

hej majoweczki!
ale pogoda ja chce slonca!!!!!!!!!!!!!!!!
jak wasze ciazowe zycie?
mnie jakos dzis mniej mdli choc jeden dzien mozna funkcjonowac w piatek ide do gina na w izyte zmienilam lekarza po tym jak odmowil zwolnienia L4 ciekawe jak bedzie a i zinterpretuje mi moje wyniki zwlaszcza te dot. toxo cytomeg i rozyczki jakos sie nie moge polapac w tych IGM IGG

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Witajcie, ja wczoraj byłam u gina i widziałam na usg naszego kluska.
Jak sie okazało wg usg wielkość dzidzi odpowiada 11 tygodniom a wg obliczeń to 10 tydzien. Tak maluch brykał że cięzko było go zmierzyć :) od razu samopoczucie mi się poprawiło. Pozdrowienia dla Wszystkich

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...