Skocz do zawartości
Forum

polewka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia polewka

0

Reputacja

  1. Cześć Dziewczyny, to ja Polewka. Nie odzywam się wcale, ale czytam Was na bieżąco i wydaje mi się, jakbym każdą z Was znała z osobna. U mnie to już 21 tydzień ciąży. Na 90 proc będę mieć dziewczynkę. Wczoraj byłam na usg i na echu serca płodu, na Agatowej w Warszawie. Było to konieczne bo moje pierwsze dziecko urodziło się z wrodzoną wadą serca i jest po operacji. Na szczęście u Dzidzi w brzuchu wszystko jest OK i rozwja się prawidłowo. Waży już 423 gramy. Wydaje mi się że trochę dużo jak na 21 tydzień, ale pani doktor nic nie komentowała więc luz. Dołaczam się jak najbardziej do zwolenniczek cesarskiego cięcia. U mnie pierwszy poród trwał 11 godzin i zakończył się całkowitą klapą czyli małym rozwarciem. Syn w ogóle nie mógł się wydostać z brzucha. Poza tym zzo w ogóle na mnie nie działało. Wyłam z bólu. Po 11 godzinach porodu, zrobiono mi cesarkę, fik myk i już synek był na świecie. Teraz już świadomie będę chciała mieć cesarkę, alby uniknąć tych męk i cierpień. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie Polewka
  2. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 32 kilo!! To wszystko z obżarstwa. Jadłam za dwoje, w tym bardzo dużo słodyczy. Moja Dzidzia urodziła się przez cc, i ubyło mi 7 kilo. Resztę trzeba było zrzucić bo moja waga sprzed ciąży to 47 kilo. Potem jadłam głównie gotowane warzywa i mięso i w pół roku zrzuciłam zbędne kilogramy. Teraz jestem w drugiej ciąży (5 miesiąc). Jak na razie przytyłam 3 kilo, ale bardzo pilnuję się z jedzeniem. Nie objadam się, słodycze sporadycznie (choć bardzo lubię). Mam nadzieję, że już nie popełnię błędów żywieniowych z pierwszej ciąży i nie przytyje tak monstrualnie :)
  3. Cześć Dziewczyny. Mam na imię Sylwia, mieszkam w Warszawie i też mam termin na maj, a dokładnie na 26 maja. Od jakiegoś czasu obserwuję ten wątek, a dzisiaj w końcu odważyłam się napisać. Czuję się dobrze, cały czas pracuję. Dzidzia, którą teraz noszę będzie już moją drugą pociechą bo mam już synka, który właśnie skończył półtora roku. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...