Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Basienko u nas pogoda nie wiadomo jaka :) raz slonce raz deszcz i nie wiadomo jak sie ubrac :)
Jutro ide do znajomych dzis pojechaly po towar i w koncu maja mi przywiesc bluze polarowa (taka cieplejsza), wczoraj pochodzilam za butami (bylam nawet u siostry mojej kolezanki) i nic, jak fason ladny i ze skory to obcas taki ze nogi bym sobie polamala (a ja na zime nie chce kozakow na szpilce) jak obcas taki jak chce to fason do d.... a jak juz i fason i obcas spoko to jakas derma i nic nie kupilam, chyba sie wstrzymam i kupie te ktore ogladalam jak bylam u T mam nadzieje ze rozmiar w tym czasie dowioza :) trzeba cos kupic w koncu M dal na to kase, jak mu powiedzialam ze ide po bluze to on od razu ale ja dalem ba buty, na bluze pozniej dostaniesz, to ja mowie co za roznica czy najpierw kupie bluze a pozniej dolozysz mi do butow?? A on ze jest roznica bo liczy sie to na co jest dane a nie ze sa pieniadze :) troche zamieszal ale oki na bluze na razie wezme ze swoich :))))))
Asiu powiem ci ze ja nie dalabym rady mieszkac w takim klimacie :(((( ja lubie ciepleko, wiesz jak to mawia moj M, mnie zawsze jest zimno bo nie mam tkanki tluszczowej (i niech tak zostanie)
Oki ide pic kawe poki Piotrus spi

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Nie mogę się skupić na pracy, bo od rana (jak tylko zjadłam tosty) mdli mnie. Cóż pierwsze objawy ciąży w końcu dają o sobie znać. A już myślałam, że mnie to ominie - tak jak przy Mateuszu - zero mdłości i wymiotów. Siedzę i zastanawiam się czy iść do ubikcji zrobic bleeee czy nie. Tylko jak się będę tak długo zastanawiać to jeszcze nie zdążę i dopiero będzie:36_2_16:
Nawet na kawę przeszedł mi smak - i bardzo dobrze ;-)

Odnośnik do komentarza

Witam
Wczorajsza noc mnie wykonczyla, ten splywajacy katar doprowadzil do tego ze Piotrek znowu wymiotowal tak nim szarpalo ze ... dobrze ze byl juz w lozku jak zawolal ze chce siku wiec poszlam po nocnik zeby juz go przed snem nie ciagac do wc, ja wracam a on zaczyna wymiotowac wiec dawaj w ten nocnik- koszmar, to byla gesta flegma, jak on musi sie nameczyc przez to :((((( a w nocy co tylko uslyszalam ze zaczyna kaszlec to od razu kontrolka czy aby nie bedzie zwracal- padam na twarz
Za to rano M wygonil mnie z domu zebym poszla na jakies zakupy a on zostal z Piotrusiem, poszlam z Edzia do kumeli i kupilam sobie nowy staniczek, top, bluze polarowa (taka gruba miesista) i dwie pary podkolnowek ale takich cieplejszych cos jak skarpetki.
Dziewczyny nie wiem czy to ta pogoda czy to przez to ze siedze teraz w domu (jak jest zlobek to jest inaczej) ale normalnie jestem zmeczona nic nie robieniem

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Tuśka
Nie mogę się skupić na pracy, bo od rana (jak tylko zjadłam tosty) mdli mnie. Cóż pierwsze objawy ciąży w końcu dają o sobie znać. A już myślałam, że mnie to ominie - tak jak przy Mateuszu - zero mdłości i wymiotów. Siedzę i zastanawiam się czy iść do ubikcji zrobic bleeee czy nie. Tylko jak się będę tak długo zastanawiać to jeszcze nie zdążę i dopiero będzie:36_2_16:
Nawet na kawę przeszedł mi smak - i bardzo dobrze ;-)

Tusiu to moze wez zwolnienie bo w takim stanie i tak nie nadajesz sie do pracy a po co masz sie meczyc. Ty musisz teraz myslec o sobie a firma.... noc coz bedzie istniec dalej

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Hejka!
Guniu - biedny Potruś się tak męczy przez ten kaszel, oby mu jak najszybciej przeszło i te rewelacje żołądkowe juz całkowicie ustąpiły. Buziaki dla niego , a Tobie życzę dużo siły i spokojnej dziesiejszej nocy. :36_4_9:

