Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

kawke wypilam pojechalismy rano za miasto na sanki snieg jak krysztal czysty 2 godziyn Julmka zjadla 7 pierogow (m robil) i spi Krzysiek na solarium pojechal a ja mam chwile dla siebie potem na skypa z mamuska i do szwagierki na lody nas zaprasza zaraz zleci niedziela i od nowa Polska Ludowa
Asicko a macie jakies pracowe perspektywy w Polsce? zreszta to jest najmniej wazne jezeli sie dusisz w tym kraju to dobrze ze zjezdzacie ja w sumie za Niemcami nie przepadam mam n a mysli kraj i ludzie ale trwam bo wiem ze tu odlozymy pieniadze na start w stanach a w Polsce napewno nie mialabym az takich mozliwosci bo jest drozej niz tu a wyplata 4 razy mniejsza podziwiam ludzi ktorzy wiaza koniec z koncem i jestem w k..na politykow ze biora po 100,00 lapowek a nanm kaza zyc za 2000 ....ale to tyla bo chcialam...

Sowko kochana zyczyc Ci zeby kazde twoje urodziny byly wspomnieniem chwil szczescia i pewnoscia ze nigdy go Tobie nie zabraknie , ze przyszlosc ktora Cie czeka bedzie pelna niespodzianek ktorych nawet sie nie spodziewasz , marzen o ktorych nie smialas snic a Twoja kobiecosc i piekno wewnatrzne zostana dostrzezone, docenione i dopieszczone
Zycze Ci zebys byla noszona na rekach , chwalona i zebys zanalzla prace w ktorej bedziesz sie spelniac , pieniedzy zebys mogla pojechac do Wenezueli i poznac seksownego latynosa ;)i zycze Ci jeszcze tak na koniec a wlasciwie to sobie zycze !!!zeym mogla kiedys sie z Toba na kawe albo na drinka umowic i pogadac w realu bo jestes REWELACYJNY KOBIETA !!!!!CZLOWIEKIEM!!!!!!!!!MAMA!!!!!!!!!!KOLEZANKA!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki,

Dziekuje slicznie za wszystkie zyczonka i gratulacje!!! Prawie sie poplakalam....jak czytalam:))) Super kobietki jestescie,wiecie o tym???:D:D:D

Jak u mnie a raczej u nas???Jak porod???

Hmm....cesarka....i powiem,ze "nie taki diabel straszny"....Umowiona bylam na poniedzialek 5 stycznia i tak tez pojechalam do szpitala...Maciek pojechal ze mna.Wywiad z lekarzami i poloznymi...potwierdzjacy pozycje posladkowa Amelki...Wiec o 9.30 na sale operacyjna...znieczulenie doledzwowe i pod noz...Maciek nadal ze mna.....Ja sie trzeslam jak osika na wietrze a on mnie probowal zajac rozmowa...anestezjolog opisywal co robia i kiedy bedzie "ten czas" ,ze zaraz bedzie dzidzia na tym swiecie...Jak tylko uslyszalam krzyk ...lzy mi same polecialy...zreszta Maciek tez prawie sie rozkleil...Przecudowna chwila!!! Nigdy jej nie zapomne.

Po 3 dobach wypisano nas do domu.Mala z zoltaczka,bo zbadali krew i stwierdzili,ze jest ok,tzn,nie nadaje sie na naswietlania...Ale kazali obserwowac...Wiec tez to robie.Myslalam,ze bede spokojniejsza jak mala bedzie przy mnie a okazuje sie,ze...martwie sie jeszcze bardziej...o nia ....oczywiscie.Ale tak to jest...bo jest najwazniejsza istotka w moim i Macka zyciu!!!!:))) Ale co ja wam tu pisze....Przeciez wy to wszystko znacie:D:D:D

Sowko a dla Ciebie z okazji urodzinek:
W dniu tak pięknym i wspaniałym
życzę Tobie sercem całym
moc uśmiechu i radości
szczęścia, zdrowia, pomyślności.
Niech w takim dzionku jak ten
wszystkie troski umkną hen
i nie wracają wcale,
to wtedy będzie całkiem wspaniale!

przepraszam,ze was nie doczytalam...ale narzekam na czasobrak....wiec domniemam,ze u Was wszystko ok??? Jesli ktos chory to zycze zdrowka!!!

