Mamuśki z Polski i nie tylko :)

[aneta1808]

IZEK no to super wyplatka wow gratulacje i zycze milych zakupow...

[aneta1808]

biedna musisz znosic te wstretne zastrzyki oby pomogly-trzymam kciukasy :)

[izek78]

ANETKO-dzięki za modlitwę,tak jestem wierząca,ale niepraktykująca,mam nadzieję że mi pomoże,i usadzi mojego M w końcu na miejscu,w domu przy żonie i przy dziecku.wpadnę potem.narka

[aneta1808]

izek78

ANETKO-dzięki za modlitwę,tak jestem wierząca,ale niepraktykująca,mam nadzieję że mi pomoże,i usadzi mojego M w końcu na miejscu,w domu przy żonie i przy dziecku.wpadnę potem.narka

to dobrze,trzymam kciuki zeby sie miedzy wami ulozylo i bylo juz tylko super ZYCZE CI TEGO Z CALEGO SERCA

[izek78]

ASIU-niemam zielonego pojęcia czy mój M ma zamiar wogóle wyjechać do NORWAY,coś mówi że po nowym roku,ale na100%nie jestem pewna,mnie przyszły wyniki cytologii i krwi,mój ginekolog powiedział że to nie jest na szczęście nowotwór złośliwy,w poniedziałek mam biopsję,jak przyjdą wyniki z Gliwic,to będę miała robione usuwanie tego guzka laserowo,ale prywatnie300zł,ale wolę to niż operacyjnie,boję się tej poniedziałkowej biopsji,ale wiem że jest oki,a więc będzie dobrze.

[Gunia_G]

Witam
Dzis padam na twarz nie wiem co sie dzieje ale caly dzien sie zawieszalam :)) poszlam po informacje do kancelari stoje i czekam a oni nic wiec pytam znowu a oni do mnie ze przeciez wlasnie mi juz to wytlumaczyli, ja chyba przemeczona jestem, do tego moj M wmnie znowu wyprowadzil z rownowagi, wlasnie zadzwonil z pretensjami (jak bylam w pracy zadzwonilam do niego zapytac co z Piotrusiem, bo go zaprowadzalam i chcialam dopytac czy zaplacic za przedszkole a ze wrocil naczelnik to powiedzialam ze teraz nie moge rozmawiac i ze moze pozniej zadzwonie) ze mialam pozniej zadzwonic a on siedzi i czeka, wiec mowie ze najpierw nie mialam jak bo byl naczelnik, potem mialam tyle pracy ze ledwo wyrobilam zeby normalnie z pracy wyjsc a poza tym odebralam Piotrka i na biegu wrocilam do domu robiac w locie zakupy a teraz stoje przy garach i gotuje mu obiad na jutro jednoczesnie zabawiajac Piotrka wiec nie mialam czasu i sie zaczelo jaka to ja jestem bo on siedzi i mysli a ja olalam to wszystko ze ja nie chce zeby bylo dobrze, ze wszystko psuje. Do cholery ja procz pracy, mam dom. dziecko, zkupy, gotowanie, pranie itp itd na glowie. I tak wydzwanial mi co 2-3 minuty z pretensjami wiec przestalam odbierac wiec zadzwonil na domowy i od nowa pretensje, wiec mu mowie ze nie bede z nim rozmawiac dopoki nie zmieni tonu i spiewki i to bylo najgorsze co moglam powiedziec bo zaczela sie jazda.
Ale nie wazne, teraz cos na poprawe dla tych co pamietaja czasy PRL-u SpodLady.com -- Hity PRL-u dzis sekretarka naczelnej mi to podeslala dziewczyny beda robic prezenty na swieta i jak cos sobie wybiore to mam dac znac to zamowimy razem i bedzie taniej za przesylke.
Zycze Wam slonka (bo ja chce juz wiosny) zdrowka i radosci z zycia codziennego i kobiety niezaniedbujcie mezow bomaja byc dla nas najwazniejsi inaczej wam sie oberwie :)))))))

[karola_ba]

Hej foremki
informuję że żyję

jestem zabiegana, zasypana praniem i prasowaniem, w dodatku wszyscy wyjechali, mamusia wyjechała i M wyjechał i muszę sobie sama radę dawać z całym bagażem rodzinnym.
I w skrócie
Basia jest bardzo marudna, chyba ją strasznie bolą dziąsła bo przestaje marudzić jak jej posmaruję żelem dziąsła. A już ma drugą jedynkę na dole, wyszła ale jest jeszcze malutka. za to gryzie okrutnie. Dziś tak krzyknęłam z bólu że aż się wystraszyła i zaczęła płakać.

Olo mi zrobił dziś numer bo przyszedł ze szkoły 3 godz później niż powinien. 16 a ja wychodzę z siebie co się z nim dzieje. A młody poszedł sobie mecz szkolny klas 3 oglądać. Myślałam że zamorduję.