Ja się cały dzień źle czuję - myslałam, że te mdłości tylko rano będą, ale nie- cały dzień mnie trzymają, wypiłam 4 herbaty (w tym 2 malinowo-żurawinowe), zmusiłam się do zjedzenia kromki chleba, ale i tak mi niedobrze i coś zaczyna mnie w krzyżu łamać. Fatalnie. Oby mnie jakieś choróbsko nie dopadło. Dziś musiałam byc w pracy, bo akutat szef, dwie menadżerki i informatyk wyjechali na jakieś spotkanie służbowe do naszej drugiej siedziby w Krakowie i musiałam zostać w firmie. Ale jutro jak się będę tak źle czuła to zostaję w domu. Jeszcze tylko pół godziny i zmykam do domku, wskoczę pod kołdrę, włączę Mateuszowi bajki i będzemy razem oglądać. Nie mam siły na zabawy dziś. Będę niedobrą mamusią, ale cóż - tak też czasami bywa ;-(:le:

Odnośnik do komentarza

Tusiu zostań jutro w domu po co masz się męczyć w pracy.

Guniu wiem co przeżywacie,nie dawno Oliska miala to samo.już mialam dość jej wymiotów,ręce mi po prostu opadały ciagle wymioty,pranie,przebieranie...a niuńka tak sie przy tym meczyła bedna.życzę Pietruszce duuuuużoooo zdrowka i mamie siły.

a my walczymy juz drugi ranek z histerycznym wstawaniem Oliśki,tzn. M wstaje przed 7 do pracy a ona w krzyk,ryk i histeria,ze albo on do łózka albo ona z nim.wczoraj wstałam z nia przyszłyśmy na góre z M a ona nie do M tylko do bajek.myśle sobie czyli normalnie pójdzie spać po poludniu...a gdzie tam!oczy na zapalki ale walka dalej o 14 ze ona spac nie pójdzie.troche drastyczną metodą ale w końcu ją uspałam.więc dziś rano myślę sobie ja raniutko-jak na nasze wstawanie-z nia wstane a później znów walka o spanie po poludniu,więc dawaj ją usypiać z powrotem.wyrywałam mi się,płakala,już chciałam odpuścic sobie ale wtedy ona zakoduje sobie,że płacz i krzyk będa metodą na wymuszenie na nas tego co ona chce.w końcu uspokoiła sie i położyła spokojnie.wiem że to nie jest dobra metoda trzymać dziecko na siłę na rękach ale nie mam pomyslu jak inaczej zachowac sie w takiej sytuacji.w tym caly sęk ze jak nie uslyszy jak któres z nas wstaje to spi do 8-9 a jak usłyszy to wtedy histeria.nawet jak w środku nocy M czy ja wstaniemy do łazienki a Oli usłyszy jest identyczna sytuacja-histeria i za nim czy za mną.macie jakieś pomysły bo serce mi sie kraje jak ona tak histeryzuje.

a my znow w domu,wiadomo dlaczego....


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Witam
Co tu tak pusto??
My na nogach od 7, Piotrus rano zaczal tak kaszlec ze az zwymiotowal (flegma- zaczelo mu sie w koncu odrywac), wiec od razu pralka poszla w ruch, zjadl sniadnko, wzial leki i teraz sie bawi a mama chodzi jak nietomna :( ledwo na oczy widze.
Basiu gdzie jestes??
Asiu, Tusiu, Kata, Magdaloza a co z wami??
Sowko jak sytuacja w domu??
Ewcia jak Monika??
Edziu a co u Was?? Zeczeliscie juz sie pakowac??

Hej Gunia:)))
Jestem jestem..:)
Oj..biedny ten Twoj Piotrus:( Ale to lepiej,ze mu sie zaczelo odrywac:)))
Tylko Ty masz biedna teraz roboty za trzech...Wcale sie nie dziwie,ze taka zmeczona jestes
Nie wiem,....moze jakies ciacho lub cokolwiek z cukrem by sie przydalo,zeby Cie pobudzic:))) ...albo kawka:) Mnie co prawda nie zawsze takie rzeczy pomagaja,ale zawsze mozna sprobowac:))
aaa...jest jeszcze jeden sposob...zimny sok z owocow cytrusowych...albo herbatka z cytryna i mieta:) Sposob tesciowej...dosc skuteczny:)))
U mnie w sumie ok.Tylko znow pojawily sie dziwne uplawy...a feee....ale mam to tylko z rana a potem juz nic...sadze,ze to przez przetrzymywanie siku...Bo ostatnio bylo podobnie i powiedzieli,ze nic mi nie jest..Ale zobacze jak sie sytuacja rozwinie...
Udanego popoludnia....j:))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie
Tusiu no to wymeczysz sie a zmi cie zal mamusiu, trzymaj sie i odpoczywaj, jak masz mozliwosc to faktycznie nie idz do pracy.
Asiu nie wiem co powiedziec na temat tego spania ale nie daj sie na krzyki bo dzieci bardzo to wykorzystuja.
Magdo a co lekarz mowi o tych uplawach, moj zawsze mi mowilo ze jesli cokolwiek sie bedzie dzialo to za kazdym razem mam sie u niego zjawiac, wiec moze idz do lekarza