Duze buzki dla was:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Piotrek dzis w domu, wczoraj zabalowalismy u znajomych i wrocilismy bardzo pozno i nie mialam sumienia budzic go rano do zlobka zreszta ja tez jestem spiaca.
Asiu i jakie macie plany bedziecie sie budowac czy jednak jakies mieszkanko kupujecie?
Tusiu u nas tez na poczatku byl system nagradzania na zachete wiec wszystko jest ok taka kolej rzeczy :)))
Basiu moj maly maniak nie odszedlby od kompa albo byl by placz wiec na razie trzymam go z daleka i jest ok :))) widzisz kazde dziecko jest inne a Twoja JUlinka to widze ze jest bardzo spokojnym dzieckiem wiec mozesz sobie na to pozwolic
Sowko ja juz ci zyczenia zlozylam na NK ale jeszcze raz wszystkiego najlepszego, samych szczesliwych chwil w zyciu, pociechy z Olinka i szybkiego powrotu na forum
Madziu najwazniejsze ze juz jestecie w domu we trojke a corcia przeurocza ogladalam jej fotki na NK

A co u mnie od marca wracam do pracy, niby chce ale bardziej musze, bo jesli nasze plany wypala to kazdy grosz bedzie potrzebny, a blizej bede cos wiedziec moze pod koniec tego lub przyszlego tygodnia, kurcze niby fajnie bo nie bede w domu siedziec ale z dugiej strony po tak dlugiej przerwie az sie boje wrocic bo co ja potrafie, posprzatac, obaid ugotowac, prac, sprzatac i dzieckiem sie zajmowac :))))))

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
dzis ja mam czasobrak...sprzatam i zabieram sie za tort dla Oliśki,jutro mamy malą imprezkę.M włsnie robi zakupy na torta,którego bede robila sama po raz pierwszy...

Madziu śliczna jest wasza Amelka,ciesze sie ze juz jestescie w trójkę i ze juz do nas wrócilaś.teraz odpoczywaj i nabieraj sił...beda ci potrzebne ;D

Guniu chyba sie domyślam co u was sie ''święci'' i gratuluję o ile mam rację:D
a my niestety wystawilismy dzialkę na sprzedaz i rozglądamy sie za jakims mieszkankiem.tez to nie jest zly pomysł na poczatek,mamy jeszcze czas na myslenie o domu...moze kiedys bedzie z tym latwiej....


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)

My dzis juz pierwszy spacer za soba.Co prawda Maciek pchal wozek,bo mnie nie wolno,ale i tak bylo milo.Musimy ja wystawiac na switalo sloneczne,bo wciaz jest zolta na buzce.Mowia,ze dzieci karmione piersia maja zoltaczke dluzej...Z odpoczynkiem bywa roznie,bo nie raz ladnie spi a nie raz budzi sie co godzine...Ale komu ja to pisze...Przeciez wy to wszystko juz znacie:D:D:D
Guniu powrot do pracy na pewno dobrze ci zrobi.Zobaczysz:)))

Asiu to trzymam kciuki za tego torta!!! Oby byl smaczniutki:)))

Udanegoi dzionka,kochane:)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

CZesć dziewczyny ;-)

Magdaloza - jeszcze raz gratuluję Ci córeczki - jest prześliczna :-))))))) Ech te nieprzespane noce.... nic się nie martw dasz radę, niedługo nawet nie zauważysz, że jesteś zmęczona czy niewyspana - przzwyczaisz się;-))) A widok usmiechniętej Amelki wynagrodzi wszystko. Najważniejsze, żeby córeczka była zdrowa i się dobrze rozwijała. A co do zółtaczki to większość noworodków ją ma i szybko przechodzi.