A Mikołaj był w sobotę (młody miał w niedzielę cały dzień mecze w Radomiu) Olo dostał samolot do sklejania i grę w statki - złapał strasznego focha i wszystko skończyło się awanturą pomiędzy nim a M (już jest oki) a Basia dostała kolorowy szalik i misia interaktywnego z fisher price'a. Gra cały czas a mała sie uśmiecha jak tylko go usłyszy i jeszcze te kolorowe światełka. Euforia.

oj i miało być w skrócie i się rozpisałam.
Zmykam pogonić Olka spać bo siedzi i mecze ogląda a mnie czeka jeszcze prasowanie.
Dobrze że jest powtórka Majewskiego z Muszką to obie obejrzę przy okazji.

[izek78]

witamy Cię KAROLA- spowrotem na forum,smutno nam było bez ciebie,a gdzie reszta foremek?halo?odezwijcie się bo nudno tu bez was!

[izek78]

LECĘ POD PRYSZNIC,A POTEM LULU,M jak zwykle wybył z domu,a mnie to już przestało zależeć na jego nieobecnościlata mi to że go niema,w końcu nadejdzie taki moment w jego życiu że odejdę od niego z Julcią,i zostanie sam jak palec,ten czas zbliża się nieubłaganie,w końcu się doigra.wszystko jest do czasu!wpadnę jutro wieczorkiem.DOBREJ NOCKI MAMUŚKI

[aneta1808]

Dobrej nocki wam zycze

[izek78]

Widzę że stronka należy dzisiaj do mnie,to za zdrowie wszystkich dzieciaczków i mamusiek,trzymajcie się cieplutko w te zimowe dni,żyjmy bez nerwów,które przysparzają nam nasi m,i żeby w końcu nas docenili,i zaczeli szanować,swoje kochane żonki.sowko,basiu,devo,tusiu,karolu,asiu,wracajcie do nas tutaj jak najszybciejbo brakuje was tutaj!dobranoc

[aneta1808]

IZEK jutro czekam na Ciebie...zdrowiej szybciej i czesciej klikaj ****

[aneta1808]

Dzien dobry...
witam sie z rana mam nadzieje ze w koncu ktos tu wpadnie bo straszne tu pustki..
MILEGO DNIA WSZYSTKIM

[Tuśka]

cześć,
wpadłam się przywitać, dać znać , że nie zapomniałam o Was, ale uwierzcie mi, że cierpię na "niedoczas".
Nadrobiłam zalegości w czytaniu, ale na razie nic nie napiszę, potaram się odezwać później.
Jak dobrze, że jutro piątek - w końcu weekend i trochę odsapnę.
Trzymajcie się cieplutko, buziaki dla wszytkich

[aneta1808]

Tuśka

cześć,
wpadłam się przywitać, dać znać , że nie zapomniałam o Was, ale uwierzcie mi, że cierpię na "niedoczas".
Nadrobiłam zalegości w czytaniu, ale na razie nic nie napiszę, potaram się odezwać później.
Jak dobrze, że jutro piątek - w końcu weekend i trochę odsapnę.
Trzymajcie się cieplutko, buziaki dla wszytkich

Witaj jak milo ze wpadlas choc na chwilke mam nadzieje ze znajdziesz wiecej czasu i czesciej bedziesz nas odwiedzala-pozdrawiam

[izek78]

WItam was moje drogie Panie wieczorową porąwróciłam z praCy i zastrzyku,i leżę,bo jakoś mi tak jest niedobrze,mdli mniewpadnę potem.narka

[Tuśka]

to znowu ja :)
mam czas do 20.00 - bo o 20 kończy się bajka, którą ogląda młody, a potem kąpiel i do łóżka (niestety do dnia dzisiejszego nie nauczyłam Mateusza zasypiać samemu w pokoju, muszę przy nim byc jak zasypia...)

Zabiegana jestem ostatnio, w pracy mam młyn totalny - tak wogóle to od grudnia pracuję na 1,5 etatu - przy jednym biurku w dwóch firmach - hehe, dziwnie brzmi, ale za bardzo skomplikowane, żeby tłumaczyć, zresztą patrząc wstecz, to przy tym moim biurku przez prawie 8 lat pracowałam w 4 firmach, cały czas na tym samym stanowsku, z tymi samymi ludźmi ;))))
Pracy mam więc od groma, na dodatek wczoraj byłam na delegacji w Warszawie - cały dzień zakręcony, zalatany, ledwo zdążyłam na pociąg powrotny do domu.
Mam nadzieję, ze ten "korek" zawodowy w styczniu trochę odpuści, choć w lutym znowu będzie młyn.

Z tego wszystkiego wieczorami jestem już padnięta, nie mam siły na pisanie, Mateusz idzie spać, potem szybki prysznic i my tez wskakujemy do łóżka :) Wczoraj włączyliśmy sobie "Dziwny przypadek Benjamina Buttona" (czy jakoś tak) i jak para staruszków zasnęliśmy po 40 min. filmu... może dziś uda nam się obiejżeć do końca.