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Witam ponownie
Tusiu no to wymeczysz sie a zmi cie zal mamusiu, trzymaj sie i odpoczywaj, jak masz mozliwosc to faktycznie nie idz do pracy.
Asiu nie wiem co powiedziec na temat tego spania ale nie daj sie na krzyki bo dzieci bardzo to wykorzystuja.
Magdo a co lekarz mowi o tych uplawach, moj zawsze mi mowilo ze jesli cokolwiek sie bedzie dzialo to za kazdym razem mam sie u niego zjawiac, wiec moze idz do lekarza

Bylam 19.10 w szpitalu z tym samym,bo sie obawialam,ze to moze krwawienie,zbadala mnie polozna,wziela probke i powiedziala,ze krwawienia nie ma,ze to jakas dysfunkcja i,ze wyniki badan wysla do lekarza i jak bedzie potrzebne leczenie to zadzwonia,ale nikt nie dzwonil.Mialam do dzis spokoj...a dzis rano znow to samo.wczoraj bylam u poloznej,zbadala mi brzuszek,posluchala serduszka dziecka,przejrzala karte i powiedziala,ze wszystko jest dobrze.Wiec...poczekam,jak bedzie jutro...jak sie powtorzy to jade z rana do szpitala i zobaczymy..Ale dzidzia sie rusza,brzuszek miekki...nie wiem...w sumie...co robic

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdo ja tez mam taka wydzieline.... ale mysle ze to normalne.. 14 ide do lekarza to mnie zbada ale nie ma brzydkiego zapachu i nie piecze mnie wiec staram sie nie panikowac:)
guniu!!trzymaj sie mam ndzieje ze Piotrus dzis w nocy juz sie bedzie dobrze czul!!!buziaki dla was obojga!!!
i dla pozostalych dziewczynek tez bo ja udaje sie na kanape teraz:)
do jutra!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

kata
magdo ja tez mam taka wydzieline.... ale mysle ze to normalne.. 14 ide do lekarza to mnie zbada ale nie ma brzydkiego zapachu i nie piecze mnie wiec staram sie nie panikowac:)
guniu!!trzymaj sie mam ndzieje ze Piotrus dzis w nocy juz sie bedzie dobrze czul!!!buziaki dla was obojga!!!
i dla pozostalych dziewczynek tez bo ja udaje sie na kanape teraz:)
do jutra!!!

Hej Kata:) Dzieki wielkie za slowa otuchy...to mnie troszke uspokoilo...musze przyznac...Wiesz...martwil mnie kolor...taki brazowawy,ale bezwonny i jest teraz juz jasniejszy i nie jest tego duzo.Poza tym mala sie rusza normalnie i nic mnie nie boli:)))Dzieki jeszcze raz za cieple slowa:)))
Guniu: Piotrusiowi lepszego samopoczucia a Tobie energii i spokoju zycze:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
kata
magdo ja tez mam taka wydzieline.... ale mysle ze to normalne.. 14 ide do lekarza to mnie zbada ale nie ma brzydkiego zapachu i nie piecze mnie wiec staram sie nie panikowac:)
guniu!!trzymaj sie mam ndzieje ze Piotrus dzis w nocy juz sie bedzie dobrze czul!!!buziaki dla was obojga!!!
i dla pozostalych dziewczynek tez bo ja udaje sie na kanape teraz:)
do jutra!!!

Hej Kata:) Dzieki wielkie za slowa otuchy...to mnie troszke uspokoilo...musze przyznac...Wiesz...martwil mnie kolor...taki brazowawy,ale bezwonny i jest teraz juz jasniejszy i nie jest tego duzo.Poza tym mala sie rusza normalnie i nic mnie nie boli:)))Dzieki jeszcze raz za cieple slowa:)))
Guniu: Piotrusiowi lepszego samopoczucia a Tobie energii i spokoju zycze:)))

magdaloza ja tez tak mialam i to czasami w ilosci kosmicznej ;)))wiec sie nie przejmuj i czekamy na bobaska...a zmieniajac temat jezeli moge zapytac oczywiscie to sama chcialas wyjcechac z kraju czy byly inne powody? pytam z czystej ciekawosci i po to zeby cie torche poznac;)))