Asiu - czytałam dziś artykuł o zamykaniu Della w Limerick - najnowszą linię przenoszą podobno do Łodzi, gdzieś do Azji i do Afryki. Przez to bardzo dużo Polaków wróci do Polski, ale też bardzo dużo Irlandczyków straci pracę ;-( Nieciekawa sytuacja...
A Wy jakie macie play? Gdzie będziecie szukać mieszkania? Pod Krakowem czy na śląsku - pisaś kiedyś o Gliwicach, a może w Twoich rejonach się osiedlicie?

Basiu - urlopik się w Polsce szykuje? No to fajnie, wyrwiecie się na troszkę z codzienności, "naładujecie akumulatory" .

Guniu - i u Ciebie szykują się zmiany - wielki "come back" do pracy! Dasz radę dziewczyno - pracy sie nie zapomina, na pewno na początku będzie Ci ciężko i dziwnie, ale poradzisz sobie, tym bardziej że będzie Ci zależało na każdym zarobionm groszu - pewnie na nowy domek :-))))

A u mnie nic nowego, praca, dom, praca, dom i tak od weekendu do weekendu. Zastanawimy się czy w najbliższy weekend nie wybrać sie w góry do Wisły, Ustronia albo do Szczyrku - póki jeszcze się ferie zimowenie zaczęły a jest śnieg.

Dobra, spadam już,muszę jakąś kolację Matuszowi przyszykować.
paaaa

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczynki:bye:

ja dopiero na tyłku usiadłam!!!:o_noo: M wrócił z zakupami i ruszylismy po prezent dla mlodej oraz reszte zakupów na jutro.mieliśmy kupic jej taki duży samochodzik na batrerie ale ostatecznie zdecydowalismy sie(chyba jednak autko było lepszym pomysłem) taki domek z materialu nie przemakalnego składającego sie z 3 czesci,piankowe duze puzzle z numerkami,plecaczek oraz przypadkiem 2pary kapci z prosiaczkiem a drugie z puchatkiem,2pary w cenie jednej.wróciliśmy szybko obiad,pozmywac zebym sie mogła jako tako ruszyć w kuchni i piękna mnie pora zastała:ehhhhhh:
Interactive Catalogue - Top Toy Store in UK & Ireland, Games & Toys Online from Smyths Superstores po prawej stronie w górnym rogu jest ten domek jak byscie chcialy zobaczyc.
...chyba dzis to tylko biszkopt zrobię a reszte jutro,tym bardziej ze mam obiad na jutro już.

Tusiu tak jest wszystko przenoszą do Łodzi,ponad 2 tys ludzi straci prace.stopniowo na szczescie ale i tak do konca roku juz zamknął Della.my +/- w maju bedziemy wracac:36_1_1::36_1_1::36_1_1:bardzo sie ciesze i do tego do Gliwic(mam nadzieje ze jakąś bibę na mój powrot zorganizujemy:Oczko:?)najprawdopodobniej bedziemy mieszkac w mieszkaniu po M rodzicach ale to nie jest pewne bo TT nie potrafia zdecydowac komu i jak chca te mieszkanie dac...szkoda gadac.a jak nie to bedziemy rozgladac sie za jakims mieszkankiem w Gliwicach.

Guniu tez mi sie tak wydaje...tzn ty tylko dziecko gary i sprzatanie...po co wracasz do pracy???cofnęłaś się przez to ze urodziłas dziecko,pracowałaś w domu,wychowywałaś dziecko.............:whoot:kopnąć cie tylko w tę chudą dupkę,takie glupoty wygadywać ja nie wiem!to właśnie najlepsza oznaka ze juz czas wracac do pracy ze takie farmazony wygadujesz!..zeby to ostatni raz mi bylo♫!!!!

