Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Gunia_G
Tuśka
Cześć Guniu ;-)))
ja się pytałam o to powtarzanie - to dobrze, że Piotruś też tak robi, bo myśłałam, że tylko moje dziecko takie "dziwn" jest ;-))))

To jest naturlane moj czasem jest tak meczacy z tymi pytaniami jest a dlaczego ja mu odpowiem a on ale po co, a gdzie to jest i tak w kolo macieja pytania mu sie nie koncza, a do tego wlasnie to powtarzanie w kolo tego samego dopoki nie uzyska pelnej odpowiedzi

Tuśka
Mateusz właśnie bawi się ciastoliną i ma taką wyciskarkę - wyciska i mówi że robi kupę :lup:

Moj mi gotuje z ciastoliny obiadek i kaze mi to jest "ale mamo tak niebyby (na niby)"

fakt, to powtarzanie jest bardzo męczące - ale cóż - tak dzieci swiat poznają ;-)
a przy ciatolinie Mateusz zawsze powtarza - "to jest nie do jedzenia":36_2_27:

Odnośnik do komentarza

EWCIA_GAN
Gunia dzialajcie jak najszybciej bo juz chcemy z nasza trojeczka przyjechac na jakiegos griiila , ( dach juz bedzie , a to najwazniejsze)

NIe boj żaby jak tylko papiery beda od notriusza to bierzemy sie ostro do pray, najpierw dach i okna dachowe a potem reszta, chcemy w tym roku tam zamieszkac, wiec jakos damy rade, a ja czekam na grilla u was, w koncu wy pierwsi zaczeliscie budowe

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Widze,ze z chorobami chyba coraz lepiej...tzn,ze zdrowiejemy:D A to cieszy:)))
Moja Amelka przeziebienia juz nie ma...troche jeszcze pokasluje,ale jest ok.I tu Guniu dzieki za przepis na inhalacje:))) Miewa kolki....i to jest troche meczace,choc jest dzielna i raczej nie placze...jedynie pomialkuje i jest marudna.Dzis ja wazyli i .....przybiera na wadze(nareszcie!!!):D ...wazy 3kg a to prawie jej waga urodzeniowa(3030g).Wiec jest powod do radosci:D

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
EWCIA_GAN
Gunia dzialajcie jak najszybciej bo juz chcemy z nasza trojeczka przyjechac na jakiegos griiila , ( dach juz bedzie , a to najwazniejsze)

NIe boj żaby jak tylko papiery beda od notriusza to bierzemy sie ostro do pray, najpierw dach i okna dachowe a potem reszta, chcemy w tym roku tam zamieszkac, wiec jakos damy rade, a ja czekam na grilla u was, w koncu wy pierwsi zaczeliscie budowe

hej kobitki
Guniu my budowalismy od samej ziemi wiec jeszcze troche zostalo, u was jest latwiej bo gotowe kupujecie tylko wykonczyc
a jesli chodzi o weekend to sie nie ciesze za wczasu bo jak wyjada to dopiero uwierze ze ich nie ma:woow:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1004


http://img.weddingcountdown.com/ticker/vsvumhz7av.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5108.png

Odnośnik do komentarza

EWCIA_GAN
Gunia_G
EWCIA_GAN
Gunia dzialajcie jak najszybciej bo juz chcemy z nasza trojeczka przyjechac na jakiegos griiila , ( dach juz bedzie , a to najwazniejsze)

NIe boj żaby jak tylko papiery beda od notriusza to bierzemy sie ostro do pray, najpierw dach i okna dachowe a potem reszta, chcemy w tym roku tam zamieszkac, wiec jakos damy rade, a ja czekam na grilla u was, w koncu wy pierwsi zaczeliscie budowe

hej kobitki
Guniu my budowalismy od samej ziemi wiec jeszcze troche zostalo, u was jest latwiej bo gotowe kupujecie tylko wykonczyc
a jesli chodzi o weekend to sie nie ciesze za wczasu bo jak wyjada to dopiero uwierze ze ich nie ma:woow:
EWciu nie tak calkie gotowy, jest duzo mniej zrobione niz u was a poza tym jest duzo wiekszy niz wasz wiec i wiecej pracy nas czeka, ja i tak wiem ze wy bedziecie pierwsi i na to licze ze w te wakacje bedziemy u was grilowac- tego wam zycze

EWCIA_GAN
zalegly prezent??? , to T zawsze ma a nigdy nikomu ich nie daje

ok ja znikam zycze zdroweczka wszystkim:36_4_10:
Wiem ale tak powiedziala ze ma dla mnie zalegly preznt urodzinowo- imieninowy :) ale jakos na niego nie licze

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny

Guniu gratuluję wam z całego serca i... zazdroszczę(ale tak pozytywnie).piekny macie domek a jak go skończycie bedzie zapewne cudowny.
buziaki dla dzielnego Piotrusia,a jego teksty sa pierwszorzędne!mądrala mała:gangsta:

Magdaloza teraz Amelka będzie rosla jak a drożdżach zobaczysz,przez chorobę organizm malutkiej też był osłabiony.