Guniu biedny ten Twoj Piotrus naprawde:36_27_3:duzo zdrowka dla niego

Asicko co do histeri to ja pol roku temu mialam to samo !!!!!!!!!!!Julka wyla pod drzwiami po wyjsciu m i jej przeszlo teraz mowi nie ma taty tata w pracy
wiec i twoja sie oswoi poprostu wytlumacz jej ze tata idziedo parcy zeby mial pieniazki na kupno zabawek ubranek a ona z zacem sie z tym oswoi

Tusiu kurcze nie mialam w ciazy takich dilegliwosci wiedc moge sobie tylko wyobrazic jak fatalnie sie czujesz....oby to jak najszybciej minelo bo sie wykonczysz Gunia ma racje ze jak cos to idz na zwolnienie

powiem wam...ze jakos trudno bylo mi sie przelamac zeby cos napisac....gdy jedna z nas tak bardzo cierpi....a my tu ajkby nigdy nic wiem ze zycie toczy sie dalej i niestety takie zasrane jest ze nie zatrzyma sie ani na moment wiec nie wiem co o tym myslicie ale jutro dla Sowki moze przez ten jeden dzien zrobimy taka minute ciszy i nie bedziemy nic pisac tylko wkleimy znicze.....tak symbolicznie......co wy na to ?

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

basica31
magdaloza
kata
magdo ja tez mam taka wydzieline.... ale mysle ze to normalne.. 14 ide do lekarza to mnie zbada ale nie ma brzydkiego zapachu i nie piecze mnie wiec staram sie nie panikowac:)
guniu!!trzymaj sie mam ndzieje ze Piotrus dzis w nocy juz sie bedzie dobrze czul!!!buziaki dla was obojga!!!
i dla pozostalych dziewczynek tez bo ja udaje sie na kanape teraz:)
do jutra!!!

Hej Kata:) Dzieki wielkie za slowa otuchy...to mnie troszke uspokoilo...musze przyznac...Wiesz...martwil mnie kolor...taki brazowawy,ale bezwonny i jest teraz juz jasniejszy i nie jest tego duzo.Poza tym mala sie rusza normalnie i nic mnie nie boli:)))Dzieki jeszcze raz za cieple slowa:)))
Guniu: Piotrusiowi lepszego samopoczucia a Tobie energii i spokoju zycze:)))

magdaloza ja tez tak mialam i to czasami w ilosci kosmicznej ;)))wiec sie nie przejmuj i czekamy na bobaska...a zmieniajac temat jezeli moge zapytac oczywiscie to sama chcialas wyjcechac z kraju czy byly inne powody? pytam z czystej ciekawosci i po to zeby cie torche poznac;)))

Guniu biedny ten Twoj Piotrus naprawde:36_27_3:duzo zdrowka dla niego

Asicko co do histeri to ja pol roku temu mialam to samo !!!!!!!!!!!Julka wyla pod drzwiami po wyjsciu m i jej przeszlo teraz mowi nie ma taty tata w pracy
wiec i twoja sie oswoi poprostu wytlumacz jej ze tata idziedo parcy zeby mial pieniazki na kupno zabawek ubranek a ona z zacem sie z tym oswoi

Tusiu kurcze nie mialam w ciazy takich dilegliwosci wiedc moge sobie tylko wyobrazic jak fatalnie sie czujesz....oby to jak najszybciej minelo bo sie wykonczysz Gunia ma racje ze jak cos to idz na zwolnienie

powiem wam...ze jakos trudno bylo mi sie przelamac zeby cos napisac....gdy jedna z nas tak bardzo cierpi....a my tu ajkby nigdy nic wiem ze zycie toczy sie dalej i niestety takie zasrane jest ze nie zatrzyma sie ani na moment wiec nie wiem co otym myslicie ale jutro dla Sowki moze przez jeden dzien zrobimy taka minute ciyz i nie bedziemy nic pisac tylko wkleimy znicze.....tak symbolicznie......co wy na to ?

Czesc Basico:))) Fajny nick...to po pierwsze:))) A po drugie to dziekuje za to,co napisalas:))) Bo juz myslalam,ze spedzi mi to sen z powiek.Na szczescie chyba tak nie bedzie.....dzieki Tobie:)))
A wyjechalam z Pl juz dosc dawno,bo jakies 4 lata temu,ale w Anglii jestem dopiero niecaly rok.Pracowalam 3 lata w Norwegii....a czemu???Hmm...W Pl akurat nie bylo za dobrze z praca...Pochodze z Zaglebia...a tam i do tej pory jest nieciekawie...Nadarzyla sie okazja to wyjechalam:))) A potem moj Maciek dostal robote w Anglii no i rok bylismy osobno:( I trzeba bylo cos zaradzic zwlaszcza,ze chcielismy juz miec dzidzie...No i tak w styczniu tego roku wyladowalam tu:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...