Magdaloza a powiedz co jednak zdecydowało ze wybraliście imię Amelka?swoją drogą śliczne imię.


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Czesc kobitki najchetniej wypilabym morze kawy bo sie dobudzic nie moge zrobilam od razu zapas dla was :36_4_9:

Guniu nie wiem czy Julia jest grzecznym dzieckiem ? nie ma adhd ale spokojnym barankiem tez nie jest poprostu w pewnych kwestiach od poczatku ustalilam z nia jakies zasady i ona wie ze nawet jak bedzie walila glowa w sciane to tego nie zmienie wiec ona madra dziewczynka tego nie robi ale w innych kwestiach nie zawsze jestem taka konsekwentna ... niestety a z drugiej strony u nas to ja jestem tym od zakazow a tatus tym od ich lamania
jak jest u Was?

Magdaloza ojej pisz i sie chwal i zachwycaj bo to nigdy nie sa puste slowa przeciesz piszesz o najwiekszej molosci swojego zycia a nie o tym ze Chrysler zbankrutowal:36_4_9:wiec pisz jak tylko masz czas ....czytajac twoje wspomnienia z cesarki musze ci powiedziec ze ja tez mialam ale mi w trakcie operacjii nikt nie mowil co robi i z tego powodu bylam bardzo zdenerwowana wiec to mile ze jednak moze to wygladac inaczej:36_4_9:
przeslicznego masz beybika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Witam
Piotrek dzis w domu, wczoraj zabalowalismy u znajomych i wrocilismy bardzo pozno i nie mialam sumienia budzic go rano do zlobka zreszta ja tez jestem spiaca.
Asiu i jakie macie plany bedziecie sie budowac czy jednak jakies mieszkanko kupujecie?
Tusiu u nas tez na poczatku byl system nagradzania na zachete wiec wszystko jest ok taka kolej rzeczy :)))
Basiu moj maly maniak nie odszedlby od kompa albo byl by placz wiec na razie trzymam go z daleka i jest ok :))) widzisz kazde dziecko jest inne a Twoja JUlinka to widze ze jest bardzo spokojnym dzieckiem wiec mozesz sobie na to pozwolic
Sowko ja juz ci zyczenia zlozylam na NK ale jeszcze raz wszystkiego najlepszego, samych szczesliwych chwil w zyciu, pociechy z Olinka i szybkiego powrotu na forum
Madziu najwazniejsze ze juz jestecie w domu we trojke a corcia przeurocza ogladalam jej fotki na NK

A co u mnie od marca wracam do pracy, niby chce ale bardziej musze, bo jesli nasze plany wypala to kazdy grosz bedzie potrzebny, a blizej bede cos wiedziec moze pod koniec tego lub przyszlego tygodnia, kurcze niby fajnie bo nie bede w domu siedziec ale z dugiej strony po tak dlugiej przerwie az sie boje wrocic bo co ja potrafie, posprzatac, obaid ugotowac, prac, sprzatac i dzieckiem sie zajmowac :))))))

Guniu wlasnie Cie kopnelam w dupke szpiczastym bucikiem z metalowa koncowka !!!!mam nadzieje ze bolalo!!!ja tez sie balam , boje i mam takie same watpliwosci i ktora z nas ich nie ma ale my wychowujemy dzieciaki a powroz do pracy??? wrocisz jako lepszy pracownik
bedziesz :
- cierpliwa
- zorganizowana
- gototowa na kompromis
- jak trzeba bedziesz walczyc o swoje
- bedziesz szczesliwsza bo bedziesz miala kogo mocno ukochac jak wrocisz z pracy
- a w pracy znajac Ciebie okleisz sie fototapeta z fotosika t Piotrusiem:36_2_15:

i czego tu sie bac!