Tusiu mam nadzieję ze choroba cię jednak ominęła(po tym spacerze bez czapki).jak Mati?

Ewciu trzymam kciuki za udany weekend:Oczko:(Guniu za ciebie też)

a co z Basią,Katą,agusią,Sówka ma nadal awarię...

my nadal chorujemy,ale juz widać ze to końcówka choroby.z M stwierdziliśmy ze jakaś dluga i męcząca wyjątkowo ta choroba.
a nasz wyjazd zbliża sie coraz szybciej...najprawdopodobniej M konczy pracę już w maju i wszyscy bedziemy wyjeżdżać mniej więcej w tym samym czasie(ewentualnie M jakieś 2 tyg później).pracy nie mamy jeszcze żadnej na oku,bynajmniej ja(wałkuję stronki z pracą w Gliwicach i wiecie co wygląda na to że nadaję sie tylko na sprzątaczkę..oczywiście nic nie mam do tej pracy ale myślałam raczej o czymś innym...jest duże zapotrzebowanie na księgowe,ale to zupelnie nie moja bajka...)znalazłam ostatnio kilka ogloszeń na sprzedawcę w Bacie,asystentkę(ciekawe co sie pod tą przykrywka kryje)w Lidlu i jeszcze w jednym sklepie.na poczatek taka praca byłaby ok zanim pójde do jakiejś szkoly czy kurs bo o studiach na razie moge zapomnieć. natomiast M w marcu jedzie skladać papiery do WKU na zawodowego.to nasze początkowe plany zawodowe.wiemy ze bedzie ciezko zwłaszcza ze przyzwyczailiśmy sie juz do jako takiego dobrobytu ale jesteśmy dobrej myśli:36_1_1:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Hejka dziewczynki:)

Co tam u was???Jak te chorujace???Lepiej juz???

Asiu dziekuje...Ja tez mam taka nadzieje,ze teraz to juz z gorki:D A i mnie te nastroje "pociazowe" minely,wiec jest TYLKO lepiej:D
Z tego ,co piszesz zrozumialam,ze zjezdzacie do Pl,tak???A moge zapytac czemu???Skoro sama piszesz,ze jest Wam tam dobrze...Wiem,ze na pewno tesknicie za rodzinka...To nieuniknione.My mamy podobnie..,ale nie zamierzamy zjezadzac...Niech nikt nie zrozumie mnie zle,ale wydaje mi sie,ze u nas w kraju wciaz jeszcze nie ma czego szukac...I naprawde podziwiam wszystkich,ktorzy zyja w Pl:D To nie lada wyczyn!

U nas ok.Dzis bylysmy na spcerku,potem Amelka obsrala sie po same piety...hihii...Nie wiem,czy dopiore ciuszki...ehh..:D A teraz dopiero zasnela...Wiec lece zrobic sobie szybki obiad,bo umieram z glodu....Normalnie...nie mam czasu nawet zjesc...hihihhi

Duze buzki dla was:)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Macie wszystkie pozdrowienia od Sówki - niestety nadal kompa nie ma ;-(((

Asia - co do pracy to na pewno uda Wam się cos znaleźć po powrocie do Polski, moze na początek nie będzie to jakiś szczyt marzeń (a może będzie - kto to wie???), ale cos się napewno znajdzie.
Nie wiem dlaczego, ale za każdym razem, jak ktos wraca z zagranicy do Polski to się cieszę ;-)
Magda - tu naprawdę wcale nie jest tak źle! Da się normalnie, spokojnie żyć, czasmi łatwiej, czasami gorzej, ale DA SIĘ ;-))) Da się mieć rodzinę, da się mieć mieszkanie, da się mieć samochód, da się wyjeżdżać na wakacje i żyć normalnie. Wszędzie może byc źle, wszędzie można nie mieć pracy, mieszkania, środków do życia i nie ma na to reguły. Można biedować w Polsce, można biedować w Anglii, można biedować w Japonii. Wszędzie może być dobrze, ale wszędzie też może być źle.