A w domu ok, prawie zdrowi jestesmy - piszę prawie, bo ja caly czas kaszlę (który to juz tydzień - 3???) ale mniej niz wcześniej, Mateuszowi oczka ładnie się wyleczyły, nad ranem też trochę kaszle, M zdrowy. W przedszkolu też ok:)))

Na razie tyle, jak nie zasnę zybko, to odezwę się jeszcze, paaaa

[izek78]

wracam do wAs,byliśmy z M na zakupach w lidlu,kupiłam Julci 2-kompleciki bawełniane koszulki na ramiączkach i majtusie,i bluzę z polaru.zakupy zrobione,w sobotę jedziemy po choinkę do auchana,zaraz lecę pod prysznic,,zjem coś na kolację i lulu,bo jutro na rano,ale weekend nareszcie wolny,,widzę że TUSIA I ASIA wróciły do nas,mam nadzieję że już zostaną,a co z SOWKĄ I DEVĄ-gdzie się one nam zgubiły?wracajcie do nas szybciutko,KAROLA-a Ty gdzie znowu przepadłaś,GUNIU-Ciebie też niema?foremki wracajcie do nas,bo smutno nam tutaj bez was!!!!,dzisiaj3godziny wprowadzałam towar w komputer z makromyślałamże mnie szlag trafi,niecierpię papierkowej roboty,kupiłam sobie dzisiaj spodnie ala leginssy,teraz są takie modne,i czapkę z daszkiem ocieplaną na zimę,bo marznę,dobra,kończę.wpadnę jutro przed prawkiem,a potem wieczorem.całuski.papa

[izek78]

PUCHY,znikam

[izek78]

dobranoc

[aneta1808]

Witam sie porannie..
TUSIU no to jestes w ciaglym biegu-silek zycze i zdroweczka ale zagladaj czesciej do nas...
IZEK wspolczuje ci tych zastrzykow kochana,oby szybko ci przeszlo i zebys juz nie musiala ich brac...

reszta dziewczynek nas opuscila szkoda smutno tu beza was i prosze kolejny raz WRACAJCIE DO NAS...milo sie z wami klika

MILEGO DNIA ZYCZE ZDROWECZKA I BUZIACZKI DLA DZIECIACZKOW

[Tuśka]

Cześć ;)
Oj widzę, że tu nadal pustki, Aneta - chociaż Ty dzielnie trzymaz straż :))) A co u Ciebie słychać? Nic nie piszesz, co u Ciebie, jak tam twoja córeczka się miewa, jak się rozwija???? A sprawy z M? Poukładało się wszytko? Mam nadzieję, że tak :)))

[Tuśka]

No dobra, to teraz ja wywołam resztę dziewczyn, bo się cosik obijają:
Asia, Gunia, Karola, Agusia, Basia !!!!! HALOOOOOOOOOOOOOOOOOO!!!!!!!
Sówki nie wywołuję, bo wiem, że ma kompa w naprawie :))) Ale jak tylko go odbierzesz, to się odezwij ok??

[izek78]

witam was moje drogie panie,widzę że bez zmian?niema was,gdzie jesteście?HOOOOOOOP,HOOOOOOOOP!!!!!!TUSIA-wróciła,ja i ANETKA jesteśmy tutaj cały czas,a SOWKI,KAROLI,GUNI,ASI I DEVY nadal niema,poważna sprawa,kupiłam sobie botki za kostkę w CCC w kolorze blue-stalowym,są extra,bardzo mi się podobają,a teraz wróciliśmy z zakupów,byliśmy w auchaniebyławpadnę potem i mam nadzieję że foremki nieobecne będą jak wrócę

[karola_ba]

HAAAAALLLLLOOOOOOOOOOOOO JEEEEESTEEEEEEEMMMMMMMMMMMMMM

A TAK NA POWAŻNIE TO ZAGLĄDAM MOJE KOCHANE TYLE ŻE JAK JUŻ PRZECZYTAM CO U WAS TO ALBO MAM ZAJĘTE RĘCE ALBO SIĘ BAŚKA BUDZI I MUSZĘ UCIEKAĆ WIĘC PISANIE JEST NIEREALNE.

a ja dziś podpisałam umowę o pracę na agenta ubezpieczeniowego pewnej znanej firmy na rynku, zrobiłam sobie papiery. Umowa na zasadzie prowizji od umów ale zawsze to coś jako praca dodatkowa, a że jako zarządca mam obowiązek ubezpieczać budynki, to dlaczego mam dać zarobić komuś.
Już się kręcę koło kolegów po fachu by zgarnąć jak największą ilość.

Baśka ma katar i chyba jej idą górne jedynki, nie wiem tylko czy jedno ma powiązanie z drugim. M przyjechał i właśnie chrapie przy Baśce.

Zmykam bo jutro na 8 rano na trening z moim Lolkiem środkowym.