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane:D

Asiu WSZYSTKIEGO NAJ NAJ SLODSZEGO DLA TWOJEJ UROCZEJ OLIVKI:)))
Nie jestes jedyna jesli chodzi o biszkoptowego zakalca...Mnie tez sie to przytrafilo i myslalam wtedy,ze kogos udusze...hihi:)
Pytasz,co zdecydowalo o imieniu???Hmmm....chyba rodzinka:) Wiesz,ja wciaz nie moglam podjac zadnej konkretnej decyzji...Co na malutka patrzylam to wydawalo mi sie,ze jest taka sliczna,ze zadne imie nie bedzie wystarczajaco dobre(Wybaczcie egoizm...)...I Maciek zapytal czy moze byc Amelia...reszta rodzinki stwierdzila,ze to do niej pasuje,wiec tak tez zostalo....choc...powiem szczerze,ze wciaz mi sie myli z Emilia...haha
Basiu dziekuje za to,co napisalas:) Wiesz....ja nie chcialam chyba wiedziec,co oni tam robia...i ten super dobry nastroj anestezjologa tez mnie denerwowal...choc chyba poniekad to jego "zdradzanie" przebiegu zabiegu....troche mi pomoglo..Powiedzial tylko..."jak uslyszysz taki "siorpajacy" dzwiek to zaraz bedzie dzidzia...:D I tak tez bylo:D:D:D....Oh...chyba juz bym chciala miec kolejne,zeby moc przezyc ta chwile jeszcze raz:D:D:D

Wlasnie....kawka...moze sobie zrobie...sama nie wiem,albo pojde spac...choc mala zasnela o 12 to moze sie rownie dobrze lada moment obudzic..Sama nie wiem...
Buzki dla was:)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

hej wszystkim:36_2_27::kawa::kawa: gotowa jesli ktoras ma ochote to zapraszam
Mgda jak malenka Amelka , juz caly tydzien jest na swiecie i pewnie slodziutki z niej :36_2_55: jak bedziesz miala chwilke wolnego to napisz o niej troszke , no i o sobie
Kata pewnie masz tez teraz duzo obowiazkow ale zajrzyj do nas i napisz co u ciebie
Gunia a tobie to dam w tylek mialas napisac przepis na to smaczne jedzonko co ostatnio T robila :36_2_27:
ok ja znikam bo praca mnie wola Pa Pa Pa

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1004


http://img.weddingcountdown.com/ticker/vsvumhz7av.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/5108.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Po pierwsze zalegle zyczenia dla Olivki
Sto lat! Sto lat! wujek krzyczy,
ciocia wręcza kosz słodyczy,
dziadek w nowej swej koszuli,
babcia Cię do siebie tuli,
mama torcik dekoruje,
tato wszystko to filmuje...
Skąd to całe zamieszanie?
Urodzinki masz kochanie!

Po drugie przepis dla Ewci (szczerze zapomnialam ci go napisac chociaz juz sama z niego korzystalam i jest ppycha)

Kurczak z ananasem
4 piers z kurczaka
1 puszka ananasa
1 ketchup ostry
1 lyzka maki ziemniaczanej
sol
2 lyzki magi
przyprawa do kurczaka
curry

mieso pokroic w kostke obsypac przyprawami, na goracy tluszcz wrzucic mieso i obsmazyc z obu stron, przelozyc do garnka, oddac troche wody i sok z ananasa, magi i ostry ketchup. Dusic okolo 10 minut pod przykryciem, pod koniec dodac make ziemniaczana. Ananasa pokroic w kostke i dodac na samym koncu (nie gotowac), podawac z ryzem- smacznego

A co u mnie hmmm ciagle w biegu, powrot do pracy juz nie odwolalny chociaz w pracy jeszcze nie bylo (ale nie maja wyjscia musza mnie przyjac), nasz sprawy ida do przodu, i od marca wszystko idzie pelna para :))) Tusia zgadla :))))) o co chodzi (chociaz jest inaczej niz mialo byc ale o tym napisze jak juz wszystko bedziemy miec w rece potwierdzone przez notariusza) a na razie cicho sza :)))))))))
Piotrek chodzi do zlobka jest zadowolony, w srode ma bal choinkowy, najpierw mialam wypozyczac mu jakis stroj ale to nie ma sensu zreszta wiekszosc rodzicow nie przebiera dzieci tylko przynosza czyste ubranka na zmiane (wiadomo jak to przy dzieciach same jedza i do balu bylyby brudne), a tak poza tym przez to cale zamieszanie spac nie moge, glowa mi puchnie i chodze nie tomna, ale mam nadzieje ze juz niedlugo wszystko bedzie ok :)))))))