U nas ok, teściowa juz dobrze się czuje, dziś Mateusz był już u niej - ale plan awaryjny mieliśmy opracowany - ja, M, moja mama - zamienialibyśmy się wzajemnie i dalibyśmy jakoś radę. Póki co jest ok ;-)))
Mnie na szczęście choróbsko nie dopadło po tym nieszczęsnym spacerze, ale trochę mnie zatoki pobolewają - może nic się nie rozwinie i samo przejdzie ...
Mateusz też na szczęście zdrowy - i oby tak pozostało!!!

Coś jeszcze chciałam Wam napisać, ale zapomniałam co:lup: no nic, jak mi się przypomni to naskrobię.

Odnośnik do komentarza

Tuśka
Cześć dziewczyny!

Macie wszystkie pozdrowienia od Sówki - niestety nadal kompa nie ma ;-(((

Asia - co do pracy to na pewno uda Wam się cos znaleźć po powrocie do Polski, moze na początek nie będzie to jakiś szczyt marzeń (a może będzie - kto to wie???), ale cos się napewno znajdzie.
Nie wiem dlaczego, ale za każdym razem, jak ktos wraca z zagranicy do Polski to się cieszę ;-)
Magda - tu naprawdę wcale nie jest tak źle! Da się normalnie, spokojnie żyć, czasmi łatwiej, czasami gorzej, ale DA SIĘ ;-))) Da się mieć rodzinę, da się mieć mieszkanie, da się mieć samochód, da się wyjeżdżać na wakacje i żyć normalnie. Wszędzie może byc źle, wszędzie można nie mieć pracy, mieszkania, środków do życia i nie ma na to reguły. Można biedować w Polsce, można biedować w Anglii, można biedować w Japonii. Wszędzie może być dobrze, ale wszędzie też może być źle.

U nas ok, teściowa juz dobrze się czuje, dziś Mateusz był już u niej - ale plan awaryjny mieliśmy opracowany - ja, M, moja mama - zamienialibyśmy się wzajemnie i dalibyśmy jakoś radę. Póki co jest ok ;-)))
Mnie na szczęście choróbsko nie dopadło po tym nieszczęsnym spacerze, ale trochę mnie zatoki pobolewają - może nic się nie rozwinie i samo przejdzie ...
Mateusz też na szczęście zdrowy - i oby tak pozostało!!!

Coś jeszcze chciałam Wam napisać, ale zapomniałam co:lup: no nic, jak mi się przypomni to naskrobię.

Hej Tusia nie chcialam,zeby to,co napisalam zabrzmialo jak atak...
Masz racje...wszedzie mozna biedowac...i wszedzie moze byc dobrze..i nie mnie to oceniac...Patrze na to po prostu ze swojej strony i swoich doswiadczen...No i po trochu ze strony znajomych...Moi dobrzy przyjaciele juz raz zjechali do Pl...i po roku znow wyjechali ....Wiem,ze sa ludzie,ktorym sie dosyc dobrze powodzi...I super!!! I gdyby tak bylo i w moim przypadku to pewnie nigdzie bym nie wyjechala...Jednakze ja naleze do grupy ludzi,ktorzy w Pl dostawali zawsze po tylku i juz nie chce do tego wracac...Tym bardziej,ze pytalam o prace u mnie w terenach( a pochodze ze slaska)...i jest TRAGEDIA!!! Bo niby praca jest,ale ....zwykle umowa na 1/2 etatu a placa 700zl,gdzie ja mam oplat ok500,wiec...
Dobra,ale nie bede sie tu rozzalala:)))Bo nie o to chodzi:D Chcialam tylko wyjasnic,ze nie chcialam nikogo obrazic

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Magda ja również nie miałam na calu ataku i również nie mnie oceniać, ale ja też mogę mieć prawo do innego zdania i parzeć na to ze swojej strony i strony moich znajomych - pozdrawiamy ze śląska ;-))) I z mojej, naszej pesrpektywy wcale nie jast aż tak żle. Wszyscy moi znajomi, rodzina pracują, żyją na normalnej "stopie", owszem zawsze mogłoby być lepiej, więcej, ale może mamy w życiu tyle szczęścia i udało nam się jakoś?
I wiem, że nie możemy generalizować, że jest tylko źle, albo tylko dobrze, bo oczywiśćie, że tak nie jest. I każda z nas postępuje tak jak uważa, jak dla niej jest najlepiej i życzę nam abyśmy podejmowały zawsze tylko dobre i słuszne decyzje, nieważne w jakim kraju ;-)))

Odnośnik do komentarza

witam ponownie...
dzięki Bogu ten dziwny dzien juz prawie za mna...z M sie pokłóciłam(nie bede wchodzila w szczegóły...ale miałam rację:gangsta:) i caly dzień jakiś taki do bani...