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
dziekuje za wszystkie zyczonka dla Oliśki.kochane jestescie:36_4_9:

imprezka nam sie udała,dzieciaki szalały,piszczały.torcik wyszedł smaczny(tak bynajmniej wszyscy mówili)dzieciakiu zasłodziłam na maxa,zrobiłam również galaretkę w kostkach z owocami i bitą śmietaną...mamusie musiały konczyć te słodkości bo dzieci juz nie dawały rady:36_1_1:

Guniu tak myslałam ze to o to chodzi.gratulacje...jak ja wam zazdroszcze,ale tak pozytywnie:Oczko:
a przepis i ja podkradam:36_1_1:

Magdaloza my również stwierdzilismy ze zadne inne imię nie pasowałoby do niuńki tak jak Olivia...mielismy w zanadrzu rownież Laure.

Sówko jak tam twój komp???tęsknimy...

Tusiu jak w pracy?super pomysl na weekend,zazdroiszcze wam tego sniegu...


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki:)

Jak dzionek mija???U mnie pracowicie....,bo czuje sie coraz lepiej...Wcale nie taka zla ta cesarka...,albo tu,w Anglii robia ja jakos inaczej,ze tydzien po....czuje sie prawie jak przed...:D:D:D
Asiu..hmm....z tym imieniem to ja sama nie wiem,czy ono jej pasuje...Ale skoro wszyscy twierdza,ze tak...to chyba tak jest...zobaczymy...

Dzis tesciowie wylatuja i powiem wam,ze poza paroma malym utarczkami jestem mile zaskoczona postawa tesciowej:)))
I musze sie pochwalic,ze szwagrowie sie wyprowadzaja:D:D:D Moze juz na koniec miesiaca...:36_1_22::36_1_22::36_1_22:

Duze buzialki dla Was:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Hejka;-)

Na początek wiadomości od Sówki, iż nadal nie ma kompa (w serwisie sprowadzają części z czech i czekają na dostawę). Sówka Was wszystkie pozdrawia, i składa życzenia wszystkiego najpiękniejszego dla Oliwci

Magdaloza
- super, że się rodzinka w końcu od Was wyprowadza!!!! Nie ma to jak być we własnem domu, u siebie tylko z najbliższymi, gdzie nie musisz na kogoś patrzeć, brac pod uwage jego zdanie i wogóle dzielić 4 ściany z rodzinką. Oby jak najszybicej opuścili wasz dom, w końcu będziecie mieli spokój!
A Amelka jak się ma? Często je?, Daje Ci cos pospać, odpocząć, czy cały czas na cycku wisi? Jak żółtaczka?

Asiu - imprezka się udała - no to fajnie - zasłodziłaś dzieciaki hehehe - raz na jakiś czas mogą ;-))) A i mamusie też coś skosztowały słodkości...

A u nas masakra z ogrzewaniem jest - jakaś awaria magistrali ciepłowniczej i nie mamy centralnego ogrzewania - w domu zimno jak cholera, dobrze przynajmniej, że ciepła woda z kranu leci (bo mamy pogrzewacze przepływowe i nie jesteśmy uzależnieni od c.o.) Teraz jak piszę mam lodowate ręce, mam nadzieję, że do jutra naprawią :wrrr:
Chyba pójdę dziś spać z Mateuszem, żeby go w nocy przykrywać jak się cały rozkopie - bo on nie cierpi spać przykryty.