Magdaloza w Irlandii a na pewno w Limerick gdzie mieszkamy robi sie juz bardzo nieciekawie z pracą,zamykają Della(oboje z M pracujemy tam).wiem co pomyslisz -ze na Dellu swiat sie nie konczy...tez tak myślałam i mówilam jakieś 3miesiące temu ale teraz zmieniam zdanie...jest kiepsko z praca,jeszcze nastepne 3miesiace i nawet irole beda sie bili o prace w McDonaldzie,na zmywaku albo na kanapkach,gdzie jeszcze do nie dawna nie zobaczylas Irlandczyka NIGDY W ŻYCIU!!!! a z dzieckiem jakos nie usmiecha nam sie przenosic do innego miasta...poza tym juz mamy dosc zycia w zawieszeniu,lotów do PL kiedy bilety sa tanie i kiedy łaskawie dostaniemy urlop a nie kiedy my tak na prawdę chcemy,rozłąki z rodzina i takiego wiecznego odkładania a nie życia...

Tusiu wlasnie,ja zapomnialam ze twoja T ma problemy ze zdrowiem...zdrowia i dla niej...

a ogólem jeszcze co do tych powrotów...nasi znajomi wrócili nie cały rok temu do Pl stąd i juz sie szykuja na nastepny wyjazd tylko tym razem do Norwegii bo tu juz nie ma sensu wracac.nie mają dziecka jeszcze,kupili mieszkanie 2pokojowe i zastanawiają sie co bedzie jak to dziecko sie pojawi,bo ledwo zmiescili sie ze wszystkimi rzeczami,papierami i ksiązkami(ona jest nauczycielką).ledwo starcza im do 1go i sa załamani.nawet nam odradzali powrót ale my juz tak sobie nie pojeździmy jak oni...ciezkie to wszystko wracac nie wracac ale ja sie ciesze...na razie...
:36_4_9::36_4_9:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Dziekuje Tusiu :D I calkowicie podzielam Twoje zdanie:))) Moze zle,ze troche zgeneralizowalam temat...No,ale tak jak napisalas...kazdy ma prawo do innego zdania i patrzenia z perspektywy swojej:) I super,bo inaczej byloby nudno:))) Mnie w Pl tez nie bylo az tak zle...ale na pewno nie lepiej niz tu..i stad moje zdanie:)
Asiku teraz rozumiem...i nie dziwie sie.No i oczywiscie trzymam kciuki,zeby sie wszystko w kraju poukladalo:D U mnie troszke inna sytuacja,bo w Pl nie mam praktycznie nikogo,jedynie rodzine meza i mieszkanie,wiec nie ciagnie mnie...Na dobra sprawe moglabym tam w ogole nie latac...albo latac tylko raz na rok na tydz...poodwiedzac znajomych i pozalatwiac sprawy...Co do Norwegii to juz tez nie tak kolorowo,choc wciaz lepiej niz w Anglii czy w Irlandii.My myslimy,zeby tam wrocic...no i zobaczymy,bo poki co nie mozemy narzekac na zycie tutaj...choc recesja jest...,ale najbardziej dotyka tych,ktorzy nie znaja jezyka..,wiec poki co sie nie martwimy....No zobaczymy,jak to bedzie...
A Wy kiedy planujecie powrot??? Jakos teraz???
Buzki wielkie dla Was...i kolorowych snow:)))

Ps.TUSIU-nie odebralam Twojej opini jako atak...bardziej sadzilam,ze ty tak odebralas moja...Dobrze,ze wiemy juz,co kazda z nas miala na mysli...Acha,i dopiero teraz odczytalam,ze mieszkasz w Katowicach:):D ....Tam troszke latwiej...Duze miasto...ALe nie o tym....hihihi

Papapap

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Piotrus je sniadanko i zaraz wybywamy do lekarza na kontrole, wczoraj wieczorem byl ostatni zastrzyk (taka mam nadzieje), Piotrek nie chcial gadac z pielegniarka a zaczelo sie od tego ze ona powiedziala ze jutro juz nie przyjdzie a on zamiast sie ucieszyc poplakal sie (nie wiem czemu).
Tak czytam co piszecie i powiem wam ze sie siebie nie widze az w takich przeprowadzkach ja jak pomysle o tej co mnie bedzie czekac to juz zaczynam panikowac jak sie spakowac jak to przewiesc a co jeszcze dokupic brrr a dopiero co wy.
Tusiu zdrowka i niech cie jednak nic nie lapie
Asiu hmm wiadomo ze to my zawsze mamy racje (nawet jak nie mamy ;))
Madziu a jak tam nocki z mala Amelka
A gdzie jest nasza Basia zaginela i sie juz nie pojawia- oj nieladnie Basiu
Sowko czekamy
Agnieszko wpadlas obiecalas pisac i cisza
Kata co z toba???
Edzia a ty to juz calkiem nas olalas???? Zreszta chyba tak samo jak Wisienka

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jestemy juz w domu Piotrus zdrowy ale najlepiej by bylo gdyby caly przyszly tydzien posiedzial jeszcze w domu wiec zlobek oddala sie nam a ja juz myslalam ze w poniedzialek pojdzie do zlobka :( :36_2_18::36_2_18::36_2_18::36_2_18: co on ze mna bedzie robil w domu tym bardziej ze na przyszly tydzien mialam w planach wypad do siebie do pracy i teraz musze pomyslec jak to zrobic bo z nim nie pojade
Oki biore sie za obiad bo jeszcze nic nie mam a zoladek zaczyna mi sie do kregoslupa dobierac

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Guniu super,ze Piotrus zdrowy!!!:D:D:D Bardzo sie ciesze:) No,ale rozumiem,ze nie chcesz go ciagnac ze soba do swojej pracy.....Zlobek troszke "ulatwia" zycie...masz troche czasu dla siebie i na pozalatwianie spraw...z dzieckiem u boku zajmuje to zawsze troszke wiecej czasu..ALe znajac Ciebie to dasz rade:D Jestes tak zaradna osobka,ze trudno byloby mi sobie wyobrazic,ze z czyms nie dalas rady...

U nas w porzadku,z tym,ze Amelka cala noc mnie przetrzymala...oczywiscie z przerwami,ale ma klopot z odbijaniem i to zabiera najwiecej czasu...wiec spalam moze ze 4 godz...Teraz ide cosik zjesc a potem moze sie poloze(jak zdarze)

Udanego dzionka,dziewczynki:)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny:bye:
brrr ale u nas dzis zimno,pada i buro...a juz ostatnie kilka dni wypogodziło sie,spacerki były przyjemne...i mozliwe!ale coż...juz nie dlugo:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

jutro konczy mi sie kontrakt i ciekawe co bedzie w pracy,czy dostane nowy czy juz podziekują mi?!?!twierdza ze fabryka bedzie do konca roku prosperować ale to tylko ich gadanie zeby ludzi uspokoić.od 3miesięcy 1/3 fabryki pracuje na dwutygodniowych kontraktach i tak im co 2tyg przedłużają na nastepne 2.ja jeszcze miłam na 3miesiące ale teraz nastawieni jesteśmy na to ze ja juz od soboty jestem bez pracy:ehhhhhh:a na koniec przydaloby by sie jeszcze popracować,ale i do pozałatwiania jest trochę spraw przed wyjazdem.

Guniu swietnie ze Piotruś juz zdrowy i zastrzyki juz sie skonczyły,choć on chyba je polubił o dziwo:o_noo:albo panią pielęgniarkę:gangsta:
a co do przeprowadzki...powiem Ci ze jak sobie pomyślę co będzie w maju...:o_noo::o_noo::o_noo: mamy tyle do wysłania,spakowania,wyrzucenia za pewne też...strach się bać!!!!!!!ale damy radę!

Magda czyli wy już byliście w Norwegii?chyba mi umknęło:Nieśmiały:


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

hej ja tylko na chwileczke:bye:
bylam z Moniska na kontroli u pani alergolog, i jest jeszcze do podleczenia to moje dziecie , bo po oskrzelach jeszcze wezly powiekszone , no i zatoki daja znac o sobie, wiec tak czy siek feria beda na podleczenie dziecka ,
dziewczynki SUUUPER ze wszystkie juz dzieciaczki dochodza do siebie , zycze zdroweczka i narazie mowie pa pa pa moze wpadne wieczorkiem:bye::bye::bye:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1004


http://img.weddingcountdown.com/ticker/vsvumhz7av.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5108.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...