Chciałam się Was spytać, czy wasze dzieci też maja takie jak ja to mówię "titi" (natręctwa, dziwne nawyki) na punkcie niektórych rzeczy? Mateusz np. jak coś do mnie mówi, to musze po nim powtórzyć, potwierdzić i będzie powtarzał tak długo, aż nie powtórzę po nim np. mówi, że u babci w windzie nie świeciła się żarówka i mówi i powtarza to tak długo, aż nie potwierdzę, mu - tak kochanie, u babci w windzie nie świeci sie żarówka i milion różnych zdań muszę ja albo M po nim powtarzać i potwierdzać.
Jeszcze jedno ma takie zachowanie, co mnie śmieszy - nad kuchenką mamy taki reling, na którym wiszą kuchenne przybory - chochla, cedzak, ubijaczka do piany itd. i jak tylko któraś rzeczj est zdjęta i wisi pusty haczyk to Mateusz mnie woła i mówi, że tu nie ma i mam powiesić - i nie ważne, ze chochla jest akurat w garnku z zupę - mam wymyć i powiesić :lup: Pedant się znalazł:smile_jump: a jak się potyka o swoje zabawki porozrzucane po całej podłodze to jakoś mu nie przeszkadza:pirat:

Jeszcze chwlkę posiedzę i poczytam, może któraś się pojawi???

Odnośnik do komentarza

Hej Tusia oj to niedobrze,ze macie problem z ogrzewaniem i to jeszcze o tej porze roku.Masakra jakas!!! Zycze,zeby do jutra faktycznie naprawili!!!!!

Co u Amelki??? W sumie chyba jest poprawa....po 2 dniach od przyjazdu do domu pojawily sie kupki:) ,mala ma wiekszy apetyt i jest bardziej aktywna...choc czasami przesypia 5 godz bez jezenia...tak jak dzis,ze wybudzilam ja na kapiel i jedzonko...ale wiem,ze da mi popalic w nocy:) Mam problem z wyciekajacym zbyt szybko pokarmem,wiec nie raz nakarmienie jej przychodzi z trudem,ale dajemy rade:D Zolty kolor juz schodzi z buzki.Jutro przychodzi polozna...bedzie ja wazyla...zobaczymy,czy i ile przybrala...Bo w szpitalu na pewno stracila,bo jadla malo i przesypiala cale dnie...nawet jak sie ja wybudzalo to nie chciala jesc:(
A tak ogolnie to jestem troche wycieczona....i nie umiem sie nauczyc,zeby z nia wypoczywac....ehh..Moze kiedys zmadrzeje:D

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Hej Magda!
Cieszę się że u Amelki wszystko ok. Co do straty wagi to w szpitalu po urodzeniu wszystkie dzieci tracą na wadze - to jest norma. Ważne, że malutak teraz ładnie je i pewnie sporo już przybrała wagi. A ty faktycznie naucz się odpoczywac razem z nią, bo długo tak nie pociągniesz. Jak Amelka zaśnie w dzień to też spróbuj chocby na godzinke się zdrzemnąc - nabierzesz sił na resztę dnia i nocy!

Odnośnik do komentarza

Wiem...moj Maciek wciaz to powtarza:) Po powrocie ze szpitala to mialam taka "kape":) po 4 nieprzespanych nocach,ze ryczalam z byle powodu...az w koncu sie poobrazalam na wszystkich poszlam spac i ...... padlam jak kawka....a raz nawet nie slyszalam,jak mala sie obudzila...dopiero jak Maciek wpadl do pokoiku to sie przebudzilam.Teraz jest juz lepiej,bo w sumie spie razem z nia w nocy..i pod warunkiem,ze nie robi kupki akurat to nawet w miare ladnie spi
A powiedz mi...u was jest zima???Bo wiesz tu,w Anglii to ...zimy praktycznie nie ma...pytam,bo jesli tak...to faktycznie musisz miec potwornie zimno w domku...:((

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...